Echo ciebie w środku jest tymczasowe, widmowy dotyk, którego nie mogę porzucić, światło, którego nigdy nie zapominam. I jak szybko stajesz się pętlą, jak szybko stajesz się pięknym duchem… Ciągle tęsknię za tobą, za czymś, co ledwie odeszło. A jednak dręczy mnie to jak ostra nostalgia, tęsknota za czasem, który tylko my wiedzieliśmy, jak poczuć kształt kogoś, z kim jestem coraz bliżej, ale także zastygłego w chwili, której nigdy nie puszczam. Moje ręce nie mogą nic na to poradzić, ale śledzą miejsca, które na mnie nakreśliłeś, nigdy nie są w stanie całkowicie skopiować wzorów, nie sądzę, żebym naprawdę był do tego przeznaczony.
A to tylko ułamek tego, dlaczego tak pozornie prosty dotyk może oznaczać wszystko. Nie potrafię odtworzyć bezruchu, który panuje przed pierwszym pocałunkiem, cząstek między nami na zawsze naładowanych, wstrząsów elektrycznych, które przyspieszają nasze serca, sposobu, w jaki cały wszechświat może się skurczyć, tak że dwoje niepewnych ust może się w końcu spotkać. Echo ciebie w środku to czasowa, widmowa muzyka, której nie mogę porzucić złożonych i lśniących bitów. Ciągle tęsknię za tobą, za czymś, czego wciąż czuję smak niezatartych śladów.
I jak szybko stajesz się pętlą, i jak szybko stajesz się duchem…. Ciągle tęsknię za Tobą, za obecnością wciąż mnie otaczającą. A jednak dręczy mnie to jak ostra nostalgia, surowe pragnienie, by ta łącząca nas siła połączyła nasze nagie kształty z powrotem w jedność, kształt, który coraz bardziej zbliżam się do zrozumienia w jednej chwili, której nigdy nie opuszczę.
Moje ręce nie mogą nic na to poradzić, ale śledzą miejsca, które twoje zaniepokojone usta szybko na mnie naznaczyły, miejsca, które całowałem, aż twoje blizny stały się bardziej jak podpisy tylko czekające na odkrycie i przeczytanie, aż staną się moimi własnymi. Chcę je wszystkie przeczytać i zrozumieć, ale nie wydaje mi się, żebym jeszcze był do tego przeznaczony. A to tylko ułamek tego, dlaczego tak pozornie prosty smak może stać się wszystkim. Nie potrafię dokładnie odtworzyć bezruchu, który zapanował, kiedy zatrzymałeś się, przyłożyłeś ucho do mojego serca i słuchałeś, szepcząc, że jestem absolutnie piękna, nawet jeśli trudno mi w to uwierzyć, cząsteczki między nami na zawsze się zmieniły, wstrząsy elektryczne, które przyspieszyć naszą potrzebę, jak wszechświat natychmiast się kurczy, kiedy wciągasz mnie do siebie. Echo, które tworzysz, to chwilowe, widmowe ciepło, które mnie otacza, miłość, której nigdy nie zapominasz.
I jak szybko stajesz się pętlą, i jak szybko stajesz się pięknym duchem…..
Jesteś idealna jak czerwona róża…
🕑 3 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,371Róże są czerwone, Fiołki są niebieskie Ile czerwonych róż dostanę w te Walentynki. Pojedyncza czerwona róża, To była miłość od pierwszego wejrzenia Od pierwszej chwili, gdy spojrzałem…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksuGdy ugory oddały się w drzewa I szepty wiatru zawył Całun księżyca spadł ciemną sjestą Gdy sowy mrugnęły przymierzem Mojego przebudzenia z ponurym jękiem. Z biegiem czasu, gdy jadę…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksumyśli o starzeniu się i starości…
🕑 2 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,316Jak mogę być w moim wieku, kiedy w moim sercu mam czterdzieści lat, a nie mężczyzna w lustrze o pomarszczonej skórze, białe włosy stają się cienkie, oczy nie są tak niebieskie, jak je…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu