Jakby twarda porcelana wznosiła się Unosiła się do uderzenia jak kobra Mój kutas ślinił się, jest to jedwabista mikstura Spływa kaskadą w dół W dół do kałuży szlamu Jak odbicie lustra Kiedy rozciągam gruczoły Masturbuję się równaniami Dla geometrii mojego umysłu Na kwadracie rozbryzg Gdy czaruję go moimi dłońmi A twoje usta upiększają to fondue Przed szelmowskim uśmiechem grzechu Spływa kaskadą w dół Jak gdyby unosiła się twarda porcelana.
Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Czubek gorącego, mokrego języka Pisze srebrną piosenkę Przez delikatną skórę, Tańcząc Nad trzepoczącym pulsem pod satynową…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Strażnik Pałacu Perł, Jakie lasy ludzkie mogłyby takiego, jak ja, Podróżować, aby znaleźć taką wspaniałość w takiej formie jak ta?…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Szepty służebności, Cienie łaski, Namiętna tęsknota Zaklęta w twojej twarzy. Blizny głębokiej żarliwości Wytrawione przez twoje oczy;…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu