W odległości łokcia dzieli cię tylko oddech. Czując twój dotyk w miękkości chleba życia. Twoje biodra unoszą się do Portobello między udami. Z piersiami kołyszącymi piosenkę Mendelssohna. Podczas gdy wahadło zadzwoniło non sequitur.
Gdy żar mojego serca rozpalił zapałkę zefiru. Wargami łapiemy esencję pożądania. Gdy mój stary kogut jąknął sylwetkę. Za powiekami moich ucztujących oczu.
Na ciele mahoniu. W odległości łokcia dzieli cię tylko oddech.
Podczas gdy wieje północny chór wiatrów. Dynie ryczą jak łagodne dusze. Gdy diabeł nuci żałobne melodie. Jack Frost podchodzi do kukurydzy. Z oczami urodzonego kruka. Dwanaście stopni…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu"Myfanwy... Myfanwy... Czy jestem twoja. Czy jestem twoja." „Tak, tak, tak, jesteś…” Och! te słowa otuchy, te słowa potrzeby, te słowa miłości. Uśmiech, westchnienie, otwarte usta,…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuNie ruszaj się, trzymaj się mocno. Oddychaj wbrew przyjemności, płuca próbują się napełnić, z dwiema rękami na maszcie i twarzą zakopaną w skarbie, podporządkowaną cudzej woli, jak…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu