Trzecia część mojej nowej serii rymowanych wierszy Miss Honey.…
🕑 1 minuty minuty Wiersze erotyczne HistoriePanna Honey podała mi lunch, spomiędzy jej nóg, ciasta z kremem z przodu iz tyłu, od ton maminsynek. Czyściłem ją chętnie. O, tak właśnie robią dziwki ze spermą. Musiała tylko wskazać. Nie, nie zdążyłem się pieprzyć.
Wyssałem cały syrop z ich ślicznych kutasów, gdy ściskały swoje klatki i mocno zatrzasnęły wszystkie zamki. Połknąłem każdą kroplę i pocałowałem każdą maminsynkę w usta, bo to właśnie robię i o to mi chodzi. Panna Honey roześmiała się i powiedziała; „Wykonujesz swoją pracę tak dobrze, że pozwolę ci dojść, jeśli przysięgniesz, że nigdy nie powiesz”.
Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Czubek gorącego, mokrego języka Pisze srebrną piosenkę Przez delikatną skórę, Tańcząc Nad trzepoczącym pulsem pod satynową…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Strażnik Pałacu Perł, Jakie lasy ludzkie mogłyby takiego, jak ja, Podróżować, aby znaleźć taką wspaniałość w takiej formie jak ta?…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Szepty służebności, Cienie łaski, Namiętna tęsknota Zaklęta w twojej twarzy. Blizny głębokiej żarliwości Wytrawione przez twoje oczy;…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu