Kiedy uświadamia sobie, że jej żądzy nie brakowało, a jedynie czekała...…
🕑 3 minuty minuty Wiersze erotyczne HistorieCiepły płyn łagodzi Przywiera do jej wrażliwych fałd, a następnie, niemal boleśnie zbyt wolno, spływa na gładkość jej wewnętrznych ud. Ona kapie… W oczekiwaniu, Jeszcze raz. Naga, Pochylona nad kanapą, Oczy zamknięte, milcząca Czeka… Zgodnie z poleceniem, Ręce złożone na plecach, Myśli. Mąż śpi Dzieci też Światło na werandzie włączone Drzwi wejściowe odblokowane Zgodnie z poleceniem czeka.
Wyścigi umysłu, potem chwilowy spokój. Uśmiecha się… W oczekiwaniu, Jeszcze raz. Bez ostrzeżenia, jego dotyk Ona podskakuje Ona drży. On już tu jest! Czy on oglądał?.
Najpierw opaska na oczy. Następnie Miękkie liny Owijające się wokół i wokół I między jej nadgarstkami Ściągnięte ciasno. Zobowiązany. Nie ma powrotu, nie ma ucieczki. Drży bardziej.
– Ani słowa – szepcze. Bez gry wstępnej. Żadna potrzebna. Ona jest gotowa. Jest gotowa od bardzo dawna.
Bierze ją Dociska do niej Trzyma ją wysoko związane nadgarstki Pociera się między jej nogami Pokrywając swoją twardość Jej lepkim, spoconym bałaganem Oblizuje usta. Czeka… W oczekiwaniu, Jeszcze raz. Rozchyla koniuszki palców.
Pcha i zaczyna wchodzić. Minęło zbyt wiele czasu Ona skomle… Potem przygryza wargę. – Ani słowa – przypomina. On ślizga się Pod jej śliskim ciepłem Ona się krzywi Podważając ją Rozciąga ją szeroko Przyjmuje jego kształt Znowu drży. Wtedy uświadamia sobie… Co ona robi Co zrobiła.
O mój Boże! Co ona zrobiła?. Ale nie może wrócić Ani do zaniedbania, ani do tego, jak było, tak jak było, Zna… Zbyt długo. Teraz, dziś wieczorem Nie ma czasu na myślenie Tylko czas na życie. Z rytmem I intensywnością Porusza się w środku Jak zwierzę Tak jak chciała Jak powiedział, że będzie Wypełniać jej ból Tak! TAk! TAk! To było zbyt długo. Ona potrzebuje… tego.
Szybciej, mocniej Jej ciało się kołysze Mokre, niechlujne dźwięki Zapomniane, teraz pamiętane Następnie dotyk palca Pociera jej zawroty głowy Czuje, że nadchodzi… Elektryczność ładuje się w środku; Ona drży… Ona się trzęsie… Przestaje… Chrząka… I wtedy to koniec. Ona czeka… Teraz niezwiązana, Odwraca się… Wciąż oślepiona Potem całują się. – Zadzwoń do mnie – oddycha. A potem zniknął. Z powrotem do łóżka Obok męża Ojciec jej dzieci Czołga się… Cicho, ostrożnie Bez poczucia winy.
Na nowo przeżywa to wydarzenie, z uczuciem, że już nie jest ignorowana. Jego ciepły, lepki bałagan Zmieszany z jej Powoli rozpływa się Po jej opuchniętym ciele Pomiędzy jej policzkami Następnie na Jej czyste, nieużywane prześcieradło. Uśmiecha się… Zadzwoni. A ona kapie… W oczekiwaniu, Jeszcze raz….
Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Czubek gorącego, mokrego języka Pisze srebrną piosenkę Przez delikatną skórę, Tańcząc Nad trzepoczącym pulsem pod satynową…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Strażnik Pałacu Perł, Jakie lasy ludzkie mogłyby takiego, jak ja, Podróżować, aby znaleźć taką wspaniałość w takiej formie jak ta?…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Szepty służebności, Cienie łaski, Namiętna tęsknota Zaklęta w twojej twarzy. Blizny głębokiej żarliwości Wytrawione przez twoje oczy;…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu