Ulotny jak onieśmielający szept Szepczący oddech na mojej skórze Przybył zefir wiatrów Z głębi mej duszy Z piżmem żądzy w translacji I grzechami kopulacji, Gdzie straszydło trolluje Z oczami z bitumicznego węgla I z pyłu cień rósł Skorodowany przekleństwami obrzydzenia Nosząc gorset diabelskiej kolejki Gdy moje spragnione usta całowały jej piersi Z kowadłem pulsu mojego języka Gdy jej ciało rozpalało moje podpałki Wszystkie moje kalambury zostały wstrzymane Z głębi mojej duszy Gdzie straszydło trolle O oczach z węgla kamiennego.
Każdej nocy umieram małą śmiercią w twoich ramionach; Życzliwa śmierć, taka mile widziana ekstaza, radość bez ograniczeń; Odnalezienie nieba raz jeszcze, przeniesione przez twoje wdzięki;…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuZabawki, które zachwycają, mam kilka To kłamstwo, mam więcej Może worek lub dwa. Zakupy online w nocy Podobnie jak Złotowłosa, muszę znaleźć ten, który jest odpowiedni. Dilda, wibratory,…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJestem księżniczką. Przepraszam, jestem JEGO księżniczką.…
🕑 1 minuty Wiersze erotyczne Historie 👁 1,333Wystawiony przed Nim cierpliwie czekam. Ciarki po plecach w oczekiwaniu na to, co ma nadejść. Słyszę Jego głos Księżniczko czasu inspekcji. Jedyne, co udaje mi się wymamrotać, to tak,…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu