Ulotny jak onieśmielający szept Szepczący oddech na mojej skórze Przybył zefir wiatrów Z głębi mej duszy Z piżmem żądzy w translacji I grzechami kopulacji, Gdzie straszydło trolluje Z oczami z bitumicznego węgla I z pyłu cień rósł Skorodowany przekleństwami obrzydzenia Nosząc gorset diabelskiej kolejki Gdy moje spragnione usta całowały jej piersi Z kowadłem pulsu mojego języka Gdy jej ciało rozpalało moje podpałki Wszystkie moje kalambury zostały wstrzymane Z głębi mojej duszy Gdzie straszydło trolle O oczach z węgla kamiennego.
Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Czubek gorącego, mokrego języka Pisze srebrną piosenkę Przez delikatną skórę, Tańcząc Nad trzepoczącym pulsem pod satynową…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Strażnik Pałacu Perł, Jakie lasy ludzkie mogłyby takiego, jak ja, Podróżować, aby znaleźć taką wspaniałość w takiej formie jak ta?…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksuJeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Szepty służebności, Cienie łaski, Namiętna tęsknota Zaklęta w twojej twarzy. Blizny głębokiej żarliwości Wytrawione przez twoje oczy;…
kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu