Ewoluować

★★★★★ (< 5)

Co się stało…

🕑 3 minuty minuty Wiersze erotyczne Historie

To już rok w tej podróży, łaknący, zagubiony Szalony, szukający, odnajdujący, zapominający o kosztach. Nie wiedziałem, czego nie wiedziałem, nie spodziewałem się znaleźć tego, co znalazłem Nawet gdy zastanawiałem się, czy mój umysł jest naprawdę zdrowy. Uwielbiałem ten oddech syczący na karku.

Och, te oczy, głosy i ręce, z powrotem do tego, do kogo wędrowałbym. Popychasz mnie z ogniem w twoich oczach Przejmując mnie, wszystko owinięte krawatami. Chciałem, żeby moje włosy były w twoich dłoniach, gdy dyszę. Żądło tego, co znajdziesz, moja pierś w twoim uścisku.

Mówiąc mi, czego chcesz, mówiąc mi, czego potrzebujesz. Była bestią, za którą zdecydowałem się podążać, bestią, którą chciałbym nakarmić. A ja byłam taka posłuszna, taka chętna, taka cicha. Cokolwiek byś powiedział, uśmiechnąłbym się i szepnął, spróbujmy.

Nie było limitu, moje słowo bezpieczeństwa nigdy nie zostało wypowiedziane, nie mogłem Bez względu na wszystko, mogłem to znieść, nie przestałem, nie chciałbym. Byłem z tego dumny, nikt nie mógł mnie złamać, nie poddawałem się. Daj mi klapsa, biczuj mnie, żądaj na kolanach, traktowany jak śmieci.

Czy w końcu nacieszyłem się byciem zdanym na twoją łaskę, gotowym na nowe Gdzie się zmieniłem, jak poszło, ty mówisz mi, co mam robić Moje pragnienie bycia ukaranym znika wraz z jego pragnieniem zadowolenia. Co chcesz, kochanie? Co mogę zrobić? On nie może być wścibski. On nie może, on mnie kocha, chce dla mnie przyjemności, a nie bólu. Wciąż pragnę tej ognistej desperacji, ale kim będę? Bieganie w kółko sprawiło, że spędziłem więcej niż jeden dzień. Mój nos w materacu przez chwilę, aż skończyli.

Zostawił mnie wymachującego, pragnącego więcej Czegoś innego, gdy zbierałem się z podłogi. O tym, jaka to była terapia, jak odnalazłam w sobie siłę i kim jestem. Do iz i wokół tych myśli, które wpycham. Nigdy nie żałując tego, co było i czym oni byli, kim byłem. Nigdy nie przestanę pragnąć tej krawędzi, tego szumu.

Ma wszystko i więcej, a teraz ja mam kontrolę, robię to, co robię. Dla niego, dla mnie, dla wszystkich części mnie, które są prawdziwe. To ewolucja, całe życie, włączając to wszystko. I zaczynam odpuszczać, iść dalej, zmieniać się, nawet z tym wszystkim, za czym będę tęsknić. Czołgałem się, pochylony i patrzyłem, jak się wzdrygam.

Teraz stoję, świadoma, starannie adorowana, cudza dziewka..

Podobne historie

Długie, powolne ruchanie

★★★★(< 5)
🕑 1 minuty Wiersze erotyczne Historie 👁 2,966

Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Czubek gorącego, mokrego języka Pisze srebrną piosenkę Przez delikatną skórę, Tańcząc Nad trzepoczącym pulsem pod satynową…

kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu

Wspaniałość

★★★★★ (< 5)
🕑 2 minuty Wiersze erotyczne Historie 👁 2,135

Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Strażnik Pałacu Perł, Jakie lasy ludzkie mogłyby takiego, jak ja, Podróżować, aby znaleźć taką wspaniałość w takiej formie jak ta?…

kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu

Tighearna

★★★★★ (< 5)
🕑 1 minuty Wiersze erotyczne Historie 👁 1,722

Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Szepty służebności, Cienie łaski, Namiętna tęsknota Zaklęta w twojej twarzy. Blizny głębokiej żarliwości Wytrawione przez twoje oczy;…

kontyntynuj Wiersze erotyczne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat