Kiedy Brian i Adriana uwolnili swoją pasję nad jeziorem, para ciekawskich oczu przykuła ich...…
🕑 22 minuty minuty Voyeur HistorieBył promienny letni dzień, stworzony na odpust. Sprawdziłem kalendarz, aby upewnić się, że nie podjąłem żadnych wcześniejszych zobowiązań. Kiedy byłam zadowolona z tego, że ten dzień rzeczywiście należy do mnie, wyłączyłam komórkę, spakowałam krem do opalania, bikini, rozpałkę, ręcznik plażowy z winem i serem do mojej paczki, i zmieniłam się w jaskrawą różową sukienkę i sandały. W mgnieniu oka wyruszyłem na spokojny dzień na wędrówki, opalanie się i trochę czytania erotycznego. Moja zaciszna mała zatoczka nad jeziorem stała się idealnym miejscem dla mnie, aby spędzić trochę czasu Tazz z nowymi książkami Ashley Lake i Franka Lee, które właśnie pobrałem z Amazon.
W ciągu godziny jechałem malowniczą krętą trasą, słuchając Alicii Keys z moim kabrioletem skierowanym w dół, pozwalając, by wiatr zwijał moje włosy w masę splątanych. W tej chwili życie nie mogło już być lepsze. Byłem prawie przy wejściu do jeziora, kiedy zauważyłem przydrożnego sprzedawcę sprzedającego świeże brzoskwinie ze starożytnej furgonetki. Soczyste owoce ładnie pasowałyby do mojej małej przekąski, więc zatrzymałem się i kupiłem pół tuzina od miłego, starego dżentelmena, którego twarz była wyblakła jak drewno bielone od słońca. Potem udałem się na parking.
Gdy szedłem na drugą stronę szlaku, w moim sercu rozległa się radość i kroki. Szlak turystyczny był dość opustoszały. Minąłem tylko kilku innych wędrowców, gdy krążyłem wokół tego wielkiego dębu, który wcześniej oznaczyłem zrównoważoną skałą, i rozdzieliłem gęsty zarośla, które doprowadziły mnie do omszałego odwrotu. Usiadłem w mojej niewidzialnej kryjówce, mojej prywatnej Shangri-la, wypiłem trochę merloty i zacząłem czytać.
Stopione słońce filtrujące chmury, które są delikatne jak anielskie skrzydła na niebie w kolorze jaja rudzika; zapach sosny i wiciokrzewu sznurowany przez sporadyczny lekki powiew, który sprawił, że liście viridian zatańczyły zawrotne menuet; subtelne promieniowanie słońca z nurtów nieustannie oferuje delikatne pocałunki skałom na brzegu jeziora. Ten spokojny moment był szczytem samotności, za którą tęskniłem po ciężkim tygodniu. Kiedy moje czytanie zaczęło przyspieszać puls dzięki soczystym obrazom, moja błogość została rozbita przez dźwięk miękkiego, kobiecego śmiechu. Trochę zirytowany tą przerwą, podniosłem oczy. Ale to, co zobaczyłem później, sprawiło, że mnie znieruchomiałam, odłożyłem na bok mój rozpał i skupiłem uwagę.
Po drugiej stronie jeziora widziałem, jak z wody wyłania się podobny do boga człowiek. Jego umięśniony tułów lśnił kroplami wilgoci, kiedy obejmował źródło śmiechu, boginię o nieopisanej urodzie z kruczoczarnymi czarnymi włosami opadającymi kaskadą na plecy, dnem w kształcie jabłka i niesamowitymi piersiami, które przywodziły na myśl dwie idealne gruszki kołyszące się na konarach z ogrodu Eden. Czułam się, jakbym została nagle zabita do nieskończonego czasu. Mistyczna atmosfera mojej szmaragdowej zatoczki i ponadczasowy rytuał godowy po dziewiczym jeziorze wydawały się tak ponadczasowe jak miniony wiek bogów, mityczna epoka, w której Apollo i Afrodyta byli chętnie oczarowani uwodzicielskimi melodiami satyra. Mój umysł wirował i pulsował jak erotyczne sąsiedztwo, którego najlepiej nie odwiedzać samemu.
Kiedy oparłem się na łokciach, by uważnie obserwować szybkie połączenie, rozchyliłem nogi; i z własnej woli, moje palce pociągnęły moje stringi na bok. Jednocześnie sięgnąłem po brzoskwinię. W jakiś sposób moja voyeuristic podświadomość przyrównała ten soczysty pyszny, delikatny owoc do rozwijającej się przede mną sceny.
Gdy tylko Brian wszedł na suchy ląd, owinął ramiona wokół talii Adriany i przyciągnął jej nagie ciało do siebie. Patrząc jej w oczy, zaczął ją całować w tak niegrzeczny sposób. Delikatnie oblizał jej czerwone usta, jakby były najsmaczniejszymi lizakami.
Kiedy Adriana zaczęła jęczeć z satysfakcją, Brian wciągnął dolną wargę do ust, pogłaskał ją własnymi ustami i lekko ugryzł, zanim ją puścił. Gdy Adriana miała prosić o więcej, usłyszała szept Briana, lekki, ale uwodzicielski. „Pamiętaj, co właśnie zrobiłem z twoimi ustami, ponieważ zamierzam zrobić ten sam pocałunek z twoimi innymi ustami na dole”. Zanim Adriana zdążyła odpowiedzieć, Brian podniósł ją w mocne ramiona i zaniósł do dużej, płaskiej skały za nimi. Ostrożnie położył ją na skale i uklęknął między jej nogami.
Brian wet pocałował ją najpierw w wewnętrzne uda. Dotyk jego świeżo ogolonej brody na jej gładkiej skórze łaskotał ją i rozśmieszał. Bardzo szybko jej chichoty zamieniły się w ciche jęki i dyszenie, gdy usta Briana zacisnęły się na jej i tak mokrej cipce. Delikatnie rozłożył jej wargi cipki palcami, aby odsłonić soczyste różowe ciało Adriany.
Wziął głęboki wdech, by rozkoszować się jej seksualnym zapachem. Był słodki, piżmowy i atrakcyjny, tak jak się spodziewał. Adriana sapnęła, gdy język Briana sikał na jej cipkę od dołu do góry. Tak długo pragnęła tej przyjemności. Jego język najpierw poruszał się powoli, a potem stopniowo zwiększał prędkość.
Nie spieszył się z jej sokiem miodowym, wysyłając jej fale i fale szczęścia, sprawiając, że jęczy głośno błagając o więcej. Jego język tańczył na jej różowych wargach cipki, migotał w górę iw dół, tkał w lewo i prawo, rysował litery i cyfry. I tak jak obiecał, przygryzł jej pączek róży, lekko podciągnął go i puścił, niemal krzycząc z dreszczy. Kiedy wpatrywałem się w nie, gryząc soczystą brzoskwinię, lepki nektar spływał mi po brodzie, by zebrać się w zagłębieniu mojego obojczyka, a następnie zygzakować.
Podczas gdy moja wolna ręka żywo poruszała moją pasję, opalony, przystojny mężczyzna podawał pozornie rozkoszne biczowanie językiem, sądząc po doskonałym O tworzącym się na oblizanych wargach hebanowego kratownicowego bóstwa. Jej klatka piersiowa rozszerzyła się i kurczyła z płytkich oddechów, plecy wygięły się w łuk, a głowa pochyliła do tyłu w kocim uniesieniu. Musiała być bardzo zadowolona z mojego spełnienia, a moje własne spełnienie również było pod ręką. Adriana mocno ścisnęła swoje piersi i poczuła, że sutki tak mocno zapełniają jej dłoń jak dojrzałe winogrona.
Brian doprowadzał ją do szaleństwa swoim niesamowitym seksem oralnym, ale nie pozwalał jej na orgazm. Za każdym razem, gdy jej napięcie narastało i miało nadejść, zatrzymywał się i zmieniał w nowy wzór, zrzucając ją ze szczytu. To było bardzo frustrujące. Wiedziała, że robił to celowo, aby odzyskać ją za to, co zrobiła mu wcześniej tego dnia, ale tak bardzo chciała przyjść, że nie mogła powstrzymać się od błagania.
„Brian, proszę… proszę, pozwól mi przyjść… chodź po ciebie…” W końcu, po przytłoczeniu Adriany kolejną sesją intensywnego ssania, sikania i skubania, Brian podniósł głowę i uśmiechnął się złośliwie: „Czego chcesz?, Adriana, mów to głośno. ” „Proszę, spraw, żebym przyszedł” - błagała Adriana. Brian wstał, a Adriana nie mogła oderwać oczu od w pełni wzniesionej męskości. Głowa w kształcie grzyba była tak wypełniona krwią, że stała się purpurowa. Żyły otaczające stalowy twardy trzon niemal podskoczyły pod cienką warstwą delikatnej skóry.
Wyglądało to tak pysznie, że Adriana oblizała usta. Chciała tego penisa, nie, potrzebowała tego penisa, tęskniła za nim. Musi mieć tego kutasa w sobie, w ustach, w swojej cipce, w dupku. Pozwoliłaby mu przyjść w dowolne miejsce w ciele, a jedyne, o co w zamian poprosiła, to pieprzyć ją właśnie tam. „Więc chcesz mojego penisa?” Słowo Briana obudziło ją z jej spojrzenia.
„Adriana, drażnisz się ze mną przez cały dzień, kręcąc tyłkiem, potrząsając łupem. Jesteś taką małą dziwką.” Podniosła wzrok i zauważyła jego nikczemny uśmiech. Jego oczy płonęły pożądaniem, ale nadal były pewne. Uwielbiała to, co właśnie widziała; słodki miły facet, który również może kontrolować i wymagający. „Tak, chcę twojego kutasa we mnie.
Chcę, żebyś mocno przeleciał moją małą ciasną cipkę.” Mówiąc do niego swoim najbardziej zmysłowym głosem, zanurzyła palec wskazujący w swojej cipce i uniosła go do ust, wysysając go do czysta. „Proszę, pieprz mnie, Brian; chcę być ostro pieprzony”. „Chodźcie na czworakach, mała dziwko” - rozkazał. Adriana posłusznie słuchała.
Natychmiast zeskoczyła ze skały, odwróciła się i pochyliła nad przyklejeniem tyłka do Briana, podczas gdy jej ręce trzymały kawałek drzewa dla stabilizacji. Gdy ręka Briana chwyciła ją za włosy i podniosła głowę, Adriana wydała głośny jęk zarówno z bólu, jak i podniecenia. Uwielbiała sposób, w jaki przejmował kontrolę nad jej ciałem.
Twarda, szorstka i namiętna, tak jak lubiła. Chciała poczuć jego namiętność, pragnienie, żądzę, pozwolić, by ją przytłoczyły, udusiły, wrzuciły w sploty i sploty orgazmu. Podczas gdy obserwowałem nieświadomych graczy kontynuujących swój taniec godowy po jeziorze dla mojej podglądającej przyjemności, przypadkiem otarłem aksamitną skórkę brzoskwini na łechtaczce.
Poczucie nieoczekiwanej nirwany obmyło moje ciało, gdy badałem tę nową teksturę, która sprawiła, że dreszcz przebiegł prosto do moich najbardziej erotycznych zakończeń nerwowych. Odwróciłem swoją cielesną łechtaczkę ze zdeprawowanym zepsuciem w sercu, delikatny puch wydobywał zakaźne wstrząsy prymitywnych podniecenia. Podekscytowana i wyczekiwana Adriana wstrzymała oddech, czekając, aż on wejdzie do niej, rzuci się na nią, zabierze ją swoją kobietą. Ale całkowicie z jej zaskoczenia, to raczej jego ręka zamiast trzonu wylądowała na jej tyłku.
Mocna klapsa w tyłek sprawiła, że wciągnęła powietrze z bólu i szoku. Potem usłyszała jego surowy głos: „Policz to dla mnie, ty niegrzeczna dziewczyno” - skarcił Brian - „To kara za to, że droczysz się ze mną do dziś.” Zanim Adriana błagała o litość, poczuła, jak jego ręka znów uderza ją w pośladek. Raczej podekscytowana niż bolesna krzyknęła: „Jeden! O tak, Brian, jestem trochę złośliwa. Zasługuję na to”. Uderzyć! „Dwa! Och tak… mocniej, Brian, mocniej proszę…” Smack! Jakby odpowiedź na jej prośbę była o wiele trudniejsza niż poprzednie.
Ból był jak pieczenie na skórze, prawie doprowadził ją do łez. Ale czułem się tak dobrze i tak dobrze. Tak, jej zachowanie było tak niegrzeczne dziś rano, aw sercu chciała zostać ukarana, zdyscyplinowana przez niego. „Trzy! O Boże… Jestem złą dziewczyną… proszę, Brian.
Proszę…” Nawet z drugiej strony jeziora poczułem uderzenie jego szorstkiej dłoni o delikatną, podatną skórę prawie przed dźwiękiem rozległo się echo zza jeziora. Każdy policzek wywoływał ekscytujący szok przepływający przez moje naładowane erotycznie zakończenia nerwowe, jak gdyby moje kruche dno było podawane przez cudownie prowokującą karę. To był moment, w którym otchłań brzoskwini nawiązała niezamierzony kontakt z moją odsłoniętą łechtaczką, a brutalna szorstkość spowodowana zmianą tekstury wywołała wstrząs ostrej rozkoszy głęboko w moich wyładowanych zmysłach. Adriana wstrzymała oddech, czekając na czwartą klapsę, ale nie nadeszła.
Zamiast tego lewa ręka Briana jeszcze bardziej zacisnęła włosy Adriany, gdy pochylił się i sięgnął pod nią, by złapać jej miękkie piersi. Kiedy jego ręka mocno ścisnęła jej piersi, wyszeptał jej do ucha: „Dobra dziewczyno, tak dobrze przyjęłaś karę. Jesteś tak dobrą dziewczyną, że teraz nadszedł czas na twoją nagrodę”.
Czując, jak twarda stalowa męskość ociera się o jej szczelinę, Adriana wydała z siebie pisk radości. Wiedziała, że tym razem to naprawdę. Zagryzając mocno usta, stłumiła krzyk, gdy jego wielki kutas rozsuwał jej ciasne wargi i stopniowo zapadał się w jej gorącą pochwę. Chociaż Adriana była mokra i dobrze nasmarowana, jej cipka była tak ciasna, że przypominały małe, ciepłe dłonie owijające się wokół trzonu Briana. Czuł się tak wspaniale, że Brian musiał zwolnić i powstrzymać się od zbyt szybkiego przybycia.
Cal po calu kogut Briana zakopany w ciele Adriany, aż wszedł do środka. Jęknęli zgodnie i przez chwilę stali idealnie nieruchomo, oboje ciesząc się z satysfakcji, jaką sobie sprawili. Potem pochylił się ponownie, a jego dłoń obejmowała jej głowę, aby mógł pocałować ją w usta. Tym razem pocałunek był delikatny i zmysłowy, ponieważ w końcu nawiązali połączenie zarówno mentalne, jak i fizyczne. Kiedy ich usta się rozchyliły, Brian usłyszał szept Adriany: „Brian, proszę, pieprzyć mnie mocno.
Uczyń mnie swoją kobietą”. Trzymając biodra Adriany obiema rękami, Brian powoli ją wyciągnął; potem znów wcisnął się w jej ciasną cipkę, wciąż powolną, ale trochę szybszą niż za pierwszym razem. Raz za razem wpychał ją, przyspieszając za każdym razem.
W końcu zaczął pompować szybko i głęboko, wbijając się w Adrianę od tyłu, kołysząc całe jej ciało podskakując, doprowadzając ją do dzikich krzyków. Adriana usłyszała echo własnych krzyków w górach i lesie. Wraz ze swoimi krzykami słyszała inne odgłosy. Uderzenie jego miednicy uderzyło w jej miękki tyłek; dźwięk jego twardego kutasa wpompowany w jej cipkę pełną soku miodowego; a wszystkie jego brudne słowa szepczą jej do ucha. Tak wspaniale było słyszeć Briana, słodkiego dżentelmena, rozmawiającego z nią nieczysto, podczas gdy on był szorstki wobec jej ciała.
Gdy misternie się posługiwałem i patrzyłem, jak namiętność gra na moich oczach. Uczucia, jakie brzmiała na mojej łechtaczce, okazały się czymś więcej niż moja wrażliwość mogła pomieścić. Tsunami przyjemności trzęsło się w moim ciele, obmywając mnie w stan orgazmalnej błogości, gdy fala za falą drżącego uwolnienia przepływała przeze mnie, grzebienie i pękanie jak fale, nieubłagane. „Powiedz to głośno, jesteś dziwką?” Brian syknął przez zęby, gdy wyciągał z pochwy Adriany. „Tak, tak… jestem… ah…” Adriana zdołała odpowiedzieć tylko na połowę pytania Briana, ponownie przerywając jego mocne trzaskanie, „Jestem dziwką… dla ciebie, tylko dla ty." „Jesteś małą suką?” „Boże… tak, Brian, tak! Jestem małą suką! Proszę!” Brian chwycił włosy Adriany i pociągnął je mocno, sprawiając, że wzdychała z bólu i przyjemności.
Po kolejnej wielkiej, ciężkiej pompce do niej wyszeptał jej do ucha. „Tak, Adriana, jesteś takim niegrzecznym dokuczaniem, taką złą dziewczyną. Jesteś dziwką, kurwą, dziwka musi być głęboko i mocno wyruchana” przerwał na sekundę, jej kolejny twardy pchnięcie było tak silne, że sok rozlał się na jej udo. „Ale jesteś moją piękną dziwką, moją słodką dziwką, moją śliczną suką. Cała moja.
Chciałam cię tak długo Adriana, odkąd do mnie mówiłeś. Jesteś teraz moją kobietą.” „Boże, Brian. Tak, tak! Jestem twój, cały twój”.
Adriana krzyknęła: „Cholera, Brian, chcę jeździć! Pozwól mi jeździć i pieprzyć cię mocno, proszę!” Rozbrzmiał lekki pop, gdy penis Briana wyszedł z Adriany. Po męskości Briana delikatny pocałunek Adriana zepchnęła go na skałę i wspięła się na niego, umieszczając jej ciało tuż nad jego krokiem. Ostrożnie złapała jego stalowego twardego penisa, który wciąż był pokryty sokiem, i potarła go o jej mokre wejście. Gdy powoli opadała, przyjmując jego gruby trzon, jęknęła z radości. Po prostu czuł się bosko z tak pięknym kutasem głęboko w niej zakopanym, wypełniającym pustkę.
Kiedy Adriana w końcu usiadła z małym kumplem Briana w ciasnej, gorącej cipce, pochyliła się, by stłumić jęk Briana głębokim, namiętnym pocałunkiem. Kiedy ich usta się rozwarły, uniosła ciało, gotowa wstrząsnąć światem Briana dzięki swojej latynoskiej mocy łupu. Ale właśnie wtedy pojawił się nieoczekiwany widok i znieruchomiała. Brian zauważył. Ale zanim zapytał, złośliwy uśmiech pojawił się na twarzy Adriany.
Bez słowa położyła obie dłonie na jego klatce piersiowej i zaczęła ocierać się o jego krocze, podczas gdy jego trzon pozostawał w jej pochwie. Gdy jej ruch szedł coraz szybciej, widoki Adriany zaczęły przełączać się między ciałem Briana i pewnym punktem przecinającym jezioro. Pośrodku tego wszystkiego wystawne, pełne przepychu ciemne włosy piękna skierowały się na moje. Ogarnęła mnie fala zawstydzenia, gdy poczułem wstyd.
Złapany! Odpadł! Ten niegrzeczny podglądacz był gotowy! Potem, ku mojemu całkowitemu oszołomieniu, zamiast reagować ze zdziwieniem, szokiem lub wstrętem, uśmiechnęła się, pozornie do siebie, jakby to było powszechne codzienne zdarzenie. Potem uśmiechnęła się do mnie, do mojego całkowicie rozczochranego owocu i, przysięgając, że to zachęcające mrugnięcie, rzuciła swoją luksusową grzywę, zacisnęła swoje duszne usta w symulacji pocałunku, uśmiechnęła się złośliwie i wznowiła swoje zmysłowe połączenie, jej ciemnozielone oczy nawiązały bezpośredni kontakt, by upewnić się, że zwróciła moją niepodzielną uwagę. I na pewno tak zrobiła! Jako uznany, choć nieoczekiwany element w tej zaskakującej próbie, kontynuowałem swoją posługę pod jej dociekliwym czujnikiem, oba nasze doświadczenia wzrosły stukrotnie od obecności drugiego. Była niesamowitym programem i była egzotycznie samoświadoma, zarówno ja, jak i niczego nie podejrzewający dżentelmen, którzy dodali intensywności naszej nowo odkrytej sytuacji. W akcie totalnego dewiacyjnego poddania się duchowi chwili, usunąłem miazgę i umieściłem ją w sobie.
Moje ściany pochwy skurczyły się i chwyciły, gdy jedwabista tkanina brzoskwiniowej skóry kontynuowała swoje pieszczoty na mojej twarzy w drodze do kolejnego niebiańskiego uwolnienia. Nawet kiedy podskakiwała z wielkim, grubym kutasem wypełniającym jej ciasną cipkę za każdym razem, gdy siadała, wysyłając fale ostatecznej rozkoszy, Adriana przykleiła sobie wzrok tą piękną ciemnowłosą dziewczyną po drugiej stronie jeziora. Po prostu nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyła, że dziewczyna patrzyła na nią, przesuwając dłońmi po odciętych jeansowych szortach, najwyraźniej dotykając się podczas oglądania seksu Adriany i Briana. Najwyraźniej serial był tak podniecający, że ta piękna młoda dziewczyna nie mogła się powstrzymać przed zabawą publiczną.
Adriana wcześniej uprawiała seks na otwartej przestrzeni, ale po raz pierwszy zobaczyła, jak ktoś ogląda i cieszy się sceną z daleka. O dziwo czuła się taka podekscytowana i gorąca. Zastanawiała się, kto bardziej zwrócił się przeciwko tej dziewczynie, samej Adrianie, Brianowi lub obojgu.
Czy ta dziewczyna wyobrażała sobie zabawę z nią, z Brianem, czy nawet z trójkątem? Wszystkie te myśli przemknęły przez umysł Adriany, a wszystkie te ekscytujące możliwości sprawiły, że wzdrygnęły się jej kręgosłupy. Zagryzając wargi, podjęła decyzję. Chciała dać tej dziewczynie świetny program. Jak fajnie by było, gdyby ona, Brian i ta dziewczyna przekraczali jezioro, mogliby przyjść w tym samym czasie? Mając to na uwadze, Adriana zaczęła mocno bić na Briana.
Kiedy jej jędrne piersi zaczęły podskakiwać w górę iw dół, poczuła, jak dłonie Briana chwytają te urocze króliczki, ważą je, masują, ściskają, pocierają wyprostowane sutki między kciukiem a palcem wskazującym. Adriana wiedziała, że wszyscy faceci uwielbiają widzieć, jak jej wspaniałe piersi odbijają się. Będąc pieszczotami rąk Briana, Adriana zastanawiała się, jak cudownie byłoby, gdyby były tam również ręce tej dziewczyny, pieszcząc jej i ciała Briana. Adriana ponownie zamknęła oczy, aby wyłączyć wizję, aby mogła skupić się na innych zmysłach.
Ciepłe słońce wylądowało na jej nagim ciele, zimne powietrze płynęło po jej gładkiej skórze, twardy kutas ładnie wypełniał jej ciasną cipkę, a oczy tego niegrzecznego anioła paliły jej nagie ciało z pożądania i pożądania. To był idealny seks na świeżym powietrzu, o którym zawsze marzyła. To było tak niesamowite, że czuła, że może przyjść w każdej chwili. Kołysała swoim ciałem w górę i w dół, w przód iw tył, obracając swoją dużą pupę, czując, jak wielki kutas Briana drapie każdy zakątek jej mokrej cipki, sprawiając, że krzyczy i krzyczy mu brudne słowa, mówiąc mu, że jest jego dziwką, jego suką, jego pieprzona zabawka. Mając wszystkie narosłe w niej napięcia, Adriana mocniej i mocniej uderzała w Briana, za każdym razem przenosząc ją na jeszcze wyższy poziom euforii.
Otworzyła oczy, spojrzała na Briana i zobaczyła, że patrzy na nią, pełen pasji i zwierzęcej żądzy. „Idę… Brian, idę! Proszę, wejdź… we mnie… proszę!” Adriana krzyknęła głośno, gdy w orgazmie wyrzuciła głowę do tyłu, a wszystkie jej ciemne włosy pomachały w powietrzu. Jedyną rzeczą, która powstrzymywała ją przed upadkiem, były ręce Briana trzymające ją za ręce. Jej pochwa ścisnęła Briana tak mocno, że prawie wypchnął jego trzon z jej ciała.
Złapał ją mocno i odepchnął swoją męskość z powrotem, wysyłając kolejny kołczan po całym ciele, sprawiając, że i tak intensywny orgazm stał się ekstazą. Ta nowa stymulacja sprawiła, że jej gorąca cipka zacisnęła się na jego trzonku jeszcze mocniej niż wcześniej. Przyjemność była dla niego po prostu za duża i nie mógł jej dłużej znieść. Wydając jęk, umysł Briana stał się pusty, gdy eksplodował w Adrianie, wypełniając jej macicę białą, lepką spermą.
Adriana wydała z siebie jęk, a jej ciało zadrżało. Czuła, że wybuchła czystą przyjemnością na tysiące kawałków. Kiedy jednak upadła na Briana, przyszła jej do głowy niegodziwy myśl: „Przyszedłem, przyszedł Brian, czy ta dziewczyna przekroczyła jezioro, kiedy zobaczyła, że osiągnęliśmy punkt kulminacyjny w tym samym czasie?”. Gdy patrzyłem na ich tlący się wzajemny orgazm, moje ostatnie oddechy bez tchu przyłączyły się do nich w palącym upale, a mój własny stopiony orgazm osiągnął szczyt i cofnął się.
Gdy obserwowałem ich przetarg po uścisku, musiałem podjąć decyzję. Czy powinienem wymknąć się jak przestraszony mały królik, czy odważę się zjeść całą brzoskwinię? Ponieważ nieśmiałość nigdy mnie nie opisywała, problem został szybko rozwiązany. Pośpiesznie zebrałem swoje rzeczy, by wędrować w ich kierunku. Zrobiłem tylko kilka kroków, gdy uderzyła mnie dziwna myśl.
Odwróciłem się, zlokalizowałem nadużywane resztki brzoskwini i czując się jak sprośna leśna nimfa, z czcią wepchnąłem brzoskwiniowy dół w miękki brud, wizje silnego drzewa wystrzeliwującego z ziemi, dumnie stojącego jako żywy totem składający hołd mitom bogowie i bogini, Afrodyta i Apollo oraz pyszne owoce, które obnażają miłość i namiętność. Potem, z zadowolonym wesołym uśmieszkiem, który zrozumiałby tylko leśny pixie, pospieszyłem ścieżką, zatrzymując się na chwilę nad brzegiem wody, by wypłukać moje lepkie uda. Kiedy w końcu odzyskała przytomność, Adriana rzuciła okiem na jezioro, po czym oparła głowę na ramieniu Briana. „Kochanie, to było świetne.
Tak się cieszę, że w końcu to się stało”, powiedziała Adriana, palcami losowo rysując spoconą pierś Briana. "Kocham to." - Ja też. To było niesamowite, kochanie - mruknął Brian, przesuwając palcami po ciemnych włosach Adriany. - Dziękuję bardzo. „Hej, Brian, nie musisz mi dziękować.
Z przyjemnością też. I muszę ci coś powiedzieć. Wiesz, że to otwarta przestrzeń i że możemy być obserwowani, prawda?” „Oczywiście, że wiem. Szczerze mówiąc, tak naprawdę mnie to nie obchodzi” - odpowiedział Brian. „Cóż, szczerze mówiąc, muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie robiłem tego na wolnym powietrzu, ale to jest wspaniałe.
I to trochę się włączyło, wiedząc, że możemy być obserwowani. ” Brian opuścił głowę, przycisnął miękką dzióbkę do czoła Adriany i kontynuował. „Jeśli ktoś patrzył, jestem prawie pewien, że musi nas podniecić i musi być tak zazdrosny o to, że kocham się z taką boginią”.
Adriana zachichotała z powodu komplementu, dziękuję Brian. Ale to, że „on” jest „ona” i ona istnieje. Przez cały czas obserwowała nas dziewczyna z drugiej strony jeziora.
Ona jest ślicznotką. Widzieliśmy się, kiedy jeździłem na tobie, a ona bawiła się ze sobą. Jestem prawie pewien, że świetnie się bawiła, obserwując, jak mocno mnie przeleciałeś. - Naprawdę? Poważnie? A ty mi nie powiedziałeś? Wow, dziewczyny się widziały, a ona się masturbowała? To jest całkiem gorące. ”Brian był oczywiście zszokowany tą wiadomością.
Ale, co dziwne, stwierdził, że było to dość ekscytujące, a nawet pobudzające.„ Ponieważ nie chciałem cię wtedy rozpraszać, kochanie ”- wyjaśniła Adriana -„ Nie wiem, jak byś zareagował, a ja nie chciałem, abyś czuł się nieswojo. I - drażniła się - właśnie złapałam cię w rękę i nie byłam jeszcze gotowa podzielić się z tobą inną dziewczyną. Brian był rozbawiony jej odpowiedzią: - Och, kochanie, pochlebiasz mi. Powiedziałeś sobie, że oboje spojrzeliście na siebie, ona musi być w dziewczynach. To ty chciałaś, a nie ja.
”„ Hmmm, słuszne, z pewnością wpatrywała się w moją, gdy bawiła się ze sobą. Ale jestem pewien, że ona też cię lubiła. Byłeś jak grecki bóg, kiedy pompowałeś mnie od tyłu.
Może lubi zarówno facetów, jak i dziewczyny. Mogę ją zapytać, kiedy tu będzie. Widziałem, jak właśnie teraz idzie w tę stronę. „W tym momencie usłyszeli cichy, zachwycający głos dziewczyny.
„Cześć wszystkim, jestem Tazz. Przepraszam, że przeszkadzam, ale słyszałem was. Tak, masz rację. Lubię zarówno facetów, jak i dziewczyny.” Koniec..
Bez względu na to, ile razy lub na różne sposoby próbował to wyjaśnić, mógł powiedzieć, że po prostu nie dotarł do swojej klasy zdrowia publicznego w liceum. Rząd wbił to wszystkim w…
kontyntynuj Voyeur historia seksuUczniowie Jaya widzą szczególny przypadek zapłodnienia…
🕑 11 minuty Voyeur Historie 👁 2,232Po krótkiej przerwie przez boczne drzwi wyłonił się brat Jaya, w normalnych ubraniach, i odpowiadał na pytania uczniów na temat swojej pracy jako płatnego reproduktora kobiet, które płaciły…
kontyntynuj Voyeur historia seksuzakradłbym się po kompleksie apt tak cicho, szukając ślepego pękniętego otwartego?…
🕑 4 minuty Voyeur Historie 👁 5,415Kiedy mieszkałem w Mississippi, byłem w wojsku, ale mieszkałem w apt kompleksie poza bazą. uwielbiałem oglądać porno i zawsze myślałem o tym, jak by to było oglądać prawdziwych ludzi w…
kontyntynuj Voyeur historia seksu