Drzwi mieszkania zamknęły się za mną z głuchym łoskotem. Całe trzy tygodnie, pomyślałem z podnieceniem, patrząc na drogo wyglądające obrazy wiszące w dużym korytarzu, który rozciągał się przede mną. Nie rozpoznałem ani jednego, co oznaczało, że Jacksonowie prawdopodobnie zapłacili za nie fortunę.
Odepchnęłam tyłek od drzwi, upuściłam walizkę i radośnie przemknęłam korytarzem do ogromnej kuchni. Wszystko w tym mieszkaniu było ogromne i przez następne trzy tygodnie było moje. Jacksonowie od lat przyjaźnili się z moimi rodzicami. Los uśmiechnął się do nich w zeszłym roku i posłał zwycięski kupon Powerball w ręce pani J. Spełniła swoje życiowe marzenie o zdobyciu penthouse'u na Manhattanie, a ja spełniałem moją ostatnią fantazję „kiedy dorosnę, będę bogaty i sławny” dla nich, podczas ich tournee po Europie.
„Teraz Angela” – upomniała pani J. z błyskiem w oku. „Żadnych przyjęć, proszę.
Powierzam ci to. Gdybym chciał zdemolować mój dom, zostawiłbym klucze Malcolmowi”. Ach, Malu.
Praktycznie dorastałam z nim, chociaż ostatnio rzadko go widywałam. Niezawodny, nie był. Prędzej wpadnie na nielegalną imprezę, zanim jego rodzice wyjadą z kraju, niż wygrzewać się w samotności i nakarmić kota. Rodzice i tak hojnie kupili mu własne mieszkanie na wsi.
„Wystarczająco blisko, zwłaszcza gdy na drodze stoi kilka milionów nowojorczyków” – żartowała jego matka. Naprawdę go kochała. Ja też. Dorastając, był idealnym diabelskim antidotum na moje pozornie anielskie zachowanie.
Wpakował mnie w tyle tarapatów, kiedy byliśmy młodsi, że nieuchronnie wyciągnąłem nas obu z nich. Blond loki, niebieskie oczy i niewinny uśmiech, który ćwiczyłam codziennie przed lustrem, dopilnowały tego. Był jedyną osobą, której pozwoliłem nazywać siebie Aniołem, po prostu dlatego, że tylko on doskonale wiedział, że niczym takim nie jestem.
Pani J. naprawdę poszła na całość z tym mieszkaniem, pomyślałem, otwierając drzwi na patio prowadzące z kuchni i wychodząc na zewnątrz. Jeden z zewnętrznych obszarów, poprawiłem się. Penthouse zajmował dwa piętra.
Kuchnia znajdowała się na najwyższym piętrze i przysięgam, że był to najwyższy budynek w okolicy. Podeszłam do pół ściany/szklanej krawędzi i spojrzałam w dół. Był tak wysoki, że żołądek mógł się przechylić. Miałem jednak rację – z tej strony był to zdecydowanie najwyższy budynek, jaki widziałem.
Tuż po drugiej stronie znajdował się jeszcze jeden, który prawie sięgał nas wzrostem, ale brakowało mu dobrych dwóch lub trzech pięter. Whaddyaknow, prywatność na zewnątrz na Manhattanie. Domyśl.
Zaśmiałam się, rozglądając się po dużym patio. Leżaki, lodówka, teleskop, grill wielkości małego samochodu oraz duży stół i krzesła zostały pomysłowo rozrzucone po dużej przestrzeni. Niiice. Praktycznie można tu mieszkać latem.
Chwila, teleskop? Zaintrygowany podszedłem do niego. Był duży, stał na stojaku obok muru strażniczego. Nie ruszałem go, tylko przejrzałem. Natychmiast wyostrzył się obraz mieszkania w budynku naprzeciwko. Zachichotałam zachwycona, zastanawiając się, czy podglądaczem jest pan czy pani J.
Może chodziło o nich obu. Próbowałem wyobrazić sobie ich obu tutaj, w letni wieczór, z kieliszkiem wina w dłoni, na zmianę spoglądających przez teleskop, ale to po prostu zaprowadziło mój umysł do miejsc, w których nie chciałem iść, kiedy myślałem o pokoleniu moich rodziców. Mieszkanie było dość otwarte. Przez jedno duże okno od podłogi do sufitu widziałem część dzienną i kuchnię. Drugie okno było sypialnią.
W tej chwili wydawał się opuszczony. Zanotowałem sobie w pamięci, żeby sprawdzić jeszcze tej nocy, kto tam mieszka i czy jest jakiś powód, dla którego teleskop był skierowany w tamtą stronę. Obecnie jednak miałam plany, które polegały na znalezieniu największej łazienki w tym miejscu i rozpieszczaniu się przed gorącą randką z moim chłopakiem Joshem. Josh i ja spotykaliśmy się już od około dwóch lat. Znalazł mnie tuż po serii złych chłopców i dał mi stabilność, której tak pragnąłem po dwudziestce.
Wprowadziłam się do niego niedługo po tym, jak się poznaliśmy i ostatnio rzucałam mu poważne aluzje do zaręczyn, ale jak dotąd odrzucał je z dobrym humorem i wdziękiem, które czyniły go doskonałym prawnikiem z małego miasteczka. nie przeszkadzało mi to. Dużo. Z przyjemnością czekałem na romantyczną propozycję. Miał wolny weekend, więc przekonałam go, żeby wybrał się do dużego miasta i zabrał mnie na miłą kolację, a potem został ze mną na kolanach luksusu przez kilka nocy.
Bingo. Uśmiechnąłem się radośnie, gdy znalazłem główną łazienkę. Miał jedną z tych ogromnych wanien z milionem pokręteł i przycisków do świateł i dysz oraz kabinę prysznicową, która prawdopodobnie mogłaby obsłużyć całą drużynę NFL naraz. Hm, kąpiel lub prysznic.
Uwielbiałem kąpiel, ale nie byłem pewien, jak to zrobić. Tego ranka byłam w salonie i zostałam wyskubana, woskowana i złuszczana, aż stałam się lśniąco gładka, więc na szczęście nie musiałam się golić ani nic. Prysznic to było.
Wyglądało to niesamowicie. Deszczownica i dysze boczne. Włączyłem wszystko, co mogłem i czekałem, aż para się podniesie. Przyniosłem własne przybory toaletowe, ale zostały one porzucone na rzecz ekskluzywnej kolekcji żeli pod prysznic Molton Brown, w którą pani J dbała w łazience. Zamierzałem pachnieć niesamowicie.
Weszłam w upał z błogim westchnieniem, jęcząc, gdy dysze zaczęły pracować na moich napiętych mięśniach. Byłam miłośniczką jogi i wczoraj wyjątkowo ciężko pracowałam na porannych zajęciach, wiedząc, że mam wolny weekend. Obficie namydliłem swój tors, palcami drażniąc moje sutki do twardych punktów. Zadrżałam, zastanawiając się, co Josh miał dla mnie później w zanadrzu.
Nasze życie seksualne układało się całkiem dobrze, nawet jeśli nie mieliśmy go tak często, jak bym chciał. Pracował długie godziny i chociaż mój tyłek o umięśnionej sylwetce starał się być kuszący, czasami był po prostu zbyt zmęczony. Żadnych takich wymówek tej nocy, obiecałam sobie, mydląc między nogami, palcami drażniąc się w moich gładkich fałdach. To był pierwszy raz od wieków, kiedy byłam zupełnie naga.
Na pewno nie byłby ostatni. Drażniłam się jeszcze przez kilka minut, ale wiedziałam, że jeśli zmuszę się do czekania, będę rozkosznie zdenerwowana przez cały wieczór. Wyłączyłam prysznic, owinęłam się wielkim, puszystym ręcznikiem i usiadłam przy toaletce, żeby się nawilżyć i zrobić makijaż. Wiedziałam, że dziś wieczorem będę wyglądać jak milion dolarów. Kupiłam nową „małą czarną”, która miała dopasowany gorset i krótką rozkloszowaną spódniczkę w stylu skaterów.
Moja bielizna była tak malutka, że prawie na pokaz, ale pomyślałam, że gdy Josh zerknie, nie będzie w stanie odmówić. Może nawet spróbuję podać mu majtki w restauracji, zachichotałam do siebie. Myśl o złapaniu taksówki z powrotem do mieszkania bez majtek sprawiała, że byłam już lekko mokra. Makijaż skończony, wróciłam do wybranej sypialni i starannie się ubrałam. Kiedy skończyłam, paradowałam przed lustrem sięgającym do podłogi.
„Nieźle, Angela, wcale nieźle” – zadumałem się. „Dobrze się sprzątasz, dziewczyno”. Moje piersi wyglądały świetnie w staniku, jakby w milczeniu próbowały się uwolnić. Zdecydowanie można było zobaczyć zarys moich sutków, gdy światło odbijało się na sukience w określony sposób.
Moje nogi w stylu jogi były opalone, a moje obcasy sprawiały, że wydawały się o wiele dłuższe, niż zwykle pozwalała na to moja drobna sylwetka o długości pięciu stóp i trzech centymetrów. Blond loki mojej młodości urosły w potargane fale, które upięłam, pozostawiając kilka zabłąkanych kosmyków, które seksownie okalały moją twarz. Uśmiechnęłam się do swojego odbicia. O tak. Zdecydowanie seksowny materiał na małżeństwo.
Zadowolona z mojego przygotowania, sprawdziłam godzinę. „Czas na Uber-it-up” – mruknąłem, szukając telefonu. „Ach. Torebka.
Kuchnia”. Chwyciłem lekką kurtkę i udałem się do kuchni, aby poprosić o Ubera. Mój telefon wściekle mrugał, kiedy wyjęłam go z torebki. Cztery nieodebrane połączenia, wszystkie od Josha? Jest chętny, uśmiechnęłam się do siebie, sprawdzając pocztę głosową.
„Angela, kochanie, tak mi przykro. Zostałem przyłapany w biurze na poprawianiu testamentu starej pani i po prostu nie mam nastroju na podróż do miasta. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
Zadzwoń mnie, kiedy to dostaniesz, jeśli chcesz pogadać. Będę dziś wieczorem u Pete'a i pił piwo. Kocham cię, kochanie.
Pani ? Zamrugałam, by odpędzić wściekłe łzy. Pete'a? Zostałem porzucony dla martwej kobiety, która jeszcze nie umarła, i niechlujstwa, które nosi dresy jak mundur. Co do cholery? Odwróciłam się, szukając czegoś do rozbicia lub rzucenia.
Boże, byłam taka wściekła. W mojej głowie dzisiejsza noc miała się oświadczyć Joshowi. Mieliśmy się pieprzyć jak króliczki przez całą noc, kiedy śniłem o dniu mojego ślubu. - Co za kutas - wrzasnąłem do pustego domu.
Czy miałem urojenia? Może Josh nigdy nie widział we mnie materiału na małżeństwo. Nie mógł nawet zawracać sobie głowy godzinną przejażdżką pociągiem dla mnie. Cóż, pieprzyć to. I jebać go.
Po prostu wychodziłem i przetańczyłem całą noc w najgorętszym klubie, podrywałem gorącego faceta i pieprzyłem go do nieprzytomności przez całą noc. zgniotłem się. Kogo żartowałem? Nie byłam teraz w nastroju do wyjścia, nie sama. Właściwie chińskie jedzenie, butelka wina i film z laską brzmiały teraz idealnie.
Zdezorientowany zadzwoniłem do miejscowego lokalu z jedzeniem na wynos i zadzwoniłem do portiera, żeby dać mu znać, że przyniosę jedzenie. Potem zrobiłam to, co zrobiłaby każda dorosła kobieta. Poszedłem w poszukiwaniu wina.
„Dlaczego na żadnym z tych stojaków nie ma wina?” Wymamrotałem zrzędliwie, otwierając kolejną szafkę z tymi samymi daremnymi skutkami. Zdezorientowana rozejrzałam się po kuchni. Tak się złożyło, że wiedziałem, że Jacksonowie kochają wino. Więc gdzie to do cholery było? Ah-hah. Triumfalnie otworzyłam drzwi do małego pokoju tuż przy kuchni.
„Po co komu stojaki na wino, skoro całe pomieszczenie jest przeznaczone na wino. To jest bardziej podobne. Hmm.
Czerwone, białe, różowe lub musujące. Cóż, na pewno nie świętuję… Myślę, że czerwień bardziej pasuje do mojego dzisiejszego nastroju niż biały. I świetnie, teraz mówię do siebie.”.
Szybko wyszukałem w Google mój wybór, aby sprawdzić, czy nie zamierzam skonsumować butelki wartej kilkaset dolarów, której nie byłbym w stanie zastąpić. Zadowolony, że mój Merlot kosztował całkowicie przystępne 30 dolarów, nalałem dużą szklankę i wziąłem łyk, czując ciepło płynu uderzającego w mój pusty żołądek. Zanim drzwi zabrzęczały, sygnalizując, że jedzenie już jest, skończyłam szklankę i byłam w połowie drugiej. Burcząc w brzuchu, złapałam torebkę i poszłam otworzyć drzwi. „Wheeeew”, dostawca zagwizdał z uznaniem, kiedy otworzyłam drzwi.
„Dziewczyno, co ty robisz, że zamawiasz jedzenie na wynos, kiedy jesteś tak ubrana?”. – Długa historia – wymamrotałam, kiedy wręczał mi naklejki na garnki i sos. Widzieć? Wiedziałam, że wyglądam świetnie. Dałem mu hojny napiwek, widząc, że wywołał u mnie uśmiech i zabrał moje jedzenie z powrotem do kuchni po wino. Nie chciało mi się nawet włączać filmu, więc włączyłem muzykę w kuchni, zostawiłem otwarte drzwi na patio i zabrałem moje jedzenie i wino na zewnątrz do stołu.
Nad miastem zachodziło słońce, a ja siedziałem w kontemplacyjnej ciszy, obserwując migające światła i jedząc naklejki na garnki, aż mój żołądek stracił uczucie pustki. Nasycona, odsunęłam od siebie kartony i nalałam resztę butelki do szklanki. Wiedziałem, że mam do zrobienia poważne poszukiwania duszy, ale teraz chciałem po prostu siedzieć tutaj i patrzeć na miasto, ciesząc się tym całkowicie przyjemnym szumem wina. Myślenie o obserwowaniu miasta przypomniało mi o teleskopie. Wzięłam swoje wino i podeszłam do niego, mrużąc oczy na budynek naprzeciwko mnie, zanim spojrzałam przez obiektyw.
Jakie to było mieszkanie? Na kilku najwyższych piętrach był tylko jeden z włączonymi wszystkimi światłami i bez zaciągniętych żaluzji ani zasłon, więc pomyślałem, że to musi być to, w przeciwnym razie Jacksonowie byli najbardziej beznadziejnymi podglądaczami na świecie. Zajrzałem przez obiektyw i rzeczywiście, oświetlone okna ukazały się z wyraźną ulgą. Mieszkanie nie było już puste. Była cudowna, to była moja pierwsza myśl.
Wysoki i szczupły, z krótko przyciętymi czarnymi włosami. Rodzaj fryzury, którą tylko niezwykle pewna siebie kobieta mogła nosić z klasą. Była też prawie naga i bardzo nie sama. Patrzyłem, jak ubrana tylko w bieliznę kroczy dumnie w stronę kanapy, ciągnąc za sobą równie wysokiego i wspaniałego faceta za krawat. Zatrzymała się przed kanapą i pchnęła go delikatnie, po czym zaczęła tańczyć na kolanach, z którego byłby dumny każdy profesjonalista.
Kanapa i kobieta stali przodem do okna, więc twarz faceta była w większości zasłonięta, ale mogłem sobie wyobrazić wyraz ekstazy na jego twarzy, gdy ten idealny tyłek poruszał się przed nią. Po kilku minutach odwróciła się i usiadła na nim okrakiem, trzymając ręce zajęte przed sobą. W następnej chwili wstała i pociągnęła za sobą faceta. Powoli zdjął koszulę, podczas gdy ona opadała do pozycji kucznej, ciągnąc za sobą jego spodnie i bokserki.
Wstała ponownie, gdy zdjął ubranie i kopnął je, przyciągając ją mocno do siebie. Nie widziałem tego, ale mogłem sobie wyobrazić, jak bardzo był teraz twardy. Robiłem się mokry, po prostu obserwując z drugiej strony ulicy.
Jego ręce podniosły się za nią i odpiąły jej stanik, odrzucając go na bok, gdy jego głowa opadła, by bez wątpienia chwycić sutek w usta. Odrzuciła głowę do tyłu i znowu wyobraziłem sobie, jakie dźwięki muszą wydawać. O kurczę. Dwa najlepsze okazy tego gatunku pieprzyły się, a ja zasadniczo zajmowałem miejsca na korcie. Patrzyłem, jak teraz klęczy i chwyta jej majtki z każdej strony.
Zamiast zsunąć je w dół jej ud, jak się tego spodziewałem, dosłownie rozerwał je na strzępy. Prawie rozlałem wino. Przez wszystkie moje dni nigdy nie miałem nikogo, kto byłby tak chętny do zdobycia się na mnie, że dosłownie zdarłby majtki z mojego ciała. Trochę zazdrosny i bardzo podniecony, wróciłem do oglądania, jak podrzuca podarte majtki, podnosi ją i owija wokół niego nogami.
Przygryzała mu szyję, gdy niósł ją do sypialni. Łóżko stało bokiem do okna, więc kiedy ją na nie rzucił, miałam widok z profilu na jego dość imponującą erekcję. - O rany - wyszeptałam, przygryzając wargę, a moja cipka zalała się na samą myśl. Był ogromny.
Na łóżku kobieta rozłożyła nogi, jej palce wiły się między jej udami, by sugestywnie pocierać swoją cipkę. Facet wczołgał się na krawędź łóżka i chwycił jedną kostkę, podnosząc jej stopę do swoich ust i gryząc jej palce, gdy bawiła się sobą. W tym momencie byłem rozproszony w salonie.
Drzwi do jej mieszkania otworzyły się i wszedł jakiś facet. Patrzyłam, jak rzucił klucze na blat i zdjął marynarkę, kładąc ją na jednym z krzeseł w jadalni. – O mój Boże – westchnąłem.
"Zbanowany…". Patrzyłam szeroko otwartymi oczami, jak otwiera lodówkę, bierze piwo i niedbale kieruje się do sypialni. Moje oczy powędrowały z powrotem do okna sypialni, gdzie facet nr 1 entuzjastycznie zanurzył twarz w kobiecej cipce i wyjadał ją jak zagłodzony mężczyzna. Facet nr 2 zatrzymał się przed drzwiami sypialni i pociągnął długi łyk piwa, po czym pchnął drzwi i wszedł do sypialni.
Dosłownie wstrzymałem oddech i zastanawiałem się, czy będę musiał zadzwonić pod numer 91. Facet nr 1 nawet nie podniósł wzroku. Patrzyłem z niedowierzaniem, jak facet nr 2 okrąża łóżko i pochyla się, by pocałować kobietę.
Prostując się, już rozpinał koszulę, a butelka piwa zwisała mu z palców, gdy zręcznie rozpinał każdy guzik. W żadnym wypadku. Odrzucił koszulę na bok i ledwie zaczął rozpinać spodnie, kiedy kobieta wyciągnęła do niego łapczywie rękę.
Zagłębiła się w środku, by pogłaskać jego kutasa, gdy dalej się rozbierał. Zanim był nagi, podniosła jego penisa i ssała jego jaja do ust, najpierw jedno, potem drugie. Przerwała na chwilę, żeby coś do niego powiedzieć, a on się roześmiał i dalej pił piwo.
Patrzyłem z całkowitym niedowierzaniem, jak scena erotyczna rozgrywa się przede mną. Byłem taki mokry. Moje wcześniejsze dokuczanie, po którym nastąpiło oczekiwanie na ten wieczór, powróciło z pełną mocą podczas nieoczekiwanego pokazu.
Czułam, jak moje sutki napinają się na moim staniku, ocierając się o koronkowy materiał mojego prześwitującego stanika. Swędził mnie z potrzeby, podniecony winem i skłonnościami do podglądania, o których nawet nie wiedziałem, że posiadam. Z oczami wciąż wlepionymi w lunetę, wsunęłam rękę pod spódnicę i potarłam materiał majtek. Były przesiąknięte. Wsunąłem w nie palec i przejechałem nim po mokrych fałdach, a kolana ugięły się pod wpływem tego wrażenia.
Unikałem mojej łechtaczki, na razie wystarczająco szczęśliwy, by drażnić się podczas oglądania występu. Z powrotem na środku sceny, kobieta wzięła kutasa faceta nr 2 głęboko do ust. Facet nr 1 w końcu wynurzył się, by zaczerpnąć powietrza i patrzył, jak jego partner w zbrodni jest fachowo obciągany przez kobietę. Powiedział coś, co rozśmieszyło #2, wypił piwo i podał butelkę #1. Patrzyłem z fascynacją, jak zsuwa się z łóżka, klęka u stóp i wkłada szyjkę butelki w jej cipkę.
Po kilku pchnięciach cofnęła penisa nr 2 na tyle długo, by wydać polecenie, które musiało brzmieć mniej więcej tak: „Pierdol mnie teraz”, na co nr 1 chętnie się zgodził. Wyciągnął butelkę z jej cipki i przewrócił ją na przód, podciągając jej biodra, aż znalazła się na czworakach na łóżku. Facet nr 2 oparł kolano na łóżku i przyciągnął jej głowę do swojego penisa, mocno chwytając jej włosy, gdy wsuwał się z powrotem do jej gardła. Po drugiej stronie, #1 ponownie schował twarz w jej cipce (lub dupie - nie mogłem tego stwierdzić z mojego punktu widzenia).
Następnie kilka razy przesunął swojego penisa wzdłuż jej mokrej szczeliny, po czym za jednym zamachem zanurzył w niej swoją imponującą długość. Moja cipka zacisnęła się w zazdrosnej empatii, kiedy szarpnęła się, gdy w nią wszedł, a ja wsunąłem we mnie marny palec, desperacko próbując wyobrazić sobie, co ona czuje. Czułem, jak mój orgazm unosi się, pomimo unikania mojej łechtaczki. Byłem tak podniecony, że nie potrzebowałem wiele, aby dojść.
Dwaj faceci najwyraźniej robili to już wcześniej, ustalając łatwy rytm, gdy pluli chętną kobietę. Zdałem sobie sprawę, że jęczę cicho do siebie i zastanawiałem się, jak głośno wszyscy byli. Czy sąsiedzi słyszeli? Czy ktoś jeszcze obserwował ich erotyczny związek, czy tylko ja ich szpiegowałem? Jak by to było w tym samym pokoju? Kurwa, jak by to było być tą kobietą, którą opiekowałoby się dwóch przystojniaków? Mój umysł zaczął pracować na najwyższych obrotach, gdy myślałem o tym, jak by to było być nią.
Byłem tak blisko spuszczenia, ale chciałem się wstrzymać, dopóki tego nie zrobią - być częścią ich obrzydliwej fantazji, nawet jeśli nigdy się nie dowiedzieli. Nie musiałem długo czekać. Niesłyszana komunikacja między dwoma facetami sprawiła, że obaj odsunęli się od niej, gdy facet nr 1 ponownie przewrócił ją na plecy. Doszedł pierwszy, obficie spryskując jej brzuch i cipkę gęstymi strumieniami spermy. Kiedy skończył, #2 pochylił się i zakrył jej twarz i piersi swoim kremowym ładunkiem.
W końcu pozwoliłem swoim palcom przesuwać się po mojej łechtaczce, spuszczając się niemal natychmiast, gdy patrzyłem, jak zlizuje spermę z twarzy, a następnie zbiera więcej z jej piersi i oblizuje palce. Musiałem trzymać się balkonu, żeby zachować równowagę, bo ugięły się pode mną kolana. Doszedłem twardo, moje soki spływały po palcach i spływały po udzie. Trzęsłam się w czystym erotycznym podnieceniu, próbując zapanować nad oddechem.
Na sekundę zupełnie zapomniałem, gdzie jestem. Byłem z nimi w tym pokoju, pokryty spermą i błagający o więcej. Prawie odzyskałem zmysły, kiedy rozbawiony głos za mną sprawił, że podskoczyłem ze strachu i zakręciłem się. „Niezły pokaz, prawda? Potrzebujesz tam pomocy, Aniołku?”. Mal oparł się swobodnie o framugę drzwi ze skrzyżowanymi ramionami i uśmiechnął się do mnie.
O cholera. Ciąg dalszy nastąpi…..
Co może się stać, gdy na wieczorze panieńskim pojawią się nieodpowiednie striptizerki?…
🕑 42 minuty Voyeur Historie 👁 2,169Znałem Cherise odkąd była małą dziewczynką i zawsze lubiłem ją gościć. W wieku dwudziestu pięciu lat była już dorosłą kobietą. Ta urocza mała marchewkowa dziewczyna z piegami…
kontyntynuj Voyeur historia seksuNarażanie żony bez jej kmowing…
🕑 5 minuty Voyeur Historie 👁 5,187Od kilku lat fantazjuję o innym mężczyźnie, który widzi moją żonę nago. Mniej więcej przez ostatni miesiąc właściwie nie mogłem przez to spać. Musiałem coś z tym zrobić. Po pierwsze,…
kontyntynuj Voyeur historia seksuKelly Ridgely zabiera Franka Bradleya na szaloną przejażdżkę.…
🕑 38 minuty Voyeur Historie 👁 1,673Frank Bradley jest samotnym ojcem, który pracuje wiele godzin, aby utrzymać Ball n' Holes, miejsce spotkań w minigolfa i kręgielni. Uznając wychowanie swojej szesnastoletniej córki Danielle do…
kontyntynuj Voyeur historia seksu