Kiedy przyszła opiekunka, część II.

★★★★★ (< 5)
🕑 35 minuty minuty Voyeur Historie

„Powoli, panie Daniels”, poinstruowała moją matkę po tym, jak Dean opadł na kolana i zaczął ją lizać i ślinić się jak wściekły pies. „Zacznij od moich stóp i kieruj się ku górze” – poinstruowała cierpliwie. „Nie spiesz się i rób to właściwie. Sprawi, że wszystko będzie bardziej ekscytujące… dla nas obojga” – dodała, gdy Dean natychmiast postąpił zgodnie z jej wskazówkami. Nie wiedziałam, co jest bardziej erotyczne: oglądanie jego występu czy słuchanie, jak ona rozkazuje mu, co ma robić.

„O tak, trochę wyżej, to wszystko, nie zapomnij o tylnej części moich ud”. Zazdrośnie patrzyłem, jak język Deana wije się po jej miękkiej, gładkiej skórze, podczas gdy jego głowa nieustannie poruszała się między jej udami, w górę iw dół, do wewnątrz i na zewnątrz. Tak bardzo chciałam, żeby znalazł się między moimi udami.

Podczas gdy opiekunka kontynuowała swoją odkrywczą podróż, mama pieściła swoje piersi bulwiastym końcem dildo, jęcząc cicho. To było bardzo podniecające, obserwowanie Deana w akcji, sposobu, w jaki powoli przesuwał się w kierunku jej przemoczonych majtek. Automatycznie wkładam rękę między nogi. – Czy czujesz mój zapach? – zapytała ochryple, nieświadomie przerywając moją fantazję o opiekunce. Jego język wodził kusząco wzdłuż fałdu między udem a pachwiną i mogłem powiedzieć, że trudno jej było się kontrolować.

Za każdym razem, gdy jego usta zbliżały się do jej ociekającego krwią seksu, jęczała z frustracji. Próbowała uderzyć go miednicą w twarz, ale Dean szybko się uczył i lubił się z nią droczyć. Pamiętaj, że ze sposobu, w jaki mimika twarzy mamy ciągle się zmieniała – zdziwienie, zadowolenie, rozczarowanie i powrót do przyjemności – można było założyć, że aprobowała technikę opiekunki. Wiem, że bym to zrobił. Jakby chcąc zademonstrować swoje umiejętności, zdeterminowany, by zwiększyć jej stan ekstazy, położył dłoń na jej wzgórku, opuszkami palców tuż nad elastycznym paskiem jej majtek i kciukiem delikatnie masował jej łechtaczkę przez cienką, delikatną koronkę.

Pomyślałem, że to musi świadczyć o jej ogromnej sile woli, że stała i nie uległa swoim cielesnym pragnieniom, pchając go z powrotem na kanapę i pożerając. Ale to nie powstrzymało jej od błagania o więcej. „Och, ty pieprzony mały gówniarzu… tak, to jest to… oooh tak, właśnie tam. Nie, nie przestawaj!” pisnęła rozpaczliwie, kiedy jego usta zacisnęły się na jej sromie.

Jej reakcja była dokładnie taka, jaka byłaby moja. Wyobraziłem sobie, jak robi ze mną to, co on robi z nią: oddycha gorącym powietrzem nad jej chętnym seksem, od czasu do czasu przesuwając językiem między jej ukrytymi wargami sromowymi. Z mojego punktu obserwacyjnego obserwowałem, jak przesuwa językiem wzdłuż jej ukrytego otworu, po czym przesuwa głowę między jej pośladkami i pozwala swoim zwinnym mięśniom zapoznać się z jej drugim otworem. Następnie, z jej erotycznymi jękami i jękami, które go podniecały, wrócił na przód i zaczął lizać swoją drogę do jej podekscytowanej łechtaczki, której nie przestawał pieścić.

Trwało to przez wieki, zanim zmienił pozycję, wykręcając szyję tak, że jego twarz była odwrócona i wysunął język. Mama udowodniła już ponad wszelką wątpliwość, że jest kobietą o silnej woli, ale człowiek może wytrzymać tylko tyle dokuczania i pokus. Uznałem, że jej ciało i krew już dawno osiągnęły punkt wrzenia i najwyraźniej potrzebowała więcej. Położyła dildo na stoliku do kawy za sobą, sięgnęła między nogi i odsunęła delikatny koronkowy trójkąt, odsłaniając swoje soczyste otwarcie. Chwytając jego włosy drugą ręką, trzymała głowę Deana dokładnie tam, gdzie chciała i ugięła kolana.

Patrzyłem z fascynacją i zazdrością, jak opuszcza swoje drżące porwanie na jego czekający język. Na początku powoli poruszała biodrami w przód iw tył, ocierając się strefami erogennymi o jego chętne usta, ale po tym, jak moja opiekunka wystarczająco się z nią drażniła jak na jedną noc, jej ruchy przyspieszyły niemal natychmiast. - Hmm, mamie to się podoba - powiedziała pobłażając sobie, jej twarz wykrzywiła niezaprzeczalna żądza. Mamusia nie była jedyna.

Dean wsuwał i wysuwał język, smakował i pił jej smaki, a między jego nogami więdnący penis był odległym wspomnieniem. Był cudownie twardy jak skała. Patrząc z góry na tę parę, pogrążoną w czymś, co można by określić jako zupełną rozpustę, poczułam się pominięta i urażona.

Pomimo rosnącego szacunku dla niej, czułem się wymanewrowany przez moją matkę. Będąc cudownie samolubnym, chciałem, żeby to moja ręka waliła Deana, a jego usta sprawiały mi przyjemność, i zakładając, dokąd zmierza cała ta gra wstępna, ostatecznie chciałem, żebym to ja był pieprzony przez Deana, a nie ona! Nie mogłem uwierzyć, jakie to było rozpaczliwie frustrujące, skazany na bycie niczym więcej niż podglądaczem. Oczywiście wszystko to było myśleniem życzeniowym.

Chociaż mama mogła być liberalna w swoim myśleniu, jeśli chodzi o mnie, była twarda jak starszy sierżant piechoty morskiej. W pogoni za wiedzą nic nie było tabu. O seksie, religii czy polityce można było otwarcie dyskutować, ponieważ po pierwsze lubiła ożywioną debatę, a po drugie chyba naprawdę chciała, żebym wyrosła na otwartą i dobrze poinformowaną kobietę. Nie oznaczało to jednak, że było zabawnie.

Nigdy nie była protekcjonalna, nawet jeśli zapytałem o coś głupiego, i spodziewała się takiej samej uprzejmości wobec niej, kiedy się tłumaczyłem. Zachęcała mnie do osiągania dobrych wyników w szkole, zarówno intelektualnie, jak i fizycznie, i odpowiednio nagradzała ciekawość i inicjatywę. Ale są granice i kiedy przekraczam linię lub posuwam się za daleko, zwykle spada na mnie jak tona cegieł.

Jestem prawie pewien, że jej najstarsza córka schodząca po schodach i uroczo prosząc opiekunkę o pozwolenie na ruchanie, z pewnością stanowiłaby przekroczenie granic. Chociaż prawdopodobnie podejrzewała, że ​​jestem aktywna seksualnie, wiedzieć to jedno, zobaczyć to i zaakceptować to zupełnie co innego. Więc zamiast tworzyć okropną scenę z mojej frustracji, postanowiłem zostać na miejscu, załatwić się palcami i pozwolić moim fantazjom o Deanie szaleć, obserwując go w akcji. Mama odwróciła się teraz i zaprezentowała Deanowi swój idealnie ukształtowany tyłek, który z zapałem ukrył twarz między jej policzkami. Z cielesnych dźwięków, jakie wydawała mama, jego język był dokładnie tam, gdzie chciała, ale kiedy mój niedoświadczony mózg analizował implikacje tego, co faktycznie widziałem, wstała i odwróciła się do niego.

Wyglądając jak kot, który ukradł śmietankę, powiedziała Deanowi, żeby usiadł z powrotem na kanapie i cieszył się kolejną sztuczką. Podnosząc dildo, stanęła twarzą w twarz z opiekunką. Z prowokacyjnie rozstawionymi nogami próbowała zsunąć majtki w dół ud, ale ponieważ używała tylko jednej ręki, nie zrobiła tego zbyt dobrze i delikatna, elastyczna, koronkowa bielizna zwisała luźno wokół jej kolan. Nie mogąc lub nie chcąc czekać, aż przemoczone ubranie spadnie na podłogę, mama usiadła na stoliku do kawy i rozłożyła kolana, rozciągając bieliznę prawie nie do naprawienia i pokazując swój mokry seks swojemu młodemu wielbicielowi.

Wow! Mój okrzyk był cichy, ale Dean był wyraźnie słyszalny. „Kurwa, pani Mills, wygląda pani zajebiście!” Ponieważ jego wcześniejsze komentarze na temat mojej mamy wciąż krążyły mi po głowie, nie było możliwości, żebym się z nim nie zgodziła. Mimo swojego wieku ciało mamy wyglądało idealnie.

Wszystko było w odpowiednich proporcjach. Jej nogi były długie, dobrze umięśnione, ale nie muskularne, a jej brzuch ukazywał twardy jak skała brzuch, falując mocno, gdy odchyliła się do tyłu na stole. Zazdrość przetoczyła się przeze mnie jak pożar kalifornijskiego lasu podczas długiego, suchego lata, kiedy usłyszałem, jak mruczy: „To jest kurwa niewiarygodne”. Oczywiście mama też go usłyszała, a kiedy się odezwała, jej słowa były jak nóż wbity w moje serce.

– Podoba ci się to, co widzisz, panie Daniels? Jej głos był zabarwiony dumą, co cholernie mnie irytowało, ponieważ za każdym razem, gdy okazywałem swoją nastoletnią próżność, bardzo się temu sprzeciwiała, nazywając to grzechem młodości. Ha, ha, co za pieprzony hipokryta. Pod jej gładkim brzuchem kępka ładnie wypielęgnowanych włosów łonowych ozdabiała jej kobiecość, nie ukrywając jej. Jej spuchnięta łechtaczka była widoczna na jej powitalnej szparce, a jej lśniące wargi sromowe otwierały się i drgały, zapraszając opiekunkę do działania.

Z niechęcią widziałam, że umiera z pragnienia „Zanurz się”, ale mama nie była kimś, komu dobrowolnie sprzeciwiasz się, więc Dean zrobił, co mu kazano i pozostał w pozycji siedzącej, jego wzrok był zbyt skoncentrowany, jak na mój gust, między jej jedwabistymi udami. Stawiając stopy na krawędzi kanapy, po obu stronach jego kolan, wzięła sztucznego penisa i przyłożyła realistycznie wyglądający hełm do swojej nadąsanej cipki. Z mojej wyniosłej pozycji obserwowałem, jak jej mokry seks otwiera się, by przyjąć intruza, a kiedy zaczęła go wpychać do środka, wstrzymałem oddech.

„Czy kiedykolwiek widziałeś, jak prawdziwa kobieta się masturbuje?” zapytała bez tchu. – Chcesz mnie teraz obejrzeć? Chociaż pytania nie były aż tak oryginalne, sposób, w jaki zadawała mama, jej głos był gruby i zmysłowy, były dokładnie tym rodzajem rzeczy, które gwarantowały podniecenie Deana. Chętnie bym go obserwował, gdybym był na jej miejscu, ale widok dłoni mojej opiekunki ciasno owijającej się wokół jego grubej erekcji, podczas gdy mama robiła swoje zdzirowate rzeczy, było dla mnie prawie nie do zniesienia.

Ku mojemu dodatkowemu przerażeniu zaczął szarpać go z wyraźnym entuzjazmem, jednocześnie potrząsając i kiwając głową, by jej odpowiedzieć. Ale mama nie mogła go zobaczyć, ponieważ była odchylona do tyłu, z ręką zwisającą z przeciwległej krawędzi stołu. Chcąc udawać, że leżę przed Deanem, przekręciłam się na plecy i wsunęłam rękę pod spodenki od piżamy.

Gdy mama powoli wepchnęła imitację kutasa do swojego jedwabnego tunelu, włożyłem kilka palców między wargi sromowe i poszedłem za jej przykładem. Słyszałem, jak mama jęczy, gdy zabawka erotyczna zniknęła w całości, ale nie śmiem wydać z siebie żadnego dźwięku; więc tylko przygryzłem wargę. "Jezus!" wykrzyknął podekscytowany Dean. „Jest pani naprawdę pieprzonym draniem, pani Mills”.

Mama podniosła głowę i zobaczyła, jak dziko szarpie się. Zamykając oczy w oczywistej ekstazie, ponownie odrzuciła głowę do tyłu i trzymała dildo głęboko w sobie. „Po prostu uspokój się, panie Daniels. Nie chcę, żebyś jeszcze obciągał, wciąż jesteś mi winien dobre pieprzenie! Pamiętasz?” Dean sapnął, „Jestem kurwa gotowy, Eliza… Pani Mills. Powiedz tylko słowo, a dam ci to, jak chcesz”.

– Och, myślisz, że sobie ze mną poradzisz? wyzwała ochryple, przesuwając lśniącego gumowego kutasa między swoimi soczystymi ustami. – Postaram się pani nie zawieść, proszę pani – powiedział, odciągając napletek i odsłaniając pulsujący, fioletowy hełm. – Proszę tylko powiedzieć słowo, pani Mills.

Brzmiał na pewnego siebie, a ja oblizałam usta, wpatrując się w jego ogromnego kutasa. "Hmm." Przerwała, jej ręce wciąż się poruszały, zanim znów się odezwała. Domyślam się, że nie chciała sobie odmawiać przyjemności, którą już się cieszyła. „Podoba mi się sposób, w jaki mnie tak nazywasz, Dean. To sprawia, że ​​jest to bardziej napalone.

Hmm, jestem prawie gotowa” – powiedziała i wyciągnęła błyszczące, nasmarowane dildo ze swojej cipki. Czekałam z zapartym tchem, aż Dean uklęknie między jej nogami i wypełni ją swoim gorącym, sztywnym ciałem, ale kiedy jego mięśnie się napięły, mama pomachała do niego palcem, jak nauczyciel upominający zbłąkanego ucznia. Następnie, unosząc dildo spod leżącego ciała, uniosła biodra i przycisnęła błyszczącą bulwiastą kopułę do swojej maleńkiej rozgwiazdy. „Ooch, Goddd” jęknęła, gdy jej zwieracz umożliwił dostęp do zabawki erotycznej.

Przestałem się dotykać i przewróciłem. Wpatrując się ze zdumieniem w to, co się dzieje, poczułem, jak opada mi szczęka. Obejrzałem kilka scen analnych w filmach, które mama miała w swojej kolekcji, ale nigdy, nawet w najśmielszych snach, nie pomyślałbym, że interesuje się akcjami tylnymi drzwiami. I jak! W filmach nigdy tak naprawdę nie odniosłem wrażenia, że ​​aktorki dobrze się bawią, gdy ich dupki były rozwiercane przez jakiegoś przystojniaka.

Ich twarze zawsze wydawały się być mieszaniną bólu, akceptacji, a czasem znudzenia, czego nie można było wyrazić na twarzy mamy. „To jest to, czego potrzebuję, żeby naprawdę się wyrwać” – powiedziała bez tchu do obserwującego ją młodzieńca z szeroko otwartymi oczami. „Kiedykolwiek oglądam te filmy, zawsze kończy się to tym, że wsadzę sobie to coś w dupę” – dodała całkiem niepotrzebnie.

Obserwując, jak jej powieki trzepoczą, a kąciki jej ust opadają w dół w pokazie najwyższej przyjemności, słuchając, jak opowiada o swoim sekretnym występku, nie mogłem uwierzyć w to, co słyszę. Oglądanie wszystkiego, co wydarzyło się do tej pory, było dla mnie słodko-gorzkim doświadczeniem. Z jednej strony widziałem, że muszę się wiele nauczyć w sztuce seksu, zwłaszcza jeśli moje marzenie o usidleniu Deana dla siebie miało jakąkolwiek szansę powodzenia. Byłem wystarczająco szczery, by zobaczyć, że techniki mamy, pomimo mojej zazdrości i niechęci do niej, z pewnością trafiały we właściwe miejsce, jeśli chodzi o niego, i mentalnie zapamiętywałem wszystko, co zrobiła. Ale po tym, jak właśnie obserwowałem, jak wsuwa dildo w tyłek i widząc wyraz całkowitej rozpusty na jej twarzy, musiałem się zastanawiać: czy anal może być tak dobry? „Ale na szczęście ze mnie, jesteś tutaj, młody człowieku, i chcę cię poczuć w sobie… właśnie teraz” – powiedziała mama, zwracając moją uwagę na to, co działo się poniżej.

Pocierała palcami drugiej dłoni wzdłuż swojej receptywnej cipki. „Proszę”, powiedziała błagalnie, „nie każ mi błagać. Weź mnie, uczyń mnie swoją!” Spiesząc się do działania, Dean zdjął z kolan to, co kiedyś było kosztowną bielizną, po czym chwycił ją za kostki. Następnie, trzymając je razem, wyprostował jej nogi i skierował stopy w stronę sufitu, gdy opadł przed nią na kolana. Jej łydki oparły się o jego lewe ramię i obejmując je ramieniem, by utrzymać je tam, gdzie chciał, przesunął biodra do przodu.

Przelotnie zobaczyłem, jak podstawa dildo naciska nieprzyzwoicie na pośladki mamy, gdy przyciągnął ją do swojego czekającego penisa, i usłyszałem jej gardłowe westchnienie. Mama całkowicie mu się poddała i leżała tam, masując i poprawiając sutki, czekając na penetrację. Chociaż nie chciałam widzieć, jak Dean podąża za mną, czułam się zmuszona do patrzenia i nie po raz pierwszy tego wieczoru żałowałam, że to nie ja tam leżę.

Wciąż mocno trzymając swoją męskość, Dean pocierał nabrzmiałą kopułę w górę iw dół jej śliskiego otworu, co powodowało, że mama wstrzymywała oddech za każdym razem, gdy główka grzyba na chwilę wciskała się do środka. Kiedy się wycofał, jej krzyk desperacji zabrzmiał jeszcze wyraźniej. – Przestań się ze mnie droczyć, draniu – błagała głośno mama. „Daj mi to, czego potrzebuję”. Słowo „potrzeba” było długie i przeciągłe, błagalny ton był oczywisty.

Nigdy wcześniej nie słyszałem jej w takim stanie i szczerze mówiąc, wiedząc, że ona też może być prowadzona, a uczucia nie tylko mnie zaskoczyły, ale także sprawiły, że poczułem się trochę sprawiedliwy. Z góry, łukowate stopy mamy skierowane w stronę sufitu, jej nogi lekko ugięte w kolanach i dziko trzęsące się mięśnie ud, wszystko to były oznaki, że nie ma już kontroli, ale to były jej wysiłki, aby uzyskać erekcję Deana w jej zdesperowanej cipce, próbując to było najbardziej wymowne. Doprowadzał ją do szaleństwa, po cichu ponaglany przeze mnie, i wyraźnie starając się postawić na swoim, mama złapała go za pośladki, ale nie udało jej się.

Po raz pierwszy, odkąd się do niego wtargnęła, Dean zdał sobie sprawę, że ma władzę. Miał coś, czego pragnęła i wiedział o tym. Chociaż byłem tylko podglądaczem i nie miałem żadnej prawdziwej roli do odegrania, to było tak hipnotyzujące słyszeć jej błaganie i skomlenie.

Ta twarda, uparta kobieta nagle staje się zależna od kogoś innego, kto da jej to, czego pragnęła. Złośliwie ponownie wykręcił biodra, kiedy jej palce groziły, że go dotkną. Potem jego erekcja znów naparła na jej mokry seks i sposób, w jaki jęczała; doprowadzało ją to do szaleństwa. Potem, dobrze się bawiąc, Dean w końcu wsunął swój hełm do jej śliskiej dziury. Z jego miny wywnioskowałem, że pragnie jej tak bardzo, jak mama za nim tęskniła.

Pchnął do przodu jednym słodkim, giętkim ruchem i cipka mamy rozciągnęła się wokół jego obwodu, jej jedwabny tunel z łatwością połknął jego długość. – Czy tego właśnie pani chce, pani Mills? syknął triumfalnie, wbijając się w nią miednicą. Patrzyłem zafascynowany, jak jego jądra odbijały się od jej brzoskwiniowych pośladków iz zazdrością słuchałem radosnego płaczu mamy. "Oooh Godddd, tak!" sapnęła bez tchu.

– Proszę, nie przestawaj. Z grymasem koncentracji Dean wycofał swoją erekcję, wcisnął żołądź w jej spuchniętą łechtaczkę, zanim ponownie w nią wszedł. Z mocą zrodzoną wyraźnie z pożądania, pojechał do przodu, ich ciała się spotkały i głośny dźwięk uderzenia dotarł do moich uszu. Widziałam, jak jego pośladki mocno się zaciskają, gdy jego kutas zanurza się głęboko w niej, wywołując kolejny okrzyk namiętności. „Oooh, mój pieprzony… o Boże, to jest takie cholernie dobre, Dean”.

Nieświadomie czytając moje gorące życzenia, mama zacisnęła dłonie na jego napiętym, jędrnym pośladku, gdy zaczął masować biodrami okrężnymi ruchami. To naprawdę wkręca sukę w dupę. Musiałam się powstrzymać, żeby nie wybuchnąć głośnym śmiechem. „Pieprz mnie! Pieprz mnie mocno, panie Daniels” – nalegała.

Desperacja była wyraźnie słyszalna na górze, a ja nadal z urazą obserwowałem, jak mama, kobieta, która próbowała zaszczepić we mnie wartości przyzwoitości i przyzwoitości, która nalegała, abym wyrosła na miłą młodą damę, leżała tam i pozwalała sobie być wykorzystana jak jakaś dziwka w filmie porno. Gdyby nie fakt, że pragnąłem być na jej miejscu, nazwałbym ją pieprzoną hipokrytką. Zazdrosny? Ja? Cholera, miałem rację. Biodra Deana poruszały się tam iz powrotem jak dobrze naoliwiony silnik tłokowy, jego kutas był ładny i lśniący od miłosnego soku, który wydzielała, podczas gdy pokój i moje uszy były wypełnione jej upiornymi żądaniami.

— Więc pani Mills lubi ostre rzeczy, prawda? Głos Deana był szorstki i pracowity. Jego klatka piersiowa unosiła się głęboko i widziałam, że mama była mistrzynią trudnych zadań. „Hmm, zrobiłaby… gdyby tylko bezużyteczny sukinsyn, pieprzący ją, mógł się tym zająć!” – odpowiedziała sarkastycznie. Przyniosło to pożądany efekt.

- Ty pieprzona dziwko. Pokażę ci - ryknął Dean i po tym, jak dał jej głośny klaps w jej tyłek, jego pieprzona wściekłość wzrosła. „Ahhh, tak, to jest to. Nie przestawaj.

Uh-uhhh, wiedziałam, że masz to w sobie, uuhhh, ty pieprzony mały gówniarzu. A teraz pieprz mnie” – rozkazała ochryple. „Daj mi wszystko, co masz”.

Dean walił mamę jak opętany i z mojej kryjówki, obserwując sprośną akcję przez półprzymknięte oczy i przygryzając dolną wargę, by milczeć, nie mogłem przestać się zastanawiać, czy kiedykolwiek znajdę się w takiej samej sytuacji jak mama Teraz. Obiekt moich uczuć szeroko rozstawił nogi mamy i zepchnął je z powrotem na jej klatkę piersiową, aby mógł uzyskać więcej pewności w swoich ruchach. Widziałam, jak wpatrują się w siebie intensywnie, niemal z nienawiścią, zachowując się tak, jakby toczyli wojnę, w której żadna ze stron nie chce przegrać. Mama ciągle go prowokowała, mówiąc mu, żeby pieprzył ją mocniej, chwytając jego tłustego kutasa, gdy wyślizgiwał się z jej nasączonego słoika miodu i gwałtownie go waląc, mówiąc rzeczy takie jak jej dildo, które wykonałoby lepszą robotę. I z każdą kpiną lub zniewagą, Dean potężnie wpychał swojego kutasa z powrotem w nią, zdeterminowany, by pożałowała swoich komentarzy, iw pewnym momencie, kiedy walił ją tak mocno, widziałem, jak jej paznokcie wbijały się głęboko w jego ciało.

Naprawdę martwiłem się, że zrobi mu krzywdę w pogoni za idealnym orgazmem. Po jednym szczególnie mocnym pchnięciu uda mamy zaczęły gwałtownie się trząść. Nie było lamentu ani krzyków, żadnych okrzyków „Dochodzę” albo „Nie przestawaj”, żeby Dean wiedział, że nad nią zatriumfował. Ale sądząc po sposobie, w jaki przygryzała dolną wargę, w sposobie, w jaki jej powieki trzepotały jak skrzydła motyla złapanego podczas burzy, i w sposobie, w jaki całe jej ciało drgało, jakby została porażona prądem, wyraźnie wpadła w upragnioną otchłań ekstazy.

Nie jestem pewien, czy Dean rozumiał, czy nawet widział, co się dzieje, ponieważ jego oczy były mocno zaciśnięte, podczas gdy bezlitośnie wbijał w nią swojego kutasa. Jednak wysoko w moim punkcie obserwacyjnym wiedziałem, że widziałem orgazm mojej matki. W końcu Dean, zdając sobie sprawę z tego, co się dzieje, zmniejszył intensywność walenia. Mama całkowicie otworzyła oczy i ciepło spojrzała na stojącego nad nią młodego mężczyznę. Posyłając mu zachęcający uśmiech, zapytała: „Jesteś już blisko?” Przestał się ruszać i najpierw skinął głową, zanim potrząsnął głową.

Przesuwając dłońmi po jego spoconych włosach, znów się uśmiechnęła. - Dobrze - powiedziała i przesunęła dłonią między nogami. Patrzyłem, jak łapie go za jaja. Potem jej palce zaczęły je ugniatać.

„Sądząc po tym, wciąż masz w sobie dużo odwagi, a ja tego chcę”. Jej oczy błyszczały jak szmaragdy, gdy nadal ściskała jego klejnoty w koronie. Dean przesunął biodra do przodu, ale mama podniosła palec, żeby go zatrzymać. „Czujesz, jak dildo ociera się o twojego twardego kutasa?” Pokiwał głową.

"Uhm… dlaczego?" „Chcę pana tam, panie Daniels!” Jej uśmiech był jednocześnie wiedzący, głodny i dziki. Dean zamrugał. Jego mózg musiał zrozumieć, ale nie uwierzyć w to, co właśnie usłyszał.

– Masz na myśli… – Nie musiał kończyć pytania. Mama energicznie kiwała głową, miała zamknięte oczy i marzycielski wyraz twarzy. „Tak, panie Daniels, chcę poczuć twojego kutasa w dupie”.

Właśnie teraz! Jego niedowierzanie i zszokowana reakcja najwyraźniej ją zadowoliły i sięgając do jego twarzy, położyła swoje usta na jego, wpychając język do środka. - Ty suko - mruknąłem z zazdrością. Przerwała pocałunek i spojrzała na niego z odnowionym zainteresowaniem. „Wow, ty też dobrze całujesz. O rany, czyż to nie ja mam dzisiaj szczęście?” - Tak, jesteś - szepnąłem pod nosem.

– A teraz zostaw go w spokoju. Obawiając się jej zdolności do nie tylko usunięcia, ale całkowitego wymazania wszelkich myśli, jakie Dean mógł mieć o mnie, naprawdę chciałem, żeby przestała. „No dalej, Dean, nie mów mi, że nie chcesz.

Widziałem wyraz twoich oczu, kiedy wsunąłem tam dildo. Odczytałem w nich głód i pożądanie, więc nie zaprzeczaj, że masz Nie pomyślałeś o tym? Zdezorientowany sposobem, w jaki mówiła, pomimo znajomości jej intencji, wyglądało na to, że Dean nie wiedział, jak zareagować na jej werbalne dokuczanie. co powiedzieć.

Jej oczy błyszczały figlarnie, gdy go obserwowała. „Kochanie”, powiedziała, jej dłoń przeczesała jego spocone włosy i ponownie go pocałowała, „nie sądzisz chyba, że ​​pozwoliłabym ci zobaczyć, jak zła jestem, gdybym tego nie chciała, prawda?” Jej ton brzmiał pocieszająco. — Musiałeś wiedzieć? Dean skinął głową. „Tak, pani Mills, ale szczerze mówiąc, nie sądziłem, że posunie się pani tak daleko!” Mama uśmiechnęła się słodko. – No, teraz już wiesz, prawda? powiedziała, brzmiąc jak prymitywna i porządna nauczycielka, która właśnie udowodniła, że ​​jej uczeń się mylił.

Aby udowodnić swoją rację, mama odepchnęła Deana na bok, żeby mogła wstać. Wciąż uśmiechając się złośliwie, mama odwróciła się i uklękła na stole. Potem z odważną miną rozsunęła pośladki. „To wszystko twoje, kochanie, weź mnie”, powiedziała i poruszyła tyłkiem.

Nie widziałem teraz wyrazu twarzy mamy, ale widziałem, jak Dean chwyta okrągły dysk wystający z jej pośladków i powoli wyciąga go z jej otworu. Usłyszałem przeciągły jęk, gdy usunięto dużą zabawkę. Potem pisnęła w szoku, gdy Dean, bez przebaczenia i uśmiechając się chytrze, wepchnął go z powrotem do środka.

– To wszystko, Dean – mruknęłam paskudnie. „Niech suka cierpi”. – Przestań się wygłupiać, panie Daniels – powiedziała, spoglądając na niego surowo przez ramię. „Gdybym chciał tylko dildo w dupie, już byłbyś w drodze do domu”.

Niski, dziki ton był wystarczającym ostrzeżeniem i Dean zrozumiał. W ciągu kilku sekund zabawka leżała porzucona na kanapie, a mama, wciąż oglądając się przez ramię, skinęła głową z aprobatą. Potem pytająco uniosła brew.

Jej nagana lekko nim wstrząsnęła i wyglądał na zdenerwowanego. Kolejne poruszenie i pyskaty chichot pomogły mu odzyskać nastrój i z nową energią podszedł do niej. Chociaż wiedział, czego się od niego oczekuje i widział, z jaką łatwością przystosowała się do dużego dildo, nadal dość ostrożnie przyciskał główkę penisa do jej rozgwiazdy. – Napluj na to, kochanie – nalegała. „Potrzyj tym całego swojego kutasa”.

Usłyszałem, jak Dean odchrząknął i patrzyłem zafascynowany, jak splunął na swoją rękę. Wydawało się, że sprawia mu przyjemność wcieranie lepkiej cieczy w swój gąbczasty hełm, po czym odwraca kciuk, by wmasować kolejną porcję ciepłej śliny w jej drżącą dziurę. Zawsze myślałam o mamie jako o prostolinijnej i raczej konwencjonalnej, inteligentnej, ale nudnej osobie, która nie byłaby zadowolona, ​​gdyby podeszła i uderzyła ją w twarz. Chłopcze, czyżbym się mylił? Nigdy nie słyszałem jej opinii na temat seksu, nie żebym naprawdę o to pytał, ale nawet w najśmielszych snach nie mogłem sobie wyobrazić jej robienia rzeczy, które widziałem dziś wieczorem. Patrzyłem w absolutnym oszołomieniu, jak twarde jak skała mięso Deana z łatwością prześlizgnęło się przez jej zwieracz i bez wysiłku wzbiło się w jej odbyt.

Potem, kiedy opuściła głowę i ramiona na stół, chwytając się dalszej krawędzi, tak aby jej tyłek był pod odpowiednim kątem do głębokiej penetracji, zdałem sobie sprawę, że się co do niej myliłem. Och, wciąż była suką i chociaż nadal zamieniała moje życie w piekło, nigdy nie bylibyśmy blisko, ale przyznam, że oglądanie Deana, jakby to było nic, sprawiło, że jeśli nie tak jak ona, chcę naśladować to, czym była czyn. Jeśli kiedykolwiek miałam udowodnić Deanowi, że jestem lepszą kobietą – a obiecałam sobie, że to zrobię – to przynajmniej będę musiała robić to, co ona teraz. Ogarnął mnie strach przed nieznanym, gdy delikatnie masowałem mój ciasny młodzieńczy odbyt. Kiedy poczułem się komfortowo z tym uczuciem, delikatnie dotknąłem opuszkiem palca mojego otworu i napotkałem opór.

Czując, jak serce wali mi w piersi, nadal naciskałam i nagle mój palec wsunął się do środka. Automatycznie mój pierścień zacisnął się wokół atakującej cyfry i nie mogłem przestać się zastanawiać, jak dostosuję się do ogromnej męskości Deana. Próbowałem się zrelaksować i wciąż niepewny, czego się spodziewać, ale zdeterminowany, by nie zawieść, naciskałem dalej i powoli mój palec zniknął. Chociaż nie było to nieprzyjemne uczucie, nie byłam do końca przekonana, że ​​było tak dobre, jak robiła to mama. "Oooh Goddd, to było zbyt długo." Jej głos był gardłowy i prawie nie do poznania, gdy Dean zakopał się głęboko w jej tyłku.

„Jezu, to takie dobre uczucie” – wykrzyknęła ochrypłym głosem, gdy oparł się o jej tyłek. Jej słowa sprawiły, że ponownie spuściłam wzrok. Nie mogłem powstrzymać dumy, którą czułem dla Deana, gdy jego stalowy pręt pojawił się ponownie, jakby z jej aksamitnej pochwy, podczas gdy mama nadal jęczała. Chwytając jej biodra, gdy tylko jego głowa pojawiła się w polu widzenia, zatrzymał się na chwilę, po czym pchnął do przodu i nie zatrzymał się.

Tym razem mama tylko jęknęła, kiedy doszedł do dna. „Podoba ci się, pani Mills?” Warczenie Deana było ciężkie, gęste i pełne pożądania. – Wiesz, że tak, ty pieprzony sukinsynu – odpowiedziała ostro.

– O Jezu… pieprz mnie. Ostatnie słowo było prawie krzykiem. Silne, męskie ręce trzymały jej biodra i gwałtownie przyciągały do ​​tyłu na grubego kutasa, który ją wbijał. Dźwięk jej wydychanego powietrza w długich, przeciągłych sykach pobudził Deana do wrzucenia najwyższego biegu. Zdumiony obserwowałem, jak jego biodra poruszają się szybko w przód iw tył, a jego członek z łatwością przesuwa się wzdłuż jej otworu.

Mama jęczała za każdym razem, gdy Dean ją pieprzył, i chociaż obróciła głowę na bok, więc nie widziałem jej wyrazu twarzy, zauważyłem, jak mocno trzymała drugą krawędź stołu i jak napięte było jej ciało, gdy Dean był znudzony w nią znowu i znowu. Czy czegoś mi brakowało? Z obrazem Deana wykonującego najwyższą cielesną przyjemność nie na mamie, ale na mnie, zdecydowałem się na anal jeszcze raz. Jednak zamiast leżeć na podeście obserwując ich, wolałem posłużyć się własną fantazją. Więc po odsunięciu się od poręczy stanęłam na czworakach i naciągnęłam szorty od piżamy na tyłek.

Chociaż nadal mogłem zobaczyć, co się dzieje, gdybym naprawdę rozciągnął szyję, słuchanie erotycznych dźwięków dochodzących z dołu i używanie wyobraźni do reszty wystarczyło. Zamykając oczy, sięgnąłem za siebie i podobnie jak Dean użyłem koktajlu ze śliny i soku z cipki do nawilżenia. Z powodu mojej poprzedniej próby, jeden palec z łatwością wsunął się do środka i przy akompaniamencie chóru seksualnego porzucenia dochodzącego z salonu oraz delikatnego nacisku na moją łechtaczkę, zaczynałem cieszyć się tą niegrzeczną przyjemnością. „Och, panie Daniels, tak jest znacznie lepiej”. Sprośny, gardłowy głos mamy ponownie zwrócił moją uwagę i instynktownie wiedząc, że na dole dzieje się coś ekscytującego, otworzyłam oczy i podniosłam głowę.

Mama nie leżała już na stoliku kawowym, klęczała przed nim i leżała na gładkiej wypolerowanej powierzchni. W tej pozycji jej tyłek znajdował się teraz na idealnej wysokości dla Deana. Stał nad nią, z nogami po obu stronach jej leżącego ciała, jednocześnie trzymając się jej ramion i swojego kutasa w pozycji do następnego ataku. I niczym potężny kafar bezlitośnie wbijający pale w miękką glinę koryta rzeki, Dean zanurzał swój gruby trzonek głęboko w niej, raz za razem, raz za razem.

Patrzyłem z podziwem, jak jego jądra uderzają mocno w jej pośladki, wywołując surowe okrzyki z jego podboju. Jej głowa leżała płasko na stole i gdyby miała otwarte oczy, spojrzałaby mi prosto w oczy, ale była zbyt zagubiona w swoim świecie zepsucia. Widziałem, jak zagryza dolną wargę, a jej knykcie stają się białe, gdy chwyta krawędź stołu. Mimo że chciałem tylko słuchać brudnych wydarzeń, używając własnej wyobraźni, aby się podniecić, czułem się zobowiązany do oglądania. Dean osiągnął w bardzo krótkim czasie coś, co umykało mi zbyt długo.

Mama poddała się błogim doznaniom, które spustoszyły jej ciało, a na jej twarzy malowało się słodkie poddanie. Mój wzrok przeniósł się na Deana, mojego seksownego gladiatora, mojego wspaniałego zwycięzcę. Jego oddech był ciężki, jego pomruki konkurowały ze stłumionymi jękami mamy, a po twarzy spływały mu kropelki potu, ale wiedziałam, że jestem w nim zauroczona.

Musiałem się uśmiechnąć na widok jego wysiłku. Uczył się, na własnej skórze, jak trudno jest zadowolić mamę, czego dowiedziałem się dopiero po latach. Pamiętaj, byłem pewien, że cieszył się o wiele bardziej niż ja.

Ale siedząc już ładnie na piedestale, na którym go umieściłem, wciąż zyskiwał mój szacunek, ponieważ w końcu oswoił moją złośnicę. Obserwowanie, jak radzi sobie tak wspaniale, sprawiło, że wznowiłem własne wysiłki. Chcąc zobaczyć, czy mogę go wziąć tak, jak mama, wróciłam do drzwi mojej sypialni. Chociaż moja nowa obiektywność pozwoliła mi podziwiać jej techniki, patrzenie, jak otrzymuje to, czego tak desperacko pragnąłem, było trochę zbyt dobrą rzeczą. Obficie nasmarowany śliną, mój palec wskazujący i środkowy przepchnął się przez protestujący pierścień, ale zamiast się zatrzymać, szedłem dalej i zanim się zorientowałem, moje kostki znalazły się w tylnym przejściu.

Nie będę kłamać, myślałem, że mój tyłek się spali, ale uparłem się i rzeczywiście, po około minucie zakopania obu palców tak głęboko, jak tylko się dało, uśmiech na mojej twarzy był wyrazem czystej niegodziwości. Wsłuchując się w erotyczną symfonię dobiegającą z dołu, poruszałem nimi, z początku ostrożnie, ale z każdą sekundą rozluźniając się, szybko dopasowując swoje ruchy do rytmicznych odgłosów dobiegających z dołu. Stawali się coraz bardziej intensywni i domyśliłem się, że mama i Dean byli bliscy orgazmu. Chcąc zobaczyć orgazm mojego bohatera, po cichu cofnąłem się do poręczy.

Słuchałem jęku mamy i domyśliłem się, że jest bliska drugiego orgazmu. Zaczęła cicho i stawała się coraz głośniejsza. Był niski i dziki w swojej intensywności, a kiedy na nią spojrzałem, całkiem wyraźnie widziałem, jak napinają się mięśnie jej przedramion i ud. Pomimo tego, że byłam zbyt dumna, by to pokazać, zauważyłam, że wysiłek fizyczny związany z jej zaspokojeniem zdecydowanie odbił się na opiekunce. Dean zmienił się z szybkich, krótkich pchnięć, których używał, i teraz używał przyjemnego, stałego rytmu, wbijając się głęboko i ocierając biodrami małymi okrężnymi ruchami, zanim wycofał całą długość swojego penisa, umożliwiając mu wciśnięcie go z powrotem do środka.

O ile mogłem stwierdzić, to działało, ponieważ mama wyglądała jak zwinięta sprężyna, gotowa do rozwinięcia. Nagle wybuchła. „Ooooh Boże, nie stój… Pieprz mnie…” Jej ciało zaczęło się trząść, a jej napięte uda zadrżały w niekontrolowany sposób. Ramiona jej się trzęsły, a palce wyglądały, jakby wykonywały śmiertelny uścisk, gdy trzymała się stolika do kawy, jak gdyby nigdy nic.

„Dochodzę, cholera, dochodzę!! O Boże, tak, tak. Ugggh.” „Nie mogę tego dłużej ciągnąć,” przyznał Dean bez tchu. „Jest pani dla mnie za dużo, pani Mills.” Musiałem się uśmiechnąć, pamiętał jej imię.

przestań, mów dalej" błagała mama desperacko, znacząco pchając tyłek na grubą erekcję Deana. Dean zebrał się w sobie i z czymś, co wyglądało na ogromny wysiłek z jego strony, kontynuował atak analny. Patrzenie, jak radzi sobie cudownie, robiąc wszystko, co w mojej mocy, by to ignorować który był pod nim, fantazjowałem, że to mój tyłek dopasowywał się do jego męskości, marząc o tym, abym mógł mieć oszałamiający orgazm analny, i zarówno w mojej fantazji, jak i rzeczywistości, słyszałem, jak go namawiam. myślę, że gdzieś głęboko w jego podświadomości wiedział, że mu kibicuję, ponieważ kiedy myślałem o tych wszystkich ponurych myślach, obiekt mojego zauroczenia nagle zaczął krzyczeć. „Dochodzę, kurwa, dochodzę”.

słuchanie mamy przerwało moją koncentrację Niechętnie otwierając oczy, zobaczyłem, jak patrzy przez ramię na młodego mężczyznę za nią. „No dalej, kochanie, napełnij mnie. Spraw, bym znów poczuła się kobietą”. Ciało Deana zesztywniało, gdy wszedł w nią i kiedy bardzo mocno trzymał jej biodra, jego ciałem wstrząsnęły potężne spazmy.

Zachwycony obserwowałem, jak zmieniają się ich wyrazy twarzy. Przy prawdopodobnie pierwszej salwie gorącej spermy rozpryskującej się w jej wnętrznościach, zamknęła oczy i wygięła plecy w łuk, podczas gdy Dean otworzył się i wpatrywał dziko w przestrzeń. Jego ciało zatrzęsło się gwałtownie i będąc świadkiem jego wcześniejszego, zapierającego dech w piersiach wytrysku, z łatwością mogłem sobie wyobrazić jego penisa pulsującego w niej, wypełniającego ją ciepłą, kremową spermą. Wtedy mama sięgnęła między swoje nogi i zobaczyłam, jak się wzdrygnął, a jego twarz wykrzywiła się.

Zdałem sobie sprawę, że musi mieć jego jaja w dłoniach i ściskała je, żeby wydobyć każdą ostatnią kroplę. Nie można było zaprzeczyć, że z pewnością wiedziała, czego chce, i nawet z moją nowo odkrytą obiektywnością, wciąż nienawidziłem każdym włóknem mojego ciała faktu, że ona była tam na dole, a ja byłem tutaj. Po kilku mocniejszych konwulsjach Dean w końcu upadł na nią. Leżeli wyczerpani na stoliku do kawy, ciało mamy lśniło od potu.

Biała koszulka Deana stała się prawie przezroczysta od przesiąkniętego potem. Przerwałem to, co robiłem, z obawy, że ktoś mnie usłyszy, ale nie przeszkadzało mi to. Najchętniej ustaliłabym termin zwolnienia z zwolnieniem Deana, ale wiedziałam, że najlepiej będzie odłożyć to do czasu, gdy położę się do łóżka, bezpiecznie poza zasięgiem wzroku i słuchu.

Gdy mdły obraz ich całujących się odcisnął się na moich rogówkach, zamknąłem oczy i czołgałem się do drzwi sypialni. Kiedy wstałem, żeby je otworzyć, usłyszałem mamę na dole. „Dobrze, kochanie, czas iść do łóżka. Będziesz musiał dzisiaj spać w pokoju gościnnym.

Nie chcę, żeby moje dziewczyny wiedziały o…” Dean przerwał: „Oczywiście, że nie, pani Mills. A jak tylko się obudzę, wstanę i pójdę do domu”. To, co powiedziała w odpowiedzi, prawie sprawiło, że krzyknąłem z zaprzeczenia. „O nie, nie zrobisz tego, mój przystojny młody ogieru, i proszę mów mi Elizabeth.

Jutro obaj będą mieli lekcje jazdy konnej, a kiedy wyjdą, przyniosę ci śniadanie do łóżka”. Nastąpiła krótka przerwa i musiałem się wytężyć, żeby usłyszeć, co dodała. – A potem nauczę cię, jak naprawdę kochać się z kobietą. - Ale… ale - wyjąkał Dean, wyraźnie zdezorientowany. Mogłem sobie wyobrazić, jak na niego patrzy, jej wyraz twarzy był mieszanką rozbawienia, dumy i litości.

„O nie, Dean, to nie było kochanie się. To była moja ucieczka od żartów; cholernie dobre pieprzenie, zaspokojenie moich paskudnych cielesnych pragnień, podczas gdy ty odgrywałeś długo pielęgnowaną fantazję, prawda?” Byłem zaskoczony słysząc pytający ton jej głosu i zastanawiałem się, co miała na myśli. Jednak zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, mama kontynuowała.

„Och, nie udawaj, że o tym nie marzyłeś, kochanie! Obserwowałem cię, obserwowałem mnie, kiedy od czasu do czasu odbierasz mamę z pracy. Widziałem, jak zerkasz na mój tyłek, kiedy myślisz, że nikt nie jest A może myślałeś, że poruszam tak biodrami na oczach wszystkich? Nastąpiła kolejna krótka cisza i mogłam sobie wyobrazić Deana, jego szczerość nie pozwalająca mu na bezczelność, jednoznacznie potrząsającego głową. Mama zachichotała dziewczęco, a potem znów się odezwała. – Nie, oczywiście, że nie – powiedziała żartobliwie. - Tylko się z tobą droczę.

Lubię, kiedy tak na mnie patrzysz, głuptasku. Uśmiechnąłem się do siebie. Młody pan Daniels mógł nie zdawać sobie sprawy, że mama wiedziała o jego sekretnych upodobaniach, ale był na tyle bystry, by powiedzieć jej to, co chciała usłyszeć, chociaż z odgłosów rzeczy, które słyszałem na dole, nie sądzę, żeby miało to znaczenie powiedział. – Jak myślisz, dlaczego poprosiłem twoją matkę, czy mogłabyś się dzisiaj niańczyć? W tym momencie moje oczy otworzyły się szeroko ze zdziwienia.

Nie wiedząc o tym, byłem już na najlepszej drodze do naśladowania jej. Najwyraźniej obie chciałyśmy mieć opiekunkę do dziecka i chociaż stos był przeciwko mnie od początku, uświadomiłam sobie, że jesteśmy do siebie bardziej podobne, niż byłabym skłonna przyznać. Kiedy po cichu zamknąłem drzwi, usłyszałem, jak znowu mówi.

- A teraz ty idź na górę, a ja posprzątam tutaj. A Dean — nastąpiła kolejna krótka przerwa — staraj się nie robić za dużo hałasu. Nie chcę, żebyś budził dziewczyny!” Epilog Dopóki nie wyjechał na studia do Cambridge, usługi „opiekowania się dziećmi” Deana były na porządku dziennym w naszym domu.

Następnego ranka zawsze zastawaliśmy go śpiącego w pokoju gościnnym, ale wiedziałem inaczej. Nie skłamię i powiem, że nigdy więcej ich nie szpiegowałem. Robiłem to od czasu do czasu, tylko po to, żeby znowu zobaczyć Deana nago i gdybym wrócił do domu później niż moja mama, słyszałem ich na górze w sypialni Leżąc w łóżku, często masturbowałem się w rytm erotycznych dźwięków dochodzących zza dzielącej nas ściany i za każdym razem obraz wykrzywionej twarzy Deana podczas orgazmu doprowadzał mnie do szału.

powiedzmy, że mama i ja jesteśmy tak samo najlepszymi przyjaciółkami, jak matka i córka. Oczywiście ona nie wie, że je szpiegowałam i nigdy się nie dowie, chociaż teraz mówię jej prawie wszystko. Chociaż przyznam, że Trudno było wiedzieć, że Dean był przez jakiś czas jej kochankiem, to nie było warte irytacji, jaką by to spowodowało, gdybym pozwolił, że wiem, co robi. Nie żeby nie było chwil, kiedy moje postanowienie prawie się załamało, ale udało mi się trzymać buzię na kłódkę. Z perspektywy czasu podjąłem właściwą decyzję.

Po pierwsze, nie chciałem żadnych kłopotów, a po drugie, gdybym coś powiedział, prawdopodobnie poczułaby się bardzo nieswojo i prawie na pewno zakończyłaby ten związek. Ostatecznie uniemożliwiłoby mi to widywanie się z Deanem, chociaż jako jego tak zwany podopieczny. Jedyną rzeczą, o której mama nigdy się nie dowiedziała, było moje zobowiązanie, że dowiem się, jak dobry jest Dean. Bardzo dobrze, gdybyś się zastanawiał..

Podobne historie

Tylne okno: 2

★★★★★ (< 5)
🕑 16 minuty Voyeur Historie 👁 2,113

Zamarłem, po czym powoli zamknąłem oczy i policzyłem do trzech. Proszę, proszę, proszę... Skrzypnąłem jeden z powrotem. Nie. Nadal tam stał, szczerząc się tym znajomym, zadowolonym z…

kontyntynuj Voyeur historia seksu

Masaż Sukces!

★★★★(< 5)

Pierwszy masaż erotyczny mojej dziewczyny…

🕑 5 minuty Voyeur Historie 👁 2,449

Będąc bezradnym maniakiem kontroli i kompletnie opętanym pomysłem oglądania mojej dziewczyny uprawiającej seks z innymi mężczyznami, kilka miesięcy temu zorganizowaliśmy dla niej masaż…

kontyntynuj Voyeur historia seksu

Spełniając jej fantazję

★★★★★ (< 5)

Molly dostaje to, czego chce…

🕑 9 minuty Voyeur Historie 👁 1,472

Molly była zajęta pełnym pamiętnikiem klientów na siłowni, co powodowało ból jej krągłego ciała. Kiedy szła przez swoje mieszkanie, zaczęła ściągać spocony strój gimnastyczny i…

kontyntynuj Voyeur historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat