Wieczór panieński w skórzanym barze, część 3

★★★★ (< 5)

Fabuła gęstnieje, podobnie jak tłum i sperma.…

🕑 30 minuty minuty Transwestyci Historie

Następstwa Rundy Pierwszej sprawiły, że Carter i ja przytuliliśmy się do siebie na jednej z kanap w ogromnym pokoju do pieprzenia w barze Roughrider. Wkrótce dołączyła do nas pokryta spermą Chloe, która usiadła, zostawiając mnie na środku. Zaśmiałem się i zaśpiewałem jej: „Buntowniku, co masz na sukience? Buntowniku, twoja twarz jest w opłakanym stanie.

Buntowniku, skąd oni mogli wiedzieć? Chloe dołączyła do mnie na haczyku. ty tak!”. Przybliżyłem się do niej, by ją pocałować, „Hoooo-hoooo, kochanie! Pachniesz jak wiadro w salonie gier dla dorosłych. Szybko cmoknęła mnie w usta i zachichotała: „I to ci się podoba”. Carter pochylił się, zlizał trochę spermy ze swojego policzka i zaangażował nas w trójkąt cum pocałunek.

Moje serce na chwilę zabiło dwa razy szybciej, gdy tańczyłam języki z dwoma moimi ulubionymi ludźmi na świecie: jednym od zawsze i jednym zupełnie nowym. Chloe odchyliła głowę do tyłu i zaśmiała się. „To mój nowy krem ​​nawilżający. Podoba ci się?”. Zarówno Carter, jak i ja odpowiedzieliśmy zgodnie: „Uwielbiam to”.

O mój Boże, gwiazdy się dla nas ustawiały. Nie jest dla mnie kwestią poczucia własnej wartości, aby wskazać, że Chloe skacze i w granicach ładniejszego ode mnie, ale nie bałem się, że „ukradnie" Cartera, i jakoś już wiedziałem, że Carter nie przeniesie na nią swoich uczuć emocjonalnych ze mnie. To subtelna linia, by poruszyć kwestię „kto kto lubi lepiej”, kiedy wszyscy w pokoju pieprzą się, ssą, całują i spuszczają się na siebie.

W tym stylu życia nadal jesteśmy ludźmi z uczuciami, a nie tylko bezmyślnymi maszynami do pieprzenia, chociaż kiedy znajdziesz się po kolana w „strefie”, jesteśmy po prostu tacy. Carter zdjął kolejny lizanie spermy z jej podbródka i powiedział: „Smakuje jak Henry”. Zdumiewałam się, jak bardzo już uwielbiałam Cartera: był najseksowniejszym skurwysynem, jakiego kiedykolwiek widziałam, i uwielbiałam to.

Siorbał swoim szerokim, różowym językiem po jej szyi i kontynuował: „I jest Bob”. Polizał jej czoło, „Billy”, a potem jej policzek, „Hmmmm, nie jestem pewien, kto to – musi być nowy”. Byłem niedowierzający.

„Nie ma mowy! Możesz odróżnić wszystkich od siebie po smaku ich spermy?”. Roześmiał się: „Cóż, może mój zmysł smaku nie jest tak dobrze wyostrzony. Ale z pewnością mogę przynajmniej wydedukować ich płeć”.

Szturchnęłam go żartobliwie w ramię i wszyscy zaśmialiśmy się jak starzy przyjaciele z college'u. Carter tak dobrze się wpasował, że nie wydaje mi się, żeby słowo „porażony” obejmowało głębię moich rosnących uczuć do niego. Tak bardzo chciałam podzielić się swoją radością z Chloe, która zdawała się rozumieć łączące nas połączenie. Mimo że byliśmy na orgii, nigdy nie wtrącała się do mnie, gdy w grę wchodziły moje emocje, więc objąłem inicjatywę, mówiąc Chloe do ucha, patrząc na Cartera, mój komentarz był wystarczająco głośny, by on usłyszał.

„Carter ma świeżą dupę pełną spermy. Czy zechciałbyś do mnie dołączyć?”. Zachichotała: „Ooooh… teraz to jest sałatka, którą chciałabym rzucić”. Uklękłam przed nim razem z Chloe. Ujęłam jedno kolano, rozkładając je, tak jak Chloe zrobiła to samo z drugim, a potem oboje wsunęliśmy dłoń pod oba pośladki, delikatnie przyciągając jego tyłek do przodu.

Tak dobrze nam się razem pracowało. Spojrzeliśmy na siebie, na Cartera i rozmawialiśmy zgodnie. "Czy możemy?".

Carter uśmiechnął się i odpowiedział z francuskim akcentem: „Mais oui, mesdames”. Uniósł swój tyłek, otwierając dla nas ten piękny, czarny, bąbelkowy tyłek, a jego kusząca hebanowa szczelina była tak zachęcająca. Uwielbiałem sposób, w jaki jego obcisłe, białe, skórzane spodnie otaczały ten pomarszczony obiekt naszego pożądania.

Chloe i ja spojrzeliśmy na siebie z zachwytem, ​​złączyliśmy nasze policzki i jak jeden mąż zeszliśmy na nasz analny aperitif. Jak podwozie, nasze języki rozciągnęły się razem i spotkały ten sprośny odbytniczy pas startowy na obu krawędziach wspaniałego dupka Cartera, rysując małe półkola na jego pomarszczonym kraterze. Uwielbiałem dzielić odbyt z Chloe, nasze języki mieszały się razem, gdy z miłością smarowaliśmy dziurkę Cartera. Podniosłam wzrok spomiędzy jego nóg. „Kochanie, wiem, że masz coś dla nas.

Możemy to wziąć, proszę?”. Przesunął dłonią po moich włosach, obejmując bok mojej głowy, a ja poczułam, że jest napięty i pcha. Szybko wracając na swoje stanowisko bojowe, dołączyłem do Chloe w jej lizaniu, a potem oboje cofnęliśmy się o kilka cali, by zobaczyć, jak jego odbyt się napina, otwierając trochę szerzej z każdym powtórzeniem.

Otworzyłby się tylko na około ćwierć cala. Carter głaskał mnie po włosach, mówiąc. „Obawiam się, że może potrzebować trochę pomocy, aby je otworzyć. Czy masz coś przeciwko, kochanie?”. Byłem bardziej niż szczęśliwy, mogąc pomóc.

Chloe odchyliła się do tyłu, gdy uklęknąłem, wsuwając mojego odświeżonego twardego penisa w jego dziurkę. Bez problemu wszedł do końca. Pochyliłem się do przodu i wsunąłem język do jego ust, gdy go pieprzyłem. To było wspaniałe, mój dziewczęcy kutas w moim sepiowym ogierze, ale to byłaby tylko próbka, a nie danie główne.

Wyciągnęłam się i przykucnęłam na piętach. Chloe szybko zanurkowała na moim lepkim kutasie, smakując Cartera i tego, kto napełnił go spermą. „Mmmm… na pewno ma coś w spiżarni”. Teraz miał dobre półtora cala szerokości, a Chloe i ja cofnęliśmy się, żeby zrobić zbliżenie, kiedy pchał. Jego gałka otwierała się i zamykała, aż w końcu wypchnął pierwszą kremowobiałą kulkę.

Złożyliśmy razem nasze języki i umieściliśmy je tuż pod strumieniem, który spływał po jego tyłku. Czułem ciepło i lepką konsystencję w tym samym czasie co ona. Pchnął ponownie i wylał się obfity strumień niczym lawa z wulkanu.

Z całą pewnością było gorące, gdy pokrywało nasze języki, ale nie paliło nic prócz naszego pożądania. Odwróciliśmy się do siebie, mieszając tę ​​anonimową spermę w naszych ustach z głębokim pocałunkiem duszy. Chloe, moja ukochana, moja partnerka w zbrodni, moja najlepsza przyjaciółka, dołączyła do mnie, używając tego nieistotnego wytrysku, który dzieliliśmy, jako celebrację nie tylko mojego głębokiego związku z nią, ale także jej zaangażowania i wsparcia mnie w związku, który teraz dzieliłem z Furman. Pocałowałem ją szaleńczo.

Carter nagle wypluł potężną kulę nasienia, która rozpryskała się po naszych czołach i sączyła się po naszych twarzach, spływając kaskadą obok naszych nosów i skapując na nasz pocałunek. Objąłem ramionami szyję Chloe, przytulając ją blisko, popijając i wysysając spermę z jej języka. W tamtym momencie byłem jej bardzo wdzięczny, za Cartera, za życie (w najdziwniejszych momentach robię się sentymentalny). Chloe spojrzała na mnie, po czym włożyła palec do krawędzi jego odbytu i pociągnęła na zewnątrz.

Mając podwójną drużynę tak wielu ludzi podczas naszych wspólnych podróży, instynktownie zrobiłem to samo na przeciwnej krawędzi i razem szeroko otworzyliśmy mu otwór. Z policzkami na jego pośladkach, oboje wsunęliśmy języki głęboko w jego dupę, chłpiąc słodki nektar od wewnątrz. Carter pchnął i więcej lepkiej cieczy pokryło nasze języki, gdy jednocześnie wsuwali się w niego. Niestety, pod naszą fachową opieką studnia naszych pragnień i pożywienia wkrótce niestety wyschła.

Z ostatnim pocałunkiem pokrytym spermą, Chloe i ja zerknęliśmy ponad jego jądra i tłustego kutasa, który właśnie zaczynał się budzić, i uśmiechnęliśmy się do Cartera. Śmiałem się. „Niezły wytrysk, Carter”. „Dziękuję.

Zrobiłem to specjalnie dla ciebie i oczywiście dla twojej uroczej przyjaciółki Chloe”. „Zrobiłbyś coś dla mnie?”. „Wystarczy, że to powiesz, a stanie się”. „Czy przeleciałbyś Chloe, kiedy ja patrzę? Obie jesteście takie piękne – po prostu muszę was zobaczyć razem”. „Byłoby mi bardzo miło, gdyby Chloe tego chciała”.

Chloe sięgnęła obiema rękami i pogłaskała mnie po policzku. Nie była nadwrażliwą beksą jak ja, ale widziałem, że miała wilgotne oczy, kiedy chichotała i mówiła do mnie. „Och, kochanie… to takie zabawne, że w takim pokoju, z całym tym pieprzeniem… że chcę twojej zgody.”. Pochyliłem się do przodu, dotykając jej nosa swoim nosem, a nasze spojrzenia spotkały się zaledwie kilka centymetrów od siebie. „Kochanie, nigdy nie potrzebujesz mojej zgody… ale dziękuję”.

Spojrzała na Cartera i posłała mu poplamiony spermą uśmiech. „Żartujesz? Boże, tak”. Oboje szybko wstaliśmy, a potem poprowadziłem Chloe na kanapę obok niego, pchając je razem za ramiona. Zdecydowałem się na Domme. „A teraz do dzieła! Rozkazuję ci! Zerżnę cię dla mojej rozrywki, hahaha!”.

Oboje uśmiechali się i śmiali. Chloe zasalutowała dramatycznie i udawała angielski akcent. „Jak sobie życzysz, moja królowo”.

Położyłem rękę za ich głowami, przysuwając ich bliżej. „Teraz pocałuj! Pocałuj, mówię ci!”. I pocałunek zrobili. Dla niewtajemniczonego przypadkowego obserwatora koncepcja rozwodu między seksem a emocjami może wydawać się obca, ale naprawdę nie czułem zazdrości, obserwując, jak moja najdroższa przyjaciółka całuje się z kimś, kogo myślałem, że może być moim nowym chłopakiem.

Nie znałem jeszcze Carter tak dobrze (a te przyjęcia nie są najlepszym miejscem, by uzyskać jakikolwiek realistyczny wgląd w czyjś prawdziwy charakter), ale znałem Chloe. Szczerze wierzę i nigdy nie pokazano mi, że jest inaczej, że Chloe zrezygnowałaby z możliwej miłości swojego życia, gdyby oznaczało to, że musiałaby mi go odebrać. Przeskoczyłem na bok kanapy, żeby popatrzeć. Carter był wspaniałym czarnym lwem, a Chloe była ucieleśnieniem klasycznej Nimfy Zorna. Wyglądali jak Otello i Desdemona w szczęśliwych czasach, przed Iago.

To było piękne. Nie powstrzymywali się i nie spodziewałem się, że to zrobią. Jeśli nie potrafisz pieprzyć nieznajomego z czystym pożądaniem i porzuceniem, nie pasujesz do takich imprez jak ta.

Mój kutas drgnął i poruszył się, mimo że kilka minut temu doszedłem tak dobrze. Chloe ssała sutek Cartera, delikatnie gryząc, skubiąc. Poczułam dłoń na ramieniu i podniosłam wzrok. Bardzo muskularny kulturysta w skórzanej uprzęży uśmiechnął się do mnie. „Cześć kochanie, czy ten taniec jest zajęty?”.

Odwzajemniłam uśmiech, po czym osunęłam się na kolana na podłogę przed nim. Położyłam ręce na jego biodrach i przyciągnęłam go do siebie. Poczekałam, aż moja twarz znajdzie się kilka centymetrów od jego skórzanego paska, i spojrzałam w górę, tylko lekko przechylając głowę, ponieważ wydawało się to bardziej uległe w ten sposób. „Zatańczę z tobą, Huckleberry”.

Wyciągnąłem długi, pomalowany palec wskazujący na środek jego opaski i pociągnąłem bardzo powoli, na zewnątrz iw dół. grzbiet utworzony przez jego erekcję przebiegał na lewą stronę, więc przyciągnąłem go w tamtą stronę, przybliżając otwarte usta. Jeszcze trochę, jeszcze trochę i wyciągnąłem język. Gdy tylko pasek zsunął się z krawędzi jego sztywnej męskości, wyskoczył, uderzając mnie w bok twarzy. BOŻE, kocham to! Kiedy „kołysał się” tam iz powrotem, ścigałem go pyskiem jak gepard ścigający antylopę (podrap się – to żadna zabawa dla antylopy).

To było jak coś ścigającego coś, czego naprawdę chce, dla przyjemności obojga (jestem teraz w podobnym piekle). Po kilku obrotach tam iz powrotem, jego główka kutasa uderzyła w jedną stronę moich otwartych ust. Zamknąłem na nim usta i ruszyłem do przodu: teraz był mój.

Ssałam hełm, obracając wokół niego językiem, liżąc czułe miejsce pod spodem. „O tak, dziewczyno! O mój pieprzony Boże!”. Zacisnąłem mocno usta i zszedłem, bardzo powoli, do korzenia. Jego ciepłe, gąbczaste ciało z łatwością wślizgnęło się do środka, kiedy sięgnęłam, by chwycić jego ciasny worek na jaja.

Sportowiec stawał się przeszkodą, więc nie tracąc pysznego, powolnego ruchu, ściągnąłem je szybko w dół, a on z nich wyszedł. Użyłam rąk na jego biodrach, aby poprowadzić go do odwrócenia się plecami do kanapy obok Chloe, która do połowy miała już w gardle ogromną mambę Cartera. Wciąż na kolanach, sięgnęłam w górę i pchnęłam jego klatkę piersiową, zmuszając go do cofnięcia się.

"Siedzieć!". Upadł na kanapę, a ja na kolanach wszedłem między jego nogi i wciągnąłem jego penisa. Wydaje mi się, że mam ten automatyczny odruch kolanowy, który inicjuje się, gdy stoję na czworakach z kutasem w ustach: szeroko rozstawiam kolana i wyginam plecy.

Jeśli mój tyłek ma być na widoku, lepiej, żeby był jak najbardziej zachęcający. W dużej grupie, takiej jak ta, nigdy nie zawodzi, i nie zawiodła tego wieczoru. W ciągu trzydziestu sekund poczułam język liżący mój odbyt i nawet nie zawracałam sobie głowy odwróceniem się i zobaczeniem, czyj to był. Mój pierwotny partner do tańca jęknął, gdy ssałam jego kutasa moimi obślinionymi ustami włóczęgi. Chwyciłem go za biodra i przyciągnąłem jego tyłek do krawędzi kanapy, odrywając usta od jego penisa.

Liżąc moją drogę w dół jego trzonu, mój język szybko znalazł jego jaja. Zakotwiczyłem jedną stronę ust na jednym jądrze i przesunąłem ustami po drugim, pochłaniając je obie za jednym zamachem (to mój opatentowany ruch z ciasną, zwartą moszną). Szybko przesuwałem językiem nad, pod, na boki iw dół, pieszcząc jego kulkę z miłością.

Połknęłam jego worek, masując go, jęcząc, gdy poczułam, jak kutas mojego nowego wielbiciela wbija się w mój odbyt, gotowy do inwazji. Mocno nacisnąłem mięśnie odbytu, poszerzając swoją dziurę, ale moje rozwarcie zmniejszyło się od czasu, kiedy pieprzony w dupę Carter dał mi. Nie martw się, gdy kutas wślizgnął się do moich wnętrzności, ponownie poszerzając mój dolny horyzont.

Z trudem łapałem oddech, gdy natychmiast zaczął mnie bezlitośnie bić. Boże, jak dobrze było być wściekle upieczonym na rożnie, patrzeć, jak Chloe siedzi okrakiem na kakaowym kutasie Cartera, pochłania go twardym skokiem aż do samego dołu, pieprząc się w dupę na jego grubym, czarnym kutasie z czystym, bzyczącym oddaniem. Uwielbiałem to, gdy trzymała jego głowę w dłoniach do głębokiego, śliniącego się pocałunku, ich ciała jak maszyna, uderzające o siebie oblanymi potem ciałami w wygłodniałej, cielesnej współpracy. Dwóch facetów pieprzyło mnie w usta iw dupę z prędkością machiny, aż mój skurwiel złapał mnie za biodra, wbił swojego penisa w głąb mojej odbytnicy i wypuścił powódź nasienia. Trzymał mnie w miejscu, dźgając mnie w tyłek krótkimi szarpnięciami, tryskając strumieniem gorącej spermy, pokrywając moje wnętrzności.

Poczułem lepsze nawilżenie i zdałem sobie sprawę, że to była pierwsza sperma, którą mój odbyt powitał tego wieczoru. Żałuję, że nie mogłem oddać tego zaszczytu Carterowi, ale ułożenie twojej karty tanecznej z taką precyzją jest trudne przy gangbangach takich jak ten. Wyczerpana, poczułam pustkę po jego szybkim odejściu, po której nastąpiła ciepła strużka jego wytrysku kapiącego z mojej dziurki, spływająca na moje jądra. Nie minęły nawet dwie sekundy, kiedy poczułem, jak język go chłepta. Myślałem, że to on, smakował własną spermę, dopóki język nie zniknął, zastąpiony nowym sztywnym prętem wbijającym się we mnie.

Czułem, jak przemieszczona sperma tryska wokół penisa tego nowego skurwiela. Opłakiwałem utratę odchodzącego soku z penisa, ponieważ chciałem, aby moje wnętrzności wypełniły się po brzegi spermą dziesiątek mężczyzn, ale musiałem ugiąć się przed prawami przemieszczenia. Żadnego odpoczynku dla nikczemników, gdy po raz kolejny zostałem powalony między dwoma lubieżnymi skórzanymi chłopcami. Kutas w moich ustach eksplodował, wbijając mi w gardło ogromny zwitek.

Szybko przełknęłam ślinę, gdy brutalnie pieprzył swoją spermę w mój przełyk. Jego ciepła sperma przepłynęła przez moje usta do przepaści gardła i spłynęła, gorący wodospad mazi spłynął do mojego żołądka. Mdlełam z zachwytu, gdy przełykałam, uwielbiając kontrast czarnych jak węgiel dłoni Cartera obejmujących alabastrowy tyłek Chloe, gdy ją pieprzył. Mój przedni dawca spermy wycofał się, wypluwając ostatnie nasienie na moją twarz, mieszając się z tym, co zostało z nasienia Cartera.

Szarmancko pochylił się i pocałował mnie przez swoją spermę, a potem zniknął, zastępując go natychmiast innym anonimowym kutasem. Obejrzałem się i zobaczyłem, że w kolejce na lodzika czeka jeszcze dwóch muskularnych ogierów. Za mną stała krótka kolejka skórzanych ćwieków w nogawkach i szelkach, szarpiących kutasami, gdy czekali na swoją kolej na moją pieprzoną dupę. Uwielbiałem tę imprezę! Szybko wciągnąłem nowego skurwysyna w twarz i zassałem dziesięć cali głęboko, biorąc około pięciu do mojego gardła.

Właśnie gdy wkładałem jego pręt do tchawicy, facet walący mnie w tyłek uruchomił hipernapęd, popychając mnie do przodu i wbijając gardło dalej w penisa, który już szorował moje migdałki. Po prostu płynąłem z prądem, znajdując rowek w odbiciu, który pozwolił mi ukraść oddech tu i tam. Nagle mój skurwiel pchnął mnie do przodu i trzymał mocno mój tyłek.

Jego główka kutasa znalazła się tak wysoko w moim odbycie, jak tylko mógł, wypluł. Ahhh… ta gorąca, mile widziana powódź spermy, rozgrzewająca mnie od środka, pokrywająca małą dupę głęboko w moich jelitach, napełniająca mnie. Ledwie się poruszył: tylko seria krótkich, ostrych szarpnięć, z których każdy smarował moją odbyt większą ilością swojego lepkiego soku, nagradzając mnie za bycie po prostu dobrą dziurą. Tym właśnie byłem tamtej nocy: tłustą, oślizgłą dziurą do wejścia, przynajmniej dla wszystkich poza Carterem i Chloe.

Dla nich czułem się jak ukochany obiekt pożądania. Moja miłość do Chloe i rozwijające się uczucia do Cartera rozlały we mnie ciepło, które było cieplejsze niż cała sperma w tych wszystkich kutasach, które moje małe pedałowe ciałko powitałoby tego wieczoru. Doiłem przedniego penisa, gdy tylny wyrostek opróżniał swoją spermę do mojej lepkiej odbytnicy.

Zajęło mi to tylko chwilę, zanim nasienie w moich ustach połączyło się z moim tylnym napastnikiem, rzucając grube liny spermy prosto w mój brzuch, gdy przełykałem tak szybko, jak tylko mogłem. Posiadanie dwóch mężczyzn jednocześnie wypełniających oba końce mnie spermą udowadnia mi, że na ziemi istnieje Niebo, że Nirwana jest osiągalna. Zanim byłem w stanie zbyt elokwentnie woskować moje rozproszone, pełne pożądania rozmyślania, oba kutasy opuściły mnie naraz, powodując, że upadłem na podłogę, gdy oba rożny zostały bezceremonialnie usunięte z mojej pieczeni. Przewróciłem się na plecy, a skórzana linka przesunęła się o jedno miejsce.

Nowy facet usiadł okrakiem na mojej twarzy, gdy para silnych rąk złożyła moje rozłożone nogi z powrotem na mojej klatce piersiowej. Dwa nowe kutasy weszły we mnie jednocześnie, wbijając się w rękojeść i oddając się bez reszty. To tyle, jeśli chodzi o moje chwilowe uczucie pustki. Otworzyłem się całkowicie na jedno i drugie, śliniąc się na moich oralnych i analnych najeźdźcach, chociaż ślina w moim odbycie została pozostawiona przez poprzednich lokatorów. Nie trwało długo, zanim mój skurwysyn wyciągnął się, kierując swój pierwszy strumień gorącej spermy na moje czoło.

Uniosłam głowę, żeby nie przestrzelił swojego celu, i zanim jego pierwsza warstwa mazi mogła spłynąć po mojej twarzy, rozdzielając się na dwie strużki na moim nosie, rzucił mnie prosto w moje szeroko otwarte usta drugim silnym pryśnięciem. Potem mój tyłek poczuł płynne ciepło spermy, gdy facet mnie pieprzył, wypuszczając strumienie spermy do melanżu męskiego błota gromadzącego się głęboko w moich jelitach. Mój tyłek był już tak pełny, że czułem, jak gruby strumień mieszanego DNA wypływa z mojego odbytu, kiedy mój dawca się wycofał. Potrzebowałem zatyczki analnej, bo nie chciałem jej zgubić, a nawet nie zabrałem ze sobą torebki.

Zauważyłem stolik obok kanapy i otworzyłem jedną z szuflad. Tak jak się spodziewałem, był pełen zabawek, smyczy, łatwych do ucieczki kajdanek i tym podobnych, a na dole niezła zatyczka. Wbiłem go prosto w moją cieknącą dziurę i wstałem, plan na później już formował się w mojej głowie. Chloe i Carter leżeli teraz na podłodze, a jego wielki czarny kutas walił ją pneumatycznie w tyłek w pozycji misjonarskiej. Mój własny twardziel znów był na baczność i potrzebował znacznie więcej niż krótkiej penetracji, którą cieszyłem się wcześniej, wspiąłem się na muskularny tyłek Cartera i wjechałem.

Przyjął to krokiem i wyciągnął szyję, by zobaczyć, kto jest jego nowym skurwielem . Kiedy zobaczył, że to ja, wyglądał na bardzo szczęśliwego, jak dzieciak, który dostał swój pierwszy rower na Boże Narodzenie. Nie dało się tego dokładnie opisać, ale kiedy nasze spojrzenia się spotkały, serce dosłownie zabiło mi w piersi. W tym momencie oboje wiedzieliśmy, że on jest moim mężczyzną, a ja jego dziewczyną. Zgarbiłam się, całując go całym sercem i uderzając go całym moim kutasem.

Tuż poniżej Chloe obserwowała nas, jak Carter ją pieprzył. Uśmiechnęła się najszerszym uśmiechem, a ja musiałem mieć jedno i drugie. Napinając się do przodu i w dół, musiałem wspiąć się na tyłek Carter, by dosięgnąć jej ust. Ledwie miałam dwa cale w nim, kiedy nasze trzy języki się spotkały. Oblizywaliśmy swoje usta pocałunkami, które były czymś więcej niż namiętnością „gorącej chwili”.

Kochałem Chloe i zakochiwałem się w Carterze. Nie mogliśmy długo wytrzymać pocałunku, ponieważ moje stopy były nad ziemią i chwiałem się. Nasz mały domek z kart był gotowy do zawalenia się, więc przerwałem i ustabilizowałem się, wracając do poważnego pieprzenia. Carter wpadł w rytm w tę iz powrotem, gdy wypełniał to odwrócone Oreo między mną a moim najlepszym przyjacielem.

Ooh-la-la, Lucky Pierre! Rozejrzałem się po pokoju i tuż po piątym pieprzeniu na kanapie dostrzegłem coś w kącie, kilka dziwnych mebli. Kołysałem się w przód iw tył w Carterze, ale zatrzymałem się jak wryty, wgryzając się w jego tyłek aż po rękojeść, kiedy zdałem sobie sprawę, czym one były: ZAPASY. Carter obejrzał się przez ramię, kiedy przestałem się pieprzyć.

„Gotowy na przyjście, kochanie?”. „Nie, nie, nie, daj spokój! To jest niesamowite! Wyskoczyłam i zeskoczyłam z niego, złapałam ich oboje za ramiona, ciągnąc za nich. Chloe jest do mnie przyzwyczajona i wie, że mam jakąś dziwną seksualną postać zespołu deficytu uwagi, więc popchnęła Cartera. „Chodź, chodźmy”.

Wstali, a ja popchnąłem ich do kąta. Oczy Chloe zaświeciły się, gdy zobaczyła dyby, ogromny, poziomy blok podzielony na dwie części, z otworami na dłonie obok twojej głowy, z rusztowaniem, które ustawiło cię w pozycji psa, kiedy byłeś zamknięty. Odwróciła się do mnie z szeroko otwartymi oczami. „Na pewno chcesz to zrobić? Faye, to jest jak… nie ty. „Dzisiaj jest”.

Mój mały fetyszysta wyszczerzył się do mnie szeroko. wiedziała dlaczego. Sięgnęła w dół, złapała zwisający uchwyt mojej smyczy, podniosła go i spojrzała mi w oczy podczas całowania. Nie odwracając wzroku, znalazła dłoń Cartera, podniosła ją między nasze twarze i nacisnęła klamkę. w jego dłoń.

„Ufasz mu?”. Nic nie mówiłem. Słowa nie oddadzą moich uczuć.

Walczyłam ze łzami, które napłynęły mi do oczu, i skinęłam głową, pozwalając, by moje spojrzenie na chwilę powędrowało w dół. Moja głowa wciąż była pochylona, ​​pozwoliłem moim oczom unieść się, spotykając jej spojrzenie. Nigdy w życiu nie byłem tak pewien.

Przytuliła mnie mocno, obejmując policzek przy policzku, z ręką Cartera, który wciąż trzymał moją smycz, mocno osadzoną między nami. Szybko mnie pocałowała. "Zaraz wracam.". Wmieszała się w tłum. Zaskoczona odwróciłam się do Cartera i kładąc jego dłoń na mojej, opadłam na kolana.

Spoglądając z dołu, potrząsnęłam włosami i wpatrywałam się w niego z większą pewnością siebie niż zwykle, wyzywająco w moim poddaniu się, ale nie wyzywająco w stosunku do niego. Sprzeciwiałem się wszystkiemu i wszystkim innym na świecie. Sprzeciwiałem się tym, którzy chcieli użyć mojej uległości, aby mnie zdefiniować. Właśnie tutaj, z Carterem, zdefiniowałem siebie.

Nie robię tego całego pana-niewolnika, ale nie potrzebowałem Cartera, żeby był moim panem, ani nie musiałem być jego niewolnikiem. W tej chwili chciałam, żeby wiedział, że zawsze chętnie oddam się w jego ręce, że zdobył mój najcenniejszy dar: moje zaufanie. Przyciągnął mnie do swojej klatki piersiowej i zbliżył swoje usta do moich. Zarzuciłam ręce na jego szyję i pochłonęłam każdy cal jego duszy w ramach naszego pocałunku.

Nie mogłem empirycznie zdefiniować tego jako miłości, ponieważ przed tą magiczną nocą nigdy w życiu nie czułem czegoś takiego. Wiedziałam, że jeśli to była miłość, to była nowa, niepodobna do niczego, co było wcześniej. Uwolniłam jego usta, patrząc dumnie w jego oczy.

„To, czego pragniesz… Zrobię to. Z intensywności między nami zdałem sobie sprawę, że nie mam dokąd pójść, że prawie wystrzeliłem z emocjonalnego pułapu i nie miałem pojęcia, co dalej. Ukląkł, twarzą do mnie, naszymi ciałami f i delikatnie ujął moją głowę w dłonie, dając mi prosty pocałunek z zamkniętymi ustami, po czym przycisnął swoją szyję do mojej i przytulił mnie z całą intensywnością, z jaką wyobrażałam sobie, że Romeo objąłby Julię. Nawet jeśli w jakiś sposób nasze losy odzwierciedlały ich losy Byłoby warto dla tej nocy.

Chwila, która zdawała się pochłaniać całe powietrze w pokoju, delikatnie zniknęła wraz ze zbliżaniem się Chloe i umięśnionym ćwiekiem w czarnych butach z nabijanymi ćwiekami skórzanymi paskami wokół jego masywnego ciała. bicepsy i doskonale wyrzeźbioną klatkę piersiową. Tak bardzo, jak byłem zachwycony Carterem, mój dupek pulsował na jego widok, a sperma uwięziona w środku groziła pęknięciem zatyczki analnej. Carter go znał.

„Hej Jimbo, myślę, że te małe damy potrzebują jakiś… kierunek.”. „Pokażę temu, jak to robimy Roughrider.” Wziął Chloe za ramię, popychając ją w dół. "Klęczeć.".

Chloe stawiała opór, wyrywając się i obracając w jego stronę. W ręku trzymała obrożę i smycz, zapięła ją sobie na szyi i trzymała rączkę, poruszając nią, szydząc z niego. „Czy myślisz, że jesteś wystarczająco męski, aby na to zasłużyć? Czy jesteś wystarczająco męski, aby to znieść?”.

Rzucił się w jej stronę, ale ona się cofnęła. On się zamknął, ona się odsunęła. On śmiał się.

„Mężczyzna nie może pozwolić, aby jego suki prowadziły budę”. Znowu rzucił się. Chloe cofnęła się prosto do jednego z kolb, a on znalazł się na niej, przygważdżając ją. Brutalnie złapał ją za szyję i przyciągnął jej twarz do swojej. Podpisała bezwarunkową kapitulację, wsuwając mu język do ust, jakby ten skórzany barek był pokładem USS Missouri.

Jimbo trzymał ją mocno jednym muskularnym ramieniem, podczas gdy on sięgnął do don i uniósł jej dłoń, w której ściskała rączkę smyczy. Wycofał się z pocałunku i uniósł rękę jej smyczy między ich twarze. Chloe odzyskała przebłysk buntu i próbowała go nakarmić Jimbo, ale on nie kupował, a ona tak naprawdę nie sprzedawała. Trzymając nadgarstek w imadle pięści, rozprostowała palce, pozostawiając rączkę leżącą płasko na jej dłoni. Jimbo rozluźnił uścisk i cofnął się, patrząc jej twardo w oczy, a potem pozwolił, by jego spojrzenie powędrowało w dół, na podłogę, gdzie go zatrzymało.

Chloe trzymała rączkę smyczy w wyciągniętej dłoni, trzymając ją uniesioną, gdy opadła na kolana przed nim, nie odrywając wzroku od niego. Przyjrzał się jej ofercie, zmuszając ją do czekania, gdy ją rozważał. Chloe trzymała smycz tak wysoko, jak tylko mogła, napinając się, błagając swoimi napiętymi mięśniami ramion, błagając go oczami, żeby ją wziął. W końcu położył swoją dłoń płasko na jej dłoni, sprawiając, że rączka stała się mięsem w kanapce.

Błagała go całym ciałem, żeby to wziął. Nie uśmiechał się, kiedy mówił. „Czy oddajesz mi się bez wahania i bez żadnych warunków?”. „Tak, proszę pana, ofiaruję się dobrowolnie i bez żadnych warunków”. „Nie wierzę ci.

Jak mi to udowodnisz?”. „Jak chcesz mój dowód, proszę pana?”. „Twoje miejsce nie jest miejscem do zadawania pytań.

Mów tylko w odpowiedzi do mnie. Musisz znaleźć sposób, aby to udowodnić. Może nie chcesz tu być. Zaczęła mówić, ale nie była pewna.

Przełknęła słowa, które mogłaby powiedzieć, i opuściła głowę na podłogę, starając się utrzymać ręce na klamce jak najwyżej. Stała się obrazem uległości, gdy niepewnie pocałowała najpierw jeden, potem drugi z jego butów motocyklowych. Jimbo pozwolił, by z jego surowej postawy wyłonił się błysk satysfakcji. „Czy to najlepsze, co możesz zrobić? Być może marnuję z tobą czas.

Chloe zamieniła pocałunek buta we wściekłe lizanie, pokrywając je śliną splecioną ze spermą. Była jak pies. Wydawał się zadowolony, podniósł lekko jeden but z podłogi, czubkiem wskazując w jej twarz. Złapała dryf i pochłonęła palec u nogi w swoich nieprzyzwoicie rozszerzonych ustach, spuszczając mu obuwie. Po całkowitym poddaniu się Chloe Jimbo, Carter i ja ponownie skupiliśmy się na naszej własnej dynamice.

Kiedy uklękliśmy naprzeciw siebie, chciałem pokaż mu moje całkowite poddanie. Odchyliłem się do tyłu, nie spuszczając z niego oczu, kiedy pochyliłem głowę. „Proszę, mistrzu… użyj mnie.” Carter wstał, biorąc mnie za rękę, a ja wstałem, gotowy i chętny robić, co chce. Zaprowadził mnie do jednego z dybów, gestem odwróconej dłoni gestem witającym gości przy drzwiach, abym mógł skorzystać z aparatury.

Wszedłem na podwyższoną platformę, wszedłem na wszystkie czworakach i położyłem szyję i nadgarstki na dolnej połowie otworów w drewnie Opuścił górę, blokując mnie w miejscu. Czułem się tak rozkosznie uwięziony, moja głowa i ręce zabezpieczone, plecy wygięte w łuk, mój kuszący tyłek wysoko w powietrzu, moja zatyczka analna była uniesiona i czekała na usunięcie i zastąpienie przez anonimowego kutasa. Carter stał z przodu, moja głowa była na wysokości jego nabrzmiałego hebanowego pręta, którym uderzał mnie tam iz powrotem po twarzy, uderzając w zmieszaną spermę, która mnie pokrywała. Moje peryferyjne pole widzenia przyłapało Jimbo, jak wkłada Chloe w dyby obok mnie, przyciskając ją do siebie, lustrzane odbicie mnie: tyłek wysoko w powietrzu, otwarta oferta dla każdego, kto tego chciał, i wielu to zrobiło. Niczym magnes przyciągający rudę żelaza, nasze dostępne dziury przyciągały mężczyzn ze wszystkich zakamarków przepoconej, oprawnej w skórę sali orgii.

Kiedy zobaczyłem, jak mężczyźni wsuwają swoje twarde kutasy w oba końce Chloe, poczułem, że moja wtyczka jest wyciągana, a strumień spermy spływa po mojej nodze. W ciągu kilku sekund nowy korek znalazł się na swoim miejscu, gdy jakaś nienazwana erekcja wbiła się w mój tyłek jednym szybkim pchnięciem. Wyciągnęłam szyję do przodu, starając się wsunąć wyciągnięty język w sztywny członek Cartera, ale cofnął się, ustawiając kolejnego kutasa na swoim miejscu. Odmówiono mi smaku mojego pana, gdy moja nagroda pocieszenia nagle zatopiła się głęboko w moim gardle.

Carter stał z boku, manewrując swoim penisem w mojej prawej, zablokowanej dłoni. Nie mogłem go odpowiednio podnieść, musiałem obracać nadgarstkiem tam iz powrotem, aby dać mu tyle przyjemności, ile mogłem w mojej uwięzionej pozycji. Miałem jedną rękę niewypełnioną, a wszyscy wiemy, że wolne ręce to diabelski warsztat. Wkrótce poczułem gruby penis umieszczony w mojej pustej dłoni i zabrałem się do pracy, działając z maksymalnym obłożeniem dla mojej pozycji, maszyną do pieprzenia ze wszystkimi dostępnymi częściami w grze.

Nie widziałem jej, ale słyszałem, jak Chloe chrząka i jęczy wokół penisa, i wiedziałem, że ona również jest w użyciu. Słyszałem głosy większej liczby mężczyzn gromadzących się wokół, niektórzy nas wiwatowali. „Ssij to, pieprzona brudna dziwko!”. „Tak, dziwko, pracuj z tymi kutasami! Zarabiaj na swoje pieprzone utrzymanie, suko!”. Nie wiedziałam, czy mówią do mnie, do Chloe, czy do obu, ale z pewnością skorzystałam z ich zachęty, pracując Penisami do mojej dyspozycji najlepiej, jak pozwalały mi ograniczenia.

Facet w moim tyłku przyspieszył, wysysając ze mnie jeszcze więcej odwagi. Nie martw się, wkrótce go wymienił. Mocno trzymał moje obracające się biodra, gdy wstrzykiwał strumienie gorącej spermy głęboko w moje męskie łono. Słyszałem, jak skórzasty chłopiec w moich ustach krzyczy: „To jest to, Bobby! Strzelaj swoim ładunkiem w dziwkę!”. Musiał być nadmiernie podekscytowany swoim okrzykiem, gdy pieprzył mnie w twarz, ponieważ jego smak spłynął po moim języku, gorący i śliski, wypełniając moje usta jego kremem.

Szybko przełknęłam ślinę, robiąc miejsce na następną grubą warstwę spermy, która uderzyła w tył mojego gardła. Kilka mniejszych strumieni później wyciągnął i został natychmiast zastąpiony świeżym fallusem, wypierając spermę, której jeszcze nie byłem w stanie zjeść, wysyłając strumyczki po obu stronach mojego podbródka. Jak gdyby planowo, nowy, bardzo gruby kutas wbił się głęboko w mój odbyt i bez słowa „cześć, proszę pani”, zaczął mnie bezlitośnie bić. Byłem naprawdę obrazem spełnionej wróżki, gdy kutasy na obu końcach pracowały na mnie, podczas gdy ja pracowałem na dwóch w moich rękach. Carter wypuścił swojego penisa z mojej prawej dłoni, a inny podszedł, by wypełnić to wolne miejsce.

Rozpromieniłam się z dumy, wiedząc, że Carter stał z tyłu i mnie obserwował. Kiedy kutasy w moich ustach i tyłku eksplodowały razem, zalewając mnie z obu końców, kutas w mojej lewej ręce eksplodował, rozbryzgując gorącą spermę po boku mojej obciąganej twarzy. Facet, który zajął miejsce Cartera, najwyraźniej był już zdenerwowany, bo zaczął smarować mi drugi policzek. Mogłem zemdleć, gdy czterech mężczyzn jednocześnie uwolniło swoje nasienie we mnie lub we mnie. Ta słynna „Kurwa z Babilonu?” Suka nic na mnie nie ma.

Głośny CRASH z drugiego końca pokoju szybko zwrócił moją uwagę. Brzmiało to jak wyważanie podwójnych drzwi. Wśród dziesiątek gangsterów zapanowało wyraźne poruszenie, kiedy usłyszałem okrzyk: „POLICJA! WSZYSCY ZOSTAĆ NA MIEJSCU!”. Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Nie tym, czym myślisz, że jestem

★★★★(< 5)

Podekscytowana młoda kobieta, która jest taką niespodzianką.…

🕑 15 minuty Transwestyci Historie 👁 5,716

Małżeństwo może być samotnym miejscem, dwoje ludzi żyjących razem, a jednocześnie tak odległych od siebie. Nigdy tak nie było, ale myślę, że wiąże się to z procesem starzenia; kryzys…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Złapany, używany i kochający go!

★★★★★ (5+)

Zostałem przyłapany na przebraniu się za kobietę i użyłem go jak zabawki…

🕑 14 minuty Transwestyci Historie 👁 10,154

Wiedziałem, że mam teraz czas; moja żona wyszła z przyjaciółmi i nie wróci wcześniej. Ponieważ była dopiero 6:30, wiedziałam, że mogę poświęcić czas na przygotowanie się do zabawy…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Wedding Night: Part One

★★★★★ (< 5)

Moja fantazjowa noc bycia mężatką w łóżku z mężem spełnia się.…

🕑 29 minuty Transwestyci Historie 👁 10,900

Jako tranny callboy / escort zawsze spełniałem fantazje wielu gejów i biseksualistów. Ale istniała moja fantazja, którą od jakiegoś czasu chciałem spełnić z przystojną biseksualną…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat