Sissy Blane w Hart of the Valley

★★★★★ (< 5)

Po pierwszej randce z Plumrose, Blane odwiedza klub t-girl z Cindy…

🕑 25 minuty minuty Transwestyci Historie

Kiedy wróciłam do domu z Hollywood Hills, ledwo miałam siłę na zmycie makijażu. Byłam tak wyczerpana, że ​​chciałam po prostu rzucić się na łóżko i zemdleć, ale wytrwałam i odpowiednio się rozebrałam, usunęłam cały makijaż, a nawet włożyłam perukę z powrotem na głowę peruki. Ale kiedy w końcu znalazłam się pod kołdrą, mój mózg odmówił współpracy, zastanawiając się nad wydarzeniami nocy, wyobrażając sobie, jak mogły wyglądać dla obserwatora lub dla samego Harolda Plumrose'a. Zobaczyłam swoje kolana tak, jak on musiał je widzieć, gdy obsesyjnie unosił się nad tymi centymetrami sześciennymi mnie, które były jego głównym zmartwieniem, moimi gładkimi udami i ich ozdobami z naprężonych, ciemnoszarych nylonowych pończoch i gumowanych zatrzasków do pończoch, białego lnianego pasa do pończoch i oczywiście moja upragniona działka ciała, gorąca i perfumowana, napompowana moją pulsującą, podekscytowaną krwią i zaakcentowana tym wykrzyknikiem przyciętych ciemnych włosów.

Okłady, które przyjąłem z jego rąk, bezradnie przygwożdżone przez jego ciężkie ciało, zablokowane przez jego szerokie plecy nawet przed zobaczeniem, co robi - ale czując to, wyobrażając to sobie! Odpowiadając w orgiastycznym i haniebnym poddaniu się, dysząc, jęcząc, gdy doił mnie dwa razy! Nawet kiedy leżałem wyczerpany w łóżku, zwinięty w pozycji zbliżonej do embrionalnej, mój penis leżący na moim udzie próbował się ożywić, próbował osiągnąć pełną erekcję, aż drgał jak ryba na doku, jego usta otwierały się i zamykały bezużytecznie, gdy umiera, w końcu się poddał i wreszcie zasnąłem. Następnego ranka wydawało się, że zaklęcie wyparowało. Miałem randkę, żeby zobaczyć się z Cindy i opowiedzieć jej moją historię, opowiedzieć jej o zupełnie innej randce z Haroldem Plumrose niż ta, na której była.

Spotkaliśmy się w południe u niej na San Vicente. Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, było pokazanie jej zdjęć tej fantastycznej szafy w pokoju, w którym przebierałem się. „To ten sam pokój, w którym mnie umieszczono”, powiedziała, „ale nie sprawdzałam tej szafy.

To niewiarygodne!”. „Czyż nie? Co myślisz? Czy Plumrose sam jest crossdresserem, czy prowadzi jakiś kabaret?”. „Myślę, że mógłby być transwestytą”, odpowiedziała, „ale twój pomysł na kabaret brzmi równie wiarygodnie”.

Cindy zrobiła zbliżenie moim telefonem. - Proszę - powiedziała - spójrz na te pudełka po butach, w tej szafie jest kilka rozmiarów. Oczywiście - ciągnęła ze zmarszczonym czołem - obie rzeczy mogą być prawdziwe. zaśmiałem się. „Z całym tym owłosieniem byłby z niego niezły trans!”.

„Tak, Betty, coś w tym jest”. Oddała mi telefon. „Wyglądało na to, że lubisz go bardziej niż ja”. „Jak mówi piosenka,„ naprawdę mnie przepracował, był zasługą swojej płci ”, cokolwiek to się okaże!” Śmialiśmy się.

Później tego popołudnia, kiedy przygotowywałem się do wyjścia, Cindy wręczyła mi kopertę. „To sprawi, że włosy zjeżą ci klatkę piersiową” – powiedziała. Otworzyłem kopertę.

To był pięciocyfrowy czek. Opadła mi szczęka. "Co to jest?".

„Twój, a będzie jeszcze więcej” – powiedziała i przeszła do nakreślenia planu, który obejmował plan posiadania przez Cindy pięćdziesięciu procent udziałów w moim domu, przy czym ja nadal będę lokatorem i konieczna będzie zgoda obojga partnerów na jakąkolwiek przyszłą sprzedaż. „Sporządzę dokumenty i ustalimy szczegóły. Ale pokaż to prawnikowi, kochanie, teraz możesz sobie na niego pozwolić”.

– Zrobię to, Cindy! wzruszyłem się. Gdybym podpisał dokument, wyszedłbym z lasu i ustawiony na wiele lat. Oczywiście, że nadal znajdę dla siebie karierę, pomyślałem trzeźwo, teraz mam przyszłość do ochrony.

Kiedy wróciłam do domu, czekała na mnie niespodzianka, wciąż świecąca po moim nagłym spadku i pożegnalnym klapsie Cindy w pupę. Pod moim tylnym progiem była dostawa. Zabrałem go ze sobą do kuchni i przeciąłem taśmę nożem do steków, który wyjąłem z szuflady.

"O mój Boże!" Powiedziałem głośno. Była to butelka wody perfumowanej Chanel nr 5 w sprayu. Ten duży też, prawie 7 uncji.

Przez chwilę byłem zdziwiony, ale mogło to pochodzić tylko od Harolda Plumrose'a. Nigdy nie wspomniałem o moim zapachu, ci cwaniacy mieli wykształcony nos, kontynentalny nos. W paczce była notatka; miał tylko cztery słowa: „Bądź moją walentynką, Haroldzie”. I to była prawda, dzisiaj był czternasty lutego.

Właściwie położyłem się do łóżka, potem zebrałem się w sobie i poczułem się bardzo zadowolony z tej drugiej satysfakcjonującej niespodzianki dnia, a potem musiałem się zatrzymać, ponieważ znalazłem się w trochę emocjonalnej komorze echa. Co tak naprawdę oznaczał taki prezent? Nie mogłam zaprzeczyć, że gdzieś w centrum mojego poczucia własnej wartości zabrzmiało coś w rodzaju kociego mruczenia, a to był naprawdę prezent obliczony na odwołanie się do tego kobiecego poczucia luksusu. Jeszcze przed chwilą byłem beztroskim crossdresserem, a teraz miałem w ręku jeden z pierwszych elementów „zachowanej kobiecości”. Nagle straciłem głowę. Uświadomiłem sobie również, że kiedy miałem te myśli, erekcja, i to dość szalejąca, wkradła się do mnie, pozornie z własnej woli.

Surowa radość sprawiła, że ​​jęknęłam głośno iw chmurze mieszanego uniesienia i konsternacji podniosłam telefon, by ponownie zadzwonić do Cindy. Kilka godzin później, jadąc Land Roverem Cindy na autostradzie 405, przejechaliśmy pod wiaduktem Sunset i rozpoczęliśmy wspinaczkę w kierunku Doliny. Ruch na tej drodze nigdy nie jest mały aż do drugiej nad ranem, ale teraz, o godzinie 9, był do opanowania. Czułem pełną adrenaliny czujność, którą zawsze lubiłem, gdy wychodziłem z przyjacielem, ubrany tak, by zaimponować i szukający przyjemności. Wspięliśmy się na szczyt wzgórza i opuściliśmy Dolinę, a światła, które zobaczyliśmy przed nami, były tymi samymi, które widziałem dwa dni temu z rezydencji Harolda na szczycie wzgórza.

Kiedy zjechaliśmy na rampę Burbank Boulevard, Cindy zaczęła mi opowiadać historię. „Betty, wiele lat temu zacząłem romans ze znacznie starszym crossdresserem. W tamtym czasie byłem jeszcze żonaty z Amy, a to było zanim pojechałem do Tokio i licencjonowałem Japończykom siłownik automatycznej skrzyni biegów, więc nadal byliśmy dość biedni.

Amy pracowała w soboty, więc łatwo było jej żyć z Jerrilyn (tak się nazywała), mimo że mieszkała daleko w Fountain Valley. Jerrilyn miała tam duży dom, była na emeryturze, niedawno się rozwiodła i naprawdę zaczynała czuć, że jej… Girl Oats. Była prawie tak samo nowa w tym świecie jak ja, może o rok więcej doświadczenia z transwestytami. "Jak poznałeś?" Chciałem wiedzieć. „Och, jakiś inny osobisty kontakt online mógł być… Nie pamiętam.

Ale zanim się spotkaliśmy, wysłaliśmy e-mail i rozmawialiśmy przez telefon. Zacząłem więc chodzić tam kilka razy w miesiącu „Jerrilyn była dla mnie bardzo miła, bardzo przychylna. Była emerytowaną dyrektorką, żona i syn wyprowadzili się z domu, więc miała duże mieszkanie tylko dla siebie, w którym lubiliśmy łazić po tym domu w naszych skąpcach, chociaż poważny seks odbywał się na górze, w głównej sypialni, w której znajdowały się lustrzane szafy, jak Plumrose. „Sama Jerrilyn nie wyglądała najlepiej, ale była w świetnej formie, jeździła na rowerze szosowym w jednym z tych odzianych w lycrę stad jeźdźców, których widzisz wszędzie. Kiedy się poznaliśmy, miała na sobie pełny makijaż, ale dla mnie, oprócz peruki Po prostu nakładałem szminkę.

Niewiele potrzebowałem, aby podniecić Jerrilyn, aw tamtych czasach nawet nie goliłem ciała, bo byłem żonaty. Nie obchodziło jej to, ssałaby mnie siedem dni do niedzieli ; nie miała dość mojej spermy, Betty! „Ale też dużo rozmawialiśmy. Podobały mi się nasze rozmowy prawie tak samo jak seks.

Prawie tyle samo.” „Hej! Jesteśmy tutaj. ”. „Here” to bar o nazwie „The Hart of the Valley”, miejsce najstarszego baru dla lesbijek w Los Angeles. Niemal niewypłacalny w pewnym momencie The Hart został przekazany promotorowi Imprezy transpłciowe w środy i soboty oraz entuzjastyczne przyjęcie ze strony osób transpłciowych wszystkich ras i wyznań sprawiły, że właścicielka, Helen, stara dziewczyna o skrajnie szorstkim usposobieniu, znalazła się prosto w IRS i dowolnej liczbie wierzycieli.

przed barem we wczesnych godzinach wieczornych, mamrocząc do swoich koleżanek. I tak też było dzisiejszego wieczoru. Ponad nimi, tuż nad lustrem, widniała biała głowa czternastopunktowego jelenia albinosa, tego samego jelenia. W owych czasach byłoby to uważane za nieco makabryczne dziwactwo, zdeklasowane jak na miejsce takie jak to i wysłane do antykwariatu lub na śmietnik, z wyjątkiem ozdób zwisających z jego poroża - majtek, trzydziestu lub czterdziestu par, rzucone tam w pierwszych dniach klubu przez aborygeńskie lesbijskie biesiadniczki, które obchodziły swoje urodziny, poświęcając parę majtek solenizantki na zębach. Później t-girls, które uważały, że pokaz był otwartym zaproszeniem, próbowały ułożyć własne majtki, ale Helen zdejmowała ubranie intruza za pomocą kija bilardowego i wiedziała dokładnie, które z nich należą.

Eksponaty muzealne z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wisiały we wspaniałym Elizjum, sztywniejąc z wiekiem, ognioodpornym sprayem i powolnym gromadzeniem się kurzu. Obrzydliwy i nietykalny. Cindy wybrała dla nas miejsce wzdłuż baru, najdalej od głośników systemu dźwiękowego i kontynuowała swoją opowieść głośniej. „W każdym razie Betty, Jerrilyn i ja nie zawsze mogliśmy spotykać się w soboty u niej, a czasami podjeżdżała do Santa Monica swoją małą toyotą.

Spotykaliśmy się gdzieś i jechaliśmy na Fourteeth Street, obok cmentarza, a ona wspinała się z tyłu i klękała przede mną, gdy przedstawiałem się jej, siedząc na tylnym siedzeniu. To było cudowne, mimo że nosiła tylko kolczyki i makijaż oczu, ale poza tym była w trybie chłopca. Oczywiście na takie okazje też się nie ubierałem.

Muszę powiedzieć, że w przypadku Jerrilyn bycie dziewczyną nie było absolutnie konieczne, ponieważ zawsze odnosiła się do mnie z takim szacunkiem i szczerym podziwem, że zawsze, gdy byliśmy razem, czułem się całkowicie kobieco. „Miałam więc tę słodką parę szortów treningowych w kolorze magenta, z nylonowej mieszanki lycry, które cudownie wyglądały jak pas do majtek i były jeszcze lepsze w dotyku; były stylizowane na szorty rowerowe z długim wycięciem do połowy uda. Nosiłam je z obcisłym swetrem i jechałam rowerem na Stewart Avenue, a kiedy podjeżdżała furgonetka Jerrilyn, przypinałam rower do słupka i podjeżdżałam do drzwi pasażera, a oczy Jerrilyn pożerały moje krocze, kiedy wsiadałam.

Jechaliśmy do Czternastej, z ręką Jerrilyn na moim udzie. Uśmiechałem się i mówiłem jej, jak ładnie wygląda, a ręka wspinała się do miejsca, w którym byłem zwinięty i zagruntowany pod lycrą i zaczynała delikatnie mnie głaskać, więc rozsuwałem nogi na tyle, by zmieściła się tam pięść. „Pamiętaj o tym, Betty; mała separacja jest bardziej seksowna niż otwarta rozpiętość; zachowaj pełnego orła na scenariusze niewoli, w których możesz pozwolić, by spotęgowało to poczucie upokorzenia i bezradnego poddania się”.

Jerrilyn miała całą moją uwagę. Ściągała ze mnie szorty i zaczynała swoją ulubioną rzecz na świecie – robienie loda. Jej głowa była poza zasięgiem wzroku pod parapetem, podczas gdy moja głowa zwisała na oparciu siedzenia, gdy jęczałem w ekstazie, próbując rozciągnąć przyjemność płynącą z tego tak długo, jak tylko mogłem, co w przypadku Jerrilyn nie trwało zbyt długo. To było spotęgowane przez przebłyski normalnego ulicznego życia, które widziałem przez szpary w zasłonach, które tam zainstalowała.

W końcu było tego za dużo i oddawałem mój ładunek zawsze chciwym ustom Jerrilyn, podczas gdy ona nuciła aprobatę wokół mojego pompującego kutasa. „Jerrilyn powiedziałaby mi, że po tym, jak wyszedłem z furgonetki, a ona sama pokonywała długą drogę do domu, rozkoszowała się uczuciem, gdy mój nie do końca połknięty zwitek wisiał jej w gardle. Była paskudną dziwką ze spermą, to na pewno! ". Cindy skończyła swoją historię.

Pochyliła się do mnie, gdy wstała ze stołka barowego i położyła dłoń na moich kolanach, naciskając delikatnie, ale stanowczo, tak że dostałem wiadomość bezpośrednio przez mojego penisa, który nabrzmiewał w moich majtkach pod rąbkiem mojej minisukienki. – Odwiedzę Angelę, kochanie, ale zaraz wracam – powiedziała. – Myślę, że ja też będę krążyć – odpowiedziałem nieco ochryple.

Teraz potrzebny był kolejny drink; barmanka była zajęta na drugim końcu baru, więc wędrowałam przez tłum w jej stronę, uśmiechając się do ludzi, których rozpoznałam, witając się bezgłośnie i trzymając moją małą podróbkę torebki Kate Spade przed moim kroczem, żeby zakryć wybrzuszenie. Prześlizgnąłem się pomiędzy tym, co rozrosło się do małego tłumu. Przyjechaliśmy tuż przed dziesiątą, a była już prawie jedenasta; nadejdzie północ, miejsce będzie jak puszka sardynek. Położyłem rękę i bransoletkę na nadgarstku na blacie i przywitałem się z Pam, barmanką, i mogłem zamówić u niej łatwy dżin z tonikiem.

– Kupię tę kolejkę – powiedział głęboki głos. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że ostrzyżony na jeża mężczyzna z baryłkowatą klatką piersiową uśmiecha się do mnie. Wyglądał na około pięćdziesiątki, a jego duża twarz nie była całkiem nieatrakcyjna. Zauważyłam, że w tłumie pijących wokół baru mój brzuch mocno przyciskał się do jego muskularnego ramienia.

„Cóż, dziękuję, uh,” zobaczyłam tatuaż z kotwicą na grzbiecie jego owłosionej dłoni, „marynarz!”. „Nie mogę cię długo oszukiwać, prawda?”. „Nic o tym nie wiem, w tej chwili wydajesz się być całkiem miłym facetem”. Uśmiechnął się szeroko. Poczułam dużą, ciepłą dłoń na swoim tyłku.

"A teraz?". „Och”, powiedziałem, „to ty? Cóż, przypuszczam, że masz ku temu dobry powód”. „Najlepszy powód na świecie. Chcę cię poznać”. Udawałem mroźną minę i powiedziałem: „Każdy by pomyślał, że już mnie dobrze znasz”.

„Nie wiem, ale wiem o tobie kilka rzeczy”. „O, a co to jest?”. „Cóż”, powiedział, „jesteś przyjacielem Cindy, więc masz dobry gust”.

Uśmiechnąłem się trochę. – Wiem też – ciągnął – że masz na sobie czerwono-czarne majtki. Głupi wyraz zniknął z mojej twarzy. W rzeczywistości miałam na sobie czerwone nylonowe hipstery z czarną elastyczną lamówką i czarną koronkową tasiemką o szerokości około cala biegnącą pionowo z przodu.

Były w stylu lat sześćdziesiątych i były wykonane z bardzo lekkiego nylonu. — Jak widziałeś? przełknąłem ślinę. „Patrzyłem na nie przez około dwadzieścia minut, kiedy rozmawiałeś z Cindy. Musisz uważać, jak siedzisz na tych stołkach barowych w tych ciasnych, małych mini”.

Skrzywiłam się i strząsnęłam jego rękę. Tylko się roześmiał i kontynuował: „Nie ma nic złego w popisywaniu się długimi, pięknymi nogami, takimi jak twoje. Poza tym jesteś bardzo piękna”. Spojrzałam na niego szybko, nieśmiało. - Dziękuję, jesteś bardzo miły - powiedziałem cicho.

"Jak masz na imię?". „Jestem Bob”. Wziąłem jego ciepłą dłoń, „Jestem Betty, to przyjemność, Bob”.

Twarz Boba nieco się zmieniła, jakby coś sobie przypomniał. „Zajmij mi miejsce, Betty” – powiedział – „Muszę coś kupić”. Wstał ze stołka, a ja położyłem swoje pośladki na jego ciepłym miejscu i patrzyłem, jak jego krępa postać wytacza się z klubu. Rozejrzałem się i zobaczyłem, że Cindy była pogrążona w głębokiej rozmowie. Siorbnąłem drinka do lodowatej wody o lekko jałowcowym smaku na dnie i postanowiłem nie zamawiać kolejnego, kiedy Bob pojawił się ponownie.

Wślizgnął się obok mnie, plecami do lady, spojrzałem na jego uśmiechniętą twarz i na wpół wstałem, by ustąpić miejsca. - W porządku, zostań tam, nie zaszkodzi mi stać przez chwilę - powiedział i delikatnie kładąc dłoń na moim kolanie, poprowadził go z powrotem na stołek barowy. Następnie wręczył wizytówkę, mówiąc: „Przypomniałem sobie, że miałem kilka z nich w pikapie”. Spojrzałem na kartę.

Zawierała jego pełne imię i nazwisko wraz ze stopniem marynarza (w stanie spoczynku) i była ozdobiona kotwicami otoczonymi rezerwatami życia, całość wydrukowana czerwonym i niebieskim atramentem. Ostentacyjnie otworzyłem małą torebkę i wrzuciłem do niej kartę. „To się przyda”, powiedziałem, „jeśli kiedykolwiek zatrzyma mnie patrol na brzegu”. Uśmiech na ostrzyżonej na jeża twarzy poszerzył się. „Operacyjne słowo to„ poręczny ”- powiedział Bob, a jego otwarta dłoń przesunęła się aż do rąbka mojej mini sukienki.

Posłałem mu bardzo archaiczne spojrzenie, ale pozwoliłem na wykroczenie, ponieważ w końcu postawił mi drinka. Miał marzycielski wyraz twarzy. "Wyglądasz tak ładnie…".

„Och, dziękuję” – zaczęłam odpowiadać, kiedy jego ręka przesunęła się do końca pod moim rąbkiem i znalazłam moje jaja łechtaczkowe, w czerwonym nylonowym kokonie, umiejętnie wsparte na grubych palcach Boba jak arbuzy na dwóch zębach wózka widłowego . „…i ty też czujesz się tak dobrze.” Jego ręka też była przyjemna; w rzeczywistości moja łechtaczka szybko skradała się wzdłuż niej, by złożyć mokry pocałunek na jego dłoni, gdyby nie zrezygnował. Mocno położyłam dłoń na jego przedramieniu.

"Bob," wyszeptałam ochryple, "proszę przestań". „Nie podoba ci się?”. „Za bardzo to lubię.

Bob” – ciągnąłem błagalnym tonem – „Zadzwonię do ciebie, obiecuję”. Bob mrugnął, a ja przeczołgałem się z powrotem przez zatłoczony pokój do Cindy, moja mała torebka została wezwana do kontynuowania heroicznej misji osłaniania mojej żenującej erekcji. Ustąpiło, zanim dotarłem do stołka Cindy, ale jeśli myślałem, że oszukałem wielu ludzi, to się myliłem… „Cześć, Boner Girl”, powiedziała, „Myślę, że powinniśmy wyjść, a wyglądasz jak ty przydałoby się trochę uwagi.”.

„Jasne, chodźmy”, powiedziałem i kiedy mijaliśmy stołek Boba, spojrzałem w prawo, ale został zablokowany przez masę spóźnialskich. Pomyślałam o jego karcie w torebce iz dreszczem emocji zdałam sobie sprawę, że zdecydowałam się jej użyć. Gdy zbliżała się północ, klub stał się prawie nieprzejezdny z powodu napływu pracujących dziewcząt, dla niektórych ich nocna praca dobiegła końca i był to relaks; dla innych ich nocna praca dopiero się zaczynała. Wraz z ich przybyciem i pojawieniem się ich adoratorów – a raczej mecenasów – zmienił się ton stosunków społecznych. Dwie godziny między północą a zamknięciem były prawdziwą racją bytu klubu, całego baru, ponieważ prawdę mówiąc, przez resztę tygodnia pod tym adresem nie działo się nic, co zbliżyłoby się do wzmożonej emocjonalności tamtej godziny i znaczenie.

Późna część wieczornej bezczynnej gadaniny nie różniła się treścią od tej, którą wymieniali transwestyci podczas ich cotygodniowej nocy w przebraniu, ale podczas gdy rozmowa przed północą toczyła się w tę iz powrotem wiosłami, po godzinie czarownic została odparta rapierami . Czułam się niewidzialna wśród tych dziewczyn, które zdominowały przestrzenie wokół baru i przywłaszczyły sobie cały tlen. To było coś, co chciałem poruszyć z Cindy, kiedy jechaliśmy do domu. Słysząc mnie w samochodzie, Cindy roześmiała się i odpowiedziała: „Cóż, Betty, jeśli sprawiają, że czujesz się jak dyletant, to może dlatego, że nim jesteś. Ja też jeśli o to chodzi.

Nie mamy tak dużo skóry w grze - w rzeczywistości te dziewczyny powiedziałyby, że nie mamy żadnej. Dziwki grają w bardzo niebezpieczną grę, w każdym razie warto na to spojrzeć. Och, to miłe uczucie, kochanie. Zaczęłam gładzić wewnętrzną stronę uda Cindy tuż przy brzegu jej błyszczącej mini sukienki. „Tak trzymaj, ale nie odchodź za daleko, muszę prowadzić!”.

Pochyliłam się i pocałowałam ją tam, gdzie ją gładziłem. „Nie posunę się za daleko." Powiedziałem cicho, wdychając ciepło i zapach powietrza pod jej rąbkiem. Odchrząknęła: „W każdym razie grają ostro, większość z nich zarobić pieniądze na operację zmiany płci.

Żyją w dziewczęcym trybie dwudziestu czterech do siedmiu, a maska ​​​​stała się prawdziwą twarzą. Więc nie, nie znoszą turystów takich jak my od niechcenia. Musisz zasłużyć na ich szacunek. Ale nie zazdroszczę im. Czy ty? Robię to, ponieważ jest to bardzo satysfakcjonujące; gdybym musiał sprawić, by świat zaakceptował Cindy jako moją prawną, emocjonalną i duchową tożsamość, nie sądzę, żebym się tak dobrze bawił.

Przejechałem paznokciem wzdłuż linii między majtkami Cindy a jej ciałem. Blada kość majtki obszyte były zwiewną, prześwitującą białą falbanką wokół otworów na nogi.Widziałem, że jej erekcja była uwięziona w niewygodnej zaszewce, naciskała na fotelik samochodowy, więc wsunąłem rękę pod nią, podczas gdy ona unosiła pupę i razem dostaliśmy się przestawiła się tak, że członek Cindy był ładnie pionowo za gładkim przodem jej majtek. „I…” Kontynuowałem za nią, „naprawdę nie chcesz mieć operacji zmiany płci”.

„Mmmm, jeszcze nie”, jęknęła, gdy śledziłem jej obrzmienie przez miękki, napięty nylon. Trzymałem nas oboje na wolnym ogniu, dopóki nie zawróciliśmy przez leśną środkową ulicę na San Vicente i nie wróciliśmy przecznicę do jej domu. Znajdował się daleko za ścianą z bugenwilli, ale od ulicy widać było okno sypialni na drugim piętrze, ozdobione pięknymi skrzyżowanymi priscillami.

Ilekroć mijałem to miejsce w moim samochodzie, patrzyłem na to okno i cieszyłem się uwarunkowaną reakcją – ciepłą falą z żołądka prosto w cewkę moczową. Jeśli nie czułem tego teraz, to dlatego, że byłem już w pełni wyprostowany. Cindy zostawiła włączone górne światło. Szybko wjechała na podjazd obok mojego Karmanna Ghii i włożyła klucz do drzwi wejściowych, zanim automatyczna brama się za nami zamknęła.

Kiedy byliśmy w holu, przyparłem ją plecami do drzwi od ulicy, wkładając rękę pod jej sukienkę, a Cindy przytrzymała mnie w podobnym śmiertelnym uścisku. Przez chwilę całowaliśmy się głęboko. Cindy przerwała, by powiedzieć: „Mój Boże, przez cały wieczór chciałam uprawiać z tobą seks, ta sukienka w panterkę doprowadza mnie do szału!”. „Zawsze szybko pozdrawiałeś„ flagę tranny ”. Pospieszyliśmy po schodach do jej sypialni, trzymając rękę na jej tyłku.

Kolejne zatrzaśnięcie za drzwiami sypialni. Rozerwaliśmy zgodę na odwinięcie kołdry na jej ogromnym łóżku. Sypialnia Cindy została udekorowana z subtelnym ukłonem w stronę stylu Hollywood Regency: tapeta w szare, niebieskie i turkusowe paski, błękitna narzuta łóżka z granatową lamówką oraz elegancki i kościsty stolik Billy'ego Hainesa pod ścianą, na którym wkrótce stał mój pospiesznie rzucony lureks. minisukienka.

- Zaczekaj - syknęła do mnie i zdjęła biały zawiniątko z komody i zniknęła w łazience. Cindy wyszła kilka sekund później całkiem naga pod przezroczystym peniuarem z miętowego szyfonu z wysokim kołnierzem. Był marszczony w talii, a trzy czwarte rękawów miał delikatny elastyczny mankiet, który utrzymywał je na jej smukłych przedramionach. Miałam na sobie tylko stanik i majtki oraz czerwone majtki, które teraz zdjęłam i wysłałam, by dołączyły do ​​minisukienki na stole.

Trzymałem obok siebie jej okrytą całunem postać i oboje zadrżeliśmy, czując, jak nasza skóra dotyka się przez wykwintny materiał; nasze dwa fiuty trąciły się i ścierały, i znowu trącały nosem w nieodpartym tańcu z rzeczami. Podniosłem się na palcach, a Cindy pomogła mi usiąść okrakiem na jej kutasie, tak że jechałem wzdłuż jego krocza. Kołysząc się tak, w tej jedwabistej zjeżdżalni, poczułem się, jakbym znów znalazł jakiś ostateczny dom, na chwilę, i westchnąłem. Nasze usta złączyły się, a nasze języki zwinęły się i pieściły, jeden drugiego.

„Mógłbym to robić w nieskończoność, dopóki nie doszedłem”, wyszeptałem w jej ciepłe usta, jakby to było jej ucho, oboje tak twardzi jak zawsze, wszystkie otwory stawały się tak dobre jak inne w naszych ekstremach. - Och, kochanie. Och, kochanie - wyszeptała. Tak cicho, prawie nic nie mówiąc, tak blisko, że prawie wcale nie potrzebowaliśmy. „Naprawdę mógłbym przyjść”.

— Już to robiliśmy. Czyż nie? Zapytała. "UH Huh.". Delikatne pchnięcie Cindy iw jedwabistym westchnieniu szyfon zsunął się z mojego fiuta.

Zaprowadziła mnie do łóżka i położyła na poduszce z rękami przy głowie. Jej oczy były zamknięte przed blaskiem zielonego jabłka z porcelanowej lampki nocnej, na której nimfa i pasterz trwali w swoim stuletnim uścisku. Przez chwilę zawisłem nad nią. Erekcja Cindy w tym namiocie z pajęczyny wydawała się ogromna, rzucając półcień na środek jej ciała, a ja zszedłem na jej świetlistą i numiniczną latarnię morską i celowo, delikatnie włożyłem cały jej pokaz do moich ust i zapieczętowałem go ustami.

Delikatnie zdjąłem koszulę nocną z jej spuchniętego penisa iz powrotem, iz powrotem, jak komora. Cindy jęknęła i poruszyła nogami. Podniosłem głowę i przesunąłem rąbek jej koszuli nocnej przez jej talię i obróciłem się na łóżku tak, że moje kolana znalazły się obok jej głowy i przystąpiłem do powolnego, delikatnego obciągania. Sięgnęła przez swoją klatkę piersiową, by znaleźć mojego własnego fiuta i pogłaskała go delikatnie, z roztargnieniem, jak kot.

To był rodzaj kochania się, które może trwać długo bez wybuchu w orgazmie; każdy z nas dryfował i zatracał się we własnych marzeniach, dwie łodzie na spokojnym jeziorze kołysały się od czasu do czasu, gdy szczególnie erotyczne wspomnienie poruszyło wody. Pomyślałam o Bobie. Byłam pewna, że ​​skorzystam z jego zaproszenia.

Wyobraziłam sobie naszą pierwszą schadzkę, u niego czy u mnie? Próbowałem wyobrazić sobie siebie w jego domu. Co bym założył? Luźna spódnica albo krótka, obcisła jak mini sukienka, którą oglądał tego wieczoru. Muszę nosić ładne majtki. Te, które Cindy miała na sobie dzisiejszego wieczoru, pobudziły moją wyobraźnię.

Czy mi je pożyczy? Widziałem, jak się mu przedstawiam, mając je na sobie. Ich wyjątkowa biel, utkana z tego wymarłego nylonu, koronkowe ozdoby na nogawkach, słodko prześwitujące, ja stojąca przed nim z rękami za plecami, lekko odchylona do tyłu. Obrazu było za dużo. Jęknąłem głośno wokół wyprostowanego penisa Cindy i zsunąłem biodra z końca łóżka, aby lepiej wziąć ją całkowicie do gardła. Mógłbym powiedzieć, że połknąłem ją całkowicie, ale tak nie działa „głębokie gardło”.

Rzeczywiste połykanie jest dla niego przekleństwem - można by się zakrztusić, ssać, tworzenie próżni wokół penisa to ostatnia rzecz, jakiej chcesz. Odkryłem sztuczkę polegającą na traktowaniu gardła jako mięsistej rurki i stymulacji penisa do wewnątrz i na zewnątrz, najlepiej ruchem rozpoczynającym się głęboko w tułowiu, utrzymując sztywność głowy i szyi oraz SZEROKICH ust. Zrobiłem to, mając na uwadze wizerunek Boba, w tym dniu w niedalekiej przyszłości, kiedy powinniśmy skonsumować naszą przyjaźń. Cindy zaczęła poważnie jęczeć.

„Kochanie, och Betty, uwielbiam to. O tak. O Boże!”. Wydawałem odgłosy zachęty najlepiej jak mogłem przez nos.

Buczenie było przeciwwskazane z właśnie podanych powodów. "Betty, kochanie…". "Nng nn.". „Och, kiedy przyjdę, o Boże! Chcę, żebyś mnie śnieżką…”.

"Nng nnn!" Zaśpiewałem nosową afirmację. I jakby samo wypowiedzenie jej pragnienia wystarczyło, by je urzeczywistnić, zaczęła wierzgać i sapać. Szybko przeniosłem pulsujący organ Cindy z gardła z powrotem do jamy ustnej. Moje usta zamknęły się ciasno wokół jej penisa, mogłem posmakować jej przed spermą. Energicznie kiwając głową, nadal dawałem jej głowę przez chwilę, kiedy moje usta nagle wypełniły się gorącym, drożdżowym smakiem jej nasienia.

Wydawała najróżniejsze krzyki, a jej biodra wciąż się kołysały. Chociaż wciąż była w trakcie przedłużającego się orgazmu, moje usta były pełne, więc odłączyłem się i rozszerzyłem swoje ciało na jej napierającym torsie i zamknąłem usta na jej otwartych ustach. Przypieczętowaliśmy pocałunek. W środku tego pocałunku przeniosłem ostrygę wytrysku w gorącym bulionie mojej śliny na Cindy i razem pieściliśmy się nawzajem językami i dzieliliśmy jej zwitek między nami.

Moja erekcja była twarda przy jej udzie i chociaż wciąż kapała wytrysk, Cindy przeniosła rękę na mojego drgającego penisa i chwyciła go w miętowo-zieloną koszulę nocną i pogłaskała mnie z determinacją. Jęknąłem czując się jak szyfon, a lawa spermy wylała się z naszych niezamkniętych ust, by spłynąć po jej policzku i na chrupiącą poszewkę na poduszkę. Wybuchłem i pompowałem swój ładunek raz po raz w obszerną bieliznę, zastanawiając się, nawet gdy płakałem i jęczałem i dodawałem kolejny zryw do obfitości, jak Bob, jak mógł Harold, jak ktokolwiek mógł sprawić, że spuszczam się mocniej od tego?..

Podobne historie

Jak traktować damę?

★★★★★ (5+)

Ładna crossdresser uczy się, jak zadowolić mężczyznę.…

🕑 19 minuty Transwestyci Historie 👁 3,145

Bycie piękną, drobną, wiarygodnie znośną crossdresserką czyni mnie bardzo szczęśliwą osobą. Odkąd skończyłam szesnaście lat, przebierałam się za seksowną dziewczynę, jednocześnie…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Ostateczna igraszki crossdress chłopca

★★★★★ (< 5)

Upokorzony cross-dresser odkrywa nowy fetysz…

🕑 7 minuty Transwestyci Historie 👁 2,538

Był spóźniony. Jestem w późnych latach nastoletnich. myśl o spotkaniu z nim naprawdę nie przyszła mi do głowy. jednak zostałam zachwycona jego pasją i szczerością i nie ma nic przeciwko…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Mokre crossdressing fiesta M/M

★★★★(< 5)

Gorący mężczyzna na męskiej akcji cross-dressing…

🕑 10 minuty Transwestyci Historie 👁 1,407

Wracając przez Teksas, zatrzymałem się w tym samym sklepie porno w San Antonio, tylko tym razem upewniłem się, że załatwię sobie pokój w hotelu, ponieważ już wtedy wiedziałem, że tej…

kontyntynuj Transwestyci historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat