Kompromis fantasy ma nieoczekiwany zwrot akcji.…
🕑 17 minuty minuty Transwestyci HistorieAndre i jego trzy dziewczyny, w tym ja, wpakowali się do jego samochodu. Andre przejął rolę kierowcy, Mikayla chwyciła strzelbę, a moja żona Ally i ja usiedliśmy na tylnym siedzeniu. Serce waliło mi w piersi ze zdenerwowania, ponieważ to był mój pierwszy raz, kiedy wychodziłam en femme.
Ally bez wątpienia dostrzegła we mnie strach i podeszła bliżej, biorąc moją dłoń w swoją. „Kochanie, nie bój się. Jesteśmy dziś tylko parą dziewczyn na mieście, dobrze? Dziś wieczorem nie jesteśmy Samem i Ally, jesteśmy Ally i Sarah.
Chcę, żebyś objął dziewczynę, którą jesteś już teraz!". Jej słowa dodały mi pewności siebie i zacząłem tracić swoją męską gardę. Przywoływałam wszystkie głęboko stłumione kobiece uczucia, które drzemały we mnie od lat i pozwalałam im wypłynąć na powierzchnię. Czułam, jak moje mięśnie się rozluźniają, nadgarstki słabną, a ramiona cofają się, wypychając mój naturalny dekolt. - Ta-dziewczyna - powiedziała Ally.
Położyła dłoń na moim świeżo wygolonym udzie i przesunęła palcami w przód iw tył. Tak jak wtedy, gdy mnie wcześniej pocałowała, czułem, że się podniecam, ale z powodu gafu zamiast erekcji poczułem ciepłe, brzęczące uczucie w brzuchu. Pochyliła się, dotknęła ustami płatka mojego ucha i wyszeptała: „Jesteś tak kurewsko gorąca, Sarah. Zwrócisz na siebie uwagę każdego wieczoru, a my sprowadzimy kogoś z powrotem do pieprzenia”.
Po tych słowach ugryzła mnie w płatek ucha, a potem się wycofała. Samochód jechał razem z Andre i Mikaylą, śpiewając każdy utwór deep house, który pojawił się na liście odtwarzania Andre. W końcu zatrzymaliśmy się na parkingu Whispers i muzyka ucichła. Andre wyłączył zapłon i spojrzał na Ally i na mnie.
"Mój, o mój. Dwie piękne lisy szukają dobrej zabawy. Cóż, panie, chodźmy!" powiedział Andrzej.
Allie złapała mnie za ramię. „Poczekaj, kochanie. Zanim wyjdziesz, spakowałem to dla ciebie”. Wyjęła z torebki małą kopertówkę i podała mi ją. Jej pastelowy róż pasował do niektórych tonów mojej bąbelkowej spódnicy we wzór paisley.
Byłem zawstydzony, że nie pomyślałem o zabraniu własnej torebki. Byłam wyraźnie niedoświadczona we wszystkich potrzebach, jakie pociąga za sobą bycie dziewczyną na świecie. „Musisz mieć zawsze przy sobie trochę błyszczyka i innych rzeczy do makijażu. Włożyłem też kilka innych niezbędnych rzeczy dla ciebie” – powiedziała Ally, mrugając. Wcisnąłem sprzęgło i wysiadłem z samochodu.
Zaparkowaliśmy jakieś dwieście stóp od klubu, co było błogosławieństwem, ponieważ potrzebowałem trochę praktyki w piętach. Ally szła kilka stóp za mną. „Sarah, upewnij się, że podczas chodzenia naprawdę poruszasz biodrami. Musisz pozwolić temu słodkiemu tyłkowi podrygiwać, kochanie!” krzyknęła.
Natychmiast posłuchałem jej rady i pozwoliłem moim biodrom pracować przy każdym kroku. „To jest to. Potrząśnij tym!”.
"Cholera, dziewczyno. Masz wygląd!" Mikayla krzyknęła z uznaniem. Moja pewność siebie została wzmocniona. Dotarliśmy do drzwi. Portier sprawdził każde z naszych praw jazdy i mrugnął do mnie lekko, zapraszając nas do środka.
Bez wątpienia moje męskie prawo jazdy i stojąca przed nim kobieca postać wywołały taką reakcję. Niemniej jednak to małe mrugnięcie sprawiło, że moje serce zatrzepotało. Gdy weszliśmy do klubu, Andre oddzielił się od nas i zajął swoje miejsce za deckami DJ-skimi. Ally, Mikayla i ja poszliśmy do baru i zajęliśmy trzy wolne miejsca.
Kiedy barman przyszedł po nasze zamówienie, zawahałem się. Mój normalny drink to czysta szkocka, ale zdecydowałam się przyjąć moją kobiecą rolę i zamówiłam cosmo truskawkowe, które było wymienione jako jeden z damskich specjałów w menu za barem. Ally to zauważyła i posłała mi szeroki, znaczący uśmiech. Siedzieliśmy we trójkę i rozmawialiśmy przez chwilę, pozwalając, by nasze drinki rozluźniły nas w tym procesie. Pozostała we mnie nerwowość kazała mi obserwować wszystkich w barze, żeby zobaczyć, czy ktoś na mnie reaguje.
Myślałem, że ludzie będą się na mnie gapić jak na jakimś dziwacznym pokazie, ale tak się nie stało. Nasi współpasażerowie albo byli wobec mnie obojętni, albo, w przypadku kilku mężczyzn i kobiet, patrzyli na mnie zalotnymi spojrzeniami. Te małe spojrzenia dawały mi to ciepłe uczucie. Minęło dwadzieścia minut i dwa drinki, kiedy Ally postanowiła przejąć kontrolę nad wieczorem. „Hej, Sarah.
Myślę, że zacznę wychodzić i spotykać się z kobietami, które mi się przyglądają. Pójdę poflirtować i zobaczyć, czy ktoś jest zainteresowany naszą… sytuacją. Dobrze się z tym czujesz?" zapytała. Pojawiła się nuta zazdrości, ale potem przypomniałem sobie, że właśnie o to nam chodziło.
Szczerze mówiąc, nie zauważyłem, żeby wiele dziewczyn patrzyło w moją stronę. Zauważyłem głównie mężczyzn. To dziwne, pomyślałem sobie. „Tak, kochanie”, powiedziałam moim najbardziej kobiecym głosem, „idź popracować nad swoją magią!”. Pochyliła się i dała mi pożegnalnego buziaka.
Mikayla wpatrywała się we mnie przez niezręczną chwilę. Nie byłem pewien, co o tym sądzić. Potem przemówiła. „Widzisz, ilu facetów tutaj pieprzy cię teraz?”. Moje policzki płonęły ze wstydu.
– Chyba trochę to zauważyłem. jąkałem się. „Cóż. Będziesz musiał nauczyć się, jak się przed nimi bronić, albo jak to ogarnąć, bo idę zatańczyć z tym krzepkim mężczyzną, który tam na mnie patrzy”.
Wskazała na mężczyznę po dwudziestce, wyraźnie muskularnego, ukrytego za flanelową koszulą. Był słodki. Znowu pomyślałem, że to dziwne, jak myślałem, że jest słodki. Przyjmowanie tej kobiecej postaci wydawało się mieć wpływ na mój pociąg seksualny.
– Powodzenia – powiedziałem. Po tych słowach Mikayla odeszła, zostawiając mnie samą przy barze. Otworzyłem kopertówkę, którą dała mi Ally i sprawdziłem zawartość. Włożyła do niego błyszczyk, tusz do rzęs, miętówki, trochę gotówki i małą fiolkę perfum. Zauważyłem małe wybrzuszenie na bocznym materiale.
Kopertówka posiadała zamek w podszewce. Otworzyłem go i byłem zszokowany tym, co znalazłem! Wewnątrz podszewki znajdowała się pojedyncza prezerwatywa i podróżna butelka lubrykantu. Moje serce zaczęło bić szybciej.
Dlaczego ona to tu umieściła? Myślałem. Założyłbym, że nosiłaby ochronę, aby mieć pewność, że kontroluje wszelkie nasze spotkania seksualne. I dlaczego butelka lubrykantu? Mój umysł ścigał się z implikacjami. Potrzebowałem kolejnego drinka.
Dałem znak barmanowi, żeby podszedł. — Poproszę jeszcze jednego kosmo — powiedziałem. „Cóż, właściwie i tak czeka cię kolejny. Ten dżentelmen na końcu baru zamówił ci drinka”. To nagle stawało się za dużo.
Mój umysł pędził. Mężczyzna z końca baru zaczął się zbliżać. Wcześniej kupowałem napoje dla dziewczyn. Wiedziałem, co to oznaczało. Pewnie zobaczył mnie siedzącego samotnie i pomyślał, że chcę się z kimś spotkać dziś wieczorem.
Byłam, ale nie z mężczyzną. To, że kupując drinka, oznaczało, że czegoś oczekiwał. Przynajmniej musiałam przeprowadzić z nim zalotną rozmowę. „Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że postawiłem drinka, ale jesteś wspaniały i chciałbym cię poznać” – powiedział, siadając na stołku, który niedawno zostawiła moja żona.
Jego komplement mnie uspokoił. Wzięłam drinka i popijałam, bojąc się odezwać. Zanim przemówił, zapadła krótka i niezręczna cisza. „Nazywam się Carter.
A jak masz na imię, milady?”. „Sam… errr. Uh, Sarah.”. Uśmiechnął się porozumiewawczo. Carter wyglądał na jakieś trzydzieści pięć do czterdziestu lat.
Był ubrany w profesjonalny strój biznesowy, jakby przyszedł do baru po pracy. Miał modną, falującą fryzurę. Jego sylwetka była stonowana, ale niezbyt masywna. Widziałem, że interesował się fitnessem, prawdopodobnie crossfitem, po sposobie, w jaki zapinana na guziki koszula opinała jego jędrną klatkę piersiową.
Podobało mi się to, co zobaczyłem. – Czy jesteś tu pierwszy raz, Saro? on zapytał. Wzięłam głęboki oddech, skierowałam swoją wewnętrzną kobiecość i zaangażowałam się.
Zachichotałam trochę zalotnie, a potem przemówiłam. „Tak, to prawda. Właściwie to mój pierwszy raz ubrany”.
„Cóż, oszukałeś mnie. Jesteś oszałamiający! Myślałem, że masz lata doświadczenia”. "Dziękuję!" Rozpromieniłem się: „Właściwie otrzymałem dużo pomocy od mojej przyjaciółki Mikayli”. Wskazałam na Mikaylę, która była teraz na parkiecie, plecami do krzepkiego mężczyzny.
Jego ramiona były owinięte wokół jej talii i wbijał biodra w jej tyłek. „Ach, w porządku”, powiedział Cart, „i to tylko wy tutaj razem? Nie przyprowadziliście swojego chłopaka?”. Jego pytanie było tak oczywiste, że aż bolesne, ale budziło we mnie emocje. Z jakiegoś powodu określenie „chłopak” wydawało się dziwnie wygodne i rozsądne. Nie miałem czasu zastanawiać się nad nowymi okolicznościami.
Musiałem odpowiedzieć. „Nie. Żadnego chłopaka, tylko ja i moi przyjaciele”. Szybko zdałem sobie sprawę, że pominąłem wzmiankę o mojej żonie. Dlaczego to zrobiłem? Gdzie ona była? Rozejrzałem się po pokoju i zobaczyłem, jak rozmawia z grupą dziewczyn.
Objęła ramieniem biodro drobnej blondynki. Jej ręka opadła i powoli pieściła tyłek dziwnej dziewczyny. Byłem w równym stopniu podniecony, co zazdrosny.
Panowie kupujący drinki przerwali moje rozmyślania. - Cóż, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko jakiemuś towarzystwu. Położył rękę na moim kolanie. To było bardzo odważne, ale to było moje pierwsze doświadczenie w barze dla gejów i pierwszy raz ubrany. Nie miałem pojęcia, jakie są protokoły i czy to normalne.
Mogłabym szczerze powiedzieć, że, o dziwo, jego ręka na moim kolanie była przyjemna. – Może usiądziemy w tamtej kabinie, żebyśmy mogli porozmawiać – powiedział. Spojrzałem na moją zajętą żonę. Spojrzałem na Mikaylę.
Oboje żyli w swoich małych zalotnych światach, więc zdecydowałem, że nie ma nic złego w zbadaniu, jakie uczucia żywię. Kiwnąłem głową i wstałem. Zaczęliśmy iść, a on objął mnie w talii, gdy szliśmy do kabiny. Z jakiegoś powodu czułam się bezpieczna i chroniona z jego ramieniem wokół mnie, i to mnie podniecało.
Budka miała kształt półksiężyca z długim, czarnym suknem narzuconym na sięgający do podłogi stół. Carter wślizgnął się pierwszy, a ja za nim. Celowo zostawiłem między nami niewielką przestrzeń, ale szybko pokonał tę bliskość. Poznaliśmy się w ciągu następnych dwudziestu pięciu minut. Opowiedział mi o swojej pracy w firmie marketingowej, o tym, że tak naprawdę rzadko tu przychodził (nie byłem pewien, czy w to wierzę) i o tym, że tak naprawdę nie uważał się za geja, ponieważ pociągały go tylko dziewczyny takie jak ja.
„Dziewczyny takie jak ja”. Kiedy wypowiedział to zdanie, poczułam ucisk w gardle. Opowiedziałem mu trochę o sobie, jakie filmy i muzykę lubię, takie rzeczy.
W tym czasie postawił mi jeszcze dwa drinki i czułem, że robię się pijany. Potem, nagle, w trakcie opowiadania mu o tym, jak bardzo kocham „Diabeł ubiera się u Prady”, poczułam, jak jego dłoń dotyka mojego uda i szybko przesuwa się w górę. Moje tętno gwałtownie przyspieszyło i wydawało mi się, że zaraz wyskoczy mi z klatki piersiowej. Jego palce były tuż pod rąbkiem mojej spódnicy, kiedy nagle straciłam kontrolę nad tym, co mówię.
Zauważył. – Czy to ci przeszkadza? on zapytał. Zatrzymałem się i sprawdziłem swoje uczucia. "NIE.". W tym momencie wiedziałam, że wkraczam na terytorium, na którym nigdy bym się nie spodziewała.
Ponownie rozejrzałam się po pokoju i zobaczyłam, jak Mikayla i krzepki mężczyzna całują się na parkiecie. Znalazłem moją żonę tańczącą z drobną blondynką, całkowicie pochłoniętą swoim własnym światem i safickim pożądaniem, więc kiedy Carter pochylił się i mnie pocałował, byłem zajęty. Jego niechlujna broda początkowo wydawała mi się dziwna na twarzy, ale nie przeszkadzało mi to.
Jego usta przywarły do moich. Całe moje ciało wibrowało z intensywnego podniecenia. Czułem zawroty głowy. Nadal naciskał i czułam, jak otwiera usta. Wiedziałem, czego chciał.
Otworzyłam usta i przyjęłam jego język. Przeniknął do moich ust i zetknął się z moimi. Czułem się, jakbym miał doświadczenie poza ciałem. Nawet nie zauważyłam, jak wziął moją dłoń i położył ją na swoim rozpiętym kroczu.
Dotyk jego na wpół wyprostowanego penisa na mojej dłoni przywrócił mnie do rzeczywistości. Co do diabła się dzieje? Do siebie, nie cofnąłem ręki. Po prostu go tam zostawiłem, nieruchomy. Carter przerwał pocałunek.
„Czy kiedykolwiek wcześniej czułaś kutasa innego mężczyzny, Sarah?”. Byłem zamrożony. - Przynajmniej nie cofniesz ręki. Musi ci się to podobać - powiedział przekonującym tonem. Nie wiedziałam dokładnie, jak interpretować uczucia, które mnie ogarniały.
Najlepszym sposobem na opisanie tego było czyste, bezmyślne pragnienie. Zacisnęłam palce wokół jego penisa i zaczęłam głaskać. Z każdym pociągnięciem czułem, jak jego kutas twardnieje. Możliwość przywołania erekcji miała w sobie dziwną erotyczną moc. Czułam się silna i seksowna.
Po minucie był w pełni podniecony, tak jak ja byłbym, gdybym nie był tak ciasno wciśnięty w kłębek. Mój żołądek teraz dosłownie bolał z pożądania. Jeszcze raz rozejrzałam się po pokoju, aby upewnić się, że nikt nie patrzy.
Nikt nie był. Oczy Cartera błyszczały, a on jęczał pod nosem. - Kurwa, to dobre uczucie - powiedział, pochylając się i ponownie mnie całując. Nie wiem, czy to przez drinki, zazdrość o moją żonę i jej nową zabawkę, czy wreszcie uświadomienie sobie własnych pragnień, ale odkryłem, że całuję się z innym mężczyzną, moją ręką głaszcząc jego penisa i byłem w niebie.
Potem przyszła kolejna próba mojej kobiecości. Carter przyłożył usta do mojego ucha i szepnął. „Jesteś tak cholernie gorąca, Sarah.
Chcę, żebyś ssała mojego fiuta. Właśnie tutaj, właśnie teraz”. Powiedział to z mocą.
Jego dominacja była podniecająca. Długi obrus sprawiał, że myślałem, że nikt nie zobaczy, jeśli upadnę, więc to zrobiłem. Narastało we mnie pragnienie, by zadowolić tego człowieka wszelkimi niezbędnymi środkami. Jak dziwne było to nowe uczucie. Moja głowa była pod stołem i byłam twarzą w twarz z jego grubym, ośmiocalowym penisem.
Zawahałam się przez chwilę, próbując zebrać myśli. Nie byłam pewna, czy dam radę przez to przejść. Ale właśnie wtedy poczułam jego rękę z tyłu głowy, popychającą mnie w dół. Nie było oporu. Moje usta otworzyły się i jego członek wszedł do moich ust.
Moje szarpanie go wyprodukowało sporo precum. Jego słona, lepka konsystencja pokryła mój język, gdy przebiegała po głowie. Powoli podskakiwałem w górę iw dół na jego męskości, podczas gdy każda uncja mojej własnej męskości zanikała. Byłem teraz jego. Mógł skłonić mnie do zrobienia dla niego wszystkiego w tej chwili.
Drugą ręką gładził moje plecy i tyłek. Zastanawiałem się, jak długo potrwa, zanim dojdzie, kiedy usłyszałem znajomy głos. To była Mikayla. „Widziałeś moją przyjaciółkę, Sarę?”.
Rozmawiała z Carterem. W szoku moja głowa wystrzeliła w dół stołu, powodując przewrócenie kilku pustych szklanek. Zarumieniona i zawstydzona wyszłam spod stołu.
Usta Mikayli były otwarte mniej więcej tak szeroko jak moje. „Sara, czy mogę zamienić z tobą słowo?”. Szybko wybiegłam z kabiny. Carter lekko uszczypnął mnie w tyłek, kiedy odchodziłem.
Mikayla zauważyła. „Sara, co ty robisz?”. „Ja… nie wiem.
Po prostu. Postawił mi drinka… i. cóż, był miły… i…”. „Słuchaj, dziewczyno.
Nie musisz mi tłumaczyć, dlaczego chciałaś ssać jego fiuta. Rozumiem. Jest słodki. czy to była część twojego planu z Ally?”. Wyraz poczucia winy pojawił się na mojej twarzy, ale w myślach myślałam o tym, jak bardzo chciałam być pochylona przed Carterem.
„Mmmhmmm. Cóż, po prostu popraw swoją szminkę, kochanie, bo wyglądasz, jakbyś właśnie ssała kutasa, a Ally będzie znać to spojrzenie. Najwyższy czas, żebyśmy się stąd wynieśli. Wygląda na to, że Ally znalazła twoją dziewczynę i Na pewno znalazłam swojego mężczyznę.
Myślę, że plan jest taki, żebyśmy wszyscy wrócili do miejsca twojego i Ally. Po tych słowach Mikayla ruszyła w stronę Ally. Szybko wyjęłam szminkę i lusterko z torebki i wykonałam drobne poprawki.
Usiadłem z powrotem w kabinie z Carterem, który był wyraźnie niebieski. „Więc, gdzie po tym idziemy?" Zapytał. Nie wiedziałem, co powiedzieć.
Właśnie w tym momencie, Mikayla, krzepki mężczyzna, Ally i jej drobna blondynka podeszła do budki. Po zakłopotanym spojrzeniu Ally mogłem wywnioskować, że wiedziała, że coś się dzieje. Próbowała rozgryźć sytuację. „Sarah, kogo my tu mamy?” zapytała. wrakiem nerwowym.
„Ally, to jest Carter. Carter, to jest mój przyjaciel, Ally. Nie wiem, dlaczego słowo przyjaciel wyszło z moich ust, ale przyszło z nim milion prawd. Mogłem od razu powiedzieć, że Ally już połączyła wszystkie kropki, ale nie mogłem… Nie mogłam ocenić jej uczuć w tej sytuacji.
Nastąpiła nieznośnie długa i niezręczna sekunda ciszy, która wydawała się trwać dziesięć minut. „Carter, miło cię poznać”, powiedziała Ally, wyciągając rękę, „wszyscy wracamy do moje miejsce na after party. Chcesz iść?”.
„Czy kiedykolwiek!”, powiedział ze zbyt mocną insynuacją i klapsem w mój tyłek. Ally spojrzała na mnie z przebiegłym uśmieszkiem. Podała adres Carterowi i powiedziała, że mamy się tam spotkać.
„Chodź, Saro. Możesz jechać z nami – powiedziała. Poszedłem za nią posłusznie. Kiedy nasza czwórka: Andre, Mikayla, Ally i ja byliśmy z powrotem w samochodzie, milczałem. Ally widziała, że się denerwuję, ale nie Mogłem powiedzieć, że nie była zła, ale nie mogłem powiedzieć nic więcej.
Trzymała dystans. Po długiej ciszy odezwała się. „Więc, mam dziewczynę wracającą do domu, a ty masz chłopak.
Jakie to nieoczekiwane. Spojrzała na mnie. Milczałem, próbując zrozumieć, dokąd to zmierza. „Chyba po prostu muszę zobaczyć, jak potoczy się ta noc” – powiedziała.
… ciąg dalszy nastąpi..
Podekscytowana młoda kobieta, która jest taką niespodzianką.…
🕑 15 minuty Transwestyci Historie 👁 5,716Małżeństwo może być samotnym miejscem, dwoje ludzi żyjących razem, a jednocześnie tak odległych od siebie. Nigdy tak nie było, ale myślę, że wiąże się to z procesem starzenia; kryzys…
kontyntynuj Transwestyci historia seksuZostałem przyłapany na przebraniu się za kobietę i użyłem go jak zabawki…
🕑 14 minuty Transwestyci Historie 👁 10,149Wiedziałem, że mam teraz czas; moja żona wyszła z przyjaciółmi i nie wróci wcześniej. Ponieważ była dopiero 6:30, wiedziałam, że mogę poświęcić czas na przygotowanie się do zabawy…
kontyntynuj Transwestyci historia seksuMoja fantazjowa noc bycia mężatką w łóżku z mężem spełnia się.…
🕑 29 minuty Transwestyci Historie 👁 10,899Jako tranny callboy / escort zawsze spełniałem fantazje wielu gejów i biseksualistów. Ale istniała moja fantazja, którą od jakiegoś czasu chciałem spełnić z przystojną biseksualną…
kontyntynuj Transwestyci historia seksu