Nana wie co najlepiej…
🕑 8 minuty minuty Trans HistorieNana wstała i spojrzała na mnie, gdy siedziałam na podłodze, prawie naga, w szlafroku, który zakrywał tylko ramiona i plecy. Mój kutas był twardy, a ja byłam tak przepełniona żądzą jej. „Kochanie, widzę to w twoich oczach. Jest takie piękne. A teraz powiedz mamie, że ją kochasz” – powiedziała.
Podszedłem dalej do jej stóp i bardzo delikatnie pocałowałem jej idealne kostki ubrane w nylon i spojrzałem na nią z oddaniem: „Nana, kocham cię”, powiedziałem, czując napływające łzy. – Nie, chłopcze. To nie do końca w porządku – powiedziała z najsłodszym uśmiechem i miękkimi, wymagającymi oczami. „Mamo, tak bardzo cię kocham” wyszeptałem czule patrząc jej w oczy. - Och, kochanie, wiem, że tak.
A mamusia tak bardzo cię kocha – wyszeptała z zamglonymi oczami i dreszczem w głosie. Mamusia wyciągnęła rękę. Wziąłem go i wstałem. Stojąc w ten sposób, prawie nago i boso, patrząc w miękkie oczy mamusi; Zdałem sobie sprawę, że w swoich szpilkach była prawie o głowę wyższa ode mnie.
Mami uśmiechnęła się do mnie z błyskiem w oczach. Wzięła mnie w ramiona, trzymając blisko swojego zmysłowego ciała. Wtopiłem się w jej ciepłe ciało i objąłem ją ramionami.
Mój sztywny kutas naciskał na jej miękkie nylonowe udo. Czułem na brzuchu jej wilgotne krocze i miękką łechtaczkę. Mama pocałowała mnie czule i oblizała usta szepcząc słodkie słowa miłości i pożądania.
Wcisnąłem język do jej ust i chwyciłem jej miękkie pośladki, delikatnie pieszcząc, czując szwy na jej pończochach wijące się od jej nóg do pośladków. Mamusia jęknęła. Powoli zdjęła mój szlafrok, trzymając mnie, całkowicie nagiego, blisko siebie, całując mnie z głodu i pożądania. Jej język rozpływał się w moich ustach.
Powoli potarłem fiuta o uda mamusi. Mama odpowiedziała moimi pośladkami i przycisnęła swoje uda do mojego fiuta, szepcząc: „Och, ty cudowny, niegodziwy chłopczyku. Mamusia tak bardzo kocha twojego fiuta”. Już prawie miałam dojść i mama to wyczuła. Odepchnęła mnie delikatnie i ciężko dysząc, powiedziała: „Nie kochanie, nie w ten sposób.
Chcę, żebyś spuścił się w moich ustach. Mamusia chce twojej spermy. Chodź ze mną, kochanie”. Wzięła mnie za rękę i wyszliśmy z salonu korytarzem do jej łazienki.
Pokój był pomalowany na kardynalną czerwień i miał miękki różany dywan. Mamusia zapaliła światło. W pokoju pojawiło się przyćmione i bardzo zmysłowe światło.
Była tam kabina prysznicowa i toaletka z perfumami, kosmetykami i lustrem. Przy stole stało małe krzesło. Mami wzięła go i usiadła krzyżując nogi. Spojrzała na mnie: „Teraz myślę, że potrzebujesz dobrej kąpieli.
Ale najpierw mamusia potrzebuje twojej spermy z twojego uroczego kutasa. Podszedłem do mamusi i stanąłem między jej nogami. Mój kutas był sztywny i pulsował tuż przed jej twarzą.
Mami delikatnie wzięła mojego fiuta jedną ręką, podczas gdy jej druga ręka bawiła się moimi jądrami. Spojrzała mi w oczy, kiedy bardzo czule drażniła mojego kutasa i jądra dłońmi i długimi czerwonymi paznokciami. „Mama tak bardzo chce polizać twojego fiuta i mieć twoją spermę.
Chcesz, żeby mamusia polizała twojego fiuta?” zapytała patrząc mi w oczy z czystym pożądaniem. - O tak, mamusiu, proszę – odpowiedziałam desperacko, wkładając ręce w jej miękkie, rude włosy. Mama delikatnie położyła swoje czerwone usta na czubku mojego fiuta. Moje palce przytuliły jej włosy. Polizała czubek mojego fiuta, jakby lizała lizaka.
Jej ręce bawiły się moimi jajami i tyłkiem. Miękki i mokry język mamy wirował wokół główki mojego kutasa, a jej usta naciskały i ssały. Jej oddech stawał się coraz cięższy, gdy powoli brała coraz więcej mojego kutasa do ust. Mocno chwyciłem mamę za głowę i powoli zacząłem pieprzyć jej usta.
Mamusia złapała mnie za pośladki. Po brodzie spływała jej ślina. Stale mój kutas wchodził i wychodził z ust mamusi, ślizgając się po jej aksamitnym języku. O mój Boże, to było niebo.
Potem przyszedłem. Zatrzymałem się, żeby mama mogła dostać całą moją spermę. Prawie zakrztusiła się chęcią posiadania tego wszystkiego. Ssała i połykała z takim pragnieniem, jednocześnie liżąc każdą część mojego kutasa i jąder do czysta. Próbowałem się wycofać, myśląc, że skończyła, ale trzymała mnie mocno w ramionach, szepcząc „więcej, więcej” i po prostu ssała i lizała mojego fiuta.
W końcu przestała. Spojrzała na mnie z czystym szczęściem w oczach. Zsunąłem się w dół, kolana między jej nogami, żebym mógł ją pocałować. Chwyciła mnie za twarz i pocałowała, jakbym nigdy wcześniej nie była całowana.
Stopiliśmy się razem… za chwilę wieczność. Pocałowałem Mami twarz, szyję, dół klatki piersiowej i delikatnie odsłoniłem jej małe, ale cudowne piersi, uwalniając je z gorsetu. Całowałem je delikatnie, lizałem i ssałem jej sutki. Mami objęła mnie nogami i ramionami i mocno trzymała moją głowę między piersiami.
Pocałowała mnie w twarz i powiedziała: „Mój słodki, słodki chłopczyku, jesteś taki cudowny. A teraz idź się wykąpać”. Wstałem i wszedłem pod prysznic. Spojrzałem na mamusię. Wciąż siedziała na krześle, taka piękna i pełna wdzięku ze skrzyżowanymi nogami i delikatnym uśmiechem na twarzy.
„Kochanie, mamusia musi patrzeć, jak bierzesz kąpiel. Musi dopilnować, abyś dobrze się mył. Teraz zacznij od pleców. Namocz to” – powiedziała. Zrobiłem tak, jak powiedziała mama i odkręciłem wodę, namydliłem plecy.
"To miłe, kochanie. Teraz twój przód. I odwróć się do mnie, kiedy to robisz," powiedziała Mami. Ustawiłem się tak, aby mogła mnie widzieć z przodu.
Namydliłem się od twarzy do stóp i zmyłem mydło z ciała. „Ładnie, kochanie, ale musisz zwracać większą uwagę na swojego uroczego kutasa. Teraz wyczyść go ponownie” – powiedziała Mami. Wziąłem mydło i zacząłem czyścić mojego fiuta.
Teraz, kochanie, spójrz na mamusię, kiedy to robisz. I myj swojego kutasa bardzo powoli” – powiedziała. Patrząc na mamusię, wzięłam trochę mydła i powoli wtarłam je w mojego kutasa.
Mami spojrzała na mnie z mocnym, ale delikatnym spojrzeniem, cały czas oblizując usta. Wyglądała tak oszałamiająco siedząc na tym krześle ze skrzyżowanymi nogami. Moja erekcja wracała i nagle zaczęłam się bardziej masturbować niż myć fiuta. „Ok, kochanie, teraz zmyj mydło", powiedziała mama i wstała. Jezu, mój kutas wciąż był twardy! Tak bardzo chciałem go zwalić.
Wszedłem pod prysznic i zmyłem mydło. Mamusia podeszła do mnie. Wszystkie te cudowne plemniki zostaną zmarnowane. To sperma mamy.
Tylko mamusia może mieć twoją spermę, bo mamusia jej potrzebuje. I tylko mama może bawić się twoim kutasem. Nikt inny.
Czy to nie w porządku, kochanie?" Powiedziała mamusia, delikatnie przesuwając pomalowany paznokieć w górę iw dół mojego sztywnego penisa. "Tak, mamusiu. Masz rację. To się więcej nie powtórzy – odpowiedziałam, wiedząc, że mama ma rację, ale także wiedząc, że trudno będzie uniknąć zabawy ze sobą. Później odkryłam, że moja miłość i oddanie dla niej pomogły mi nie bawić się sobą.
zwrócił na to uwagę mamusi. „Dzięki, kochanie. A teraz zrób mi przysługę, usiądź – powiedziała mama, wskazując na podłogę kabiny prysznicowej.
– Co? Usiądź?" Byłam zdziwiona. „Tak proszę kochanie" powiedziała Mami. Usiadłam. To było bardzo niewygodne.
Mami stała przede mną patrząc na mnie. Powoli ściągnęła przód rajstop w dół, odsłaniając ją. półtwarda łechtaczka.
Była taka urocza i bez włosów. Mami umieściła swoją łechtaczkę przed moimi ustami mówiąc: "Otwórz usta kochanie. Potrzebujesz lekarstwa. Otworzyłam usta, czekając, aż poczuję między ustami mamusię, ale zamiast tego mama zaczęła sikać do moich ust.
Instynktownie zamknąłem usta i odwróciłem głowę. Mami spojrzała na mnie ze zdziwieniem i powiedziała: „Nie, kochanie, nie rób tego. Potrzebujesz tego.
To dla ciebie dobre. Wiesz, że Gandhi pił swoje siusiu każdego ranka? ale moje. Moje jest lepsze dla ciebie.
A teraz otwórz usta, kochanie." Spojrzałem na nią. Byłem trochę zmieszany tym wszystkim, ale widziałem i czułem głęboką miłość i troskę w jej oczach i wiedziałem, że powinienem się jej całkowicie oddać. Mamusia stała przede mną z lekko rozstawionymi nogami. Odchyliłem głowę do tyłu i otworzyłem usta w całkowitym zaufaniu i oddaniu.
Mami trzymała moją głowę jedną ręką, a drugą łechtaczkę i powiedziała: „To mój słodki chłopczyk. Musisz zawsze pamiętać, że mamusia wie, co jest dla ciebie najlepsze. Teraz bardziej otwórz usta.
Nie chcemy rozlać całego tego dobrego lekarstwa. – Tak, mamusiu – powiedziałem i otworzyłem usta dalej….
Jedna gorąca noc...…
🕑 4 minuty Trans Historie 👁 7,905To był ciepły wieczór, cieplejszy niż przywykłem. Podróżowałem całą tę drogę, żeby cię poznać. Od razu czuję się podekscytowany i zdenerwowany. Podekscytowani, ponieważ w końcu…
kontyntynuj Trans historia seksuTrochę więcej rozmawiamy, gdy rzeczy stają się bardziej kokieteryjne, małe rzeczy, które mówisz lub robisz, a które odnoszą się do naszych poprzednich rozmów, wywołują u mnie uśmiech, a…
kontyntynuj Trans historia seksuMoja pierwsza historia... więc proszę, bądź delikatny. To fikcyjna historia oparta na fantazji przyjaciela.…
🕑 7 minuty Trans Historie 👁 8,058Andrea i ja ściśle współpracowaliśmy nad projektem roboczym przez blisko tydzień, często spędzając razem czas po pracy, abyśmy mogli wykonać to na czas. W miarę upływu tygodnia…
kontyntynuj Trans historia seksu