Glenda poznaje nowego przyjaciela, który jest pełen niespodzianek.…
🕑 26 minuty minuty Trans HistorieByła słoneczna niedziela lutego, kiedy wychodziłem z budynku mieszkalnego, zdjąłem z głowy okulary przeciwsłoneczne i zsunąłem je na oczy. Były surowe, a ja wciąż bolała mnie głowa po imprezie poprzedniej nocy. Szedłem wzdłuż zaparkowanych samochodów, aż dotarłem do ulicy i skręciłem w lewo, kierując się do lokalnej kawiarni. Potrzebowałem pełnowartościowego śniadania, a moje ręce były tak trzęsące się od alkoholu poprzedniej nocy, że nie ufałem im blisko kuchenki.
Wciąż byłam też zła na Jake'a, którego rzuciłam około czwartej nad ranem przed barem, w którym tańczyliśmy i piliśmy z przyjaciółmi. Nasz związek miał wzloty i upadki przez ostatni miesiąc, ale kiedy zobaczyłem, jak całuje się z dziewczyną o połowę młodszą, po prostu go straciłem i powiedziałem mu, jakim jest kutasem i że może zatrzymać swoją nową małą sukę. Wiem, ale byłem pijany i nie obchodziło mnie, kto mnie słyszy i widzi.
Mam trzydzieści pięć lat i zwykle poradzę sobie w każdej sytuacji, ale to było po prostu za dużo. Kiedy wróciłem do domu wcześnie rano, połknąłem dwie tabletki od bólu głowy i wypiłem szklankę mleka, co nie znaczy, że pomogło, ponieważ dziesięć minut później wszystko zaczęło się, gdy klęczałem przed toaletą. Ponieważ pogoda dopisała i potrzebowałem świeżego powietrza znad morza, postanowiłem usiąść na zewnątrz, ale najpierw wszedłem do kawiarni i zamówiłem kawę i śniadanie. Potem usiadłem na zewnątrz w słońcu. Na zewnątrz było tylko kilka stolików i oprócz mojego tylko jeden był zajęty.
Młoda kobieta czytała gazetę i zobaczyłem, że patrzy na sekcję z ogłoszeniami. Kiedy przyszła moja kawa, zapaliłem papierosa i zobaczyłem, że nadal trzęsą mi się ręce, ale udało mi się zapalić trujący patyk, a kiedy się głęboko zaciągnąłem, zacząłem kaszleć. "Czy wszystko w porządku?" - powiedziała miękkim głosem.
Odkaszlnąłem jeszcze trochę i machnąłem ręką, próbując powiedzieć, że wszystko w porządku. W końcu zebrałam się w sobie i ze łzami w oczach szukałam właściciela głosu. To była kobieta; patrzyła na mnie z troską na twarzy. - Tak, nic mi nie jest, dziękuję - powiedziałem. – Nie brzmisz zbyt dobrze.
Jej akcent był południowoamerykański i brzmiał znajomo. „Przepraszam, miałem ciężką noc i chyba za dużo paliłem”. Zaśmiała się. „Znam to uczucie, zdarza mi się to cały czas w okresie letnim”.
Zgasiłem do połowy wypalonego papierosa i powiedziałem: „Jestem Glenda”. Wstała, wzięła filiżankę kawy i usiadła naprzeciwko mnie. Wyciągnęła rękę i powiedziała: „Miło mi cię poznać, jestem Bella”.
I była. W języku hiszpańskim oznaczało to piękny. Jej kruczoczarne włosy były związane w kucyk wysoko na głowie, a jej twarz w kształcie serca miała doskonały makijaż.
Oczy w kształcie migdałów były ciemnobrązowe z długimi rzęsami, a jej skóra przypominała kawę ze śmietanką. Jej dłoń, kiedy ją brałem, była silna, z jedwabiście gładką skórą i perfekcyjnie pomalowanymi paznokciami. Uświadomiłem sobie, że ta kobieta nie pasuje do tej dzielnicy.
Miała na sobie dżinsy, gruby sweter z golfem i czarną skórzaną kurtkę, która kończyła się tuż nad paskiem jej dżinsów. Na nogach miała buty z dżinsami na zewnątrz. "Czy tutaj mieszkasz?" Zapytałam. „Tam, na trzecim piętrze”, powiedziała i wskazała na kompleks apartamentów po drugiej stronie ulicy.
Śmiałem się. „Przepraszam, ale nie wyglądasz jak inne mieszkające tu kobiety”. "Co masz na myśli?" „Cóż, większość z nich jest starsza ode mnie, rozwiedziona, wynędzniała i ma kilkoro dzieci”. To była jej kolej na śmiech.
„Latem mieszkałem w mieście, ale teraz, ponieważ nie mam dużych dochodów, przeprowadziłem się tutaj, gdzie czynsz jest tańszy”. Moje śniadanie przyszło i zapytałem, czy chce coś zjeść, ale odmówiła. „Czy jesteś z Ameryki Południowej?” – zapytałem po zjedzeniu dwóch plasterków bekonu.
„Tak, z Kolumbii; skąd wiedziałeś?” „Długo mieszkałem w Panamie i rozpoznałem twój akcent, ale nie byłem pewien z jakiego kraju. „Przez jakiś czas też mieszkałem w Panamie, co za zbieg okoliczności.” Kiedy skończyłem śniadanie, rozmawialiśmy o miejscach oboje byliśmy i okazało się, że tak naprawdę mieszkaliśmy tylko kilka kilometrów od siebie. Kiedy zapytałem ją o jej pracę, powiedziała, że ma to związek tylko z obsługą klienta. Po jedzeniu poczułem się lepiej, ale stałem się bardzo śpiący, więc Przeprosiłem i poszedłem zapłacić rachunek.
Kiedy wyszedłem, powiedziałem: „Zapłaciłem za twoją kawę. Może jeszcze się zobaczymy? „Jasne, zwykle przychodzę tu w środku dnia.” Idąc do domu, myślałem o ładnej dziewczynie, którą właśnie poznałem. Było w niej coś, co nie pozwalało mi odejść spać, kiedy wracam do domu. Leżałem w łóżku, rzucając się i przewracając, próbując to rozgryźć, ale w końcu kac wziął górę i odpłynąłem. Kilka dni później wyszedłem na spacer.
Staram się za każdym razem przebiec co najmniej trzy mile, aby zachować jędrność tyłka i nóg. Nienawidzę biegać, więc po prostu idę bardzo szybko. Gdy wracałem na odcinek domowy, zobaczyłem panią Valdez idącą w moją stronę.
Ma ponad osiemdziesiąt lat i nie przestaje mówić. Postanowiłem przejść na drugą stronę ulicy, ale było już za późno; widziała mnie. "Glendo!" – zawołała, machając laską w powietrzu.
Westchnąłem i zwolniłem, gdy do niej dotarłem. „Pani Valdez, jak miło panią widzieć”. „Jesteś już mężatką? Wiesz, że robisz się za stara, by gonić za mężczyznami”. „Nie, pani Valdez, nie jestem jeszcze mężatką i nie uganiam się za mężczyznami”. Spojrzała na mnie przez grube okulary.
- Nadal jesteś bardzo ładna, to dobrze. "Dziękuję." Już miałem się przeprosić, kiedy powiedziała: „Ale teraz jest tu ładniejsza, prawdziwa mała puta”. Dobór słów skłonił mnie do ponownego przemyślenia mojej szybkiej ucieczki.
– Och, a kto to jest? „Ona mieszka tam, a mój prawnuk powiedział mi, że widział ją na jednej z tych stron internetowych”. Pepe, który był prawnukiem, miał około trzydziestki i był znanym pijakiem. Dla niego wszystkie kobiety, które z nim nie spały, były putas, w tym ja, więc dla niego użycie tego słowa nie miało większego znaczenia.
– Na pewno będę się od niej trzymać z daleka, pani Valdez. – Tak, tak, zrób to. Pożegnałem się i wróciłem do domu, zastanawiając się, czy Bella to biedna kobieta, która została nominowana na dziwkę z sąsiedztwa. Po dużej szklance mrożonej herbaty postanowiłem sprawdzić, czy oskarżenia Pepe są prawdziwe.
Na wyspie były tylko dwie strony internetowe, które zajmowały się eskortą. W pierwszym nie było nikogo, kogo bym rozpoznał, tak samo jak w drugim. Kiedy tak siedziałem, wpatrując się w ekran i paliłem papierosa, zobaczyłem, że jest tam sekcja dla transseksualnych dziewczyn.
Kliknąłem na to i zobaczyłem ją w trzecim rzędzie. Przeczytałem jej biografię, a potem spojrzałem na zdjęcia. Miała niesamowite ciało i nie było sposobu, aby powiedzieć, że ma penisa. Potem zobaczyłem, że dostępnych jest więcej zdjęć, więc kliknąłem w link. Kiedy się otworzyły, wpatrywałem się w nie przez chwilę, nie wiedząc, jak zareagować.
Bella była naga w dwóch z nich, a między jej nogami wisiał długi, gruby kutas, ale jej jądra wyglądały na małe i trochę pomarszczone. Opuściłem stronę i zamknąłem komputer. Jak mogłem nie wiedzieć, kiedy ją spotkałem? Wtedy zdałem sobie sprawę, że to, co czułem po rozmowie z nią, było słuszne, coś było z nią nie tak.
Miała dużego kutasa. Później tego wieczoru zszedłem na kieliszek wina i przekąskę. Poszedłem do zwykłej kawiarni na rogu.
Noc była zimna i postanowiłem usiąść w środku, więc po złożeniu zamówienia w barze usiadłem na sofie blisko otwartego kominka. Upał sprawił, że poczułem się lepiej i podniosłem pozostawioną gazetę. Czytałam, kiedy poczułam, że ktoś za mną stoi.
„Cześć, Glenda, czy masz coś przeciwko, jeśli usiądę?” Znałem ten głos. Odwróciłem się i spojrzałem na twarz Belli w kształcie serca. Miała na sobie dżinsy, inny sweter z golfem i tę samą czarną skórzaną kurtkę.
Musiałem podjąć szybką decyzję. Gdybym pozwolił jej usiąść, reszta klientów wiedziałaby, że jesteśmy przyjaciółmi, co oznaczało, że trafiłem na listę prostytutek w okolicy. Z drugiej strony było mi jej trochę żal; to musi być samotne życie, pomyślałam. – Jasne, usiądź.
Zdjęła kurtkę, a kiedy to zrobiła, potwierdziłem to, co widziałem na jej zdjęciach; miała parę pełnych cycków. – Boże, jak dziś zimno na zewnątrz – powiedziała i zatarła ręce. W tym momencie przyszedł kelner z moim zamówieniem i kiedy zobaczył Bellę, rzucił mi szybkie spojrzenie. Po prostu się do niego uśmiechnąłem.
"Chcesz coś?" powiedział krótkim głosem. - Poproszę filiżankę czarnej kawy - powiedziała Bella. Kiedy wyszedł, pochyliłem się nad stołem, upewniając się, że nikt nas nie słyszy. „Bello, wpadłem dziś wcześniej na panią Valdez i jej wnuk powiedział mi, w jakim biznesie się zajmujesz. Nie chciałem jej wierzyć, ale potem znalazłem twoją biografię i zdjęcia”.
Byłem pewien, że zaprzeczy i b. Zamiast tego uśmiechnęła się i powiedziała: „Podobały ci się? Osobiście nie lubię nagich; sprawiają, że mój kutas wygląda na ogromnego, a tak nie jest”. Patrzyłem na nią przez chwilę.
Brak mi słów, a jej reakcja była tak daleka od tego, czego się spodziewałem. Spojrzała na mnie z ciekawością w oczach, więc powiedziałem: „Jasne, tak, zdjęcia były świetne”. „Więc nie uważasz, że mój kutas nie wygląda na zbyt dużego?” – Szczerze mówiąc, nie przyglądałem się temu z bliska. Posłała mi figlarny uśmiech, ale nic nie powiedziała.
Przyniesiono jej kawę i posłała kelnerowi szeroki uśmiech w podziękowaniu. Po prostu się na nią gapił. – Przepraszam, że pytam, ale jak to się wszystko stało? Powiedziałem. „Jak to się stało?” – To znaczy, kiedy wiedziałeś, że chcesz być kobietą? Bella upiła łyk gorącej kawy i powiedziała: „Chodźmy na papierosa, a ja ci powiem”. Skuliliśmy się w kącie, chroniąc się przed wzmagającym się wiatrem.
„Odkąd byłam mała, wiedziałam, że urodziłam się w niewłaściwym ciele. Kiedyś ubierałam się w ubrania mojej starszej siostry, a kiedy byłam nastolatką, zakradałam się do jej pokoju i nakładałam jej makijaż. moi rodzice się tym nie martwili, wiesz, dzieci są dziećmi, ale to się zmieniło”. "Gdy?" Zaciągnęła się długo papierosem. „Widzisz te?” powiedziała i złapała się za cycki, po czym kontynuowała.
„Miałam około piętnastu lat, kiedy tata przyłapał mnie w staniku mojej siostry. Wyściełałam go papierem toaletowym i stanęłam przed lustrem. Bardzo się zdenerwował i zabrał mnie do psychologa, a po kilku spotkaniach facet powiedział moim rodzicom że nic mi nie jest i że chcę być dziewczynką”. Patrzyłem na nią i zastanawiałem się, jak to jest być w niewłaściwym ciele.
— Więc co się stało? „Niczego, naprawdę, aż do osiemnastego roku życia. Potem się wyprowadziłem i poleciałem do Panamy, gdzie dostałem pracę. Oszczędzałem przez kilka lat, a potem zacząłem terapię hormonalną i zrobiłem sobie operację powiększania piersi”.
– Czy kiedykolwiek wracałeś, żeby zobaczyć się z rodziną? „Tak, ale kiedy pojawiłam się w minispódniczce, szpilkach i cyckach, moi rodzice nie byli zbyt zadowoleni. Moja siostra nie miała nic przeciwko i zostałam z nią”. Zgasiliśmy papierosy, wróciliśmy do środka i ogrzaliśmy się przed kominkiem. – Masz chłopaka lub męża? Bella zapytała, kiedy znów usiedliśmy.
„Kiedyś miałam faceta, ale to koniec między nami”. – Czy spotkał kogoś innego? Westchnąłem. – Chyba przynajmniej całował się z inną dziewczyną i wtedy rzuciłem jego żałosny tyłek. Skończyłem jeść, a potem zapytałem ją: „Dlaczego zajmujesz się eskortą? Muszą istnieć inne sposoby zarabiania pieniędzy”. - Jasne, ale słabo płacą, a ja nie mam żadnego wykształcenia, tylko liceum.
— Czy to nie jest niebezpieczne? Potrząsnęła głową. „Niezupełnie, przynajmniej nie tutaj. Większość mężczyzn, których spotykam, to zwykli faceci z ciekawością, a czasem pary”.
„Naprawdę, pary?” - Och, byłbyś zaskoczony, z iloma kobietami byłem. „To takie dziwne. Dlaczego kobieta miałaby chcieć być z transseksualistą?” Uśmiechnęła się i powiedziała: „Może dlatego, że dostają cycki, miękką skórę i kutasa w jednym opakowaniu”. Rozbawiło mnie to. – Okej, ale nadal uważam, że to dziwne.
Wypiliśmy jeszcze jednego drinka i zanim wyszliśmy, padał deszcz. Podniosłem kołnierz kurtki i przygotowałem się do biegu do domu. Bella zrobiła to samo, ale zanim odbiegła, powiedziała: „Chodź jutro na kolację ze mną”. "Gdzie?" – Moje mieszkanie jest na trzecim piętrze, drzwi numer trzy. Przyjdź około ósmej.
"Ok do zobaczenia." Patrzyłem, jak biegnie przez ulicę do swoich drzwi, a kiedy była w środku, wziąłem głęboki oddech i pobiegłem z powrotem na swoje miejsce. Nie byłem pewien, w co się ubrać, ponieważ nie wiedziałem, czy to tylko ona i ja, czy też Bella zaprosiła więcej osób. Zdecydowałam, że lepiej być przesadnie ubraną. Wieczór był pogodny, ale trochę chłodny, więc na czarną sukienkę założyłam długi płaszcz.
Wybrałam małą torebkę, ponieważ potrzebowałam tylko kluczy i papierosów. Po dwukrotnym sprawdzeniu makijażu, przeszedłem kawałek do mieszkania Belli. - Cześć, witam - powiedziała, otwierając drzwi. Czułem zapach gotującego się jedzenia i grała cicha muzyka. Wzięła mój płaszcz i powiesiła go na wieszaku przy drzwiach.
- Ładnie wyglądasz - powiedziała. "Ty też." Miała na sobie czarną spódnicę i białą bluzkę, która eksponowała jej obfity dekolt. - Proszę, wejdź do środka. Napijesz się? Mam wino, piwo i mocniejsze rzeczy, jeśli chcesz. – Kieliszek czerwonego wina byłby miły.
– Usiądź w salonie, a ja zaraz do ciebie przyjdę. Przeszłam przez korytarz i weszłam do dużego salonu. Widok był w kierunku morza. Na kilku stołach paliło się kilka świec, które dawały delikatne żółte światło.
Usiadłam na czarnej skórzanej sofie naprzeciwko dużego regału z telewizorem pośrodku. – Proszę – powiedziała, podając mi szklankę. „Dzięki, to miłe miejsce”. Bella usiadła na krześle obok mnie i powiedziała: „Tak, jest.
Miałem szczęście. Właściciele są w Niemczech na zimę i dali mi świetną cenę”. — Czy ktoś jeszcze idzie? Zapytałam.
Uśmiechnęła się i upiła łyk wina. Kiedy odstawiła szklankę, powiedziała: „Nie, jesteśmy tylko ty i ja”. Zapaliła papierosa i zaproponowała mi jednego, na co się zgodziłem. Siedzieliśmy w ciszy kilka chwil wdychając dym i patrząc na siebie. Czułem napięcie w powietrzu, jak małe elektryczne pioruny latające między nami.
Trudno było oderwać od niej wzrok; wyglądała niemal magicznie. Jak coś z innego wymiaru. Jej skóra świeciła w ciemności, a jej oczy mówiły mi, że chce czegoś znacznie więcej niż tylko kolacji z przyjaciółką. To sprawiło, że poczułem się trochę nieswojo.
Myśl o byciu z inną kobietą nigdy nie przyszła mi do głowy, a tym bardziej z transseksualistą. – Czy sprawiam, że czujesz się niekomfortowo? - powiedziała miękkim głosem. – Trochę – przyznałem i wypiłem wino. - Przepraszam, po prostu uważam, że jesteś bardzo atrakcyjny.
Zaśmiałam się, bardziej z niepewności niż z czegokolwiek innego. Zaciągnąłem się głęboko papierosem, po czym go zgasiłem. – Idę sprawdzić jedzenie – powiedziała i wstała. Kiedy odeszła ode mnie, mógłbym przysiąc, że dodała trochę więcej energii do swoich bioder. Szybko dopiłem wino i usiadłem w półmroku zastanawiając się, co powinienem zrobić.
Najprościej było wstać i wyjść. Wróć do mojego mieszkania, wypij jeszcze trochę wina i spisz cały odcinek jako niezbyt komfortowe przeżycie. Wtedy poczułem się głupio.
Dlaczego miałbym zakładać, że chce ode mnie czegoś więcej niż przyjaźni? Powiedziała, że jestem atrakcyjny, ale to nie znaczyło, że chce uprawiać ze mną seks… czyż nie? W końcu była mężczyzną, a mężczyźni mają większy popęd seksualny niż kobiety. Potrzebujemy rzeczy takich jak miłość, uwaga, romans, aby nas ruszyć. Wszyscy mężczyźni potrzebowali trochę tyłka i cycków i to było to, twardy kutas i gotowy do pracy.
Ciekawość zwyciężyła i postanowiłem zostać. Jeśli sprawy przybrały dziwny obrót, zawsze mogłem szybko wrócić do siebie. – Kolacja gotowa – usłyszałem jej wołanie.
Wzięłam ze sobą szklankę i poszłam do kuchni. Przy oknie ustawiono stolik dla dwóch osób ze świecą pośrodku. "Co to jest?" Powiedziałem: „Nie powiem ci nazwy, jest za długa, ale to danie rybne z Kolumbii”. Usiadłam i napełniłam nasze szklanki z butelki, która stała na stole.
Bella postawiła dwa talerze i usiadła. – Za nowych przyjaciół – powiedziała i uniosła kieliszek. "Dzięki." Kiedy jedliśmy, opowiedziałem jej o mojej pracy i moim byłym chłopaku. Uważnie słuchała, poczyniła kilka uwag i zadała kilka pytań.
Wino płynęło i zanim skończyliśmy, trzecia butelka była już otwarta. Otworzyła okno i paliliśmy papierosy, podczas gdy ona sprzątała ze stołu. – Czy mogę cię zapytać o coś osobistego? Powiedziałem. Była przy zlewie zmywając talerze.
"Jasne." „Czy wykonałbyś ostateczną operację?” Wytarła ręce w ręcznik i odwróciła się. „Masz na myśli operację, żebym miała pochwę?” "Tak." Zastanawiała się przez chwilę, po czym usiadła naprzeciwko mnie. „Myślałem o tym, właściwie nie spałem od wielu godzin, myśląc o tym i szczerze mówiąc, nie jestem pewien”.
- Więc jakaś część ciebie nadal jest mężczyzną? Zaśmiała się. „Może, myślę, że to bardziej strach przed niemożnością osiągnięcia orgazmu”. – Och, czy to pewne? Wzruszyła ramionami i dolała więcej wina. „Zawsze istnieje ryzyko; to bardzo skomplikowana operacja”.
„Więc, kiedy jesteś ze swoimi klientami, co się dzieje?” Napiła się wina, a jej oczy w kształcie migdałów nie opuściły moich oczu ani na sekundę. "Dlaczego pytasz?" zachichotałam. — Chyba z ciekawości.
„Większość mężczyzn albo chce mnie pieprzyć, a kilku chce, żebym je pieprzył. Jestem zarówno uległa, jak i dominująca, więc nie ma to dla mnie znaczenia”. – A co z parami? „Och, to może być bardzo perwersyjne. Zwykle w pewnym momencie kobieta chce, żebym przeleciał jej męża lub chłopaka, podczas gdy ona patrzy. Większość facetów mówi nie, ale kobieta zawsze wygrywa”.
„Wow, chyba nie chciałabym, żebyś przeleciała mojego męża, gdybym go miała”. „Jak powiedziałem, niektórzy ludzie mają swoje fantazje, a ja jestem po to, by je spełnić. A co z tobą, jaka jest twoja najgłębsza, najmroczniejsza fantazja?” „Nie mam”.
Uniosła brwi. „Naprawdę, myślę, że wszyscy to robimy, po prostu większość z nas nie zachowuje się w ten sposób”. Myślałem przez chwilę, a potem powiedziałem: „Nie, nie ma nic”. Wstała i chwyciła butelkę wina oraz kieliszek.
– Chodźmy do salonu. Usiadłem na sofie, a Bella odstawiła butelkę wina i skierowała się do łazienki. Niektóre świece się wypaliły, więc w pokoju było ciemniej niż wcześniej. Cienie igrały na ścianach, a na zewnątrz zaczął padać deszcz. Kiedy Bella wróciła, usiadła obok mnie zamiast na krześle, na którym siedziała wcześniej.
- Cześć - powiedziała, a jej oczy były duże i badawcze. Skupili moje usta, a kiedy się zbliżyła, cofnąłem się. "Co robisz?" Powiedziałem.
– Spróbuj, może ci się spodoba. Odsunąłem się tak daleko, jak tylko mogłem, a ona wciąż się zbliżała. Jej usta muskały delikatnie moje jak skrzydła motyla.
Były ciepłe i miękkie jak jedwab. - Zamknij oczy - wyszeptała, jej oddech na moich ustach. Wbrew mojemu rozsądkowi tak zrobiłem; Zrzucę winę na wino, ale cała sytuacja była surrealistyczna.
Słyszałem deszcz uderzający o szyby. Mocniej przycisnęła swoje usta do moich i przejechała po nich językiem. Mogłem posmakować wina, a potem lekko rozchyliłem usta. Jej język szukał mojego, a kiedy się spotkali, zadrżałem i odsunąłem się. „Nie, nie mogę tego zrobić”.
Odsunęła się trochę i położyła dłoń na moim udzie. Moja sukienka zsunęła się i była ściśnięta blisko mojego tyłka. Jej dłoń była ciepła i delikatnie ścisnęła moją nogę. – Co się stało, Glendo? wyszeptała.
„To, ty, wszystko”. – Daj spokój, to nieprawda, prawda? Sięgnąłem po kieliszek i dopiłem wino. – Myślę, że lepiej już pójdę. - Czekaj, niech zgadnę.
Nie lubisz kobiet i ta cała sprawa sprawia, że czujesz się nieswojo? – Tak, można tak powiedzieć. – Spójrz – szepnęła. Powoli podwinęła spódnicę, a kiedy była już prawie przy biodrach, jej kutas wyskoczył, twardy, gruby i gotowy.
"O mój Boże!" Powiedziałem. – Widzisz, ja też jestem facetem. Wpatrywałem się w jej penisa, nie mogąc oderwać od niego wzroku. Widziałem kilka na przestrzeni lat, ale nic takiego jak Bella. – Możesz go dotknąć, jeśli chcesz.
Spojrzałem na nią, a potem z powrotem na koguta i znów w górę. – To jest cholernie dziwne – powiedziałem. Jej piękna twarz w kształcie serca z doskonałym makijażem i dużymi oczami wraz z cyckami sprawiały, że wyglądała jak młoda kobieta. Potem, kiedy moje oczy przesunęły się w dół, jej twardy kutas stanął prosto między jej nogami.
– Nie wstydź się, dotknij tego – powtórzyła. Jak we śnie moja ręka powoli przesuwała się w kierunku trzonu, a kiedy owinąłem wokół niej palce, Bella westchnęła i odchyliła się do tyłu, z głową opartą na podłokietniku, z nogami na wpół odsuniętymi od sofy, ze stopami na podłodze. Nic nie powiedziałem i Bella też nie. Powoli zacząłem gładzić jej wałek, a ona westchnęła i trochę jęknęła. Po chwili podniosła nogi do góry i położyła je na moich kolanach, a potem trochę je rozłożyła.
Używałem lewej ręki i pozycja nie była najlepsza, ale bałem się poruszyć, jakbym to zrobił, magia mogłaby się skończyć i pognałbym do domu jak przestraszona uczennica. Kropla pre-cum uformowała się na jej penisie i spłynęła powoli w dół trzonu, zanim została złapana w moją dłoń. Potem spłynął kolejny i następny. W ciągu kilku minut jej trzon stał się śliski. Gapiłem się na jej penisa i nie zauważyłem, że Bella mi się przygląda.
– Możesz ssać, jeśli chcesz. Wróciłem do rzeczywistości. "Co?" Zachichotała i kontynuowała.
"Wiem, że chcesz to ssać, miałeś usta na wpół otwarte i oblizywałeś wargi. Cholera, pomyślałem, zwariowałem. Moja ręka wciąż przesuwała się w górę iw dół mokrego wału.
"Chodź, połóż się między moje nogi – powiedziała i uniosła jedną nad moją głowę, tak że znalazłam się między nimi. Moje usta były przyciągnięte do jej penisa jak pszczoła do kwiatu. Lizałam trzonek od podstawy aż do ciemnoczerwonej główki penisa gdzie delikatnie ją skubałem, a potem wziąłem ją do ust, głęboko, tak daleko jak tylko mogłem, a Bella westchnęła długo i zachichotała.
„Tak, Glenda, tak po prostu, ssij to”. Zacząłem poruszać głową w górę iw dół, a po chwili szczęki zaczęły mnie boleć od obwodu penisa. Wyjąłem go z ust i wróciłem do głaskania jej. - To jest tak kurewsko dziwne i tak gorące - udało mi się powiedzieć.
- Sprawię, że będzie to dla ciebie jeszcze dziwniejsze - powiedziała z uśmiechem. Podciągnęła bluzkę i odsłoniła piersi. Maleńkie ciemne sutki, które były twarde i skóra, która wyglądała na miękką jak aksamit. – Dotknij ich – szepnęła.
Moja lewa przesunęła się po jej płaskim brzuchu i sięgnęła prawego biustu. Była twarda, a kiedy uszczypnąłem ją w sutek, znów się zaśmiała. - Wow, to dziwne - powiedziałem, masując jej cycuszek. „Mm, ale to takie dobre uczucie”.
Wróciłem do ssania jej, bawiąc się jej cyckami. Wypiłem jej pre-cum i wiedziałem, że byłem mokry między nogami. - Teraz twoja kolej - powiedziała i zaczęła siadać. Wstałem na kolana, a potem odchyliłem się do tyłu, tak że moja głowa spoczęła na podłokietniku. Ułożyła się w tej samej pozycji co ja wcześniej i podciągnęła moją sukienkę tak, że moje białe majtki były odsłonięte.
Zrolowała je i ściągnęła z moich nóg i ze stóp. Potem rozłożyła mi nogi tak, że jedna stopa spoczywała na oparciu sofy, a druga na podłodze. Czułem się bardzo odsłonięty i mogłem nawet poczuć zimny przeciąg na moich cipkowych wargach. - Jaką masz ładną cipkę - powiedziała, spuszczając głowę.
- Dzięki - udało mi się wymamrotać, zanim jej usta dotknęły moich. Napięłam się i przez sekundę myślałam, żeby ją odepchnąć, ale potem jej język znalazł moją łechtaczkę i jęknęłam, gdy moje ciało się rozluźniło. Rozszerzyła moje usta i przejechała językiem po mojej szparze, a potem znów w górę do mojej łechtaczki. Kiedy go ssała, jęknąłem głośniej i podniosłem biodra z sofy.
"Czy robię to dobrze?" powiedziała. „Mm, bardzo dobrze; nie przestawaj, bo pobiegnę z powrotem do domu”. Zachichotała i wróciła do lizania mnie. Wbiłem ręce we włosy i pociągnąłem za nie, gdy mój orgazm się zbliżał. Moje plecy wygięły się w łuk, a kiedy zrobiłem to po raz drugi, powiedziała: „Myślę, że jesteś gotowy”.
Otworzyłem oczy. "Gotowy na co?" Wstała na kolana wciąż między moimi nogami i chwyciła ją za wałek. – Żebym cię pieprzył. nic nie powiedziałem.
Siedziała tam z kutasem w dłoni, świece nadawały jej skórze złoty odcień, a jej piersi falowały, gdy oddychała. Potem położyła się na mnie. Była o wiele lżejsza niż jakikolwiek mężczyzna, z którym kiedykolwiek byłam. Jej piersi napierały na mnie, a jej usta szukały moich. Całowaliśmy się głęboko i nagle znalazła się we mnie.
– O Boże, jesteś wielki – westchnąłem. Zaczęła się powoli poruszać, oplatając ramionami moje ciało i przyciągając mnie bliżej. Oplotłem nogami jej talię i wbiłem paznokcie w jej skórę. Zaczęła mnie pieprzyć mocniej, a ja spotykałem się z każdym jej pchnięciem, moje ciało pragnęło każdego centymetra jej we mnie. - Tak, Bello, pieprz mnie tak, pieprz mnie mocno i głęboko - zdołałem powiedzieć, zanim moja cipka dała pierwsze oznaki orgazmu.
To wyrosło z głębi mnie i kiedy doszedłem, wbiłem paznokcie głęboko w jej plecy, a Bella krzyknęła. – Nie narzekaj, to twoja wina – powiedziałem, gdy nadal mnie pieprzyła. – Tak, tak, prawie już, prawie – jęknęła mi do ucha. Wyciągnęła się i szarpnęła, a sperma spryskała mój brzuch i cycki. Ostatnim długim uściskiem opadła na mnie i leżeliśmy w ciszy.
Ja pierwszy zabrałem głos. „To było inne”. Podniosła się tak, że jej twarz znalazła się nad moją.
"Podobało ci się?" Spojrzałem na swoje ciało i zobaczyłem spermę błyszczącą w świetle świec. Jej kutas wisiał na wpół twardy między jej nogami. - Tak - powiedziałem i sięgnąłem po nią. – Mmm, chcesz znowu iść? powiedziała, jej oczy były zamknięte, a jej kutas twardniał w mojej dłoni.
"Tak." Otworzyła oczy i delikatnie pocałowała mnie w usta. „Ja też, ale chodźmy do łóżka, tak jest o wiele lepiej. „Dobra, ale najpierw chcę zmyć twoją spermę.” Zachichotała. „Mam lepszy pomysł, może weźmiemy razem prysznic? „Była prawie czwarta nad ranem, kiedy wyszedłem z jej budynku.
Deszcz ustał, ale ulica i chodnik były mokre. Podniosłem kołnierz płaszcza i rozpocząłem krótki spacer z powrotem do domu. wyścigi i byłem zdezorientowany.
Co się właśnie stało? Zostałem wyruchany przez Bellę, a ona zrobiła to lepiej niż jakikolwiek mężczyzna kiedykolwiek mi to dał. Czy chcę ją znowu zobaczyć? Tak, chciałem. Czy pozwoliłbym znowu mnie pieprzy?" Nie byłem tego taki pewien.
Kiedy leżeliśmy w łóżku, wino przestało działać i byłem całkiem trzeźwy. Kiedy dotarłem do drzwi, złożyłem sobie obietnicę. Nie pozwolę, by Bella znów mnie przeleciała; to było jednorazowe doświadczenie, które mi się podobało, ale jednocześnie to było po prostu za dużo. Postanowiłem zachować dystans i nie wracać do niej. Gdyby chciała się spotkać, moglibyśmy to zrobić w miejscu publicznym.
Po prostu nie ufałem sobie, że zostanę z nią sam na sam tam, gdzie było łóżko..
jeden shemales intensywne spotkanie z innym.…
🕑 13 minuty Trans Historie 👁 18,025Melissa leżała na mnie, jedną ręką delikatnie dotykając mojej piersi, podczas gdy jej język badał moje usta. Przesunąłem palcem po szczelinie jej tyłka, zatrzymując się, by delikatnie…
kontyntynuj Trans historia seksuMoje pierwsze doświadczenie z seksem za pieniądze było słodsze niż się spodziewałem…
🕑 13 minuty Trans Historie 👁 4,895Mam prawie niezaspokojony apetyt seksualny i zazwyczaj jestem chętny na seks z kimś po kilku randkach, jeśli uznam go za atrakcyjny i traktują mnie przyzwoicie. Jednak nigdy nie podejrzewałem,…
kontyntynuj Trans historia seksuByła najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem... A może była?…
🕑 13 minuty Trans Historie 👁 10,344Zjawiłam się punktualnie na wizytę u fryzjera, a Morgan, młoda dama, która miała mi ściąć włosy, właśnie kończyła pracę z klientem. To był mój pierwszy raz w tym salonie, więc…
kontyntynuj Trans historia seksu