Zabieram nową dziewczynę do Winter Formal.…
🕑 10 minuty minuty Teen HistorieTo jest fikcja. Czasy i miejsca są prawdziwe. Postacie są oparte na prawdziwych ludziach. Opisane tutaj czynności są całkowicie wytworem mojej żywej, wypaczonej wyobraźni.
16 GRUDNIA 196 Podszedłem do drzwi i właśnie gdy miałem zadzwonić do drzwi, otworzyły się. Była wizją piękna, stojąc tam w kobaltowoniebieskiej sukience. Satynowa spódnica, aksamitny gorset.
Zaniemówiłem! Nazywała się Debbie. Wysoka, ładnie ułożona, rude włosy, zielone oczy, zaraźliwy uśmiech, była uczennicą, która przeniosła się z jakiejś zarozumiałej szkoły dla dziewcząt w Nowej Anglii. Z powodu jej nieśmiałości przypuszczano, że miała skłonności do lesbijek. Ale nie pozwoliłem, żeby to powstrzymało mnie przed zaproszeniem jej na Zimowy Uroczystość. Będąc nieco nieśmiałym, rozpoznałem to u innych, więc mimo ostrzeżeń moich przyjaciół zaprosiłem ją na randkę.
Ku mojemu lekkiemu zdziwieniu zgodziła się, więc oto jestem. "Wejdź. Muszę poprawić makijaż, ale to tylko chwilkę, OK?". - Och, jasne.
Naprawdę tego nie potrzebujesz, ale nie spiesz się. Odwróciła się i uśmiechnęła, lekko bing, po czym pospieszyła do toalety, aby dokończyć przygotowania. "Więc rozumiem, że jesteś seniorem," rozległ się ten surowo brzmiący głos, należący do matki Debbie. Wyjrzała zza rogu jadalni.
Wyglądała jak starsza wersja córki. "Tak proszę pani.". „Debbie mówi mi, że jesienią wybierasz się do college'u. Wiesz już gdzie?”. "Nie konkretnie.
Złożyłem podanie do trzech szkół na północy stanu. Mam nadzieję, że dostanę stypendium za granicą." - OK, mamo. Możesz przestać na trzecim stopniu – wtrąciła Debbie zza matki. "Bądź w domu przed 1".
"Mamo!". "OK. 11:30 ale ani minuty później!".
– Tak, proszę pani – odpowiedziałem, pomagając Debbie włożyć płaszcz. Przytrzymałem drzwi, podczas gdy ona wśliznęła się na siedzenie pasażera w starym łobuzie mojego taty. Wyjeżdżając z krawężnika przeprosiłem za stan moich kół. To był dodge z 49 roku, w którym wstydziłem się być widziany.
„Hej, to samochód! Pokonuje alternatywę” – powiedziała, rozglądając się po wnętrzu. „Wygląda też naprawdę pojemnie”. Położyła rękę na mojej, na przednim siedzeniu. Szukając czegoś do powiedzenia, wypaliłam: „Twoja sukienka jest cudowna!”.
— Ależ dziękuję, sir — odpowiedziała, dodając: — A ty wyglądasz diabelnie przystojnie w swoim garniturze. Czy to garnitur twojego brata? Spojrzałem na nią, nie wiedząc, czy mówi poważnie. Zaczęła się śmiać, ściskając moją dłoń. "Żartuję!".
"To ulga! Prawda jest taka, że to garnitur mojego brata. Czy to oczywiste?". Znowu się roześmiała.
Wtedy zauważyła małe białe pudełko na podłodze. "Co to jest?". - O cholera! To twój stanik.
Miałem ci go dać do środka, żeby twoja mama mogła ci go przypiąć. – Jest bardzo ładna. Dziękuję. Potem, mrugając do mnie konspiracyjnie, dodała: „W każdym razie wolałabym, żebyś mi to przypięła”.
"Cóż, jesteśmy tutaj," powiedziałem, parkując samochód. Wręczając mi pudełko, powiedziała: „Przypnij mi je tutaj. W ten sposób nikt nie zauważy, że zapomniałeś”.
Trzymając kwiat pod sukienką, wsunąłem rękę do środka, używając go jako tarczy, żeby jej nie dźgnąć. Moje palce utkwiły w jej ramiączkach biustonosza. Szepnęła: „Chcesz, żebym to zdjęła?”.
Znowu kładę się do łóżka. Zaśmiała się. "Żartuję!". W końcu zabezpieczyłem stanik, nie dźgając żadnego z nas, i weszliśmy do środka.
Siedzieliśmy przy stole z kilkoma moimi przyjaciółmi i świetnie się bawiliśmy. Dużo tańczyliśmy, zwłaszcza te wolne, kiedy wydawała się do mnie dopasowywać, co mnie podnieciło. Zamiast obrzydzać się moimi niekontrolowanymi popędami seksualnymi, wydawała się cieszyć, gdy została dźgnięta nożem przez guzek w moich spodniach od garnituru.
Za piętnaście jedenasta zaproponowała, żebyśmy wyszli. Wyczułem, że zrobiłem coś złego, ale bałem się zapytać o co, przeprosiłem nas i skierowaliśmy się do drzwi. Kiedy wróciłyśmy do samochodu, powiedziała: „Może pojedziemy na „Starą Drogę”? ulubione zaciszne miejsce na obrzeżach miasta. Uspokojony, że nie schrzaniłem wszystkiego, udałem się tam, szukając miejsca do zaparkowania.
Było tam kilka samochodów, prawdopodobnie z tego samego powodu co my. „Taniec był fajny, ale myślę, że może ci się to trochę bardziej spodobać” – powiedziała, odwracając się do mnie i całując mnie. Nie tylko przyjacielskie cmoknięcie w policzek, ale pełny pocałunek z otwartymi ustami, pełnym językiem i długim pocałunkiem.
Na początku zaskoczona, nie zajęło mi dużo czasu, by się odwzajemnić, ciesząc się ciepłem jej ust i moich, gdy walczyliśmy w tę i z powrotem. Moje spodnie były w pełni napięte, kiedy poczułem, jak jej dłoń obejmuje mnie. „Wiem, że krążą plotki co do mojej orientacji. Pozwolę ci zdecydować”.
powiedziała, ściskając moją sztywność, gdy znów się pocałowaliśmy. Kolejny niechlujny, długi, mokry pocałunek. Chcąc zaczerpnąć powietrza, zasugerowała, abyśmy przenieśli się na tylne siedzenie. „Wydaje się o wiele przestronniejszy”. Chociaż nienawidziłem tego wysoce niemodnego samochodu, miał o wiele więcej pola manewru niż cokolwiek bardziej współczesnego.
Usiadła i poprosiła mnie o pomoc przy zapinaniu jej sukienki. W krótkim czasie została rozpięta do pasa. Powoli zdjęła go z ramion, zostawiając ją w zwykłym białym staniku.
Przyciągając mnie do siebie, znów się pocałowaliśmy. Jak magnesy ze stali, moje dłonie obejmowały jej stanik. Mój fiut był wyprostowany, mój umysł był zalany możliwościami tego wieczoru. Moje ręce dryfowały za nią i grzebałem w sprzączkach, aż w końcu ostatni haczyk został odpięty. Opierając się o drzwi, patrzyłem, jak je zrzuca, pozostawiając mnie wpatrzoną w piękne piersi, jakie kiedykolwiek widziałam.
Nie żebym widziała wielu poza Playboyami mojego brata. Niezbyt duże, z lekko zadartymi sutkami i podpuchniętymi sutkami, były wspaniałe. – Czekasz na zaproszenie? powiedziała ze śmiechem. Wyciągnąłem rękę, muskając palcami miękkie, blade ciało. moje kciuki ocierają się o jej sutki.
Myślałem, że mogę spuścić się w moich spodniach! Jej sutki zesztywniały pod moim dotykiem. Pochyliłem się, delikatnie pocałowałem jednego. To było elektryczne! Ściągnęłam lekkie pocałunki przez jej pierś do drugiego sutka.
"Śmiało!, powiedziała: "Oni nie gryzą! Chyba że tak! " Delikatnie ssałem ją, gdy westchnęła, jedną ręką trzymając moją głowę na klatce piersiowej, a drugą wbijając się w moje spodnie. Znowu się pocałowaliśmy. Kolejny długi, powolny, mokry pocałunek, gdy jej smukłe palce owinęły się wokół mój kutas. Kolejny elektryczny wstrząs! Nikt, poza mną, nigdy nie owinął dłoni wokół mojego kutasa. Nie mogłem się powstrzymać! Przyszedłem w pośpiechu, wypluwając spermę na jej dłoń i wnętrze moich bokserek.
teraz lepiej?" uśmiechnęła się, zdejmując swoją pokrytą spermą dłoń z moich spodni, delikatnie oblizując palce do czysta. "Teraz możesz się na mnie skoncentrować, nie?". Podwinęła spódnicę i pokazała swoje pasujące, bardzo waniliowe majtki Założyłam jej majtki w majtki, delikatnie pocierając, gdy jeszcze trochę się pocałowaliśmy.Smakowała mną, lekko słona, trochę gorzka, ale nie nieprzyjemna. Przerywając pocałunek, wstrzymała oddech. „Zdałeś egzamin”.
"Jaki test?" – powiedziałem, patrząc głęboko w jej ciemnobrązowe oczy. „Gdybyś odsunął się od tego pocałunku, byłby to twój ostatni”. Pochyliłem się po inny.
Otworzyła usta, zapraszając mnie do środka. W tym samym czasie wsunęła moją rękę w swoje majtki. Moje palce przeczesały jej krzak.
w końcu znalazła ją teraz bardzo wilgotną szczelinę. Jęknęła, gdy mój palec wsunął się do środka. Jej język odważył się wejść do moich ust, odzwierciedlając ruchy mojego palca, gdy otwierał jej cipkę. Zastanawiałem się, jak daleko jedziemy dziś wieczorem! Musiała to wyczuć, pytając: „Nie przyniosłeś prezerwatywy, prawda?”.
Wyglądając na bardzo zażenowanego, odpowiedziałem: „Ummm, nie”. „W porządku. Jest wiele innych rzeczy do zrobienia”. - Co dokładnie miałeś na myśli? Powiedziałem, kiedy siedzieliśmy, moje ramię obejmowało jej nagie ramię, moją rękę obejmowała jej pierś, drugą rękę wtuloną w jej wnętrze. – Czy kiedykolwiek jadłeś cipkę? zapytała.
Kiedy nie odpowiedziałam od razu, bojąc się, że zakończy tę przygodę, dodała: „W porządku! Każdy musi gdzieś zacząć”. Zrzuciła teraz przemoczone majtki, ukazując swój dziki, czerwony pomarańczowy krzew. "Śmiało, pocałuj to!". Wdrapałam się na podłogę na tylnym siedzeniu i usadowiłam się między jej rozwartymi udami. „Pokażę ci, co robić”.
Chwyciwszy garść moich włosów, poprowadziła mnie bliżej. Jej zapach był odurzający! – Chodzenie do szkoły dla dziewcząt miało swoje zalety – powiedziała, gdy mój nos roztarł się o jej kość łonową. Wyciągnąłem język, muskając jej wargi cipki i po raz pierwszy wyczuwając jej smak.
Rozszerzyłem go dalej, pozwalając jej cipce go połknąć. Byłem w niebie! Czułem, że mógłbym to robić całą noc. Tak dobrze smakowała! "O tak! Właśnie tam!" wydyszała, podnosząc tyłek z siedzenia. Wytężyłem się, by wepchnąć język głębiej. "O Boże!".
Myśląc, że zrobiłem coś złego, zatrzymałem się, spróbowałem się wyrwać. Jej uda przylgnęły do boków mojej głowy. "Nie przestawaj! Proszę nie przestawaj." Pozwoliłem, by moja głowa została wciągnięta z powrotem, mój język napinał się, by wejść głębiej niż wcześniej. Jej zapach i smak nasilały się, gdy lizałem i ssałem, starając się jak najlepiej ją zadowolić.
Najwyraźniej tak. Zesztywniała! Myślałem, że moja głowa zostanie zmiażdżona. Jęcząc, gdy się rozluźniła, jej śmiertelny uścisk na mojej głowie ustąpił, dyszała: „O Boże! To było fantastyczne!”. Podciągnęła mnie do góry, obok swoich nagich, nabrzmiałych sutków i dała mi kolejny głęboki pocałunek, smakując siebie na moich ustach i języku.
"Dobrze się spisałeś! Zwłaszcza jak na faceta, który nigdy wcześniej tego nie robił." "Dlaczego, dziękuję!" Powiedziałem z udawaną formalnością „Miałem dobrego nauczyciela!”. - Tak, zrobiłeś! Teraz usiądź tutaj, aby otrzymać nagrodę - powiedziała, poklepując ławę. Jak zrobiłem, jak poprosiłem, pochyliła się, rozpinając moją rozporek i wyławiając z moich bokserek moją odrodzoną twardo. - Teraz po prostu zrelaksuj się. I nie dotykaj mojej głowy! Patrzyłem, jak jej usta całują główkę mojego fiuta, wciąż oślizgłego po moim poprzednim wytrysku.
Ssała go i głaskała. Przytłoczony tym doznaniem, położyłem się na plecach, jęcząc o tym, jak dobrze było w jej ustach. Po prostu podskakiwała w górę iw dół, głaszcząc ją, gdy to robiła. W mgnieniu oka ostrzegłem ją, że zaraz znowu się spuszczę. Spojrzała na mnie.
Nasze oczy się spotkały. Wyglądało nawet, jakby próbowała się uśmiechnąć, kiedy schodziła po więcej. Chwytając fotelik, jęknąłem, gdy mój kutas wypluwał w jej usta kolejne krople ciepłej, lepkiej spermy. Zemdlałam z intensywnej przyjemności.
Zdejmując mojego teraz bezwładnego kutasa, powiedziała: „Jest kwadrans po. Zawieź mnie szybko do domu”. Z nią z tyłu, starając się przebrać, a ja z przodu, starając się nie patrzeć we wsteczne lusterko zamiast na drogę, zdążyliśmy wrócić na godzinę policyjną Debbie. Staliśmy przy drzwiach przez niezręczną chwilę, zanim pochyliła się, by się pocałować.
Bardzo śliski, słony pocałunek. Nie trwało to wystarczająco długo, zanim zapaliło się przednie światło i mama Debbie stała w drzwiach. "Hej", powiedziałem, "zadzwonię do ciebie jutro. Może kiedyś moglibyśmy to powtórzyć." "Tak! Może moglibyśmy."..
Katelyn była typową nastolatką, a przynajmniej tak mi się wydawało.…
🕑 12 minuty Teen Historie 👁 17,315Katelyn mieszkała na dole ode mnie w moim kompleksie apartamentów. Była energiczną i bardzo towarzyską młodą damą, żyjącą samotnie, próbującą związać koniec z pensją barmana i…
kontyntynuj Teen historia seksuSzesnastoletnia Marie uczy się seksu niewoli przez swoją dziewczynę. Kolejna historia z moich nastoletnich lat.…
🕑 14 minuty Teen Historie 👁 30,530Poszedłem ścieżką do szkolnych bram, widząc moją dziewczynę i kochankę, Karen, już tam rozmawiającą z dwiema dziewczynami z mojej klasy. Wyglądała cudownie jak zawsze; siedemnaście,…
kontyntynuj Teen historia seksuNie wiesz, co znajdziesz, dopóki nie spojrzysz...…
🕑 15 minuty Teen Historie 👁 90,512Dawno nie czekałem na takie wakacje. Tak, pojechałem na wakacje z żoną i dziećmi. Tak, miło spędziłem czas. Tak, miałem szczęście odwiedzić różne miejsca w całym kraju. Ale to było…
kontyntynuj Teen historia seksu