Weekend po Dniu Pamięci

★★★★★ (< 5)

Mike i Loni w końcu się spotykają.…

🕑 8 minuty minuty Tabu Historie

Loni dzwoniła do Mike'a lub on dzwonił do niej prawie co wieczór. Rozmawiali godzinami, a seks przez telefon zawsze był satysfakcjonujący. Drugiej nocy poinformował ją, że jego tata wziął kilka dni urlopu i nie ma go w domu. Odpowiedziała, że ​​jej taty też nie ma w domu. – To znaczy, że poszli odebrać przyczepę stacjonarną – zaproponował.

– Nie mogę się doczekać – odpowiedziała Loni. "Ja też nie.". Mike odebrał telefon od swojego taty w środę. Mama miała wywieźć jego i jego młodszego brata i siostrę nad jezioro w piątek, jak tylko skończą obowiązki.

To było wszystko, co musiał usłyszeć. W piątek wstał wcześnie i zaczął swoje codzienne obowiązki, podczas gdy jego mama pakowała walizki pomiędzy przygotowywaniem rodzeństwa. Gdy pracował, wizje Loni pojawiły się w jego głowie.

Widział ją w jej maleńkim bikini lub w prześwitującej bieliźnie. Czuł w dłoni jej ciepłe, miękkie cycki i widział twarde sutki. Pomogło to zwiększyć szybkość jego zadań i ukończył w rekordowym czasie.

Po kąpieli i ubraniu się zaczął pakować walizkę. Uśmiechnął się do siebie, wsuwając pudełko z prezerwatywami między złożone ubrania swojej walizki, a następnie zamykając i zamykając wieko. wyjechali, a ponieważ miał prawo jazdy, pozwolono mu prowadzić. Jednak niejednokrotnie mama musiała mu powiedzieć, żeby zwolnił.

"Zwolnij. Po co ten pośpiech?" zapyta jego mama. Przepraszał i wracał do ograniczenia prędkości. Gdy w jego umyśle pojawiły się obrazy o ostatnim seksie z Loni, prędkościomierz zaczął się zwiększać.

Dwie godziny później dotarli do jeziora i przywitał ich widok starszej przyczepy mieszkalnej o podwójnej szerokości z zamkniętą werandą około dwudziestu kroków od nich. Zobaczył Loni wyciągniętą na szezlongu na przystani, kiedy się zatrzymywali. Kiedy rozpoznała minivana, złapała zakrycie i podleciała na drogę, by ich powitać.

Loni myślała o Mike'u cały tydzień przed i po seksie przez telefon. Każda sesja sprawiała, że ​​pragnęła go bardziej niż kiedykolwiek pragnęła kogokolwiek innego. Były uściski z pozdrowieniami dla wszystkich. Udało jej się nawet na krótko wepchnąć tu odziane w bikini piersi do jego klatki piersiowej w szybkim uścisku, zanim jej tata dał nowo przybyłym wielką wycieczkę po domku mobilnym.

„Zadzwoniłem z kilkoma przysługami i zapracowałem, aby przenieść go tutaj, okablować i zrobić ganek w trzy dni”, powiedział jego wujek. Wnętrze przyczepy było bardzo czyste, ale w żadnym z pokoi brakowało mebli. „W weekend będzie gotowy.

Teraz moja żona i ja mamy własny pokój, podobnie jak bliźniaczki. Loni też będzie miała swój własny pokój” – kontynuował. Nastolatkowie starali się nie patrzeć na siebie podczas słuchania. Wkrótce zaczął się czas pływania, a Mike i Loni dołączyli do młodszych dzieci, nurkujących z przystani.

Po każdym nurkowaniu podpływali do drabiny, wyskakiwali i nurkowali ponownie. Mike czekał przy drabinie i pozwolił młodszym dzieciom wyjść jako pierwsze. Powiedział im, że to po to, by jeden z nich nie cofnął się. Naprawdę czekał, aż Loni podpłynie do drabiny.

Kiedy przygotowywała się do wyjścia, wcisnął swój przód w jej dół bikini. Odpowiedziała mu mocniej tyłkiem i przez chwilę machała biodrami. To uczucie wypełniło go jeszcze większym pragnieniem i uczyniło go jeszcze trudniejszym. Wkrótce jego erekcja była całkiem widoczna przez kąpielówki i potrzebował uwolnienia. Złapał okulary przeciwsłoneczne i dętkę z pomostu i usprawiedliwiał się, że jest zmęczony.

Następnie odpłynął od przystani i zsunął kostium kąpielowy, aby zmniejszyć nacisk na swojego nastoletniego kutasa. Następnie z minimalnym ruchem i wzrokiem wciąż na ubranej w bikini Loni, zaczął podnosić swojego twardego kutasa, gdy unosił się na wodzie. Pomimo przejrzystej, błękitnej wody nikt nie mógł zobaczyć, co robi, dla nich po prostu unosił się. Był tak zagubiony w swoim czynie, że nie widział Loni płynącej w jego kierunku.

Jedną ręką chwyciła dętkę, podczas gdy drugą zdjęła jego dłoń z jego kutasa. Loni delikatnie chwyciła go i zaczęła go głaskać. – Myślisz o mnie? zapytała.

– Tak – zdołał powiedzieć. „Czy masz pojęcie, jak gorąco mi się podobało, gdy ocierałeś się o mnie swoim kijem?”. "Nie.".

– Przyniosłeś ochronę? zapytała, gdy głaskała. "TAk.". "Dobrze. Przyniosłem nową koszulę nocną. Jest z czarnego jedwabiu i koronki, z malutkimi prześwitującymi majtkami.

Nie mogę się doczekać, aż to zobaczysz, tak jak nie mogę się doczekać, aż będziesz we mnie", poinformowała go. Pomiędzy opisem jej koszuli nocnej, ruchem jej ręki i przyznaniem się, jak bardzo go chciała, Mike szybko stracił swój ciężar w czystej, błękitnej wodzie. – Proszę, to powinno cię zatrzymać do dzisiejszego wieczora – powiedziała, po czym odpłynęła.

Dzień nie minął mu wystarczająco szybko. ale wkrótce nadszedł wieczór. Czekał na swój czas, siedząc przy ognisku z innymi słuchając dowcipów i opowieści.

O 21:00 młodzi ludzie położyli się spać i dołączyła do nich Loni. O 23:00 Mike i reszta rodziny wrócili. Około północy zostawił swój futon i przeczołgał się na czworakach do boku Loni.

Loni nie spała i czekała na niego. Nastąpił długi namiętny pocałunek, zanim odsunęła cienką prześcieradło, by odsłonić koszulę nocną Mike'owi. Nie był rozczarowany. Jak opisała Loni, wszystko było z czarnego jedwabiu, z wyjątkiem obwodu dołu i biustu.

Tam była prześwitująca czarna koronka. Mike szybko zgubił bokserki i wsunął się pod prześcieradło do niej. Stał na boku, twarzą do niej, a uczucie jej ciepłego, jędrnego ciała pokrytego czarnym jedwabiem na jego skórze sprawiło, że pragnął jej jeszcze bardziej. – Spójrz – szepnęła, podciągając rąbek swojej koszuli nocnej. Obiekt jego pożądania został przykryty maleńkimi przezroczystymi stringami i zauważył, że przycięła włosy łonowe w cienki pasek.

"Lubisz?" - zapytała ponownie Loni szeptem. – Bardzo – odpowiedział Mike, zanim pokrył jej ciepłe usta swoimi. Gdy ich języki tańczyły w ustach, ręka Loniego delikatnie chwyciła jego pulsującą męskość. Mike zakończył pocałunek i zaczął całować i ssać jej rozszerzone sutki przez jedwabistą szatę. Nie spieszył się, żeby ją usunęła, pomimo jej propozycji.

„To sprawia, że ​​jest jeszcze bardziej sexy”, powiedział jej. Mike przesunął dłońmi po jej krągłościach i wkrótce pieścił jej gorącą cipkę przez cienkie majtki. Jego palce odkryły, że poza upałem są już bardzo mokre. – Nie każ mi czekać – błagała. „Będziesz musiał je zdjąć” – odpowiedział.

– Ty to zrób – poprosiła i przewróciła się na plecy. Mike powoli zsunął maleńkie ubranie z jedwabiście opalonych nóg do kostek, a Loni cicho jęknęła, gdy to robił. Następnie otworzył prezerwatywę, którą nosił w dłoni, i nałożył ją.

Loni obserwowała z szeroko otwartymi oczami i ciężkim oddechem, jak to robił. Mike następnie zamontował ją, a ona ponownie chwyciła jego kutasa. Następnie skierowała go na otwarcie swojej cipki. „Pieprz mnie” – to wszystko, co powiedziała. Mike odpowiedział sam w jej wnętrzu.

Była gorąca, mokra, bardzo ciasna i jęknęła, gdy w nią wszedł. Wkrótce zaczął wsuwać się i wysuwać z niej. – Zwolnij – poprosiła, a Mike zgodził się. Loni objęła go nogami i spojrzała mu w oczy.

– Czekałam na to od Dnia Pamięci – jęknęła cicho. – Ja też – odpowiedział Mike, całując jej szyję i piersi. „Mike, idę dojść” – poinformowała go po chwili.

„Ja też się zbliżam” – odpowiedział. "Teraz nadszedł czas na przyspieszenie" błagał Loni. Mike odpowiedział na szybkość swojego pchnięcia.

Został nagrodzony, gdy wygięła plecy w łuk i poczuła, jak jej wewnętrzne mięśnie jeszcze mocniej ściskają jego kutasa. Wydała miękki, przedłużony jęk i zabrał ją jej orgazm. Sekundę później Mike opróżnił zawartość swoich kulek do prezerwatywy. Wyczołgał się z niej i ponownie zajął miejsce u jej boku. Przytulili się i podzielili delikatnymi pocałunkami.

„Chciałbym móc chodzić na oklep. Słyszałem, że to uczucie jest jeszcze bardziej intensywne” – stwierdził Mike. – Pewnie tak. Ale ciąża to coś, czego nie potrzebujemy – szepnęła mu do ucha.

Tego wieczoru kochali się jeszcze dwa razy. W drugiej rundzie dosiadła go i ujeżdżała go w stylu kowbojki, a minęła już trzecia, kiedy Mike przygotowywał się do czołgania z powrotem do swojego futonu. „To będzie wspaniałe lato”, powiedziała mu po pocałowaniu go po raz ostatni. „Tak, to jest”, tylko tyle udało mu się odpowiedzieć.

Podobne historie

Brian i ciocia Em - i rodzina

★★★★(< 5)

Czy mogę ci pomóc?…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654

Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Poruszające doświadczenie

★★★★★ (< 5)

Pomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…

🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889

Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Psyche - The Professor

★★★★★ (< 5)

Opowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961

Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat