Wakacje z nastolatkami -2- Spotkanie.

★★★★(< 5)

Cztery zabawne nastolatki przygotowują się do wyjazdu na tydzień do Hiszpanii.…

🕑 14 minuty minuty Tabu Historie

To jest druga część rozdziału 1, po tym, jak je rozdzieliłem. Ktoś na nią patrzył, czuła na plecach spojrzenie, gdy rytmicznie wsunęła ręce do wody. Kiedy odwróciła głowę, zobaczyła, że ​​Leah rzeczywiście ją obserwuje. Wymienili uśmiechy i Lily postanowiła wyjść z wody.

"Potrzebujesz pomocy przy opalaniu?" - zapytała, widząc, że Leah jeszcze żadnego nie założyła. - Uch… - Leah nie odważyła się powiedzieć, że Robert właśnie obiecał jej pomóc, przypominając sobie, jak dziewczyny śmiały się z niej, kiedy ostatnio coś o nim mówiła. „Jasne…” odpowiedziała. Gdy dłonie Lily przesunęły się po gładkim ciele Leah, dziewczyny zaczęły mówić. Nieuchronnie dochodząc do tematu „chłopcy”.

- Nie rozumiem, dlaczego nie wychodzisz częściej z Luisem, on jest taki słodki. Lily uśmiechnęła się szeroko. - To takie oczywiste, że on jest w tobie. Wiedziałeś, że gra w tej samej drużynie piłkarskiej co Matthew? „Nie… ja nie” odpowiedziała Leah, unikając pierwszej części jej pytania.

- Nie sądzisz, że jest uroczy? Lily zapytała Gaina, z wyjątkiem odpowiedzi „tak, ale…”. „Nie wiem…” Luis był w ich klasie już drugi rok z rzędu. Leah zawsze się z nim dogadywała, bardziej niż z większością innych chłopców, którzy byli zbyt dziecinni w jej oczach.

Inne dziewczyny też go polubiły i jego uroda. Nie tak dawno wylądował w łóżku z pierwszą Lily, niewiele później Jessicą. Nie żeby istniał związek czy coś, tylko seks, który twierdziły dziewczyny.

Luis nie chwalił się, jak większość innych facetów, tym, z kim spał, co prawdopodobnie było jednym z powodów, dla których tak wiele dziewcząt w szkole go interesowało. Ale nawet bez tego, żeby się tym chwalił, Leah domyśliła się, że jego „liczba” była znacznie wyższa niż trzy lub cztery. Większość dziewcząt, z którymi spał, była tylko raz, Lily dwa razy.

A Leah nie chciała skończyć z rozczarowaniem po swoim pierwszym spotkaniu. Unikała Luisa i jego prób schlebiania jej, odkąd zdała sobie z tego sprawę. "Kto jest głodny?" Robert stał za nimi z talerzem pełnym pysznie wyglądającego mięsa.

Jego wzrok natychmiast padł na Leah, która spojrzała na niego. Wyraz jej twarzy mówił: „Przepraszam, Lily chciała mi pomóc z opalenizną”. Ale nie mogła zrozumieć, czy Robert rzeczywiście był tym rozczarowany. Kiedy dziewczyny wzięły kawałek mięsa, wrócił do swojego grilla. Leah musiała pomagać Lily z jedzeniem, ponieważ jej dłonie wciąż były opalone.

Żartobliwie włożyła kiełbasę do ust przyjaciółki i ponownie ją wyciągnęła. Lily zrozumiała aluzję i zaczęła żartobliwie ssać soczystą kiełbasę, jakby dawała głowę. Liżąc wierzch, gdy Leah trzymała go przed twarzą, aż obie dziewczyny wybuchły śmiechem. - Robert postanowił jeszcze nie wkładać nowego mięsa.

Jego żona, Sarah, wracała do domu około godziny, chciał, żeby wszyscy razem jedli. Kiedy trochę posprzątał, ponownie spojrzał na dziewczyny. „Wszystkie są takie ładne,” pomyślał, nawet jego córka Emma „ale Leah… wow”.

Był bardziej rozczarowany, niż chciałby przyznać, kiedy odkrył, że Lily już pomogła Leah w opalaniu. Postanowił wejść do środka i włożyć komputer, wciąż musiał posortować dużo zdjęć z ostatniej pracy. Pracował jako fotograf i musiał dużo podróżować, co oznaczało, że nie mógł widywać żony i córki tak często, jak by chciał. Ale wakacje w Hiszpanii miały to nadrobić.

Mobilny dom, z którym mieli podróżować, kosztował ich sporo, ale Sarah pracowała jako prawnik, a jego fotografowanie też nie było niedopłacane. Sara wróciła do domu około dwóch godzin. Słysząc wołanie Emmy: „Hej mamo” na podwórku, Robert przełączył komputer i dołączył do parkingu na podwórku. „Hej kochanie”, gdy próbował ją powitać pocałunkiem, zapytał: „Jesteś jeszcze głodna?” Sara odpowiedziała na jego pocałunek, przyciskając jej usta do jego, a prawą ręką gładząc jego zarost. „Założę się, że tak” - uśmiechnęła się „Pozwól mi się przebrać”.

Jego żona była dwa lata starsza od niego, ale nadal wyglądała naprawdę dobrze jak na kobietę, która właśnie skończyła 40 lat. Emma najwyraźniej odziedziczyła urodę po swojej matce. Oboje mieli proste kruczoczarne włosy, które sięgały prawie do ramion, ładny pochylony nosek i bardzo atrakcyjne ciało. „Wchodzę w coś wygodniejszego” - powiedziała, idąc w kierunku domu, zostawiając go z dziewczynami. „Jesteśmy głodni,” powiedziała Lily z niewinnym wyrazem twarzy, „kiełbaski smakowały naprawdę dobrze”.

Spojrzał na nią, ale jego spojrzenie znów padło na Leah. Dwie dziewczyny zerkały na niego, ale Leah szybko odwróciła twarz, gdy nawiązały kontakt wzrokowy. - Zjemy za pół godziny - powiedział, zadowolony, że znów przyda się przy grillu. Szybkie spojrzenie na inne dziewczyny ujawniło, że Jessica i Emma zasnęły.

Ale wiedział, że tak nie jest w przypadku jego córki, ponieważ chwilę temu słyszał, jak Emma dzwoniła do swojej mamy. Na jej plecach leżał Matthew, również udając sen, jak przypuszczał. Nie mógł powstrzymać się od zauważenia luźnych końców bluzki jego córki, które leżały otwarte. Wiedział, że Emma i Matthew odbyli stosunek płciowy i mógł z nimi rozmawiać o takich sprawach.

Ale wciąż dziwnie było widzieć jego córeczkę leżącą tutaj, prawie nagą, ze swoim chłopakiem na niej. Odwrócił się i skierował do swojego zestawu do grillowania. Trzydzieści minut później, tak jak zaplanował, jedzenie było gotowe. Sara rozłożyła kilka misek z warzywami wokół stołu piknikowego na świeżym powietrzu i dołączyli do nich dziewczyny i Matthew. Podobał im się posiłek, a Jessica rozbawiła ich sprośnymi dowcipami.

Robert nie mógł się powstrzymać od spojrzenia od czasu do czasu na piękną Leah. Zauważył, że unikała jego wzroku tak bardzo, jak to możliwe, pozostawiając go z pytaniem, czy jest przyzwyczajona do gapiących się na nią facetów. Nie może być jedynym facetem, który zauważył jej dobry wygląd. Mimo to starał się powstrzymywać przed patrzeniem na nią za bardzo. Kiedy większość z nich miała już dość, Lily wstała.

"Poczekaj sekundę." Powiedział do niej. - Czy mogę na chwilę zwrócić waszą uwagę, dziewczyny? - zapytał Robert. Jego żona Sarah wciąż kończyła groszek na swoim talerzu, a on kontynuował: „Chcę wprowadzić pewne przepisy i wyjaśnić planowanie, zanim jutro wyruszymy, on zaczął”. Rozmawiał już o tym z Sarą i Emmą, a przemówienie było bardziej skierowane do innych dziewcząt.

- Jutro wyjeżdżamy o, wiem, że trochę wcześniej. Ale w ten sposób będziemy wyprzedzać korki. Jutro wieczorem śpimy w przyczepie stacjonarnej, ale nazajutrz powinniśmy dotrzeć do hotelu w południe.

Dziewczyny uważały, ale zauważył, że Emma z uśmiechem szepnęła coś Matthew do ucha. Wkrótce potem Emma odeszła od stołu i weszła do środka. Kontynuował: „Pierwsze dwa dni spędzimy w przyczepie stacjonarnej.

Czasami może być ciasno, ale postaram się regularnie zatrzymywać, żeby rozprostować nogi”. Matthew opuścił stół, idąc za Emmą do środka. Nie przyjeżdżał na wycieczkę, więc przemówienie też nie było skierowane do niego. Ale to nie było to, co go zaniepokoiło, gdy zobaczył, jak Matthew przechodzi przez szklane drzwi. Próbując wyeliminować myśl o tym, co jego córka robi ze swoim chłopakiem w środku, kontynuował swoją rozmowę.

"Starajcie się, żeby było czyste, dziewczyny. Jest tylko jedna łazienka dla nas sześciu i wiem, że Sarah naprawdę nienawidzi, kiedy są włosy spływające z prysznica. Więc proszę, posprzątajcie się po sobie…" uśmiech: „każdy z was ma inny kolor włosów, więc łatwo będzie znaleźć winnego”. Po dobrych pięciu minutach Robert przed wyjazdem powiedział wszystko, o czym chciał, żeby wiedzieli. Pozwolił dziewczynom opuścić stół, a on i Sarah posprzątali ze stołu i weszli do środka.

Nie chciał iść na górę, wiedząc, co może tam robić jego córka. Usiadł więc na sofie i włączył telewizor. - Niedługo po tym, jak usiadła na skraju łóżka, Matthew wszedł do pokoju. „Hej przystojniaku," zaśmiała się z niego.

„Czy mój tata widział, jak mnie śledziłeś?" "Nie wiem." Odpowiedział, obejmując ramionami szyję Emmy. Pocałunek, który nastąpił, był bardziej namiętny, niż spodziewała się Emma. Wciąż w bikini pozwoliła sobie opaść na łóżko, a Matthew podążył za jej ruchem, nie chcąc tracić kontaktu z jej delikatnymi ustami. Jej biodra utknęły między jego silnymi nogami, więc nie mogła się zbytnio poruszać. - Będziesz musiał być szybki - powiedziała cicho.

„Zanim ktoś za nami tęskni”. Nie sądził, że obiecanie jej, że będzie szybka, uczyni ją szczęśliwą. Poza tym nie chciał być szybki, nie tym razem. Zamiast tego przesunął usta w dół i przycisnął usta do jej aksamitnego gardła. Jęknęła, gdy zaczął ją lizać, a ślina pokryła jej wrażliwe gardło.

Głaskał językiem jej tchawicę. Poczuł rękę na swoich plecach, próbującą zdjąć go z koszuli. Podniesienie jego ciała dało jej możliwość zdjęcia go.

Gdy tylko opadł gdzieś obok łóżka, jej miękkie dłonie objęły go. Głaskał jego klatkę piersiową, gdy opadał z powrotem na nią. Wciąż była mokra od lizania, które właśnie otrzymała, wcisnął zęby w jej delikatne gardło. Jego język trzepocze o nią, ssąc jej skórę. Wiedział, że Emmie się to podobało, ale wiedział też, jak zareaguje, jeśli ugryzie ją w miłość.

Więc podniósł głowę i ponownie delikatnie pocałował ją w usta, mając nadzieję, że jego ugryzienie nie pozostawi żadnych śladów. Czując jego twardego kutasa na prawym udzie, wiedziała, że ​​jej chłopak chciał więcej. Jej małe dłonie wierciły się na szczycie jego spodenek, po czym podniósł się z niej, aby dać jej dostęp.

Korzystając z miejsca, które właśnie otrzymała, zdołała zepchnąć go z siebie do łóżka. Emma rozłożyła teraz nogi i usiadła na nim, tak jak przed chwilą jej zrobił. W jego oczach widziała, jaki był szczęśliwy, co też ją uszczęśliwiło. „Rozciągnij nogi”.

powiedziała. Był więcej niż chętny, aby spełnić jej prośbę, ponieważ teraz mogła zdjąć mu spodenki. Szorty opadły razem z bielizną, odsłaniając twardego kutasa, który czuła wcześniej. Nie zawracała sobie głowy ściąganiem jego spodni do samego końca, tylko do kolan.

Gdy tylko jego członek został uwolniony, jej prawa ręka chwyciła go, podczas gdy jej lewa ręka gładziła jego klatkę piersiową i przeszła za jego szyję, przyciągając go bliżej do kolejnego pocałunku. - Jesteś dość twardy - uśmiechnęła się, ściskając jego erekcję. Jej uścisk był wystarczająco mocny, by poczuć bicie jego serca w jej dłoni.

Siedział teraz prosto z Emmą na kolanach. Matthew podniósł ręce z jej brzucha, aż dotarły do ​​jej miękkich, sterczących piersi. Wciąż zakryty opakowaniem, zaczął je ściskać, trzymając w każdej dłoni po jednym pysznym cycku. Przez chwilę wahał się, czy włożyć ręce za swoją dziewczynę z powrotem, żeby zdjąć jej wierzchnią część.

Zamiast tego odsunął na bok materiał, który trzymał jej piersi. Jej nastoletnie cycki były wyraźnie szczęśliwe, gdy zostały odsłonięte, ponieważ jej sutki były twarde jak skała, gdy wychodziły z bikini. Sznurek bikini, które wciąż miała na sobie, nie był potrzebny do podtrzymywania pięknych kopców tej nastolatki. Stali dumnie, wskazując na Matthew.

Nie minęło dużo czasu, zanim jej cycki zostały tak samo potraktowane, jak przed chwilą. Nie gryzł prawie tak mocno, jak wcześniej, ale nadrabiał to lizaniem. Wkrótce jej jędrne cycki pokryła ślina.

„Och… Matt”. Jęknęła, podczas gdy jej chłopak nadal ssał jej sutki. Ponieważ chciała go również zadowolić, zaczęła poruszać ręką w górę iw dół, zamiast zwykłego ściskania, które robiła do tej pory.

Wyraźnie przyniosło to zamierzony skutek, ponieważ on również zaczął jęczeć. Wciąż zwilżając jej cycki ustami, ręce Matthewsa znów opadły. Uznał, że nie chce, żeby wstała mu z kolan, tylko po to, żeby zdjąć majtki. Więc użył palców, aby odepchnąć tkaninę, tylko na tyle, by umożliwić mu dostęp.

Jego lewy palec wskazujący poruszał się w górę iw dół, gdy grzbiet jego palca dotknął delikatnych ust Emmy. Kiedy zauważył, że jej rozcięcie jest równie wilgotne jak jej cycki, chciał więcej. Wszedł do jej cipki palcem, smarowany jej sokami.

Wskazał jej, żeby przestała go szarpać. "Czy robię coś źle?" była pierwszą rzeczą, która przyszła jej do głowy, kiedy kazano jej przestać. Zajęło jej trochę czasu, zanim zrozumiała, czego chciał. Może dlatego, że była tak skupiona na własnych zachciankach.

Wyciągnął z niej palec. Matthew pomógł jej zrozumieć, czego od niej oczekuje, chwytając ją za biodra i lekko unosząc. Z lewą ręką wciąż obejmującą jego szyję, prawą ręką zsunęła pozostały kawałek majtek, który zakrywał jej rozcięcie. Kiedy spojrzała mu w oczy, dostrzegła pożądanie.

Emma wiedziała, czego chce i była bardziej niż chętna mu to dać. Z rękami wciąż na biodrach, przysunęła swoje ciało bliżej do niego. Unosząc się nad jego wyprostowanym kutasem, prawą ręką pomogła mu w jej wnętrzu. Kiedy udało jej się ustawić główkę jego pulsującego penisa przy wejściu do jej pochwy, zaczęła powoli się obniżać.

Opuszczając się, zarzuciła prawą rękę na szyję Matthews, nawiązując kontakt wzrokowy. Ponownie zobaczyła pożądanie w jego oczach i zbliżyła twarz. Tym razem ich usta się nie dotykały, ale nadal go smakowała, a jego ciepły oddech wypełnił jej usta. Kiedy jego członek całkowicie ją wypełnił, przestała opadać.

Wciąż czekał na niego dwa cale, żeby się wprowadzić. Wiedziała jednak, że nie może tego znieść bez ranienia siebie. Zamiast tego ponownie zaczęła się podnosić.

Dłonie Matthewsa pomagały jej znaleźć dobry rytm, a jego kutas wkrótce pokrył się kobiecym sokiem. To pozwoliło Emmie na łatwiejsze przesuwanie się po kutasie swojego chłopaka, prawie w całości w niej. Jej ramiona wokół niego czuły, że jego plecy się pocą, jej usta poczuły przyspieszenie oddechu, jej cipka pulsowała jego penisem. "Wypełnij mnie." Westchnęła, wiedząc, że jest bliski punktu kulminacyjnego.

Jedyne, co mogła nadrobić z jego odpowiedzi, to: „Hmmf… Em!” Emma widziała, że ​​ma zamknięte oczy. „Zawsze zamyka oczy, kiedy ma przyjść”. pomyślała. Swoją drogą, którą oddychał, potrafiła przewidzieć dokładny moment, w którym jej cipka zostanie wypełniona ciepłą spermą.

Tym razem nie było inaczej. Jęknął, gdy jego członek wypuścił fale lepkiego nasienia głęboko w jej dolną część ciała. Przez cały czas patrzyła na jego twarz, tylko po to, by zobaczyć, że jego oczy są zamknięte. Kiedy w końcu je otworzył, pierwszą rzeczą, którą zobaczył, była uśmiechnięta twarz Emmy.

- Kocham cię - powiedziała, całując jego usta. - Będę za tobą tęsknił - powiedział, gdy skończyła pocałunek. Wstała, pozwalając Matthewsowi wysunąć się z niej i ułożyła części bikini z powrotem w ich pierwotnej pozycji. Potem pochyliła się do przodu, opierając dłoń na jego kolanach, pocałowała go ponownie i z uśmiechem powiedziała: „Będę za tobą tęsknić, kochanie”.

Po czym wyszła z pokoju. Matthew podciągnął spodnie i przygotował się do zejścia na dół, wiedząc, że Emma będzie w tym momencie w łazience. Ciąg dalszy ciąg dalszy… - - - Wszelkie rady lub uwagi są bardzo mile widziane.

Podobne historie

Wakacje z nastolatkami -3- Pole namiotowe

★★★★(< 5)

Wygląda na to, że podróż uczyniła Lily bardziej odważną niż kiedykolwiek. Nawet Leah zaczyna pokazywać swoją niegrzeczną stronę.…

🕑 20 minuty Tabu Historie Seria 👁 16,546

Jako pierwsza je zauważyła. "Tam." - powiedziała Lily. Odgłos podniecenia w jej głosie ujawnił, że ujrzała seksownego faceta. Pozostałe dziewczyny, nawet Sarah, spojrzały na miejsce, w…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Wakacje z nastolatkami -2- Spotkanie.

★★★★(< 5)

Cztery zabawne nastolatki przygotowują się do wyjazdu na tydzień do Hiszpanii.…

🕑 14 minuty Tabu Historie Seria 👁 6,127

To jest druga część rozdziału 1, po tym, jak je rozdzieliłem. Ktoś na nią patrzył, czuła na plecach spojrzenie, gdy rytmicznie wsunęła ręce do wody. Kiedy odwróciła głowę, zobaczyła,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Wakacje z nastolatkami -4- The Hotel

★★★★★ (< 5)

W miarę upływu nocy Robert zdaje sobie sprawę, że desperacko pragnie jakiejś akcji.…

🕑 10 minuty Tabu Historie Seria 👁 8,747

Delikatnie objął ramieniem ciało Sary. Nadal spała. Śnił tej nocy o Leah i obudził się z najtrudniejszą erekcją. Mając nadzieję, że żona da mu jakiś sposób na uwolnienie, delikatnie…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat