Czasami rozmowa z księdzem może być właśnie tym, czego potrzebujesz.…
🕑 16 minuty minuty Tabu HistoriePierwszego lodzika dostałam, kiedy miałam siedemnaście lat i byłam w jedenastej klasie. Moja rodzina przeprowadziła się do innej części miasta i musiałem zmienić szkołę. Wszedłem, ponieważ nowy chłopak i Ed zaprzyjaźnili się ze mną.
Był drobnym sportowcem, który lubił robić trudne rzeczy na świeżym powietrzu, co mnie interesowało. Zawsze chciałem jechać na kemping i wędrować, ale wszyscy moi starzy kumple mieli bzika na punkcie koszykówki. Po kilku miesiącach wspólnego spędzania czasu pogoda się poprawiła i Ed zaproponował weekendowy wypad pod namiot. Skorzystałem z tego pomysłu iw sobotę rano wyruszyliśmy na rowerach do parku stanowego.
Nie miałem żadnego sprzętu kempingowego, więc byłem zależny od Eda, który dostarczył to, co było potrzebne. Miał namiot, który był trochę większy niż jedna z tych jednoosobowych rzeczy, w które się wpinasz, ale nie. Po emocjonującym, ale wyczerpującym dniu, około dziewiątej wieczorem wcisnęliśmy się do namiotu, wypchani fasolą z puszki i smażonym spamem. Leżeliśmy tam, w samej bieliźnie, obok siebie, rozmawiając o nie wiadomo jakich bzdurach.
W końcu zasnąłem, wciąż leżąc na plecach. Nie wiem, jak było później, kiedy się obudziłam i zobaczyłam, że Ed odwrócił się twarzą do mnie, jedną nogą i jedną ręką na mnie, i zdałam sobie sprawę z jego sztywnego penisa na mojej nodze. Spróbowałam się odsunąć, żeby nasze ciała się nie dotykały, i sięgnęłam w dół, by poruszyć jego nogę. Poruszył się i zsunął rękę w dół, tak że spoczęła dokładnie na moim penisie.
Delikatnie złapałam go za rękę, żeby nią poruszyć, ale zamiast tego ścisnął mojego penisa. Zamarzłem. To znaczy, wszystko zamarło oprócz mojego penisa, który miał własny umysł. To cholerstwo zaczęło się twardnieć i nie chciało przestać.
Ed ścisnął go ponownie i potarł dłonią wzdłuż całej długości. Nie wiedziałam co powiedzieć, więc nic nie mówiłam. Może nie chciałem. Wsunął rękę w rozcięcie moich szortów i owinął palcami moje teraz całkowicie twarde mięso. Włożyłem kciuki w gumkę i pchnąłem je w dół, a Ed zsunął się w dół i zaczął mnie ssać.
Leżałem bez ruchu przez około pięć minut, a potem natura wzięła górę i zacząłem poruszać biodrami w górę iw dół. Zaczął podskakiwać głową w górę iw dół, dopasowując się do moich ruchów i nabraliśmy prędkości, aż zacząłem wybijać biodrami i trzymać się jego głowy, jakbym miał spaść przez podłogę namiotu. Kiedy przyjechałem, było jak nigdy wcześniej.
W mojej głowie wybuchły fajerwerki. Kiedy połknął całą moją spermę, podniósł się z powrotem, pocałował mnie w ramię, odwrócił się do mnie plecami i zostawił mnie tam z wirującą głową. Gdy następnego ranka wzeszło słońce i posłało promienie przebijające się przez klapę namiotu, obudziłem się znowu z twardym kutasem.
Odwróciłem się, przycisnąłem go do nogi Eda i szepnąłem: „Ed, znowu jestem twardy”. Sięgnął do tyłu i dotknął mojego penisa i wyszeptał: „Wyjmij to”. Błyskawicznie wyskoczyłem ze szortów, a on ponownie zsunął się w dół i wziął moją erekcję w usta. Tym razem leżałem na boku i skutecznie pieprzyłem go w usta.
Kiedy wystrzeliłem zwitek, trzymałem go tam przez kilka minut, aż mój kutas całkowicie zmiękł w jego ustach. Wyszliśmy z namiotu, umyliśmy się najlepiej jak potrafiliśmy, usmażyliśmy więcej spamu, który nie smakował nawet w połowie tak dobrze jak poprzedniej nocy. Spakowaliśmy się, założyliśmy plecaki i trochę zwiedzaliśmy. Zdecydowaliśmy, że zrobiliśmy się głodni i chcieliśmy prawdziwego jedzenia, na przykład hamburgerów. Zaczęliśmy z powrotem, ale obaj się zatrzymaliśmy, spojrzeliśmy na siebie i upuściliśmy rowery.
Rozpiąłem bojówki, a Ed usiadł na dużym kamieniu i znów mnie obciągnął. Teraz, po tym wielkim początku, zabawne było to, że donikąd to nie zaszło. To był jakby koniec naszej krótkiej przyjaźni. Mieliśmy wspólnych znajomych, więc trzymaliśmy się blisko siebie, ale nie spędzaliśmy razem czasu. W tym czasie spotykałem się z różnymi dziewczynami i nie znalazłem takiej, z którą chciałbym być na stałe.
Ed i ja próbowaliśmy tego jeszcze kilka razy przed końcem roku szkolnego i za każdym razem szukałem go i po prostu pytałem, czy chce mi zrobić loda. Zdałem sobie wtedy sprawę, że kiedy byłem napalony, chciałem po prostu zrzucić z siebie skały i nie obchodziło mnie jak, o ile nie własną pięścią. W ciągu ostatnich kilku miesięcy mojego ostatniego roku miałem jeszcze dwa loda od dwóch różnych facetów, jednego oczywistego geja, który był studentem drugiego roku, i jednego starszego faceta, który usiadł obok mnie w prawie pustym kinie.
Ten był do zapomnienia. Potem pojechałem na uczelnię. Nie będę teraz opisywał wszystkich moich eskapad. Chciałem ci tylko przedstawić tło mojej edukacji seksualnej.
Powiem tylko, że od czasu do czasu miałem męskie kontakty z mężczyznami wmieszane w moje heteroseksualne życie. A potem, pod koniec pierwszego roku, poznałam Rona. Siedzieliśmy obok siebie na zajęciach z filozofii, a drugiego lub trzeciego dnia wyszliśmy razem i pogrążeni byliśmy w rozmowie o tym, czego się uczyliśmy. Jeden z nas zasugerował, żebyśmy poszli do kawiarni związku studenckiego na kawę i kontynuowali naszą dyskusję.
Tego dnia zaczęliśmy się wiązać. Naprawdę go polubiłem i zaczęliśmy spotykać się przy innych okazjach, i zacząłem mieć wrażenie, że prawdopodobnie jest gejem, ale ukrywa się. Dowiedziałem się, że jest katolikiem i jest dość religijny, co wzbudziło moje zainteresowanie. Myślę, że to było perwersyjne z mojej strony, ale ciekawość wzięła górę. Pewnego razu, gdy byliśmy w męskiej toalecie i sikaliśmy, skończyłem pierwszy i potrząsając kutasem i przed włożeniem go z powrotem do spodni, odwróciłem się od pisuaru, żeby mógł mu się szybko, ale dobrze przyjrzeć.
I od razu wiedziałem, że spojrzał, i to nie tylko w sposób „co ty robisz”. Kilka dni później, kiedy siedzieliśmy w kawiarni na świeżym powietrzu, pijąc kawę i rozmawiając, skupiłem się na myśleniu o nim brudnymi myślami i stwardniałem mojego penisa. Siedziałam odsunięta od stołu, twarzą do niego, żeby mógł zobaczyć, jak moje spodnie są napięte.
Kiedy wiedziałem, że to widział i patrzył kilka razy, sięgnąłem w dół i udałem, że się poprawiam, jednocześnie mówiąc o czymś nieszkodliwym. Po kolejnych kilku minutach poprawiłem się na krześle i zapytałem: „Czy twój kutas kiedykolwiek twardnieje i nie chce zejść?”. Zamrugał i powiedział: „Nie sądzę. Może powinieneś coś z tym zrobić”.
Uśmiechnąłem się: „Co proponujesz? I gdzie moglibyśmy to zrobić?”. Po prostu patrzył mi w oczy, ale widziałem, jak w jego głowie kłębią się różne myśli i pojawiają się zupełnie nowe realizacje. Wyciągnęłam rękę, wzięłam go za rękę i ścisnęłam. – Chcesz przyjść do mojego pokoju? Był zdezorientowany, ale wstałem i podniosłem go na nogi.
Odwróciliśmy się, położyłem rękę na jego ramieniu i gdy odchodziliśmy, przesunąłem dłonią po jego plecach i ścisnąłem jeden z jego pośladków. Kiedy weszliśmy do mojego pokoju, ponownie zamknąłem drzwi, przyciągnąłem go do siebie i pocałowałem. Nigdy nie całowałam się z żadnym facetem, który ssał mojego penisa, ale naprawdę lubiłam tego faceta. Wziąłem jego dłoń i położyłem na moim wciąż twardym penisie. Kiedy zabrałem rękę, nie poruszył ręką.
Zacząłem go rozbierać, a on prawie zerwał ze mnie ubranie. Rozebraliśmy się, a ja pchnąłem go z powrotem na łóżko i wczołgałem się na niego. Nigdy wcześniej nie zaszłam tak daleko z żadnym facetem.
Tym razem byłem tak gorący, jak nigdy dotąd z żadną kobietą. Uderzyliśmy razem naszymi kutasami, a potem przesunąłem się, aż mój kutas znalazł się na jego twarzy. Chciwie wziął go do ust, a ja delikatnie pieprzyłam go w twarz. Po kilku minutach stoczyłem się z niego na bok, a on podążył za mną, nie puszczając mojego penisa. Kontynuowałem pieprzenie go w usta, aż doszedłem, a potem podciągnąłem go i ponownie pocałowałem.
Całowaliśmy się przez co najmniej pięć minut przed przerwą. Kochaliśmy się jeszcze dwa razy przed końcem semestru i pojechaliśmy do domu na lato. Kiedy zaczął się rok szkolny, wynajęliśmy razem pokoje i zostaliśmy kochankami, ale dałam mu jasno do zrozumienia, że jestem biseksualna i też będę miała dziewczyny. Jednak, jak już powiedziałem, bardzo lubiłem Rona.
Chyba można powiedzieć, że go polubiłam. W ciągu kilku tygodni przeleciałem go. Nigdy wcześniej nie pieprzyłam się z facetem i bardzo mi się to podobało, jemu też.
I wkrótce dowiedziałem się czegoś jeszcze. Uwielbiałem lizanie mu tyłka. Nie pytaj mnie dlaczego, ale było coś wyjątkowo zmysłowego w lizaniu i wkładaniu języka w jego dupę. Samo myślenie o tym sprawia, że jest mi ciężko. Ale college to college, a życie to inna sprawa.
Kończąc studia pożegnaliśmy się. Miał plany dalszych studiów, o których nigdy nie chciał ze mną rozmawiać. Chciałem dostać się do świata biznesu i zacząć zarabiać fortunę. Więc jestem w tej pracy w tej firmie od sześciu lat.
Dzięki mojemu wykształceniu, sprytowi i chęci dość szybko awansowałem na niższe stanowisko kierownicze, ale mniej więcej rok temu stało się jasne, że jeśli chcę iść dalej, potrzebuję żony. Na takie imprezy, na które mnie teraz zapraszano, przypadkowa dziewczyna na ramieniu by się nie nadała. Oprócz Rona miałem na uniwersytecie innych przyjaciół, a niektórzy z nas utrzymywali ze sobą kontakt i czasami się spotykali.
Jeden z nich zaręczył się i urządził imprezę. Przyjaciel o imieniu Tom pojawił się z piękną dziewczyną, która mi się spodobała. Miałem okazję z nią porozmawiać i dowiedziałem się, że jest przyjaciółką siostry Toma i to była jej pierwsza randka z nim. Postanowiłem go odciąć i zaprosiłem ją na randkę. Zgodziła się, a ja się do niej przekonałem.
Jill była nie tylko ładna, ale bystra, stylowa, interesująca i właśnie tego szukałem. Nie byłem po uszy zakochany, ale wiedziałem, że możemy być dobrymi przyjaciółmi, a tym właśnie stają się najbardziej udane małżeństwa. Oświadczyłem się, a ona się zgodziła, ale był jeden problem. Ona była katoliczką, a ja nie.
Nie byłem nikim, ale nie miałem nic przeciwko zostaniu katolikiem, o ile nie musiałem być pobożny. Była nowoczesną amerykańską katoliczką, która przestrzegała rytuałów, ale nie poświęcała się Kościołowi. Powiedziała mi, że jej brat niedawno wyświęcony na księdza, była z niego dumna i wydawało się, że to spełnia jej obowiązki wobec Kościoła.
Zrobiłem, co było konieczne, przyjąłem instrukcje i nawróciłem się, co przekonało ją, że jestem mężczyzną, którego na pewno powinna poślubić. Kiedy zaczęliśmy planować ślub, powiedziała mi, że jej brat, którego zawsze nazywała ojcem Byronem, ponieważ „mój brat, ojciec Byron” został zainstalowany w naszym mieście i chciała, żeby się z nami ożenił. To było dla mnie w porządku.
Ponieważ jej rodzina płaciła rachunek, z radością pozwoliłem im się tym wszystkim zająć. Po prostu pojawię się na ceremonii, nie za bardzo skacowany, jak miałem nadzieję. Ale przed ślubem musiałem odbyć jakąś przedmałżeńską naradę z księdzem, tak zwanym księdzem Byronem. Odkładałem to, dopóki nie skończyło się na drucie. Za kilka godzin braliśmy ślub.
Poszła do fryzjera, potem na makijaż i sukienkę. Poszedłem do kościoła na spotkanie, a potem przebrałem się w mój małpi strój. Ojczym Jill podwiózł mnie do kościoła ze smokingiem w zamykanej torbie.
Biegliśmy tak późno, że zamierzał przedstawić mnie swojemu pasierbowi, a potem zostawić mnie i iść zebrać krewnych przybywających na lotnisko, do domu, aby się ubrać, zapakować swoją żonę i moją przyszłą żonę do wynajętej limuzyny i pojechać do kościoła . Z torbą na smokingu przewieszoną przez ramię weszliśmy do kościoła bocznymi drzwiami do sanktuarium. Widzieliśmy księdza odwróconego do nas plecami, układającego rzeczy na ołtarzu. „Ojcze Byron”, powiedział pan Merton, „to mój przyszły zięć, Dalton”.
Ojciec Byron odwrócił się, a ja prawie zesrałem się w gacie. Był Ronem! Nigdy nie nawiązałem połączenia. Nazwiska nie były takie same.
Kiedy jego matka i ojciec rozwiedli się, zamieszkał z ojcem, podczas gdy Jill, która była młodsza, została z matką. Wkrótce po tym, jak jej matka wyszła za mąż za pana Mertona, zmieniła nazwisko Jill, ale Ron nalegał, by zachować nazwisko ojca. Dowiedziałem się o tym wszystkim później, ale teraz byłem zbyt oszołomiony, by mówić. Ron wiedział, że to ja zamierzam poślubić jego siostrę, ale co mógł powiedzieć? Wziął moją wolną rękę i uścisnął ją, udając spotkanie z nieznajomym. Pan Merton powiedział: „Wy dwoje macie sprawy do załatwienia, oprócz poznania waszego nowego szwagra, a ja mam zbyt wiele rzeczy do zrobienia, więc spadam”.
Położył mi rękę na plecach i powiedział: „Zobaczymy się za kilka godzin, synu”, odwrócił się i wyszedł, a ja nadal oniemiałem. W swoim najlepszym kapłańskim stylu. Ojciec Byron powiedział: „Wejdź do zakrystii, Daltonie”, odwrócił się i poprowadził. Otworzył drzwi, wszedł i odwrócił się, czekając, aż wejdę, zanim zamknął drzwi.
Następnie odwrócił się w moją stronę i bez słowa objął mnie ramionami i pocałował. Rzuciłem smoking na podłogę i namiętnie odwzajemniłem pocałunek. Odsunął się i spojrzał mi badawczo w oczy. „Boże, myślałem o Tobie, tęskniłem, tęskniłem za Tobą, aż mnie bolało”. Musiałam być szczera nie tylko przed nim, ale i przed sobą.
„Ja też za tobą tęskniłem, bardziej niż kiedykolwiek myślałem, że będę. Sześć długich lat!”. Znowu się pocałowaliśmy i poczułem, jak moja nagła erekcja naciska na jego równie twardego penisa. Pod jedną ze ścian stała pokryta skórą kanapa i potykając się wróciliśmy do niej, rozbierając się tak gorączkowo, jak zrobiliśmy to pierwszy raz prawie osiem lat temu.
Miałem kłopoty, nie wiedząc, jak działają ubrania księży. „Ojcze” Ron przejął kontrolę i szybko zdjął ubranie. Zdjąłem z niego bieliznę, aż osiągnął swój chwalebny, naturalny stan. Pchnąłem go na sofę, uklęknąłem i rozłożyłem mu nogi, jednocześnie podnosząc jego tyłek.
Tam był w całym swoim pięknie, ten dupek, którego tak kochałem. Tak, ładne jędrne okrągłe tyłki można określić jako piękne, ale dupek? Ale ten dupek był piękny i nie tylko. Przycisnęłam twarz do jego rozłożonej szczeliny, wdychając jego zapach i językiem jego smak. Lizałem, łaskotałem, sondowałem i ssałem tego dupka, sprawiając, że jęczał, bulgotał i wił się. Obróciłem go tak, że leżał na całej długości kanapy, a następnie przesunąłem się w górę jego ciała, mój język wciąż był wysunięty, liżąc w górę i po jego jądrach, jego twardym kutasie, brzuchu i klatce piersiowej, szyi i brodzie do ust, które otworzył, a następnie wciągnął mój język.
Nasze języki opuściły usta tylko po to, by lizać i całować swoją twarz, szyję i uszy. Byliśmy pokryci nawzajem swoją śliną i chcieliśmy więcej. Mój kutas pulsował, a moje jądra bolały, szukając ulgi.
Podniosłem się i przyłożyłem moją dziurkę do sikania do ust Rona. Chciwie otworzył swoje rozgorączkowane usta, a ja pieprzyłem go w twarz, tak jak zrobiłem to po raz pierwszy wiele lat temu. Kiedy w moim entuzjazmie mój kutas wyślizgiwał się, pocierałem nim jego twarz, gdy gorączkowo próbował ponownie uchwycić go ustami.
Kiedy doszedłem, owinął ramiona wokół mojego tyłka i trzymał mnie mocno w miejscu, podczas gdy wytrysnął spermą na swój brzuch, nie dotykając się. Leżeliśmy tak przez kilka minut, zanim uwolniłem mojego penisa, zsunąłem się po jego ciele i pocałowałem go. Pozostaliśmy całując usta, nos i oczy. Cicho powiedział: „Nadal cię kocham”. – Wiem – powiedziałem.
Nigdy wcześniej nie wyraził tego słowami, ale ja zawsze wiedziałam i wiedziałam, że nie mogę tego powiedzieć. Odwrócił głowę i spojrzał na zegar na biurku. „Musimy już iść. Pewnie idą goście”.
Musieliśmy wziąć prysznic, ale mogliśmy dostać się pod prysznic niezauważeni, więc zebraliśmy nasze ubrania, weszliśmy i wzięliśmy razem prysznic. Pomagał mi zawiązać krawat, kiedy powiedział: „Za kilka minut będziesz moim szwagrem”. Wzięłam obie jego ręce w swoje, spojrzałam mu w oczy i powiedziałam: „Ron, bez względu na wszystko, mamy coś wyjątkowego i nic nie może tego zmienić. Nie teraz. Jeśli możesz się z tym pogodzić, możemy kontynuować to, co przed chwilą zrobiliśmy, kiedy tylko nadarzy się okazja.
Nie mam nic przeciwko temu. Wszystko zależy od ciebie. Pocałował mnie i powiedział: „Niech cię Bóg błogosławi”.
I od tamtej pory tak jest!….
Czy mogę ci pomóc?…
🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…
kontyntynuj Tabu historia seksuPomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…
🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…
kontyntynuj Tabu historia seksuOpowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…
🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…
kontyntynuj Tabu historia seksu