Potrójne uderzenie fortepianu

★★★★★ (< 5)

Nikki kontynuuje zemstę na kobietach z sąsiedztwa, ich mężach.…

🕑 10 minuty minuty Tabu Historie

Jest noc Halloween, jestem ubrana jak seksowna domina, aw salonie siedzi trzech żonatych mężczyzn. Paul właśnie doprowadził mnie do orgazmu swoim językiem w kuchni, a potem dałam mu ręczną robotę i podszedł do moich cycków przed Willem i Markiem. To była dobra noc, ale nie skończyłem rozciągać. Poza tym, że naprawdę pociągają mnie ci mężczyźni i potrzebuję dobrego seksu, aby nadrobić moje własne kryzysy, jestem zemsty. Ci mężczyźni są żonaci z jednymi z najbardziej wrednych kobiet, jakie kiedykolwiek spotkałem, które powitały mnie w sąsiedztwie specjalną przesyłką pełną ostrzeżeń i ultimatum.

Cieszę się, że staję się tym, czego najbardziej się obawiali: seksualnym tornado, które przetacza się przez okolicę, wciągając wszystkich ich mężów i bliskich. Patrzę na Paula, który właśnie skończył lizać swój bałagan z mojej piersi. - Możesz z powrotem założyć ubranie, jeśli chcesz. Jeśli poczujesz się bardziej komfortowo. - Dziękuję, Nikki.

Podobało mi się to, ale muszę wracać do domu. - Oczywiście - mówię. Mam już wzrok utkwiony w Willu, który głaszcze swojego kutasa, ciężko od patrzenia, jak gram z Paulem. "Zagramy więcej innego dnia." - Z przyjemnością - mówi Paul, wkładając spodnie i cicho wymyka się przez frontowe drzwi. - A teraz… co ja z wami dwójką zrobię? Zastanawiam się, zdejmując opaskę i rozluźniając włosy, pozwalając im spłynąć na ramiona.

Cieszę się lubieżnymi spojrzeniami tych dwóch gorących mężczyzn, gdy rozglądam się po pokoju w poszukiwaniu seksualnej inspiracji. Moje oko spoczywa na pianinie i serce na chwilę się zacina. Kiedy przeprowadziłem się tutaj trzy tygodnie temu, nie przyniosłem ze sobą nic z poprzedniego życia. Planowałem całkowicie zapomnieć o moim narzeczonym, Jasonie, którego przyłapałem na rżnięciu siostry w naszym łóżku. Nie rozmawiałem z żadnym z oszustów dźgających w plecy, odkąd odszedłem, ale wciąż mam ochotę zaatakować ich, jeśli nadarzy się okazja.

Tak więc, po przeprowadzce tutaj, wykorzystałem moje kontakty prawne, aby wynająć repo mana do usunięcia pianina z domu, który kiedyś dzieliłem z Jasonem. Technicznie należy do nas obojga, ale ja nie gram. Robi to i wiem, że kocha go i wiem, że będzie za nim tęsknił, więc z wielką przyjemnością wysłałem go tutaj, do mojego nowego domu, tysiące mil od niego. Widząc to teraz, stojąc w rogu mojego salonu, mam nagłą, gwałtowną chęć przelecenia na nim kogoś. „Zostańcie tutaj” - mówię Bensonom i idę szybko do sypialni, gdzie wyciągam z szuflady jedwabne szaliki, po czym wracam do salonu.

"Grasz na pianinie?" Pytam Willa. Wygląda na lekko zdezorientowanego moim pytaniem, ale kręci głową. - Cóż, naprawdę chciałbym zobaczyć, jak na mnie patrzysz, siedząc. Wyciągam rękę i biorę jego, prowadząc go do ławki fortepianu, delikatnie wyciągając ją z klawiatury.

Stojąc przed nim, patrzę mu w oczy i całuję go, ściągając jego dżinsy i bokserki. Jego kutas jest teraz półtwardy, ale wiem, że nie zajmie dużo czasu, zanim zwrócę pełną uwagę, gdy zacznę od niego. Z rękami na jego ramionach, pcham go na ławkę i szybko związuję jego ręce za plecami jednym szalikiem. Następnie przywiązuję jedną stopę do każdej nogi ławki, przytrzymując go na miejscu z nogami rozstawionymi na wygodną odległość.

Padam przed nim na kolana, kucam lekko pod klawiaturą i biorę jego fiuta do ust. Obejmuję palcami jego trzon i głaszczę, trzymając jego czubek między ustami, drażniąc go językiem i delikatnie ssąc. Uwielbiam uczucie, jak twardnieje w moich ustach i między palcami, i czuję, jak moknę na myśl o wzięciu go między nogi.

Spoglądam na Marka, który wciąż powoli się głaszcze, gdy patrzy. - Chodź tu, kochanie - mówię mu. Podchodzi i patrzy na mnie pytająco. Trzymam jedną rękę na cholewce Willa, kiedy sięgam, by złapać Marka za pasek jego dżinsów, który jest wokół jego bioder. Przywracając usta do pracy nad Willem, szarpię spodnie Marka, dając mu znak, żeby je zdjął.

Zdejmuje dżinsy i bokserki, całkowicie uwalniając swojego kutasa, który jest twardy i gotowy. Przestaję ssać Willa, a on jęczy w proteście. „Wskocz na pianino” - mówię do Marka. Rzuca mi dziwne spojrzenie.

"Jesteś pewny?" - Tak. Nie zrobisz mu krzywdy. A jeśli to zrobisz, nie obchodzi mnie to. W tym momencie Mark wchodzi na klawiaturę, wydając z siebie nierówny, trzaskający dźwięk nogami i podnosi się na fortepian. - Usiądź na krawędzi - mówię mu.

Przesuwa się do przodu, aby jego twardy kutas wystawał ponad klawiaturę. Wysuwam się spod pianina i manewruję na kolanach Willa, twarzą do klawiatury. Ustawiam się nad penisem Willa i zaczynam go ocierać, zwilżając jego czubek moją wilgocią bez penetracji. „O Boże…” Will jęczy.

„Pieprz mnie, Nikki. Ujeżdżaj mojego kutasa. ”Wiem, że chciałby chwycić mnie za ramiona lub biodra i pociągnąć mnie na siebie, ale nie może, ponieważ ma związane ramiona. Czuję, jak jego biodra pchają się w górę, próbując wepchnąć się we mnie, ale nie pozwolę mu. Trzymam się poza zasięgiem… wystarczająco blisko, by dotknąć, ale nie wejść.

Will rezygnuje z robienia czegoś, co może kontrolować. Zaczyna lizać i skubać moją szyję, ramię, Moje ucho. Jest naprawdę przyjemne, a dotyk jego ciepłego oddechu na mojej skórze przyprawia mnie o motyle. Pochylam się lekko do przodu i liżę czubek penisa Marka, który jest idealnie umieszczony bezpośrednio przede mną. „Och, kurwa, tak.

… „jęczy.„ Minęło tak dużo czasu, odkąd ktoś ssał mi penisa. ”Hmmm… więc jego żona nie robi ustnej. Odkładam ten mały smakołyk na kolejny dzień.

Mój plan zemsty pomaga mi dowiedzieć się, co seksualne sztuczki, których mogę użyć, aby trzymać tych mężczyzn na smyczy. Zaciskając usta mocno wokół główki jego penisa, przesuwam językiem po czubku, a potem bez ostrzeżenia biorę go tak głęboko, jak potrafię. Mark t wysuwa biodra do przodu, próbując zejść jeszcze głębiej, i muszę się trochę odsunąć, żeby się nie zakrztusić. Schodzi teraz z fortepianu, podpierając się rękami, podczas gdy jego stopy nadal naciskają na klawisze, wydając niezgodne dźwięki, gdy próbuje wcisnąć się głębiej w moje usta. Odsuwam się na chwilę, aby zadowolić drugiego brata Bensona, który wyciąga szyję do przodu i dalej całuje mnie w tył, podczas gdy ja ssę kutasa jego brata.

Cały ten scenariusz sprawia, że ​​ociekam wodą, w wyniku czego Will wślizguje się we mnie tak łatwo. Zabieram go do samego końca, aż po rękojeść i jęczę z przyjemności, czując pełnię, którą zapewnia. Kładę dłonie na klawiaturze fortepianu i przesuwam się w górę iw dół drążka Willa, początkowo powoli. Bardzo, bardzo powoli… czuję każdy centymetr jego twardego penisa, gdy znika we mnie, a potem opieram się jego utracie, gdy poruszam się z powrotem w górę trzonu, prawie do tego stopnia, że ​​wyskakuje, zanim ponownie zejdę. Pochylając się do przodu, ponownie biorę penisa Marka między usta, ssąc delikatnie, masując ustami wzdłuż jego trzonu, gdy unoszę głowę w górę iw dół na całej jego długości.

Prawą ręką wyciągam rękę i dotykam jego jąder, delikatnie przesuwając po nich paznokciami, obejmując je dłonią i delikatnie masując, gdy nadal ssę jego twardego kutasa i ujeżdżam jego brata. „Mmmm…” jęczę, kochając to uczucie. Szybciej poruszam się na kolanach Willa, trzymając jego kutasa głęboko we mnie i unosząc się do krótkich, intensywnych ruchów. „O tak, Nikki… Uwielbiam to, jak mnie pieprzysz…” Will wzdycha.

Ci mężczyźni mnie uwielbiają… Mam ich obu dokładnie tam, gdzie chcę. Nic, co ich małe żony-suki nie mogą zrobić w łóżku, nie równa się podekscytowaniu, jakiego teraz ze mną doświadczają, i wiem, że dadzą choćby jedną rzecz, żeby to zrobić ponownie. To dobrze, właściwie dla nas wszystkich trzech i zdaję sobie sprawę, że dam radę, żeby to zrobić jeszcze raz. Ta myśl prawie wypycha mnie z krawędzi.

„Ooooohhhh… yessss…” Oddycham, z kutasem Marka wciąż w ustach, kiedy widać początek orgazmu. Ujeżdżam teraz bezlitośnie fiuta Willa z prędkością młota pneumatycznego, raz po raz uderzając o niego. Oddycha ciężko i trochę walczy, ponieważ wiem, że chce użyć rąk do kontrolowania tempa i pomóc sobie odzyskać odrobinę kontroli. Ale podoba mi się to.

Mój orgazm narasta… i narasta… aż wielokrotnie upadam na Willa, wijąc się w ekstazie, krzycząc wokół penisa Marka w kulminacji tak intensywnej, że nie przypomina niczego, czego kiedykolwiek doświadczyłem. Moje podniecenie wyzwala Marka i spuszcza się bez ostrzeżenia, jego jądra kurczą się, gdy strzela swoim ładunkiem do moich ust. Wzdycham z zaskoczenia, ale połykam, gdy mój orgazm trwa, fala za falą, gdy wciąż twardy kutas Willa wypełnia mnie każdym pchnięciem. Kiedy znów będę mógł mówić, zachęcam Willa, żeby skończył.

„No dalej Will… spuść się we mnie, kochanie… Chcę poczuć, jak eksplodujesz we mnie” - mówię mu bez tchu. Ciężko dyszy i chrząka. Chcę patrzeć na jego twarz, więc podnoszę się z niego i odwracam, ponownie siadając okrakiem na jego kolanach z moimi kolanami obok niego na ławce fortepianu i biorąc jego kutasa z powrotem we mnie. Pieprzę go tak mocno i szybko, jak tylko potrafię, cały czas patrząc mu w oczy. „Dojdź dla mnie, Will.

Spójrz mi w oczy i dojdź dla mnie”. To wszystko. Usta Willa opadają, gdy dochodzi do orgazmu.

Na sekundę zaciska powieki, po czym ponownie je otwiera, by spojrzeć w moje, gdy woła z przyjemności i dochodzi we mnie. Sięgam ramionami do szyi Willa, składając delikatny pocałunek na jego ustach, po czym przytulam go mocno do siebie. „To było niesamowite” - szepczę do niego. „Bardzo chciałbym to powtórzyć… następnym razem tylko we dwoje i naprawdę możemy nie spieszyć się”. Odpowiada szeptem, że też by mu się to podobało.

Rozwiązuję go, nadal delikatnie go całując, ciesząc się dotykiem jego ust na moich. Po prostu wiem, jak czytać tych mężczyzn. Które po prostu chcą gorącego seksu, które pragną intymności, które chcą być zdominowane, a które muszą dominować. Z łatwością odkrywam, co sprawia, że ​​każdy z nich działa i bardzo mi się podoba ten proces odkrywania. Jestem pochłonięta tą myślą, kiedy Mark i Will się ubierają, kiedy dzwoni dzwonek do drzwi.

Kto to może być o tej porze? Może więcej mężów z sąsiedztwa przyjedzie na ucztę o północy?.

Podobne historie

Rozpalanie ognia poniżej

★★★★(< 5)

Niespodziewana wizyta w biurze w niedzielę prowadzi do dobrej zabawy i przyjaźni…

🕑 16 minuty Tabu Historie 👁 2,097

Niedzielny poranek. Jak każdego niedzielnego poranka przez ostatnie sześć miesięcy siedzę przy biurku w biurze. Niektórzy mówią, że rób siano, gdy świeci słońce, więc nie mogę…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Pragnienie koguta

★★★★★ (< 5)

Dave był zdecydowanie głodny kutasa. W końcu niektórzy starzy przyjaciele mu pomagają.…

🕑 25 minuty Tabu Historie 👁 3,459

Pragnienie koguta Miałem szczęście w życiu, że miałem tak różnorodne doświadczenia, zarówno seksualne, jak i normalne. Tak, już wcześniej ssałem kutasa. Stało się to, gdy moja…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Mój nauczyciel, część 1

★★★★★ (< 5)

Uczenie się od starszego mężczyzny; zaczynają się lekcje…

🕑 9 minuty Tabu Historie 👁 4,601

Moja babcia miała kilka wynajmowanych nieruchomości, kiedy byłem młodszy. Kiedy miałam 16 lat, byłam odpowiedzialna za pielęgnację trawnika, klombów itp. Na jej terenie. Zapłaciła mi i…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat