Nikki przenosi to na wyższy poziom ze współpracownikiem…
🕑 16 minuty minuty Tabu HistorieNastępnego ranka wstaję i zaczynam się przygotowywać. Leżysz w łóżku i mówisz mi, jak bardzo jesteś zmęczony. Kiedy się przygotowuję, mówisz: „Zjedzmy dzisiaj lunch i czy myślisz, że możesz też wymknąć się trochę wcześniej? Mam dobry pomysł na dziś”.
Podnoszę głowę i mówię: „Myślę, że powinienem być w stanie”. Uśmiechasz się i mówisz: „Miejmy nadzieję, spotkamy się w południe na lunchu”. Idę na konferencję i schodzę po ostatnim porannym spotkaniu. Zaskakujesz mnie, bo jesteś tam wcześnie, nigdy wcześniej nie byłeś wcześnie, kiedy wychodzę z moją asystentką Ally.
Podchodzisz, mocno mnie przytulasz i całujesz w policzek, i zaskakujesz mnie, nigdy dotąd nie byłeś tak czuły. Ally patrzy na mnie i mówię: „Ally, to moja przyjaciółka Nikki, Nikki, to jest Ally”. Uśmiechasz się i mówisz: „O mój Boże, to jest Sojusznik, o którym tak dużo mówisz. To ten, bez którego nie możesz żyć w biurze i nie wiesz, co byś zrobił, gdyby ona kiedykolwiek opuścił ”, gdy kładziesz go na grubym. Mówiłem ci trochę wcześniej o Ally, ale nigdy o czymś takim.
Uśmiecha się i mówi: „To słodkie, może powinnam poprosić o podwyżkę”. Potem mówi: „Och Matt, właśnie dlatego zarezerwowałeś swój pobyt trochę wcześniej i dłużej”, a ona trochę mruga. „Teraz wiem, dlaczego chciałeś, żebym cię dziś po południu kryła”, kiedy trochę się ze mną bawi.
Uśmiechasz się i mówisz: „Dlaczego nie dołączysz do nas na szybką przekąskę?” i denerwuję się. Zgadza się i idziemy na kanapkę do lokalnego delikatesów. Jesteś bardzo dobry i nie mów nic zbyt niegrzecznego.
Ally rozmawia i mówi: „Muszę zapytać, skąd masz te szpilki? Są zaciekłe. Nigdy nie widzę czegoś takiego w stanach”. Uśmiechasz się i mówisz: „Właściwie to mam je tutaj. Mój przyjaciel pokazał mi nowe miejsce.
Chcesz to sprawdzić?” Potrząsa głową i mówi: „Boże nie, skręciłabym sobie kark z tak wysokimi obcasami, ale są bardzo ładne”. Śmiejesz się i mówisz: „Cóż, oni rzeczywiście ćwiczą, ale dziewczyna zawsze potrzebuje specjalnej pary obcasów”. Patrzysz na zegarek i mówisz: „Myślę, że mamy czas, to szalone miejsce, ale buty są niesamowite”. Ally próbuje odmówić, ale trzymaj ją, dopóki nie powie, że to sprawdzi. Udajemy się do sklepu, nic takiego nie widzieliśmy w stanach.
Jest wiele różnych stylów butów, bardzo różnych, ale sklep jest zaśmiecony pudełkami. Gdy wchodzimy, sprzedawca daje tobie i sojusznikowi kilka kieliszków wina. Śmiejesz się i mówisz: „Próbują cię upić, żebyś kupował więcej” i zaczynasz się rozglądać. Chodzisz z nią jak najlepsi przyjaciele, a ja po prostu podążam. Na początku jest trochę bierna, a potem zaczyna szukać.
Znajduje kilka par, a ty sugerujesz inne, jeszcze bardziej seksowne i bardziej ryzykowne. Śmieje się i mówi: „Nie wiem, gdzie kiedykolwiek bym je nosił”. Chichoczesz i mówisz: „Twój chłopak by ich pokochał”, rozglądając się wokół.
Po chwili trzyma w dłoni trzy pary i pyta: „Gdzie urzędnik?” Uśmiechasz się i mówisz: „To właśnie jest zabawne w tym miejscu, musisz znaleźć własne pudełko i rozmiar”, rozglądając się wokół i panuje bałagan. Następnie mówisz: „Jaki jest Twój rozmiar?” Mówi „7 &;” i przeliczasz to na azjatyckie rozmiary i mówisz: „Tak jak ja”. Mówi: „Jak mam je znaleźć w tym miejscu, nie potrafię czytać w języku”.
Uśmiechasz się i mówisz: „Po prostu usiądź i zrelaksuj się”. A potem mówisz: „Jak myślisz, dlaczego zabrałem ze sobą Matta?” kiedy dzwonisz do mnie i mówisz: „Idź i znajdź te trzy style dla Ally… a zanim zaczniesz, przynieś nam więcej wina, skarbie”. To pierwszy raz, kiedy zacząłeś mówić coś takiego przy niej, ale nie sądzę, żeby to zrozumiała. Idę po jeszcze dwa kieliszki wina i przez co najmniej 15 minut walczę ze znalezieniem odpowiedniego rozmiaru i stylu. Wracam z pudełkami i siadam.
Ally otwiera pierwszą, mówi „Te są ładne” i zaczyna się pochylać, żeby ją założyć. Mówisz: „Czekaj Ally, nie chcesz złamać żadnego ze swoich ładnych paznokci tymi obcasami i paskami, niech Matt ci pomoże”, gdy patrzę na ciebie nerwowo. Wygląda na zszokowaną i mówi: „Nie, nie, nie, w porządku”.
Zatrzymujesz ją i mówisz: „Nalegam, to azjatycka tradycja”. Patrzysz na mnie i mówisz: „Czy to nie w porządku, Mattie, zrobiłeś to samo dla mnie i mojej przyjaciółki Laury dwa dni temu, kiedy je kupiłem?” Nie było mnie tam, ale wiem, że nie mogę się kłócić i kiwam głową. Zdejmuję piętę i klękam, ściągam jej pierwszy obcas i pomagam jej założyć pierwszą parę, gdy wstaje i zaczyna chodzić. Mówi: „Te są całkiem ładne”. Ale mówisz: „Nie sądzę, że to ty, są zbyt niezdarne z twoimi uroczymi kostkami i stopami.
Spróbuj następnego”. Siada, a ja zdejmuję je, biorę drugą parę i zakładam. Te, z którymi walczę, ponieważ jest tak wiele pasków.
Rozmawiasz z nią i czuję się dziwnie klęcząc przed moją asystentką pomagającą jej z nowymi obcasami. W końcu je zakładam, a ona wstaje i mówi: „Och, lubię te, będą pasować do sukienki, którą kupiłam na przyjęcie świąteczne”. Uśmiechasz się i mówisz: „Dobrze, spróbujmy ostatnią parę”. Mówi: „W porządku, uwielbiam to”. Uśmiechasz się i mówisz: „Możesz je bardziej kochać”, a ona siada, a ja zdejmuję je i zakładam ostatnią parę.
Te szpilki są co najmniej 2 cale wyższe niż inne i nie jest co do nich taka pewna. Wstaje, zaczyna się lekko chwiać i mówi: „Nie są dla mnie”. Uśmiechasz się i mówisz: „Daj im chwilę, obejrzyj je w lustrze Ally”.
Kiedy podchodzi, mówisz: „Święta krowa, musisz je zdobyć, sprawiają, że twój tyłek i nogi wyglądają niesamowicie”. Zmienia kolor na milion odcieni czerwieni, a ty dodajesz: „Czy nie sprawiają, że jej tyłek wygląda dobrze, Mattie?” Teraz robię się bardziej czerwony niż ona. Siada i mówi: „Myślę, że wezmę drugą parę”. Mówisz: „Dlaczego nie oba?” Patrzy na cenę trzeciej pary i mówi: „Też mnie nie stać”. Uśmiechasz się i mówisz: „Twój szef musi być ciasny”, co ją rozśmiesza.
Patrzysz na mnie i mówisz „Matt, dlaczego nie kupisz ich dla Ally, zawsze mówisz o tym, jaka jest wspaniała i jak nie poradziłbyś sobie bez niej w podróży”. Patrzy na mnie i mówi: „Nie mogłem”. Uśmiechasz się i mówisz: „Tak, możesz.
Pomyśl o tym jak o wczesnym prezencie bożonarodzeniowym lub premii. Śmiało, Mattie”. Zaczynam podnosić pudełko i mówisz: „Czekaj, po prostu weź ich obu. Ally nie podróżuje tak jak ty, zasługuje na to, nie sądzisz?”.
Podnoszę drugie pudełko, a ona mówi: „Nie, nie, nie mogę”. Uśmiechasz się i mówisz: „Matt nalega”. Dodajesz: „Po prostu noś je do biura od czasu do czasu, Mattie lubi seksowne szpilki”. Widzisz mnie bi zdajesz sobie sprawę, że nazwałeś mnie Mattie przed nią.
Bierze torbę i mówi: „Dzięki”. Mówisz: „Nie ma za co, miej go na oku w biurze”. Następnie figlarnie uderzasz mnie w ramię.
„I wyjmij je z własnego portfela, nie waż się ich wydać”. Wracamy do centrum konferencyjnego i mówisz Ally, że było wspaniale ją poznać i cieszyć się butami. Kiedy zostawia cię z uśmiechem, wiedząc, przez co mnie poddałeś Uśmiechasz się i mówisz: „Wszystko, co ona nosi te szpilki, twój kutas będzie ciężko myśleć o mnie i pamiętać o tym tygodniu. Uwielbiam to. To warte więcej niż kilkaset dolarów, nie sądzisz? ”Kiwam głową i mówię:„ Tak, Pani Nikki ”.
Mówisz:„ Do zobaczenia o drugiej w holu ”, a ty wychodzisz, a ja wracam Czas mija i wstaję, żeby wyjść, a Ally uśmiecha się i mówi: „Baw się dobrze, Matt”. jedziemy gdzieś? ”pytam, a ty się uśmiechasz, przywołujesz taksówkę i podajesz mu kartkę papieru. Jedziemy przez chwilę przez miasto, a potem do kamienicy i dzwonisz do brzęczyka. Rozpoznaję głos Laury, kiedy się wita i brzęczy nam to.
Idziemy do jej mieszkania i pytasz: „Więc jesteś gotowa Laura?” Patrzy na ciebie i mówi: „Nikki, mówiłem ci 3 razy, że nie mogę wyjść dziś wieczorem. podróżując do pracy przez ostatnie dwa tygodnie i ostatnie dwie noce z tobą, mam tu wiele rzeczy do zrobienia. ”Pytasz:„ Na przykład co? ”Mówi:„ Zobaczmy, zakupy, posyłki, pranie, sprzątanie mieszkanie, wystarczy ? „Śmiejesz się i mówisz:„ To nie jest wymówka ”. Ona mówi:„ Cóż, w moim świecie tak jest. ”Patrzysz na mnie, a potem na nią i mówisz:„ Cóż, mam to przykryte, mam twojego pomocnika wieczór.
Mattie wzięła wolne popołudnie, żeby mógł służyć. On załatwi twoje sprawy, sprzątanie, pranie, prawda Mattie? ”Laura patrzy na mnie i mówi:„ Boże, nie, nie mogę go o to prosić. ”Uśmiechasz się i mówisz:„ Zgadza się, nie możesz go o to poprosić, powiesz mu, żeby to zrobił.
”Wygląda na to, że to za dużo, by o to prosić, więc patrzysz i mówisz:„ Mattie, zaoferuj swoje usługi ”. Patrzę na Laurę i mówię:„ Ja lubię oferować moje usługi, abyś mógł dziś wieczorem wyjść z Nikki. ”Wygląda na nieco zaskoczoną i mówisz:„ Dobrze, gotowe ”. Dodajesz:„ Może zrób listę potrzebnych rzeczy ze sklepu i on pójdzie teraz i możemy się przygotować. Powiedziałem Tyrone i Jerome'owi, że spotkamy się z nimi o 17 na kolację i drinka.
”Ożywia się trochę i zaczyna spisywać listę rzeczy, a ty wypychasz mnie za drzwi. Trochę się pogubiłem, idąc do w sklepie spożywczym i długo próbuję wymyślić język i wszystko, czego chcesz. Wracam za godzinę i widzę pustą butelkę wina i następną zaczęło. Kiedy przynoszę torby, widzę was oboje w szatach z mokrymi włosami.
Wchodzę i podasz jej butelkę balsamu i pytam, czy lubi ten zapach, a ona mówi: „Ooo, to jest miłe”. Patrzysz na mnie, gdy siadasz na stołku i mówisz: „Mattie, polej mnie balsamem”. Nigdy wcześniej mi o tym nie mówiłeś, ale biorę balsam, zaczynam od twoich stóp i wspinam się po twoim ciele. Uśmiechasz się, gdy widzisz, jak to robisz, pracując nad włosami i zaczynając makijaż. Mówisz: „Wykonujesz dobrą robotę Mattie, myślę, że zasługujesz na poczęstunek.
Laura, myślę, że Mattie z chęcią wybrałaby Twój strój na dzisiejszy wieczór, czy ci się to podoba?” Jest trochę wstawiona i mówi: „Jasne, to fajny pomysł”. Uśmiechasz się i mówisz: „Idź, wybierz coś seksownego. Myślę, że dzisiejszej nocy Laura też chce spróbować małego czarnego kutasa”. Mówi: „Boże Nikki, jesteś taka zła”. Podchodzę do jej szafy i wybieram kilka rzeczy, które uważam za bardzo atrakcyjne.
Wracam i mówię: „Myślę, że znalazłem coś, co jest seksowne jak diabli, ale nie jestem pewien, czy jest to odpowiednie na dzisiejszy wieczór?” Patrzysz na mnie i mówisz: „Gdybyś ją w niej zobaczył, czy stałbyś się twardy?” Chichoczesz: „Czy byłbyś twardy, gdybyś nie był zamknięty?” i kiwam głową. Mówisz: „W takim razie idealnie. Czy chciałbyś ją ubrać na randkę, Mattie?” Patrzę na Laurę i mówię „Czy mogę cię ubrać?” ale potem padnij na kolana i pocałuj ją w bose stopy. „Byłby zaszczyt, gdybyś pozwoliła mi cię ubrać, pani Lauro”. Spogląda w dół, wciąż trochę zaskoczona uległym mężczyzną u jej stóp.
Patrzy na ciebie i mówi do ciebie: „Myślę, że tego nie chcę”. Pytasz: „Dlaczego nie?” Mówi: „Nie chcę, żeby widział mnie nago, jestem trochę nieśmiała”. Śmiejesz się głośno: „Na pewno nie byłeś nieśmiały, kiedy nakarmiłeś go palcem” i śmiejesz się więcej. - Dlaczego nie założysz stanika i majtek, a on może cię ubrać? Patrzy i mówi: „Myślę, że to bezpieczne”. Kończy włosy, maluje się i woła mnie do swojego pokoju.
Wchodzisz za mną i widzisz, jak moje oczy opadają, gdy widzę ją w jej staniku i majtkach. Nie jest taka kręta, ale ma nogi i tyłek, za który można umrzeć. Patrzy i mówi: „Co wybrałeś Mattie?” Idę do szafy i biorę dopasowaną białą bluzkę zapinaną na guziki. Pomagam jej włożyć w to ręce i zapiąć.
Mimo że nie jest duża, wciąż podnieca mnie widok jej w jej koronkowym staniku. Wracam do szafy i wychodzę z czarną skórzaną mini spódniczką. Ona grucha: „Och, powinnam była wiedzieć”, kiedy padam na kolana i pomagam jej w to wejść. Odwraca się, a ja gapię się na jej tyłek, gdy go podnoszę. Jest bardzo krótki i ciasny.
Wracam do szafy i biorę czarne skórzane kozaki do kolan, po czym ponownie opadam na kolana i pomagam jej je założyć. Mają 5-calowe obcasy i znowu jest ode mnie wyższa. Śmiejesz się i mówisz: „To Mattie, on lubi dominujące kobiety w skórze”. Uśmiechasz się i mówisz: „On ma dobry gust, Tyrone będzie chciał dziś wieczorem pieprzyć ten tyłek”. Potem dodajesz, moja kolej, kiedy zrzucasz szatę, stań nago nago i otwierasz torbę.
Podajesz mi biały koronkowy stanik i pasujące figi do założenia. Robię, jak mówisz, tym razem Laura patrzy. Sprawiasz, że znowu całuję klucz, całuję twoje piersi i tyłek, tak jak to robię.
Potem dajesz mi krótką białą sukienkę, która ledwie zakrywa twój tyłek i wypadają ci piersi. Dostajesz kolejną parę obcasów i każę ci w nich pomóc. Patrzysz na mnie i mówisz: „Jak wyglądam?” Mówię: „Niesamowita Pani Nikki”. Uśmiechasz się i mówisz: „Dzięki”.
Następnie dodajesz: „Czy myślisz, że on pomyśli, że jestem dziewicą w moim białym stroju?” i nie jestem pewien, kto się śmieje bardziej, ty czy Laura. Kończysz słowami „Myślałem, że spodoba mu się biały kolor z kontrastem jego ciemnej skóry obok mnie, to takie tabu”. Idziesz do salonu, siadasz i zaczynasz zapisywać.
Po kilku minutach podajesz go Laurze i pytasz, czy o czymś zapomniałaś. Mówi: „Naprawdę?” i się uśmiechasz. Podajesz mi listę i mówisz „Mattie, to są twoje codzienne obowiązki, będziesz je wykonywać, kiedy Laura i ja nie będzie nas tam. Będziemy spotykać się z prawdziwymi mężczyznami, wygrywając, jedząc nas i chcąc nas przelecieć.
Może jak wrócimy do domu, dostaniesz swój ulubiony placek na deser ”, gdy będziesz poklepywać mnie po kroczu. Chwytasz torebki i wychodzisz. Kiedy patrzę na listę, jestem w szoku, jak długo to trwa.
Wyczyść kuchnię, posprzątać łazienkę, zrobić pranie, złożyć i wyprasować pranie, odkurzyć podłogę i prać jej delikatne rzeczy ręcznie. Przez następne 5 godzin zaczynam robić prace domowe. Mój umysł przechodzi od prac domowych do tego, co możesz robić. prace domowe są do niczego, ale lubię ręcznie prać jej majtki i staniki, myśląc, jak dobrze ona i ty wyglądaliście dziś wieczorem.
Około 11 słyszę klucze w drzwiach i chichoczę. Laura wchodzi, a potem ty. Dwie sekundy później Jerome i Tyrone podążają za nimi Uśmiechasz się, a Laura mówi: „Cholera, miejsce wygląda świetnie.” Patrzysz na mnie i mówisz: „Zrobiliśmy się za głośno, więc wyrzucili nas z baru, poszli do sklepu i przynieśli nam drinki Mattie”.
Robię, jak mówisz, a kiedy wracam, oboje jesteście na sofie, oboje siedzicie na kolanach. Wyciągam drinki i przyniosę ci po jednym, a resztę wkładam do lodówki. Podchodzisz i szepczesz: „Dobrze się dzisiaj spisałeś, moja cipka jest przemoczona, myśląc o tym, że wykonujesz swoje obowiązki jak grzeczny chłopiec”. Dodajesz: „Próbowałem sprawdzić, czy Jerome pozwoliłby ci oglądać, ale myślę, że biały chłopiec w pasie cnoty wystraszyłby go.
" Klepiesz mnie po tyłku i mówisz: „Nie martw się”. Kiedy Jerome wstaje i idzie do łazienki, chwytasz mnie za rękę i ciągniesz do sypialni, otwierasz drzwi szafy i mówisz: „Uklęknij i nie mów ani słowa, bo będziesz tego żałować, rozumiesz?”. Całujesz mnie w głowę i zamykasz drzwi. Kiedy tam siedzę, słyszę, jak mówisz: „Jerome, dlaczego tu nie przyjdziesz?” Pyta "Gdzie poszedł twój przyjaciel?" i mówisz: „Wysłałem go do domu, żebyśmy mogli być sami”, kiedy widzę, jak patrzysz w kierunku szpar w drzwiach.
„Boże, chcę tego koguta” - słyszę, jak mówisz, gdy gasną światła…..
Pewnej nocy spędzałem czas z moją przyjaciółką Jill w centrum handlowym, zanim poszedłem do jej domu na nocleg. Świetnie się bawiliśmy, kupując urocze, małe stroje i wskazując sobie…
kontyntynuj Tabu historia seksuLeon odkrywa, że Sonya jest chętną uczennicą sztuki kochania…
🕑 37 minuty Tabu Historie 👁 3,053Rano otworzyłem oczy i obok mnie w łóżku była Sonia, wciąż mocno śpiąca. Zdałem sobie sprawę, że cokolwiek wydarzyło się ostatniej nocy, wydarzyło się naprawdę i nie było odwrotu.…
kontyntynuj Tabu historia seksuW świetle księżyca był w stanie przejrzeć jej przezroczystą białą, powiewającą sukienkę. Zobaczył jej smukłą sylwetkę z klepsydry, szczupłą, ale uwodzicielską, gdy stała w świetle…
kontyntynuj Tabu historia seksu