Na godzinę

★★★★(< 5)
🕑 9 minuty minuty Tabu Historie

Leżę twarzą w dół na łóżku, czekając na pieprzenie. Jeszcze raz. Jedynym podświetleniem jest cyfrowy błękit zegara, a liczby powoli zbliżają się do następnej godziny.

Wraca o każdej pełnej godzinie. Jest prawie 6 rano, więc to będzie siódmy raz. Drżę z niecierpliwości, zastanawiając się, co przyniesie nadchodząca godzina.

Za każdym razem mnie zaskakuje. Za każdym razem dochodzę głośniej i mocniej niż poprzednio. Jestem obolały, moje ręce i nogi rozciągają się na materacu, mój tyłek i cipka wciąż wracają do zdrowia po ostatnim razem, moja ślinka jest chłodna na moim policzku, gdy patrzę na zegar, ustawiony w miejscu, w którym byłbym zmuszony patrzeć, jak odlicza minuty. Nie mogę przestać się zastanawiać, co robi między chwilami, kiedy mnie pieprzy.

Spać? Oglądać telewizję? Iść na spacer? Powtarzam ostatni raz w mojej głowie, czując, jak moja twarz się nagrzewa, gdy charakterystyczna wilgoć między nogami zdradza moje podniecenie. Za każdym razem jest bardziej zdeprawowany niż poprzedni, pozostawiając mnie drżącym w oczekiwaniu przez następne pół godziny. Mam to teraz. Dręczy mnie przez 30 minut, po czym zostawia mnie na duszę w moich własnych sokach.

To wspaniała tortura. Gdyby tylko mój mąż wiedział. Uśmiecham się okrutnie na myśl o zobaczeniu wyrazu jego twarzy, kiedy mu o tym powiem. Jeśli mu powiem, delektując się myślą o spaniu obok niego, wspomnienie tej nocy jest świeże w moim umyśle, odtwarzając ją, gdy drażnię się do cichego orgazmu, podczas gdy jego plecy są zwrócone do mnie, a jego głośne chrapanie maskuje moje miękkie jęki. Wbijam pazury jak palce w koc pode mną, moje biodra zgrzytają w kółko, tylko na tyle, by utrzymać się w stanie podniecenia, toczę ramionami i rozciągam kończyny tak bardzo, jak tylko potrafię.

Związał mnie luźno, upewniając się, że jest mi wygodnie, a jednocześnie nie mogę uciec. Czuję się taki brudny. Związana dziwka, niewolnica przyjemności. Nawet nie znam jego imienia. Mojego też nie zna.

Nazywa mnie swoją dziwką. W końcu tym właśnie jestem. Za pierwszym razem nie było słów, żadnej delikatności.

Po prostu złapał mnie za biodra, kiedy podniosłam tyłek, moje cycki przycisnęły się do łóżka i pieprzył mnie najgrubszym kutasem, jakiego kiedykolwiek czułem. Użył mojej cipy, nie przejmując się tym, jakie to uczucie. Chodziło o niego.

Za pierwszym razem prawie się zawahałem, zastanawiając się, czy popełniłem błąd. Jednak trzymałam usta zamknięte, pozwalając sobie odejść. Mogłam nie być pewna, ale moja cipka wiedziała, czego chce, zaciskając się na jego kutasie, gdy wbijał go w moją mokrą dziurkę, jedyne dźwięki to jego stłumione chrząknięcia, moje ciche sapanie i siorbanie mojej cipy. Nie wiem, jak długo mnie pieprzył, zanim przyszedł, pompując mnie do pełna spermy, drżąc, gdy wkładał w to cały swój ciężar, wpychając mnie w materac, pozostawiając mnie niezadowoloną. Śmiał się, kiedy błagałam go, żeby doprowadził mnie do orgazmu, pozwolił mi, powoli wchodzić i wychodzić z mojej dziury wypełnionej spermą, pozostawiając mnie na krawędzi, aż chciałam krzyczeć z frustracji.

Niedługo potem mnie zakrztusił, mówiąc, że to, czego chcę, nie jest ważne. Byłam tylko jego dziwką. Słysząc, jak mówi, że prawie to zrobiłam dla mnie. Prawie, ale nie do końca. Wpatruję się w zegar, a strach i żądza krążą we mnie, gdy liczby rosną.

Mój knebel jest mokry od śliny. Jestem jego niemą dziwką. Jego zabawka do pieprzenia. Jedyny raz, kiedy to wyszło, to dwa razy, kiedy kazał mi ssać jego kutasa. Wciąż czuję jego spermę w ustach i czuję ją na twarzy, gdzie jest wysuszona.

Pozwalam sobie na uśmiech, ciesząc się, że nie ma tu nikogo, kto mógłby to zobaczyć. Jeszcze tylko 5 minut. Bardziej jak na całe życie. Nigdy więcej nie chciałem.

Naprawdę jestem dziwką. Jego dziwka. Za drugim razem spieprzył mnie w dupę.

Chyba powinnam być wdzięczna, że ​​użył lubrykantu. Chociaż pozwalałam Jake'owi to robić, kutas tego faceta jest znacznie grubszy niż moich mężów. Gdybym mógł krzyczeć, zrobiłbym to.

Zanim skończył, koc pod moją twarzą był nasiąknięty łzami i śliną. Potem dał mi klapsa, zmieniając moje policzki na jaskrawoczerwone, ogień wybucha przy każdym uderzeniu, nakazując mi unieść mój tyłek, aby mógł traktować moją gorącą małą cipkę tak samo. Założę się, że twój mąż cię tak nie traktuje, zażartował. On miał rację. Gdyby to zrobił, nie byłoby mnie tutaj, przywiązana do łóżka jakiegoś faceta, którego poznałem kilka godzin wcześniej w klubie, przyzwyczajając się jak dziwka.

Wtedy właśnie ustawił zegar, mówiąc mi, że będzie wracał co godzinę o pełnej godzinie, żeby mnie wykorzystać. Jak dotąd dotrzymał słowa. Trzęsę się w ciemności, chłód pokoju osiada na moim odsłoniętym ciele, cyfry na zegarze tracą ostrość, gdy zasypiam i zasypiam. Jestem zmęczony psychicznie i fizycznie, a jednak jestem tak podekscytowany.

Muszę dojść. Zastanawiam się, czy tak właśnie czuje się uzależniony od heroiny, nagle współczujący. To wszystko, o czym mogę myśleć. Ciekawe, czy tym razem mi pozwoli.

Jak dotąd miałem jego kutasa w dupie, cipce i ustach. Dwa razy spuszcza się w każdą z moich pieprzonych dziurek, jak je nazywa. Jego wytrzymałość jest niesamowita, ale to mnie też go pociągało. Dwadzieścia dwa lata, budowa sportowca. Jedyne, co o nim wiem, to to, że jest amatorskim wojownikiem.

Cały ten testosteron potrzebuje ujścia. Dziś wieczorem jestem jego ujściem. Budzę się z przerażeniem, dźwięk drzwi przenosi mnie z powrotem do teraźniejszości, zegar wskazuje 6:00 cyfrowo niebieskimi cyframi. Już czas.

Moje ciało wie o tym, zanim zrobi to mój mózg, moje serce bije mocno, mój oddech przyspiesza, moja cipka przecieka po całym łóżku, gdy pocieram ją o lepką mieszaninę jego spermy i moich soków, pasja rozpala się we mnie, gdy bełkoczę do mojego knebla błagając go, żeby pozwolił mi dojść tym razem, gdy czuję, jak światło z korytarza łagodzi ciemność w pokoju. Zaraz się pieprzę. Jeszcze raz. Wyginam plecy, spragniony tego, unoszę biodra, prezentuję tyłek najlepiej jak potrafię, zaciskam pięściami koc. "Co za śliczna mała dziwka." Zamarzam.

To nie jest jego głos. Jest kobiecy. Jest w tym twarda krawędź, tak jak jest w jego. Skomlę, nagle przestraszona i niepewna. Jej dotyk jest delikatniejszy niż jego, jej dłonie prześlizgują się po moich plecach, ramionach, tyłku, udach, wszędzie, ale między nogami.

- Mój mąż lubi się dzielić. Teraz moja kolej. Byłeś kiedyś z inną kobietą, dziwko? Gorączkowo kręcę głową, wrzeszcząc w knebel, kiedy ona wbija paznokcie po moim już znęconym tyłku i delikatnym ciele moich wewnętrznych ud, jej śmiech jest cichy, prawie miły. "Jeśli jesteś dobry, pozwolę ci dojść." To mnie uspokaja, napełnia nadzieją i czymś innym.

Potrzeba. Nagle robi mi się gorączka, moje serce bije tak mocno, że wydaje mi się, że pęknie. Nie mogąc się powstrzymać, jęczę do knebla, gdy czuję, jak jej palce rozsuwają moje zewnętrzne wargi, śledząc je, przesuwając się między nimi w górę iw dół. Zaczynam drżeć, moje powieki dociskają się, by zablokować cyfry na zegarze, tracąc się na jej dotyku, gdy drażni moją spuchniętą łechtaczkę z mojego kaptura, pieszcząc i głaszcząc płomienie mojej nieugaszonej i niespełnionej żądzy.

"Lubię grać w gry." Zaczynam miotać się, gdy mnie opuszcza, moje kostki i nadgarstki są już otarte od innych czasów, kiedy walczyłem z więzami. To było po prostu zbyt okrutne! Obiecała, że ​​doprowadzi mnie do orgazmu! Śmieje się, kiedy osuwam się, czując się pokonany, oparty o łóżko, uwięziony odcinek liny przymocowanej do słupków łóżka. Staram się nadać sens dźwiękom, które słyszę.

Dopiero gdy czuję, jak coś twardego wpycha się między rozchylone usta mojej rany, uderza mnie. Ma na sobie uprząż i gumowego kutasa. Sądząc, że jest co najmniej tak duży jak jej mężowie.

„Oto zasady, dziwko. Pieprzę cię. Jeśli dojdziesz, za godzinę znów wezmę cię za siebie. Jeśli tego nie zrobisz, wrócisz do bycia dziwką mojego męża. Taka jest umowa.

Za każdym razem, gdy dojdziesz, należysz do mnie, a kiedy tego nie zrobisz, jesteś jego ”. Podkreśla swoje słowa, unosząc biodra i wciskając we mnie swojego niezachwianego kutasa. Wzdycham, ku jej radości. - Nie ma nic gorszego niż zimny kutas.

Najpierw podgrzałem go dla ciebie w misce z gorącą wodą. To jej ostatnie słowa, gdy zaczyna powoli pieprzyć mnie od tyłu, bawiąc się mną i drażniąc moją łechtaczkę wprawnymi palcami, ekstaza narastająca we mnie, aż myślę, że mogłabym pęknąć, bolą mnie sutki, moje plecy wyginają się boleśnie, nogi rozprzestrzenia się coraz szerzej, witając ją we mnie, tylko w połowie świadoma jej głosu, gdy nazywa mnie każdym paskudnym imieniem w książce, zgadzając się z nią. Jestem dziwką, dziwką, paskudną małą suką, zabawką do ruchania. Jestem jej brudną małą bestią z wytryskami, jej brudną małą dziewczynką. "Cum.

For. Me. Whore." Jej ostre słowa są idealnie zgrane w czasie z końcowymi pchnięciami, które popychają mnie ponad krawędź. Eksploduję z przyjemnością tak głęboko, że prawie mnie rozrywa, nie jestem pewien, czy osiągnę punkt kulminacyjny raz, czy dwa, czy kilka razy, fala za falą przetaczająca się przeze mnie, wywracająca mnie na lewą stronę, pozostawiająca mnie dyszącą, gdy następna uderza, próbując Oddech, zanim zemdleję w niekończącej się ekstazie… dochodzę do siebie, wpatrując się jeszcze raz w zegar, powoli skupiając się na cyfrowych niebieskich cyfrach, nerwowo przypominając sobie jej słowa i cenę mojego orgazmu.

Dziesięć minut do 7:00. Czy znowu dojdę? A może mogłabym się powstrzymać, żeby jej mąż znów mnie wziął? Myślę, że wkrótce się dowiem. Na razie byłam zadowolona, ​​że ​​mogłam tu leżeć, przywiązana twarzą do łóżka, czekając na ruchanie.

Jeszcze raz..

Podobne historie

Brian i ciocia Em - i rodzina

★★★★(< 5)

Czy mogę ci pomóc?…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654

Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Poruszające doświadczenie

★★★★★ (< 5)

Pomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…

🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889

Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Psyche - The Professor

★★★★★ (< 5)

Opowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961

Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat