Lato uzależniających sobót – zakończenie

★★★★★ (< 5)

Fiona podejrzewa, że ​​jej romans z panem Westonem nie jest już tajemnicą.…

🕑 19 minuty minuty Tabu Historie

Mogłabym żyć wiecznie tym uczuciem. W pozłacanej księżycowej, iskrzącej iskrami świetlikami przerwie między sielankową kryjówką domu pana Westona a powrotem do prawdziwego życia, prześlizgnęłam się boso deptakiem przez świeżo skoszoną drzemkę jego podwórka. Zroszony bukiet podmiejskiego trawnika wlał się w wilgotne powietrze i przytłoczył werbeną ślad jego pocałunku na dobranoc na moim policzku, jego czwartym.

Cztery tygodnie. Cztery euforyczne spotkania. Każdy kończył się tym samym niespójnym gestem. Może to wydawać się dziwnym finałem dla naszej bazy, rozebranego duetu zaledwie kilka minut wcześniej, ale było to zgodne z rycerską passą pana Westona, tą samą, która kryła moją niezdarność na jego przyjęciu i podsycała żarliwe zadurzenie w powściągliwym, atrakcyjnym sąsiad, który pozwolił mi nazywać go Mike.

Jak niezręcznie byłam na tym spotkaniu, potykając się w ten sposób o moje nowe szpilki. Pan Weston, który jest mniej więcej w wieku taty, złapał mnie, zanim zdążyłem upaść, i upewnił się, że wszystko w porządku, zanim podjął obowiązki gospodarza. Te kilka sekund w sile jego ramion, wdychanie jego zapachu, słyszenie jego uspokajającego głosu, wszystko to przemieniło to, co było mgłą intrygi w idealną burzę młodzieńczego pożądania. Gościnność Westonów obejmowała otwarte zaproszenie do korzystania z ich uroczego basenu, gdy tylko chciałem popływać.

Tego lata, kilka miesięcy po tym, jak pani Weston zaszokowała sąsiedztwo swojego męża z powodu innego mężczyzny, w końcu zareagowałem na te stłumione uczucia. Jasne, był początkowy opór. Jego osobisty kod nie pozwoliłby mu naruszyć mojego dziewictwa, ustnego lub innego, ale kiedy bezwzględnie targowałam się, żeby oglądać się nawzajem, gdy się dotykaliśmy, ustąpił. Nawet w tych granicach jego kreatywność rozsadzała mój umysł i skręcała moje lędźwie, aż wypełnił mnie ciągły, wygłodniały ból. Tak usatysfakcjonowana, jak czułam się podczas dzielenia się jego obecnością, świeże pragnienia przepłynęły przeze mnie w momencie, gdy je opuściłam.

Odpowiadanie na przymus odtworzenia tych rakiet podczas odtwarzania naszych ostatnich tajnych gier w mojej głowie stało się niezbędnym rytuałem. Nie mogłem się doczekać, aż dotrę do samotności mojej sypialni na bis. Kiedy tata był na wycieczce w golfa, jedyne, co pozostało, to uruchomić rękawicę mamy w domu. Triumfalny zawrót głowy zabulgotał mi w piersi. Pobiegłem tylnymi schodami, schyliłem się pod dyskotekową kulą owadów zwabionych światłem ganku i wyskoczyłem przez skrzypiące drzwi z siatki.

Melodia, którą nuciłam, ucichła mi w nozdrzach, kiedy usłyszałam łomot szafek i zauważyłam, że mama szpera w szafce w poszukiwaniu „firmowych” naczyń. „Dobry czas; zaczęłam się zastanawiać” – powiedziała energicznie, wrzucając do miski rdzawe osypywanie się chipsów tortilla. "Wyświadcz mi przysługę i przynieś dodatkową mrożoną herbatę do legowiska dla Daryla?". Daryl! Posłusznie na autopilocie zamroziłem i napełniłem dwie oszronione szklanki.

Czy nie miał być na randce? Jak długo tu był? Mama prowadziła, kładąc swoją ofertę gościnności na stoliku do kawy. Daryl wyciągnął chude, spalone słońcem ramię i jako pierwszy chwycił z miski. "Dzięki, pani M.

To są moje ulubione. Hej, Yona," chrząknął, niebieskie oczy przesunęły się, by potwierdzić moje przybycie. Czy wyobrażasz sobie rzeczy, czy to było brudne spojrzenie? Śmieszny. Masz paranoję.

Uspokój się i przywitaj jak uprzejma gospodyni. Udało mi się odpowiedzieć suchym szeptem i podałam mu drinka. "Czy ładnie popływałeś?" Głos mamy rozbrzmiewał w telewizorze, gdzie Metowie śledzili Cubs w Shea. Tam, gdzie Daryl powinien kibicować gospodarzom – i dyskretnie obmacywać Brendę Wasserman – w loży VIP jej rodziny, zamiast działać jako największy na świecie próg zwalniający na drodze do mojego prywatnego czasu. Usiadłem na bocznym krześle i powtórzyłem standardową odpowiedź.

"Tak, wszystko było w porządku." Migoczące wspomnienie nocnego oświetlonego basenu Westonów i jego płynne pieszczoty wywołały drwiący dreszcz między moimi nogami. Kłamca. Zdjąłeś kostium kąpielowy i pływałeś, podczas gdy pan Weston patrzył i zesztywniał pod spodniami khaki. Potem obserwował, jak bierzesz prysznic, podczas gdy on przebiera się przez bokserki, a potem… Następnie do naszego niespodziewanego gościa: „Więc co się stało z tym, jak-jej-tam?” Sięgnąłem po chip i kawałek bez degustacji.

Mama wycofała się do kuchni, ja i Daryl z głosem Keitha Hernandeza jako odpowiednią przyzwoitką. Mój najlepszy przyjaciel połknął łyk mrożonej herbaty, po czym zaczął grzebać w misce, by znaleźć kolejną garść. „Ojciec Brendy obiecał bilety koleżance spoza miasta i zapomniał jej o tym powiedzieć, więc pójdziemy na następne stoisko w domu”. Daryl miał dar pokonywania przeszkód ze spokojem; szedł przez życie z łatwością, której czasem zazdrościłam.

To była kolejna rzecz w przypadku dziewczyn Daryla, zawsze miały dobre kontakty i były dobre do takich korzyści, jak weekendowe pływanie łódką po winnicy czy ogniska na plaży w Hamptons. Tajemnicą było, dlaczego Brenda Mets Tickets nie miała dla niego bardziej kuszącego planu awaryjnego niż żetony i telewizyjna gra w piłkę z najlepszym kumplem. Na pewno żałowałam, że to zrobiła, ponieważ widok zwietrzałych palców Mike'a śledzących jego grube wybrzuszenie nie zniknie, nieważne jak często mrugam. Sznurek do ściągania torby wciąż był owinięty wokół mojego nadgarstka.

Ciepła strużka spływała na szczyptę moich dżinsowych krojów. "Przepraszam, zaraz wracam." Postawiłam szklankę na podstawce obok Daryla i uciekłam z pokoju. Nikt nie wiedział o prysznicu podglądaczy w domu Mike'a, więc trochę odświeżenia dałoby trochę czasu na uspokojenie. Szybko zamknąłem drzwi do łazienki na piętrze, odkręciłem kran i wytrząsnąłem zawartość torby.

Ręcznik do kosza, bikini do namoczenia Woolite. Pozostały koronkowe macki czarnego pasa do pończoch i pasujące do tego nylony, rozrzucone na dywaniku jak wysuszona ośmiornica. Co ja sobie myślałem?. Zgarnąłem je pospiesznie, pobiegłem do swojego pokoju i schowałem do szuflady. Potem ochlapałem i wytarłem twarz, zakręciłem wodę i niechętnie zszedłem na dół.

Mike podał mi ręcznik, kiedy wyszłam, ociekając wodą, ze szklanego straganu. Jego ciemne włosy kręciły się jeszcze bardziej w wilgoci. Walczyłam z chęcią naciśnięcia się na niego i osuszenia się jego solidnym, opalonym ciepłem. "Mam dla ciebie niespodziankę," wyszeptałem, "ale chciałbym się przebrać w innym pokoju, jeśli mogę?". Zastanowił się przez chwilę i skinął głową.

– Skręć w prawo, drugie drzwi. Jak długo mam ci dać? Lekki uśmiech sprawił, że moje kolana zadrżały. „Cztery minuty”. Wymknęłam się na korytarz i znalazłam coś, co musiało być sypialnią gościnną, gdzie wyrzuciłam ręcznik i wyjęłam z torby kilka delikatnych przedmiotów. Trzy minuty później, po bardzo niespokojnym zbieraniu, rozciąganiu, przycinaniu i ustawianiu, przyjrzałem się rezultatom w wąskim połysku pełnego lustra.

Trzy dni wcześniej, kiedy nerwowo wpychałem pięknie oznakowane i zawieszone ubrania do toaletki o zapachu potpourri w Languid Laces, kusiło mnie, by przywrócić je na należne im miejsce w bogato urządzonej wystawie. Ich zwiewna kobiecość zdawała się emanować pogardą dla chłopięcych wypadów do koszykówki i jazdy na rowerze z Darylem. Daryl jest chłopcem, zbeształ moją początkującą pożądliwą stronę. Mike jest mężczyzną.

Pomaszerowałem z przedmiotami do lady i przyglądałem się koralikom kinkietu, czekając na podniesienie szczebla. Teraz, w miękko odbitym świetle lampy pokoju gościnnego Mike'a, pas do pończoch i podkolanówki wyglądały oszałamiająco. Ciało, które uważałam za użytkowe, przekształciło się w wizję uwodzicielskiej elegancji. Mężczyzna, na którym miałem nadzieję zaimponować, uprzejmie zapukał do drzwi. Daryl krzyczał zgodnie z tłumami pakującymi na Shea Stadium.

Zaskoczona, podniosłam wzrok na czas, by zobaczyć, jak kula płynie w wąsach za linią faul. – Nawet nie oglądałeś – oskarżył. - Tak, byłem – zjeżyłem się, skupiając się ze skruchą na natychmiastowej powtórce. To była uczciwa piłka, dobra na dwa przejazdy. Trzeci biegacz został wyznaczony do finałowego wyjazdu, ale dopiero po tym, jak gospodarze wyrównali wynik.

Podczas przerwy reklamowej Daryl nerwowo przeczesywał potargane włosy. Jego kolana podrygiwały niespokojnie. Nie mogłem zaufać sobie, że napotkam jego bezpośrednie spojrzenie. - Muszę ci coś powiedzieć, Yona – zaczął. Wrócił niepokojący pomysł, który odrzuciłam i porzuciłam Gatorade o smaku poczucia winy.

Jego zimne potoki otrzeźwiły mnie w jednej chwili. Daryl przybył tu zaledwie kilka minut przed mną. Może kiedy Mike mówił dobranoc? Czy mógł nas widzieć? Wstrzymałem oddech i bezradnie czekałem, aż będzie kontynuował. Bokserki Mike'a dołączyły do ​​mojego ręcznika na haczyku w drzwiach.

Poczułam, że wysycha mi w ustach, patrząc na jego ogólną męskość – delikatne zmarszczki mądrości w jego rysach, całodzienny cień jego szlachetnej szczęki, szorstki puch napinający jego klatkę piersiową i kończyny. Ciemny, jak głębia twojej potrzeby wszystkiego w nim. Delikatnie ujął moje dłonie, które osłaniały piersi, kiedy wszedł do pokoju, i przyciągnął je do moich boków długim, pełnym podziwu spojrzeniem na wybraną specjalnie dla niego „niespodziankę”. W jego oczach pojawiła się inspiracja. Potem zdjął wąskie lustro ze ściany, ustawił je twarzą do góry na dywaniku równolegle do łóżka i poprowadził nas oboje do kolan, tak że staliśmy okrakiem na przeciwległych końcach szkła, twarzą do siebie.

Widział, zarówno w odbiciu, jak iw rzeczywistości, że nie mam nic pod pasem do pończoch. Moje widzenie peryferyjne wychwyciło jego nabrzmiałą reakcję, która wywołała drażniące wiry wilgoci nad południowymi punktami. Kiedy się zawahałem, on chwycił się pierwszy.

Zsunęłam dłoń w dół, prześlizgując się po koronkowym przejściu. Nasze palce badały i trącały we własnej wrażliwej kadencji, telegrafując swoją finezję poprzez westchnienia i westchnienia. Stanowisko było niezwykłe; Byłem przyzwyczajony do leżenia lub siadania. Choć wydawało się to cudownie perwersyjne, utrzymywanie równowagi okazywało się rozpraszać. Zacząłem się zastanawiać, czy mogę skończyć w ten sposób.

Wyczuł mój dyskomfort, wziął moją wolną rękę w swoją i zakotwiczył ją poniżej prawego ramienia. „Możesz się przygotować, jeśli to pomoże”. Tak było.

Dźwignia była dokładnie tym, czego potrzebowałem. Cal po calu, wysuwające się na zewnątrz kolana opuszczały moje rozpalone płatki coraz bliżej ich nieożywionego podglądacza. Żyjący i oddychający, którego ciepło czułem w przestrzeni między nami, wyraźnie docenił ulepszony widok. Mój uścisk na jego ramie stał się uciskiem.

Pozwalam sobie spojrzeć na jego odbicie. Przy innych okazjach miałem zawiązane oczy, byliśmy częściowo zanurzeni lub odwrócony plecami. Kąt, jaki zapewniał zwierciadło, wysyłał szpilki przyjemności po zakazanych szlakach. Pod ruchem dłoni był dobrze wyrzeźbiony, a obraz, który rzucił, napełniał mnie upojnym wrażeniem oglądania czegoś, czego nie powinienem oglądać, i rozkoszowania się tym ekscytującym nowym wymiarem. Jego jądra zacisnęły się pod sztywną kolumną okrążającą z szybkim, prowokującym dotykiem.

Gdybym nie ściskał jego mięśnia naramiennego przez całe życie, pokusa sięgania, pieszczenia, łamania zasad byłaby nie do zniesienia. Czy on? To byłoby takie proste… Strumienie Telltale lizały sobie drogę w dół obu wewnętrznych ud, ale przestałem się przejmować, czy kapie na nieskazitelne, wypolerowane szkło, gdy moje wnętrzności wirowały, przygotowując się do startu. Idź z tym… niech to się stanie… Moje kolana ugięły się. Nawet gdy upadłam do przodu, przewieszona jak hamak nad srebrnym pasem startowym, część mnie została rzucona w powietrze w słodkie, krzyczące turbulencje.

Zrównanie się z ziemią, kolejne strome podejście, ostrzegawczy okrzyk – czy to mój, czy jego?. Zagubiony, ślepy i całkowicie szalony, znów zostałem porwany przez szalejący boczny wiatr. Tym razem alarmy ucichły, a ich wyzwolenie tym mocniej wyczuwało się w skąpej atmosferze zachwytu. Wciąż zakotwiczony na jego ramieniu i odzyskując wzrok, zdałem sobie sprawę, jak blisko moje zdyszane usta zanurzyły się w jego męskości. Gdyby tylko jego palce nie przeszkadzały.

Powinieneś? Zawsze chciałeś. Ale jak? Zaczął jęczeć i go odgryźć. Jedno silne pchnięcie z jego wolnej ręki i znów bezpiecznie się oddaliłem.

Płaszczyzny jego torsu lśniły w upale wieczoru i jego wysiłkach. Bezpośrednio pode mną lustro było rozbryzgane z taką siłą, że część jego wydatków krążyła między moimi rozstawionymi nogami. Była w tym dekadencja, która była o wiele bardziej satysfakcjonująca niż moja własna ucieczka.

Mogłabym żyć wiecznie tym uczuciem. Jak mało wiedziałem. Pan Weston został należycie poinformowany o zjeździe rodzinnym na północy stanu, że będę zobligowany uczestniczyć w tym, który byłby naszym piątym weekendem. Jakby przegapienie soboty z Mike'iem nie było wystarczająco złe, nie miałem nawet Daryla, którego mógłbym poprosić o buforowanie niekończących się godzin, popijając słaby poncz, klepiąc no-see-ums i znosiłem paraliżującą rozmowę z szeregu odległych kuzyni. Zanim podano przypalone hamburgery i mdłą sałatkę ziemniaczaną, wszystkie obliczenia dotyczące nie dotarcia do domu długo po zmroku zostały rozczarowująco potwierdzone.

Nie, Daryl był na liście oczekujących na jakąś przygodę w dziczy w Górach Skalistych, kiedy otworzyła się ostatnia chwila. Tej nocy, kiedy wpadł do mnie po tym, jak byłam z Mikem, przekazał wiadomość. Następnego dnia miał być w Denver, a potem przez co najmniej dwa tygodnie znikać z sieci. Sierpień przyniósł deszcz.

Każda kropla w spektrum, od obojętnej mżawki po nawianą wiatrem tropikalną pościel, zgaszona w każdy weekend po suchych dniach pracy. Wszyscy narzekali na zrujnowane plany i zepsuty sezon turystyczny. Nigdy nie przyszło mi do głowy, co by się stało z moimi związkami z Mike'iem, które były uzależnione od pływackiego podstępu, gdyby niebo było mniej niż przyjazne.

Dziewczyny uchwycone w tym oszałamiającym stanie pierwszej namiętności nie myślą o takich rzeczach. Nienawidziłam fałszywego, małego grymasu na twarzy meteorologa, który cegnął na temat kolejnego zablokowanego frontu „w sam raz na nasz weekend, obawiam się”. Ale żadne opady nie zdołały ugasić spalania przez te cztery noce z Mikem. Za zamkniętymi drzwiami, w ociekającej błyskawicą ciemności, odrzuciłam niecierpliwie ubrania na bok, umieściłam w kolejce wizje z naszej zdeprawowanej gry w lusterka i uklęknęłam przy łóżku z nienasyconym celem.

Pijacki bulgot rynsztoków zagłuszał wszelkie odgłosy, których nie mogłem stłumić od uderzenia za uderzeniem poszarpanych, przenikliwych dochodzących. Sposoby, którymi chciałem zaskoczyć Mike'a następnym razem, kiedy się spotkaliśmy, zwielokrotniły się w mojej wyobraźni i zbudowały w powietrzu wyszukane, cielesne zamki. Weekend Święta Pracy przyniósł więcej podróży. Mike pojechał do Berkshire, aby odwiedzić swojego syna Adama. Daryl, który wrócił z Gór Skalistych pełen entuzjastycznych opowieści, z dodatkową surowością w swojej żylastej sylwetce, zaprosił mnie na przyjęcie w Westhampton, gdzie opowiedział każdy szczegół swojej randki z makijażem Mets z Brendą Wasserman.

Pływaliśmy w morzu i graliśmy w badmintona i było to przyjemne odwrócenie uwagi od All Things Mike, przynajmniej na kilka godzin. W następny piątek moi rodzice wyjechali na dwudziestą rocznicę wyjazdu. Jeśli kiedykolwiek byłaby okazja, by spotkać się z panem Westonem, tak jak się spodziewałem, to z pewnością to byłaby ta.

Sobota wstała z chrupkością, która należała do późniejszej pory roku, rodzajem ugryzienia w powietrzu, które wymagało polaru zamiast spandexu. Naciągnęłam przez głowę ulubioną bluzę, wyjrzałam przez okno i zamarłam. Dziwny, smukły sedan arogancko wjechał na podjazd Westonów.

Co gorsza, kierowca, który wysiadł, był kobietą, trzydziestoletnią i wypolerowaną na wysoki połysk. Pomysłowe fryzury, garnitur i portfolio projektantów na zmianę wymachiwały swoimi ekskluzywnymi kulami niszczącymi moją nastoletnią pewność siebie z każdym stanowczym krokiem, jaki przybysz robił w kierunku drzwi wejściowych Mike'a. Mieszane szpony paniki i zaborczości zaczęły miażdżyć moje drogi oddechowe.

Jak mogłam się łudzić, myśląc, że tanie bikini w piwnicy i pojedynczy pas do pończoch Languid Laces mogą pasować do eleganckich strojów kobiet, które podróżowały w kręgach zawodowych Mike'a Westona, albo mojego śmieszna brak doświadczenia z ich dobrze rozwiniętymi sztuczkami w sypialni? . Nacisnęła dzwonek i czekała. Kilka sekund później drzwi się otworzyły i zniknęła w domu. Nagle odwróciłam się od dręczących dowodów za oknem i pogrążyłam się w każdej wyczerpującej pracy, o jakiej mogłam pomyśleć.

Wyjście na podwórko było nie do pomyślenia. Do bitwy wezwano mopy, wiadra i jaskrawo kolorowe rozwiązania. Czy naprawdę spodziewałeś się, że odpowiedni kawaler, taki jak pan Weston, nie będzie miał gdzieś przyjaciółki? Czy Pani Portfolio to kolejny powód, dla którego nie możesz z nim grać od lipca?. Czy mógłbyś być większym głupcem? Gdy podłogi zaczęły się błyszczeć, a ja próbowałam wymyślić, z czym mam się teraz uporać, bezużyteczny telefon w mojej kieszeni zabrzęczał.

Mikrofon. Podbiegłem do okna i zobaczyłem, że jego samochód znów jest sam. Rozbłysła nadzieja; szpony rozluźniły uścisk. Dwie godziny później moja głowa spoczywała w milczeniu na miękkiej szetlandzkiej wełnie jego znoszonego swetra, a jego ręka czule obejmowała moje ramiona. Dwie filiżanki przed płonącym kominkiem od dawna były napełnione i opróżnione.

Usiedliśmy na jego zamszowej kanapie, wpatrując się w płomienie. Pan Weston wszystko wyjaśnił. Tego ranka spotkał się z pośrednikiem w handlu nieruchomościami, aby przekazać jej listę.

Chciał mi powiedzieć osobiście, zanim pojawił się napis „Na sprzedaż”. Pozostanie jedynym mieszkańcem tak dużego miejsca, i to stosunkowo rzadkim, było dla niego niepraktyczne. Przeprowadzi się do mieszkania na nabrzeżu, które pozwoli mu na lepszą bliskość żeglarstwa, które kochał w te ciężko zarobione weekendy. Przyznał, że miesiąc, który spędziliśmy osobno, dał mu spokój.

Podczas gdy on cieszył się naszym czasem spędzonym razem, na dłuższą metę kontynuowanie nie byłoby w porządku wobec żadnego z nas. Spotkanie z nową dziewczyną Adama, która była mniej więcej w moim wieku, pobudziło go do opamiętania. Był głęboko poruszony (i odmłodzony) moim zainteresowaniem nim, ale tak było lepiej. Miałem przed sobą całe życie, wszystkie te rzeczy.

Jego miły, wyważony głos złagodniał, kiedy powiedział, że ma nadzieję, że wybaczę mu osłabienie i tak długo, by zrobić to, co właściwe. I że znajdę mężczyznę godnego wszystkiego, co miałam do zaoferowania. Niski akord melancholii nabrzmiewał, gdy słuchałam tego, co mój umysł wiedział, że ma sens, ale moje gwałtownie rozbudzone pragnienie nie było gotowe do rezygnacji.

Ta osobliwa częstotliwość żalu była na tyle znieczulona, ​​że ​​wiadomość została zniesiona spokojnie, nawet z odważnym uśmiechem. Gdyby nic innego, nie miałby powodu, by zapamiętać mnie jako płaczliwego, pociągającego nosem, rozdrażnionego wraka. Ta część nadeszła następnego dnia, gdy byłam sama w domu, zaraz po przybyciu tuzina przepięknych szkarłatnych róż. Karta była niepodpisana i brzmiała po prostu „Dziękuję”. Chóry młodzieńczych chichotów wznosiły się wesoło przez oświetlone słońcem okno, podczas gdy ja odkładałem ostatnią złożoną bieliznę.

„Mamo, tęsknisz za całą zabawą tutaj!” pisnął najbardziej znajomy. "Zaraz wychodzi!" Głośno zaśpiewałam, zbiegłam po schodach na patio w samą porę, by zobaczyć, jak Mikaela kłusuje po trampolinie i znika z wdzięcznym pluskiem. Kilka sekund później wyłoniła się, płynna ciemność jej włosów wachlowała powierzchnię.

- Za każdym razem robisz się coraz lepszy – uśmiechnąłem się z dumą. Tata Mikaeli klaskał ze swojego ocienionego parasolem krzesła. "Proszę, dlaczego nie skończysz mrożonej herbaty, zanim się zagotuje?" Gdy usiadłam obok niego, wręczył mi szklany koralik z wilgotnością dnia. Wziąłem długi łyk i skinąłem na naszą córkę i jej przyjaciółki, które bawiły się w gazowanej wodzie. „To był najlepszy ruch, jaki kiedykolwiek zrobiliśmy, znalezienie tego miejsca”.

"Mm hm. To jak obserwowanie, jak dorastasz od nowa”. Jego opalenizna była głęboka w tym sezonie, atrakcyjnie zrównoważona kremowym guzikiem z krótkim rękawem. Po tych wszystkich latach wyglądał jeszcze przystojniej niż podczas dawnego lata uzależnienia. W soboty „Wtedy mnie nawet nie widziałeś” – droczyłem się.

„Byłeś zajęty Whitney Tyler i Brooke Lebeau i Cynthią i Brendą… jak miała na imię?” „Nie pamiętam…” Jego brwi zwinął się nad ujmującym spojrzeniem. Brenda Mets Tickets Wasserman. Znowu napiłam się, smakując cytryny. Jego dłoń zakryła moją dłoń, gdy leżała na stole między nami.

„Twoja matka miała rację. Twój umysł to stalowa pułapka. Bez ostrzeżenia wybucham głośnym, nostalgicznym śmiechem. To nie było zabawne – zaprotestował Daryl, nawet gdy się przyłączał. Jak mogłem mu powiedzieć, że pan Weston powiedział to samo na kilka minut przed tym, jak sprowadziłam go na manowce? Pan Weston, który się ożenił stylowego rozwodnika wynajętego do nadzorowania dekoracji jego nowego domu na nabrzeżu? Pan Weston, który nieświadomie odegrał rolę w zmianie nastawienia Daryla, jeśli chodzi o mnie?.

Daryl rzeczywiście widział Mike'a całującego mnie tej nocy, ale z powodu jego własnego karuzela z koleżankami, miał wątpliwości, czy zadzwonić do mnie. Dopiero po tym, jak Mikaela wzięła swoją pierwszą lekcję pływania, Daryl wyznała, że ​​widziała i jak to zaczęło sprawiać, że widział we mnie więcej niż przyjaciela, mimo że zajęło mi to rok przed tym, jak zostałem wystarczająco uzdrowiony, by się odwzajemnić. Mikaela zawołała. „Hej, wy dwoje. Czy to w porządku, jeśli pójdę do Tracy's na kolację? Później obejrzymy nowy film Feeney Falkland”.

– Jasne, czemu nie – powiedział Daryl swobodnie. Potem pochylił się do mnie z konspiracyjnym uśmiechem. "Pomyśl tylko… będziemy mieli basen tylko dla siebie."..

Podobne historie

Jako jej ciotka wiedziałam, czego potrzebuje

★★★★★ (< 5)

Jako siedemnastolatka... Naprawdę mnie kręciła.…

🕑 26 minuty Tabu Historie 👁 9,169

Moja siostrzenica Cynthia odwiedzała nas przez miesiąc każdego lata. Byłam „fajną” ciocią, mimo że byłam prawie trzy razy od niej starsza. To lato miało być prawdopodobnie ostatnią…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Sam i Sandy... Niezapomniane powitanie w domu.

★★★★★ (< 5)

Sam zostaje bardzo miło powitany w domu.…

🕑 24 minuty Tabu Historie 👁 2,067

To kontynuacja historii mojego związku z najlepszą przyjaciółką mojej córki, Sandy. Sandy zawsze mi się podobał, ale będąc żonatym mężczyzną i ojcem jej najlepszej przyjaciółki, nigdy…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Zdobycie zięcia

★★★★(< 5)

Młody mężczyzna udziela niczego nie podejrzewającemu teściowi lekcji, która odmieni jego życie.…

🕑 21 minuty Tabu Historie 👁 1,783

Zdobycie zięcia. Kiedy zadzwonił telefon, zdziwił się Guy. Nie dzwonił od dni, może tygodni. Odebrał i znajomy głos powiedział: „Tato, cześć, jak się masz?”. Facet był zachwycony.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat