Krok po kroku - 3 - Ciała plażowe

★★★★★ (< 5)

Świeżo rozdziewiczona przyrodnia siostra uważa, że ​​„stara ona” nie jest wystarczająco seksowna dla jej pierwszego prawdziwego kochanka…

🕑 46 minuty minuty Tabu Historie

Gdy późna niedzielna noc przeszła w poniedziałkowy poranek, w całym domku zapadła cisza, ale przez długi czas nie mogłem zasnąć. Zamiast tego leżałam rozbudzona w ciemności z obrazami wszystkich romantycznych filmów, jakie kiedykolwiek widziałam, a także jeszcze większą liczbą wspomnień o tym wszystkim, co zrobiliśmy z Jake'iem, odkąd przybyliśmy. Nadal nie mogłem w to uwierzyć; wszystkie te rzeczy, które oglądałem w filmach o laskach io których czytałem w moich głupich książkach i jeszcze głupszych czasopismach; wszystkie te uczucia, których nauczyłem się z drugiej ręki, teraz naprawdę mi się przydarzały. Ja! Chudy, chudy, naiwny ze mnie! Głupia mała Amy naprawdę straciła dziewictwo i po raz pierwszy w życiu miała prawdziwego kochanka! Trudno było w to uwierzyć, nie mówiąc już o pogodzeniu się.

Prawie nie odważyłam się nawet pomyśleć o niewiarygodnej prawdzie, że nowym mężczyzną w moim życiu był mój wspaniały starszy przyrodni brat Jake i że wydawał się mnie kochać! Wytężyłam słuch w daremnej próbie usłyszenia oddechu Jake'a w jego pokoju po drugiej stronie podestu, ale bezskutecznie; dom był cichy i pozostawał tak oddzielony od stałego tła skrzypienia i jęków, jakie wydaje dwustuletnie drewno, gdy stygnie w nocnym powietrzu. W końcu jednak musiałem zasnąć, ponieważ następną rzeczą, jaką pamiętam, było to, że słońce przedzierało się przez szpary w zasłonach, hałaśliwe mewy wydawały swoje piekielne dźwięki na dachu tuż za oknem mojej sypialni i ku mojemu przerażeniu Znów zaczęło się skrzypienie z pokoju moich rodziców na dole. Spojrzałem na mój telefon przez czas; siódma trzydzieści rano! Z pewnością nie byli już przy tym! Leżałem nieruchomo i słuchałem uważnie. Skrzyp, trzeszcz… Dźwięki były znacznie cichsze niż poprzedniego wieczoru, ale mimo to nie można ich było pomylić, podobnie jak stłumiony kobiecy głos, który im towarzyszył.

'Na litość Boską!' Krzyknęłam cicho do siebie i naciągnęłam poduszkę na uszy. Na szczęście ten ostatni atak atletyki seksualnej trwał tylko kilka minut, zanim ponownie zapadła cisza. Musiałem zasnąć wkrótce potem, ponieważ następną rzeczą, jaką pamiętam, był dźwięk zamykanych drzwi frontowych domku i głosy w korytarzu poniżej.

Mama i tata musieli się ubrać i wyjść, kiedy spałem, bo teraz słyszałem odgłosy kuchennego stołu, który przygotowywano na śniadanie. To był nowy dzień! Słońce wlewało się teraz przez cienkie zasłony i zaczynał się nowy dzień w moim nowym życiu! Mój brzuch bulgotał z nerwowego podniecenia i nie mogłem dłużej leżeć w łóżku. W „normalnych” czasach po prostu zeszłabym do kuchni w tym, co miałam na sobie do spania, czy to w koszuli nocnej, czy częściej w szortach i starym T-shircie.

nie do pomyślenia było pozwolenie mojemu wspaniałemu nowemu kochankowi zobaczyć mnie w najlepszym wydaniu. Mój pierwszy prawdziwy kochanek! Moja klatka piersiowa ścisnęła się, kiedy zdałam sobie sprawę, że w Jake'u mam teraz pierwszego prawdziwego, fizycznego kochanka w moim życiu. Wszystko, co najlepsze, byłoby dla niego wystarczająco dobre. Uważnie nasłuchiwałem pod drzwiami, czy nie ma żadnych oznak ruchu, zanim wymknąłem się na maleńkie podest i do łazienki, gdzie wziąłem prysznic, ogoliłem się, przystrzygłem i nawilżyłem z dbałością o szczegóły, co było zupełnie nie w charakterze wysportowanej, chłopczyckiej dziewczyny, którą miałem.

do niedawna. Wymknęłam się z powrotem do sypialni, wytarłam się ręcznikiem i zaczęłam się ubierać. Jak zwykle moje malutkie piersi nie potrzebowały stanika, ale kiedy podeszłam do szuflady z majtkami, moja twarz opadła, gdy znalazłam kolekcję nieseksownej, matowej, dużej, z nadrukami w misie i raczej szarej bawełny! Nie spodziewając się niczego poza rodzinnymi wakacjami, po prostu zabrałam ze sobą majtki, które jako pierwsze wpadły mi w ręce, nie śniąc nawet, że ktoś będzie mógł je obejrzeć. Teraz oczywiście wszystko się zmieniło.

Nie mogłam pozwolić Jake'owi zobaczyć mnie w tak okropnej bieliźnie i tak bardzo chciałam, żeby zobaczył mnie pod każdym względem! Wyjęłam kolejną parę moich najkrótszych dżinsowych szortów i biały krótki top, wciągnęłam najmniej nieseksowne majtki iz pewnym trudem wcisnęłam się w obcisłe ubrania. Siedząc przy prowizorycznej toaletce, uczesałam i wysuszyłam włosy z o wiele większą uwagą niż normalnie, a nawet nałożyłam lekki makijaż, czego nigdy wcześniej nie robiłabym na wakacjach. Stanąłem przed lustrem na stole i sprawdziłem się najlepiej jak mogłem. Moje szorty były rzeczywiście bardzo krótkie. Tata znów rzucał mi jedno z „tych spojrzeń”, ale podkreślały moje długie, chude nogi; moja najlepsza, być może jedyna dobra cecha.

Tacie też nie spodobałby się mój krótki top, ale przynajmniej nie mógł powiedzieć, że zaraz wypadną mi cycki. Wpatrywałem się w moją płaską klatkę piersiową i westchnąłem; te małe pryszcze nie wypadały z niczego! Moje włosy lśniły od szczotkowania, a minimalny makijaż podkreślał moje oczy. Ogólny wynik był akceptowalny; Zrobiłem najlepsze ze złej pracy.

Trzymałam się myśli, że jeśli Jake zakochał się we mnie tak, jak kiedyś wyglądałam, to może być tylko poprawa. Wzięłam głęboki oddech, otworzyłam drzwi sypialni i boso zeszłam na dół, mijając wciąż zamknięte drzwi sypialni Jake'a. Dwa piętra niżej w domu pachniało mocno i cudownie świeżą kawą, czymś, czego moi rodzice od dawna nie przygotowywali na śniadanie i co mogło być tylko oznaką, że wszystko idzie dobrze. Ze wszystkich skrzypnięć sprężyn łóżka, które słyszałem, wiedziałem, że mają się bardzo dobrze, przynajmniej pod jednym względem.

Rozejrzałem się; nie było śladu Jake'a, ale od razu było widać, że coś się zmieniło. Mama i tata krzątali się po kuchni z uśmiechami na twarzach tak szerokimi, jakich nie widziałem od lat. Mama była ubrana w obcisłą sukienkę od słońca, która sięgała jej ledwie do jednej trzeciej ud. Wyglądała niesamowicie; minęło wiele lat, odkąd miała na sobie coś tak krótkiego lub seksownego, a ja zapomniałem, jaką miała śliczną figurę. Mój ojczym miał na sobie obcisłe szorty, które sięgały mu do kolan i jasnobiałą koszulkę polo, odsłaniającą klatkę piersiową, która mimo jego wieku wciąż była dość szczupła.

Obaj wyglądali o całe dziesięć lat młodziej niż w chwili przybycia. Kiedy poruszali się po kuchni, ocierali się o siebie z wyraźnym seksualnym dreszczem, który w innych okolicznościach sprawiłby, że wierciłbym się ze wstydu. Ale nie dzisiaj! Dzisiaj byłam zadowolona z wszystkiego, co mogłoby odwrócić ich uwagę od Jake'a i mnie, a jeśli to oznaczało znoszenie flirtu mamy i taty, niech tak będzie. Przynajmniej mieli na tyle przyzwoitości, by wyglądać na nieco zawstydzonych, kiedy zauważyli, że wchodzę do pokoju, odskakuję z poczuciem winy i wymieniam znaczące spojrzenia.

"Cześć Amy," mama uśmiechnęła się, jej twarz i klatka piersiowa były lekko zaróżowione. „Kupiliśmy croissanty i świeży chrupiący chleb na śniadanie. Co o tym myślisz?” "Świetnie!" Odpowiedziałam, uśmiechając się szeroko, udając, że nie widziałam ich figlarnego dotyku i starając się nie myśleć o dudniących odgłosach z ostatniej nocy.

"Kawa herbata?" – zapytał tata, marszcząc brwi, przyglądając się mojemu wyborowi ubrań. - Poproszę herbatę - odpowiedziałam, biorąc kubek i siadając przy stole, ukrywając moje nadmiernie odsłonięte nogi przed jego dezaprobującym spojrzeniem. Mama i tata nie przestawali gadać, podczas gdy ja siedziałam i popijałam herbatę. Słońce już grzało, dzień zapowiadał się upalny, a oni planowali jak najlepiej wykorzystać skrócony tydzień.

"Um… jest jakaś kawa…?" Odwracam się gwałtownie i moje serce podskoczyło, gdy usłyszałam za sobą raczej głupi, senny głos Jake'a. Moje serce waliło jak szalony, zaspany starszy brat, chłopak, który właśnie został moim pierwszym kochankiem, wszedł do pokoju. "Proszę bardzo!" Tata podał mu kubek, a on opadł na stół naprzeciwko, uśmiechając się do mnie.

Serce bolało mnie na widok tego uśmiechu i kładę się do łóżka. "Dobrze spałaś?" – zapytała od niechcenia mama. – Niezbyt dobrze – odparł Jake, nadal tępy. „Coś mnie budziło! Dużo spaliście?” Mrugnął do mnie znacząco. Wstrząsnąłem się ze śmiechu, po czym natychmiast zakrztusiłem się herbatą, prychając głupio, wdychając ciepły płyn.

Jake okrążył stół i mocno poklepał mnie po plecach prawą ręką, jakby chciał mi pomóc odzyskać oddech. Zauważyłem, że podczas tego aktu ratowania życia jego lewa ręka była wysoko na moim udzie, ściskając moją nogę blisko krocza. „Wszystko w porządku?” – zapytała z niepokojem mama. Pokiwałam głową przez chichot, zauważając z przyjemnością, że ramię Jake'a pozostało wokół mojego ramienia, a jego ręka na moim udzie znacznie dłużej, niż uzasadniałaby to zwykła braterska troska. Śniadanie było lekkie i zabawne; wszyscy byliśmy zadowoleni, że jesteśmy w naszym ulubionym nadmorskim miejscu, domek był śliczny, a tydzień się przed nami ciągnął.

Bardzo się starałam nie nawiązywać zbytniego kontaktu wzrokowego z Jake'iem, częściowo po to, by nie zdradzić naszej tajemnicy, ale głównie po to, by nie doprowadził mnie do ponownego wybuchu śmiechu, podczas gdy w rozmowie nieprzerwanie powtarzał insynuacje skierowane do naszych rodziców i ich jawnie seksualne zachowanie. Nie udało mi się to, często chichocząc, ku zdumieniu mamy i taty. Później, kiedy już się uspokoiłam i nasze spojrzenia spotkały się nad rogalikami, spojrzenie Jake'a mogło mnie roztopić w miejscu i znów poczułam jego dłoń na moim udzie pod stołem. Spojrzałem w oczy mojego wspaniałego przyrodniego brata i uderzyła mnie niesprawiedliwość życia. Nie chcąc zawieść mojego nowego kochanka, dołożyłem wszelkich starań, aby wyglądać jak najlepiej, jak już wyjaśniłem, ale poza pełnym podziwu uniesieniem brwi Jake'a i grymasem mojego taty nikt tego nie zauważył.

Z drugiej strony Jake zszedł prosto z łóżka, wkładając dżinsy i wczorajszy pognieciony T-shirt, jego włosy nietknięte szczotką ani grzebieniem odkąd opuścił poduszkę, a nieogolony podbródek był lekko siny i chropowaty. A wyglądał po prostu niesamowicie! To było takie niesprawiedliwe! Potem znów ogarnęło mnie wspomnienie wszystkiego, co zrobiliśmy. Poczułam, jak moja twarz płonie, gdy moje ciało przypomniało mi, jak się czułam, kiedy się kochaliśmy, jak to było mieć jego niesamowitą erekcję w moim niedoświadczonym ciele. Czułam, że dziko się smaruję, gdy obrazy napływały do ​​moich, moich maleńkich majtek i szortów mocno dociśniętych do mojego sromu.

– Jesteś pewna, że ​​wszystko w porządku, Amy? – zapytała ponownie mama. Skinęłam głową i wzięłam kolejny kęs rogalika i desperacko próbowałam skupić się na jedzeniu, a nie na pachwinie, podczas gdy inni planowali nasz dzień. Godzinę później wszyscy robiliśmy zakupy w dużym mieście położonym najbliżej naszego domku letniskowego. Nieuchronnie było kilka rzeczy, bez których mama po prostu nie mogła się obejść, a których lokalne sklepy nie miały odpowiedniej różnorodności, więc trochę zwiedzania nad morzem łączyliśmy z wyprawą do sklepów, jak to już wiele razy robiliśmy. Szczerze mówiąc, pomimo bycia przykrym obowiązkiem, było to bardzo przyjemne; świeciło słońce, piękne wybrzeże, lody dokładnie takie, jakie zapamiętałam i chociaż nic nie mogłam na to poradzić, byłam z chłopakiem, którego kochałam.

Ku mojemu zdziwieniu musiałam zmienić majtki po śniadaniu. Nawet lekkie dotknięcie, które miało miejsce podczas śniadania, spowodowało zbyt duże nawilżenie, by można je było zignorować. Wciągając drugą parę w ciągu zaledwie dwóch godzin, zastanawiałem się, czy taki będzie schemat w przyszłości. Od czasu mojej defloracji stawałem się podniecony znacznie łatwiej iw znacznie większym stopniu niż kiedykolwiek wcześniej; nawet patrzenie na mojego wspaniałego przyrodniego brata, gdy szliśmy przez miasto, miało prawdziwy fizyczny i emocjonalny wpływ na moje szybko zmieniające się ciało.

Ale kto mógłby mnie winić? Jake miał na sobie długie letnie szorty, które tak dobrze eksponowały jego jędrne pośladki, i kolejną obcisłą koszulkę na muskularnej klatce piersiowej. Mojemu zazdrosnemu umysłowi wydawało się, że przyciąga uwagę większości dziewczyn, gdy zajmujemy się swoimi sprawami. Szczerze mówiąc, moje mikro-szorty i długie nogi zdawały się przyciągać przynajmniej niektórych chłopców, ale to nie zmniejszało uczucia zazdrości, które od czasu do czasu mnie ogarniało. Chciałam romantycznie trzymać go za rękę, gdy szliśmy, włożyć swoje ramię w jego ramię, poczuć jego ramię wokół mojej talii.

Chciałem im wszystkim pokazać, że Jake jest mój; że to ja jestem dziewczyną, którą wybrał i że mogą zapomnieć o wszelkich pomysłach odebrania mi go. Ale oczywiście musiałam zagrać rolę „młodszej siostry” tak przekonująco, jak tylko umiałam; niełatwa rzecz do zrobienia, kiedy mój umysł był pełen wspomnień o tym, jak jego ciało wyglądało nade mną, a moje ciało ponownie pragnęło jego cudownego penisa we wzwodzie we mnie. Nie pomagało to, że mama i tata ciągle mi o tym przypominali, dotykając się „przypadkowo” i trzymając się za ręce. W końcu udało mi się znaleźć wymówkę i wymknęłam się sama do jedynego domu towarowego w mieście, rozładowując napięcie seksualne na kilka minut. Szybko znalazłszy dział z bielizną i otrząsnąwszy się z szoku cenowego, znalazłam pół tuzina par majtek, które były seksowne, ale nie za cierpkie i na które mogłam sobie pozwolić.

Kupiłam też nowe bikini. Chociaż myślałam, że wyglądam szczupło i sportowo w moim jednoczęściowym kostiumie, nie był on zaprojektowany tak, by podobać się kochankom, a naprawdę chciałam dobrze wyglądać dla Jake'a, kiedy szliśmy na plażę. Bikini, które wybrałam, wyglądało na trochę za małe na manekinie, ale wciąż mieściło się w granicach przyzwoitości i mieściło się w moim budżecie, więc szybko wzięłam bikini, które wydawało się być w moim rozmiarze. Gdy zbiegłam na dół, by ponownie spotkać się z mamą, przyszło mi do głowy, że bikini jest raczej mniejsze niż byłam przyzwyczajona, ale nie było czasu, żeby je przymierzyć, więc musiało wystarczyć. Zjedliśmy lunch w restauracji na szczycie klifu z widokiem na zatokę.

To było cudowne, jeśli było trochę zbyt tłoczno i ​​więcej niż raz byliśmy przepychanymi gośćmi. Ta irytacja dla mamy i taty wystarczająco rozproszyła uwagę Jake'a, by wziąć moją rękę pod stołem i ścisnąć ją dwa razy, a potem niepostrzeżenie pogłaskać moje prawe udo. Oczywiście położyłem się i zachichotałem; Mama więcej niż raz spojrzała na mnie zdziwiona. Podczas lunchu mama oznajmiła, że ​​ona i tata chcą spędzić popołudnie w okazałej rezydencji, w której tata się jej oświadczył. Zapytała, czy chcemy z nimi jechać, ale wyraz jej twarzy powiedział mi wyraźnie, że nasza obecność nie zostanie doceniona, więc od niechcenia powiedziałem, że Jake i ja wrócimy autobusem do domku na własną rękę i zabierzemy ze sobą zakupy .

Mama uśmiechnęła się szeroko i bezgłośnie wyszeptała słowa „dziękuję”. Całe ciało Jake'a napięło się obok mnie, a jego palce wślizgnęły się między moje uda. Zadrżałam i poczułam ciepło między nogami. W duchu modliłam się, aby nie smarować się tak bardzo, że widać było to przez moje szorty. Tata uśmiechnął się niewinnie i miał nadzieję, że spędzimy miłe popołudnie.

Pomachaliśmy im na pożegnanie na dworcu autobusowym. Autobus z powrotem do domku był gorący i duszny, ale widoki przez okno były niesamowite, gdy jechaliśmy wzdłuż wybrzeża. Niecałą godzinę później byliśmy z powrotem na nabrzeżu w pobliżu naszego domu wakacyjnego w słońcu i tłumie, kierując się do domu stromymi kamiennymi schodami. Domek wyglądał niewiarygodnie ładnie, kiedy trzymałam otwartą niską furtkę, a Jake niósł torby do drzwi domku.

Odłożył je i zaczął przeszukiwać kieszenie. – Masz klucz? zapytał zdziwiony. „Nie, oddałem swoją mamie, kiedy ich zostawiliśmy”. „Cholera! Ja swój dałem tacie”.

Zadzwoniłem do mamy, a Jake zadzwonił do taty z naszych telefonów, ale najwyraźniej byli poza zasięgiem, co nie było zaskakujące, biorąc pod uwagę, że pojechali na wrzosowiska. Utknęliśmy! - Miałem nadzieję, że spędzimy popołudnie razem w łóżku - wyznał Jake. Ten sam pomysł przyszedł mi do głowy podczas całej podróży autobusem. Nie powiedziałem tego z obawy, że wydam się zbyt chętny, ale nie popełnijcie błędu, naprawdę byłem bardzo chętny. "Więc co powinniśmy zrobić?" — zapytał Jake.

Dzień był gorący, jasny i cudowny. - Może pójdziemy na plażę? - zaproponowałem. „To idealny dzień, a tak naprawdę jeszcze tam nie byliśmy?” – Genialny pomysł – odparł z autentycznym entuzjazmem. „Nie mogę się doczekać, aż zobaczę cię w twoim nowym bikini”. – Widziałeś mnie już wcześniej na plaży – zaprotestowałem, zadowolony z jego oczywistego entuzjazmu.

„Tak, ale teraz widzę cię… inaczej, prawda, Seksowna Amy?” Leżałam, ale promieniałam radością, gdy szliśmy z powrotem wąskimi brukowanymi uliczkami, wzdłuż ruchliwego nabrzeża i w dół do długiej, wąskiej plaży, która rozciągała się na zachód, Jake szlachetnie niósł nasze torby. Kiedy dotarliśmy do wody, ściągnęliśmy tenisówki i podskakiwałem obok mojego wspaniałego brata, aż dotarliśmy do mniej ruchliwego skrawka plaży. Nie było zbyt daleko od kawiarni i, dzięki Bogu, jedynej publicznej toalety. Piasek był ciepły pod moimi stopami, morze niezwykle błękitne jak na Yorkshire, a słońce prażyło mi plecy.

To był świetny pomysł. - Po prostu wpadnę tutaj i się przebiorę - promieniałam radośnie do Jake'a, kiwając głową w kierunku toalety. - Dobra, pod warunkiem, że jesteś szybki - uśmiechnął się w odpowiedzi, po czym wskazał na swoją pachwinę.

„Jestem tutaj trochę pod presją; piwo w porze lunchu było błędem!” Zaśmiałam się i weszłam do kabiny, zamykając i blokując drzwi. Najpierw uporałem się z uciskiem własnego pęcherza, ułożyłem się wygodniej i zacząłem przebierać się w nieliczne plażowe ciuchy, które miałem ze sobą. Zdjęłam krótkie szorty, brzydkie stare majtki i krótki top, wyciągnęłam nowe bikini z torby, bez zastanowienia zerwałam metki z cenami i weszłam w majtki, podciągając je brutalnie w górę nóg.

Kiedy miałem trudności z przełożeniem stopy przez gumkę w pasie, zdałem sobie sprawę, że są małe. Kiedy materiał mocno ocierał się o moje chude nogi, kiedy je podciągałem, zdałem sobie sprawę, że są bardzo małe. Kiedy zobaczyłam, jak ledwo zakrywają nawet mój malutki tyłek, wiedziałam, że naprawdę odsłaniają.

Po cichu dziękowałem Bogu, że nie jestem bardzo owłosiony „tam na dole”, ale było to bliskie; Obiecałam sobie, że wieczorem jak najszybciej uporam się z sytuacją w bikini. Góra okazała się równie nieistotna, ale dzięki Bogu, moje malutkie piersi potrzebowały niewiele, by chronić moją skromność i prawie utrzymywały mnie na przyzwoitym poziomie. To, co zrobiłby dla kobiety z „właściwymi” piersiami i pośladkami, przyprawiało mnie o zawrót głowy. To na pewno nie mogło być w porządku! Zdziwiony sprawdziłem podartą etykietę; to był zdecydowanie mój rozmiar.

Może to miało być takie odkrywcze. Nie wydawał się zbyt mały, po prostu wydawał się… o wiele za mały! Obróciłem się z lewej strony na prawą przed maleńkim lustrem na ścianie, niepewny. „Amy! Ruszaj się, dobrze? Ja też muszę wejść, wiesz, co mam na myśli!” Głos Jakesa dobiegający zza drzwi był lekko zdesperowany.

Powiedziałem sobie, że jestem głupi; bikini było świetne. Tak długo nosiłam tylko jednoczęściowy kostium kąpielowy, że nie byłam przyzwyczajona do tego, jak się czuję w bikini. Oczywiście wydawało się to odkrywcze; miało być odkrywcze; Jake chciałby mnie zobaczyć w czymś odkrywczym! Poza tym kosztowało mnie to małą fortunę, a metki już zdarłem, więc nie mogłem tego cofnąć. W każdym razie był pokazywany na manekinie, więc jakkolwiek wydawał się mały, musiał być szczytem mody, prawda? "Daj spokój, Amyyyy! Staję się zdesperowany!" Brzmiał też na zdesperowanego. "Commminggggg!" Zawołałem wesoło.

Chwyciłam moją letnią sukienkę i przeciągnęłam ją przez głowę, prostując się najlepiej jak potrafiłam, zanim ponownie wyszłam na słońce, a mój brzuch bulgotał z podniecenia. „W samą porę…” powiedział Jake, kiedy przepchnął się obok mnie i zatrzasnął drzwi toalety. Pięć minut później byliśmy z powrotem na piasku, idąc ramię w ramię, szukając odpowiedniego miejsca na własne. Im dalej oddalaliśmy się od miasta, tym robiło się mniej tłoczno, aż w pobliżu niskiego klifu znaleźliśmy słoneczne, ale odosobnione, wolne od psów, wolne od śmieci miejsce i odłożyliśmy nasze torby.

Jake natychmiast zdjął koszulkę i położył ją na piasku. Na widok jego szczupłego, wysportowanego ciała sapnąłem w palce; stonowane ramiona, imponująco umięśnione ramiona i twardy, płaski brzuch. Jego skóra była trochę blada, ale trudno było uwierzyć, że ten niewiarygodnie przystojny chłopak mieszkał w tym samym domu co ja przez tak długi czas, a ja tego nie zauważyłem. Po raz kolejny zacząłem się zastanawiać, co taki chłopak może widzieć w szczupłej dziewczynie z płaską klatką piersiową jak ja.

Moja pewność siebie zachwiała się jeszcze bardziej, gdy wyciągnęłam szorty z torby i położyłam je obok jego koszuli. Były żałośnie małe; zupełnie bezużyteczne jako miejsce do siedzenia, ale i tak opadłam na nie z kolanami uniesionymi w obronnym geście pod brodą. – Dlaczego nie zdejmiesz sukienki? – zapytał wesoło Jake. – Nie będziesz się tak opalać! – Za chwilę – odpowiedziałem, grając na zwłokę. - W takim razie usiądź na mojej koszulce - zaproponował, wskazując głową na moje szorty.

„Te rzeczy nie osłaniały cię, kiedy je nosiłeś; teraz są jeszcze mniej przydatne!” Uśmiechnęłam się i powłóczyłam nogami, aż moje pośladki znalazły się na jego koszuli, mrużąc oczy w słońcu pomimo moich okularów przeciwsłonecznych. Uśmiechnął się i usiadł na piasku obok mnie, jego lekko owłosione, ale bardzo męskie nogi pod brodą, naśladując moje. - Choć to urocze, nie spodziewałem się, że będziemy robić to następnym razem, gdy będziemy sami - powiedział z udawanym smutkiem w głosie. Posłał mi chytry uśmiech, a ja się zaśmiałam. „Jeśli się z tobą zgadzam, czy to sprawia, że ​​​​jestem zbyt łatwym kochankiem?” – zapytałem skromnie.

„Nie, jeśli mówisz to do mnie. Do kogokolwiek innego…” Zaśmiałam się i wyciągnęłam rękę. Wziął go w swoje i złożył linię pocałunków od moich palców w górę ramienia do twarzy, gdzie nasze usta się spotkały i całowaliśmy się przez długi czas. - Dobra robota, nikt nie patrzy - powiedziałem, kiedy w końcu wyszliśmy na powietrze.

– Skoro mowa o patrzeniu – powiedział, a jego oczy błyszczały figlarnie. – Możesz uwierzyć tym dwóm? "Które dwa?" „Mama i tata, dumdum; znowu zachowują się jak dwoje nastolatków. Zeszłej nocy było wystarczająco źle, ale dzisiaj też są na siebie skazani. To żenujące!” „Przypuszczam, że wciąż są w sobie zakochani” – pomyślałem głośno, po czym bezwstydnie wyłowiłem komplement.

– Chyba nie wiesz, jak to jest być zakochanym? Spojrzał na mnie z ukosa i skrzywił się. „To pytanie w pełni zasługuje na złą odpowiedź, młoda damo!” ja łóżko. „Ale jak pytasz, byłem zakochany kilka razy. Była tam ta wysoka, blondynka, naprawdę ładna dziewczyna w liceum, której nienawidziłeś, o ile sobie przypominam.

Była tam ta ciemnowłosa dziewczyna z wielkimi cyckami na pierwszym roku na uniwersytecie była gorąca, ale myślę, że ty też jej nienawidziłeś! Mocno zmarszczyłam brwi. „I przypuszczam, że jest jeszcze ta dziewczyna, którą poznałem tego lata. Wyglądała trochę jak ty, ale była o wiele bardziej seksowna!” "W jaki sposób?" – zażądałem, marszcząc niebezpiecznie brwi. „Cóż, miała naprawdę dobrą figurę; trochę chuda i prawie bez cycków, ale nadrabiała to, będąc naprawdę dobrą w łóżku.

Nie widziano by jej martwej w słonecznej sukience na plaży, kiedy miała na sobie nowe bikini pod spodem. „Co masz na myśli?” „Chodzi mi o to, że nadszedł czas, aby pokazać mi to nowe bikini, Seksowna Amy”, powiedział Jake, uśmiechając się szeroko. „Nie możesz zostać w tej sukience przez cały dzień!” Po tych słowach rzucił się na mnie, przewracając mnie na plecy i zdejmując koszulę, kopiąc chmurę piasku, gdy jego silne ręce chwyciły rąbek mojej sukienki i zaczęły wpychać ją w górę mojego ciała. Piszczałam i wierciłam się, próbując się zakryć, ale on był po prostu zbyt silny iw ciągu minuty moja sukienka została ściągnięta przez głowę i odrzucona na bok, pozostawiając mnie tylko w moim nowym mikroskopijnym bikini. „Jezu Amy!” "Co?" Dyszałam, gdy z trudem wstałam, strzepując piasek z włosów i ciała i szukając okularów przeciwsłonecznych w bałaganie ubrań.

W końcu je znalazłem i stanąłem prosto przed moim potarganym, spoconym starszym bratem. – Gdzie znalazłaś to bikini? – zapytał z szeroko otwartymi oczami i otwartymi ustami. "Co jest z tym nie tak?" – zażądałem, nagle czując się bardzo skrępowany i instynktownie próbując ukryć swoją skromność rękami. Chwyciłam sukienkę z podłogi i przyłożyłam ją do przodu. "Nie! Nie rób tego," wykrzyknął Jake.

„Ale…” „Amy, wyglądasz niesamowicie! Niesamowicie! Przepraszam, jeśli cię przestraszyłam, ale… cóż, wyglądasz… to znaczy nigdy nie śniłam…” „To… to nie jest za mały?" „Cóż, nie poszłabym w tym do supermarketu, ale na plaży… wyglądasz jak modelka! Nigdy w życiu nie widziałam czegoś tak seksownego!” Wziął moje dłonie w swoje i opuścił je razem z sukienką, zdejmując ją z moich palców, aż stanęłam przed nim prawie naga. Byłem już jaskrawoczerwony; z pewnością nie mógł mieć na myśli tego, co mówił, w końcu nie byłem nadal tą samą chudą, pozbawioną piersi dziewczyną, którą byłem wczoraj. „Jake, proszę…” „Zrelaksuj się! Zaufaj mi, wyglądasz absolutnie niesamowicie, niesamowicie. Po prostu musisz się do tego trochę przyzwyczaić.

Wskazał wzdłuż plaży. „Spójrz! Tamtejsze dziewczyny też są w bikini. – Chyba tak. Nie są jednak takie małe. — Może nie.

Może nie mają twojej niesamowitej figury, Amy!” „Jake…” zaprotestowałem. „To prawda! Mógłbym siedzieć i patrzeć na ciebie cały dzień. Wolałbym jednak robić z tobą coś innego! Wolałbym też być z nim w łóżku, ale nic nie powiedziałem. „To dziwne, ponieważ nie jesteś do tego przyzwyczajona” – kontynuował przekonująco „Zwykle nosisz ten cholerny kostium, którego używasz w szkole.” „Czy naprawdę jest taki zły?” „Przypuszczam, że całkiem dobrze eksponuje twoje nogi, ale zakrywa wszystko inne, co ktokolwiek mógłby chcieć zobaczyć!” Jego żartobliwa gadka rozluźniła się mnie już całkiem sporo, więc kiedy wziął mnie za rękę i poprowadził w stronę wody, poszedłem z radością. Szczerze mówiąc, nowe, skąpe bikini niejako pasowało do nowego, rozdziewiczyło mnie.

Niewytłumaczalnie, teraz, kiedy doświadczyłem prawdziwego, kochając seks i tak bardzo mi się to podobało, że czułem się bardziej upoważniony do noszenia seksownych ubrań przed moim nowym i jedynym kochankiem.Słońce grzało nasze nagie plecy, gdy wiosłowaliśmy wzdłuż linii wodnej w kierunku miasta, woda wokół była zimna nasze kostki. Zauważyłem, jak dziewczyny obserwowały Jake'a, kiedy przechodziliśmy, i przeszedł mnie dreszcz zazdrości. Wszystkie były o wiele pełniejsze niż ja, z zaokrąglonymi, wydatnymi cyckami, o których mogłem tylko pomarzyć. Ukradkiem próbowałam zobaczyć, czy Jake też na nich patrzy, ale ku mojej frustracji nie byłam w stanie stwierdzić. – Wszyscy na ciebie patrzą, Amy.

Głos Jakesa był niski i konspiracyjny. Spojrzałem na niego, a on skinął głową w stronę grupy pół tuzina chłopców, których piłka nożna na plaży całkowicie się zatrzymała, kiedy przechodziliśmy. Nawet ja nie mogłem temu zaprzeczyć; gapili się na mnie. Spojrzałem na Jake'a; Być może nie tylko ja czułem się niepewnie i trochę zazdrosnie! W miarę jak zbliżaliśmy się do głównej rodzinnej plaży, tłumy stopniowo gęstniały, a ja coraz bardziej denerwowałem się o swoje bikini.

Teraz nie tylko nastolatki takie jak my patrzyły na mnie, byli też ojcowie i dziadkowie ze swoimi rodzinami, wpatrującymi się dość niepokojąco w mój malutki top i maleńki trójkąt zakrywający mój srom. Wtedy to się stało; Potknęłam się lekko na niedokończonym zamku z piasku i musiałam zrobić gigantyczny krok, żeby nie upaść. Jake szlachetnie chwycił mnie za ramię, kiedy ponownie wstałam i szliśmy trzymając się za ręce. Dopiero po krótkiej chwili to poczułem; Miałam koturny, i to nie byle jakie małe, ogromne koturny z przodu, w których trójkąt mojego bikini wsunął się głęboko między zewnętrzne wargi sromowe i ocierał się o moją szparkę. Ku mojemu przerażeniu zdałem sobie sprawę, że moje zewnętrzne usta musiały być w pełni widoczne! wierciłem się; to było naprawdę niewygodne, ale nie mogłem zatrzymać się przed Jake'iem i tymi wszystkimi nieznajomymi, żeby wyciągnąć ciasny materiał z mojego sromu.

Ale też nie mogłem go tam zostawić; było to zbyt niewygodne i nie chciałem, żeby ktokolwiek oglądał moje najbardziej prywatne miejsce w tak zawstydzającej sytuacji. Co mógłbym zrobić? Poszliśmy kawałek dalej. Materiał zaczął ocierać moje wewnętrzne wargi i łechtaczkę w sposób, który był bardzo niewygodny, ale ku mojemu zdziwieniu zawstydzony, jednocześnie bardzo podniecający. Gdy zbliżaliśmy się do ścian morskich, tłumy były gęste, a wokół były rodziny. W moim zakłopotaniu wydawało mi się, że każdy męski wzrok był skupiony na mojej pachwinie.

Zacząłem dziwnie chodzić, kolana blisko siebie w beznadziejnej próbie ukrycia mojego problemu. "O co chodzi?" – zapytał mój brat, wyraźnie skonsternowany moim zachowaniem. - Wszyscy się na mnie gapią, Jake - syknęłam. - Cóż, warto się na ciebie gapić, seksowna Amy - uśmiechnął się i objął mnie w talii. „Czuję się niezręcznie.

Czy mogę dostać z powrotem moją słoneczną sukienkę?” Jake wyglądał i brzmiał na szczerze rozczarowanego. „Jeśli naprawdę tego chcesz. Ale wyglądasz niesamowicie i…” „Proszę! Naprawdę tego chcę.

Proszę, Jake”, błagałam, odwracając twarz i rażąco odsłoniętą pachwinę w stronę morza, z dala od wścibskich oczu. Jake uśmiechnął się, wzruszył ramionami i opadł na kolana na piasku. Otworzył torby i grzebał w nich przez chwilę, zanim wręczył mi moją wymiętą letnią sukienkę.

Ściągnąłem go przez głowę tak szybko, jak tylko mogłem, ściągając go mocno na pośladki, by ukryć zakłopotanie. Upewniłem się, że moje palce poradziły sobie z bolesnym klinem po drodze w dół. Po prostu znów stałem prosto, czując fizyczną i emocjonalną ulgę, kiedy usłyszałem okrzyk. "Hej co to?" To Jake grzebał głęboko w jednej z toreb na zakupy.

Nie rozumiejąc go, pomyślałam, że znalazł jedno z moich bardziej seksownych ubrań i wymamrotałam zawstydzona. "To coś, co kupiłem… Pomyślałem, że możesz mnie w nim polubić… — Nie — przerwał, wstając z uśmiechem i machając mi przed twarzą czymś metalowym. — To zapasowy komplet kluczy. Pewnie wrzuciłem je do torby i zapomniałem o nich.

W końcu tata ich nie ma, my mamy!” Wyraz radości i podniecenia na jego twarzy był niezwykły. Zajęło mi kilka chwil, zanim sugestia zapadła w mój zdezorientowany mózg, ale w końcu zrozumiałem, kiedy Jake spojrzał na zegarek. spojrzał mi prosto w oczy, po czym powiedział powoli i znacząco: „To znaczy, moja seksowna przyrodnia siostro, że mamy domek tylko dla siebie przez co najmniej godzinę, może dwie". Żołądek skręcił mi się z podniecenia zmieszanego z niepokojem. Serce waliło mi z niecierpliwości., moje wnętrzności stopiły się z nieznanego pożądania.

„Dobra, chodźmy!" Uśmiechnęłam się szeroko. Jake wziął mnie za rękę i poprowadził prawie biegiem przez ruchliwe, wąskie uliczki z powrotem do domku. Nie więcej niż dziesięć minut później staliśmy twarzą w twarz stawić czoła w mojej sypialni całując się głęboko i namiętnie, jakby próbując nadrobić stracony czas. Jasne światło słoneczne wpadało przez otwarty świetlik wraz z zapachem ryby z frytkami z pobliskiej restauracji, gdy nasze języki się splatały, a usta otwierały szeroko, jakbyśmy aby przyjąć jak najwięcej siebie nawzajem.

Nadal byłam zdenerwowana i niepewna, ale ku mojej uldze Jake znów przejął kontrolę. Jego ręce były na całym moim chudym ciele, od pupy do cycków, w dół moich ramion i brzucha, po czym podniósł rąbek mojej sukienki i wsunął się w majtki od bikini. Nie było tam dla nich zbyt wiele miejsca, a kiedy jego ręce zacisnęły się na klinie między moimi udami, poczułam, jak koturny wracają i skrzywiłam się lekko.

"Czy wszystko w porządku?" – zapytał, wyjmując rękę z moich majtek ku mojej uldze. Kiwnęłam głową i ponownie go pocałowałam, czując jego ręce na moim nagim tyłku, szukając rąbka mojej sukienki. Chwilę później nasz pocałunek został przerwany, a jego silne, nieco niezręczne ręce unosiły moją letnią sukienkę w górę mojego ciała. Jestem pewien, że jednym płynnym ruchem próbował mnie dramatycznie rozebrać, ale oczywiście ramiączka zaplątały się wokół moich ramion i włosów, więc dopiero po wielu wierceniu się i chichotaniu stwierdziłem, że mam na sobie tylko bikini i stojącą twarz stanąć twarzą w twarz z chłopcem, którego tak bardzo chciałam ponownie poczuć w sobie. Jego droga do mojego ciała była prawie jasna, Jake zdawał się nabierać pewności siebie, ponieważ następną rzeczą, jaką pamiętam, były nasze usta ponownie złączone, szeroko otwarte, języki splecione, a jego palce bawiły się zapięciem mojej góry od bikini.

Zręczność Jake'a w zakresie staników znacznie przewyższała tę w przypadku sukienek; w ciągu kilku sekund poczułem, że zapięcie ustąpiło, a maleńkie miseczki opadły do ​​przodu. Chwilę później uwolniłem się z maleńkich ramiączek; sekundę później poczułam jego ręce na moich piersiach, obejmując ich blade spiczaste ciało i pieszcząc moje sutki. Westchnęłam w jego usta, gdy jego palce ugniatały moje maleńkie kuleczki i bawiły się moimi sutkami, sprawiając, że były tak twarde, że aż bolały, a mój brzuch też bolał z pożądania.

Mogłam poczuć twardą wypukłość w jego szortach przyciśniętą do dolnej części brzucha i wiedziałam, że już się smaruję, jeszcze zanim dotknięto mojego sromu. Coś mi mówiło, że powinienem odpowiedzieć; Powinienem w zamian dotykać jego ciała, ale nie wiedziałem, co robić. Moje ręce same uniosły się do jego talii, a potem w górę jego pleców do potężnych ramion, gładząc je z podziwem i uwielbieniem. To było wystarczająco; wyczuwając mój nowy, choć raczej niepewny udział, Jake całkowicie przejął kontrolę. Mój top spadł na podłogę; jego koszula podążała za nim.

Moje ręce podniosły się do jego dobrze rozwiniętej klatki piersiowej, głaszcząc jego płaski brzuch i śledząc zarys jego dobrze zarysowanych mięśni, gdy gładził palcami moją twarz, włosy i nagie piersi. Pocałowaliśmy się jeszcze raz i poczułem, że kieruję się w stronę łóżka, tak jak owej pierwszej, niesamowitej nocy. Krawędź materaca dotknęła tylnej części moich łydek, zatrzymując nasz ruch, po czym Jake wziął moje ręce w swoje, kolana ugięły się pode mną i opuścił mnie na prześcieradło. Spojrzałam na chłopca, który miał ponownie przejąć moje ciało w posiadanie; pożądanie, miłość i pożądanie, które czułam do niego w tym momencie, mogłoby doprowadzić mnie do płaczu i mogłoby to spowodować, gdyby Jake nagle nie chwycił paska moich majtek bikini i nie ściągnął ich mocno w dół moich nóg, przez kolana i dookoła, zanim rzucił węzeł tkaniny w róg pokoju. „Och, Jake…” wymamrotałem, mój umysł wirował, słowa przychodziły mi z trudem.

- Nie martw się, Seksowna Amy - uśmiechnął się. – Nie każę ci długo czekać! Jake w ciągu sekundy zdjął swoje szorty i spodnie, po czym wspiął się na łóżko. Słyszałem ochrypłe krzyki mew dochodzące przez otwarte okno, gdy jego ciało uniosło się nad moim.

Zrelaksowana pod chłopakiem, którego teraz kochałam szaleńczo, automatycznie rozsunęłam nogi i wkrótce on klęczał między moimi udami, pochylając się nade mną. Wszystko wydawało się naturalne, a jednocześnie było nowe i ekscytujące. Spojrzałem na silną, przystojną twarz mojego przyrodniego brata; ogromna czerń jego źrenic, łagodność jego uśmiechu, siła podbródka z szorstkim zarostem. Mój brzuch skręcił się z emocji; Chciałem, żeby ten wspaniały chłopak mnie wziął, uczynił mnie swoją pod każdym względem, posiadł moje chude, jeszcze niedoświadczone ciało i nakarmił mnie jeszcze bardziej ciepłym blaskiem, którego do tej pory tylko posmakowałem. Uśmiechnął się.

"Jesteś gotowy?" Nie mogłem wymyślić, co powiedzieć, więc tylko odwzajemniłem uśmiech i skinąłem głową. „No dobrze, Seksowna Amy…” Jego ręce zniknęły z pola widzenia i usłyszałam szelest ubrania, po którym nastąpił cichy dźwięk rozdzierania. Jake musi otwierać kolejną prezerwatywę. Podniosłem głowę i patrzyłem, jak mój wspaniały brat niezdarnie zwija długi lateksowy rękaw na swojej ciemnej, spuchniętej głowie i wzdłuż penisa we wzwodzie.

Opóźnienie, jakie spowodował ten proces, mogło zabić naszą pasję, ale z jakiegoś powodu obserwowanie, jak mój brat przygotowuje swoje ciało do wyraźnego celu penetracji mojego, miało zupełnie odwrotny skutek; Czułem się jeszcze bardziej podniecony; jeszcze bardziej zdesperowany, by znów poczuć ten trzonek we mnie. Jego ręka znów zniknęła mi z oczu i pochylił się nade mną. Chwilę później poczułam gładką, jędrną główkę jego penisa ocierającą się między moimi nogami, wysoko, aż rozchyliła moje zewnętrzne wargi.

Mój brzuch zaburczał i zatrzepotał, a ja ścisnęłam prześcieradło w pięściach. Jake przez minutę przesuwał swojego kutasa w górę iw dół mojej szparki. W tamtym czasie zastanawiałem się, dlaczego był taki powolny, ale teraz rozumiem, że czekał, aż moje nawilżenie zacznie płynąć, co zaczęło obficie sprawiać, że mój brzuch i biodra były ciepłe i napięte. Znów w moim braku doświadczenia czułem się niezdolny do odgrywania innej roli niż spróbować się zrelaksować i pozwolić mojemu cudownemu kochankowi zabrać mnie w upragnioną przez siebie podróż. Jake musiał być zadowolony z mojego stanu gotowości, ponieważ następną rzeczą, jaką wiedziałem, był wsuwanie czubka swojej erekcji między moje wewnętrzne wargi.

Zatrzymał się przy moim wejściu; Całe moje ciało napięło się w oczekiwaniu i ścisnęłam prześcieradło jeszcze mocniej. "Jesteś gotowy?" uśmiechnął. Znowu wszystko, co mogłem zrobić, to skinąć głową.

Ciało Jake'a napięło się, jego biodra poruszyły się i… O mój Boże! Znowu był we mnie. Długa, niesamowita erekcja mojego brata przeniknęła moje niedoświadczone ciało. Dopiero czwarty raz w życiu iz moim jedynym kochankiem uprawiałam pełny, porządny seks. To było niesamowite; Czułem się niesamowicie.

Ten cudowny, cudowny chłopak pragnął mnie na tyle, by uczynić mnie swoją, a ja tak bardzo chciałam do niego należeć. Moje ciało nawilżyło się tak bardzo, że długa, gruba erekcja Jake'a zatopiła się w moim ciele na całej długości, nie zatrzymując się; sięgając coraz głębiej w moje ciało, penetrując moją duszę, aż w końcu poczułem nacisk jego bioder na moje i jego wspaniały postęp dobiegł końca. Jake kręcił się w talii z boku na bok, jakby poprawiał położenie swojego penisa w mojej pochwie i przeszedł mnie dreszcz. „Podobało ci się to?” uśmiechnął. Ukłoniłem się.

Zrobił to ponownie i kolejna fala przyjemności przeszła przeze mnie, gdy cudowna sztywna erekcja poruszyła się głęboko we mnie. „Och, Jake…” Westchnęłam, czując ciężar jego ciała na swoim i nacisk jego ogromnej erekcji we mnie. „To takie… niesamowite!” - A ty jesteś taka… piękna - wyszeptał.

Sądząc po wyrazie jego twarzy, naprawdę wierzyłem, że miał to na myśli. Powoli, kusząco cofnął się, aż tylko główka jego penisa znalazła się we mnie. Potem wepchnął się we mnie z ostrym klapsem.

"Ooo!" Jęknęłam, zaskoczona nagłością jego pchnięcia. Odsunął się powoli i ponownie pchnął mocno z podobnym skutkiem, tylko tym razem poczułem się, jakbym został uderzony w brzuch. Zrobił to jeszcze raz i zdałem sobie sprawę, że uderzenie musi oznaczać koniec jego erekcji, uderzającej mnie mocno w szyjkę macicy.

"Uuuuu!" Znów westchnąłem. Pchnął ponownie, potem znowu, za każdym razem trochę mocniej i szybciej niż poprzednio, aż ustanowił cudowny, stały, przenikliwy rytm, a jego biodra uderzały w moje z pasją, która zarówno mnie raniła, jak i zachwycała. Policzkować! Policzkować! Policzkować! Gdy pokój wypełnił się mokrymi dźwiękami i ziemistymi aromatami seksu, mój umysł walczył o ogarnięcie niewiarygodnej nowej rzeczywistości. Źródło dźwięku znajdowało się pomiędzy moimi udami; to moje ciało w kółko witało niesamowitego kutasa Jake'a; to z mojego sromu płynęły ostre, nieznane jeszcze soki. Ja! Szczupła mała Amy! Pchnięcia Jake'a stawały się coraz szybsze i mocniejsze, zmuszając moje nogi do rozszerzania się i rozszerzania, aż zabolały mnie biodra, wbijając moje plecy w prześcieradło raz po raz.

Moje ręce powędrowały do ​​jego talii w daremnej próbie zmniejszenia siły jego pchnięcia, ale było to beznadziejne; był o wiele za duży i silny, a moja determinacja była o wiele za słaba. Pragnęłam go za bardzo; Chciałem, żeby mnie wziął, a jeśli to oznaczało, że to musi boleć, to niech tak będzie! Moje ręce uniosły się z jego bioder na ramiona, ramiona i klatkę piersiową, głaszcząc mięśnie wytrenowane na siłowni, gdy napięły się, by podtrzymać jego potężną górną część ciała, podczas gdy jego nogi bezlitośnie wbijały jego penisa w moją pochwę. "Ohhhhh Jake… to jest ammmaaaaazzziiiinnngg!" Usłyszałem swój syk. Ciepły blask powrócił, stając się coraz silniejszy, gdy Jake wbijał się równomiernie i rytmicznie w moje miękkie, nieopierające się ciało. Ciepło wypełniło moje wewnętrzne uda, a następnie rozeszło się po dolnej części brzucha i dotarło do klatki piersiowej.

Uczucie nie było nowe, ale było silniejsze niż wcześniej, przez co sapałam i dyszałam, gdy moje plecy i pośladki były mocno wbijane w prześcieradło. Moje ręce wróciły do ​​klatki piersiowej mojego brata, głaszcząc jego rzadkie puszyste włosy, a potem lekko napięte, silne mięśnie jego potężnych ramion i ramion. Spojrzałam na jego słodką twarz, na te oczy, które roztopiły moją duszę i pragnęły być jego na zawsze.

Mój słodki przyrodni brat był naprawdę wspaniały; jak taki wspaniały chłopak zakochał się w takiej chudej dziewicy jak ja, siostrze czy nie? Coś tak cudownego po prostu nie mogło być prawdą, a jednak kochaliśmy się naprawdę, nie tylko w moich snach! Naprawdę byliśmy nadzy w łóżku, on naprawdę był między moimi otwartymi udami; jego kutas naprawdę zanurzał się i wychodził z mojego ciała. "Mmm! Mmm! Mmm! Mmm!" Jake chrząknął cicho w rytm wzrastającego tempa jego pchnięć. „O tak! Och, Jake, tak!” Wydawało się, że moje ciało przejęło teraz kontrolę; mój umysł był tylko widzem, jak mój wspaniały przyrodni brat kochał się ze mną jeszcze cudowniej.

Szybkość i moc jego pchnięć wzrosła jeszcze bardziej, zmuszając moje nogi do rozstawienia jeszcze szerzej, pozostawiając moją bezradność pod jego atakiem. "MMM! MMM! MMM! MMM!" Ogarnęło mnie uczucie całkowitego poddania się, jakby cała moja istota otwierała się przed nim jak kwiat; jakby nie było nic we mnie ani na zewnątrz, czego bym chętnie nie dała. A kiedy poczułem, że się poddaję, poczułem, jak ten ciepły blask rozlewa się po moim brzuchu i klatce piersiowej. „Klap-klaps-klap-klap!” „Tak! O tak! O tak!” Czy to był mój głos? „Klap-klaps-klap-klap!” „Nie przestawaj! Nie przestawaj! Nie przestawaj! „Klap-klap-klap-klap! Klaps-klap-klap-klap! "Aaayymmmeeeeee!" A potem poczułam coraz bardziej znajome uczucie łamania rytmu Jakesa, jego pchnięcia stawały się dzikie i chaotyczne, a jego twarz wykrzywiała się okropnie, gdy przytłoczył go orgazm.

Kiedy wpatrywałem się w ciemnobrązowe oczy mojego brata, poczułem coś głęboko w moim obrzęku, co sprawiło, że poczułem się jeszcze bardziej pełny. Potem opuchlizna złagodniała, a jego penis zaczął pulsować we mnie, gdy po raz kolejny lateksowy rękaw w moim ciele został wypełniony nasieniem mojego brata. Uczucie było niesamowite, prawie afirmujące życie jako kobieta, jakby odbieranie męskiej spermy - nawet z okropną prezerwatywą na drodze - było tym, do czego zostałam stworzona.

„Kocham cię! Kocham cię! Kocham cię!” Te trzy słowa były wszystkim, co mogłam powiedzieć w kółko, podczas gdy kulminacja i wytrysk Jake'a trwały. Fala emocji na szczycie mojego niesamowitego podniecenia prawie sprawiła, że ​​zemdlałam. „Kocham cię! Kocham cię! Kocham cię!” A jednak, kiedy tak leżałem, szczęśliwy i całkowicie poddając się pragnieniom mojego brata, wiedziałem, że musi być jeszcze coś do przeżycia.

Ciepły blask wciąż miał więcej do zaoferowania; moje ciało wciąż miało więcej do przeżycia z rąk mojego kochanka. A ja jeszcze nie dotknęłam cudownego ciała Jake'a w zamian za niesamowite rzeczy, które zrobił z moim. Czułam, jak jego pchnięcia stopniowo zwalniają, a potem ustają, a pulsowanie w moim brzuchu słabnie, zanim w końcu ustało.

Jake położył się na moim ciele, przygniatając moje biodra do materaca. Instynktownie owinęłam nogi wokół jego, jakbym chciała utrzymać nasze ciała razem, utrzymać jego mięknącą erekcję w moim najbardziej prywatnym miejscu tak długo, jak to możliwe. - Jesteś niesamowita, Seksowna Amy - powiedział w końcu Jake, uśmiechając się, a jego głos był lekko niewyraźny po potężnym orgazmie.

— Czy dobrze zrobiłem? – zapytałam, wciąż niepewna zarówno swoich zdolności jako kochanka, jak i mojego nowego związku z moim kochankiem. – Czy to było dla ciebie dobre? Jake pocałował mnie w czoło. „Było idealnie! Byłeś doskonały!” Spojrzałem ponownie w tę przystojną twarz zaledwie kilka centymetrów nad moją własną; w ciemnobrązowe kałuże jego oczu. Mój żołądek ścisnął się z miłości i pożądania do tego niezwykłego chłopca, ale także ze strachu.

Nawet gdy penis Jake'a zmiękł we mnie, a potem wysunął się z mojego ciała, poczułam się bezbronna. Moja dusza była teraz odsłonięta; po raz pierwszy w życiu byłem tak zakochany, że inna osoba była w stanie zranić mnie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Jego kutas był teraz miękki i zwisający, Jake uniósł się na kolana między moimi rozłożonymi udami, sięgnął do nocnego stolika i wyciągnął chusteczkę z pudełka. Potem uniósł nogę nad moją, by usiąść na brzegu materaca. Jego ręce były aktywne między udami.

Przez chwilę byłem zdziwiony, a potem zdałem sobie sprawę, że musi mieć do czynienia z pełną prezerwatywą. Położyłem się na tę myśl, ale potem wsunął się z powrotem pod kołdrę obok mnie i przytuliliśmy się z zadowoleniem, całe moje chude, drżące ciało przyciśnięte do jego uspokajająco silnej sylwetki. „Ja też cię kocham, seksowna Amy! Naprawdę cię kocham!” Jego głos był kojący; Jego słowa były tym, co potrzebowałam usłyszeć. Poczułam jego nos we włosach i jego gorący oddech na moim policzku, zanim zasnęłam w ramionach mojego kochanka. Kiedy się obudziłam, okazało się, że Jake również drzemie.

Spojrzałem na nocny zegar; było o wiele za blisko czasu, kiedy mama i tata mieli wrócić, abyśmy mogli spędzić więcej dnia w łóżku. Jake! Jake! Spójrz! Syknęłam, machając zegarem w jego stronę. - Co? O cholera! Jake jęknął z bólu, gdy obudził się i znalazł swoje ramię, na którym spałem, niewiele więcej niż martwe mięso. Podniosłem się, żeby go uwolnić, i patrzyłem z rozbawieniem, jak próbował wmasować trochę krążenia z powrotem w biceps.

Znowu się pocałowaliśmy, nasze nagie ciała przywarły do ​​siebie, po czym Jake niechętnie wstał i wrócił do swojego pokoju. Po chwili usłyszałam szum prysznica. Leżąc samotnie w łóżku, położyłem się i pozwoliłem całemu niesamowitemu doświadczeniu przepłynąć przez mój oszołomiony mózg.

Wciąż ledwo mogłem uwierzyć w to wszystko, co wydarzyło się w tak krótkim czasie i byłem podekscytowany tym, co może się wkrótce wydarzyć. Stopniowo jednak stałem się dotkliwie świadomy bólu, bólu i bolesności, które przenikały moje ciało, ale zamiast sprawiać, że żałowałem wszystkiego, co zrobiliśmy, czuliśmy się dziwnie dobrze; prawie jak trofea, które będą mi przypominać o naszej ostatniej seksualnej przygodzie, dopóki nie pojawi się następna! Gdy nadeszła moja kolej w łazience, długo stałam pod prysznicem, czując ciepłą wodę na ciele i wyobrażając sobie, że jej ciepło to palce mojego brata na mojej wrażliwej skórze. Owinięta dużym ręcznikiem plażowym wróciłam do pokoju i przebrałam się w ciuchy bardziej odpowiednie na wieczór niż na plażę, co w tym przypadku oznaczało krótkie, rozciągliwe szorty i kamizelkę. Szorty nie potrzebowały majtek, a moje malutkie piersi nie potrzebowały stanika, więc poza klapkami to wszystko, co miałam na sobie, gdy nasi rodzice wrócili zaledwie kilka minut później. Jake włożył też swoje dżinsowe szorty i top bez rękawów, który tak dobrze eksponował jego sylwetkę, że miękły mi kolana.

Otworzyliśmy okna na górze, żeby wydostać się z nich obezwładniający zapach seksu i potu, ale udało nam się to tylko częściowo. Moje prześcieradło też było mocno poplamione. Wygląda na to, że podczas naszego spotkania uciekło z mojego ciała więcej płynów, niż ktokolwiek z nas zdawał sobie sprawę, i po raz drugi w ciągu kilku dni Jake i ja musieliśmy ręcznie wyprać prześcieradło. Na szczęście pogoda była tak ciepła, że ​​wyschła w ciągu godziny w oknie mojego pokoju, zanim którekolwiek z naszych rodziców mogło to zobaczyć. Niemniej jednak zanotowałem sobie w pamięci, żeby następnym razem odłożyć ręczniki.

Na szczęście zapach gotowania wkrótce przytłumił wszelkie pozostałe aromaty seksu na górze i wieczór minął przyjemnie wraz z kolacją i grą w karty przy stole. – Może przejdziemy się na koniec molo? Jake zasugerował, kiedy mama zaczęła ziewać. Widziałem, jak tata posłał jej bardzo sugestywne spojrzenie, które odwzajemniła spojrzeniem tak otwarcie seksualnym, że wcześniej chciałoby mi się wymiotować. - Co jest z tobą i nocnymi spacerami? – zapytałam głosem tak bliskim mojemu dawnemu tonowi „zirytowanej młodszej siostry”, jak tylko mogłam. - Nic - odpowiedział, posyłając mi pytające spojrzenie.

Mrugnąłem do niego i odebrał wiadomość. „Właśnie znalazłam torbę drobnych, o której zapomniałam. Pomyślałam, że wszyscy pójdziemy do automatów i…” „Jestem zbyt zmęczona, żeby iść gdziekolwiek poza łóżkiem” – zaprotestowała mama, trzymając tatę za rękę sposób, który mógł tylko oznaczać, że miała na myśli jakąś inną aktywność w łóżku.

– Wy dwaj idźcie – nalegał tata. - Posprzątam tutaj i zaopiekuję się twoją mamą. Starałam się nie wyglądać na zbyt zadowoloną i dla dodatkowego efektu zaprotestowałam do Jake'a po raz ostatni.

– Nie wyrosłeś jeszcze z tych maszyn? – A może kupię ci też lody? on zaoferował. To wystarczyło protestować. Wyszliśmy w ciepłą, księżycową noc. Moja ręka była w Jake'u, zanim dotarliśmy do rogu ulicy i gdy tylko znaleźliśmy się w ciemnym zaułku prowadzącym do nabrzeża, przyciągnął mnie do drzwi i całowaliśmy się przez kilka minut, zanim zeszliśmy do miasta, aby zrobić wszystko. rzeczy, które robią prawdziwi kochankowie w tak romantycznym miejscu.

Szliśmy ramię w ramię do końca molo i obserwowaliśmy fale rozbijające się o morskie ściany. Przytuliłam się do brata, chroniąc się przed wiatrem, choć go nie było, a on pomógł mi dopasować moją bluzkę, choć nie była potrzebna. Szliśmy ramię w ramię przez oświetlone latarniami ulice obok starożytnych chat i na szczyt klifu.

Całowaliśmy się potajemnie w głębi zrujnowanego opactwa, blisko miejsca, w którym miał miejsce nasz pierwszy fizyczny kontakt. Dłonie Jake'a badały moje ciało, gdy nasze usta się zetknęły iw końcu znalazłam odwagę, by spróbować zbadać jego, choć w niezdarny, naiwny sposób. Było bardzo niewielu przechodniów, ale zdecydowanie słyszałem, jak jeden z nich parsknął, kiedy zdali sobie sprawę z nas dwojga, zamkniętych w intymnym uścisku w cieniu.

Czułam, jak klatka piersiowa Jake'a drży, gdy zaczął chichotać. "Co to jest?" – zapytałam, odrywając swoje usta od jego, ale trzymając go w ramionach. - Właśnie sobie przypomniałem o panu i pani Misery - uśmiechnął się, a jego oczy błyszczały w świetle księżyca. Chwilę zajęło zarejestrowanie znaczenia, ale potem przypomniałem sobie nasz pierwszy wspólny spacer po szczycie klifu. „Masz na myśli Pana i Pani Seksualnych…” Zacząłem.

"…Kombinowanie!" dokończył moje zdanie. „Tak! Prawdopodobnie uprawialiśmy więcej seksu w ciągu ostatnich czterdziestu ośmiu godzin niż oni przez ostatnie czterdzieści osiem lat”. Uśmiechnąłem się, poruszyłem biodrami w pasie mojego brata i dodałem: „I zostały nam jeszcze trzy pełne dni!” - Kocham cię, Seksowna Amy - zaśmiał się, po czym pocałował mnie powoli i głęboko.

„Ja też cię kocham, wspaniały Jake!”..

Podobne historie

Brian i ciocia Em - i rodzina

★★★★(< 5)

Czy mogę ci pomóc?…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654

Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Poruszające doświadczenie

★★★★★ (< 5)

Pomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…

🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889

Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Psyche - The Professor

★★★★★ (< 5)

Opowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,956

Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat