Allan i Karla zmagają się ze swoim sekretnym romansem...…
🕑 15 minuty minuty Tabu HistorieCieszyć się. Krystal stanęła na ołtarzu w swojej sukni ślubnej, w całej okazałości, obok swojego przyszłego męża Marka, dobrego mężczyzny, którego aprobowałem i o którym wiedziałem, że uczyni ją szczęśliwą. Kiedy podziwiałam swoją 23-letnią pasierbicę, którą wychowałam, spojrzałam na moją młodszą pasierbicę Karlę, która stała obok niej, teraz miała 20 lat i zamieniła się w piękną młodą kobietę.
Karla uśmiechnęła się, podziwiając swoją siostrę, i po wyrazie jej twarzy mogłem stwierdzić, że chciała kiedyś tam być. A kiedy Karla spojrzała na mnie i mrugnęła, poczułem nagły cień winy. Było to po przyjęciu, kiedy panny młodej, pana młodego i gości już dawno nie było, kiedy Karla i ja znów byliśmy w mojej sypialni, zrywając ze sobą ubrania, gdy całowaliśmy się namiętnie. Tak było przez dwa lata i u żadnego z nas pasja nie opadła. Zaczęło się w noc po ślubie mojej siostrzenicy, kiedy Karla i ja w końcu oddaliśmy sobie wzajemne uczucia i po raz pierwszy się kochaliśmy.
Przez chwilę wszystko było niepewne; Czułem się winny, że uległem pokusie z moją pasierbicą, ale zawsze wytrwała Karla naciskała na ten problem, niezależnie od tego, czy chodziło o ocieranie się o mnie, noszenie prowokujących ubrań w domu, aby mnie drażnić, czy też bycie bardziej bezczelnym i wspinanie się ze mną do łóżka środek nocy. W końcu ponownie uległem pokusie i po podjęciu decyzji o kochaniu się z nią po raz drugi, nie było już odwrotu. Przez następne dwa tygodnie pieprzyliśmy się, gdzie tylko nadarzyła się okazja - każdej nocy przed snem, każdego ranka pod prysznicem, w kuchni, w salonie… I chociaż trochę się uspokoiło, nadal podtrzymywaliśmy pasję które mieliśmy dla siebie pierwszej nocy, kiedy byliśmy razem. Ale po zobaczeniu, jak Krystal idzie dalej i zawiązuje węzeł z Markiem, chciałem tego samego dla Karli i wiedziałem, że nigdy nie będziemy mogli zrobić tego oficjalnie jak Krystal i Mark.
W noc ślubu Krystal planowałem powiedzieć Karli, że to ostatni raz, kiedy będziemy razem; że to musiało się skończyć i musieliśmy odejść od siebie, abyśmy mogli żyć szczęśliwie i nie żyć dłużej w ukryciu. Trudno było jednak zrezygnować z bycia z Karlą - była tak żywa, taka energiczna, a my mieliśmy świetną chemię. Ale myślałem sobie w głowie: gdybym naprawdę kochał Karlę, pozwoliłbym jej odejść. Jednak nie ułatwiła tego. „Och, Allanie, tak, to jest miejsce”, wydyszała Karla, chwytając prześcieradło obiema pięściami, wyginając plecy w łuk, gdy wbijałem się głęboko w nią, całując ją w szyję i powodując, że znowu jęknęła.
„Allan”, jęknęła, po czym otworzyła oczy i spojrzała prosto w moje. „Jesteś niesamowity”. Wpatrywałem się uważnie w jej oczy, kiedy odpowiedziałem: „Nie, jesteś dzieckiem”.
Jęknęła ponownie, gdy pchnąłem z większą siłą, czując, że zaczynam dochodzić. „Cum for me baby”, zachęcała. "Jestem gotowy." Przez krótką chwilę pomyślałem, że to będzie ostatni raz, kiedy spuszczę się w tej cipce. Westchnęłam, gdy mocno w niej trysnęłam, zamykając oczy z głębokiej przyjemności, próbując po raz ostatni ogarnąć to niesamowite uczucie i cieszyć się każdą jego sekundą.
Upadłem na łóżko, wyczerpany. Objęła mnie ramieniem i przytuliła. Pocałowałem ją w policzek, po czym usiadłem i spojrzałem na nią czule. „Podoba mi się, że to mamy, kochanie”, powiedziałem jej.
Uśmiechnęła się. "Też to uwielbiam." Spojrzałem w dół, kiedy uśmiechnęła się do mnie, a ona wyczuła, że coś jest nie tak. "Co jest nie tak?" - zapytała zaniepokojona. Zdecydowałem, że teraz jest czas, muszę to zerwać, muszę pozwolić jej odejść i pozwolić jej być szczęśliwą z kimś innym, kimś, z kim mogłaby wyjść publicznie, kimś, kto mógłby uczynić ją szczęśliwą dla reszty. życie.
Niechętnie otworzyłem usta. "Kochanie, musimy porozmawiać." 3 LATA PÓŹNIEJ Minęły trzy lata, odkąd zerwałem z Karlą, a życie całkowicie się zmieniło. Po pierwsze, ożeniłem się. Spotkałem Cindy około sześć miesięcy po zerwaniu z Karlą i od tego momentu sprawy szybko się potoczyły. Cindy była młodsza ode mnie; późno w niej i podobnie jak ja, rozwódka, która nigdy nie miała własnych dzieci.
Z tego powodu bardzo chciała mieć dzieci, kiedy się poznaliśmy, więc zdecydowałem się na odwrócenie wazektomii, którą zrobiłem, gdy byłem z Lyndall, abyśmy mogli spróbować mieć dzieci. Próbowaliśmy mieć dzieci od około roku, ale nie mieliśmy dużo szczęścia. Zastanawiałem się, czy może po prostu mam złe nasienie, a nie jest mi przeznaczone dzieci.
Cokolwiek to było, frustrowało mnie to. Utrzymywałem kontakt z Krystal i Markiem, którzy faktycznie przenieśli się do naszego sąsiedztwa i pojawiali się codziennie. Niedawno mieli razem dziecko, małego chłopca i chociaż nie jestem z nim biologicznie spokrewniona, nadal postrzegam go jako wnuka. Karla wyjechała na studia przez ostatnie trzy lata i wyjechała z miasta prawie natychmiast po tym, jak powiedziałem jej, że musimy przerwać nasz związek. Kiedy przychodziła od czasu do czasu na rodzinne obiady, wydawała się trzymać mnie na dystans.
Podejrzewam, że nadal była zraniona tym, co się stało, ale według Krystal miała kilku chłopaków, więc myślę, że nie powinienem się zbytnio martwić. Pewnej nocy w Święto Dziękczynienia wszystko się zmieniło. Karla przyjechała, by spędzić Święto Dziękczynienia z rodziną i zatrzymała się w nowym pensjonacie, który zbudowaliśmy z Cindy. To był pierwszy raz, kiedy Karla widziała swojego małego siostrzeńca i mogłem powiedzieć, że była podekscytowana powrotem do domu. - Więc, Karla, jak tam szkoła? - zapytała Cindy.
Karla uśmiechnęła się uprzejmie i powiedziała: „Dobrze”. Mogłem powiedzieć, że zawsze czuła się nieswojo, rozmawiając z Cindy, i chyba wiedziałem dlaczego. - Masz innego chłopaka? - drażniła się Krystal. "Nie!" - powiedziała Karla beztrosko, chociaż mogłem powiedzieć, że była trochę zawstydzona.
„Słyszałem, że złamałeś serce”, drażniłem się do Karli. Uśmiechnęła się i rzuciła we mnie serwetką. „Zamknij się, Allan!”, Drażniła się i nagle zaczerwieniłem się. Miałam nadzieję, że nikt tego nie zauważy, ale oczywiście Cindy drażniła się ze mną: „O czym się lękasz?” Uśmiechnąłem się i spojrzałem na nią, a potem z powrotem na Karlę, która mrugnęła do mnie przebiegle, gdy wróciła na obiad. Kilka godzin później siedzieliśmy w salonie przed telewizorem.
Karla, Cindy i ja siedzieliśmy na kanapie, podczas gdy Krystal i Mark siedzieli na sofie. Około dziewiątej Krystal i Mark wrócili do domu, aby położyć dziecko do łóżka, podczas gdy Cindy, Karla i ja nie spałyśmy przez kolejną godzinę oglądając film. Mniej więcej w połowie filmu Karla zasnęła i położyła głowę na moim ramieniu. Spojrzałem na nią czule i potarłem dłonią jej czoło. Spojrzałem na Cindy.
„To takie słodkie”, powiedziała, całując mnie w policzek. - Ale ja idę do łóżka, a ty pójdziesz za mną? Zawahałem się. - Myślę, że zostanę na nogach i obejrzę resztę.
Podejdę za chwilę. Cindy skinęła głową i weszła po schodach. Przez kolejne 15 minut byłem tylko ja, oglądając film z moją pasierbicą i byłym kochankiem opierającym głowę o mnie.
Około 10:15 jej głowa spadła z mojego ramienia na moje kolana. Przez chwilę myślałem, że wciąż śpi, ale kiedy wtuliła głowę w moje krocze, podejrzewałem, że jest inaczej. Poczułam, że twardnieję i postanowiłam ją obudzić, zanim cokolwiek poczuje.
- Karla - powiedziałem, lekko szturchając ją w ramię. W tym momencie poruszyła się, odsuwając się od moich kolan i siadając prosto. - Och, czy zasnąłem? - zapytała, patrząc na mnie tymi słodkimi oczami. - Przepraszam, jeśli cię podtrzymywałem. Uśmiechnąłem się.
"Nie zrobiłeś." Trzymała rękę na mojej nodze, kiedy zwróciła swoją uwagę na film. "Więc co się dzieje w filmie?" Powiedziałem jej. „Zerwali; mimo że nadal się kochają. Wie, że nie może w pełni oddać jej całego serca, więc pozwala jej odejść, ponieważ chce, żeby była szczęśliwa”.
Gdy tylko te słowa wyszły z moich ust, zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nie mówię o filmie. Spojrzała na mnie świadomie. „Ale to nie musi tak być”, powiedziała. - Może oddać jej całe swoje serce, po prostu nie chce, z jakiegoś… błędnego poczucia winy czy czegoś w tym rodzaju.
Spojrzeliśmy na siebie i przez krótką chwilę trzymałem ją za rękę. Uśmiechnęła się do mnie tylko na sekundę, ale uśmiech zniknął, kiedy wstałem z kanapy. „Cóż, idę do łóżka”, powiedziałem, wstając, ale Karla złapała mnie za ramię.
„Zaczekaj”, powiedziała, ciągnąc mnie z powrotem na kanapę. Spojrzała na mnie swoimi intensywnymi oczami, tymi samymi oczami, które przede wszystkim sprawiły, że się w niej zakochałem. „Nie musi tak być” - powtórzyła.
Spojrzałem w dół, nie chcąc patrzeć w te oczy, zanim odpowiedziałem: „Nie mogę”. Potrząsnęła głową z rozczarowaniem, kiedy odchodziłem od kanapy. Kiedy wszedłem po schodach, usłyszałem jej wołanie: „Wiesz, dlaczego już nigdy nie przychodzę?” Spojrzałem na nią, znając odpowiedź. „Bo to za bardzo boli”, powiedziała, wybiegając z salonu w stronę pensjonatu. Patrzyłem, jak wybiegła tylnymi drzwiami.
Kiedy wszedłem po schodach, zdałem sobie sprawę, że pada deszcz, a ona prawdopodobnie zmokła, biegając w kierunku pensjonatu. Wziąłem ręcznik z łazienki i poszedłem za nią. Po tym jak sam przebiegłem przez deszcz, zapukałem do drzwi pensjonatu. Otworzyła drzwi, jej kręcone, teraz mokre włosy były teraz całkowicie rozpuszczone i zakrywały ramiona mokrej koszulki.
Nie mogłem się powstrzymać przed widokiem jej sutków wypychających z mokrej koszuli. Moja ręka podała jej ręcznik, ale zamiast po prostu jej go podarować, owijałem ręcznikiem wokół jej mokrego ciała. Nagle moje ramiona zostały owinięte wokół niej, a nasze usta znalazły się kilka cali od siebie.
Nie trwało długo, zanim iskra się zapaliła. Nagle zaczęliśmy się całować, mocno i szybko, głodni siebie po tak długim rozstaniu. Wciągnęła mnie do domu gościnnego i zamknęła za nami drzwi, kiedy nadal się całowaliśmy, moje ramiona owinęły się wokół jej ciasnego, małego ciała, kiedy razem padliśmy na łóżko.
Spojrzałem głęboko w jej oczy. „To trwało tak długo”, jęknęła zdejmując koszulę, odsłaniając przede mną piersi. Ma rację, minęło dużo czasu, tak długo, że ledwo mogłem się powstrzymać, a gdy tylko mi się przedstawiła, moje usta powędrowały bezpośrednio do jej piersi, ssąc jej sutki. Jęknęła i wygięła plecy w łuk. Kiedy skończyłem kochać się z jej piersiami, przesunąłem usta w dół do jej brzucha, całując i liżąc wokół jej pępka.
Zachichotała, chwytając moją koszulę i ściągając ją. Kontynuowałem poruszanie ustami, odpinając jej spodnie i powoli zsuwając je w dół jej ciała. Zostawiła tylko jej seksowne różowe majtki, na których zakładam usta, liżąc jej słodką cipkę pod bielizną. Karla jęknęła, żeby więcej, więc w końcu zsunąłem jej majtki i zacząłem smakować jej cipkę po raz pierwszy od tak dawna.
Znając ją bardzo blisko od tak dawna, wiedziałem dokładnie, dokąd się udać, mimo że minęło dużo czasu. Wiedziałem, że mam jej łechtaczkę, kiedy Karla jęczała głośniej niż kiedykolwiek, ściskając prześcieradło pięściami, tak jak pamiętam, jak robiła to ostatnim razem, kiedy się kochaliśmy. „Teraz kochanie…” wydyszała. "Potrzebuję tego teraz." Usiadła i rozpięła moje spodnie, ściągając spodnie i bieliznę, gdy stanęła twarzą w twarz z moim twardym jak skała kutasem. Nie zajęło jej nawet sekundy, zanim wzięła swojego kutasa do moich ust i zaczęła ssać, jak nigdy wcześniej.
Karla ssała mnie szybko i wściekle, jakby głodowała i nie jadła od lat. Chciwie ssała mojego kutasa, aż odciągnąłem go od niej i ukryłem twarz w moich dłoniach. „Kochanie, jeśli będziesz tak nadal ssać, zaraz dojdę”, pocałowałem ją w policzek, a potem szepnąłem do jej ucha: „Muszę być teraz w tobie”.
Znowu jęknęła, kładąc się na łóżku, a ja góruję nad nią, całując ją namiętnie. Mój kutas był przy jej śliskim wejściu, ale zanim w nią wszedłem, spojrzałem na jej słodką buzię. „Nie masz pojęcia, jak bardzo za tym tęskniłem”, powiedziałem jej, po czym znów się całowaliśmy, zupełnie nieświadomi grzmotów i padającego wokół nas deszczu.
Po tym, jak oderwałem się od jej pocałunku, w końcu w nią wszedłem. Karla cicho jęknęła, gdy w chwili, gdy wpasowałem się w nią, i nagle pchnąłem, a ona odpowiadała moim pchnięciom z doskonałą harmonią. To było jak za dawnych czasów. Pocałowaliśmy się i przesunęliśmy dłońmi po ciele, czując się pierwszy raz od lat. Kiedy Karla zaczęła osiągać szczyt, poczułem, jak jej paznokcie ocierają się o moje ramiona, co tylko sprawiło, że pocałowałem ją mocniej.
Nie pieprzyliśmy się, kochaliśmy się, co zawsze robiliśmy najlepiej i to, co zawsze kochałem w byciu z Karlą - było tyle pasji, tyle emocji, kiedy byłem z nią intymny - nigdy nie czułem się jak to z kimkolwiek innym wcześniej, i myślę, że ona też nie. Nie minęło dużo czasu, zanim Karla w pełni osiągnęła szczyt, gdy poczułem, jak jej cipka zaczyna doić mojego kutasa, a jej dyszenie stało się głośniejsze i bardziej szalone. Już miałem poczuć, że zaczynam przychodzić, kiedy coś sobie uświadomiłem - w przeciwieństwie do wszystkich innych razy, kiedy byłem z Karlą, nie byłem chroniony. Z powodu odwróconej wazektomii mogłem ją zajść w ciążę. „Zaczekaj kochanie”, powiedziałem, próbując powstrzymać się przed wejściem w nią, ale ona nic z tego nie miała.
Przytuliła mnie tylko mocniej, dysząc. „Chodź po mnie kochanie”, wydyszała, „Chcę, żebyś wszedł we mnie”. W tym momencie ostatnią rzeczą, jaką chciałem zrobić, było wycofanie się i nie rozważałem dokładnie konsekwencji tej sytuacji. Po prostu pocałowałem ją namiętnie i pozwoliłem sobie odejść.
Trysnąłem w niej mocno, gęste strumienie mojego nasienia wypełniły jej młodą cipkę. Jęknęła ostatni raz, kiedy poczuła, że wchodzę w nią i oboje padliśmy na łóżko, wyczerpani. Po kilku sekundach spojrzała na mnie. "Kochanie, to było niesamowite." Potem pocałowała mnie, delikatnie pocierając moją klatkę piersiową opuszkami palców.
Byłem tak ogarnięty emocjami i zmieszaniem, że mogłem tylko przytaknąć i pocałować ją lekko w czoło. Uśmiechnęła się i po kilku chwilach lekkiego całowania i przytulania zwróciła się do mnie z poważniejszym wyrazem twarzy. "Więc, co dalej?" SZEŚĆ TYGODNI PÓŹNIEJ Minęło sześć tygodni i podczas gdy Karla i ja wymieniliśmy kilka zalotnych wiadomości, od tamtej nocy nie było między nami dalszych kontaktów seksualnych. Jednak bardziej chodziło o wyczucie czasu niż o to, żebym jej unikał.
Prawda była taka, że znów jej pragnąłem i pomimo trzech lat prób odbudowy swojego życia i zapomnienia o mojej pasji do Karli, zdałem sobie sprawę, że toczę bezużyteczną walkę. Karla i ja kochaliśmy się nawzajem i mieliśmy związek, którego nie sądzę, żebym miał wcześniej z nikim innym. Ale zaledwie kilka dni po tamtej nocy wróciła do college'u i nie było jej w pobliżu na Boże Narodzenie, odkąd pojechała z przyjaciółmi do Cancun. Więc po prostu nie było takiej okazji.
Ale telefon około tygodnia po Nowym Roku zmienił wszystko. "Dzień dobry?" Zapytałem osobę na drugiej linii. - Allan? - zapytał kobiecy głos i od razu wiedziałem, kto to był. - Karla? Zapytałem: „Czy wszystko w porządku?” Karla zawahała się, po czym wypowiedziała słowa, które zmieniły wszystko. - Allan, jestem w ciąży.
CIĄG DALSZY NASTĄPI…..
Mama i tata wyjeżdżają na weekend, zostawiając przyrodnie siostry same w domu.…
🕑 18 minuty Tabu Historie 👁 2,630Staliśmy przy bramie, moja przyrodnia siostra Sue i ja, machając, gdy samochód jechał ulicą i skręcił za róg. To mama i tata wyjeżdżali na weekend. Wybierali się na romantyczną przerwę,…
kontyntynuj Tabu historia seksuStarsza przyrodnia siostra nastoletniego chłopca zabiera go do swojego łóżka na lekcje rozpusty.…
🕑 28 minuty Tabu Historie 👁 2,089Kevin siedział przy rodzinnym śniadaniu, bawiąc się telefonem komórkowym. Zeszłej nocy nie spał zbyt późno i postanowił wstać z łóżka około 9:00, aby sprawdzić, czy któryś z jego…
kontyntynuj Tabu historia seksuMacocha prosi swojego chłopaka, z którym mieszka na odległość, o zbadanie zainteresowań seksualnych jej pasierbicy.…
🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,769Wycieczka była w kalendarzu od miesięcy. Za każdym razem, gdy Vivian spoglądała na to jaskrawoczerwone kółko, jej cipka bolała, kiedy nadejdzie dzień, w którym Sarah wyjedzie na weekend na…
kontyntynuj Tabu historia seksu