Ciało Allana powiedziało coś, czego sam nie mógł powiedzieć…
🕑 54 minuty minuty Tabu HistorieKiedy miałem około dwudziestu lat, mój stary ojciec powiedział mi pewnego dnia przy piwie: „Rozwiedziona kobieta jest jak używany samochód”. Musiałem go zapytać, co miał na myśli, a on wyjaśnił: „Pamiętaj, że mężczyzna pozbywa się używanego samochodu z jakiegoś powodu”. Patrząc wstecz, nie jestem pewna, czy po prostu rozmawiał z facetami, czy też rzeczywiście proponował mi ojcowskie rady, ale niestety nie doczekał mojego własnego ślubu siedem lat później. Nie było go dwa lata po tym, jak straciliśmy go na raka, ale gdyby był tam, żeby zobaczyć, jak zawiązuję węzeł z Lyndall, czasami zastanawiam się, czy by mi o tym przypominał.
Technicznie rzecz biorąc, Lyndall nie była rozwiedziona, ponieważ nigdy nie była legalnie zamężna, ale była w związku de facto przez około sześć lat, więc była najlepszą osobą po rozwodzie. Miała już dwoje dzieci, kiedy ją poznałem, więc po ślubie dostałem pakiet, z gotową rodziną, składającą się z żony i dwóch młodych dziewczyn: Krystal, która miała siedem lat i Karla, która była tylko cztery lata. Muszę powiedzieć, że Lyndall i ja byliśmy szczęśliwi przez pierwsze kilka lat, a przynajmniej wiem, że byłem.
Pokochałem te dwie dziewczyny, jakby były moimi własnymi, a one od razu mnie pokochały. Lyndall i ja również staraliśmy się o inne dziecko, ale w połowie ciąży pojawiły się u niej pewne komplikacje i straciła go. ma rację; mielibyśmy syna, ale los postanowił inaczej, a lekarze powiedzieli nam, że kolejna ciąża prawdopodobnie ją zabije, więc poszedłem na cięcie i poddałem się wazektomii, więc nie było szans, żeby kiedykolwiek się wydarzyło. Zdecydowaliśmy, że lepiej dla mnie, żebym się przecięła, niż dla Lyndall, żeby podwiązała sobie jajowody, ponieważ jej ciało przeszło już wystarczająco dużo. Pamiętam, że lekarz podkreślał, że zabieg jest trwały, i pytał, czy jestem gotów to zaakceptować, na wypadek, gdyby moje małżeństwo nie wyszło, ale śmiałem się i powiedziałem: „Jestem żonaty kobiecie moich marzeń, i to się po prostu nie wydarzy.
Skąd miałem wiedzieć, co przyniesie przyszłość? Patrząc wstecz, wydaje się, że utrata dziecka była punktem zwrotnym, ale potem sprawy nigdy nie były takie same. Lyndall powiedziała, że przeżyła obie ciąże z dziewczynami, więc to musiało być coś z mojej strony. Była zgorzkniała przez długi czas i powiedziałem sobie, że to hormonalne, kiedy z czasem sytuacja się nie poprawiła, po prostu próbowałem to przeżyć, ale naprawdę nie sądzę, żeby wszystko było już takie samo. Nie były to jednak złe czasy. Mieliśmy długie okresy, właściwie lata, kiedy sprawy układały się naprawdę dobrze, miałem żonę i dwójkę wspaniałych dzieci, do których mogłem wracać do domu, a kiedy nadeszły złe czasy, po prostu pogodziłem się z tym, jak działa życie.
Te dwie dziewczyny były świetne. Rzadko sprawiali nam smutek i znacznie poprawiali nasze życie małżeńskie. Stali się bardzo blisko mnie i często, kiedy Lyndall i ja się kłóciliśmy, stawali po mojej stronie, nie potrzebowałem wsparcia od dwójki małych dzieci, ale to tylko pokazuje, że między nami rozwinęła się więź. Sprawy pogorszyły się przez okres między Lyndall a mną, mniej więcej w czasie, gdy Karla zaczęła liceum, a jeśli chodzi o Lyndall, po prostu nie mogłem nic zrobić dobrze, ale jakoś się przezwyciężyliśmy i wróciliśmy do normalnej rodziny rutyna na następne kilka lat.
Wytrwałam, powtarzając sobie, że ją kocham, a za bardzo kochałam te dziewczyny, żeby odejść, mimo że kilka razy byłam poddawana ciężkiej próbie, ale kiedy Karla miała szesnaście lat, Lyndall zaszła w ciążę. Powiedziała mi, że wazektomia musiała się nie powieść, ale te rzeczy mogą pozostać w ukryciu tylko tak długo. Okazało się, że od wieków pieprzyła się z obleśnym, małym facetem imieniem Vinnie, a Vinnie opowiedział jej małe białe kłamstwo: on też przeszedł wazektomię.
Lyndall od miesięcy bezwiednie grał w seksowną rosyjską ruletkę, ale niestety Vinnie tak naprawdę nie strzelał ślepymi nabojami i trzeba było trafić w cel. Ciąża zakończyła się poronieniem, a Vinnie zniknął na jakiś czas, ale znowu z Lyndall zostaliśmy razem, dla dobra Karli, powiedziałam sobie, bo Krystal miała wtedy dziewiętnaście lat i chociaż nadal mieszkała w domu z nas, ona już pracowała na pełen etat i była na tyle dorosła, by sama sobie radzić, gdyby małżeństwo się rozpadło. Rok później Vinnie wrócił na scenę i pomimo tego, co zrobił Lyndall za pierwszym razem, wróciła do niego ponownie i, co niewiarygodne, wyprowadziła się z naszego mieszkania, aby się do niego wprowadzić.
W noc, kiedy się wyprowadziła, dwa tygodnie po siedemnastych urodzinach Karli, u nas zrobiło się bardzo brzydko. Lyndall zdołała wydobyć coś z każdej kłótni, którą mieliśmy razem przez trzynaście lat, i rzuciła mi to w twarz, a ja wpuściłem Vinniego przez nasze frontowe drzwi, chociaż nie zadałem sobie trudu, żeby je otworzyć. Karla zakończyła wieczorną rozrywkę u swojej matki: „Idź i pierdol się! Nie jesteś matką, nawet nie nadajesz się do tego, by ją nazywać!” i dodając: „Idź i pieprz swojego marnego małego chłopaka, zobacz, czy nam zależy! Będziemy szczęśliwi bez ciebie!” gdy Vinnie wycofał swój samochód z podjazdu, z Lyndall z kamienną twarzą na przednim siedzeniu obok niego. Karla prawie nigdy nie przeklinała, więc jej tyrada sprawiła, że cała sprawa była o wiele bardziej niepokojąca. noc, nasza trójka, Karla, Krystal i ja, spaliśmy w moim dużym łóżku, dwie dziewczyny skuliły się po jednej stronie, płacząc do snu, podczas gdy ja leżałam po drugiej stronie łóżka, moja złość na zranienie Lyndall spowodowało, że moje dwie dziewczyny wymazały ból, który odczuwałam we własnym imieniu.
Następnego dnia wstaliśmy i zaczęliśmy nasze nowe życie razem, bez Lyndalla, iz czasem wszystko potoczyło się naprawdę dobrze. Byliśmy rodziną, mężczyzną i jego dwiema pasierbicami, wszyscy doskonale się dogadywaliśmy i każdego dnia dziewczyny robiły rzeczy, aby pokazać mi, że mnie kochają. Jeśli chodzi o siostry, Karla i Krystal nie były do siebie podobne. Dwudziestoletnia Krystal była bardzo podobna do swojej matki: wysoka, jasnowłosa i krągła, z ładną buzią.
Była ładną kobietą, z zaokrąglonymi, sterczącymi piersiami i pięknie ukształtowanym tyłkiem, gdy faceci często ją rzucali, kiedy przechodziła obok. Z drugiej strony Karla była bardziej podobna do swojego ojca, był wysoki i szczupły, miał ciemne włosy i trochę ciemniejszą karnację niż Krystal. Obie dziewczynki miały brązowe oczy i usta matki, chociaż kiedy mówię, oznacza to, że ich usta przypominały usta matki, a nie z powodu tego, co z nich wyszło. Karla miała około pięciu stóp i ośmiu cali wzrostu i była szczupła, jak jej naturalny ojciec. Nie była wyprostowana jak Olive Oyl, ale była po prostu szczupła, z kilkoma skromnymi, dziewczęcymi krągłościami, tak samo.
Jej piersi były dość małe, ale dość ładne w kształcie, a jej pośladki, chociaż nie był to korek, którym została pobłogosławiona jej siostra, nadal warte były drugiego spojrzenia, zwłaszcza w ślicznych, małych dżinsowych szortach, które lubiła nosić latem. Te szorty też kiedyś eksponowały jej nogi i chociaż wciąż były trochę szczupłe, zdecydowanie miały dla siebie fajny kształt.
Jeśli Karla nie była oszałamiająca, nadrabiała to pewnym stylem. Była bystra, mówiła dobrze, miała błyskotliwy dowcip, dobre maniery, rzadko przeklinała lub używała wulgarnego języka. Nie paliła i była dość popularna w szkole. Podsumowując, Karla była naprawdę wspaniałą dziewczyną i byłem dumny, że pomogłem jej w ten sposób wychować. Kiedy Karla miała siedemnaście lat, dostała swojego pierwszego chłopaka.
Nazywał się Anthony i był dwa lata starszy od niej. Był dość przyzwoitym młodym facetem, miał pracę, ubrany z szacunkiem i miał dobre maniery, więc mogła zrobić o wiele gorzej. Nikt nie musiał mi mówić, że Karla straciła dziewictwo z Anthonym, po prostu wiedziałem. To były drobiazgi, takie jak język ciała, subtelna zmiana w zachowaniu Karli i oczywiście, jak często mówią detektywi z wydziału zabójstw w telewizji, Anthony miał motyw i okazję. Wciąż była w liceum, na drugim roku w zeszłym roku, ale nawet tak blisko jak my byliśmy, bez matki, która zajmowałaby się tym problemem, czułem się trochę dziwnie, rozmawiając z nią o antykoncepcji, więc zamieniłem słowo z Krystal, który zamienił słowo z Karlą i zabrał ją do lekarza po receptę na pigułkę.
Może Mike Brady poradziłby sobie z tym inaczej, ale przynajmniej coś zrobiłem. Karla i Anthony trochę wyblakli po około ośmiu miesiącach i to nie było jakieś traumatyczne rozstanie; po prostu przestali chodzić razem, ale pozostali w dobrych stosunkach, bez zamieszania i kłopotów. Krystal wyprowadziła się z naszego domu, aby wprowadzić się do swojego chłopaka, więc kiedy Karla miała osiemnaście lat, mieszkaliśmy tylko we dwoje tam. mojego życia, wydawało się, że wszystko idzie dobrze. Miałam czterdzieści jeden lat i przebolałam utratę Lyndalla z jej chłopakiem, ale chociaż miałam kilka krótkich romansów i jedną lub dwie jednonocne przystanki, odkąd wyszła, nie mieć kobietę w moim życiu.
Karla była w ostatniej klasie liceum, pracowała na pół etatu po szkole iw weekendy, żyła ze mną szczęśliwie w domu i opiekowaliśmy się sobą najlepiej, jak potrafiliśmy. W sumie uważałem, że życie jest całkiem dobre. Mniej więcej w połowie roku moja siostrzenica Jenna wyszła za mąż za swojego narzeczonego, który nazywał się Damien. Ojcem Jenny był mój starszy brat, Frank, i chociaż jego cztery córki nie były spokrewnione z moimi dziewczynami, wszystkie uważały się za kuzynki i świetnie się ze sobą dogadywały. Oczywiście Karla, Krystal i ja zostałyśmy zaproszone na ślub, który, jak na ironię, odbył się w tym samym kościele, w którym Lyndall ja poślubiłam czternaście lat wcześniej.
Ślub odbył się w sobotnie popołudnie, po którym odbyło się przyjęcie w centrum weselnym niedaleko kościoła. W ciągu tygodnia dałem Krystal i Karli moją kartę Visa, aby kupiła nowy strój dla Karli na wesele, i zaufałam ich osądowi, że załatwią jej coś odpowiedniego, ale nie miałam okazji zobaczyć co dla niej kupili. Na krótko przed naszym wyjazdem na ślub, zawołałem do niej, idąc korytarzem w kierunku jej sypialni: „Jesteś gotowa?”. Karla wyszła ze swojej sypialni, ubrana w formalną sukienkę bez rękawów, sięgającą do kolan, w kolorze głębokiego fioletu, z czarną koronkową lamówką. Dekolt uwydatniał jej skromny dekolt, a sukienka otulała jej smukłe kształty, gdy schodziła w dół.
Miała srebrny naszyjnik z dopasowanymi kolczykami, ciemne włosy miała upięte, a na dodatek miała na sobie czarne szpilki. Rzadko nosiła szpilki, nie potrzebowała ich, a kiedy wyszła ze swojego pokoju, szła trochę jak młode źrebię, które znalazło nogi. Jej atmosfera elegancji i wyrafinowania kontrastowała z jej niezgrabnym chodem, kiedy szła w moim kierunku, a ja powiedziałem: „Wyglądasz, umm”, ale przerwałem, by wymyślić odpowiednie słowo, i po prostu zadowoliłem się „pięknym ”. - No cóż, nie bądź tak zaskoczony – powiedziała Karla, uśmiechając się, podchodząc do mnie.
Ze swoimi obcasami była tylko o cal niższa ode mnie i dodała: „Sama nie wyglądasz tak źle”, patrząc na mnie od stóp do głów. Szybko poprawiła mój garnitur, na ramionach i na dole kurtki, odsunęła się, by jeszcze raz spojrzeć, i powiedziała: „Doskonale, uważaj na panie, Allan Maxwell ma na sobie najlepszy garnitur i on grasuje." - Chodź – powiedziałem, a Karla wzięła mnie pod ręce, gdy szliśmy w kierunku drzwi wejściowych. Zdała egzamin na prawo jazdy zaledwie kilka miesięcy wcześniej, po trzech próbach, i lubiła jeździć samochodem przy każdej nadarzającej się okazji, więc chwyciła kluczyki z bocznego stolika i zapytała: „Czy mogę prowadzić?” i nie czekając na odpowiedź, skierował się do drzwi kierowcy. Zdjęła obcasy w samochodzie i pojechała do kościoła w pończochach, a kiedy usiadła przy otwartych drzwiach po stronie kierowcy, ponownie założyła obcasy, spojrzała w górę na kościół i powiedziała do mnie: „To gdzie ty i mama wzięliście ślub, prawda? Miała tylko cztery lata, kiedy wyszłam za jej matkę i nie byłam pewna, czy zapamięta, ale powiedziałam „Tak” bez rozwinięcia, i gdy wzięła mnie za ramię, żeby podejść do grupy gości czekających na zewnątrz słońce, powiedziała: „Szczęśliwe wspomnienia”; Jej ton był ironiczny.
– Wyciągnęłam z tego ciebie i Krystal, więc nie narzekam – odpowiedziałam, uśmiechając się do niej. „My też nie jesteśmy” – brzmiała jej odpowiedź. Po ślubie udaliśmy się na przyjęcie, gdzie Krystal wraz ze swoim chłopakiem Dale'em, Karlą i ja usiedliśmy przy ślubnym stole.
Wczesnym wieczorem didżej zagrał odpowiednią piosenkę, gdy Jenna i jej nowy mąż wykonali swój ślubny walc po podłodze. Zaprosił wszystkich, aby dołączyli do szczęśliwej pary w wolnym tańcu. "Zatańcz ze mną?" Powiedziała Karla, uśmiechając się do mnie.
– Z przyjemnością, młoda damo – odpowiedziałem. Wstaliśmy razem, poszliśmy na podłogę i przytuliliśmy się, aby dołączyć do innych par tańczących po pokoju, a ja trzymałam w ramionach moją ładną osiemnastoletnią pasierbicę w jej ładnej fioletowej sukience, z jej słodkimi, stylowymi perfumami, poczułem się zawstydzony, mój kutas nagle stał się twardy jak skała. Nieznacznie zmieniłam pozycję, żeby moja erekcja nie naciskała na nią, i po minucie lub dwóch niezręcznych tańców, Karla powiedziała: „Wiesz, nie jestem z kryształu”. Chociaż byłem zaabsorbowany tym, co działo się w moich spodniach, nie rozumiałem jej właściwie i wydawało mi się, że powiedziała coś o swojej siostrze, Krystal.
Spojrzałem na nasz stół, gdzie siedziała Krystal, ale teraz leżała na podłodze, powoli tańcząc z Dale'em. "O czym mówisz?" Zapytałam. „Trzymasz mnie tak, jak myślisz, że złamię się na pół”, powiedziała Karla, mówiąc cicho, żeby nikt inny nie usłyszał. „Co się dzieje?” Poprawiła swoją postawę i przyciągnęła mnie bliżej siebie, ale w ciągu zaledwie dwóch uderzeń muzyki moje twarde narzędzie wbiło się w jej dolną część brzucha przez nasze ubranie.
– Och – powiedziała, patrząc w dół. Było mi gorąco ze wstydu i jedyne, co mogłem powiedzieć, to: „Przepraszam. Naprawdę mi przykro." "Teraz wiem, dlaczego nie chciałeś podejść zbyt blisko," uśmiechnęła się, pochylając się bliżej, aby mogła mówić cicho.
"Słuchaj," zacząłem, "Naprawdę przepraszam. Chcesz usiąść? — Nie! — powiedziała Karla, jakby siadanie było całkowicie absurdalnym pomysłem. — W porządku. Twoje ciało nie wie, kim jestem — powiedziała, spokojnie poprawiając swoją miednicę i swoją postawę, tak że mój róg jej nie dotykał.
— Ale jesteś moją pasierbicą — powiedziałem, patrząc w dół. wciąż płonąca ze wstydu. „I co z tego?" Powiedziała pogodnie, wciąż się uśmiechając, wciąż tańcząc, „To nie tak, że nie zostaliśmy właściwie przedstawieni.", pochyliła się tak, że nasze twarze były blisko siebie, gdy tańczyliśmy „Chociaż muszę przyznać, że jestem trochę zaskoczona, że mama cię zostawiła, gdybyś musiała przynosić do stołu".
Oboje zachichotaliśmy gwałtownie i sporo osób rozejrzało się po nas. Po tym, jak odzyskaliśmy panowanie nad sobą, Karla utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy, jakby nie chciała patrzeć na nikogo innego, i powiedziała: „Nie mogę uwierzyć, że powiedziałam.” Przynajmniej śmiech i rozmowa sprawiły, że moja erekcja ustąpiła i mieliśmy jeszcze jedną powolną tańczyć, zanim didżej włączył piosenkę rapową, a Karla powiedziała: „Nie w twoim stylu, prawda?" Opuściłyśmy parkiet, by dołączyć do Krystal i jej chłopaka. „Co było tam tak zabawnego?", zapytała Krystal. klepnąłem Allana w palec u nogi – odpowiedziała Karla, ku mojej uldze.
– Obcasy – dodałam, żeby pomóc. – Chyba musiałeś tam być – powiedziała Krystal, patrząc na nas, jakbyśmy byli bardzo dziwnymi ludźmi. Wieczorem stałem z moim bratem Frankiem i jego córką Jenną, promienną nową panną młodą, obserwując pary na parkiecie. Zabrzmiała kolejna wolna piosenka, do której tańczyło tylko około pół tuzina par, w tym Karla i Krystal, które tańczyły ze sobą powoli, robiąc przesadne skoki i skręty, śmiejąc się, chichocząc i ogólnie bawiąc się razem.
- Świetnie sobie poradziłeś z tą dwójką - powiedział Frank, gdy moje dwie dziewczyny paradowały po podłodze w parodii tanga. - Zwłaszcza Małej, zupełnie sama, odkąd Lyndall spieprzyła. Frank był człowiekiem, który nie przebierał w słowach, dlatego używał słów „odpieprzony”, a Mały był jego przezwiskiem i czułym określeniem dla Karli, odkąd ją poznał, gdy miała cztery lata. lat i dużo mniejsza od swojej starszej siostry.
Wciąż zwracał się do niej po imieniu, chociaż Malutka była teraz tylko kilka cali niższa od niego, a sama Karla, która bardzo go kochała, nadal wysyłała mu kartki urodzinowe z podpisem: „Twoja kochająca siostrzenica, Karla, alias Ten malutki." – Te dwie dziewczyny kochają cię bardziej niż cokolwiek innego, wujku Allanie – dodała Jenna, ale jakoś, po tym, co wydarzyło się wcześniej na parkiecie, cała ta pochwała dla mojej pozycji ojczyma sprawiła, że poczułam się jak oszust. „Miałam po prostu szczęście” – chyba – odpowiedziałam tak skromnie, jak tylko mogłam. Z czasem przyjęcie się skończyło i wszyscy wyszli. W powietrzu unosiło się uczucie szczęścia i nadziei na przyszłość. Jenna i Damien opuszczają centrum wynajętą limuzyną, wszyscy się uśmiechają, przytulają się i obiecują pozostać w kontakcie, a Karla i ja byliśmy jednymi z ostatnich, którzy wyjechali.
W drodze do domu, gdy Karla prowadziła, a ja siedziałem w na siedzeniu pasażera, powiedziała: „Cóż, Jenna jest teraz cała zamężna. Myślę, że niedługo ona i Damien będą razem tworzyć słodką muzykę. Zachichotała i dodała: „Chyba o to chodzi w weselach, wiesz, romansie, miłości, bla bla bla”, i dodała, jak to była refleksja, „kochanie się". Odwróciła się, by się do mnie uśmiechnąć, jakby czekała na odpowiedź, i spojrzała na drogę, ale nie odpowiedziałem. Nie sądziłem, że mam wiele do zaoferowania na temat małżeństwa.
Po chwili Karla kontynuowała: „Daj spokój, Al, próbuję nawiązać rozmowę, ale niewiele pomagasz. Czuję ból dziąseł od wymachiwania nimi. Nazywała mnie Al tylko wtedy, gdy się ze mną wygłupiała, ponieważ wiedziała, że wolę, by nazywano mnie Allan.
- Po moim doświadczeniu z małżeństwem nie sądzę, żebym miał dużo do powiedzenia na ten temat – powiedziałam, utrzymując lekki ton i kończąc z uśmiechem, więc nie brzmiałam, jakbym marudziła. Karla zdjęła jedną rękę z kierownicy, delikatnie ścisnęła moje ramię i powiedziała: „Twoje małżeństwo dało ci dwie urocze, charyzmatyczne młode pasierbicy, emanujące rozmachem, które kochają cię na kawałki. to?" Sięgnąłem i ścisnąłem ramię Karli, i powiedziałem: „Kiedy to ujmujesz, miałem całkiem udane małżeństwo, prawda?” Karla i ja wróciłyśmy do domu i weszłyśmy do pokoju rodzinnego, gdzie nie traciłam czasu na zdejmowanie krawata i marynarki. Kiedy tam stałem, Karla od niechcenia położyła mi rękę na ramieniu, żeby się uspokoić, podczas gdy zdejmowała jeden but na wysokim obcasie, drugi i ułożyła je razem obok kanapy. Rozejrzałem się po pokoju, myśląc, że jest za wcześnie, by iść spać, a Karla zapytała: „Chcesz kawy?” „Tak, brzmi nieźle”, powiedziałem, a Karla włączyła telewizor pilotem i dodała: „Obejrzyjmy ostatni film.
Znajdę zagraniczny z napisami, żebyśmy mogli się z niego śmiać, nawet jeśli to nie komedia. Nie jestem zmęczony, a ty? Pokręciłem głową i usiadłem na końcu trzyosobowej kanapy, blisko prawego ramienia. Kilka minut później Karla wróciła z kuchni z dwoma kubkami kawy i postawiła je na stoliku do kawy.
Widziałam, że zdjęła pończochy, ale wciąż miała na sobie ładną fioletową sukienkę wraz z kolczykami i naszyjnikiem. Wyglądała naprawdę pięknie. Karla i ja byłyśmy bardzo blisko i nie było niczym niezwykłym, że siedziała tuż obok mnie lub opierała się o mnie, nawet jeśli na kanapie było dużo miejsca. To był nawyk, który zaczęła jako małe dziecko i nigdy tak naprawdę nie wyrosła. Usiadła obok mnie na kanapie, po mojej lewej stronie i jak to często robiła, usiadła tuż przy mnie.
Przez chwilę czułem ciepło jej dziewczęcego, młodego ciała przez cienki materiał jej sukienki i przypomniałem sobie, co wydarzyło się na parkiecie, więc lekko się cofnąłem. Karla odpowiedziała trochę swoim tyłkiem, żeby zbliżyć się do mnie, wciąż patrząc na ekran telewizora, i jeszcze raz cofnąłem się trochę, myśląc o tym, jak bardzo się wstydzę, gdy stwardniałem pod dotknięciem jej ciała, podczas gdy tańczyliśmy walca. Karla odwróciła się z uśmiechem i powiedziała: „Co?” "Co masz na myśli?" - powiedziałem, patrząc na nią. — Trzymaj się z daleka — powiedziała Karla — jakbym miała zarazę czy coś takiego.
- Nie, nie jestem – skłamałem. Na twarzy Karli pojawił się wyraz realizacji, a ona powiedziała: „Och, wiem, co to jest. Dziś wieczorem na parkiecie. Martwisz się, że to może się powtórzyć.
" Spuściłem wzrok, unikając jej spojrzenia. – Nie wiem, co się dzieje – wymamrotałam. "Allan", powiedziała Karla, czekając, aż podniosę wzrok, "jest po prostu naturalne. Trzymałeś dziewczynę i wiesz, rzeczy po prostu się wydarzyły.", dodała, "Kiedy to przestaje się dziać, to wtedy może zacząć się martwić”.
Jej uśmiech był mieszanką słodyczy i ironii. - Nie rozmawiajmy o tym, okej – powiedziałem, próbując odejść od tematu. Karla podeszła do mnie, uśmiechając się złośliwie, ale teraz byłam oparta o prawe ramię kanapy, nie mając dokąd pójść.
Cofnąłem się tak bardzo, jak mogłem, ale ona odwróciła się na pośladki, gdy usiadła obok mnie, położyła nogi na drugim końcu i położyła się na moich kolanach, tak że jej głowa spoczywała teraz na prawym ramieniu kanapa. "Widzieć?" powiedziała, uśmiechając się do mnie: „Nie możesz uciec”. „Daj spokój”, powiedziałem, „Teraz jesteś głupi”.
- To ty jesteś głupia - powiedziała Karla, wciąż leżąc na moich kolanach - nie ciągnąc nic. I co z tego, masz klakson. Wielka sprawa.
Chłopaki cały czas je dostają. Sięgnęła prawą ręką, dotknęła lewej strony mojego podbródka i powiedziała: „Właściwie to trochę komplement”. "Hej!" Powiedziałem, delikatnie kładąc jej dłoń z powrotem na jej brzuchu lewą ręką: „Nie chodźmy tam”. – Powiedz mi szczerze – powiedziała Karla łagodniejszym, ale teraz bardziej poważnym głosem – Czy kiedykolwiek spojrzałaś na mnie lub Krystal i pomyślałaś o tym.
– Nie – powiedziałem poważnie. — Tak naprawdę nie jesteśmy spokrewnieni — upierała się Karla. – Jesteście moimi pasierbicami – powiedziałem.
- W porządku - ciągnęła Karla - ale jeśli na chwilę zapomnisz o pasierbicy i po prostu na mnie spojrzysz. Powiedz mi szczerze, czy uważasz mnie za atrakcyjną? – Oczywiście, że jesteś atrakcyjna – odpowiedziałem. — Nie — odpowiedziała z naciskiem Karla — nie odpowiadasz na pytanie. Czy uważasz mnie za atrakcyjną? – Karla, jesteś moim dzieckiem – powiedziałem i usłyszałem rozdrażnienie we własnym głosie. „Byłam twoim dzieckiem” – powiedziała Karla – „i dałeś mi wspaniałe życie i jestem naprawdę szczęśliwa, ale nie jestem już dzieckiem.
Mam osiemnaście lat. czyni mnie dorosłą. Jej ton trochę się zmienił i dodała: - Oboje jesteśmy dorośli. Więc zadaję ci tylko pytanie. Czy uważasz mnie za atrakcyjną?” „Musisz to powstrzymać”, powiedziałem, zachowując to poważnie, „to nie jest w porządku”.
„Po prostu pytam” — ciągnęła niezrażona Karla — „Powiedz, że nigdy mnie nie znałeś. Powiedz, że widziałeś mnie idącego ulicą. Mam osiemnaście lat i nigdy wcześniej mnie nie widziałeś. Nigdy nie miałeś pasierbicy i nigdy wcześniej mnie nie widziałeś, okej.
Spojrzałem na Karlę i zobaczyłem, że to wydaje się jej być ważne, więc powiedziałem: „Wskakuj”. Spojrzała na mnie pytająco. i powiedziałem: „Wskocz i stań przede mną.
Żebym mógł na ciebie patrzeć. Karla wstała, z lekkim wahaniem, jakby myślała, że próbuję ją oszukać, i stanęła przede mną. Uśmiechnęła się, gdy zdała sobie sprawę, co robię. ty – zacząłem, patrząc na nią od góry do dołu – i nie znałem cię, nigdy wcześniej cię nie widziałem, a byłaś tylko przypadkową osiemnastolatką, myślałem sobie: „Tak, lubię.
jest naprawdę fajny. Podoba mi się wygląd”. Próbowałem brzmieć jak facet redukujący dziewczynę do obiektu seksualnego. – Czy jednak prześpisz się ze mną? – zapytała Karla, przechodząc od razu do sedna. - Daj spokój, to nie fair – uśmiechnąłem się do niej.
„Ok” – kontynuowała Karla – „Jesteś facetem, a ja jestem przypadkową osiemnastoletnią dziewczyną i widzisz mnie na ulicy. Co we mnie podobasz?” Zdałem sobie sprawę, że zaczynam cieszyć się tą małą grą, wstałem z kanapy i powiedziałem: „Wstanę, żeby mieć lepszą perspektywę”. Cofnąłem się o kilka kroków i powiedziałem: „W porządku, nadal mam czterdzieści jeden lat?”.
Karla stała tam, dla mojej oceny, uśmiechając się do mnie i powiedziała: „Tak, masz czterdzieści jeden lat i nigdy wcześniej mnie nie widziałeś, a ja jestem przypadkową osiemnastolatką Powiedz mi, co we mnie podoba ci się wygląd.", dodała, "Jako mężczyzna. Powiedz mi, jakie myśli przechodzą ci przez głowę." Znów spojrzałem na Karlę, stojącą tam, w fioletowej sukience, wystrojonej z recepcji, ale bez butów, i próbowałem myśleć o niej jako o przypadkowej dziewczynie, której nie znałem. „Ok”, zacząłem, „myślę: 'Ona jest wysoka, lubię. Ładną twarz i te ciemnobrązowe oczy ani trochę nie bolą. chciałbym pocałować usta." Karla uśmiechnęła się do mnie i przechyliła głowę, jakby chciała, żebym kontynuował.
Przyjrzałem się kształtowi Karli i kontynuowałem: „Ładne kształty, niezupełnie klepsydra, ale można powiedzieć, że jest dziewczyną. Żadnych problemów. Zacisnąłem usta, lepiej się przyglądając i powiedziałem: „W swoim czasie widziałem większe cycki”, a Karla spojrzała na swoje, a ja kontynuowałem: „ale są dziarskie, muszę je dać”. Uśmiechnęła się do mnie.
„Odwróć się” – powiedziałam, machając ręką, a Karla odwróciła się do mnie i powiedziałam: „Hmmm, fajny tyłek, lubię tyłek. A te nogi zrobią mi w każdej chwili. Powiedziałbym, że całkiem imponująca mała paczka. Karla odwróciła się twarzą do mnie i powiedziała: „Więc Allan, w końcu, gdybym była przypadkową dziewczyną, a ty mnie nie znasz”, i przerwała, podchodząc bliżej, „chciałabyś uprawiać ze mną seks?" „Nie uprawiam seksu z przypadkowymi dziewczynami," powiedziałem, uśmiechając się do niej. „Wiesz, co mam na myśli," powiedziała Karla, potrząsając głową.
"Dlaczego to jest dla ciebie takie ważne?" Zapytałam. – Ponieważ dzisiejszej nocy twoje ciało powiedziało coś, czego sam nie powiesz – powiedziała Karla i byłam zaskoczona, jak poważnie brzmiała. – Karla, to były hormony.
Wiesz – powiedziałam, starając się, żeby to było delikatne. Kochałem tę dziewczynę, tę kobietę, tę osobę, która była częścią mojego życia przez czternaście lat. – Hormony nie mają moralności – kontynuowałem – a hormony nie prowadzą jednego dnia do szkoły sześcioletnich dziewczynek, a następnego dnia patrzą, jak wyrastają na piękne, młode kobiety. Nie wiedzą nic o tym, co właściwe.
i źle, po prostu robią to, co robią”. „Ok”, rozumiem, Karla uśmiechnęła się, „Jestem nastolatką. Wiem wszystko o hormonach. Ale jeszcze jedna rzecz.
Wydawało się, że zatrzymała się dla efektu i powiedziała: „Chcę, żebyś mnie pocałował”. „Całowałem cię czterdzieści siedem tysięcy razy, Karla”, powiedziałem, ale w środku wiedziałem co miała na myśli. Nie byłam głupia. „Jeden pocałunek”, powiedziała, „Jeden pocałunek, jak mężczyzna całuje kobietę, tylko po to, żebym mógł zobaczyć, jak to jest z tobą”.
nie możemy tego zrobić. W środku zdałem sobie sprawę, że jeśli ją pocałuję, to mi się spodoba i prawdopodobnie namówią mnie, żebym poszedł dalej. Wiedziałem.
Karla odwróciła się do stolika do kawy, na którym był stos drobnych w popielniczce. Wzięła dwudziestocentową monetę i powiedziała: — Rzucę ci za nią. Głowy, całujecie mnie właściwie.
Tails, zapomnę o tym.", uśmiechnęła się i powiedziała: "Ale tak czy inaczej, pójdę dziś do łóżka i fantazjuję, że uprawialiśmy seks. to jedyna rzecz, której nie możesz kontrolować." "I pójdę do łóżka i fantazjuję, że próbowaliśmy i nie mogłem tego podnieść," powiedziałem, uśmiechając się do niej, "A więc tam". "Szkoda, że oboje wiem, to bzdurna fantazja – odpowiedziała Karla, uśmiechając się psotnie – ponieważ mogłabym zmiażdżyć karalucha na tym, co wywieziłeś na parkiecie.
Oboje się roześmialiśmy. skończyliśmy się śmiać. Może to było złe z mojej strony, ale muszę przyznać, że w tych głębokich zakamarkach mojego umysłu liczyłem na wynik "Heads". Może oddanie jej w ręce Losu w postaci srebrnej monety z dziobakiem było moim sposobem na zwolnienie się z odpowiedzialności.
Karla rzuciła monetą, która wzniosła się w powietrze, obracając się raz za razem, w dół, uderzając w dywan, tocząc się po jego krawędzi, zatrzymując i spadając płasko. Poczułem motyle, kiedy zrobiłem krok do przodu, żeby to zobaczyć, leżąc z głową do góry. Karla spojrzała na mnie, przechylając głowę, jakby zastanawiała się, czy teraz się wycofam.
Spojrzałem w okno i przyszło mi do głowy, że za moim domem jest cały świat pełen ludzi, którzy potępią mnie za to, co zamierzam zrobić. Poczułem falę podniecenia, kiedy zdałem sobie sprawę, tak, zamierzam pocałować Karlę, tak jak mężczyzna całuje kobietę. „Jeden pocałunek”, powiedziała Karla, „Prawdziwy pocałunek, więc wiem, jak by to było z tobą”. Przełknąłem, podszedłem bliżej i wziąłem Karlę w ramiona, trzymając jej ciepłe, ładne, dziewczęce, stylowo ubrane, słodko pachnące ciało blisko siebie, z ramionami wokół jej ramion i trochę zwilżyłem usta, i pocałowałem ją w usta. Pocałowałem jej miękkie, słodkie usta delikatnie, czule, trzymając pocałunek, czując podekscytowanie, gdy odwzajemniała pocałunek, tylko lekko z otwartymi ustami, ale bez żadnego języka.
To było za wcześnie na język. To był słodki, seksowny i ciepły pocałunek, trzymałam go tak długo, jak uważałam za słuszne, i złamaliśmy go wzajemnie. Przez chwilę patrzyłem jej w oczy, nasze twarze były blisko siebie, a Karla szepnęła: – Przynajmniej teraz wiem.
Puściliśmy się nawzajem, a Karla powiedziała: „Część mnie żałuje, że nie byłam przypadkową dziewczyną i nie mogliśmy posunąć się dalej, ale większość mnie cieszy się, że jesteśmy takimi ludźmi, jakimi jesteśmy. Cieszę się, że mi pokazałeś, w każdym razie, Allanie. "Myślę, że już czas do łóżka," westchnęłam. Karla skinęła głową i powiedziała: „Allan, kocham cię na różne sposoby”.
Znowu pocałowała mnie, tym razem w policzek, tak jak to robiła już wiele razy, i poszliśmy do naszych sypialni. Zdjęłam się, włożyłam piżamę i położyłam się na swoim łóżku królewskim, gdzie leżałam w ciemności, zastanawiając się nad tym, co się właśnie wydarzyło. Zdałam sobie sprawę, że byłam kuszona, ale nie poddałam się, powiedziałam sobie.
Po chwili usłyszałem kroki Karli na dywanie w korytarzu przed moim pokojem i chociaż drzwi były otwarte, zapukała, jak zwykle. "Co słychać?" Zapytałem w ciemność. Karla weszła, a ja włączyłam lampkę nocną.
Miała na sobie jasnoróżową satynową koszulę nocną, była dość niska, podeszła i położyła się po drugiej stronie mojego łóżka, na kołdrze. To było coś, co robiła setki razy przez lata, kiedy wchodziła, leżała tam, żeby porozmawiać, przed udaniem się do swojej sypialni, i gdyby nie to, co wydarzyło się wcześniej, nie miałoby to żadnego znaczenia. „Chciałam tylko porozmawiać”, powiedziała.
"Co powiesz na?" – zapytałem, chociaż miałem całkiem niezły pomysł. – Około dzisiejszego wieczoru – powiedziała cicho. - Myślę, że powiedzieliśmy prawie wszystko – odpowiedziałem, również mówiąc cicho. - Myślałam, żeby spróbować cię dziś uwieść, Allan – powiedziała, patrząc na mnie w sufit. „I myślałem o tym, żeby ci pozwolić, jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej”, powiedziałem, „ale wykorzystałbym cię, gdybym to zrobił.
Nie mogę tego zrobić”. – A co, gdybyśmy wykorzystywali siebie nawzajem? zapytała. – Nie jestem pewien, czy to możliwe – powiedziałem.
To była najlepsza odpowiedź, jaką mogłem wymyślić. "Allan," zapytała Karla, przyciągając moją uwagę, zmuszając mnie do patrzenia na nią, "Chcesz się ze mną kochać?" Przełknęła. „Próbowałem udzielać ci szczerych odpowiedzi przez całe twoje życie” – powiedziałem – „i teraz jestem ci winien szczerą odpowiedź”. Westchnąłem i powiedziałem: „Tak, wiem.
Każdy by to zrobił, ale to nie znaczy, że możemy. Jeśli to zrobimy, nic już nie będzie takie samo”. Karla obróciła się na lewą stronę, twarzą do mnie, i powiedziała: „Ty i ja mamy całkiem dobry związek. Nie sądzę, żeby cokolwiek mogło to zepsuć”.
Sięgnęła i położyła prawą dłoń na mojej klatce piersiowej i powiedziała: „Chcę się z tobą kochać, Allan”. Jestem tylko człowiekiem. Na moim łóżku leżała piękna dziewczyna, prosząc, żebym się z nią kochał.
Tak, to była Karla, tak, była dziewczyną, którą pojechałem do szkoły jako sześciolatka, i tak, obserwowałem, jak dorastała jako moja pasierbica, ale godzinę wcześniej poprosiła mnie, żebym tam stał i spójrz na nią jako na kobietę, aby przeliterować jej rzeczy, które widziałem w niej, były atrakcyjne dla mnie jako mężczyzny i tak, powinienem był odłączyć się od gry, ale tego nie zrobiłem. Doszedłem do tego punktu własnymi działaniami. - Ja też chcę się z tobą kochać – powiedziałem, czując się jak we śnie.
- Więc myślę, że żadne z nas nie jest winne – powiedziała Karla, zbliżając się do mnie. Kiedy się poruszała, jej koszula nocna podjechała trochę, odsłaniając różowe koronkowe majtki, a ja sięgnąłem spod kołdry, aby prawą ręką ściągnąć jej koszulę nocną, zakrywając je. Karla spojrzała w dół na to, co zrobiłem, z powrotem na mnie, i powiedziała: „Jesteś bardzo opiekuńczy”. Uśmiechnęła się i podeszła, by delikatnie pocałować mnie w usta.
Pocałunek był ciepły, miękki i bardzo ekscytujący, więc kiedy Karla go złamała, przyciągnąłem ją do siebie i odwzajemniłem jej pocałunek, trzymając go, aż byłem gotów go złamać. Kiedy nasze usta się rozchyliły, wzięła oddech i powiedziała: „Czy powinnam wejść pod kołdrę?” – Jeśli zrobimy to właściwie, myślę, że będziesz musiał – powiedziałem, a Karla zsunęła się z łóżka i wspięła pod kołdrę. Przytuliła się do mnie, gdy leżałam na plecach, i odwróciła się tak, że jej prawe udo dotykała mojej miednicy, i dała mi kolejny krótki, ale słodki i delikatny pocałunek. Moje narzędzie już zareagowało na intymność i oboje czuliśmy, jak napiera na jej prawe biodro. — Twoje ciało znowu do mnie przemawia — powiedziała Karla z lekkim uśmiechem — ale tym razem myślę, że rozmowa może być bardziej interesująca.
Sięgnąłem w dół i poprawiłem sztywny penis, żeby nie szturchał Karli w biodro, i powiedziałem: „Wrócimy do tego później. Chciałbym poświęcić na to trochę czasu”, poruszając ramionami jej, by objąć jej smukłe ciało i przytulić ją bliżej. - Masz na myśli, że nie chcesz od razu wejść i to zrobić? – zapytała Karla z zamkniętymi twarzami.
– Nie słyszałeś nigdy o grze wstępnej? – zapytałem, ponownie ją delikatnie całując. Karla przełknęła ślinę i powiedziała: – Jedyny facet, z którym kiedykolwiek to robiłam, to Anthony, a on uważa, że gra wstępna oznacza zdejmowanie kobiecych spodni. Jej twarz była wystarczająco blisko, bym poczuł jej ciepły oddech. Poczułem lekki uśmiech na twarzy, kiedy powiedziałem: „Karla »uprawia seks«”. Myślałem, że powiedziałeś, że chcesz się kochać.
"Pokażesz mi różnicę, prawda?" odwzajemniła uśmiech. - Spróbuję – powiedziałem, delikatnie przewracając ją na plecy, więc teraz leżałem na prawym boku, obejmując ją ramionami. Ponownie pocałowałem jej słodkie, małe usta, a nasze języki odważyły się wysunąć się, by nieśmiało się przywitać, gdy poczułam rosnące we mnie podniecenie. Przerwałem pocałunek i cofnąłem się nieco, umieszczając prawe przedramię pod szyją Karli, gdy leżała na poduszce, a lewą ręką zdjąłem z niej kołdrę.
Spojrzała na siebie, w swojej różowej koszuli nocnej, i z powrotem na mnie. Widziałem jej sutki przez satynową koszulę nocną i powiedziałem: „Nie nosisz stanika do łóżka, prawda?” „Myślę, że często mogę się obejść bez jednego” – odpowiedziała, a ja sięgnąłem lewą ręką i delikatnie pogłaskałem jej prawą pierś. "jest miło", powiedziała.
Wziąłem jej sutek. przez materiał, między kciukiem a palcem wskazującym i delikatnie go pieściłem, czując, jak twardnieje pod moim dotykiem. Karla przygryzła dolną wargę i uśmiechnęła się do mnie. „Twój dotyk jest bardzo delikatny, Allan, ale zawsze wiedziałem. Jednak dzisiaj jest trochę inaczej”.
Przesunąłem lewą rękę w dół do rąbka jej koszuli nocnej, unosząc ją trochę, i powiedziałem: „Czy mogę? – Myślę, że lepiej – powiedziała Karla. Jej głos był niewiele więcej niż szeptem i delikatnie pogładziła przez chwilę grzbiet mojej lewej dłoni prawą ręką i zabrała ją. Sięgnąłem pod jej koszulę nocną, by znaleźć jej prawą pierś, i znów pogłaskałem jej sutek kciukiem i palcem, a Karla zadrżała pierwsza, przełknęła ślinę. „To trochę łaskocze, ale miłe”, powiedziała i ze słodkim uśmiechem dodała: „Chociaż myślę, że powinieneś mnie pocałować, kiedy to robisz”.
Pochyliłem się, by ponownie pocałować ją w usta, czując jej miękkie, ciepłe usta, smakując słodycz, pławiąc się w cieple, które wydawało się przepływać przeze mnie, wdychając jej oddech, jak wydawało się, że podekscytowanie narastało we mnie. Kiedy przerwałem pocałunek, Karla miała zamknięte oczy. Otworzyła je, spojrzała w moje i powiedziała: „Pięknie całujesz”.
- Właściwie myślałem to samo o tobie – powiedziałem, patrząc na jej usta, kiedy to mówiłem. Nadal pieściłem jej prawą pierś pod materiałem, a Karla spojrzała w dół na to, co robię, i powiedziała: „Gdybym zdjęła koszulę nocną, mogłabyś zobaczyć, co porabiasz”. - Sprytne myślenie – powiedziałem, a moje podekscytowanie chwilowo zniknęło z wagi na myśl, że Karla jest przede mną naga. Karla sięgnęła w dół i podniosła rąbek swojej koszuli nocnej, jednocześnie unosząc pośladki, a potem podciągnęła je, odsłaniając różowe koronkowe majtki.
Uniosła ramiona z łóżka, naciągnęła na nie koszulę nocną i rzuciła ją na podłogę po swojej prawej stronie. Leżała teraz w moim łóżku, w samych tylko koronkowych majtkach, a ja usiadłem z powrotem, żeby na nią spojrzeć i przez chwilę przyglądałem się temu, co mam przed sobą. Patrzenie na Karlę jakby zaparło mi dech w piersiach.
– Znam cię od dawna – powiedziała cicho Karla – a spojrzenie twoich oczu mówi mi, że podoba ci się to, co widzisz. - Bardzo – powiedziałam, prawie szeptem, prawie nabożnym tonem. Karla wzięła moją lewą rękę i delikatnie położyła ją na brzuchu, tuż pod pępkiem, i wyszeptała: – Nie jesteśmy tutaj, żeby na siebie patrzeć, Allan.
„Po prostu wyglądasz tak pięknie, Karla”, powiedziałem, wciąż patrząc na jej ciało, od szyi w dół, na te małe, ale idealne piersi, ich sutki w ciemnym odcieniu różu, gładki, płaski brzuch i sposób, w jaki jej majtki podążały za konturami jej wzgórka łonowego. Pochyliłem się teraz, by pocałować jej lewą pierś i trzymając pocałunek, wziąłem sutek między usta i delikatnie połaskotałem go językiem. Karla znów się wzdrygnęła i wzięła szybki, ostry wdech, kiedy rozluźniłem język, żeby posmakować jej sutka. Poczułem ramiona Karli wokół mnie, gdy mnie przytuliła do siebie, podczas gdy ja całowałem i smakowałem jej pierś, a kiedy wypuściłem jej sutek z ust, znów się podniosłem, by pocałować ją w usta.
Pocałunek był och-tak ekscytujący, nawet po tym, co zrobiliśmy do tej pory, a kiedy Karla rozluźniła ramiona, usiadłem trochę. Sięgnęła prawą ręką i delikatnie dotknęła moich ust pierwszym palcem, przyłożyła palec do własnych ust. Zdecydowałam, że nadszedł czas, aby iść do przodu i sięgnęłam lewą ręką, by delikatnie pieścić jej cipkę przez moment w jej majtkach, patrząc na jej twarz w poszukiwaniu jej reakcji.
Karla posłała mi bardzo znaczące spojrzenie i powiedziała: "Allen?" – Tak – powiedziałem cicho. "Czy lubisz, umm", przełykanie, pauzowanie, "podchodzenie do dziewczyn?" zapytała z wahaniem. Powoli skinąłem głową, uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Oczywiście, że tak”, chociaż okazja nie pojawiła się od jakiegoś czasu. – Myślisz – powiedziała, zatrzymując się, by przygryźć dolną wargę – umm, chciałbyś na mnie zejść? "Czy chciałbyś bym?" – zapytałem, odpowiadając na jedno pytanie drugim. „Nikt tego nigdy nie zrobił”, powiedziała, „ale to, co robiłaś moim cyckom ustami, było trochę wyjątkowe i pomyślałam, że może też w innych miejscach będzie to trochę wyjątkowe”.
Jej głos był taki słodki. "Czy kiedykolwiek tego próbowałeś?" – spytałem, nie mogąc powstrzymać uśmiechu od twarzy. „Cóż, Anthony by tego nie zrobił”, powiedziała, „Uznał, że dziewczyny są tam trochę, hmm, niechlujne, i, hm, on by tego nie zrobił.
go”, pauzując, ponownie przygryzając dolną wargę, przełykając, „ale nie zrobiłby tego dla mnie”. „Było dość samolubne” – powiedziałem, kładąc lewą rękę na cipce Karli, tak aby kciuk był na jej wzgórku, podczas gdy palce opadały wzdłuż jej krocza. Pogłaskałem ją delikatnie palcami, wyczuwając rozcięcie na zewnątrz majtek, patrząc jej w oczy i powiedziałem: „Prosisz mnie, żebym cię tam pocałował, prawda?” i skinęła głową, ale się nie odezwała.
"Gdzie?" Zapytałem, wciąż spotykając jej wzrok, „Weź moją rękę i pokaż mi, gdzie chcesz, żebym cię pocałował”. Uwielbiam seks oralny, ale w tych okolicznościach chciałem trochę drażnić Karlę i do tego podbudować, zanim pozwoliłem sobie posmakować jej w tych sekretnych miejscach, jako ojczym, który wiedziałem, że jest niedostępny . – Dokładne miejsce? zapytała. Ukłoniłem się.
Karla sięgnęła prawą ręką i wzięła w nią moją lewą. Własną lewą ręką podniosła przód swoich majtek i włożyła moją rękę do środka, gdzie najpierw poczułem jej miękkie włosy łonowe oraz ciepło i wilgoć jej cipki, gdy przesuwała do nich moją rękę. – Dokładne miejsce – powtórzyłem.
Poczułem, jak palce Karli rozdzielają moje, znajdują moje pierwsze dwa i prowadzą je między jej wewnętrzne usta, gdzie było ciepło i wilgotno, a ona umieściła je tam, gdzie wyobrażałem sobie, że będzie jej łechtaczka. Spodziewałem się, że będzie chciała być tam pocałowana i powiedziałem: "Tam?" Karla patrzyła w dół na siebie, w dół, gdzie jej ręka prowadziła moją w bardzo szczególne miejsce na jej ciele, i już oddychała trochę ciężej niż wcześniej. – Właśnie tam – powiedziała cicho. Delikatnie wsunąłem palec w jej śliskie wewnętrzne wargi, wyjąłem go z jej majtek i powoli, z rozmysłem posmakowałem słodkawego, cierpkiego soku, patrząc na jej twarz, gdy przyglądała się moim własnym poczynaniom, i powiedziałem: „Myślę, że mi się to spodoba”. Delikatnie zaczęłam zdejmować majtki Karli, a ona podniosła pupę, żeby mi pomóc.
Zsunąłem je z jej długich, smukłych, ale zgrabnych nóg i upuściłem je na podłogę, po czym spojrzałem w dół na jej odsłoniętą cipkę i twarz. "Nic ci nie jest?" Zapytałam. Podekscytowany myślą o degustacji i eksploracji tej części ciała Karli, nie chciałem sprawiać jej dyskomfortu i dodałem: „Zrobienie tego ze mną? To bardzo intymna sprawa”.
„Ufam ci bardziej niż jakiejkolwiek innej osobie na świecie”, odpowiedziała, kłamiąc, „Cieszę się, że jesteś pierwszą osobą, która to zrobiła”. Ponownie spojrzałem na odsłoniętą cipkę Karli. Jej włosy łonowe były naturalne, ale wydawały się rosnąć w plamie w kształcie serca, ciemne i kręcone, i przeczesałem je palcami prawej dłoni, wyczuwając ich miękkość i delikatnie gładząc kaptur jej łechtaczki kciukiem, dwa razy. Wargi jej cipki były tylko trochę spuchnięte, trochę wilgotne, ale pokazując, że miała jeszcze trochę do zrobienia, zanim jej podniecenie się zakończyło.
Pochyliłem się, świadom faktu, że żaden mężczyzna nigdy nie smakował tej części ciała Karli, a los przyznał mi przywilej bycia pierwszym mężczyzną, który odkrył tę piękną rzecz ustami, ustami i językiem. Zacząłem od delikatnego wdychania zapachu młodej cipki Karli, wlewając go z powrotem do moich nozdrzy, pozwalając, aby podniecenie, które wywołało, zgodnie z planem, przeniknęło moją świadomość. Pocałowałem Karlę bardzo delikatnie w pięknie miękką, gładką skórę jej prawej wewnętrzna część uda. Odsunęłam się, nawiązałam kontakt wzrokowy z Karlą i pocałowałam ją delikatnie, tuż pod łechtaczką, czując lepką wilgoć jej wewnętrznych warg sromowych na własnych ustach, gdy ponownie się cofnęłam.
- Właśnie tam, prawda? Zapytałem, patrząc na nią, "To tam chciałeś, żebym cię pocałował, prawda?" "To miejsce", odpowiedziała, biorąc głęboki oddech, "Tam, gdzie ci pokazałam." Karla westchnęła, a ja pocałowałem ją ponownie, w to samo miejsce, zatrzymując się, by wdychać jej seksowny zapach, odwróciłem głowę na bok i rozchyliłem jej wewnętrzne wargi językiem, pobiegłem w kierunku jej otwarcia, delektując się smakiem jej cipki, jak każdy oddech, który wziąłem, osłodzony jej intymnym aromatem, podsycał moje podniecenie jeszcze bardziej. Już czułem silną potrzebę posiadania tej pięknej młodej kobiety, aby zaspokoić moje potrzeby i tak, moją żądzę z nią, ale chciałem poświęcić swój czas na zajmowanie się jej cenną cipką ustami. Drażniłem delikatnie jej otwarcie samym czubkiem języka, czując, jak jej ciało drży, i badałem trochę dalej, smakując wewnętrzne ściany, doświadczając smaku jej kobiecości i ponownie przesuwając język w kierunku jej łechtaczki. Cipka Karli wydawała się zauważalnie wilgotniejsza, gdy mój język cofał się wzdłuż jej szczeliny, a ona wzdrygnęła się, gdy prawa strona otarła się o jej łechtaczkę.
Wyszedłem z wprawy w ustnym kochaniu się, ale miałem nadzieję, że doprowadzę Karlę do orgazmu, schodząc na nią, zanim przejdę do głównego wydarzenia. Zmieniłem nieznacznie pozycję, żebym mógł drażnić jej łechtaczkę językiem, a Karla nieco bardziej rozchyliła nogi, aby dać mi więcej miejsca do pracy. Jej prawa ręka delikatnie głaskała tył mojej głowy, ale poza okazjonalnym westchnieniem lub gwałtownym wdechem nie odezwała się, odkąd dała mi znać, że pocałowałem ją dokładnie tam, gdzie mnie o to poprosiła. — Wydajesz się wiedzieć, co robisz — powiedziała cicho Karla — jest cudownie.
Mogłabym ci to robić całą noc. - Cieszę się, że ci się podoba – powiedziałem, odsuwając twarz od jej cipki, ponownie wdychając zapach i siadając. Chciałem ją zmusić do zejścia na dół, więc powiedziałem: „Po prostu obróć się na bok na łóżku”, a ona spojrzała na moją twarz i zaczęła się poruszać, jak prosiłem. „Chwyć poduszkę” – powiedziałem i połóż się tyłkiem przy krawędzi łóżka – Karla poruszyła się, więc leżała na moim łóżku, z tyłkiem i cipką blisko krawędzi, z ugiętymi nogami i jej obcasy również na krawędzi.
Włożyła poduszkę pod głowę i powiedziała: „Tak?, z głową między nogami Karli.Jej cipka była teraz otwarta i odsłonięta dla mnie, lśniąc od jej płynów, więc podszedłem, aby ją pocałować w środek jej włosów łonowych, czując nową falę podniecenia, gdy wdychałem zapach i spojrzał na jej otwartą cipkę, czekając na dalszą uwagę z mojej strony. „To naprawdę intymne, prawda?” Powiedziała Karla, patrząc na mnie, „Ale z tobą czuję, że jestem w dobrym ręce. To trochę ekscytujące, gdy patrzysz na mnie na dole, dotykasz i całujesz. Nie potrafię tego opisać”. Miałem uczucia, które trudno opisać, gdy położyłem dłonie na udach Karli, czując gładką skórę na dłoniach i policzkach, i tak ekscytujące, jak całowanie, lizanie i zbadać jej cipkę, wciąż odwróciłem się, by najpierw pocałować jej lewe wnętrze uda i pieścić ustami jedwabiście gładką skórę na jędrnych mięśniach.
zwiedzać cię całą noc. Jest tak wiele rzeczy, które chciałbym ci teraz zrobić. Karla sięgnęła prawą ręką i rozdzieliła wargi wewnętrznej cipki dwoma palcami, odsłaniając mi jej łechtaczkę. Wziąłem jej wskazówkę i umieściłem moją wargi wokół jej łechtaczki, bardzo delikatnie, ale mimo to usłyszałem od niej ciche westchnienie i delikatnie odsunęłam czubkiem języka od spodu.Klara wzdrygnęła się, a jej uda przycisnęły się do boków mojej głowy. „Jest naprawdę wrażliwa", usłyszałem, jak mówi, kiedy jej uda rozluźniły się, ale jej głos brzmiał, jakby się uśmiechała.
Wziąłem jej palce do ust, wycierając z nich soki ustami. Podałem jej dłoń dżentelmenem pocałunek, a ona wycofała go, abym mógł wrócić do pracy. Wszedłem ponownie i drażniłem się z małym otworem jej cipki końcem mojego języka jeszcze raz, czując, jak wzdryga się pod moim dotykiem.
Pocałowałem mnie w górę między jej wewnętrzne usta, smakując płyny zebrane w zagłębieniu między nimi, nabierając trochę na mój język i rozprowadzając je po wnętrzu ide usta, żebym mogła naprawdę poczuć smak. Jej wargi cipki były teraz spuchnięte i wilgotne, a po tym, jak raz jeszcze przesunąłem językiem po jednej z nich, smakując je, słysząc jej westchnienie, gdy to robiłem, postanowiłem poważnie potraktować łechtaczkę Karli. Owinąłem ręce wokół jej ud, więc trzymaj ją w miejscu, a następnie położyłem usta na jej łechtaczce i jej kapturze, i drażniłem ją ponownie językiem. Niemal natychmiast ciało Karli drgnęło i usłyszałem, jak bierze oddech między zębami, więc rozluźniłem usta, żeby mogła rozluźnić swoje ciało. Moja twarz wciąż była zanurzona w uroczej cipce Karli, moje usta wokół jej łechtaczki, mój nos delikatnie muskał jej włosy łonowe i po raz kolejny każdy oddech był przesycony zapachem z prywatnego miejsca, gdy smakowałem jej łechtaczkę i płyny sączące się z jej.
Jeszcze raz delikatnie pracowałem ustami na łechtaczce Karli, tylko tym razem nie zamierzałem przestać, dopóki nie wywołam jej orgazmu. Ta piękna młoda dziewczyna ofiarowała mi się, nie zatrzymując niczego, powierzając mi najintymniejsze części swojego ciała, a ja zamierzałem sprawić, by podeszła moimi ustami, zanim pozwoliłbym sobie na własną satysfakcję. Kiedy poruszałem głową w przód iw tył, przykładając delikatne ssanie do łechtaczki Karli, usłyszałem, jak wzięła dwa szybkie, krótkie oddechy, a jej miednicę szarpnęła w moich ramionach. Kontynuowałem i usłyszałem jej krzyk: „Och, Allan, jest niesamowity!” Znowu wciągnęła powietrze i krzyknęła z rosnącym głosem: „Myślę, że idę!” i z chrapliwym westchnieniem zacisnęła uda wokół mojej głowy, unosząc miednicę, krzycząc jeszcze raz: „Idę, Allan! Idę!” Przez kilka cennych sekund moja twarz była uwięziona między udami Karli, pochowana w jej cipce, gdy jej orgazm wstrząsnął jej szczupłym, młodym ciałem, a ona odprężyła się z westchnieniem.
Uklęknąłem, a Karla podciągnęła nogi, chwyciła się rękami za brzuch i obróciła, by położyć się na prawym boku, twarzą do mnie, z podniesionymi kolanami. Jej oczy były szeroko otwarte, na jej twarzy malował się wyraz zdumienia i powiedziała: „Doprowadziłeś mnie do tego, Allan. Nikt nigdy nie skończył. Tylko ja”. Podszedłem bliżej, żeby ją przytulić i powiedziałem: „Tylko ty?” Karla skinęła głową.
– Tylko ja – uśmiechnęła się. — A co z Anthonym? Zapytałam. Karla potrząsnęła głową, leżąc na boku, i powiedziała: „Kiedyś uwielbiałam uprawiać z nim seks i zawsze czułam się naprawdę dobrze, ale nigdy nie kazał mi przyjść, nie tak”.
Odsunęła ręce od brzucha i znów się wyciągnęła, przesunęła, abym mógł położyć się na łóżku. Usiadłem obok niej, tym razem po jej prawej stronie, i przytuliłem ją. „Kiedy wróciłem do domu, musiałem się wykończyć”.
Uśmiechnęła się i dodała: – Dziwię się, że mnie nie słyszałeś w niektóre noce. - Nigdy nie wiedziałem – powiedziałem, patrząc na ładną twarz Karli, gdy odwzajemniała uśmiech. Przyciągnęła mnie do siebie i pocałowała w usta, gorące i seksowne, utrzymujące się, smakujące, a kiedy nasze usta się rozchyliły, wyszeptała: „Potrafię siebie posmakować na twoich ustach”. Jej lewa ręka przesunęła się w dół do mojego twardego narzędzia i delikatnie dotknęła go przez moje spodenki od piżamy. „Myślę, że mamy więcej spraw do załatwienia”.
Pogładziła mojego penisa kciukiem i palcem wskazującym przez moje szorty i powiedziała: „Zdejmijmy te spodnie”. Położyłem się na łóżku, a Karla usiadła. „Pozwól mi”, powiedziała, wsuwając ręce pod pasek i ściągając moje spodenki od piżamy, odsłaniając mojego wyprostowanego penisa. „Więc od tego wszystko się zaczęło” – powiedziała, patrząc najpierw na mojego lśniącego penisa, na mnie. Dotknęła mojego fiuta lewą ręką, delikatnie muskając go na sucho kilka pociągnięć, więc to ja teraz się wzdrygnąłem, i owijając wokół niego prawą rękę, potarła mały bąbelek płynu wyciekający z wrażliwej głowy.
jej kciuk. Znowu się wzdrygnąłem, wciągając powietrze przez zaciśnięte zęby, a ona powiedziała: „To jest odwet”, pocierając go ponownie, sprawiając, że całe moje ciało szarpnęło się mimowolnie. Po zejściu na Karlę i spróbowaniu jej słodkiej cipki, byłem tak podniecony, tak podekscytowany, że byłem gotów do niej dosiąść i wyruchać ją doraźnie, ale wydawało się, że tak się bawi, po prostu leżałem, wzdrygając się i szarpiąc, obserwując ją, jak pieściła mojego fiuta.
Spojrzała na mnie i powiedziała: „Myślę, że nadszedł czas, abyś to we mnie włożył, Allan. Naprawdę cię tam chcę”. Podeszła, żeby mnie pocałować, i powiedziała: „Nie masz pojęcia, jak bardzo pragnę cię we mnie”. Znowu pocałowałem ją w usta i wziąłem ją za ramiona, delikatnie przewracając ją na plecy, i przesunąłem się, wchodząc między jej nogi. Karla zatrzymała mój wzrok, gdy zająłem pozycję, i powiedziała: „Zróbmy to”.
Widok Karli, leżącej przede mną nagiej, prawie zaparł mi dech w piersiach i przesunąłem się w dół, aby wziąć ciężar na lewy łokieć i poprowadziłem kutasa do otworu jej cipki. Wszedłem w nią, wpychając się tak, że tylko główka mojego fiuta była w środku, i zacząłem głaskać tam iz powrotem, używając tylko główki, po prostu ją drażniąc. Uczucie było niesamowite, gdy mokre i przyjazne wejście przytulnej małej cipki Karli obejmowało tylko główkę mojego twardego kutasa, a ja przesunąłem się w dół, by pocałować jej usta w tym samym czasie. "Bawić się?" zapytała szeptem po tym, jak przerwaliśmy nasz pocałunek. "Tylko się droczę", powiedziałem, uśmiechając się do niej, "ale podoba mi się to, jak to jest." – Opowiedz mi o tym – powiedziała, wciąż szepcząc.
Zacząłem pracować z moim kutasem trochę głębiej z każdym uderzeniem, a kiedy byłem w środku tak daleko, jak tylko mogłem, wciąż głaszcząc delikatnie, Karla powiedziała: „Czuję cię w każdym kawałku”, wzięła ostry oddech i dodała, „Za każdym razem, gdy się ruszasz, jest fantastycznie!” Mogłem się tylko zgodzić. Cipka Karli była przytulna, podążając za każdym konturem mojego sztywnego kutasa, gdy poruszałem się w niej tam iz powrotem, a każdy ruch był ekstazy. „To jest piękne”, powiedziała Karla, patrząc na mnie, „Zawsze jest dobrze, kiedy to robię, ale to jest po prostu piękne.
Nie potrafię tego opisać. Sposób, w jaki jesteś dla mnie taki delikatny”. Karla znów mnie pocałowała, ale był to pocałunek bardziej namiętny niż jakikolwiek, którego do tej pory razem przeżyliśmy.
Przyciągnęła mnie do siebie, owijając ramiona wokół mnie, zamykając usta na moich, oddychając w moje usta, a jej oddech sprawił, że było to dla mnie jeszcze bardziej ekscytujące. Nie poruszała swoją miednicą, ale pozwalała mi tylko nadawać tempo i rytm, ale była niedoświadczona, więc zrozumiałem. Byłem pobudzony do niesamowitego poziomu podniecenia schodząc na Karli, a także przez smak, widok, dotyk i zapach jej cipki, i wiedziałem, że nie wytrzymam zbyt wiele samotności, zanim mój własny orgazm wybuchnie, ale byłem mając nadzieję, że Karla przyjdzie jeszcze raz.
Mogłem poczuć ukłucie własnego szczytowania, ale powstrzymałem się, powstrzymując to z woli. Kiedy pieprzyliśmy się namiętnie, Karla całowała mnie gorąco i mocno, i pomimo tego wszystkiego, czego doświadczałem, zastanawiałem się, czy zachowywała się tak z Anthonym. Wyrzuciłem tę myśl z głowy i wróciłem do skoncentrowania się na sprawieniu, by przyszła, zanim to zrobiłem, zwiększając trochę tempo mojego pchania, wchodząc tylko trochę głębiej w nią. Jej cipka była niesamowicie mokra, a mój twardy kutas był tak dopasowany, że powstrzymałem mój własny orgazm, gdy ściany obejmowały mojego wrażliwego kutasa, stymulując go do perfekcji.
„Idziesz szybciej”, powiedziała Karla bez tchu, jakby mówienie było wysiłkiem. „Głębiej też” – dodała – „Czuję, że wchodzisz głębiej, tak głęboko”. "Jest ok?' – zapytałem, obawiając się, że może ją to boleć. „Tam właśnie cię chcę”, powiedziała, całując mnie ponownie, przytulając mnie do siebie, przechylając nieco swoją miednicę.
Zmiana pozycji wydawała się sprawić, że poczuliśmy się lepiej dla nas obojga, ponieważ mój twardy, nieustępliwy kutas zaczął być stymulowany w nieco inny sposób, a głowa nabierała w niej większego nacisku, gdy wpychałem. „Coś się właśnie wydarzyło” Karla powiedziała: „Kiedy się poruszyłam”, wzięła nierówny oddech i zaczęła poruszać miednicą, aby spotkać się ze mną przy każdym pociągnięciu, sprawiając, że wchodziłem głębiej w jej ciało. "Czy niedługo przyjdziesz?" Karla powiedziała, gdy jej szczęka zaczęła drżeć: — Bo tak myślę. Przełknęła ślinę, odchyliła głowę z powrotem na poduszce i głosem zaskoczyła mnie swoją głośnością, zawołała: „Och, Allan, znowu wracam! Nie mogę ci powiedzieć, jak dobrze się czuję!” gdy nadal wbijałem się w jej cipkę, czując, jak skurcze się wokół mojego twardego kutasa. ale krzyknęła: „Och, jest więcej, jest więcej! To…”, ale nie skończyła, ponieważ jej klatka piersiowa uniosła się dwukrotnie i zacisnęła oczy, odrzucając głowę do tyłu, z wyrazem twarzy jakby przez chwilę cierpiała.
to było dla mnie. Poddałem się potrzebie doświadczenia własnego orgazmu, gdy cipka Karli wydoiła go ze mnie, i poczułem przypływ wspaniałej przyjemności u podstawy mojego kutasa, gdy mocno tryskałem w jej wnętrzu. Fala przyjemności rozlała się we mnie, docierając do każdego zakątka mojego ciała i przez kilka cennych sekund wiedziałam tylko, że była intensywna, krystaliczna ekstaza, i wróciłam do rzeczywistości, wciąż wbijając się w Karli, która miała teraz owinięte nogi wokół mnie, przytulając mnie mocno. Poczułem, jak ciało Karli rozluźnia się pode mną, a ona powiedziała: „Nie wiedziałam, że może być tak dobre”.
Nadal oddychała trochę ciężko, ale znów mnie pocałowała i dodała: „Zawsze czułam się dobrze, ale nie miałam pojęcia, że może być dobrze”. Musiałem się położyć, więc przeturlałem się na prawy bok Karli i chociaż byłem trochę zadyszany, sam powiedziałem: „Jeśli masz zamiar to zrobić”, zatrzymując się, by wziąć oddech, „równie dobrze możesz to zrobić prawidłowy." Pocałowałem ją ponownie, kochając uczucie jej miękkich ust na moich i oboje leżeliśmy sobie w ramionach. Karla i ja trzymaliśmy się przez chwilę, aż odzyskaliśmy oddech i rozmawialiśmy o tym, co właśnie zrobiliśmy i dokąd to może doprowadzić. Przekroczyliśmy linię w nocy i żadne z nas nie wiedziało dokładnie, co przyniesie przyszłość, ale oboje wiedzieliśmy, że jest to linia, którą będziemy przekraczać ponownie i ponownie.
Odkąd pamiętam, zawsze miałam wrażenie, że jestem jej prawowitym dzieckiem. Nie tylko ja dałem się nabrać, ale wszyscy inni też. Ilekroć wychodziłyśmy na ulicę, często mylono nas z…
kontyntynuj Tabu historia seksuJeśli masz dziewięć cali, z pewnością możesz podzielić się nim z kilkoma osobami.…
🕑 20 minuty Tabu Historie 👁 2,592Część pierwsza: historia Ryana. Zerwałem z moją długoletnią dziewczyną jakieś cztery miesiące temu. Rzeczy już dla nas nie działały. Dobrze, że zdaliśmy sobie z tego sprawę, zanim…
kontyntynuj Tabu historia seksuMoja żona dużo podróżuje w swojej pracy. Zostawiła mi swoją listę „Honey Dew”. To lista rzeczy, które chce, żebym robił, kiedy jej nie ma. Ona sprawia, że jest zabawnie i mówi,…
kontyntynuj Tabu historia seksu