Historia fabularna.…
🕑 9 minuty minuty Tabu Historie"Ufasz mi kochanie?" "Oczywiście, że tak!" "Więc odpuść to!" Nie jestem pewien, czy mówisz o kołdrze, czy o moich zahamowaniach, nie, że mam ich wiele, nie według standardów tak zwanych „normalnych ludzi”, jak lubię je nazywać. W każdym razie ufam ci i odpuszczam zarówno kołdrę, jak i moje obawy. „Powiedz mi, czego chcesz”, mówisz, a moja odpowiedź jest taka, że chcę być wszystkim, czym chcesz, abym był, robił i cieszył się wszystkim, co chcesz wziąć! Tak naprawdę to dla mnie, mówię ci. Przypuszczam, że lubię ludzi.
„No dalej kochanie! Otwórz się” i nie mówisz fizycznie. „Dobra” biorę głęboki oddech i zaczynam. „Chcę, żebyś traktowała mnie jak małą dziewczynkę” mój ton jest niepewny, ponieważ po raz pierwszy mówię to na głos.
„Dalej”, mówisz z poważną miną, która mnie niepokoi. „Chcę, żebyś nadużywała swojej małej dziewczynki, chcę być wykorzystana do zaspokojenia każdej twojej chorej fantazji” i od razu czuję się tak podniecona i wyzwolona, że dzielę się tym z tobą. „Dobra dzieci, rozumiem” i zastanawiam się, czy naprawdę możesz. "Jest więcej!" Mówię szybko, póki mam odwagę: „Chcę udawać, że mi się to nie podoba, a mimo to chcę, żebyś to zrobił. „Jak w przypadku gwałtu?”, pytasz: „No ehm to wszystko!” „Ok, idź i ubierzmy się, zróbmy to porządnie", mówisz mi, a ja robię dokładnie tak, jak mi każą.
Ubieram się w krótką plisowaną spódniczkę, podkolanówki i białą bluzkę z krótkim rękawem. Ty też się ubierasz i robisz sobie filiżankę mocnej kawy przynosisz mi szklankę pomarańczowej dyni, co sprawia, że głośno się śmieję. „Dzięki tatusiu” kpi z uśmiechem, jednocześnie zdając sobie sprawę, że właściwie to lubię.
Nie jestem przyzwyczajony do odgrywania ról, a zwłaszcza jednej Jestem tak niepewny, że nie mówię za dużo, po prostu siedzę cicho na kanapie. Włączasz programy dla dzieci, a ja unoszę brwi, naprawdę zaczynam myśleć, że się ze mnie wkurzasz. Siadasz na drugim końcu kanapy i poklepujesz miejsce obok siebie.
„Chodź i przytul się”, mówisz, a ja czuję się podekscytowany perspektywą nawiązania z tobą fizycznego kontaktu w tej roli. „Przynieś swoją szczotkę do włosów, a ja umyję ci włosy” i cholera, „miły dotyk” pomysł mężczyzny szczotkującego kobiece włosy podnieca mnie w najlepszych chwilach. Robię, co mi każą i siadam obok ciebie, odwracam się do ciebie plecami i podaję ci pędzel.
Zaczynasz delikatnie, a fizyczna uwaga, jakkolwiek niewinna, czuje się bardzo dobrze. Kiedy siedzę i pławię się w uczuciach, które otrzymuję, czuję dla ciebie prawdziwą adorację. Nagle uderza mnie, że skoro mogę ci tak bardzo ufać, to musi być ku temu dobry powód, musisz być wyjątkowy.
"Kocham Cię". Mówię i po prostu wymknęło mi się to niezupełnie nieodpowiednie dla tego scenariusza, odpuściłem, tylko ten jeden raz. "Jak bardzo mnie kochasz?" pytasz, a moja odpowiedź jest natychmiastowa. „Dużo i dużo, więcej niż mogę powiedzieć słowami” „Więc chodź tu i daj mi buziaka, żeby pokazać tacie, jak bardzo go kochasz” mówisz i prawie tam podchodzę, a potem manewruję sobą i mocno cię przytulam i załóż dziobnięcie w usta. Łapiesz mnie za głowę i trzymasz w miejscu, wpychając język do moich małych ust.
Udaję, że nie rozumiem i odsuwam się od ciebie, mimo że naprawdę chcę cię teraz pocałować. „Tak dorośli całują się, by okazać miłość”, mówisz mi, a ja kiwam głową, nie przychodzi mi do głowy, że chcesz, żebym spróbowała jeszcze raz, i udajesz, że jesteś na mnie zła. Nieświadom swoich umiejętności improwizacji do tej pory, próbuję czegoś, pochylam się do przodu i celowo przewracam moją squasha na stół, aby zobaczyć, jaka na to reakcja.
Rzucam ci spojrzenie, które w rzeczywistości jest wyzwaniem w języku „niewerbalnym”, przejmujesz mnie. „Niegrzeczna dziewczynka” mówisz, a ja patrzę na ciebie z żalem, czując, jak świeże soki wypływają z głębi mnie. „Czy wiesz, co dzieje się z niegrzecznymi małymi dziewczynkami?” pytasz, a ja powoli kręcę głową.
„Zostają ukarani”, mówisz mi surowo, a ja zastanawiam się podekscytowany, jaką karę możesz dla mnie wymyślić. „Wstań”, rozkazujesz, a ja jestem posłuszna, chociaż nogi mi się trzęsą. Podnosisz moją spódnicę i ściągasz moje białe majtki do kostek. „Teraz pochyl się” i szykuję się na cudownie złośliwe lanie. Pierwsze ukłucie: „dopracowałeś to do perfekcji” Myślę, że potem krzywię się, gdy drugi nawiązuje kontakt z moim gołym tyłkiem.
Trzecia sprawia, że płaczę, a na gołej skórze mam czerwone, gniewne odciski dłoni. „Im więcej płaczesz, tym gorzej dla ciebie” mówisz mi, a ja staram się uciszyć, ale uderzasz mnie mocniej niż wcześniej, a ja jęczę. „Teraz to zrobiłeś! Pstrykasz ze złością, a moje nogi prawie uginają się, gdy wkrada się strach.
„Podnosisz szczotkę do włosów z kanapy, nie widzę tego, ale czuję to, gdy wbijasz ją prosto w moje ciasne dziewiczy tyłek. Krzyczę i upadam do przodu, ale łapiesz mnie i cieszysz się reakcją, gdy starasz się wcisnąć we mnie mocniej i mocniej. Płaczę teraz prawdziwymi łzami, bo przekonałam samą siebie, że nie mam pojęcia, co mi robisz, a właściwie to bolało bardziej, niż wiem, jak ci powiedzieć. "Proszę przestań!" Błagam, ale nie przestawaj, cieszysz się przedstawieniem.
Siadasz wygodnie i patrzysz na swoje wysiłki, patrzysz na mnie ze szczotką do włosów wystającą z mojego zakrwawionego tyłka i nie możesz zaprzeczyć, że to jedna z najbardziej niegrzecznych, obrzydliwych napalonych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałeś. Twój kutas napina się z dreszczyku emocji, a to nadużycie dopiero się zaczęło. Najpierw popychasz mnie na twarz kanapy, a ja krzyczę, gdy zaczynam się zastanawiać i martwić, jak daleko możemy to posunąć.
Zaczynam się zastanawiać, co w tobie obudziłem. "Więc chcesz być tatusiami, mała dziwko, prawda?" plujesz na mnie z kutasem w dłoni i zbliżasz się do mnie. Nie mówię, bo nie wiem, co powiedzieć. "Chcesz mojego fiuta w swojej cipce?" pytasz, nie chcąc ci odpowiedzieć. Wbijasz się we mnie i ryczysz z rozkoszy, gdy wchodzisz coraz głębiej, a mój kręgosłup ugina się pod tobą.
- Tego chciałeś, prawda? krzyczysz na mnie, gdy zaczynasz klepać mnie w tyłek, a słowo „tak” przypadkowo mi umknie. Szczotka grozi wysunięciem się, więc wpychasz ją z powrotem, a ja płaczę pod tobą. Kiedy słyszę twoje jęki rozkoszy i twoje tempo przyspiesza, mam w głowie obraz twojej spermy kapiącej z mojej cipki, mój zakrwawiony tyłek rozdziawiony i zaczynam czuć rosnący głęboko we mnie orgazm.
„Naprawdę jesteś brudną małą suką”, mówisz mi, a ja zakopuję poczucie dumy, które natychmiast do mnie przychodzi. Zamiast tego skupiam się na mojej przyjemności, a kiedy pieprzysz moją ciasną cipkę i wciskasz szczotkę do włosów w mój obolały tyłek, pocieram łechtaczkę mocno i szybko, aż soki tryskają ze mnie, mocząc nas oboje, i płaczę z całej brudnej frustracji, którą skrywałem . "Dobra dziewczyna" Powiedz mi, a potem pochylasz się do mnie, znajdź moją skórę i przeciągnij tępe paznokcie w dół moich pleców, zanim wypełnisz mój brzuch gorącą spermą.
Zgniatam się teraz pod tobą, gdy przyjemność ustępuje, a ból w dupie jest realizacją. Wyjmujesz szczotkę do włosów i siebie i badasz uszkodzenia. Jest krew i cię podnieca.
Twoje palce sondują i krzywię się pod twoim dotykiem. "Pocałuję to lepiej dla ciebie" mówisz i szeroko rozchylasz moje policzki i całuję delikatnie. Twoje usta są miękkie i ciepłe, ale to nic w porównaniu z odczuciem języka, gdy zaczynasz go sondować. Sondowanie zamienia się w więcej, zamienia się w penetrację, a ty dotykasz mojego zmaltretowanego tyłka, całujesz, liżesz go lepiej dla mnie, cały czas robiąc to tak, że będę chciał, żebyś znów go zranił, jeśli tego nie zrobisz przestań wkrótce.
– Czy od teraz będziesz grzeczną dziewczynką? pytasz mnie, a ja mruczę słowo „tak” między westchnięciami. „Wtedy liż tatusiowi dupę dla niego” mówisz mi i od razu zmieniamy pozycje tak, że jesteś na czworakach, a ja jestem za tobą. Jestem chętny do pomocy, możesz powiedzieć, że jestem głodny, jak rozchylam twoją dupę i idę prosto do pracy.
"To jest to, ty brudna mała dziwko, weź tam swój język!" zamawiasz, a moja twarz jest teraz schowana w twoim tyłku, gdy gorączkowo próbuję wciągnąć język głębiej. Wydaję siorbiące dźwięki, a moja twarz i twój tyłek są przesiąknięte śliną, teraz bałagan. Moje palce nie mogą powstrzymać się od przyłączenia się do desperackiej próby zaspokojenia cię. Wciskam jeden w twoją ciasną dupę i cieszę się dźwiękiem, który ucieka z twoich ust.
Zachęca mnie do wciskania się głębiej, a ty pchasz się do tyłu. Moje usta zwróciły uwagę na twoje jądra i prawie każde inne miejsce, do którego ma dostęp. Moja druga ręka sięga do twojego ponownie twardego kutasa i ściska mocno, gdy cię sprowadzam, iw tym samym szybkim tempie, w jakim mój palec teraz pieprzy twoją akceptującą dupę.
„Dobra robota, moja brudna mała dziewczynko” udajesz się z jękiem, gdy moczysz moją dłoń z kolejną hojną pomocą. „Teraz chodź tu się przytulić” i robię, jak mi każą, jak posłuszna mała dziewczynka, którą jestem..
Czy mogę ci pomóc?…
🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…
kontyntynuj Tabu historia seksuPomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…
🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…
kontyntynuj Tabu historia seksuOpowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…
🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…
kontyntynuj Tabu historia seksu