Nigdy więcej nie spojrzy na węże ogrodowe w ten sam sposób.…
🕑 20 minuty minuty Tabu HistoriePaździernikowy wpis na blogu: Nie jestem głupi. Wiem, że nie wszystko w życiu będzie dzwonkami i gwizdkami, ciastem i kwiatami, słońcem i tęczą… rozumiesz. I przeważnie moje życie jest satysfakcjonujące; dobra praca, ładny dom, gorący samochód, kochająca rodzina, wspaniali przyjaciele i odpowiednie, rodzinne małżeństwo. Prowadzę proste życie.
To takie proste, to skomplikowane. To zbyt łatwe, zbyt przewidywalne i proste rzeczy, które chcę zjeść w wybranej przeze mnie restauracji, zostać w niej zamiast wyjść, wybrać film, wybrać ubrania, zrobić to na pieska, zrobić to w salon zamiast sypialni, na sofie, w aucie jeżdżę bez. Z zewnątrz wygląda na to, że mam to wszystko. Ale wiecie równie dobrze jak ja, moi obserwatorzy bloga, że wewnątrz jestem świętą skorupą osoby, którą pragnę być.
Zadaję sobie te same trzy pytania wiele razy dziennie, każdego dnia; Czy nie mogę mieć odrobiny podniecenia? Nie mogę znaleźć swojego głosu? Nie mogę się trochę dostać w tylne drzwi? I bez odpowiedzi w zasięgu wzroku, siedzę tutaj, tkwiąc w sieci w kolejnym dniu mojego popieprzonego życia. Słyszałem to już wcześniej. Skinęłam głową i starałam się nie przewracać oczami z frustracją. „Więc widzisz tutaj… Twoje saldo Ph jest nie do zniesienia”.
Po prostu to napraw, stary kurwa, powiedziałem do siebie. "Czy możesz to naprawić?" Uprzejmie prosiłem. - Tak… za to płaci mi twój mąż. Odwróciłem się i wreszcie pozwoliłem, by oczy się potoczyły.
Było to dobre uczucie, jakby mały akt został wymyślony wyłącznie po to, by ponownie przeżyć moją irytację. Pracuję z tym człowiekiem co miesiąc od dwóch lat i to jest to samo stare gówno; przychodzi, sprawdza wodę, mówi mi, że jest problem, czeka, aż poproszę go o wykonanie swojej pracy, a potem to robi. „Brzmi nieźle” - odpowiadałem zwykle. Rozejrzałem się po małym dodatku z tyłu domu. Dzięki wytrwałości mojego męża Jake'a przybudówka została zbudowana tak, aby pomieścić drogi, niestandardowy basen sportowy.
Początkowa rozmowa na temat dodatku była często odtwarzana w mojej głowie, za każdym razem, gdy wchodziłem do pokoju, przychodził mi do głowy, i nie było to przyjemne wspomnienie. Głęboki głos Jake'a powiedział: „Dałabym swój lewy orzech, żeby mieć kryty basen sportowy”. - Zrobiłbyś? Zapytałam. "Ale ty nie pływasz." - Pieprzyć to.
Bierzemy basen. „Ale Jake” „Ale nic. Dostajemy basen i tyle”. - Okej - powiedziałem, wspomnienie wciąż było świeże, wciąż bolesne. - Słyszałaś mnie, pani Paul? - Och, przepraszam Grey.
Co? - Basen jest czysty. Muszę tylko sprawdzić jeszcze jedną rzecz - powiedział, odwracając się do mnie plecami i podchodząc do ukrytej szafki z zapasami na drugim końcu budynku. Siadałem tak, jak za każdym razem, gdy przychodził, żeby wyczyścić basen. Patrzyłam, jak pracuje staruszek, podczas gdy w mojej głowie krążyły sekretne uczucia do męża. Ile razy nawet pływał w basenie GD? Trzy… może cztery? Co za dupek.
Korzystam z tego basenu częściej niż on. Lewy orzech, mój tyłek! I zostawia mnie tutaj za każdym razem, gdy ten stary skurwiel przychodzi, żeby to wyczyścić, kiedy gra w golfa ze swoimi kumplami. Nienawidzę go. Ja "Pani Paul?" - Przepraszam - powtórzyłem, wstając. "Jest problem z twoim basenem.
Chcesz rzucić okiem?" Wskazał na drugą stronę basenu, gdzie znajdowała się ściana okien, które odsłaniały wszystko wewnątrz małego dodatku do świata zewnętrznego. Okrążając drugi koniec puli okrążeń, przypomniałem sobie jedyny raz, kiedy próbowałem wykorzystać basen na swoją korzyść. Jake był poza miastem w interesach od ponad dwóch tygodni i potrzebowałem trochę uwagi.
Byłam napalona, chętna i bardziej niż gotowa, by przenieść nasze życie seksualne z sypialni i z nudnej pozycji misjonarskiej, którą zawsze używaliśmy, w coś nieco ostrzejszego. Pamięć, jak większość z moim mężem, była intensywna. Zaledwie rok po ślubie i nudziłam się… znudzona i tęskniłam za czymś więcej.
Widząc samochód Jake'a wjeżdżający do garażu, pobiegłem na basen. Rozebrałem się do naga, aż do żółtej wstążki, którą nosiłem tego dnia we włosach, i wskoczyłem głową do ciepłej, czystej wody. Kiedy wszedł i zobaczył moje nagie ciało unoszące się na powierzchni basenu, zatrzymał się jak wryty.
Spodziewałem się fajerwerków. Byłem tak podekscytowany, a myśl o nim, by pustoszył moje potrzebujące ciało w ciepłej kąpieli, była co najmniej podniecająca. Moje pragnienia i potrzeby były oczywiste; moja mina błagała go, żeby się ze mną zaangażował, a moja cipka bardzo chciała, żeby to pieprzył. "Co Ty do cholery robisz?" - wrzasnął z drugiego końca pokoju. Jego twarz, złość i rozczarowanie, pokazywały, jak naprawdę czuł się z moim wyczynem.
Pobiegł do mojego ubrania i zgarnął je. Był wściekły. Stał plecami do okien, między mną a szybą, i gorączkowo skinął na mnie, abym wyszedł z wody. Kiedy wyszedłem od strony basenu, owinął mnie ubraniem i zabrał do prywatnego korytarza, który łączył dom przy basenie z naszym domem. - Co ty sobie myślisz, Kate? Mój Boże, nasi sąsiedzi prawdopodobnie wezwą policję.
"Po co?" Zapytałem przestraszony. - Za to, że jesteś nieprzyzwoity… i zdemaskowany. Mieszkamy w rodzinnym sąsiedztwie! Są rodziny po drugiej stronie naszej posiadłości, dla Crissakes! Spojrzałem na szybę, a potem z powrotem na męża. "Przepraszam." - Nie przepraszaj, bądź mądry! Jesteś zbyt sprytny, żeby robić takie głupie, młodzieńcze gówno! To nie jest college. Nie jesteśmy nastolatkami, więc przestań się zachowywać.
Jake wypadł w mojej pamięci w tym samym czasie, kiedy dotarłem do dziury w cementowej podłodze, gdzie pracował Gray, nasz sprzątacz basenów. „Widzisz ten przedział? Zatrzymuje przelewającą się wodę wpływającą do pompy. Jest zatkany, a woda jest tu cofnięta”. On wskazał.
- Jest tam pełno stojącej wody. To jest problem. Rozmnażają się tam bakterie i wiem, jak pan Paul lubi wszystko, co w jego basenie jest czyste. "Tak… on robi - wymamrotałam.
Gray wstał i odwrócił się do mnie. „Lubi, żeby wszystko było w idealnym stanie, prawda?” „Tak…” „Tak, ma. Opowiedział mi o twoim małym show ze striptizem. Przez długi czas był bardziej szalony niż skunks.
- Tak. Był - powiedziałem robotycznie, spoglądając w górę na wysokiego starca stojącego obok mnie. Nigdy tak naprawdę nie patrzyłem na Graya Swensena. Przystojny, o dziwo, jego twarz miała dystyngowany, doświadczony wygląd, który przypominał mi mojego ulubionego wujka Hal. Jego włosy były białe z odrobiną czerni zmieszanej tu i tam, ale mimo to gęste i błyszczące.
Miał zamglone szare oczy i ładne zęby, aw połączeniu z jego spodniami khaki i koszulką golfową z logo zastanawiałem się, ile lat był. Przez większość czasu Gray wykonywał swoją pracę z niewielkim problemem. Ale dzisiaj był problem i wydawał się o wiele poważniejszy niż bakterie pływające w podłączonym pudełku u moich stóp. Byłem ostrożny.
czy musimy wyczyścić pudełko? ”„ Cóż, powiem ci, kochanie, ”powiedział. Przesunął palcem wskazującym po moim ramieniu i zmarzłem. Na całej odsłoniętej skórze pojawiły się kłujące guzy i byłem w szoku jak mało chciałem go powstrzymać przed dotykaniem mnie.
”Ten problem będzie kosztował Jake'a sporą porcję zmiany. Widzisz… Widzę koniec żółtego materiału zatykającego zawór pompy basenu. Aby go wyjąć, wymienić pompę i przywrócić wszystko do stanu używalności, mówię, że Jake patrzy na około, och… powiedzmy siedem kawałków. Dawaj lub bierz - powiedział, poruszając głową w przód iw tył, gdy mówił.
- Siedem kawałków? Siedem tysięcy za zdejmowanie wstążki z głupiej pompy basenowej? Myślę, że to trochę strome, Grey. ”„ Nie, właściwie nie jest. Cały ten system jest najnowocześniejszy i został zbudowany na zamówienie dla tej puli. Sam filtr przywraca Jake'owi osiemset dolarów za sztukę.
Czy wiedziałeś o tym? ”„ Oczywiście, że nie. Mimo że zarabiam tyle samo pieniędzy co mój mąż, nie wydaję ich tak, jak on. ”„ Cóż, zakładam, że ta żółta kokarda jest twoja i że twój mąż będzie na ciebie bardzo zdenerwowany. ”„ Duh, „Chrząknąłem z frustracji jak nieletni.” Więc pozwól mi zawrzeć umowę. Mam wolne popołudnie i będę się tu kręcił… z tobą.
Nie mam do kogo wracać do domu, a ten starzec jest samotny. ”„ Nie jestem prostytutką, ”warknąłem.„ Nie mówię, że jesteś. Nadal będziesz musiał zapłacić za pompę. Ale jeśli chodzi o poród… powiedzmy, że ta drobna sprawa polega na tym, że „zdrap mnie z powrotem, ja zdrapię twój” układ.
”„ Chcesz podrapać plecy? ”Zapytałem. Byłem zdezorientowany, moje brwi ściągnęły się razem w oszołomieniu. "Po prostu chcę się trochę zabawić. Spędź ze mną popołudnie, baw się ze mną, a ja wykonam pracę za darmo.
”Spojrzeliśmy przez chwilę, a kiedy zrobił powolny krok w moją stronę, odniosłem wrażenie, że wymiana będzie odważny i ryzykowny, a wewnątrz mnie utworzyło się nieznane podniecenie. Kiedy okrążył moje ciało i stanął za mną, mój żołądek podskoczył z lękiem i zdumieniem. Poruszał się powoli, wolniej niż kiedykolwiek widziałam Jake'a.
I że ostatnia uwaga, na którą zwraca się Jake dzisiaj, powiedziałem do siebie, gdy suwak z tyłu mojej sukienki został opuszczony przez długie palce Graya. Czubki jego palców pomogły mi zrzucić bawełnianą sukienkę z ramion i opadła na kafelek wokół moich stóp. Zadrżałem.
Skrzyżowałem ramiona na moim nagim brzuchu i patrzyłem, jak jego dłoń obejmuje mnie z boku. Przyciągnął mnie z powrotem do siebie. Podczas gdy jedną ręką odpinałem stanik, dłoń nad moim marynarką wykonywała gładkie, koliste ruchy na mojej skórze. Westchnął ciężko, a Gray pochylił się do mnie od tyłu.
- Wiem, że nie dotyka wystarczy. ”„ Nie. ”Mój stanik uderzył o podłogę na mojej sukience w tym samym czasie obie ręce Graya uniosły się i uniosły moje cycki. Od tyłu ugniatał je i szarpał palcami za moje sutki.
Poczułem wybrzuszenie w jego spodniach na moich plecach i zamknąłem oczy. On ma rację. Nie dotykam mnie tak bardzo, jak potrzebuję lub… lub chcę być. Rozkoszowałem się uwagą, rozkoszowałem się dreszczykiem i nowością związanego z ryzykiem, które podejmowałem. Jego dłoń ześlizgnęła się z przodu moich majtek i do mojego dolnego obszaru.
Szepnął: „Rozłóż trochę nogi, kochanie”, a ja z radością zastosowałem się. Jego długi palec, miękki i ciepły, delikatnie zapoznał się z moją świeżo nasyconą cipką. Byłem taki gorący.
Poruszyłem się trochę i czekałem, czekając, aż jego palec albo wejdzie w moją cipkę, albo uderzy w łechtaczkę. Zamiast tego głaskał i drażnił moje opuchnięte wargi cipki. Kiedy myślałem, że jego palec wślizgnie się w moją płonącą szczelinę, wyciągnął rękę z moich majtek. Pochylił się, ciągnął moje majtki na podłogę i powiedział, żebym z nich wyszła. Następny incydent wydarzył się tak szybko, że trudno mi było zareagować.
Gray złapał mnie za nadgarstek jedną ręką i owinął ramię wokół mojej talii, kierując moje nagie ciało w stronę okna. Przeniósł mnie do szyby i zanim mogłam zapytać, co robi, lekko podniósł mnie z ziemi i przycisnął mój nagi przód do zimnego okna. Mówił do mnie surowo od tyłu.
- Pozwól im patrzeć na siebie, Kate. Niech wyglądają dobrze i długo. To jest twój dom. Jeśli zdecydują się zajrzeć do twoich prywatnych pokoi, pozwól im.
Pokaż im przedstawienie, którego nigdy nie zapomną! Trochę się szamotałam, nacisk na moje sutki i piersi był dociskany do chłodnego, twardego szkła prawie za bardzo, by wytrzymać. Nacisnął tył mojej głowy, uderzając prawą stroną mojej twarzy w szybę. Czekałem, aż ucisk z tyłu ustąpi.
Jego dłoń przycisnęła się do moich pleców, kierując moje okolice łonowe na okno i zamknąłem oczy. Chociaż szkło było zimne, a trzymanie mnie mocno, odkryłem, że cieszę się z tego, co się dzieje. To było mściwe i radosne, i nie mogłem powstrzymać lekkiego uśmiechu, który pojawił się na mojej twarzy. - Zgadza się.
Wiedziałem, że ci się to spodoba. Puścił mnie i powiedział: „Myślę, że to też ci się spodoba”. Poprowadził mnie do przepełnionego szezlonga i posadził na jego końcu. Pracował, jakby wiedział, co robi, a ja mogłem go tylko obserwować.
Przeniósł dwa małe, puste stojaki na donice po bokach szezlonga i bez żadnego ostrzeżenia podniósł moje nogi, po jednej na raz, i położył je wysoko na górnej półce donic. Opadłem na łokcie i spojrzałem na moje szeroko rozłożone nogi. Jego oczy poruszały się po moim ciele, obmacując mnie, tak skupiony na jego oględzinach, że przysięgam, że czuję jego wizualną pieszczotę.
W końcu jego spojrzenie spotkało moje i powiedział: - Czujesz się komfortowo? "Tak." Ukląkł na poduszce krzesła u stóp mojego szezlonga i pochylił się. „Mój Boże” - usłyszałem jego szept. Poczułam jego gorący oddech na mojej bezbronnej kobiecości. Po tym, co wydawało się wieczne, w końcu przesunął językiem po moich zamkniętych wargach cipki.
"Co robisz?" - Kochanie, ja po prostu robię to, co twój zarozumiały, gówniany mąż powinien robić, ale tego nie robi. Jego język znów poruszał się w górę iw dół po moich ustach, wysyłając wstrząs elektryczny w górę mojego kręgosłupa. Jego palce delikatnie rozchylają moje czerwone usta. Jego ciepły, mokry język musnął moją wewnętrzną cipkę i zadrżałam.
- Podoba ci się, kochanie? "Tak." Jego język wrócił do mojej cipki. Wbił we mnie język i polizał moją łechtaczkę, naprzemiennie wykonując dwa ruchy, a moje palce u nóg zwinęły się. - Och, wow. To takie dobre - szepnąłem. - Myślisz, że to dobrze? Pozwól, że pokażę ci coś jeszcze lepszego.
Podszedł do miejsca, w którym siedział jego pasek z narzędziami i wrócił z dużym narzędziem. „To jest mój ulubiony klucz”. Lśniący, metalowy przedmiot był długi, najdłuższe narzędzie, jakie kiedykolwiek widziałem.
Grey potarł go dłońmi, żeby ogrzać zimny metal. Kiedy poczuł, że jest gotowe, spojrzał na mnie, zamknął mnie w spojrzeniu i wsunął długie, płaskie narzędzie w moją wilgotną szczelinę. Gray był powolny, delikatny i czułam jego spojrzenie na mojej twarzy, mimo że odchyliłam głowę do tyłu i zamknęłam oczy. Zaczął wciskać i wyciągać narzędzie ze mnie, pocierając kciukiem moją delikatną łechtaczkę. "Dobry?" on zapytał.
Narzędzie uderzyło w najdalszy punkt we mnie i sapnęłam. Dołek w żołądku, znak, że szykuję się do orgazmu, pojawił się znikąd i jęknąłem: „Lepiej”. - Lepiej, co? Cóż, mam jeszcze jedno narzędzie, które moim zdaniem przyprawi cię o zawrót głowy. Wyciągnął swój ukochany klucz z mojej ognistej gorącej cipy i wstał. Podszedł do szafy z zapasami i usłyszałem, jak bawi się kilkoma rzeczami, zanim wrócił do mojego pola widzenia.
Kiedy podszedł do mnie, zobaczyłem to, zielony wąż ogrodowy w jego rękach. "Co zamierzasz z tym zrobić?" - Jak myślisz, co mam z tym zrobić? - zapytał, pytanie było połączone z chichotem. On nie zamierza tego we mnie wbić, prawda? Zapytałem siebie.
Upuścił wąż i odszedł. Westchnienie ulgi przeszło przez moje usta. Opadłem z powrotem na poduszkę, odpuszczając bolące ramiona i zamknąłem oczy. Utrzymująca się euforia jego języka ocierającego się o moją łechtaczkę i klucz wbijający się w szyjkę macicy sprawiły, że byłem senny, a moja głowa wirowała.
Nagle poczułem coś między nogami, coś zimnego i mokrego. Usiadłem. Gray włączył wąż, niewiele, ale ciągły strumień i wycelował dyszę w moją wyrwę.
- Nie. Nie sądzę, żebym sobie z tym poradził - powiedziałem nieśmiało. - Tak - odpowiedział, delikatnie naciskając na mój mostek. - Połóż się do końca. Dzięki temu będzie mniej niewygodnie.
Nie mogłem uwierzyć w to, co robię! Szedłem zgodnie z prośbą nieznajomego, nieznajomego, który miał zamiar wetknąć mi biegający wąż ogrodowy w moją cipkę. Woda była chłodna, ale nie do zniesienia, więc Gray mył nią moje łydki, uda i brzuch. Ogromne części wody uderzały o ziemię po bokach i końcu krzesła, odbijając się echem po całym otwartym pokoju, a ja wstrzymałem oddech. Czekałem i sapałem, kiedy poczułem, jak wąż do biegania przesuwa się między moimi nogami, przez zewnętrzne wargi i wreszcie, z niewielką namową, penetruje mnie.
Byłem pełny od razu. Chłodna woda zalała moją macicę i głośno jęknęłam. "Presja!" Płakałem.
Woda, nie mając dokąd pójść, tryskała z powrotem wokół węża z mojej cipki. - Nie wstrzymuj oddechu, kochanie - powiedział Gray. Oddychałem głośno, co pomogło złagodzić palący się ciężar w podbrzuszu.
Gray się uśmiechnął. Szarpnął wąż, wyciągając go na tyle, aby ciśnienie spadło, zanim ponownie go włożył. Wrażenie było niedostrzegalne; pełne wypełnienie, tarcie węża i uciekająca woda na moich wargach cipki, prąd wody wpadający do mnie, podskakujący wzdłuż mojego punktu G jak strumień silnej rzeki w głąb moich wnętrzności.
Gray przyspieszył ruch węża do środka i na zewnątrz, a woda uderzająca o ziemię stała się stała. Pochylił się i położył usta na mojej łechtaczce, ssąc ją i delikatnie szarpiąc zębami, podczas gdy woda działała magicznie w mojej pękającej cipce. Dziura, która powstała dawno temu, szybko rosła pod wpływem ciśnienia wody w mojej cipce. Moje kolana zaczęły się trząść, a Gray, jakbym wysłał mu niemą wiadomość, wciągnął do ust moją pulsującą, twardą łechtaczkę.
- Och - jęknąłem głośno. Nie mogłem nic na to poradzić. Ciśnienie narastało, wewnątrz i na zewnątrz, i pomyślałem na pewno, że moja skóra rozerwie się w przedniej części mojego rozdętego brzucha, aby uwolnić ocean zamknięty w środku.
- Tak lepiej, kochanie? „Och… Boże, tak jest najlepiej” - wyjąkałem. Prawie bolało, ale ból szybko minął z przyjemnością. Moje nogi drgają i wiedziałem, że jestem blisko. Czułem się, jakbym musiał siusiać. Jeszcze jedna uncja i ja I Mój punkt kulminacyjny uderzył mnie, dobrze i mocno.
Krzyknęłam, miotając się tam iz powrotem z wybuchową cielesnością. Całe moje ciało trzęsło się i rozgrzewało, gdy orgazm wyrwał się z mojej cipki. Łechtaczka pulsowała, a nacisk na ściany mojej cipki sprawił, że usiadłem. Odepchnąłem Graya.
Chwyciłem za wąż. Wyszarpnąłem go z mojej dziurki do chwytania, wysyłając coś, co przypominało galon wody zmieszanej z moim ciepłym, słodkim sokiem na twarz Graya. Otworzył usta, siorbając płyn, jakby właśnie przekroczył Saharę.
Cofnąłem się. Przeszyły mnie fale ciepłej energii. Orgazm wraz z wypływem wody był niesamowity.
Mięśnie nóg, stóp i palców u nóg były napięte, a wyciszenie się po mokrej burzy zajęło mi wieczność. Wziąłem głęboki oddech, zadrżałem i powiedziałem sobie: To było najbardziej niesamowite, intensywne, erotyczne przeżycie w moim życiu. Gray wstał. Podczas gdy ja odpoczywałem na szezlongu, on pracował nad zakończeniem aranżacji. Moje ciało było zmęczone.
Podniosłem nogi ze stojaków na donicę i przetoczyłem się na bok, odpoczywając, gdy zachwyt, który odczuwałem powoli, delikatnie doprowadził mnie do lekkiego snu. Zaskoczyła mnie ręka potrząsająca moim ramieniem. - Pani Paul… Kate - powiedział.
Wstał prosto, kiedy otworzyłem oczy. Usiadłem i spojrzałem w dół. Miałam na sobie sukienkę, którą miałam wcześniej tego dnia. Moje nogi były suche i kiedy sprawdziłem krzesło, a potem ziemię pod kątem wody, Gray powiedział: - Czego szukasz? - Co masz na myśli, mówiąc, czego szukam? Jak mnie ubrałeś? Jak udało ci się tak szybko oczyścić? Gray uśmiechnął się i potrząsnął głową.
"Nie wiem, o czym mówisz." Wręczył mi kartkę papieru i powiedział: „Aha, znalazłem żółtą wstążkę w pudełku z pompką. Musisz uważać, żeby sznurek i lina utknęły w twoim sprzęcie. "Wypuściłem głośno powietrze, wpatrując się w Graya, czekając, aż się roześmieje i powie, że się ze mną drażni. Kiedy nie sięgnąłem po papier, upuścił go na końcu krzesła, razem ze wstążką i obrócił się w stronę wyjścia, kiwając głową, zanim wyszedł z domku przy basenie. Westchnęłam.
Popołudnie było jednym z niewymienionych ryzyk i niewymownych przyjemności, o których wiedziałam, że nigdy więcej nie będę czuł. zmęczona. Moja cipka bolała, bolała od nadmiernego używania, rozciągania, pragnienia więcej. Znowu odpocząłem i założyłem ręce na piersi. Buczenie nowej pompy ustało i wtedy to usłyszałem… plop, plop, plop.
Spojrzałem w kierunku szafy z zapasami i sapnąłem. Na klamce szafy wisiał zielony wąż ogrodowy. Kapał, a kałuża wody pod nim zwiększała głośność ech.
Nigdy wcześniej nie zostawił takiego bałaganu, pomyślałem, sięgając po fakturę u moich stóp zauważyłem porysowaną wiadomość na dole kartki. „Aby uzyskać NAJLEPSZĄ usługę, zadzwoń do Graya”. Otóż, nie wiem, czy śniło mi się, co stało się tego dnia ze starym Grayem i wężem ogrodowym, czy nie. Wiele razy myślałem o próbie odtworzenia orgazmu przez wąż na sobie. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, blogerzy.
To nie douche mocy doprowadziły mnie do punktu kulminacyjnego. To było ryzyko, akt tabu pozwalający innemu mężczyźnie ssać moją łechtaczkę, wbijać we mnie jego narzędzie, pieścić mnie i wykorzystywać. I chociaż tęsknię za kolejnym wielkim, zawsze będę się zastanawiać, czy incydent z wężem ogrodowym okaże się najbardziej pamiętnym wydarzeniem… czy wspomnieniem, jakie kiedykolwiek miałem w życiu. Mam nadzieję, że nie.
Tak więc, do następnego razu, szczęśliwego douching! Kate (Ten wpis na blogu jest oparty na rzeczywistej, nieprawdziwej historii wydarzeń, które nie miały miejsca. To fikcja oparta na faktach, która nie jest całkowicie fałszywa.)..
Czy mogę ci pomóc?…
🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 5,654Rozdział 5 Kiedy Sylvia skończyła 17 lat, zdecydował, że jest już wystarczająco dorosła, by go nakarmić. Uwiódł ją, a ona zaszła w ciążę. Podczas gdy to wszystko się działo,…
kontyntynuj Tabu historia seksuPomagam przenieść matkę i ciotkę mojej żony bliżej miejsca, w którym mieszkamy. Jesteśmy teraz znacznie, dużo bliżej.…
🕑 22 minuty Tabu Historie 👁 4,889Linda i ja pobraliśmy się nieco ponad pięć lat i około półtora roku temu zmarł mąż jej matki, jej drugi mąż. Był raczej starszy od mamy Lindy, Betty, i zostawił ją całkiem zamożną.…
kontyntynuj Tabu historia seksuOpowieść, o której uwielbiam pisać, o młodej kobiecie, która właśnie próbuje stać się sławna.…
🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 2,961Monica Siedziałam przy biurku, obserwując, jak mówi profesor. Mężczyzna uwielbiał słyszeć, jak mówi. Nie mogę sobie nawet wyobrazić osoby bardziej… no, nudnej. Ale nadal, jeśli…
kontyntynuj Tabu historia seksu