Debata kostiumowa

★★★★★ (< 5)

Okazuje się, że pułapka jest czymś więcej, niż Lisa się spodziewała.…

🕑 16 minuty minuty Tabu Historie

Lisa zawsze ufała Adamowi. Ani razu nie musiała się martwić, że Adam zdradzi ją z jakąkolwiek inną kobietą. Ale to nie powstrzymało jej przed ciekawością, jak się zachowuje, kiedy nie ma jej w pobliżu. Czy jest jak każdy inny mężczyzna, który gapi się na wszystko, co przechodzi, z cyckami i tyłkiem? Z pewnością można by pomyśleć, że nie. Adam zawsze czuł się szczęśliwym człowiekiem.

Lisa jest bardzo piękną kobietą i poradziłaby sobie lepiej niż Adam, dlatego był wdzięczny, że mógł z nią być. Musiałby być głupcem, żeby to spieprzyć. Ale Lisa dała Adamowi nowe poczucie pewności siebie po tym, jak zdał sobie sprawę, że naprawdę chciała z nim być. Czasami ta nowa pewność siebie zbliżała się niebezpiecznie do wpędzenia go w kłopoty.

Rzeczywistość uderzała go w twarz za każdym razem, gdy pojawiała się pokusa. Powoli zbliżało się Halloween i wszyscy na ich ulicy zaczęli pozwalać sobie na dekorowanie na nadchodzące święta. Każdy dom miał inny motyw przewodni.

Jeden z domów miał na ganku stracha na wróble, a wokół niego ustawiono dynie. W innym domu z werandy zwisały sztuczne pajęczyny, a nad wszystkimi oknami wisiała wiedźma, która wyglądała, jakby w nocy wyglądała przez okno. To było dość przerażające, ale jednocześnie fajne. Jeśli chodzi o dom Adama i Lisy, cóż, żaden z nich nie był tak kreatywny w okresie Halloween. Adam zdecydował się na życie takie jak Jason, które umieścił na ich werandzie przy drzwiach wejściowych.

Lisa nie przepadała za tym pomysłem, ale nie miała nic lepszego do zastąpienia Jasona, więc zdecydowała się na to. Naprawdę, co możesz zrobić? Trzy domy dalej urządza przyjęcie w Halloween. Zazwyczaj najlepszym sposobem na uniknięcie wezwania policji jest zaproszenie wszystkich na swojej ulicy. Tak właśnie zrobiła ta konkretna para. Napisali notatkę do sąsiadów i wrzucali je do skrzynek pocztowych.

Drogi Sąsiedzie, John i ja urządzamy imprezę Halloween w noc Halloween. Byłoby bardzo mile widziane, gdybyś mógł uczestniczyć. Musisz mieć kostium z maską. Wszystkie maski będą noszone do północy, kiedy zdejmiemy maski i ujawnimy, kim jesteśmy. Zapraszam każdego, kogo chcesz, a my nie możemy się doczekać spotkania z każdym! Dzięki, Mary Adam i Lisa zamierzali pojechać na tę imprezę.

Nie byli w stanie wiele wyjść ze swoich harmonogramów pracy i tym podobnych, więc wydawało się to akceptowalną wymówką, by odłożyć sprawy na noc. To, co mieli nosić, było w tej chwili poza ich zasięgiem. No cóż, to nie jest tak, że mają na to trzy tygodnie. Muszą tylko upewnić się, że cokolwiek wybierają, musi mieć maskę.

Adam miał całkiem niezły pomysł na to, co chce zrobić. Teraz wszystko sprowadzało się do Draculi, Jasona lub Freddy'ego. Dracula nie wchodziła w rachubę, biorąc pod uwagę, że kilku innych może ubierać się w ten sam sposób, ponieważ wampiry były gorącym przedmiotem od czasu pojawienia się Twilight.

Jason wydawał się bardziej realistyczną postacią do przedstawienia. Freddy byłby trudny do zniesienia, poza tym jest po prostu cholernie przerażający. To jest Jason. Lisa nie miała pojęcia, w co się ubrać.

Mogła ubierać się jak tylko zechce. Ma odpowiednią ramę, by sprawić, by cokolwiek seksownego zadziałało. Jej jedynym problemem było zakrycie twarzy. Co byłoby pokaźne, a jednocześnie seksowne? Mogłaby być seksowną czarownicą, ale co jest seksownego w popieprzonym nosie i brodawkach? Oczywiście w jej przypadku zawsze jest superbohater lub superbohaterka.

Tak czy inaczej działa. Wonder Woman z pewnością byłaby kusząca, ale wyglądałaby dziwnie z Adamem przebranym za Jasona. Po namyśle to ona może być tą, która próbuje zabić Jasona, tak jak on próbuje ją zamordować.

W każdym razie, cokolwiek zdecyduje się zrobić, musi to zrobić szybko. Impreza jest już za kilka tygodni, a Lisa wciąż nie podjęła decyzji, w co chce się ubrać. Cat Woman lub Wonder Woman są teraz finalistami, ale nie chce prowadzić go przez Adama, ponieważ chce, aby było to niespodzianką. Ciągle ją męczy o jej kostium, ale za każdym razem mówi mu, że to niespodzianka. Co ona, do cholery, będzie nosić? Za każdym razem płonie w jego umyśle.

Ciekawość Adama zaczynała go przejmować, ale wiedział, że cierpliwość w końcu się opłaci. Z drugiej strony, zastanawia się również, dlaczego jest sfrustrowany tym drobnym problemem. To tylko pieprzony kostium. Tak czy inaczej będzie wyglądać seksownie. Lisa zaczęła gorączkowo szukać kostiumu.

Chodziła od sklepu do sklepu, szukając czegoś, co przyciągnęłoby jej uwagę i powiedziałoby, że nosi mnie. Doszła do wniosku, że coś mrocznego w jakiś sposób skomplementuje Jasona, ale z drugiej strony nie było niczego, co by go komplementowało poza wodą. Ach pieprzyć to, pójdę z Wonder Woman! Po tym podjęła decyzję.

W końcu nadszedł dzień imprezy, ale Lisa obudziła się tego dnia nie czując się zbyt dobrze. Żeby nie wyrzucać z siebie obaw, nie wspomniała o tym Adamowi, bo pomyślała, że ​​to może zniknąć. Gdy dzień był narkotykiem, jej samopoczucie też się poprawiło. Stopniowo czuła się lepiej, ale nie na tyle, by uzasadnić opuszczenie domu.

Adam wrócił do domu z pracy około 6:30 i od razu zaczął dręczyć Lisę jej wyborem kostiumu. "No dalej kochanie, musisz mi kiedyś pokazać, więc czemu nie teraz?" Zapytał, starając się jak najlepiej nadąsać twarz, ale bezskutecznie. - Nie! Zobaczysz to później. Obiecuję.

Po tym odwróciła się i wróciła do ich sypialni. "Dobrze! Poczekam, ale lepiej przygotuj się na trochę fiuta Jasona później!" Posłał jej uwodzicielski uśmiech. "Przekonamy się." Lisa odwróciła się od niego, ale nie bez wyskoczenia na niego tyłka, zanim skręciła za róg prowadzący do pokoju.

Adam wszedł do pokoju po kostium, żeby mógł się ubrać. Lisa położyła się – oczywiście nie czuła się dobrze, ale nie chciała, żeby o tym wiedział – i zapomniała, że ​​jej kostium leży na łóżku, ale w większości była zakryta odrzuconą kołdrą. "Precz stąd!" Krzyknęła na niego. „Po prostu chwytam swój kostium! Uspokój się!” Odpowiedział, chwytając swój kostium i wychodząc.

Zszedł do sypialni dla gości i zaczął się przebierać. Kilka minut później Adam wyszedł z sypialni gościnnej, już nie jako Adam, ale teraz jako Jason. Spojrzał w lustro i musiał przyznać przed sobą, że wyglądał strasznie.

Nie całkiem miał postać Jasona, ale ładnie wypełniał kostium. Na domiar złego maska ​​zdecydowanie wyglądała legalnie. Był gotowy na tę cholerną imprezę.

Teraz, gdyby Lisa się pospieszyła, dobrze by było, żeby jechali. "Jesteś gotowy, kochanie?" – spytał Adam przez zamknięte drzwi. Lisa leżała tam nie czując się wcale dobrze, ale wiedziała, że ​​nie może dłużej tego przed nim ukrywać. "Nie, nie jestem. Nie czuję się dobrze, kochanie.

Przepraszam. Śmiało i ciesz się imprezą beze mnie. Po prostu zostanę w domu i spróbuję to przespać." Odpowiedziała, gdy usiadła trzymając głowę. Adam otworzył drzwi i zaczął wchodzić.

- Na pewno? Nie chcę, żebyś przegapił zabawę. Zapytał, siadając na łóżku obok niej. - Tak.

W porządku. Idź się zabawić i zobaczymy się później. Podniosła jego maskę i pocałowała go. Adam wstał i wyszedł za drzwi. Gdy tylko usłyszała, jak jego kroki wymykają się z pola widzenia, było jej zimno.

Obudziła się dwie godziny później i poczuła się znacznie lepiej, ale nie chciała powiedzieć Adamowi. Lisa postanowiła wsunąć się w kostium i i tak iść na imprezę. Poza tym była ciekawa, jak się zachowuje, kiedy nie ma jej w pobliżu.

Ufała mu iw ogóle, ale oczywiście ta ciekawość czasami ją dopadała. Teraz była jej szansa. Lisa wstała i przeszła niezbędną odległość do domu ich przyjaciółki. Kiedy przybyła, weszła do środka i zauważyła ludzi tańczących w salonie do muzyki, która grała.

Wtedy zauważyła Adama przebranego za Jasona. Zauważyła Jasona z trzema otaczającymi go dziewczynami, wszystkie tańczące i ocierające się o jego ciało. To ją wkurzało, ale zachowała spokój na wypadek, gdyby to było nic wielkiego. Im więcej tańczyli, tym bardziej zaczął podmacywać te dziewczyny, gdy odwzajemniały mu przysługę. Lisa była bardzo wkurzona, ale nie chciała wywoływać sceny.

Zamiast tego podchodzi do Jasona i odciąga go od trzech dziewczyn. Będąc atrakcyjną kobietą, wiedziała, że ​​dość szybko może przyciągnąć jego uwagę. Zaczęła ocierać się o niego i tańczyć o wiele bardziej brudno niż poprzednie dziwki. Ponieważ to był jej mąż, nie przejmowała się byciem dziwką.

Jason zaczął się ocierać i chwytać jej obfite piersi. Znowu to jej mąż, więc naturalnie po prostu mu na to pozwoliła. Lisa nie wspomniała, jaki jest jej kostium, więc Jason nie miał pojęcia, w co była ubrana, nie mówiąc już o oczekiwaniu, że się pojawi.

Drażliwość między nimi stała się tak intensywna, że ​​majtki Lisy były przemoczone. Nie wspominając o tym, że wybrzuszenie Jasona wystawało jej w tyłek. "Chodźmy do mojego samochodu.

Nie mów ani słowa i zostaw maskę." Lisa uwodzicielsko szepnęła do ucha Jasona. Biorąc pod uwagę, że mieszkali trzy domy dalej, dotarcie do jej pojazdu, który był zaparkowany przed ich domem, nie zajęłoby dużo czasu. Wyprowadziła go na podwórko i kawałek ulicą, gdzie zaparkował jej samochód. Wsunęli się na tylne siedzenie i natychmiast Jason popchnął ją na plecy i wspiął się na górę.

Zaczął pieścić jej piersi, szczypiąc i ciągnąc za sutki. Nie był delikatny w swoich rękach. Ugniatał i szturchał jej piersi, gdy jego kutas boleśnie napinał się w jego spodniach.

Sięgnął w dół i uwolnił swojego bolącego penisa, gdy jego ręce zaczęły wędrować dalej w dół jej ciała w drodze do jej przemoczonej cipki. Lisa chwyciła jego kutasa i zaczęła głaskać. Wydawał się znacznie twardszy niż kiedykolwiek wcześniej. Może po prostu był bardzo podekscytowany tą ukrytą tożsamością. Cokolwiek to było, sprawiło, że stała się jeszcze bardziej mokra.

Desperacko potrzebowała jego kutasa. Jason sięgnął pod jej spódnicę i zdjął przemoczoną bieliznę. Następnie wziął swojego kutasa i poprowadził go do jej ociekającej mokrej cipki i nie marnował czasu, gdy zaczął ją szturchać na tylnym siedzeniu jej samochodu.

Jej krzyki i jęki narastały z każdym gwałtownym pchnięciem, które wykonał swoim kutasem. "O mój pieprzony Boże! Dochodzę kochanie, dochodzę! Och, twój kutas czuje się tak cholernie dobrze!" Zaczęła krzyczeć i wić się pod nim, gdy ogromna fala orgazmu przeszła przez jej drobne ciało. Poczuł gwałtowny skurcz ścian jej cipki wokół jego kutasa i wiedział, że jego własny orgazm był tuż za nią. Przyspieszył tempo, gdy poczuł, jak utyka pod nim. Postanowił zwolnić i przedłużyć nieuniknione wydarzenie.

Wysunął się i usiadł. Lisa wzięła jego wskazówkę i usiadła na nim okrakiem, zanim usiadła na jego imponującym kutasie. Zapadła się do samego końca i zaczęła na nim jeździć bez względu na to, ile była warta. Lisa przejęła kontrolę nad sytuacją i zaczęła podskakiwać i podskakiwać na nim, jego kutas uderzał w jej najgłębszą głębokość z każdym uderzeniem. Uczucie bycia na górze z ukrytą twarzą wywołało kolejny potężny orgazm.

Chwyciła i zalała jego kolana własną spermą. Upadła na niego i zaczęła całować jego szyję. Jason zaczął wbijać się w nią, gdy leżała całując jego szyję. Każdy pocałunek stawał się dłuższy, gdy zwiększał swoje tempo, próbując dojść do siebie. Nagle ugryzła go w szyję, gdy kolejny orgazm napędzał jego piękność.

Tym razem nie było możliwości powstrzymania się. Uczucie jej spazmowej cipki i zaciśnięcie jej ścian wyrzuciło go na skraj, gdy uwolnił ogromny strumień spermy, wypełniając jej cipkę, gdy na nim ujeżdżała. Położył ją z powrotem na siedzeniu, gdy reszta jego ładunku wysypała się, robiąc bałagan na siedzeniu. Wyciągnął i odzyskał spodnie, patrząc, jak Lisa leży, próbując złapać oddech.

„Wow, to było niesamowite!” Lisa jęknęła. Po prostu wpatrywała się w niego z seksownym uśmiechem na twarzy. Jason tylko potrząsnął głową tak, aby zgodzić się z jej oświadczeniem. Wrócili razem na przyjęcie, ale Adam nie powiedział jej jeszcze ani słowa. Czuła, że ​​tak jest lepiej.

Po prostu porozmawiają o tym później, po tym, jak znowu się pieprzą w zaciszu swojego domu. Lisa kręciła się przez chwilę, ale wymknęła się na krótko przed północą i demaskowaniem gości. Wróciła do domu, przebrała się z powrotem w piżamę i czekała, aż Adam wróci do domu, aby mogła porozmawiać z nim o tym, co zrobił z Wonder Woman. Na szczęście dla niej miała na sobie niebieską maskę, która zakrywała jej oczy i policzki dziurami, więc oczywiście mogła widzieć.

Rozpoznałby ją tylko po jej głosie, ale z drugiej strony na przyjęciu było głośno i Adam mógł pić i nie dać się złapać. Tylko czas powie. Adam wrócił do domu około 1 w nocy, pachnąc alkoholem i nie przebrany za Jasona.

Nie był pijany, ale na pewno miał niezły szum. Wszedł do sypialni, aby zobaczyć Lisę obudzoną i oglądać telewizję. „Jak się czujesz kochanie?” Zapytał ją, siadając na skraju łóżka. - Dużo lepiej.

Jak było na przyjęciu? Odpowiedziała, siadając trochę, żeby z nim porozmawiać. – Było w porządku. Oczywiście, żebyś tam był. Spojrzał jej w oczy przed położeniem się.

"Na pewno jestem napalony." - Ja też. Czekałem, aż wrócisz, żebyś mógł mnie znowu pouczać. Wsunęła tam „poręcz mnie ponownie”, żeby zobaczyć jego reakcję. Przewrócił się i natychmiast poszedł zdjąć jej koszulę.

Początkowo została zbita z tropu, ale potem zdała sobie sprawę z jego intencji. Uniosła ręce nad głowę, gdy koszula szybko podążyła za nią, odsłaniając jej obfite cycki. Adam podszedł prosto do jej prawej piersi i zaczął ją ugniatać i szturchać, tak jak wcześniej tego wieczoru. Lisa była przekonana, że ​​rozegra się to tak, jak w pierwszej rundzie.

"Pieprzyć grę wstępną i pieprzyć mnie teraz." Zażądała, gdy zdjęła pośladki, położyła rozłożonego orła dla swojego męża. "W porządku." – odpowiedział Adam, starając się rozpiąć spodnie. Pozwolił im spaść na podłogę, zanim stanął między nogami żony.

Złapała jego kutasa i wyrównała go z otwarciem jej cipki. Gdy tylko jego kutas zetknął się z jej cipką, Adam wskoczył prosto do środka. Wydała skowyt zmieszany z bólem i przyjemnością. Zaczął mocno uderzać ją w cipkę, gdy owinęła nogi wokół jego tyłka. Podwinęła biodra pod niego, aby mógł w pełni spenetrować jej potrzebującą cipkę.

Lisa leżała pod nim, rozkoszując się uczuciem, że znów jest pełna. Zazwyczaj miała wysoki popęd seksualny, ale dziś wieczorem był śmiesznie wysoki. Chciała się upewnić, że wysiadła, zanim wieczór się skończy. Adam wjechał w jej cipkę ze wszystkim, co miał.

Uwielbiał sposób, w jaki wiła się pod nim. Przyspieszył tempo i na szczęście dla niego alkohol sprawi, że wytrzyma dłużej niż normalnie. Nie żeby narzekał czy coś.

Chciał się upewnić, że spełni jej prośbę. Wtedy go uderzyło. Kiedy on ją wcześniej pouczał? Za każdym razem, gdy uprawiał seks, zwykle był to seks lub po prostu normalny seks. Nigdy nie wywalił jej z cipki.

No cóż, to może poczekać, aż wysadzi swój ładunek w swojej seksownej żonie. Zacisnęła kostki wokół jego tyłka, próbując dopasować jego wściekłe czółenka, ale bezskutecznie. Naprawdę ją kładł, a nie jak wcześniej. Poczuła, jak szybko zbliża się orgazm i trzymała się przez całe życie, gdy ponownie poczuła, jak przedziera się przez jej ciało. Adam nie miał oznak spowolnienia, więc zebrała siły, gdy dwie kolejne przebiły się przez jej ciało.

Była bardzo wyczerpana, ale chciała, żeby dalej ją bił. Adam był zdumiony ilością orgazmów, które miała. Zwykle wysiada raz i tyle. Dzisiaj była inna historia. Pulsowanie w jego kutasie stało się większe, gdy zdał sobie sprawę, że koniec jest bliski.

Utrzymywał swoje szalone tempo i poczuł, jak jej ściany bardzo mocno ściskają jego kutasa. W końcu nadszedł koniec, gdy spuszczał sznur za sznurem spermy w jej dobrze wyruchaną cipkę. Upadł na nią, zanim się wycofał. "Wow, to było szalone." Adamowi brakowało tchu. - Wiem! Więc co robiłeś na przyjęciu? Usiadła i zapytała.

- Właściwie nic. Po prostu grałem w pokera i piłem piwo w jednym z tylnych pokoi z kilkoma facetami. - Naprawdę? Żadnego tańca ani przebywania z nikim? „Nie. Tak naprawdę nie chciałem być tam bez ciebie, więc poszedłem grać w pokera, ale najwyraźniej facet, którego pożyczyłem mój kostium, miał dużo zabawy. Spodnie są pokryte spermą niektórych dziewcząt.

ich z dala. Dlatego nie jestem już ubrany." Lisa była oszołomiona. Nie mogła uwierzyć, że to nie był Adam. Jeśli nie, to kto to był? Zaczęła czuć się chora i zawstydzona. - Och, naprawdę? Powiedział, że przeleciał jakąś dziewczynę? „Tak, powiedział, że jakaś dziewczyna w kostiumie Wonder Woman podeszła do niego i zaczęła z nim tańczyć, a potem zabrała go do swojego samochodu.

Najwyraźniej napadła na niego trzy razy. "O nic. Po prostu zastanawiam się, skąd możesz wiedzieć, że to kobieca sperma. No cóż, prześpijmy się. Jestem zmęczona." Była w szoku.

Świadomość Lisy ciążyła na niej przez całą noc. Nie mogła uwierzyć, że pieprzyła się z nieznajomym, myśląc, że to jej własny mąż. Jak mogła być tak głupia, żeby nie odróżnić. Obaj czuli się podobni. Może Adam po prostu kłamał i próbował ukryć swój błąd.

Z drugiej strony, może nie….

Podobne historie

Przyjaciel ze szkoły mojego syna

★★★★★ (< 5)

To było przerażające, ale...…

🕑 13 minuty Tabu Historie 👁 7,867

Jestem po trzydziestce; Jestem żonaty od siedemnastu lat. Anna ma szesnaście lat; nie ma problemu, pewnie myślisz, ale chodzi o to, że była dziewczyną mojego syna. OK, co mnie wpakowało w tę…

kontyntynuj Tabu historia seksu

CÓRKA NAJLEPSZYCH PRZYJACIÓŁ

★★★★(< 5)
🕑 11 minuty Tabu Historie 👁 3,052

Moja przyjaźń z moim najlepszym kumplem Adamem wraca do liceum; od tego czasu zrobiliśmy prawie wszystko razem. Grałem nawet w swatkę, kiedy związałem jego byłą żonę w klubie, kiedy była…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Niezaprzeczalna atrakcja \\ część 2

★★★★★ (< 5)

Myślę, że właśnie wpakowałaś nas w kłopoty, szepnąłem, gdy jej udo puściło moje biodro.…

🕑 12 minuty Tabu Historie 👁 2,745

"Co to znaczy?" – wyszeptała, poprawiając rękami lekko podciągniętą spódnicę. Skinąłem głową w kierunku jej gapiącej się matki. Juliana powoli spojrzała przez ramię, a potem z…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat