Macocha…
🕑 8 minuty minuty Tabu HistorieDedykowany mojemu przyjacielowi. Jim spojrzał w dół na Karen, która klęczała, ssąc jego kutasa. Co za pieprzona dziwka pomyślał.
Wyszli na miłą późną kolację, a potem zawiózł ją do domu, żeby się ruchała, a ona otoczyła ustami jego twardego kutasa. Jego lewa ręka z pięścią pełną jej blond włosów popychała jej głowę w dół, umieszczając całego swojego kutasa w jej gardle, kneblując ją. Jej ciało było ciasne, z idealnymi cyckami, wąską talią, całą opalenizną i słodkim małym tyłkiem.
Wyglądała tak cholernie gorąco, pochylona, ze zwisającymi cyckami, gdy spojrzała na niego z jego kutasem w ustach. Jej różowe sutki zawsze twardniały jak małe diamenty, kiedy go ssała, a jej wygolona cipka ociekała wodą. "Zgadza się Karen, weź to… weź to wszystko, pieprzona dziwko.", rozkazał, trzymając ją nieruchomo za włosy i kontrolując jej ruchy, gdy wpychał i wysuwał swojego kutasa, zmuszając ją do ślina i ślina, kiedy przepychał ją przez jej odruch wymiotny. Właśnie wtedy zadzwonił telefon.
O kurwa, pomyślał. Po prostu to zignoruję i niech pierdolona rzecz zadzwoni, gdy będzie słychać znajome kliknięcie automatycznej sekretarki, a potem bełkotliwe „Halo? Hell.llo? Jim jesteś tam? Jim… Jim odbiera telefon, ja „Potrzebuję… przejażdżki”. Cholera, znowu mama. Patrząc w dół na Karen, która głęboko spuszczała jego kutasa jak dobra dziewczyna i cipka, którą była, westchnął i ściągnął jej głowę ze swojego twardego kutasa. Podszedł do stołu i chwycił telefon.
"Mamo, co do cholery? Myślałem, że jesteś na randce." Przeklął telefon, który przerwał nagrywanie, ponieważ przerwał wiadomość. "Byłem, ale teraz jestem w barze i potrzebuję podwiezienia. Przyjedziesz… po mnie?" W słuchawce była praktycznie niespójna.
To nie był pierwszy raz, cholera, nie był to już nawet czwarty czy piąty raz, kiedy jego mama to zrobiła. Wydawało się, że prawie co kilka tygodni podnosił jej pijaną dupę z baru, żeby zawieźć ją do domu. Szczególnie dziś wieczorem nie był w nastroju na to gówno. Rzucił spojrzenie na Karen, która wciąż klęczała w tym samym miejscu i przeklinała, że zadzwoniła jego mama, i zabiła nastrój do ruchania jego suki.
"Lepiej się ubierz kochanie, muszę odwieźć cię do domu, a potem idę po mamę." Niechętnie narzekał na Karen. Wstała i założyła swój seksowny czarny stanik, koronkowe figi i włożyła obcisłą czarną sukienkę, która ukazywała jej rozkoszne kształty. Miała już na sobie czarne, lakierowane czółenka, chodź, pieprz mnie, klęcząc u jego stóp. Karen naprawdę była gorącym dupkiem i była jednym z najlepszych lachociągów, jakich do tej pory doświadczył w ciągu swoich dwudziestu pięciu lat życia na planecie. Więc był zdecydowanie wkurzony po królewsku, że jego mama włączyła się dziś w jego akcję.
Nie wspominając już o tym, że musiałby po nią wjechać do Miasta, co było wrzodem na tyłku stąd, z przedmieścia, gdzie mieszkali. Jim nie był nawet w nastroju, żeby Karen obciągnęła go w samochodzie podczas dziesięciominutowej jazdy z powrotem do jej mieszkania. Wysadził ją i skierował się w kierunku Miasta po mamę. Jego umysł dryfował i zastanawiał się nad rzeczami. Jego mama, Nicole, nie była tak naprawdę jego biologiczną mamą, ale była z nim tak blisko, jak każda biologiczna mama mogła być w jego książce.
Nie zawsze była pijaną dziwką, w którą się przemieniała od śmierci taty pięć lat temu. Bóg jeden wie, ile kutasów ssała i może pieprzyła w zeszłym roku, ale to było o wiele więcej niż tylko kilka, biorąc pod uwagę, ile razy przyjeżdżał do baru, żeby ją odebrać. Jechał, ale nie zwracał uwagi na trasę i wydawał się być na autopilocie na autostradzie.
Wrócił myślami, gdy miał sześć lat, a tata poślubił Nicole po rozwodzie ze swoją prawdziwą mamą, która w zasadzie go porzuciła, gdy rozeszły się. Nicole od razu zaczęła nawiązywać z nim więź i traktowała go tak, jakby urodziła i była jego naturalną matką. Nigdy nie przyszło mu do głowy, by nazywać ją Nicole zamiast Mamą. Cała trójka była jak pieprzone Tasaki i to było prawie obrzydliwe, jak byli tak szczęśliwą, bliską rodziną; jak bardzo kochała jego i tatę.
Wychowała go od małego dziecka, przyjmując tę rolę i była dla niego bardziej mamą niż niektórymi z popieprzonych matek, które nawet trochę znęcały się nad kilkoma jego kumplami, gdy dorastały. Jego umysł nagle przeskoczył do przodu, kiedy miał szesnaście lat i był już seksualny. W rzeczywistości jego pierwszym doświadczeniem było walenie starszej cheerleaderki na tylnym siedzeniu jej samochodu, który kupili jej rodzice, kiedy miał czternaście lat.
Był wtedy studentem pierwszego roku, ale już był wyższy niż większość w swojej klasie i zdecydowanie nie był chudym ani niezgrabnie wyglądającym nastolatkiem. W wieku piętnastu lat był wystarczająco dobry, aby grać w uniwersytecką piłkę nożną i bycie w drużynie było jak magnes na laski. Pieprzył dziewczyny z taką łatwością, jak otwieranie paczki Doritos. Kiedy miał szesnaście lat, po meczach ukończył nawet szkołę pieprzenia studentek w ich pokojach w akademiku.
Mniej więcej w tym czasie w swoim życiu zaczął zauważać mamę w inny sposób, jako kobietę, i to przystojną. Mama i tata zawsze byli ze sobą szczerze przywiązani; całowanie i przytulanie lub przytulanie się na kanapie przed oglądaniem telewizji Tata uwielbiał klepać ją lub szczypać w tyłek, gdy przechodziła obok niego, a ona robiła małe, subtelne rzeczy, takie jak ocieranie się o niego piersiami, gdy robił coś takiego jak gotowanie lub odbieranie telefonu. Aby zadowolić tatę, często nosiła seksowne, wycięte bluzki i obcisłe spódniczki lub zakładała dopasowane dżinsy, które opinały jej figurę. Mama była dziwką od butów i miała ogromną kolekcję szpilek, które nosiła do swoich ciuchów, nawet jeśli były w domu. Rzadko widywał ją w prostych sandałach i nigdy w klapkach.
Jej włosy były rudoblond i długie do połowy pleców, a jej ciało było w świetnej formie, biorąc pod uwagę, że była od niego o dziewiętnaście lat starsza. Miała ładne cycki i okrągły tyłek z przyzwoitą parą nóg, które wyglądały całkiem dobrze w tych jej szpilkach. Dla niego wyglądała cholernie dobrze, zważywszy na matki, o których znał, kiedy odwiedzał swoich kumpli, wszystkie wyglądające na sfatygowane i poobijane, jakby wyssano z nich życie. Niebieskie oczy mamy zawsze wydawały się błyszczeć, a kiedy się śmiała, co często się zdarzało, cała jej twarz się rozjaśniała. Zawsze starał się ignorować pojawienie się mamy, kiedy podchodziła do stołu obiadowego, gdy po szkole podjadał coś z lodówki.
Kiedy mama wstawała, żeby otworzyć lodówkę, żeby dołączyć do niego zimny napój, sprawiłoby to, że poruszyłby się lekko na krześle z powodu jego natychmiastowego stwardnienia. Patrzenie na jej soczysty tyłek, gdy sięgała po butelkowaną wodę, dało mu jedną myśl, by pochylić ją nad pieprzonym stołem i wywalić z niej to gówno. Zawsze poświęcała trochę czasu od swojego dnia, aby posiedzieć kilka minut i wypytać o jego piłkę nożną, jego kumpli, szczegóły dotyczące jego ostatniego podboju lub dziewczyny.
Ciężko było nie zauważyć jej ciasnych sutków napierających na jej bluzkę lub koszulkę, kiedy siedziała tam rozmawiając z nim, nieświadoma tego, co to z nim robi. Kurwa, chciał ssać jej cycki i gryźć te sutki. Następnie, tuż przed odejściem od stołu, by wrócić do swoich zwykłych zajęć i codziennych zajęć, ściskała jego dłoń, uśmiechając się i mrugając, co zamieniało jego i tak już twardego kutasa w granit. W łóżku, w noce, kiedy nie wychodził z chłopakami, nie grał w piłkę lub pieprzył jakąś dziewczynę, głaskał swojego kutasa i myślał o tym, jak mama wygląda nago pod prysznicem lub fantazjował o tym, jak ssie jego kutasa. To nigdy nie zawiodło; obraz jego mamy na czworakach na środku łóżka, gdy dosiada ją od tyłu i rucha ją mocno i głęboko w jej mokrej cipce, sprawił, że prawie natychmiast poderwał się do ręki.
Cholera, zjazd, zdał sobie sprawę Jim, przecinając dwa pasy ruchu na autostradzie, zanim go przegapił i musiałby zawrócić.
Wszedłem do pokoju, sperma kapała z mojej zadowolonej cipki. Położyłem się obok Liz, gdyby tylko wiedziała.…
🕑 9 minuty Tabu Historie 👁 3,480Weekend pełen zabawy... (sperma). Bałem się wszystkich weekendów - "Weekend rodzinny". Nienawidziłam ich, całego mojego pozbawionego seksu rodzeństwa i bliskich przyjaciół rodziny razem w…
kontyntynuj Tabu historia seksuPoszukiwanie odpowiedzi Kirasa rozpoczyna podróż pełną pożądania.…
🕑 15 minuty Tabu Historie 👁 2,412Słońce zachodziło, słychać było grzmot, Kira zjechała już z drogi w poszukiwaniu schronienia, widziała ciemne chmury formujące się ponad godzinę temu i wiedziała wtedy, że niedługo…
kontyntynuj Tabu historia seksuAlexis chce zająć miejsce swojej matki…
🕑 7 minuty Tabu Historie 👁 4,623Przez jakiś czas miałem idealne życie. Zakochałem się w Jenny szybko i głęboko. Uwielbiałem jej młodą córkę Alexis i pokochałem ją tak, jakby była moją własną. Alexis miała…
kontyntynuj Tabu historia seksu