Chory Na Wszystkie Walki

★★★★★ (< 5)

Wielka kłótnia z mężem prowadzi mnie do znalezienia pocieszenia z młodszym chłopakiem…

🕑 32 minuty minuty Tabu Historie

Bycie mężem żołnierza nie jest łatwe. Często go nie ma, a czasami może to trwać bardzo długo. To powiedziawszy, nie chcę, żebyś źle zrozumiał: naprawdę kochałem mojego męża. Poznaliśmy się w szkole, gdy mieliśmy po szesnaście lat.

Scott był kapitanem drużyny rugby i totalnym maniakiem fitnessu. Interesowałem się także fitnessem i byłem głównym cheerleaderem, gimnastyczką, a także uwielbiałem jogę. Pobraliśmy się w wieku osiemnastu lat, a Scott poszedł za tatą i dwoma starszymi braćmi do wojska.

Na początku życie w bazie wojskowej było w porządku. Scott odbywał podstawowe szkolenie i widywałem go każdej nocy. Po ukończeniu szkolenia był w bazie przez kilka lat, ale potem zaczął być wdrażany. Uznałem to za trudne, ponieważ oznaczało to, że miałem więcej czasu dla siebie. Miałem szczęście, że spotkałem Amandę, inną żonę w bazie, i szybko się zaprzyjaźniliśmy.

Miała bliźniaki, chłopca i dziewczynkę, ale ja nie mogę mieć dzieci, więc posiadanie ich przez cały czas było dobre. Najpierw zbliżyłem się do jej córki, Jessiki. Ale kiedy jej syn Charlie dorósł, zaprzyjaźniłem się z nim. Bardzo interesował się fitnessem, tak jak jego mama i ja, więc miło było mieć kogoś do ćwiczeń, i poprosił mnie, abym nauczył go jogi.

Zaskoczyło mnie, że niewielu chłopców w jego wieku interesowało się jogą. Chociaż nie chciałem zdradzać Scotta, przyznaję, że skończyło się na tym, że Amanda i ja uprawialiśmy seks. Tak naprawdę nie sklasyfikowałem tego jako oszustwo, ponieważ były to dwie żony armii, które pomagały sobie nawzajem.

W każdym razie stało się to tylko wtedy, gdy nasi mężowie zostali wysłani. Zawsze wierzyłem, że Scott mi ufa. myliłem się co do tego. Scott słyszał od tak zwanych przyjaciół, że żony często zdradzają nieobecnych mężów. Powiedziałem Scottowi, że nigdy nie będę zdradzał i że faceci, którzy mu to mówili, byli najprawdopodobniej po prostu zazdrośni o to, że jest moim mężem.

Hej, nawet mówiąc to sam, byłem gorącą żoną. Scott zdawał się mi wierzyć, ale po kolejnych pięciu latach zauważyłem w nim zmianę. I nie była to dobra zmiana. Wyglądało na to, że ma problem z tym, że spędzam czas z innymi facetami w bazie.

Powiedziałem mu, że nie ma się czym martwić, ale jego zazdrość wzięła górę nad nim i zacząłem nienawidzić go za takie traktowanie mnie. Były chwile, kiedy był w domu, że jedyne, co robiliśmy, to kłóciliśmy się, ponieważ spędziłem trochę czasu w innym domu. Naprawdę zdenerwowało mnie to, że w ogóle mi nie ufał. Oczywiście spowodowało to problemy w naszym małżeństwie.

Byliśmy małżeństwem jedenaście lat, ale szczerze mówiąc, miałam dość jego i jego zazdrości. Pewnego razu, kiedy Scott wrócił z czteromiesięcznej trasy, pierwszą rzeczą, jaką do mnie powiedział, było: „Cześć, Beth, czy znowu byłaś w domu tej Lisy?”. Spojrzałam na niego i powoli pokręciłam głową.

„Naprawdę nie było cię przez cztery miesiące i pierwszą rzeczą, którą chcesz wiedzieć, jest to, czy spędzałem czas w domu innej żony armii?”. - Cóż, to tylko pytanie. Nie rozumiem, dlaczego masz z tym taki problem. Ponownie potrząsnąłem głową. „Dlaczego wciąż jesteśmy razem, Scott? To jasne, że mi nie ufasz, więc o co chodzi? Powiedz mi, czego ode mnie oczekujesz, kiedy cię nie będzie? Scott podszedł bliżej.

„Przepraszam… po prostu faceci mówili mi różne rzeczy. „Kiedy nie ma cię tak długo, jak ja, umysł płata figle. Wiem, że mogę ci zaufać, Beth, ale martwię się, że cię stracę, to wszystko. Pocałowałem Scotta w usta, po czym powiedziałem: „Cóż, jeśli będziesz tak dalej szedł, stracisz mnie”.

Skinął głową i westchnął. „Wiem. Masz rację. Więc dużo porabiałeś, kiedy mnie nie było?”. Podszedłem do zlewu, żeby wziąć szklankę wody.

„Nie, naprawdę nie, po prostu spędziłem trochę czasu z Amandą i jej dziećmi”. Naprawdę chciałbyś mieć własne dzieci, prawda?”. „Wiesz, że chcę, ale nic nie możemy z tym zrobić”. „Wiem, przepraszam, że o tym wspomniałem - powiedział Scott, wpatrując się we mnie.

- Słuchaj, jestem naprawdę zmęczony. To był jedenastogodzinny lot z powrotem, więc idę spać na kilka godzin. „Dobrze, kochanie.” Napiłem się wody.

„Pójdę pobiegać, a kiedy wrócę, zrobię nasze posiłek. Scott skinął głową, powiedział: „Dobrze, Beth” i poszedł na górę. Stałem tam, patrząc za nim i myśląc: „Na litość boską.

Nawet jeśli mówisz, że ci przykro, nadal nie możesz odpuścić. Nie widziałem cię od czterech miesięcy i pierwszą rzeczą, którą chcesz wiedzieć, jest to, gdzie spędzam czas. Mam tego po prostu dość.'.

Miałem nadzieję, że bieganie pomoże mi się zrelaksować. Wyszedłem z domu, rozgrzałem się i zacząłem biegać wokół bloku. Wtedy zobaczyłam Charliego. - Cześć, Beth - uśmiechnął się. „Musisz się cieszyć, że Scott wrócił”.

"Szczerze mówiąc, Charlie" Potrząsnąłem głową, "nie, nie jestem.". Charlie wyglądał na zmieszanego. „Dlaczego, co się stało?”. Podszedłem do ściany i przykucnąłem. „Właśnie wrócił po czterech miesiącach nieobecności i pierwszą rzeczą, o którą pyta, jest to, czy spędzałem czas w domu Lisy”.

Charlie usiadł obok mnie. „Jestem pewien, że po prostu się o ciebie martwi. Uwierz mi, Beth, tata jest taki sam jak moja mama, gdy wraca z trasy”. – Rozumiem, o co ci chodzi, Charlie. Zatrzymałem się, wziąłem głęboki oddech, po czym kontynuowałem: „Ale on jest taki sam od dłuższego czasu.

Po prostu w ogóle mi nie ufa i to naprawdę do mnie dociera”. Charlie objął mnie ramieniem i powiedział: „Cóż, może porozmawiasz z nim”. Wtuliłam się w Charliego.

„Próbowałem, Charlie, uwierz mi. Ale pozwala innym ludziom wkładać pomysły do ​​​​jego głowy i mam tego dość”. Charlie pogłaskał mnie po ramieniu i powiedział: „Słuchaj, jeśli jest coś, co mogę dla ciebie zrobić, wiesz, gdzie jestem”. Spojrzałem na niego i uśmiechnąłem się.

„Dzięki, Charlie, to wiele dla mnie znaczy. Nie chcę być niegrzeczny, ale teraz powinienem skończyć bieg i wracać. Dobrze?”.

Charlie cofnął rękę. – Tak, oczywiście, Beth. Ja też powinienem wracać. Mama powiedziała, że ​​moja herbata będzie gotowa za godzinę. Wstałem i powiedziałem: „Dobrze, do zobaczenia wkrótce.

Och, proszę, powiedz swojej mamie, że przyjadę jutro. - Zrobię - powiedział, wstając. - Cześć, Beth.

Patrzyłem, jak Charlie biegnie w stronę swojego domu., ale zawsze czułem się lepiej w towarzystwie Charliego. Nieważne, jak bardzo byłem wkurzony, on zawsze potrafił wywołać uśmiech na mojej twarzy. I wydawał się bardzo dojrzały jak na swój wiek. Być może takie jest życie w armii. Pobiegłem długą drogę z powrotem i Wróciłem do domu jakieś dwadzieścia minut później.

Nie widziałem Scotta i pomyślałem, że musi być jeszcze w łóżku. Postanowiłem dać mu spać. Wyjąłem z zamrażarki kilka steków i położyłem je na blacie do rozmrożenia, zanim Poszedłem na górę wziąć prysznic i przebrać się.

W łazience zdjąłem legginsy i kamizelkę i wszedłem pod prysznic. Zrelaksowałem się pod ciepłą wodą spływającą po moim ciele. Zacząłem się myć i wycierając dłońmi moje duże cycki, Czułem, jak moje sutki twardnieją. Minęło tak dużo czasu, odkąd uprawiałem seks i byłem niesamowicie napalony. Sięgnąłem do mojej pulsującej cipki i powoli potarłem ją palcami.

Czułem się tak dobrze. Gdy jeszcze bardziej się podnieciłam, chciałam, żeby mój mąż się obudził, wszedł i pieprzył mnie, zakopał we mnie swojego kutasa. To było tak długo… Pracowałem nad moją łechtaczką, podniecając się jeszcze bardziej. Tak bardzo chciałam się pieprzyć, chociaż nie musiał to być mój mąż. Każdy dobry, sztywny kutas by się nadał.

Myśl o zdradzie Scotta nagle jeszcze bardziej mnie podnieciła. Miałem dość tego całego gówna, które mi dawał, zawsze sugerując, że pieprzyłem się z innymi facetami w bazie. Mam to po prostu zrobić? Jeśli cały czas jestem oskarżany, dlaczego nie przelecieć kogoś innego? Wtedy przyszła mi do głowy jedna z najbrudniejszych myśli w moim życiu jako ktoś, kogo nigdy bym nie wziął pod uwagę.

To był Charlie. Nie mogłem w to uwierzyć: masturbowałem się, myśląc o kimś, kogo znałem przez całe jego młode życie, synu mojego najlepszego przyjaciela. Dopiero niedawno skończył szesnaście lat, a ja wyrwałam się z myślenia o nim.

Mimo szoku byłam tak bardzo podniecona, że ​​nie było sensu się opierać. Ścisnąłem i pociągnąłem sutek i włożyłem palec do mojej przemoczonej, sfrustrowanej cipki. W ciągu kilku chwil sapnąłem „Cholera” i opierając się o mokre kafelki, zadrżałem do punktu kulminacyjnego osłabiającego kolana. Nie do wiary! Właśnie masturbowałem się w myślach chłopaka, którego znałem od urodzenia. Stałem pod prysznicem, przytłoczony tym wszystkim.

Myśl o pieprzeniu syna Amandy dała mi jeden z bardziej intensywnych orgazmów w moim życiu. Co do cholery! Zakręciłam wodę i wyszłam spod prysznica. Czułem się dziwnie, ponieważ teraz czułem się bardziej brudny niż przed wejściem pod wodę. To wszystko było takie złe.

Wytarłam się ręcznikiem i wiedziałam, że muszę wyrzucić z głowy ostatnie kilka minut, wymazać wszystkie myśli o pieprzonym Charliem. Ubrałam się cicho w sypialni, uważając, żeby nie obudzić Scotta, i zeszłam na dół, żeby przygotować nasz posiłek. Czterdzieści minut później obudziłem Scotta i zjedliśmy przy kuchennym stole. Siedziałam cicho, nie mogąc przestać myśleć o tym, co wydarzyło się pod prysznicem.

„Hej, Beth,” głos Scotta wdarł się do moich myśli, „co się stało? Jesteś bardzo cicha”. Spojrzałem w górę. „Och, to nic, po prostu dużo na głowie, to wszystko”.

„Hmm… jeśli potrzebujesz porozmawiać, wiesz, że jestem tu dla ciebie, prawda?”. Ukłoniłem się. – Oczywiście, że tak, kochanie – powiedziałam, wciąż szukając wymówki, dlaczego milczę.

Następnie Scott powiedział: „Słuchaj, jeśli chodzi o to, co powiedziałem wcześniej o spędzaniu czasu w domach Lisy i Amandy, po prostu o tym zapomnij”. Starałam się przybrać uśmiechniętą, szczęśliwą minę. „Cóż, dziękuję, Scott. Wiem, że są ludzie, którzy mówią do ciebie różne rzeczy, kiedy jesteś wdrożony, ale zaufaj mi, nigdy nie zrobiłbym niczego, co mogłoby cię skrzywdzić. To obietnica”.

Scott wstał, pochylił się i pocałował mnie. "Wiem to. Ale mając tak gorącą żonę jak ty, moja zazdrość czasami bierze górę. Przepraszam, Beth. Przytuliłam go i powiedziałam: „W porządku, rozumiem.

Często wyjeżdżasz i czasami umysł płata figle. To było kłamstwo. Choć bardzo chciałam wierzyć Scottowi, słyszałam to już zbyt wiele razy. Byłam pewna, że ​​wkrótce mi powie o rzeczach, które usłyszał. Znowu! „Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko,” powiedział Scott, odchodząc, „ale obiecałem niektórym chłopakom, że wyjdę dziś wieczorem na kilka drinków”.

„Naprawdę?” Gapiłem się na niego. „Miałem nadzieję, że spędzimy noc. To znaczy, daj spokój, nie było cię przez długi czas. Scott podszedł do drzwi, złapał swoją kurtkę i powiedział: „Ja… Wrócę za godzinę.

Mówię tylko o kilku drinkach. Do zobaczenia później. Wyszedł, podczas gdy ja stałem i patrzyłem, jak zamykają się drzwi, i czułem złość i wkurzenie na niego. Był w domu tylko kilka godzin i wyszedł napić się z przyjaciółmi.

A co ze mną? chce mnie po tak długim czasie? Pieprzyć mnie?. Nie mogłem w to uwierzyć. To byli ci sami przyjaciele, którzy powiedzieli mu, że jestem oszustem. W każdym razie podejrzewałem, o co w tym wszystkim chodzi, kto za tym wszystkim stoi, jego kumpel Luke.

Chciał mnie przelecieć od dnia, w którym mnie poznał, ale wiedział, że nigdy nie zdradzę Scotta. Próbował stanąć między nami, ponieważ tak naprawdę chciał dostać się do moich majtek. Nie ma szans! próbowałem nawet powiedzieć Scottowi, że myślę, że Luke chce mnie przelecieć, ale powiedział, że chyba go źle rozumiem. O tak? Czasami zastanawiałem się, dlaczego zostałem ze Scottem, skoro on zawsze wydawał się bardziej wierzyć swoim przyjaciołom niż mnie.

naczynia do namoczenia w wodzie, a potem włączyła telewizor w salonie i usiadła, żeby obejrzeć film. Opowiadał on o młodym chłopaku, który zakochuje się w swoim dorosłym sąsiedzie. Oczywiście w końcu uległa młodzieńcowi. Podczas sprośnej sceny uwodzenia naturalnie się podnieciłem i masturbowałem. Na początku było to spowodowane gorącą akcją na ekranie, ale potem moje myśli powędrowały do ​​młodych chłopaków pieprzących starsze kobiety i Charlie pojawił się w mojej głowie.

Wtedy pocierałam mocniej, fantazjując o jego niesamowitym jędrnym nastoletnim ciele. Nie mogłem się powstrzymać, a mój orgazm zapierał dech w piersiach. Wymachałam dziko biodrami, wygięłam plecy w łuk i krzyknęłam z rozkoszy.

Dysząc, położyłem się na sofie. Co do diabła jest ze mną nie tak? Charlie jest młodym synem mojego przyjaciela; nieważne, że jestem żonaty. Czułam się totalnie wykończona po tak ogromnym orgazmie, wstałam na drżących nogach i ruszyłam w stronę schodów. W tym momencie Scott wszedł przez frontowe drzwi. Uśmiechnąłem się.

„Czy dobrze się bawiłeś z przyjaciółmi?”. Scott wcale nie wyglądał na szczęśliwego. – Co się, do cholery, działo, kiedy mnie nie było? szczekał.

Znowu się zaczyna. "Co masz na myśli?" Zapytałam. Scott stanął przede mną. „Rozmawiałem z Lukiem w barze i powiedział mi, że często byłeś u Amandy”.

Weszłam na schody i powiedziałam: „Cóż, tak, mam. Jest moją przyjaciółką i pomagamy sobie nawzajem, kiedy nie ma naszych mężów. Wiesz o tym”. Scott odzyskał równowagę, chwytając się poręczy. - Tak, wiem o tym.

Ale Luke mówił mi, że spędzasz dużo czasu na siłowni z jej synem. Potrząsnąłem głową. – Więc o co, kurwa, mnie teraz oskarżasz? – Nie żartuj sobie ze mnie, Beth.

Scott przerwał, by wziąć głęboki oddech. „Luke powiedział mi, że widział, jak z nim ćwiczysz i chcę wiedzieć, co jeszcze z nim robiłeś?”. „Jesteś cholernie pijany, Scott. Może poczekasz do rana, zanim powiesz coś, czego będziesz żałował?”. Scott złapał mnie za ramię.

„Zadałem ci pytanie i teraz chcę odpowiedzi!”. "Mówisz poważnie?" – warknęłam, wyrywając rękę z jego uścisku. „Więc teraz nie tylko jestem dziwką, która cię zdradza za każdym razem, gdy cię nie ma, ale ty oskarżasz mnie o związek z synem mojego najlepszego przyjaciela.

prawda? Szesnastoletni dzieciak? Scott znowu próbował mnie złapać, ale się odsunąłem. „Chcę tylko prostej odpowiedzi od ciebie” – splunął. „Zdradzałeś mnie?”. Gapiłem się na Scotta przez kilka sekund. „Mam dość tego gówna.

Za każdym razem, gdy wracasz do domu, jest to samo. Jeśli mi nie ufasz, dlaczego zostajesz? Nie mogę tak dalej robić, Scott. Mówiłem ci raz po raz: nie, nie zdradzam cię.

Nadeszła moja kolej na głęboki wdech. „Nie zrobiłbym tego, ale nigdy mi nie wierzysz. Coś ci powiem… prześpij się tutaj, nie waż się iść do łóżka.

Wbiegłam jak burza na górę i trzasnęłam drzwiami do sypialni. Byłam tak zmęczona ciągłymi walkami o to samo Coś musiało się zmienić. Następnego ranka byłem zszokowany, gdy odkryłem, że Scott został na dole. Ubrałem się w strój do ćwiczeń i poszedłem do kuchni po butelkę wody. Scott tam był i uśmiechnął się do mnie.

„Dzień dobry, Beth – powiedział uprzejmie. Nie odpowiedziałem, ale wyjąłem butelkę i wyszedłem z kuchni. Scott stanął przede mną.

„Proszę, nie odchodź, Beth. Musimy porozmawiać o tym, co wydarzyło się zeszłej nocy. „Nie, Scott, naprawdę nie. Mam dość w kółko tego samego z tobą.” Scott spuścił wzrok na swoje stopy i wymamrotał: „Wiem; Przykro mi, Beth.

Wiesz, jaki jestem, kiedy wypiję kilka drinków. „Nie, Scott, to już nie wystarcza. Zeszłej nocy przekroczyłeś granicę; oskarżyłeś mnie o romans z szesnastoletnim chłopcem. Przykro mi, ale nie mogę ci tego wybaczyć.

Prawdę mówiąc, nie byłam pewna, czy byłam bardziej zdenerwowana oskarżeniami Scotta, czy sobą, że miałam pożądliwe, nieodpowiednie myśli o Charliem. Scott położył mi rękę na ramieniu i powiedział: „Zeszłej nocy byłem daleko poza linią, nie chciałem być i…”. „Nie, Scott,” przerwałam, „nie chcę słyszeć od ciebie kolejnej wymówki.

W tej chwili idę do Amandy poćwiczyć. Tak, Amandy. A kiedy wrócę, możemy usiąść i poważnie porozmawiać o naszym małżeństwie”. Scott skinął głową. - Rozumiem.

Zobaczymy się, kiedy wrócisz do domu. Chciał mnie pocałować w policzek, ale tylko wzruszyłem ramionami. Miałem dość jego gówna. Zatrzasnąłem za sobą frontowe drzwi i zdecydowałem, że nie będę jechał samochodem, ale pójdę na spacer, żeby oczyścić umysł.

Po drodze zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę mam seksualne pragnienia dla Charliego, czy też jestem po prostu samotna, gdy Scotta tak często nie ma? Nie można było zaprzeczyć, że masturbowałem się, myśląc o Charliem, ale co innego mieć seksowne myśli, a co innego naprawdę kogoś przelecieć. Potem, niegrzecznie, zastanawiałem się, czy może jestem sobie winien odkrycie, czy naprawdę coś tam jest. A może powinienem pozostać samotną kobietą, głodną więcej, niż dostawała? W domu Amandy odpowiedziała na moje pukanie i poszliśmy w stronę jej kuchni. - Przepraszam - rzuciła przez ramię - ale nie mogę dziś z tobą poćwiczyć.

Zabieram Jessicę, żeby kupiła jej nowe ciuchy. Ale Charlie jest na górze w swoim pokoju, jeśli chcesz iść na siłownię. z nim.".

– Nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł – powiedziałem. – Nie chcę, żeby ktoś źle zrozumiał. Amanda spojrzała na mnie, wyraźnie zdezorientowana. „Co masz na myśli, mówiąc zły pomysł? Od dawna chodzisz na siłownię z Charliem”.

„Wiem”, powiedziałem, siadając na stołku, „ale ludzie to zauważyli i zaczęła się kolejna walka między mną a Scottem”. – Żartujesz – prychnęła Amanda. „Scott myśli, że coś się dzieje między tobą a Charliem? Nie rozśmieszaj mnie”. Ukłoniłem się.

„Tak, to znowu ten pieprzony Luke. Zeszłej nocy upił Scotta i powiedział mu, że widział mnie i Charliego na siłowni. Potem Scott wrócił do domu i zapytał mnie, co się dzieje”. „Do jasnej cholery, dlaczego on wciąż przyjaźni się z tym frajerem? Wszyscy wiedzą, że Luke opowiada Scottowi całe to gówno, bo ma nadzieję dostać się do twoich majtek”. Przytuliłem Amandę.

„Wiemy o tym, ale z jakiegoś powodu Scott po prostu tego nie widzi”. „Jest pieprzonym głupcem. Tak mi przykro, że ci się to przytrafia, Beth”. Wstałem i powiedziałem: „Dzięki, Amando, zawsze byłaś wspaniałą przyjaciółką.

Dzięki, że zawsze byłaś przy mnie”. „Czy nie po to są przyjaciele? Słuchaj, muszę iść na zakupy z Jessicą, ale dlaczego ty i Charlie po prostu nie poćwiczycie tutaj? Możesz skorzystać z basenu, mojej bieżni, a Charlie ma ciężary, których możesz użyć. ".

Włożyłem butelkę wody do lodówki Amandy i powiedziałem: „Dzięki, naprawdę nie chcę jeszcze wracać do domu”. Amanda podniosła swoją torbę ze stołu i powiedziała: „Nie ma problemu, Beth. Muszę odebrać Jessicę od jej przyjaciół. Po prostu zawołaj Charliego, kiedy będziesz gotowa”.

Najwyraźniej Amanda nie miała problemu z zostawieniem mnie samej z Charliem, pomimo tego, co mówił Luke. Najwyraźniej, pomyślałem, ona w to nie wierzy, więc podszedłem do bieżni w zewnętrznym budynku i włączyłem ją. Byłem zaskoczony, gdy usłyszałem: „Cześć, Beth, czy moja mama wyszła?”.

Obróciłem się. Charlie wyglądał niesamowicie w obcisłej kamizelce i szortach. Skinąłem głową i powiedziałem: „Tak, Charlie, to było jej odejście”. Uśmiechnął się i powiedział: „Dobrze… więc co tu robisz?”.

„Cóż, miałem ćwiczyć z twoją mamą, ale ona zabiera Jessicę na zakupy z ubraniami. Powiedziała, że ​​możesz chcieć ćwiczyć ze mną”. „Jasne”, powiedział, rozkładając ramiona i klatkę piersiową, „nie mam z tym problemu”. Podszedłem do szafki po ciężarki i zapytałem: „Czy nie masz nic przeciwko, żebyśmy po prostu tu poćwiczyli? Nie mam ochoty iść dzisiaj na siłownię”.

Zaczęliśmy i czas spowiedzi, chytrze go sprawdziłem. Wyglądał fantastycznie ze swoją muskularną klatką piersiową i mięśniami brzucha tak jędrnymi w obcisłej kamizelce. Nie mogłem uwierzyć, jak dobrze rozwinięty był jak na swój wiek. Czy ja powiedziałem rozwinięty? Cóż, spojrzałem w dół i to, co zobaczyłem w jego szortach, zaparło mi dech w piersiach.

Zamrugałem… Przełknąłem ślinę… guzek był ogromny. Jak to możliwe, że jest tak ogromny? Ma dopiero szesnaście lat. Dlaczego wcześniej tego nie zauważyłem? Nieważne, od razu wiedziałem, że muszę się stamtąd wydostać. Po bardzo szybkiej, ale gorącej sesji, spojrzałem na Charliego i powiedziałem: „Pewnie wracam do domu.

Mam kilka spraw do załatwienia ze Scottem. Zobaczymy się później, dobrze?”. Charlie podniósł ręcznik, otarł pot z czoła i powiedział: „Jasne, Beth, masz cudowny dzień”.

Kiedy wychodziłem, po ostatnim spojrzeniu na jego wybrzuszenie, byłem naprawdę niepewny swoich uczuć. Co widziałem w szortach Charliego? Wyglądało na to, że jego kutas musiał mieć osiem lub dziewięć cali długości. Czy to może być prawda? I wiotki? Byłem tak zdezorientowany.

Już miałam sprośne myśli o Charliem, a widok jego wspaniałego brzucha tylko pogorszył sytuację. Trudniej? Przestań! Wybrałem dłuższą drogę do domu, mając nadzieję, że się ustatkuję, żeby Scott nie zorientował się, że jestem w stanie podniecenia. Kiedy przyjechałem, Scott siedział w salonie i bez wstępu powiedział: „Chcę wiedzieć, z kim zdradzałeś?”.

- Nie znowu - krzyknąłem na niego. „O czym ty, kurwa, mówisz?”. Scott wstał.

„Jest tylko jeden powód, dla którego naskoczyłeś na mnie tak jak zeszłej nocy… i jest nim poczucie winy. Czujesz się winny, że mnie zdradzasz, prawda?”. – Czy ty kurwa jesteś prawdziwy? Spojrzałam na męża.

„Oskarżasz mnie o romans z synem mojej najlepszej przyjaciółki i nie sądzisz, że mam prawo się na ciebie złościć?”. Scott wyglądał na wkurzonego. „Nie próbuj obrócić tego przeciwko mnie.

To ty wylatujesz z uchwytu”. - Oczywiście, że jestem. Czego się spodziewasz? Jestem wkurzony, że oskarżasz mnie o romans z szesnastoletnim chłopakiem. Co myślałeś, że zamierzam zrobić? Podziękować? Scott przechadzał się tam i z powrotem.

„Znowu zrzucasz winę na mnie. Mam tego dość”. Oparłem się o oparcie sofy.

„Masz tego dość? Chryste! To ty masz problemy z zazdrością. Oskarżasz mnie o spanie z każdym facetem w tej bazie, odkąd się tu przenieśliśmy. Scott wskazał na mnie. „Och, więc znowu wszystkie moje porażki… Zrobiłem to, zrobiłem tamto . Musisz przejść nad sobą i wziąć na siebie część winy.

Wskazałam na drzwi, a moje policzki nabrały rumieńców. „Nie, to wszystko. Mam cię dość, koniec z nami.

Weź się w garść i wypierdalaj z tego domu… teraz. Idź do swojego pieprzonego kumpla, Luke. Scott złapał swoją kurtkę i powiedział: „Widzisz, wiem, że coś zrobiłeś, ale po prostu się do tego nie przyznasz”. Wyszedł, trzaskając drzwiami. Trzęsłem się, zdenerwowany i szlochał, łzy spływały mi po policzkach.

Ale nie mogłem tak dalej żyć… Kilka godzin później rozległo się pukanie do drzwi. Na początku to zignorowałem, bo nie chciałem zobaczyć lub porozmawiać z kimkolwiek. Pukanie rozległo się ponownie. Podniosłem się z sofy i otworzyłem drzwi. Charlie był tam z torbą w dłoni.

„Cześć, Beth, moja mama poprosiła mnie, żebym to podrzucił”. Połóż to tam na podłodze," powiedziałam cicho. Charlie widział, że płakałam. "Co się stało, Beth?".

Potrząsnęłam głową. "To nic, Charlie. Zobaczymy się później. Chciałem zamknąć drzwi, ale on mnie powstrzymał.

„Nie, najwyraźniej to nic takiego. Co się dzieje?". „Ja i Scott jesteśmy skończeni” – wypaliłam i popłynęły mi łzy. Charlie wszedł do środka, przytulił mnie i zapytał: „Co? Dlaczego?”. Dobrze było być w silnych ramionach Charliego, kiedy powiedziałem: „Mam już dość tych wszystkich kłótni, które ostatnio toczyliśmy.

Kazałem mu odejść”. Charlie trzymał mnie mocno. „Tak mi przykro, Beth. Czy jest coś, co mogę zrobić?”. W tamtym momencie powinienem był powiedzieć, że chcę być sam, ale nie mogłem.

Miałem dość samotności. Spojrzałem na Charliego i zapytałem: „Czy zostaniesz ze mną na chwilę? Nie chcę być sam”. Uśmiechnął się.

„Oczywiście, że tak. Chodź, wejdźmy i usiądźmy”. Charlie pchnął drzwi i objął mnie ramieniem, kiedy szliśmy do sofy.

Tak dobrze było być w jego ramionach i nie mogłam się oprzeć spojrzeniu na jego krocze. Miał na sobie workowate spodnie od dresu, ale trąbka wciąż była bardzo widoczna. Dobra, przyznaję: chciałem wiedzieć, jaki naprawdę był duży, a po odejściu Scotta przekonałem siebie, że nie ma potrzeby, żebym czuł się winny. Usiedliśmy na sofie i Charlie zapytał: „Czy mogę ci coś podać, może filiżankę kawy lub herbaty?”.

„Nie, Charlie, dzięki. Po prostu chcę, żebyś tu był ze mną”. „Więc, co się stało, jeśli nie masz nic przeciwko, że zapytam?”. „Po prostu mam dość tego, że oskarża mnie o sypianie w pobliżu”. Spojrzałam mu w oczy i uśmiechnęłam się.

Wyglądał tak dobrze w swojej obcisłej kamizelce. Charlie uśmiechnął się. „Tak, moja mama powiedziała mi, że zachowywał się jak dupek”. „Nie masz pojęcia, Charlie. Oskarżył mnie nawet o spanie z tobą”.

Łóżko Charliego. „Cóż, to znaczy, przepraszam za to… Naprawdę nie wiem, co powiedzieć, Beth”. - Och, jesteś bing.

W porządku, Charlie. Potem uśmiechnąłem się do niego, oblizałem usta i zapytałem; „Czy kiedykolwiek myślałeś o mnie w ten sposób?”. Charlie odwrócił wzrok. Potem wymamrotał: „Cóż, ja… eee, nie wiem… to znaczy, nie chcę tu mieć żadnych kłopotów”. Podszedłem bliżej.

„Obiecuję, że nie będziesz mieć z mojej strony żadnych problemów. I obiecuję ci też, że wszystko, co tu powiesz, zostanie między nami. Dobrze?”. Charlie był nieśmiały, a nawet zawstydzony i domyślałem się, że martwi się, co powie jego mama, jeśli usłyszy, jak rozmawiamy w ten sposób.

Powiedziałem: „Twoja mama nigdy się nie dowie, Charlie”. Teraz spojrzał na mnie. „Cóż, tak, myślałem o tobie w ten sposób. Jesteś bardzo ładną kobietą.

Ale, to znaczy, jesteś przyjaciółką mojej mamy, więc wiem, że nic się nie stanie”. Byłem podekscytowany słysząc, jak przyznał, że mnie pragnie. Zdecydowałem, że wystarczy.

Położyłem dłoń na jego ciepłym policzku i powiedziałem: „Czego twoja mama nie wie, nie może jej skrzywdzić”. Pocałowałem go w usta. Poczułam, że Charlie trochę się odsuwa, ale potem przysunął się i odwzajemnił mój pocałunek. To wystarczyło; Byłem niewiarygodnie podniecony. Całowałem syna mojego najlepszego przyjaciela, ale nie obchodziło mnie to.

Pragnęłam tego i pocałowałam go bardziej namiętnie niż kogokolwiek w życiu. Wsadziłam język do jego ust. To było takie gorące, tak intensywne, być z nim, z kimś, kto pragnął mnie tak bardzo, jak ja jego. Cholera, Scott nawet nie chciał mnie przelecieć po czterech miesiącach nieobecności. Przerywając pocałunek, powiedziałem: „Daj spokój, Charlie, zawsze chciałem tego spróbować, ale Scott by tego nie zrobił”.

Postawiłem Charliego na nogi i zaprowadziłem go do kuchni. Pocałowałem go ponownie i popchnąłem go na plecy na kuchennym stole. Wspiąłem się na górę, całując go mocniej, kładąc ręce na jego solidnej, młodej klatce piersiowej.

Chwyciłem jego kamizelkę i ściągnąłem ją. Spojrzałam na jego wspaniałą nagą klatkę piersiową i oblizałam usta. Cieszyłbym się z tego.

Drażniąc się, zostawiałam mokre pocałunki na jego niesamowicie umięśnionym torsie, całując każdy mięsień, podczas gdy Charlie leżał na plecach, pozwalając mi robić po swojemu. Wspaniały! Zdjęłam jego spodnie od dresu, niecierpliwie oczekując widoku jego penisa. Wybrzuszenie było tak intrygujące, obiecujące tak wiele, że ledwo mogłam oddychać. Nie zawiodłem się, daleko mi do tego.

Kiedy jego gruby, młody kutas pojawił się w polu widzenia, poczułem natychmiastową strużkę między nogami. To był gigantyczny kutas, piękność dorównująca wszystkim, jakie widziałem w filmach porno. Szybko zdjąłem mu spodnie i kiedy leżał nagi, nie traciłem czasu.

Poszedłem prosto do jego masywnej rurki, biorąc głowę do ust i ssąc. Nie będę kłamać, naprawdę walczyłem z jego wspaniałymi rozmiarami, ale robiłem wszystko, co w mojej mocy, aby przyjąć jak najwięcej. Charlie jęknął. „O mój Boże, Beth, to jest tak cholernie niesamowite!”. Przestałem na chwilę ssać i powiedziałem: „Zaufaj mi, kochanie, poczuję się jeszcze lepiej, kiedy włożysz to we mnie”.

Oczy Charliego otworzyły się szeroko. „Naprawdę? Cóż… ja, eee…”. „Co? O mój Boże, Charlie, czy jesteś dziewicą?”. Charlie przełknął ślinę. "Tak, jestem.".

Nigdy się tego nie spodziewałem. – Ale myślałem, że masz dziewczynę. „Tak, ale ona zawsze mówiła, że ​​moja rzecz jest o wiele za duża, by mogła uprawiać seks”.

Śmiałem się. „Cóż, zaufaj mi, Charlie, nie mam tego problemu. Chcę poczuć, jak to coś mnie wypełnia”. I wróciłem do ssania i lizania jego ogromnego, młodego kutasa.

Robiąc to, zsunąłem spodnie do jogi, a potem zdjąłem top. Stopniowo przesuwałem się z powrotem w górę jego wysportowanego ciała, aż usiadłem na nim. Spojrzałam w dół, kiedy klęczałam w pozycji, gotowa opuścić się na jego ogromny obwód i oszałamiającą długość. Mimo całej mojej brawury, całej mojej pewnej rozmowy z Charliem, nigdy nie miałam w sobie czegoś tak wielkiego. W rzeczywistości nic nie zbliża się do tego rozmiaru.

Był naprawdę kolosalny i poczułam mrowienie nerwów i bulgotanie potu na moim czole, gdy trzymałam jego pulsujący członek i pocierałam bulwiastą główką o moją łechtaczkę. To było niesamowite, tak twarde, tak gorące i musiałam go mieć. Przesunąłem się do przodu i poczułem, jak jego kopuła rozchyla moje wargi sromowe. Nie mogłem dłużej czekać, potrzebowałem tego teraz w sobie i powoli zacząłem się na nim obniżać. Nie mogłem uwierzyć w ten pośpiech, kiedy głowa jego gigantycznego penisa przecisnęła się między moimi ustami.

To ogromne wtargnięcie powodowało ból, ale nie obchodziło mnie to. Zanurzyłem się i wziąłem jego wędkę głębiej we mnie. Już był głębszy niż Scott kiedykolwiek był dalej niż ktokolwiek inny, doszedł do tego i, co ciekawe, dopiero zaczęliśmy. Odrzuciłem głowę do tyłu w chwalebnej przyjemności.

„Mój Boże, Charlie, jesteś cholernie wielki. Nigdy nie byłem z kimś takim jak ty”. Charlie jęknął i chrząknął, wydając głęboki oddech. „Ooo, Beth, to jest kurwa niesamowite.

Nigdy nie myślałem, że to będzie coś takiego. Czujesz się tak wspaniale… Nie jestem już dziewicą. Wow, straciłem to dla niesamowicie gorącej kobiety”. Spojrzałem na Charliego, starając się nad sobą zapanować, i powiedziałem: „Ja też to kocham, Charlie. Ale rozumiesz, że nikt nie może się o tym dowiedzieć, prawda? Nie możesz im powiedzieć, że wziąłem twój wielki kutas i twoje dziewictwo.”. Charlie przesunął ręce na moje biodra i wokół mojego tyłka. „Oczywiście, rozumiem, Beth. Nie chcę, żebyś miała z nikim kłopoty, zwłaszcza z moją mamą”. Moje cycki zatrzęsły się, gdy zaczęłam jeździć w górę iw dół na jego solidnym trzonku, wkładając coraz więcej jego skarbów do mojej mokrej cipki. „Tak długo, jak nikomu nie powiesz”, wydyszałem, „nie rozumiem, dlaczego nie możemy tego robić dalej”. Charlie uśmiechnął się, przyciągnął mnie jeszcze bardziej do swojej niesamowitej erekcji i powiedział: „Rozumiem to wszystko. No dalej, pokaż mi, co potrafi dojrzała kobieta”. Straciłem kontrolę, podskakując wściekle. Tak bardzo to kochałem, fakt zdradzał ciągły strumień soku wyciekającego z mojego tunelu miłości. „Tak, Charlie, to jest tak cholernie dobre… Proszę, baw się moimi cyckami, ssij moje sutki. Zrób to teraz!”. Charlie ujął i poruszył moimi dużymi piersiami, a potem na przemian ssał twarde guzki. To jeszcze bardziej mnie podnieciło i jeździłem na nim jeszcze mocniej. Nie mogłem uwierzyć w emocje, które dostałem. Nigdy w życiu nie byłam tak pełna i kochałam każdą chwilę, każdy solidny, pulsujący żyłami cal. Charlie nadal na zmianę ssał moje sutki i byłam naprawdę zdumiona, kiedy poczułam, jak wsuwa i wysuwa ze mnie całą swoją długość. Doznania były niesamowite, nie takie, jakich kiedykolwiek doświadczyłem. Moja cipka była rozciągnięta, jego bajeczna kopuła badała moje głębie, a mój orgazm narastał falami. „Kurwa, kocham to” – krzyknąłem. „Nigdy nie przestawaj, Charlie. Musisz iść dalej. Pieprz mnie na zawsze”. Wśród wszystkich niesamowitych doznań nagle pomyślałem, że wybuchnę przed moim młodym dziewicą. Jak mógł wytrzymać tak długo? Z pewnością powinien już wytrysnąć. „Boże, Charlie, nie zniosę dużo więcej. Muszę iść, jestem tak cholernie blisko… tak, ot tak, nie przestawaj” – błagałem. „Kurwa, Beth, masz jeszcze ciaśniej. O rany… kurwa, nadchodzi…”. Czując, jak biegun Charliego się rozszerza, zwiastując przypływ jego gorącej spermy tryskającej i zalewającej mnie, pchnął mnie ponad krawędź. Krzyknąłem: „Och, do cholery, co się ze mną dzieje?”. Plecy wygięte w łuk, głowa odrzucona do tyłu, nigdy w życiu nie czułem czegoś takiego. Trzęsłam się i trzęsłam na Charliem, gdy doznania przepływały przeze mnie, poprawiając się z każdą sekundą. Przyjemność była nierzeczywista, jego sztywny pręt drżał w mojej aksamitnej pochwie, dopóki nie upadłam do przodu, całkowicie wymazana, z moim unoszącym się biustem przyciśniętym do dyszącej piersi Charliego. Nigdy w życiu nie uprawiałem tak spektakularnego seksu. Nigdy nie dochodziłem tak cholernie mocno i nigdy nie byłem wiercony przez tak fenomenalnego penisa. Nawet teraz mnie to wypełniało, bez oznak więdnięcia. W sumie wiedziałem tam i wtedy, że nie ma sposobu, żebym przestał pieprzyć Charliego. To wszystko było zbyt wspaniałe i ekscytujące, żeby się poddać. Próbując odzyskać oddech, spojrzałem na twarz Charliego i sapnąłem: „To było… nierealne, Charlie… nigdy… nikt… nie sprawił, żebym… spuścił się… w ten sposób”. Charlie również walczył o oddech, ale zdołał wykrztusić: „Hmm, kurwa. Więc wykonałem… dobrą… robotę, więc… Beth?”. „Niesamowita robota, Charlie. Chcesz mnie więcej?”. Uśmiechnął się. „Żartujesz? Oczywiście, że tak”. Powoli zszedłem, podałem Charliemu rękę i powiedziałem: „Chodźmy na górę i zobaczmy, ile jeszcze dasz radę”. Charlie usiadł, wziął mnie za rękę i powiedział: „Prowadź, Beth”. Jeszcze trzy niewiarygodne maratony pieprzenia później i nie mogłem uwierzyć, że dotrzymał mi kroku, a nawet przeżył. Oprócz niesamowitego narzędzia, Charlie miał niesamowitą wytrzymałość. Uwielbiałam się z nim pieprzyć, a on za każdym razem starał się, abym doszła przed nim. To było niesamowite popołudnie niezwykłego seksu. W ciągu następnych kilku tygodni nie mogłem się doczekać, aż Charlie wróci do łóżka i będziemy spotykać się tak często, jak to możliwe, żeby się pieprzyć. Bycie z nim było wspaniałe; Charlie był tak chętny, aby zrobić wszystko, co chciałem. Pieprzyliśmy się w ogródku, na siłowni, a nawet w jego domu, kiedy jego mamy nie było. Sprawił, że znów poczułam się jak napalona nastolatka i naprawdę nie mogłam się nacieszyć nim i jego cudowną różdżką. Oczywiście rozwiodłam się ze Scottem. Swobodnie cieszyć się Charliem tak bardzo, jak chciałam, jedyną obawą było to, że jego mama się dowie. Ale kochałem niesamowite, młode ciało Charliego, szczególnie jego wspaniałego kutasa, i nie mogłem przestać go pieprzyć. Witam wszystkich. Chciałbym poświęcić ten czas, aby podziękować wszystkim za przeczytanie mojej historii..

Podobne historie

Sekrety w domu - Rozdział 1

★★★★ (< 5)

Jak mój pasierb został moją pasierbicą…

🕑 19 minuty Tabu Historie 👁 7,763

ELIS - MOJA ŻONA. „Gdzie, do cholery, są moje rajstopy?” – krzyknęła moja żona Elise z garderoby. "Skąd mam wiedzieć?" Odpowiedziałam leniwie z mojego biura. Bardzo często zdarzało…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Mummy's....No - Helen's Girl część 3: Impreza.

★★★★★ (< 5)

Fancy Dress Party pozwala dziewczynom pochwalić się tym, co mają.…

🕑 23 minuty Tabu Historie 👁 2,401

Jenny i ja byliśmy pouczani. (Gwoli wyjaśnienia, jest moją macochą, ale jedyną matką, jaką kiedykolwiek znałem, więc zawsze ją nazywałem.). - A teraz posłuchajcie oboje - rozkazała…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Ukończenie zadania mistrzów

★★★★★ (< 5)
🕑 11 minuty Tabu Historie 👁 1,415

Kilka razy przeczytałem e-mail mojego Mistrza, próbując wykombinować, jak powinienem odpowiedzieć. Nie chcę, żeby to zabrzmiało przesadnie, jak bardzo jestem podekscytowana moim nowym…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat