Mój amerykański profesor historii

★★★★★ (< 5)

Pani Winkler daje Albertowi coś więcej niż tylko lekcję historii.…

🕑 14 minuty minuty Sex College Historie

Albert Jest pierwszy dzień zajęć na uczelni, a ja jestem wcześnie rano. Będąc studentem pierwszego roku, chcę mieć dużo czasu, idąc przez kampus z mojego akademika. Wchodząc do klasy, siadam z tyłu. Chwilę później wchodzi mój profesor i oczy prawie wychodzą mi z orbit! Do pokoju wchodzi najpiękniejsza kobieta, jaką te oczy kiedykolwiek widziały. Nazywa się pani Winkler i ma na sobie plisowaną spódnicę w niebiesko-białą kratę oraz białą koszulkę polo.

Koszula ma z przodu trzy guziki i każdy jest rozpięty. Jej buty to jasnoniebieskie szpilki i ma na sobie parę przezroczystych nylonów. Patrzę, jak pani Winkler kołysze swoim jędrnym tyłkiem przy każdym kroku, gdy zajmuje się swoimi sprawami. Patrząc w górę, pyta: „Młody człowieku, jak masz na imię?” Zaskoczony odpowiadam: „A… Albert, mamo”.

„Dlaczego nie usiądziesz z przodu? Widok jest lepszy”. Pani Winkler mówi, kontynuując przygotowania do zajęć. Wstając z siedzenia, mam nadzieję, że rosnące wybrzuszenie nie jest widoczne, gdy idę do przodu. Siadam i myślę sobie: „Mam nadzieję, że nie widziała, jak się gapię”.

— Czy tak nie jest lepiej, Albercie? – mówi pani Winkler, podchodząc do mnie. Wtedy kładzie swoje delikatne dłonie na blacie i pochyla się do przodu, pozwalając mi zobaczyć jej pełne piersi podtrzymywane w jasnoniebieskim koronkowym staniku. „Albercie, czy widok z przodu nie jest lepszy?” – T… tak, pani Winkler – mówię, czując, jak krew napływa mi do twarzy i zmienia kolor na coś, co, jak miałam nadzieję, nie jest jaskrawoczerwone.

- Cieszę się, że tak myślisz, Albercie. Odsuwając się od mojego biurka, pani Winkler odwraca się i podchodzi do tablicy. Jestem pewien, że porusza tym uroczym tyłeczkiem jeszcze trochę. Sala zaczyna się wypełniać innymi uczniami i nadszedł czas na naszą pierwszą lekcję historii Ameryki. Pani Winkler zapisuje swoje nazwisko na tablicy, a kiedy się odwraca, zauważam, że dwa ostatnie guziki zostały ponownie zapięte.

Za każdym razem, gdy odwraca się, by pisać na tablicy, jej tyłek porusza się trochę bardziej, niż to konieczne. Pod koniec zajęć mam wyraźną wypukłość w spodniach po subtelnych wskazówkach, które wysyłała mi pani Winkler. Czekając, aż klasa opustoszeje, pani Winkler podchodzi do mnie i rozpina trzy guziki jej koszuli. Kładąc ręce na biurku, pochyla się wystarczająco do przodu, dając mi niezakłócony widok na jej pełny biust i głęboki dekolt. Pani Winkler pochyla się bliżej, a jej perfumy są dla mnie odurzające.

Szepcze mi do ucha: „Zauważyłam, że masz problem, Albercie. Może zajmiemy się tym kiedy indziej, bo za dziesięć minut mam zajęcia. Miłego dnia i do zobaczenia jutro. " Wstaję z siedzenia, a pani Winkler patrzy, jej oczy są przykute do pełnej erekcji naciskającej na moje spodnie.

Uśmiecha się uwodzicielsko, powoli przesuwając językiem po swoich pełnych ustach. – Miłego dnia, pani Winkler – mówię, wychodząc z klasy i kierując się do biblioteki. Po ostatniej lekcji tego dnia, pędem wracam do swojego pokoju w akademiku i zamykam drzwi. W pośpiechu ściągam ubrania z ciała, odrzucając je na bok. Położyłem się na łóżku, trzymając w dłoni gruby siedmiocalowy pistolet.

Wiedząc, że jest zablokowany, załadowany i gotowy do odpalenia, wystarczy kilka szybkich pociągnięć i myśli o pani Winkler. Widzę, jak jej głowa kołysze się w górę iw dół mojego trzonu. Efektem końcowym są cztery ładunki gęstej spermy eksplodujące na moim brzuchu i klatce piersiowej.

To moja rutyna każdego dnia, kiedy kończą się moje ostatnie zajęcia. Przez kilka następnych tygodni wciąż pojawiam się piętnaście minut wcześniej na zajęcia. Pani Winkler nadal ze mną flirtuje, a ja z kolei zaczynam z nią flirtować. Pod koniec zajęć czekam, aż klasa będzie pusta, a ona przez chwilę będzie kontynuowała swoją małą grę w uwodzenie, zanim rozpocznie się jej następna lekcja. Pani Winkler staje się coraz śmielsza w miarę upływu dni, dając mi szybkie spojrzenie na jej ponętne ciało.

A potem w piątek trzeciego tygodnia… Pani Winkler Przyjeżdżam wcześniej na pierwszy dzień zajęć na uniwersytecie, gdzie od pięciu lat wykładam historię Ameryki. Moje serce wali, sutki twardnieją, gdy zbliżam się do klasy z myślami o moim pierwszym podboju w nowym roku szkolnym. Wchodząc, zauważam młodego mężczyznę siedzącego z tyłu pokoju. Jest bardzo przystojny, jego wyrzeźbiona twarz jest pierwszą rzeczą, na którą zwracam uwagę, przygotowując się do zajęć. Dbam o to, aby dodać trochę dodatkowego ruchu do mojego kroku, gdy chodzę.

Spoglądając w górę, pytam młodego człowieka o imię, a on odpowiada, że ​​to Albert. Zapraszam go, aby usiadł z przodu, a kiedy wstaje ze swojego miejsca, jest bardzo wyraźny zarys jego męskości. Prawie wydałam z siebie bardzo słyszalny sapnięcie, kiedy przechodzi do pierwszego rzędu i zajmuje miejsce. Ten osiemnastolatek ma co najmniej sześć stóp i dwa cale wzrostu, a wybrzuszenie w jego spodniach wygląda na co najmniej siedem cali.

Moja cipka zaczyna wilgotnieć, a sutki naciskają na materiał mojego jasnoniebieskiego koronkowego biustonosza. Idąc w kierunku Alberta, przód moich dopasowanych niebieskich koronkowych majtek jest teraz mokry od mojego miłosnego soku. Stojąc przed tym młodym przystojniakiem, powoli pochylam się do przodu. Albert ma niezakłócony widok na moje pełne piersi. Moje sutki są w pełni naprężone i napierają na materiał mojego niebieskiego koronkowego biustonosza.

Wiedząc, że mój przystojny student widzi dwa guzki, moja cipka jeszcze bardziej nasiąka moimi majtkami. Patrzę, jak jego jasnoniebieskie oczy skupiają się na widoku moich piersi. Przód moich majtek jest teraz nasycony moimi sokami. Jestem pewna, że ​​Albert wyczuwa aromat mojego seksu, kiedy cofam się i odwracam. „Witaj na moich zajęciach, Albercie.

Mam nadzieję, że uznasz je za bardzo stymulujące”. Odwracając się, jeszcze trochę potrząsam twardym tyłkiem w kształcie serca i zabieram się za przygotowania do zajęć. Czuję, jak jego oczy śledzą każdy mój ruch. W końcu nadszedł czas, aby rozpocząć moją pierwszą lekcję. Odwracając się twarzą do moich uczniów, rozpoczynam lekcję.

Za każdym razem, gdy odwracam się, żeby pisać na tablicy, mój tyłek obraca się trochę bardziej, niż to konieczne. Pod koniec zajęć widzę, że Albert ma bardzo wyraźne wybrzuszenie w spodniach od tych wszystkich subtelnych wskazówek, które mu wysyłałem. Zauważam, że Albert ociąga się, czekając, aż klasa opustoszeje. Drzwi zamykają się za ostatnim uczniem, który wychodzi. Czuję pociąg do tego młodego Adonisa i podchodzę do niego, rozpinając guziki mojej koszuli.

Daję mu kolejny niezakłócony widok mojego pełnego biustu i głębokiego dekoltu. Nachylam się i szepczę mu do ucha, że ​​być może będziemy musieli zająć się jego stanem pobudzenia innym razem. Podnosząc się z siedzenia, kiedy patrzę, moje oczy przykuwają pełną erekcję naciskającą na spodnie Alberta. Wyciągam rękę i przesuwam palcami po jego penisie. Wyciąga rękę i mocno ściska moje cycki, zanim go odpycham.

Założę się, że Albert o tym nie wspominał, czasami jest dość nieśmiały. Kiedy Albert otwiera drzwi, ogląda się za siebie i mruga do mnie w chwili, gdy uczniowie z moich następnych zajęć zaczynają wchodzić. Po ostatniej lekcji tego dnia biegnę do samochodu i pędem do domu. Przejeżdżając na żółtych światłach i ledwo zatrzymując się przed znakami stopu, docieram do domu w rekordowym czasie.

Po wjechaniu do garażu biegnę przez dom, po drodze zrzucając ubranie z sypialni. Wyciągam zabawki, kładę się na łóżku i spędzam wieczór na masturbacji w myślach o wielkim kutasie Alberta. Albert Pierwsze trzy tygodnie w jej klasie były bardzo pouczające. Nadal przybywam wcześnie, a jej gra w uwodzenie nasila się każdego dnia.

Jestem na skraju wytrzymałości, jej dokuczanie i flirtowanie doprowadzają mnie do szału! Jej włosy w kolorze pszenicy zwisają tuż poniżej delikatnej krzywizny jej ramion. Biała koszula z podwiniętymi mankietami zdradza ukryty skarb. Biała satynowa spódnica do kolan podkreśla smukłe biodra pani Winkler i jej idealne pośladki. Białe czterocalowe szpilki uzupełniają jej strój.

Pod koniec zajęć pani Winkler prosi mnie, abym przyszedł do jej klasy o szóstej wieczorem, ponieważ będzie pracować do późna. Pani Winkler Decyduję się założyć coś małego, co wprawi Alberta w osłupienie. Jestem pewna, że ​​o tym wspomniał, te jego niebieskie oczy zrobiły się wielkie jak spodki, kiedy weszłam do klasy.

Flirtowaliśmy, nie mówiąc ani słowa, zdjąłem okulary i spojrzałem przez nie. Patrząc bezpośrednio na wybrzuszenie rosnące w jego spodniach, uwodzicielsko przesunęłam językiem po dolnej wardze tuż przed przybyciem innych uczniów. Kiedy zajęcia się kończą i wszyscy uczniowie wyszli, podchodzę do Alberta i mówię mu, żeby wrócił wieczorem około szóstej.

Delikatnie uderzam go w twardy tyłek, gdy wychodzi. Albert Siedząc podczas innych moich zajęć, myślę o tym wieczorze z niecierpliwością. Pod koniec moich ostatnich zajęć biegnę z powrotem do akademika i biorę szybki prysznic.

Przybywając dokładnie o szóstej, otwieram drzwi do klasy pani Winkler. „Wejdź i zamknij drzwi, Albercie”. Ona mówi.

Opieram się o drzwi, zamykam je, a potem zamykam na klucz, rozglądając się przede mną. Pani Winkler stoi przy tablicy z rozpiętą koszulą do pasa satynowej spódnicy. "C… co ty robisz, pani Winkler? - mówię, wpatrując się w jej częściowo odsłonięte piersi i twarde sutki wystające z koszuli. - Piszę karę, którą sobie wymierzyłem, Albercie. błąd w zdaniu, pani Winkler.

Idąc w jej stronę, podnosi gumkę i uśmiecha się. „Jaki błąd, Albercie?” „Musisz wymazać to słowo, nie”. Za jednym pociągnięciem gumki słowo znika, a zdanie brzmi teraz: „Uwiodę moich uczniów”. Wyciągając rękę, chwytam panią Winkler za nadgarstek, przyciągając ją do siebie.

Wypuszczając gumkę z jej dłoni, pani Winkler obejmuje moją twarz swoimi delikatnymi dłońmi. Całujemy się, podczas gdy nasze dłonie wędrują po krzywiznach swojego ciała. Jęki mieszają się z ciężkim oddechem, wypełniając pokój, gdy namiętność między nami kipi pożądaniem.Przerywając pocałunek, biorę ją za rękę i podchodzę do jej biurka.Kładę ręce na rąbku jej spódnicy, podciągam ją, odsłaniając ciasno przycięty pas startowy tuż nad jej wzgórkiem.Podnosząc panią Winkler tak, że usiadła na krawędzi biurka, osiadam na krześle.Pani Winkler Albert przybywa punktualnie z ładnym długim wybrzuszeniem rozciągającym się z przodu jego spodni. Uwodzicielsko przesuwam językiem po wargach, gdy słodycz kapie z mojej cipki. Moje sutki stoją na baczność i zanim zdaję sobie z tego sprawę, on przyciąga mnie na biurko z moją spódnicą podciągniętą do pasa.

Silne, ale delikatne dłonie Alberta ślizgają się po koszulę z moich ramion, odsłaniając dwie kule ukryte przed jego wzrokiem. Z jego głową między moimi rozstawionymi nogami, drżę na lekki dotyk języka Alberta u podstawy mojej już mokrej szparki. „O Boże, Albercie, żadnych żartów! Pieprz mnie tym językiem!” Krzyczę, chwytając dwie garście włosów i przyciskając go do siebie do tego stopnia, że ​​może nie być w stanie oddychać. Unoszę jedną nogę, a potem drugą nad jego szerokimi ramionami i cofam się, gdy jego język przepycha się przez spuchnięte fałdy mojej cipki.

Albert pożera mnie, jakby umierał z głodu. Jego język wiruje wokół „miejsca” i liże soki wypełniające moją cipkę. Wzdrygam się na jego dotyk, gdy fala za falą przyjemności wysyła mnie w miejsca, w których nigdy nie byłam. Albert Będąc niedoświadczonym, jestem trochę zdenerwowany, chociaż moje zachowanie nie daje pani Winkler żadnych wskazówek.

Chyba podobało jej się to, co mój język robi z jej cipką, wirując i machając jej punktem G. „Cieszę się, że przeczytałam książki How To razem z filmami”, myślę sobie, podczas gdy ona dochodzi do siebie po, jak sądzę, jej czwartym orgazmie. Przyciskam językiem jej pulsującą łechtaczkę, aż pulsowanie ustanie.

Siadam lekko, ściągam suwak spodni, sięgam do bokserek i puszczam twardego kutasa. Wstaję, przyciągając panią Winkler bliżej krawędzi biurka. Pani Winkler podnosi się, opierając się na przedramionach i patrzy, jak czubek mojego jednookiego potwora przesuwa się po jej szparce i powoli rozchyla nabrzmiałe płatki jej różowego kwiatu. Jej cipka zaciska się wokół mojego trzonka, gdy każdy cal powoli wsuwa się głębiej w ciepłą głębię.

Pani Winkler Patrzę, jak Albert zanurza każdy centymetr swojej męskości w mojej ciepłej cipce. Jest powolny i celowy, lubi patrzeć, jak się wiję, próbując zabrać się za ruchanie. Albert w końcu jest we mnie głęboko po wielu drażnieniach, wyciągając go na całą długość i przesuwając swojego penisa po spuchniętych fałdach, a następnie wpychając się z powrotem w moją kobiecość. Patrzymy sobie w oczy, gdy zaczyna mnie powoli pieprzyć. Błagam go: „Jedź szybciej, Albercie.

Proszę, jedź szybciej”. Diabeł uśmiecha się, a następnie wpycha swojego kutasa w moją cipkę. Dźwięk jego jaj uderzających o mnie wypełnia powietrze.

Im mocniejsze są jego pchnięcia, tym głośniej krzyczę w ekstazie. „O GAAWDD, JESTEM CUUMMIINNGG! Albert Obserwując, jak mój kutas rozchyla różowe płatki strzegące kwiatu pani Winkler, wydaję gardłowe westchnienie. Ciepło jej cipki mnie ogarnia i nie marnuję już czasu na drażnienie się z nią moim miłosnym pociskiem . Chwytając jej uda za wsparcie, pieprzę jej cipkę jak młot pneumatyczny. Pani Winkler zaciska mi kostki na karku, a jej piersi drgają przy każdym pchnięciu mojego penisa.

Dźwięki jej jęków i moich jaj uderzających o nią przenikają powietrze. „Och, kurwa, twoja cipka jest taka ciasna!” Krzyczę, kontynuując uderzanie w nią moim teraz pulsującym pociskiem. Potrzebuję każdej uncji siły woli, aby powstrzymać zbliżający się orgazm.

„Kurwa, jestem tak blisko, Albercie!” Pani Winkler chwyta swoje obfite cycki, ściskając je, gdy jej cipka ściska moją twardość. Wystarczy jeszcze kilka pchnięć i to się dzieje… „Tak, tak, spuszczam się, Albert! Wizja przede mną, pani Winkler wyginającej plecy i ciągnącej jej napięte sutki, to wszystko, czego potrzeba. Chrząkanie” Aarrgghh!” Opróżniam swoje jądra, spryskując głębię jej kwiatu moim gęstym nasieniem. Pani Winkler Kiedy odblokowuję kostki zza głowy Alberta, on pochyla się i dzielimy delikatny pocałunek. Trzymając go w moich ramionach, jego kutas w końcu wiotczeje i wyślizguje się z głębi mojego kwiatka.Przerywając pocałunek,Albert przyciąga mnie do siebie i podnosi z biurka.Stojąc przed nim,odwracam się i podchodzę do tablicy.Biorąc kredę w rękę Albert podchodzi do mnie od tyłu i obejmuje mnie ramionami.

„Co robisz, pani Winkler?” „Dodaję słowo „nie” z powrotem w zdaniu, które pisałem, kiedy wszedłeś, Albercie. Pani Winkler ponownie włożyła słowo „nie" do swojego zdania. Ścisnąłem ją delikatnie. Ponownie przeczytałem zdanie „Nie będę uwodzić moich uczniów", całuję ją w szyję i odwracam do siebie.

Po poprawieniu jej spódnicy całujemy się, pomagając jej włożyć koszulę i zapiąć ją tak, jak to zrobiła, kiedy wszedłem do klasy. Pani Winkler sięga w dół, wkłada mojego zużytego penisa z powrotem do bokserek i zapina suwak. Całuje mnie w policzek, odwraca w stronę drzwi i klepie mnie po tyłku.

„Do zobaczenia w poniedziałek na zajęciach, koleś, i zamknij drzwi, kiedy wychodzisz”. Kiedy jestem na korytarzu, uśmiecham się na myśl o lekcjach, które nadejdą. Powyższa historia jest dziełem fikcji..

Podobne historie

Dziewczyna o szmaragdowych oczach - rozdział 1

★★★★★ (< 5)

Cudowna noc namiętności z elfią siostrą po tym, jak umyka mi dziewczyna moich marzeń…

🕑 20 minuty Sex College Historie 👁 2,061

Przyjechałem do Penn prosto z mojej prestiżowej angielskiej szkoły publicznej. Byłem bystry i wysportowany, reprezentowałem swój kraj w dwóch dyscyplinach sportowych. W domu nigdy nie miałem…

kontyntynuj Sex College historia seksu

Ruchanie cheerleaderki z sąsiedztwa

★★★★★ (< 5)

Moja współlokatorka i ja mamy trójkąt z cheerleaderką przed pójściem do baru tego wieczoru.…

🕑 18 minuty Sex College Historie 👁 4,280

Wyszedłem z budynku ekonomii po moich ostatnich zajęciach w piątek po południu. Na przedmieściach Ohio było wyjątkowo ciepło jak na połowę lutego. Czułem się bardziej jak w połowie maja…

kontyntynuj Sex College historia seksu

Dwa Mikes Chrissy

★★★★★ (< 5)

Chrissy – High School to College i dwóch (plus) facetów, z którymi jest związana seksualnie…

🕑 37 minuty Sex College Historie 👁 2,198

„O Boże! Tak, tak, zrób to kochanie! Napełnij mnie. "Wkrótce kochanie, naprawdę wkrótce!". Mike trzymał mocno biodra Chrissy, gdy przykucnęła nad nim. Doprowadził ją już do wielu…

kontyntynuj Sex College historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat