Spokój

★★★★★ (< 5)

Pomyślałem o sobie jako o dziecku ziemi, kiedy spotkałem człowieka, który stał się moim światem.…

🕑 7 minuty minuty Seks oralny Historie

Ubrany w niebieski garnitur i szary krawat, z odznaką przyczepioną do lewej strony paska. Jego dowód osobisty przypięty do kieszeni na piersi dżinsowej kurtki. Jego krótkie czarne włosy zaczęły siwieć. Miał małe oczy w kształcie migdałów i pełne usta. Jego biurko było zawalone kilkoma długimi notatnikami, wypełnionymi nieczytelnym pismem.

Usiadłem naprzeciwko niego i skupiłem się na wentylatorze w rogu pokoju. Ściskałem małą mokasynową torebkę, w której znajdowała się buteleczka olejku paczulowego i kilka monet. Od początku kłóciliśmy się i napięcie między nami rosło.

- Zapytam ponownie, panienko, jak masz na imię? – zapytał, poprawiając krawat, powoli żując gumę. – Mówiłem ci, nazywam się „Tranquility” – odpowiedziałem, dopasowując jego kontakt wzrokowy. Przetarł oczy i potrząsnął głową. – Czy masz nazwisko „Tranquility”? – zapytał z mocną nutą sarkazmu.

– Nie. To jest moje imię – odpowiedziałem. "Co do cholery?" wymamrotał, uderzając pięścią w biurko. Wziął pióro i napisał moje imię na formularzu. "Więc jaka jest twoja data urodzenia?" on zapytał.

„Które narodziny? Fizyczne czy duchowe? Chcesz wiedzieć, w którym dniu urodziłem się w twoim świecie, czy w dniu, w którym wszedłem do mojego?” Odpowiedziałem, mówiąc oszołomiony, docierając do mojego wewnętrznego głosu. – Chcę wiedzieć, w którym dniu fizycznie przyszedłeś na ten świat – powiedział surowo. "Dlaczego to ma znaczenie?" Zapytałam. Skrzywił się do mnie.

Wiedziałem, że był zły. Zawsze są źli ci ludzie, którzy żyją w świecie nienawiści i wojny. Źle współczułem temu mężczyźnie. "Ile masz lat i daj mi numer, a nie swoje kosmiczne szalone hipisowskie bzdury!" Krzyknął.

„Mam 16 lat, jeśli to coś dla ciebie robi” – powiedziałem. Skinął głową i zapisał mój wiek obok mojego imienia. „Dlaczego złamałeś moją godzinę policyjną? Rozporządzenie Southern City stanowi, że nikt poniżej 21 roku życia nie może przebywać na zewnątrz bez nadzoru w godzinach i.

Zostałeś odebrany o 2: za włóczenie się” – wyjaśnił. Ledwo słuchałem. „Nie wierzę w godziny policyjne”. – stwierdziłem.

- Kiedy ostatnio brałaś kąpiel, Tranquility? – Nie wiem, dzień, tydzień. Nie mierzę czasu tak jak ty – powiedziałem. - Cóż, zostaniesz zatrzymany, dopóki nie udzielisz nam więcej informacji.

Nie możemy skontaktować się z twoimi rodzicami, dopóki nie dowiemy się, kim jesteś pierwszy. Im szybciej powiesz, tym szybciej będziemy mogli cię im uwolnić. Rozumiesz? „Zrozumieć to subiektywne słowo, sir”, powiedziałem. „Och, nienawidzę tych pieprzonych hippisów!” wykrzyknął, uderzając notatnikiem w biurko.

„Nie jestem »hipisem«. Jestem jednym z »wolnych ludzi«” – poprawiłem. „Cóż, 'wolna osoba', jesteś przetrzymywany, dopóki rodzic lub opiekun nie zabierze cię. W międzyczasie idziesz pod prysznic i umyj się. Wstałem i spojrzałem na niego.

"Czy jesteś Orientem?" Zapytałam. – Tak, tak, jestem – odpowiedział wyraźnie, nie spodziewając się pytania. "Powtórz jak masz na imię?" – Detektyw Chang – odpowiedział.

– Nazywasz się „Detektyw”? Westchnął i klepnął się w czoło. – Nazywam się Liu. A teraz powiedz mi, jak masz na imię.

"Spokój." – Wracając do Square One – jęknął. Zaprowadził mnie do łazienki, w której w lewym rogu była kabina prysznicowa. Podszedł do szafki i wyjął ręcznik, butelkę szamponu i kostkę mydła. „To na twoje włosy” – wyjaśnił, jakbym nigdy wcześniej nie widział butelki szamponu. – To dla twojego ciała – powiedział, podając mi mydło.

„Zostawię cię samą do prysznica. Wrócę za jakieś 20 minut”. Wyszedł z pokoju i zamknął za sobą drzwi. Spojrzałam na ładne światła w pokoju, zdjęłam białą chłopską bluzkę i zsunęłam się z długiej ufarbowanej na krawat spódnicy. Nie lubiłam bielizny, więc nigdy jej nie nosiłam.

Weszłam pod kabinę prysznicową i odkręciłam wodę i pod słuchawką prysznica. Poczułam, jak ciepła woda spływa po moim nagim ciele z wyjątkiem dwóch pasm miłosnych koralików wokół szyi. Mruczałam i kołysałam się pod wodą, zmywając zapach mojego olejku paczulowego. Woda była taka dobra! Otworzyłam butelkę szamponu i umyłam moje długie blond włosy, pozwalając piance pieścić moje piersi, które teraz były ściskałem sutki i śpiewałem piosenki o pokoju i miłości, czując to wszędzie wokół siebie, kiedy usłyszałem głośne pukanie detektywa do drzwi.

„Tranquility, czy wszystko w porządku?", zapytał. Nie zrobiłem tego. odpowiedź.

„Czy wszystko w porządku?", zapytał ponownie. Uśmiechnęłam się, spłukując włosy i plecy. „Tranquility!", krzyknął. „Słuchaj, jestem wchodzę teraz – oznajmił.

Oblizałem usta. Wszedł i powoli otworzył zasłonę prysznica, gdy pocierałam piersi. "Gówno!" wykrzyknął.

– Dlaczego mi nie odpowiedziałeś? powiedział patrząc w bok i w dół na podłogę. "Nie wiem," odpowiedziałem, kontynuując pieszczoty. – Dlaczego na mnie nie spojrzysz? Zapytałam.

- Ponieważ to nie byłoby właściwe, nie wypada, żebym był z tobą w pokoju w ten sposób. "Jak co?" – Nie masz na sobie żadnego ubrania – odpowiedział, przełykając ślinę. "Więc?" "Tranquility, osusz, ubierz się i jeszcze trochę omówimy twoją sytuację." – Detektywie Liu, czy chciałbyś do mnie dołączyć? – zapytałem wyciągając rękę.

– Nie – odpowiedział. "Dlaczego nie?" – To nie byłoby w porządku. – Nie wolno brać prysznica? – Nie z tobą, Tranquility.

„Nie boję się być z tobą nago. Dlaczego boisz się być ze mną nago?” "Nie boję się…" "Więc zdejmij ubranie i dołącz do mnie." „To pierdolone bzdury!” wymamrotał, potrząsając głową i odszedł. Mężczyzna żył nie tylko w świecie wojny, ale także w świecie zawieszeń. Nie sądziłem, że był poza ocaleniem. Nikt nie jest poza ocaleniem.

Wrócił około minuty później. – Zamknąłem drzwi – stwierdził, zdejmując krawat i marynarkę. Szybko rozpiął koszulę i ściągnął surowo biały podkoszulek.

Jego skóra wyglądała tak gładko, jego sutki ciemnobrązowe. Rozpiął pasek i rozpiął spodnie. Był podniecony seksualnie. "Jest dla ciebie miejsce, Liu. Umyjmy się razem." Uśmiechnął się, gdy wzięłam jego rękę i wszedł ze mną pod prysznic.

Wziąłem kostkę mydła, namydliłem ręce i zacząłem myć jego ramiona i klatkę piersiową. Miał najpiękniejsze ciało. Był prawdziwym dziełem sztuki. „Bądź wolny, bądź wolny”, wyszeptałam, myjąc go od jego klatki piersiowej do jego penisa. Pochylił się i przyciągnął moją głowę do siebie, wsuwając język głęboko do moich ust.

Moje piersi przycisnęły się do jego klatki piersiowej, gdy namiętnie pocałowaliśmy się pod prysznicem. Delikatnie pogłaskałem jego kutasa, delektując się jego jękami przyjemności. "Czy lubisz to?" Zapytałam. – O tak, bardzo – wyszeptał, zamykając oczy.

Uklęknąłem i wziąłem go w usta. Jego twardy kutas wsunął się głęboko w moje usta. Powoli przysunął biodra bliżej mojej twarzy, gdy pieściłem jego górną część ud.

– Tak, w ten sposób – jęknął. Spojrzałem na niego i obserwowałem wyraz zadowolenia na jego twarzy. Delikatnie położył ręce na mojej głowie i przycisnął mnie bliżej siebie. Ssałam go w powolnym, stałym rytmie, czule pieszcząc jego jądra.

Wyjmując go z ust, głaskałem i lizałem czubek jego kutasa, ku jego i mojej radości. Musnęłam jego twardość po moim policzku i ustach, patrząc na niego pożądliwie. – Weź mnie, detektywie – błagałam. (Ciąg dalszy nastąpi)..

Podobne historie

Moje nowe miejsce, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Andrea nadal poznaje swoich sąsiadów…

🕑 10 minuty Seks oralny Historie 👁 2,102

Po nocy, gdy dokuczałem synowi moich sąsiadów, gdy rozkoszowałem się przed oknem, zdecydowałem, że zbytnio mi się to podoba, aby było to jednorazowe. Zaczęło się to raz w miesiącu, a…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

To wszystko na teraz

★★★★(< 5)

W końcu spotykają się przyjaciele na odległość, czy poddadzą się wciąż rosnącemu napięciu seksualnemu?…

🕑 12 minuty Seks oralny Historie 👁 1,859

Wchodzę do jego pokoju hotelowego i na mojej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, gdy widzę go leżącego na łóżku i czytającego. - Cześć - mówię, podchodząc i obejmując go ramionami.…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Going For My Prize

★★★★★ (< 5)

Mój nienasycony głód twojego kutasa.…

🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,927

To był ciepły dzień, a chłodna bryza wiała w kierunku twojego mieszkania. Siedzisz na balkonie wyciągniętym na leżaku, ciesząc się ciepłymi promieniami słońca. Z komputerem na kolanach…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat