partnerzy projektu

★★★★★ (< 5)

hej musiał pracować całą noc...…

🕑 9 minuty minuty Seks oralny Historie

Wchodząc pod prysznic, spojrzała na zegar. Ciepła woda spływająca po jej ramionach była właśnie tym, czego potrzebowała po długim dniu w college'u i kusiło ją, by zanurzyć się trochę dłużej, dzisiejszej nocy nie było czasu do stracenia. John będzie tu lada chwila, pomyślała, wychodząc z prysznica, owijając mokre, ociekające wodą włosy ręcznikiem. Chodziła po sypialni w bieliźnie, próbując wymyślić, w co powinna się ubrać.

Cholera, mam za mało ubrań i poszłam na zakupy w zeszłym tygodniu, pomyślała. Gdy po raz n-ty zmieniła spodnie, zbeształa samą siebie. To ma być poważna noc projektowa, więc przestań być idiotą i bierz się do roboty. W końcu zdecydowała się na swoją ulubioną koszulkę i parę szortów, o których wiedziała, że ​​będą wystarczająco niewinnie eksponować jej długie nogi, i ułożyła na stole książki, które przyniosła z biblioteki.

Idziemy, westchnęła, nalewając sobie drinka i usadowiwszy się w fotelu, czekając na przybycie Johna. Mając 5 stóp 7 cali Rhea była ciemnowłosą dziewczyną, która nigdy tak naprawdę nie uważała się za wystarczająco ładną i zamiast tego skupiła całą swoją uwagę na swojej pracy. Z drugiej strony chłopcy zauważyli sposób, w jaki się poruszała, jej smukłe ciało i uznali ją za całkiem ładną.

Była mądrzejsza niż przeciętne dziewczyny, więc podczas gdy chłopaki trochę się zastanawiali, próbując wymyślić, jak jej zaimponować, Rhea błędnie zinterpretowała brak perspektyw jako znak, że po prostu nie byli nią zainteresowani, co spowodowało, że została ze sceny randkowej przez długi czas. Wszystko się zmieniło, kiedy poznała Johna. Był przystojny, bystry i gładko gadał – i to natychmiast ją powaliło. Prawdziwą niespodzianką był jednak moment, w którym John zasugerował, by połączyli się w pary do swojego corocznego projektu. „Stworzymy wspaniały zespół” – powiedział, powodując, że serce Rhei przyspieszyło.

Nie czytaj zbyt wiele w tym zdaniu, przypomniała sobie Rhea, otwierając drzwi. Pierwszą rzeczą, jaką zauważyła w Johnie, był jego silny, męski zapach. Wow, jak mam się tak skoncentrować, zastanawiała się, kiedy się przytulali, a John czuł się jak w domu. – Masz tutaj całkiem niezłe miejsce – powiedział, siadając na jej fotelu. — Och, i dobrze zaopatrzony — powiedział, nakładając sobie drinka Rhei.

— Pomóż sobie — powiedziała Rhea, zupełnie niepotrzebnie, ponieważ John nalewał sobie już sekundę. Przygotował kolejnego drinka dla Rhei i oboje siedzieli, popijając przez chwilę w milczeniu. Po raz pierwszy, odkąd została sama, Rhea miała męskie towarzystwo na noc. To nic nie znaczyło, jest tu do pracy, przypomniała sobie i pchnęła w jego stronę stos książek. „Dziś wieczorem musimy skończyć oznaczać oba te zestawy, inaczej nie będziemy mieli jutro żadnej propozycji do złożenia” – powiedziała, starając się z całych sił ignorować wzrok Johna wpatrujący się w jej gołe nogi.

– Proponuję, żebyśmy najpierw nauczyli cię relaksować – powiedział John, zagłębiając się głębiej w krzesło. Było jasne, że nie miał zamiaru tak szybko przystąpić do pracy. „Zamknij się! Możemy się zrelaksować, kiedy już wykonamy trochę pracy”, skarciła się, śmiejąc się z pochmurnej twarzy Johna. „Przynajmniej możemy spróbować zacząć” – zasugerowała.

- W porządku, śmiało powiedz mi, co trzeba zrobić – westchnął John. „Ale nie próbuj ściskać tego wszystkiego razem, po prostu to zepsujemy” – powiedział, podkręcając radio. "Co-dlaczego włączasz radio! Jak się skoncentrujemy!" „Cóż, nie potrafię jasno myśleć bez muzyki w tle, więc musisz z tym żyć” – odpowiedział John. Włączył stację, która grała klasykę, a potem przysunął krzesło obok Rhei, dzieląc się notatkami o tym, co do tej pory wydobyli z biblioteki. Praca z Johnem była trudniejsza, niż się spodziewała, uświadomiła sobie Rhea, gdy przyłapała się na wpatrywaniu się w Johna, zagubiona w połowie wyjaśniania przez Johna konkretnego problemu.

– Słyszałeś w ogóle, co powiedziałem? usłyszała, jak pyta, z dziwnym wyrazem twarzy. - Myślę, że zgubiłem cię gdzieś w połowie drogi, prawda? on śmiał się. – Nie bardzo – próbowała się pozbierać. W rzeczywistości był daleki od jej utraty. Rozbierała go w myślach, przyciągała do siebie, całowała.

"Wszystko w porządku?" – zapytał ją z wyrazem troski przemkniętym przez jego twarz. "Tak, przepraszam. Po prostu trochę zmęczona," odpowiedziała podenerwowana. „Opowiedz mi o tym.

Wszystkie te kombinacje i kombinacje mogą być tak zadziwiające” – odpowiedział. – A może zrobisz sobie przerwę na jakiś czas? – powiedział, podając jej drinka. "Wypij, to pomoże Ci się zrelaksować." Rhea zrobiła, jak jej kazano, zbyt zmęczona, by się kłócić. W końcu to tylko jeden drink, pomyślała, siadając blisko Johna.

Była teraz jeszcze bardziej świadoma jego obecności, kiedy rozluźniła się przy jego ciepłym ciele. Przez muzykę słyszała jego cichy oddech, gdy w tle grało radio. Jest dobry w przygotowywaniu drinków, pomyślała, mocząc się w nocy, pozwalając, by ogarnął ją lekki szum. „Czy to w porządku, jeśli po prostu zasnę tutaj na chwilę?” usłyszała, jak John do niej mówi.

– Jasne. Chcesz, żebym zgasiła niektóre światła? zapytała. Dlaczego to powiedziałem?! "Byłoby wspaniale, dzięki!" odpowiedział.

Rhea podeszła i przygasiła światła. Odwróciła się, by spojrzeć na Johna rozciągniętego na dywanie, z poduszkami podwiniętymi pod nim. Usiadła naprzeciw niego, niepewna, co robić. Światła nie były wystarczająco jasne, by mogła czytać, a nie chciała ryzykować leżenia w jego obecności. „Jesteś pewien, że chcesz tak po prostu usiąść w kącie? Dlaczego też przez jakiś czas nie położysz się? Moglibyśmy pracować lepiej, wypoczęci” – powiedział.

- Ummm, myślę, że wszystko w porządku – wymamrotała. Teraz, gdy zgasły światła, brzęczenie było silniejsze. „Och, nie gryzę”, powiedział, wstając i prowadząc ją z powrotem na dywan.

Leżąc teraz obok siebie, Rhea zastanawiała się, co ja robię, kiedy poczuła usta Johna na swoich. Początkowo próbowała go z siebie zepchnąć, ale była pod nim uwięziona. Poza tym całe to pchanie sprawiło, że John był jeszcze bardziej natarczywy i podszedł do niej, przyszpilając ją pod sobą. Pomocy, krzyczała, próbując go zrzucić, kiedy nagle przestał ją całować i spojrzał jej w oczy.

– Chociaż raz, nie myśl i po prostu odpuść – wyszeptał ochryple, gdy znów zaczął ją całować. O mój Boże, on jest naćpany i ja też, pomyślała, gdy wszystkie jej siły zaczęły ją opuszczać. Jej brzęczenie mieszało się z jego oddechem i silną męską siłą i powoli poczuła, jak ogarnia ją spokój.

Gdy usta Johna podążyły do ​​jej szyi, jej oddech był bardziej męczący, a jej ciało mrowiło pod jego dotykiem. Jego palce znalazły teraz jej skórę pod koszulką. To tylko kwestia czasu, kiedy niezręcznie zdjęli sobie nawzajem koszule. Jesteśmy jak głodne dzieci, pomyślała, kiedy John badał każdą część jej tułowia ustami.

Zdjął jej stanik zębami, pozostawiając jej piersi wystawione na jego głodne usta. Kiedy ssał jej piersi, Rhea zamknęła oczy i wbiła paznokcie w jego plecy. Jego ręce były teraz na jej szortach i wkrótce Rhea zdjęła spodnie i wiła się, gdy John próbował ściągnąć jej majtki. Otworzyła oczy i znów zaczęła się szarpać pod ciężarem Johna.

- Nie – zaprotestowała, gdy palce Johna wsunęły się pod jej majtki, pieszcząc jej wzgórek, który z każdą sekundą robił się coraz bardziej mokry. John zatrzymał się, a Rhea zdała sobie sprawę, że jej ciało podniosło się, by znów go spotkać, jakby protestując przeciwko zatrzymaniu. Jedną ręką John pomaga unieść ręce Rhei, unieruchamiając je nad jej głową, podczas gdy druga ręka schodzi dalej w dół jej nóg, jego palce drażniąco muskają jej szczelinę.

Rhea uciekł z jęku, a ona straciła poczucie wstydu i wahania. Jej usta uniosły się, by spotkać jego i wygięła się pod nim, jej wargi cipki mokre i chętne pod jego palcami. - Tak, ciesz się tym kochanie – wyszeptał John, kontynuując lizanie jej szyi i głaskanie jej łechtaczki. Jęknęła, gdy bawił się jej wilgocią i nagle bez ostrzeżenia John podciągnął jej majtki do jej stóp i całkowicie ją opadł. Szalony ogień szalał przez jej ciało, gdy język Johna wysunął się na cipkę Rhei.

Przycisnęła wargi swojej cipki do jego ust, gdy lizał każdy cal jej cipki, głośno ssał i lizał jej łechtaczkę swoim drażniącym językiem. – Wiedziałem, że ci się to spodoba, dziwko – powiedział John, wciąż trzymając usta na jej cipce. Rhea wzdrygnęła się, gdy jego gorący oddech spadł na jej łechtaczkę i użył rąk, by rozsunąć jej nogi. Kiedy leżała całkowicie odsłonięta przed swoim kochankiem, John ponownie wsunął język w jej cipkę. Gwałcił ją językiem i nic nie mogła na to poradzić.

Zamiast tego nadal wciskała mu cipkę w usta, a gdy John kontynuował ruchanie i ssanie jej łechtaczki, mocniej trzymał jej biodra, a ona poczuła, jak spuszcza się na jego wygłodniałe usta. Dyszała, kiedy podszedł i położył się obok niej, jej twarz była teraz ukryta w jego ramionach. Położył dłoń na jej brzuchu i odwrócił się do niej. "Już zmęczony?" dokuczał jej. – Mamy całą noc do pracy – powiedział, patrząc na nią zachłannie.

Dobrze, jeśli tak chcesz grać, pomyślała Rhea, odwzajemniając jego spojrzenie z uśmiechem na twarzy. Nazwałeś mnie dziwką, uśmiechnęła się, nie masz pojęcia…..

Podobne historie

Moje nowe miejsce, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Andrea nadal poznaje swoich sąsiadów…

🕑 10 minuty Seks oralny Historie 👁 2,102

Po nocy, gdy dokuczałem synowi moich sąsiadów, gdy rozkoszowałem się przed oknem, zdecydowałem, że zbytnio mi się to podoba, aby było to jednorazowe. Zaczęło się to raz w miesiącu, a…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

To wszystko na teraz

★★★★(< 5)

W końcu spotykają się przyjaciele na odległość, czy poddadzą się wciąż rosnącemu napięciu seksualnemu?…

🕑 12 minuty Seks oralny Historie 👁 1,859

Wchodzę do jego pokoju hotelowego i na mojej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, gdy widzę go leżącego na łóżku i czytającego. - Cześć - mówię, podchodząc i obejmując go ramionami.…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Going For My Prize

★★★★★ (< 5)

Mój nienasycony głód twojego kutasa.…

🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,927

To był ciepły dzień, a chłodna bryza wiała w kierunku twojego mieszkania. Siedzisz na balkonie wyciągniętym na leżaku, ciesząc się ciepłymi promieniami słońca. Z komputerem na kolanach…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat