Ruby uwielbia ssać kutasa i specjalnie do tego celu używa swojej czerwonej szminki!…
🕑 17 minuty minuty Seks oralny HistorieRuby spojrzała na swoje odbicie w lustrze i poczuła dreszczyk emocji. Po raz kolejny udało jej się umówić nową randkę, trzecią w tym tygodniu, a był dopiero czwartek. Patrząc na swoje odbicie, podziwiała, jak pulchne i soczyste były jej usta i jak czerwona szminka je podkreślała. Często pytano ją, czy rzeczywiście miała powiększone usta, czego nie zrobiła, ale nadal był to komplement dla kobiecych standardów. Dziś zdecydowała się na coś, co nazwała wyglądem porcelanowej lalki; Podkład o dwa odcienie jaśniejszy od jej naturalnego odcienia skóry, dzięki któremu wyglądała jak porcelanowa lalka, a także odrobina grafitowego cienia do powiek, który uwydatnił jej oczy, które były tak niebieskie jak dzwonki, i nadał jej niewinny wygląd, na który z pewnością nie zasługiwała.
Ruby wciąż pamiętała pierwszy lodzik, jaki jej zrobiła, ale wtedy nie wiedziała, że spowoduje to tęsknotę za aktem do końca jej dorosłego życia, stąd jej obsesja na punkcie czerwonej szminki. Ruby schowała szminkę do torebki, a potem otworzyła szufladę przy łóżku, w której leżało co najmniej pięćdziesiąt czerwonych szminek, we wszystkich odcieniach iz bardzo ładnymi nazwami. Była rubinowa czerwień, jej ulubiona z oczywistych powodów, krwista czerwień (taką, którą nosiła, kiedy czuła się szczególnie dominująca), potem była sangria, granat, ceglasta czerwień i lista ciągnęła się w nieskończoność. Każdy odcień był używany do innego rodzaju ssania, ponieważ Ruby zawsze podchodziła do zbliżającej się sesji z planami tak precyzyjnymi i przemyślanymi jak procedura wojskowa.
Dzisiaj spotykała się z Timem. Tim, który wyglądał dość niewinnie na zdjęciu, które zamieścił na portalu randkowym, również wyglądał, jakby przez całe życie nie miał porządnej pary ust wokół swojego penisa. Kiedy schodziła po schodach, Ruby znów poczuła, jak jej żołądek podskakuje i skręca się z podniecenia.
Pierwsze spotkanie z kimś zawsze było dla niej najlepsze. Szybko nudził ją kutas, ale rzadko komplementy, które otrzymywała. Komplementy, które zawsze były nieuniknione, ponieważ Ruby zdecydowanie wyprzedzała swoją grę, grę, w której Tim zamierzał wziąć udział i dodałaby, czy mu się to podoba, czy nie, ale który facet odrzucił cios stanowisko? Idąc przez miasto, Ruby była świadoma męskiej uwagi, którą przyciągała.
Z jej ciemnymi włosami zaczesanymi do tyłu w kok i efektownym makijażem oraz obcisłą czarną mini sukienką, było nieuniknione, że przyciągnie uwagę. Zgodziła się spotkać z Timem na drinka w barze, a gdy otworzyła duże szklane drzwi, natychmiast go zauważyła, z jego karmelową skórą i dużym wzrostem, stojącego przy barze, wyglądającego na lekko zdenerwowanego. Kiedy do niego podeszła, Ruby mogła myśleć tylko o kutasie Tima io tym, jak by to było. Miała swoje preferencje, jeśli chodzi o koguta.
Szczególnie podobała jej się obrzezana odmiana, ale pod koniec dnia żebracy kogutów nie mogli wybierać i to zawsze była jej ulubiona część, zastanawianie się, co tak naprawdę dostanie. Godzinę później ona i Tim wymienili zwykłe uprzejmości i Ruby odprężyła się w jego komputerze. Chociaż miała bzika na punkcie kutasów, nie każdy facet, którego spotkała, byłby wtajemniczony w jej umiejętności.
W głowie miała całą listę rzeczy, które mogły ją od kogoś odstraszyć. Na przykład, jeśli facet był społecznie nieodpowiedni lub wykazywał inteligencję komara, to Ruby po prostu nie była zainteresowana. Zdarzyło się to tylko kilka razy, ale kiedy to się stało, po prostu wracała do telefonu, na swoim ulubionym portalu randkowym i szukała swojej następnej potencjalnej ofiary. Trzy godziny później Ruby zasugerowała, że może powinni wrócić do domu Tima. – To trochę na przód, nie sądzisz, jak na pierwszą randkę? – zapytał Tim, unosząc brwi.
Jednak fakt, że jego język ukradkiem oblizał wargi, powiedział Ruby, że chociaż mógł rzeczywiście znaleźć ją trochę do przodu, nie narzekał ani nie uciekał ze strachu w góry. Kiedy jechali przez miasto do jego mieszkania, Ruby pogłaskała go po udzie i pozwoliła, by jej ręka przebiegle przesunęła się z jego atletycznie umięśnionych ud, które były otulone spranym dżinsem, prosto w okolice krocza. Zadała mu najdrobniejsze pociągnięcia, tak lekkie i pierzaste, że mógł to sobie wyobrazić. Ruby zawsze przekonała się, że ta konkretna taktyka działa.
Ujmując to w ten sposób, była w niezliczonych samochodach jadących przez niezliczone miasta i do tej pory nie została wyrzucona z żadnego samochodu. Mieszkanie Tima było prawdopodobnie najbardziej nieporządnym mieszkaniem, jakie kiedykolwiek spotkała, więc dobrze się stało, że Ruby nigdy nie przejmowała się zbytnio swoim otoczeniem. „Nie sądziłem, że wrócimy, więc nie miałem okazji posprzątać”.
Ruby patrzyła, jak w pośpiechu przenosi pudełko po pizzy i puszki piwa z poprzedniej nocy. – Rozgość się – nalegał Tim, idąc do kuchni ze śmieciami przyciśniętymi do piersi. Ruby usiadła na czarnej skórzanej kanapie, po czym otworzyła torbę i wyjęła szminkę.
Szybko nałożyła go ponownie z taką wprawą, że nie potrzebowała lusterka. Spojrzała na zegarek i zarejestrowała czas, 17:5. Następnie kliknęła przypomnienia i ustawiła je na 18:30 i poczuła, jak jej cipka mrowi z rozkoszy; to też było częścią jej gry. Tim wrócił pięć minut później z butelką wina i dwoma kieliszkami. Usiadł i nalał dwie solidne miarki, po czym jedną podał Ruby.
– Na zdrowie – powiedział, podnosząc szklankę, po czym wypił łyk i szybko odstawił szklankę na stolik do kawy. Ruby podejrzewała, że Tim nie był miłośnikiem wina, że był typem faceta, który prawdopodobnie wygrał je w jakiejś loterii w biurze i trzymał je na specjalne okazje. Ruby uśmiechnęła się do siebie, to miała być wyjątkowa okazja, a fakt, że Tim jeszcze o tym nie wiedział, podekscytował ją jeszcze bardziej. - Mogę tylko powiedzieć, że masz piękne usta - skomentował Tim, po czym nerwowo zatarł ręce, najwyraźniej zawstydzony komplementem. - Wyglądasz, jakbyś miał fajnego fiuta - powiedziała odważnie Ruby, ciesząc się widokiem jego zawstydzonej twarzy, wykrzywionej w szoku.
Wyraz jego twarzy sprawił, że Ruby był jeszcze bardziej zdeterminowany, by ssać go tak mocno i dobrze, że do końca życia zapamiętał ich „randkę”. Nie żeby był inny. Ruby widziała tylko kilku wyjątkowych więcej niż dwa razy.
Reszta została wykorzystana, wykorzystana i odrzucona, ponieważ była to część kopa, wiedząc, że faceci, których spotkała, zostaną zdmuchnięci, a następnie spędzą nadmierną ilość czasu na wysyłaniu SMS-ów i prośbach o ponowne spotkanie. Potem w końcu przeszli w tryb żebractwa, który służył tylko do karmienia jej ego. Jej terapeutka, Jenny, zapytała kiedyś, czy uważa się za socjopatkę. — Nie wiem, a ty? – zapytała Ruby, machając paznokciami, przez co szkarłatny lakier do paznokci lekko się łuszczył. Jenny zdecydowała się wtedy zanudzić Ruby na sztywno za pomocą psychobełkotu, że może ma problemy z przywiązaniem, być może uzależnienie od seksu? „Lubię ssać penisa Jenny, to ma, kurwa, wszystko wspólnego z problemami z przywiązaniem.
Lubisz czekoladę?' Jenny wyglądała na odpowiednio zawstydzoną. Jej rude włosy wyglądały, jakby splatały się w supełki, gdy głęboka czerwień wkradła się na jej policzki, policzki usiane drobnymi piegami i przypominały Ruby łączenie kropek w kropki, które robiła jako dziecko. „Właściwie to lubię czekoladowy rubin” — przyznała Jenny. „Jednak ta sesja jest bardziej o tobie niż o mnie”. Ruby podejrzewała wtedy, że Jenny ma skłonności biseksualne, nawet jeśli nie przyznawała się do nich przed samą sobą.
Ponieważ, oprócz kutasa, Ruby czasami miała słabość do odrobiny cipki. - Wiem, że chodzi o mnie - westchnęła Ruby, wyciągając nogi i rzucając Jenny ukradkowe spojrzenie na swoją cipkę - Ale powiedz mi jedną rzecz, bez której nie możesz się obejść. Założę się, że masz słabość do kawałka czekoladowego ciasta krówkowego z lekką mżawką.
– Ja też lubię ciasto z krówkami i czekoladą – powiedziała powoli Jenny, a Ruby zauważyła, że jej oczy wędrowały po nogach w pończochach, zanim szybko odwróciła wzrok. „Racja, cóż, niektóre kobiety mają ochotę na czekoladę, kiedy są hormonalne, mam rację?” Ruby zapytała, wiedząc, że jest żartobliwa. Jenny skinęła głową. „Przypuszczam, że to prawda, ale tak jak powiedziałem”.
„Tak, wiem, sesja jest o mnie. Cóż, kiedy mam burzę hormonalną, lubię jeść fiuta, sprawia mi to większą satysfakcję niż czekolada, to takie proste. Nie oceniaj mnie Jenny; nie jesteś tu po to, żeby to robić. Jenny była bzdurą, ponieważ bez względu na to, co omawiali na swoich sesjach, najwyraźniej nie było sposobu, by Ruby przezwyciężyła swoje uzależnienie od kutasów, a jeśli była socjopatką, niech tak będzie. Życie jest po to, żeby żyć, a kiedy Ruby spojrzała na Tima, nie mogła się doczekać, by dać mu czas w życiu.
„Gdzie jest twoja toaleta?” zapytała Ruby, wstając i poprawiając sukienkę, zanim podniosła torebkę. – To drugie drzwi po prawej w korytarzu. – Jasne – powiedziała Ruby, upewniając się, że macha tylko na tyle, by zwrócić uwagę Tima na jej nogi i tyłek.
W łazience Ruby zdjęła stanik i bawiła się sutkami, twardniejąc je tak, żeby prześwitywały przez sukienkę, po czym zdjęła majtki i wepchnęła je do torby. Z jej doświadczenia wynikało, że większości mężczyzn podobały się pończochy i szelki bez majtek. Szybko spryskała się perfumami i nałożyła kolejną warstwę tuszu na rzęsy. Oprócz szminki jej tajną bronią był także tusz do rzęs. Zadowolona ze swojego wyglądu, Ruby uśmiechnęła się do swojego odbicia, po czym wcisnęła łańcuch toalety, aby jej wizyta w łazience wyglądała na realną.
Wracając do salonu, Ruby zauważyła, że Tim odprężył się jeszcze bardziej, co sprawiło, że serce jej zabiło mocniej; na pewno był tu do wzięcia. Położywszy torebkę na podłodze, Ruby usiadła obok Tima i objęła go ramieniem za szyję, patrząc mu głęboko w oczy. – Pamiętasz, kiedy powiedziałeś, że podobają ci się moje usta? Tim skinął głową, gdy Ruby przysunęła się bliżej niego. - W takim razie pocałuj ich. Ruby zamknęła oczy i skuliła się, przybierając znajomy wyraz czystej niewinności i jak zwykle zadziałało to na jej dotyk, gdy poczuła usta Tima na swoich.
To była kolejna rzecz, którą Ruby kochała podczas swoich misji ssania kutasa, ten pierwszy pocałunek i pod każdym względem Tim był bardzo dobrym całusem. Jego usta były miękkie jak ptasie mleczko, a Ruby sapnęła, gdy ich języki się splotły. Mimowolnie, jakby miała własny umysł, jej ręka powędrowała do jego penisa. Ta prosta czynność wystarczyła, by Tim jęknął, gdy Ruby ocierała się o grube szwy materiału, w którym znajdowała się jej najnowsza zdobycz.
Rozsuwając jego suwak, Ruby poczuła znajome pragnienie i potrzebę przetestowania jego penisa w jej ustach. Wyciągając kutasa Tima z więzów jego bokserek, powoli zaczęła go szarpać, sprawiając, że twardnieje w jej dłoniach. – O Boże – jęknął Tim.
- Naprawdę nie sądzisz, że jest trochę za wcześnie na to wszystko? Ruby potrząsnęła głową, po czym zsunęła się z kanapy i uklękła przed nim. Rozsuwając jego nogi, rozdarła jego dżinsy i ułożyła się wygodnie. Jej usta znajdowały się cale od jego penisa i znów poczuła, jak jej wnętrzności piszczą i musują. Dla niej zawsze była to najlepsza część, kiedy mogła po raz pierwszy ocenić kutasa.
Przez chwilę odchyliła się do tyłu i napawała oko Tima i musiała przyznać, że było to imponujące. Ruby poczuła, jak jej sutki twardnieją, gdy zauważyła, że kutas Tima już błyszczał od pre-cum, a ona nawet nie dała mu jeszcze poważnej akcji. Powoli Ruby opuściła usta wokół jego penisa, obejmując całą jego długość jednym ruchem bez wysiłku.
Kiedy smakowała słoność jego pre-cum, poczuła, jak jej cipka drga i delikatnie pulsuje w odpowiedzi. Poruszała ustami w górę iw dół jego penisa przez kilka ruchów, zanim zwróciła uwagę na czubek jego penisa. Był spory i twardy.
Okręciła wokół niego językiem, po czym zacisnęła wokół niego wargi i mocno ssała, co spowodowało, że Tim sapnął z prawdziwej przyjemności. Gdy jej usta działały magicznie na kutasie Tima, ręka Ruby zeszła na jej cipkę iw rytm jej ssania potarła przód swojej cipki, zanim zanurzyła palec w środku, aby zmierzyć, jak bardzo jest mokra. Zrobiła się naprawdę bardzo mokra. Poczuła dłoń Tima na swojej głowie, gdy pchnął ją w dół, jego palce oplatały jej włosy i mocno je szarpały.
Nie tego się spodziewała; Ruby miała podstępne podejrzenie, że być może Tim nie był tak niewinny, jak początkowo myślała. Zabierając rękę ze swojej cipki, przesunęła dłońmi pod tyłek Tima, aby dać mu większą siłę nacisku. Ta czynność sprawiła, że jęknął jeszcze głośniej. „O mój Boże, to jest takie brudne”, jęknął pożądliwie, gdy przesunęła palcem po jego dziurce, cała ciasna i zamknięta jak pomarszczony małż. Wyjęła rękę spod niego i spuściła z palca ślinę, która, miejmy nadzieję, pomogłaby jej uzyskać łatwiejszy dostęp.
Powoli Ruby włożyła w niego palec i poczuła, jak pośladki Tima się zaciskają, ale Ruby nie była zaniepokojona, stwierdziła, że to prawie norma dla większości mężczyzn. Krótko mówiąc, czuliby się nieswojo, bez wątpienia myśląc z tyłu głowy, że fakt, że sprawia im to przyjemność, czyni ich w jakiś sposób homoseksualistami, ale Ruby zawsze upewniała się, że przezwyciężyli ten szczególny tok myślenia. Gdy Ruby przesunęła ustami głęboko w penisa Tima, poczuła to znajome, wspaniałe uczucie, gdy ślina zbiera się w jej ustach, zanim wsiąknie w jego jądra, bez wątpienia tworząc tę cudowną białą pianę, która zawsze przypominała jej grzbiet fali rozbijającej się o beżowy kolorowy piasek na bezludnej wyspie. Wiedząc, że bez wątpienia Tim był zajęty jej umiejętnościami ssania kutasa, Ruby wsunęła palec głębiej w jego tyłek, który cudownie się rozluźnił.
Badała go dalej i dalej, wiedząc, że jej celem jest znalezienie jego własnego punktu G. Z łatwością znalazła ten wyjątkowy orzech, który przy odrobinie pieszczoty dałby Timowi najlepszy orgazm w jego życiu. „Och, zaraz dojdę” Tim chrząknął, a usta Ruby na chwilę odsunęły się od jego penisa, gdy poczuła, że się uśmiecha. Oczywiście Tim nie zamierzał strzelać do swojego ładunku, jeszcze nie tak. Poczuła, jak wygina plecy, gdy orgazm spłynął po całym jego ciele, jego krzyki i westchnienia przyjemności wypełniały pokój, jego przyjemność odbijała się od ścian jego mieszkania.
Osiągnąwszy cel, Ruby powoli wyciągnęła z niego palec, chwytając dłonią jego twardego penisa, używając własnego lubrykantu, tak jak dziewica używa olejku dla niemowląt. Spojrzała na Tima. Jej tusz do rzęs zaczął sączyć się po bokach jej oczu z głębokim gardłem, którym go obdarzyła, i wiedziała, że strużki czarnego napalenia, wraz z jej czerwoną szminką, całkowicie oszołomią go.
Ruby patrzyła, jak twarz Tima eksploduje radością i zdumieniem, a jego oczy są zamknięte. Ze swojej strony Ruby czuła, jak jego kutas drga i pulsuje, mówiąc jej, że jego sperma jest bliska. Poczuła, jak mocniej ściska jej głowę, gdy nacisnęła na niego swoje usta, a jego ręka poruszała jej głową w górę iw dół, kiedy pieprzył jej usta. Szybciej i szybciej poruszał ją, aż nagle osiągnął rezygnację, która zawsze była dostarczana przez faceta gotowego do spermy. Nagle, nawet zanim Ruby się tego spodziewała, Tim wystrzelił swoją gęstą, gorącą spermę w jej usta, wypełniając je swoimi pysznymi sokami.
Ruby wzięła to wszystko, zanim odchyliła się do tyłu i otworzyła usta, obracając spermę wokół ust, aby Tim mógł zobaczyć, jak bardzo podobała jej się jego dostawa, zanim wypiła to wszystko w jednym, rozkoszując się uczuciem spływającego po niej gorącego płynu gardło. Tim spojrzał na nią ze zdumieniem, po czym zamknął oczy, pozwalając swojemu ciału zrelaksować się i cieszyć błogością po wytrysku. Ruby otarła usta i spojrzała na swoją dłoń, znajomą smugę czerwieni pozostawioną przez jej rubinową szminkę, która zawsze wydawała się odznaką honoru.
Wstała, przeprosiła i poszła do łazienki, zabierając po drodze torebkę. Będąc w łazience Tima, Ruby zmyła szminkę z wierzchu dłoni, po czym sięgnęła do torby i wyciągnęła butelkę szmaragdowozielonego płynu do płukania ust o zapachu mięty pieprzowej. Wlewając trochę do ust, obracała nim i rozkoszowała się miętowym mrowieniem na języku i wewnętrznej stronie policzków, zanim wypluła go do zlewu. Odkręcając kran, Ruby wypiła płyn, po czym spojrzała na swoje odbicie w lustrze. Tak jak przewidziała wcześniej, tusz do rzęs spłynął jej z kącika oka.
Szybko je wytarła, zanim ponownie nałożyła makijaż. Posyłając swojemu odbiciu zadowolony uśmiech, wyszła z łazienki i wróciła do salonu, gdzie Timowi udało się podciągnąć spodnie. Uśmiechnął się do niej, gdy weszła do pokoju, a Ruby poczuła znajomy strach, ponieważ wiedziała, co będzie dalej. – Czy mam przynieść nam więcej wina? zapytał Tim.
Ruby natrętnie spojrzała na zegarek. „Nie, nie mogę, muszę kończyć”. Patrzyła, jak twarz Tima opada z rozczarowania. - Z pewnością możesz zostać na jeszcze jednego drinka? Ruby potrząsnęła głową.
„Nie da się”. Czy możesz zamówić mi taksówkę, proszę? Albo daj mi numer jeden, a ja zadzwonię do siebie? – Zadzwonię do jednego, jeśli nalegasz? Usta Tima zacisnęły się z żalu. Ruby skinęła głową i wyraźnie nie usiadła; tego właśnie nienawidziła w swoim uzależnieniu, pożegnaniach i szybkich wyjściach. Presja związana z próbą jak najszybszej ucieczki była jedyną wadą jej skłonności seksualnych.
Piętnaście minut później Ruby była już w drodze do domu. Wyglądając przez okno taksówki, obserwowała mijające ją miasto i uśmiechnęła się do siebie, czując się nasycona. Jednak w ciągu godziny od przybycia do domu była napalona i ponownie potrzebowała kutasa. Leżąc w swojej sypialni z chłodnym piwem, Ruby wróciła do serwisu randkowego, szukając swojego kolejnego podboju, niczym seksualny drapieżnik, którym była.
Zanim to zrobiła, upewniła się, że Tim został sumiennie zablokowany przed kontaktowaniem się z nią, tak jak cała reszta. W końcu było tak m kogutów i tak mało czasu O dziesiątej Ruby otrzymała wiadomość od Guya. 'Hej kochanie, co porabiasz? Masz ochotę spotkać się na kawę? Ruby wyskoczyła z łóżka i otworzyła szufladę. Jaka szminka pasuje do Guy'a?..
Mój dzień z Angie trwa...…
🕑 13 minuty Seks oralny Historie 👁 5,037Z Części I… Kontynuowałem lizanie lekko wokół jej ociekającej kropli szczeliny, jakby chciałem ją oczyścić do następnej rundy. Słodycz jej soków była jak dobre wino. Mój umysł…
kontyntynuj Seks oralny historia seksuNauka jedzenia cipki…
🕑 9 minuty Seks oralny Historie 👁 1,529Po tej pamiętnej pierwszej randce, H i ja znaleźliśmy czas, żeby się spotkać, kiedy tylko mogliśmy. Swoją młodszą klasę zacząłem w liceum, pracując tylko w weekendy. Więc H zaczął…
kontyntynuj Seks oralny historia seksuTo jest relacja z niektórych prawdziwych wydarzeń i niektórych zaplanowanych. Mam nadzieję, że wszystkim się spodoba.…
🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,191Nerwowy... oddychaj powoli przez nos, wydech powoli przez usta. Kiedy się uspokoiłem, powtarzając to w kółko, w końcu poczułem, jak ogarnia mnie fala spokoju. Nie wiedziałem, że tak się…
kontyntynuj Seks oralny historia seksu