Cicho Mała

★★★★★ (< 5)

Dziś wieczorem nie jest już tylko tatą, jest kochankiem, którego ona potrzebuje…

🕑 7 minuty minuty Seks oralny Historie

Przyszedł do niej, kiedy była u kresu sił. Jej twarz była poplamiona łzami, które wylewała od wielu dni. Spojrzał na nią bezradnie. Z jego ust wydobyło się lekkie westchnienie, gdy ukląkł obok niej, podniósł ją i odgarnął włosy z jej twarzy.

Kiedy patrzył w jej szkliste niebieskie oczy, ujął jej lewą dłoń w swoją, pocałował ją i zdjął z jej palca prostą złotą obrączkę. Położył ją na szafce nocnej i objął ją ramionami. Wyniósł ją z tego ciemnego miejsca. Wiedział, że tej nocy jego zadaniem będzie okazanie jej miłości i czułości. Takiej miłości, której desperacko pragnęła.

Czego od niego potrzebowała. O co nie wiedziała, jak prosić. Tej nocy nie byłby jej Domem, ale jej kochankiem.

Podniósł jej wątłe ciało z siedzenia pasażera i zaniósł do swojego domu. Nie kładąc jej na ziemi, kontynuował wspinanie się po schodach, podczas gdy ona po prostu opierała głowę o jego klatkę piersiową. Żadne słowa nie zostały zamienione między nimi. Wcześniej przez telefon usłyszał szloch, mimo że próbowała ukryć ból.

Nie chciała, żeby wiedział, że pokłóciła się z mężem. Po głębokim oddechu i odchrząkaniu zmienił nieco ton. „Mała, wiem, że jesteś smutna. Nie możesz tego przede mną ukryć.

Muszę wiedzieć, co się stało. Powiedz mi teraz”. Szepcząc między szlochami, które mu powiedziała.

„Przyszedł z pracy do domu i zaczął krzyczeć. Rzucił obiadem na podłogę. Potłukł naczynia i nie przejął się tym. Powiedział mi, że się zmieniłem i nie podoba mu się to. lepiej znajdź dziewczynę, którą kiedyś byłam.” Biorąc głęboki oddech i wypuszczając kolejny szloch, kontynuowała: „Powiedziałam mu, że nie zniosę już jego wahań nastroju.

Że z nami koniec i że odchodzę. Wyzywał mnie wieloma wyzwiskami i powiedział, że nigdy obejść się bez niego”. Zamykając oczy, wyobraził sobie swoje maleństwo, najsilniejszą kobietę, jaką kiedykolwiek spotkał.

Tyle wycierpiała w swoim życiu, by znieść takie zachowanie kogoś, kto obiecał ją kochać, szanować i pielęgnować. Powiedział jej: „Ćśś, moja mała. Wiem, córeczko. Chcę, żebyś mnie teraz posłuchała. Idę po ciebie.

Zbierz swoje niezbędne rzeczy, a ja wkrótce tam będę”. Dotarł tam i znalazł ją w jej sypialni, leżącą na łóżku i szlochającą. To było dwie godziny temu. Teraz już wie, czego ona potrzebuje, by się zrelaksować. Niosąc ją po schodach do łazienki, przygotowuje dla niej ciepłą kąpiel, dodając relaksujące sole do kąpieli o zapachu lawendy.

Całując ją w czoło, powoli ściąga z niej ubranie. Kawałek po kawałku, odrzucając resztki swojej bolesnej przeszłości, gdy odwraca wzrok. Jej spuszczone oczy chowają cienie z powodu braku snu. Łzy plamią jej policzki, czarne od makijażu, którego używała, by ukryć ból i smutek. Powoli podnosi ją, umieszczając w ciepłej wodzie.

Nadal nie chce na niego patrzeć. Namydla ją, myjąc każdy cal jej ciała. Zmyć ból, przynajmniej na chwilę. Jej oczy opowiadają historię, której ona nie chce.

Lśniące jasnym błękitem. Wylewając na nią pachnący płyn do kąpieli, masuje jej głowę, jednocześnie myjąc jej włosy i cicho obserwuje, jak ostatnie łzy spływają wraz z wodą. Czuje, jak napięcie w końcu opuszcza jej ciało.

Kiedy zaczyna się relaksować po raz pierwszy tego dnia, otwiera oczy i widzi, jak zmieniają się przed nim z mglistego błękitu w ich naturalną promienną szmaragdową zieleń. Podnosi ją z wanny i wyciera ciepłym, puszystym ręcznikiem. Otulając ją ramionami, delikatnie całuje i zabiera do swojego łóżka. Kładzie ją na plecach, gdy stara się usiąść, zawsze jego chętny sługa.

„Później, maleńka. Nie jesteś w stanie obsłużyć mnie dziś w nocy. Ciii… musisz mnie teraz posłuchać”.

Leży z szeroko otwartymi oczami i słucha go. Wie, że zrobi dla niej tylko to, co najlepsze. Zawsze w szczególny sposób troszcząc się o jej potrzeby, chociaż służenie mu jest jej obowiązkiem.

"Uwolnij swój umysł. Zamknij oczy i zrelaksuj się. Jesteś moja mała.

Pozwól reszcie odejść. Zostaw wszystkie złe rzeczy z przeszłości. Dziś wieczorem idziemy do przodu. Jesteś na zawsze moja pod każdym względem." Kiedy zamyka oczy, zaczyna ją całować.

Jej czoło, jej usta, jej oczy, jej policzki. Przesuwając dłońmi po jej ciele. Delikatnie pieszcząc jej piersi. Podążając za jego dłońmi serią pocałunków.

Najpierw każdą pierś, ściskając je, ssąc jej sutki; jeden, potem drugi. Wiedząc, że w tej chwili wszystko, czego potrzebuje, to jego czułość, a nie dominacja. Nieustannie powstrzymując pragnienie szybszego poruszania się, kontynuuje całowanie jej brzucha. Biorąc palce i rozsuwając jej usta, wdycha jej słodką esencję i czuje, jak jego kutas twardnieje. Utrzymanie się pod kontrolą to wyzwanie, które jednak wygra, ponieważ jego mała dziewczynka bardziej tego potrzebuje.

Czuje, jak bardzo jest mokra, a po sposobie, w jaki porusza biodrami, wie, że to nie potrwa długo. Wkładając dwa palce do jej ciepłego, mokrego kanału, powoli zaczyna je wsuwać i wysuwać. Wysuwając język, smakuje jej lizanie dookoła, ale przedłużając przyjemność, zanim nagle ssie jej perłę do ust. Krzyczy i zaczyna się wiercić. Poderwała biodra z łóżka i zacisnęła nogi wokół jego głowy.

„O Boże, o kurwa !!”. On naprawdę chce, żeby jej nogi były związane, ale to nie dla niego. Chce, żeby się odprężyła. Musi się przespać, a jeśli mu się uda, będzie spała co najmniej przez następne dwanaście godzin. Ssąc jej łechtaczkę, wsuwa i wysuwa palce szybciej i mocniej.

Jęczy głośno i wije się w niekontrolowany sposób, gdy zaczyna dochodzić. „Tak, proszę, tatusiu. Ahhh”. Wysysa soki z jej wilgotnej cipki, podczas gdy ona nadal jęczy. Ciągle pompuje i ssie, liże dookoła, wkładając drugi palec do jej zakazanej dziurki, sprawiając, że się wije.

Jego palce poruszały się teraz w obu otworach, aż nie mogła się oprzeć, wysyłając ją w kolejną rundę orgazmicznych spazmów. Zwalnia tempo, gdy dochodzi do orgazmu, po czym zdejmuje jego palce, uwalniając ją. Pozwalając jej zejść na dół.

Jej oddech zwalnia, a on czołga się po łóżku obok niej. Całuje ją delikatnie w jej nakarmione policzki, gdy owija się wokół niej, trzymając swoją córeczkę, gdy w błogości po orgazmie zapada w głęboki sen. Szepcząc jej do ucha: „Śpij kochanie.

Jestem tutaj, córeczko i będę cię teraz chronić. Jesteś moja na zawsze i nigdy więcej cię nie skrzywdzi”. Jest to pierwsze opowiadanie, które napisałam całkowicie samodzielnie.

Mówiąc, że ta historia ma dla mnie ogromne znaczenie. Chcę zadedykować to opowiadanie mojemu najdroższemu przyjacielowi, bez którego nigdy nie napisałbym mojego pierwszego opowiadania. Potem znowu, kiedy byłem gotowy do zrobienia, rozmawiał ze mną godzinami o tak wielu rzeczach. Ta historia jest tym, co wyewoluowało z tego. Jego „wyzwaniem” stało się to, co właśnie przeczytaliście.

Wiesz, że cenię ciebie i naszą przyjaźń. Rozśmieszyłeś mnie, słuchałeś jak płaczę, kazałeś mi myśleć i po prostu byłeś przy mnie przez tak wiele..

Podobne historie

Moje nowe miejsce, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Andrea nadal poznaje swoich sąsiadów…

🕑 10 minuty Seks oralny Historie 👁 2,093

Po nocy, gdy dokuczałem synowi moich sąsiadów, gdy rozkoszowałem się przed oknem, zdecydowałem, że zbytnio mi się to podoba, aby było to jednorazowe. Zaczęło się to raz w miesiącu, a…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

To wszystko na teraz

★★★★(< 5)

W końcu spotykają się przyjaciele na odległość, czy poddadzą się wciąż rosnącemu napięciu seksualnemu?…

🕑 12 minuty Seks oralny Historie 👁 1,859

Wchodzę do jego pokoju hotelowego i na mojej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, gdy widzę go leżącego na łóżku i czytającego. - Cześć - mówię, podchodząc i obejmując go ramionami.…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Going For My Prize

★★★★★ (< 5)

Mój nienasycony głód twojego kutasa.…

🕑 6 minuty Seks oralny Historie 👁 1,927

To był ciepły dzień, a chłodna bryza wiała w kierunku twojego mieszkania. Siedzisz na balkonie wyciągniętym na leżaku, ciesząc się ciepłymi promieniami słońca. Z komputerem na kolanach…

kontyntynuj Seks oralny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat