Wewnątrz mieszkania Mr. Fancy Pants.

★★★★★ (< 5)

Jedna noc spędzona poza domem prowadzi do spełnienia…

🕑 17 minuty minuty Seks grupowy Historie

„Sram na mnie? Czekaj… Nie! OH. MÓJ. BOŻE!” Zawołałem. - Mówię ci prawdę.

Widziałem to na własne oczy - powiedziała Cissy, śmiejąc się z mojej skrajnej reakcji na jej wiadomości. - Chcesz mi powiedzieć, że hottie z 302 jest całkiem blisko Mr. Fancy Pants z 304? Spytałem zdezorientowany. „Tak! Widziałam go dziś rano wychodzącego z mieszkania Fancy Pants, wyglądającego na rozczochranego i gównianego” - odpowiedziała. Umilkłem.

Moja współlokatorka Cissy i ja mieszkamy w naszym mieszkaniu od prawie 6 lat. Przeszliśmy razem przez grube i cienkie; teraz jesteśmy prawie nierozłączni. Najlepsi przyjaciele, którzy są do siebie biegunowymi przeciwieństwami.

Cissy, wysoka, posągowa, nordycka, to diva. Uwielbia być w centrum uwagi, ubiera się na sukces i chodzi na wszystkie przyjęcia. Jest całkiem kobiecą damą; natomiast ja, z drugiej strony, czuję się doskonale w moich luźnych dżinsach i miękkiej koszulce. Wciąga mnie na wszystkie imprezy, więc mogę oglądać jej wynik i śmiać się, gdy stawia na swoim miejscu kandydatów na samców alfa. Nie zrozum mnie jednak źle; W żaden sposób nie jestem zazdrosny.

Jestem zadowolony ze swojego życia i siebie. „Jak myślisz, co się działo zeszłej nocy? Wiesz… z Hottie and Fancy Pants,” zapytała niespodziewanie. „Nie wiem, ale oddałabym swój lewy cycek za muchę na tej ścianie” - powiedziałem jej. - Pracujesz dziś wieczorem? Cissy mnie zapytała. „Nie, mam wolne, ale muszę się uczyć, aby uzyskać ten certyfikat.

Dlaczego?” Zapytałem. - Tylko pytam. Myślałam o zejściu dziś wieczorem do Tropicany, ale jeśli musisz się uczyć… - zaczęła. „Nie… nie musisz zmieniać swoich planów, tylko dlatego, że nie mogę iść. Idź i baw się dobrze… albo skopię ci tyłek!” Przerwałem.

„Nieważne, dziwko. Twoje krótkie nogi nie mogą dosięgnąć mojego majestatycznego tyłka,” zaśmiała się. „Pieprz się, amazonko,” zaśmiałem się w odpowiedzi, rzucając w nią poduszką, gdy wychodziła z mojego pokoju.

Skupiłem się z powrotem na studiach, podczas gdy Cissy brała prysznic. Cissy, która nie ma ani jednej nieśmiałej kości w swoim ciele, paradowała nago, a ja odkryłem, że podziwiam jej ciało, a może trochę pożądam. Jej gładkie krągłości ostro kontrastowały z moimi. Żadne ślady opalenizny nie zaszkodziły jej doskonałości. Prawie przestałem oddychać, kiedy pochyliła się, żeby włożyć wtyczkę do wanny.

Jej nagi tyłek unosił się wysoko w powietrzu, a jej nogi rozchylone, usta jej cipki rozdzieliły się, ukazując różowo-różową szczelinę. „Cholera… Muszę się położyć” - pomyślałem, gdy moja cipka nuciła z potrzeby. Cissy spojrzała na mnie i zapytała: - Co? „Hę? Och… nic.

Patrzyłem w przestrzeń,” wymamrotałem. - Skoro tak mówisz… - urwała. Obróciłem się; plecami do niej. Próbowałem skupić się na swojej pracy, ale mój umysł wciąż wracał do Hottie and Mr.

Fancy Pants. Co oni robili zeszłej nocy? Kiedy mojemu głodnemu umysłowi nie udało się znaleźć powodów, fantazjowałem o zakopaniu twarzy w cipce Cissy. Zastanawiałem się, jak wyglądała, kiedy przyszła. Czy była głośna? Czy spryska moją twarz kremem? Wkrótce moja własna szczelina stała się gruba i mokra, a mój umysł powędrował inną ścieżką. Myślałem o byciu mięsem w dwuosobowej kanapce, a mianowicie między Hottie i Mr.

Fancy Pants. Jakie to uczucie mieć w sobie jednocześnie dwa kutasy? Potrząsając głową, próbowałem wyrwać się z tej wypełnionej pożądaniem fugi. Co do diabła we mnie wstąpiło? Dlaczego fantazjuję o tym, że zejdę na mojego najlepszego przyjaciela, a jeśli o to chodzi, dlaczego chcę trójkąta? Nigdy nawet nie myślałem o seksie analnym, a tutaj próbowałem szybko przejść do zaawansowanych technik. - Hej, Cis? Idę na spacer? Zawołałem ją. „Dobrze, po prostu zamknij za sobą drzwi,” odpowiedziała.

Włożyłem tenisówki i cicho wymknąłem się z mieszkania. Chodziłem po okolicy przez około dwadzieścia minut; po prostu spacerowałem, nawet nie myśląc o tym, dokąd zmierzam. Ciemne, wieczorne niebo pociemniało, aw pobliżu śpiewały świerszcze. Kiedy wracałem do domu, było dla mnie oczywiste, że moja mała podróż nie przyniosła żadnego efektu, aby powstrzymać moje rogactwo. Moja cipka wciąż była przemoczona; moje sutki twardnieją.

Myślę, że myślenie o wszystkich rzeczach, które chciałem zrobić, nie pomogło mojej sprawie. Sięgając po klamkę, stwierdziłem, że jestem zablokowany. W pośpiechu, by pozbyć się tych myśli, zapomniałem kluczy.

Mieszkanie było ciemne. Cissy wyszła i nie było wiadomo, kiedy wróci. „Kurwa! Kurwa! Kurwa!” Krzyknąłem, nie dbając o to, kto mnie usłyszał. - Co za gębka na tym - powiedział głęboki męski głos.

Zaskoczony, odwróciłem się do nieznajomego. Pan Fancy Pants siedział na schodach i patrzył, jak dostaję ataku. Mimo że byłem mocno wkurzony, jego męska aura uderzyła mnie jak cegła. Moja szczelina dosłownie teraz dyszała.

Zmieniłem pozycję, upewniając się, że nogi są zamknięte… na wszelki wypadek miałem mokrą plamę po przemoczonych majtkach. Cała jego osoba krzyczała na kulturę i klasę i ubrany w swój „zwykły” garnitur wyglądał, jakby zszedł z okładki magazynu GQ. Oczywiście miałem na sobie swoje zwykłe luźne dżinsy i miękką koszulkę; moja postać jest ukryta. "Przepraszam?" Szydziłem. „Niedokończone usta i postawa… niezłe,” zaśmiał się.

„Jeśli po prostu usiądziesz i będziesz się ze mnie śmiać, możesz iść do diabła” - powiedziałem marszcząc brwi. „Będziesz tak trzymać, a będziesz mieć zmarszczki” - drażnił się. - Pierdol się - warknąłem. „Brakuje ci dwóch sekund, aby dostać lanie w dupę,” odparł. Sama myśl o tym, jak ciągnie mnie na swoje kolana, obnaża mój tyłek i daje mu lanie, przyprawiała mnie o dreszcze.

Wiedziałem, że jestem niegrzeczny i może… tylko może, próbowałem go sprowokować; trochę pcham moje szczęście. Więc odwróciłem się do niego plecami i przerzuciłem mu ptaka przez ramię. Duży… Duży błąd! Następną rzeczą, jaką wiem, jest to, że przekroczyłem jego ramię, kopiąc i krzycząc jak banshee.

Z łatwością wbiegł po schodach, jakbym był tylko workiem ziemniaków. Wijąc się, starałem się ze wszystkich sił, żeby mnie położył. - Zawiedź mnie, dupku - krzyknąłem. „Musisz się po prostu uciszyć.

Nie zrobiłem ci nic, żebyś traktował mnie w tak niegrzeczny sposób. Więc czuję, że trzeba trochę wyregulować postawę,” powiedział, klepiąc mnie w tyłek. "Ał, ty kutasie!" Warknąłem.

Postawił mnie przed swoim mieszkaniem i otworzył drzwi; gestem, abym wszedł do środka. Wszedłem do środka i usiadłem na kanapie. Usiadł obok mnie.

- Proszę, wejdź do środka. Twój współlokator najwyraźniej znowu imprezuje, a ty jesteś zamknięty. Wejdź do środka i rozgość się - powiedział. Wyraz mojej twarzy musiał być bezcenny, ponieważ powiedział: „Tak… Zarówno Ryan, jak i ja jesteśmy świadomi obsesji ciebie i twojego współlokatora na naszym punkcie”.

Bing, odpowiedziałem: „Więc… to jego imię”. - Tak… Hottie ma na imię Ryan, a ja Xavier, a nie Mr. Fancy Pants. Ściany i sufity dookoła są cienkie jak papier - zaśmiał się.

- Xavier, co? To jest kęs - powiedziałem kulawo. „Po prostu mów do mnie Xav, a jesteś…” - zapytał. - Izzy - odpowiedziałem. - Izzy… na pewno nie wyglądasz na Izzy. Czy to jest skrót od Izabelle? podpowiedział.

- Izabella - wymamrotałem. Xav oparł się o kanapę. Jego wyprostowana, lniana koszula naprężała się na jego, moim zdaniem, masywnej piersi. Po prostu siedział; siedział i gapił się na mnie. Czułem się prawie, jakbym był projektem naukowym, jakby mnie studiował.

Kiedy znów się odezwał, mój żołądek był ściśnięty. - Wolę Bellę… tak… Bella. Wyglądasz bardziej jak Bella; piękna - ciągnął.

- Ha. Ha. Nie traktuj mnie protekcjonalnie. Jeśli chcesz piękna, idź do Cissy masłem - parsknęłam.

- Nie sprzedawaj się zbyt krótko, śliczna Bello. Wyobrażam sobie, że pod tymi workowatymi ubraniami masz cudowny skarb - powiedział Xav. Skrzywiłem się do niego; patrzył na mnie.

Cisza była gęsta, wypełniona wyczuwalnym napięciem. Byłem bardzo podniecony, a on wiedział, że byłem bardzo pobudzony i wykorzystywałem to na swoją korzyść. Musieliśmy siedzieć w tym napięciu przez coś, co wydawało mi się, że trwało godzinę, ale w rzeczywistości mogło to trwać około dwóch minut.

Zaklęcie zostało złamane przez dźwięk zatrzaskujących się drzwi. Najwyraźniej Ryan, alias Hottie, natknął się na nas. Odwróciłem się, żeby na niego spojrzeć, a on spojrzał na mnie z zainteresowaniem. Węzły w moim brzuchu zatrzepotały.

Skupiłem się ponownie na Xavie, który wydawał się być dużo bliżej mnie niż wcześniej. "Cóż, cóż, cóż… co my tu mamy, Xav; nic lepszego w dzisiejszym składzie?" - zapytał Ryan. - Hej! Pieprz się, dupku - warknąłem, zaczynając wstawać. Xav delikatnie pociągnął mnie z powrotem na dół i powiedział: „Teraz… uważaj na paskudne usta, śliczna Bello”. „Ten ma kolce,” zaśmiał się Ryan.

- Powiem, ale wiesz, że najpiękniejsze róże zawsze mają najostrzejsze kolce - odpowiedział tajemniczo Xav. W jakiś sposób, bez mojej świadomości, Xav przysunął się bliżej mnie i teraz jego twarde uda były przyciśnięte do moich. Już miałem się odsunąć, ale Ryan zdecydował się usiąść po drugiej stronie mnie, nawet bliżej niż Xav.

Otaczał mnie odurzający aromat czystej męskości. Kręciło mi się w głowie. Chciałem być szalony, ale Xav już zaczął osłabiać moją obronę. Chciałem ich… chciałem ich obu, ale nie chciałem ich chcieć.

- Wyglądasz nieswojo - powiedział Ryan niewinnie, a następnie zmienił swoją pozycję, tak że jedną nogę wyciągnął na kanapie, a ja oparłem się o jego klatkę piersiową. Czułem, jak jego gruby kutas wtulił się w moją dolną część pleców, który przy okazji zaczynał stawać się twardszy. "Lepszy?" szepnął mi do ucha.

Przesunął mokre pocałunki po mojej szyi. Z trudem mogłem skupić wzrok, a kiedy skubnął wrażliwe połączenie mojej szyi i ramion, jego oczy przewróciły się do tyłu w mojej głowie, która opadła z powrotem na jego klatkę piersiową. Jego ciepłe dłonie wśliznęły się pod moją koszulkę i przesunęły się w górę mojego brzucha, aby objąć moje piersi.

Moje pięści zacisnęły się mocno, ponieważ mój opór prawie zniknął. - Cóż, teraz. Powinienem był wiedzieć, że prezent pod papierem do pakowania jest zawsze lepszy, gdy jest to niespodzianka - mruknął cicho Ryan. - Powiedz - powiedział Xav. - Lepiej zrobię, niż powiem.

Pokażę ci - odpowiedział i jednym płynnym ruchem ściągnął moją koszulę. „Bardzo ładne… rzeczywiście bardzo ładne. Śliczna różowa koronka, która niczego nie ukrywa,” powiedział Xav. Próbowałam skrzyżować ramiona, chcąc się zakryć, ale Ryan zatrzymał moją lewą rękę i zamiast tego poprowadził ją wokół swojej szyi. Drugą ręką oparł się na udzie, a potem wrócił do skubania mojej szyi.

Moje palce zaplątały się w jego gęste włosy, kiedy moje nieostre oczy wpatrywały się w przeszywające Xav. Wydawał się być coraz bliżej i bliżej, aż pochylił się bezpośrednio nade mną. Drżałem; Chciałem tego.

Ryan puścił moje piersi, które teraz wydawały się ciężkie i pełne. Ściągnął oba paski w dół moich ramion do łokci, a następnie zrzucił moje ramiona. Jego ręce ześlizgnęły się po mojej klatce piersiowej i spoczęły na moich biodrach. Xav skorzystał z tej okazji i ściągnął stanik z moich pełnych piersi.

Jego usta opadły, by pocałować moje. Jego język dotknął moich ust; wbijanie i wychodzenie, prawie naśladując to, co jego kutas zrobiłby później z moją cipką. Jęknęłam cicho, kiedy sięgnął za moje plecy i odpiął mój stanik; rzucając go na podłogę. - Twoje sutki są twarde jak skała, śliczna Bello. Jesteś podniecona? - zapytał jego chrapliwy głos; jego usta wciąż dotykają moich.

Jedyne, co mogłem zrobić, to skinąć głową. - Założę się, że twoja mała cipka też jest mokra? on kontynuował. Wstrzymałam oddech, gdy poczułam, jak dłoń Ryana rozpina moje dżinsy, usłyszałam suwak schodzący cala w dół, a potem poczułam chłodny powiew pieszczot powietrza w koronkowych ubraniach. Jego długie palce wbiły się pod ostatnią barierę i mój opór zniknął. Poczułem, jak jego środkowy palec kreśli szew na mojej cipce, lekko ją rozchylając, a potem wsuwa się do mojego zaparowanego kanału.

Moje biodra uniosły się w odpowiedzi, kiedy palec mnie pieprzył; jego ruchy są powolne i płytkie. W tej chwili kutas Ryana był twardy jak kamień i drgał na moich plecach. Xav wsunął ręce pod mój tyłek, lekko mnie unosząc. Chwycił pasek moich spodni i majtek w talii i zdjął je, zostawiając mnie całkowicie nagą leżącą na Ryanie.

Ryan, teraz nieskrępowany przez moje majtki, nadal doprowadzał mnie do szaleństwa swoimi płytkimi palcami, ale dodał do mojej frustracji powolne krążenie wokół mojej opuchniętej, pulsującej łechtaczki. Moje powieki zatrzepotały, gdy moje biodra poruszały się w górę iw dół, próbując dosięgnąć tego tuż poza zasięgiem szczytu. - Miałem rację, śliczna Bello.

Twoja mała cipka jest mokra i ma taki ładny odcień różowej czerwieni - wycedził Xav. - Nie wiem, stary. Jest okropnie ciasna. Jej mała cipka ma mojego palca jako zakładnika - powiedział Ryan.

„Zgadza się? Cóż… jeśli jej kot jest wystarczająco ciasny, by zacisnąć ci palce, założę się, że jej tyłek jest jak imadło,” odpowiedział Xav. W którymś momencie między przybyciem Ryana a tym samym Xav się rozebrał. Moje usta zaczęły łzawić, kiedy łakomie patrzyłem na jego sterczącego kutasa. Więc był tak samo podniecony jak reszta z nas, a wygląd tego jeszcze bardziej.

Nie był długi, średniej długości, ale cholera, był gruby. Ściągnął mnie z piersi Ryana i obrócił z powrotem do przodu. Stojąc przede mną, jego gruba śliwka wskazywała na moją twarz.

Ująłem jego ciężki, wiszący worek, delikatnie je ściągając, gdy przeciągnąłem językiem od jego nasady do żołędzi, sprawiając, że zadrżał. Drugą ręką chwyciłam podstawę jego penisa i wyciągnęłam jego trzon na zewnątrz. Przejechałam językiem wzdłuż wargi jego czubka, łaskocząc otaczającą go wrażliwą skórę.

Powoli okrążając język wokół jego grzyba, ruszyłam w stronę jego szczeliny. Kiedy sondowałem to moim poruszającym się językiem, perłowa kropla jego soku kapała przy wejściu. Pokryłem nim język; jego wyjątkowy smak eksplodujący w moich ustach.

Skończywszy z dokuczaniem, delikatnie popchnął mnie w tył głowy, zachęcając mnie do dalszych działań. Owinęłam usta wokół jego główki penisa i ssałam. Moje policzki zapadły się pod naciskiem ssania, a jego oddech się zaciął. Kiedy jego trzon lśnił od mojej śliny, uniosłam rękę w górę, obracając ją, gdy zassałam w dół.

Chodziłem tam iz powrotem; moje usta i dłoń spotykają się w środku. - Mam zamiar wybuchnąć, jeśli będziesz tak dalej trzymać - wychrypiał Xav. Ściągnął mnie ze swojego penisa i chociaż moje opuchnięte usta go nie dotykały, cienka linia śliny połączyła moje usta z jego śliwkową główką. Xav odsunął się ode mnie, jednocześnie podnosząc mnie na nogi. Położył się na kanapie i skierował mnie na swoją twarz.

Jego oddech łaskotał moją płaczącą szczelinę. Poczułam, jak jego ramiona obejmują moje biodra i ciągną mnie w dół. Kręcący się język Xav wbijał się między moje śliskie wargi pizdy.

Kiedy zaczął pieprzyć językiem moją oślizłą dziurkę, moje łokcie prawie się poddały. Ryan, stojący przede mną, był nagi; jego kutas podskakuje szaleńczo. Ku mojemu zdziwieniu sięgnął po moje wiszące cycki i umieścił je w dolinie między nimi. Czułem się, jakbym miał tam długi kawałek aksamitnej stali.

Im bardziej przepychał się między nimi; tym bardziej mokra była moja klatka piersiowa. Kiedy Xav ssał całą moją cipkę w usta i Ryan szczypał mnie w sutki, kiedy mnie pieprzył w cycki, byłem w przeciążeniu sensorycznym. Xav wepchnął kciuk w mój ciasny, dziewiczy dupek, a ja oszalałem. Moja cipka skurczyła się szaleńczo, gdy pieściłam jego język, prawie topiąc go w mojej kremie do cipek.

Ryan puścił moje cycki i patrzył, jak dochodzę. „Pięknie jest patrzeć, jak dochodzisz” - powiedział Ryan - „ale teraz chcę być w tobie”. Xav podniósł mnie z twarzy i położył na swoim członku. Byłem tak mokry, że opadłem w dół, aż poczułem, jak jego jaja dotykają mojego tyłka.

Chwycił mnie za biodra, stabilizując mnie, kiedy pompował i wypompowywał moją cipkę; ciężko. Sok z cipki kapał z mojej szczeliny, mocząc jego uda i jądra. Poczułem, jak dłoń Ryana naciska moje plecy w dół, aż położyłem się płasko na piersi Xav; jego kutas wciąż wali moją cipkę. Nie miałam czasu na myślenie trzeźwo, nawet gdy poczułam, że zimna kropelka smaru pokrywa mój pomarszczony tyłek. Xav ścisnął moją talię w martwym uścisku.

Nie mogłem się ruszyć. „Wsuń rękę między nas. Potrzyj łechtaczkę,” rozkazał Xav. Poruszyłem ręką w dół.

To był ciasny krój, ale w końcu dostałem go tam, gdzie chciałem i zacząłem kręcić się w przód iw tył. Xav zamarł i wtedy poczułem, jak kutas Ryana szturcha mój protestujący pierścień analny. Utrzymywał stały nacisk, zmniejszając opór przed inwazją. Płonęło mocno, gdy mój ciasny, mały zwieracz rozciągnął się wbrew swojej woli, ale kiedy jego głowa opadła za wejście, mój tyłek się zatrzasnął.

Odczekał kilka sekund, aż się do niego przyzwyczaiłem. Wciąż paliło, ale ciśnienie było niesamowite. Jęknęłam i sapnęłam, kiedy zaczynał z płytkimi, powolnymi sondami, a do czasu, gdy wykonywał pełne pociągnięcia do i z mojego dziewiczego pąka róży, krzyczałam z przyjemności. Pocierałem i szczypałem łechtaczkę, aż moje ciało, które było mocno naciągnięte, pękło. Za każdym razem, gdy Xav wpychał, Ryan się wycofywał.

Naprzemiennie pchali, mierząc je w odpowiednim momencie. Straciłem rachubę, ile razy przyszedłem, ale byli nieugięci. Ryan był pierwszym, który doszedł.

- Kurwa, kkkkkk! Twój tyłek jest tak cholernie ciasny. Cholera! Wypełnię cię całkowicie - jęknął. Poczułam ciepło, gdy jego krem ​​spryskał moje gładkie ściany odbytu. Naparł mocno na mnie, prawie jakby próbował się we mnie wdrapać, i zesztywniał. W końcu opadł ciężko na moje plecy.

Xav był następny. - Och, piękna Bello, twoja cipka ssie mojego fiuta - powiedział, gdy jego biodra napompowały. Trzymałem się mocno, kiedy wykonał kilka, bardzo mocnych pchnięć, zanim stał się tak sztywny jak Ryan. Xav wytrysnął spermą z jego kutasa i zalał moją porcję.

Wszyscy leżeliśmy tam, łapiąc oddech. Czułem się zadowolony i głodny. Mój żołądek warknął głośno, rozśmieszając ich. - Zakładam, że chcesz być karmiony - drażnił się Ryan. Próbowałem na niego spojrzeć, ale nie udało mi się.

Wyciągnęli się ze mnie, sprawiając, że czułam się dziwnie pusta. Xav wysunął się spod mnie i już miałem wstać, kiedy kazał mi nie ruszać się. Rozchylił moje pośladki szeroko.

- Chciałbym, żebyś to zobaczyła, Bello - powiedział cicho. "Co?" Odpowiedziałem zaniepokojony. "Najpiękniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem… obie twoje cenne dziury szeroko otwarte i wyciekająca sperma" - odpowiedział.

Podobne historie

The Creek - część druga

★★★★(< 5)

Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…

🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797

„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

The Creek - część trzecia

★★★★★ (< 5)

W tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851

Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Suite Orgy - kontynuacja życia Diane z jej czarnym kochankiem

★★★★★ (< 5)

Zamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876

After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat