Sala konferencyjna

★★★★★ (< 5)

Długa noc w biurze zamienia się w jedną z najdzikszych fantazji Cynthii!…

🕑 12 minuty minuty Seks grupowy Historie

„Boże, tu jest tak cholernie gorąco!” Cynthia poskarżyła się sobie, rozpinając dalej bluzkę. Klimatyzator wciąż nie był naprawiony, a mimo że słońce już zaszło, ciepło, które nagromadziło się w budynku w ciągu dnia, nadal było duszne. „Jak mam wykonać tę pracę, kiedy pocę się na wszystkich stronach?” Pomyślała. Termin upłynął dwa dni, a ona miała jeszcze około tygodnia pracy do wykonania.

Ron nie był zbyt pomocny w domu. Jasne, powiedziała mu, że prawdopodobnie straci pracę, jeśli nie ukończy tego zadania na czas, ale on nie wydawał się tym przejmować, ostatnio nie obchodziło go nic. Jak wszystko się zmieniło, pomyślała.

Był taki kochający, pomocny i pełen pasji. Zaczęła czuć ślad wilgoci między nogami, gdy zdała sobie sprawę z rosnącego tam ciepła. Śnienie o niesamowitym kochaniu się, które ona i Ron robili lata temu, czyniło ją atrakcyjną, ale smutną, a także myślała o tym, że on już nie wydawał się być nią zainteresowany.

Odchyliła głowę do tyłu i zamknęła oczy, koncentrując się na podnieceniu, które zaczęło bulgotać gdzieś głęboko w środku. Powoli jej umysł zwrócił się w stronę Edwarda, jednego z jej wspaniałych współpracowników. Lekkie westchnienie wyślizgnęło się z jej ust, gdy jej dłoń delikatnie ujęła jej pierś, jeden palec powoli krążył, a następnie gładził nabrzmiały sutek. Właśnie wtedy rozległo się pukanie do drzwi sali konferencyjnej.

To był Edward, zaskoczony, że Cynthia wciąż tu jest. - Myślałem, że już dawno nie będzie cię w domu? Zapytał. – Nie.

Wygląda na to, że zajmie mi to całą noc, a potem skończy się tylko dziesiąta część. Westchnęła w agonii. Mimo to nie mogła powstrzymać umysłu od oderwania się od tematu i podążania za jej wzrokiem, gdy przeszukiwali ciało przystojnego mężczyzny. Poczuła wzmożoną falę ciepła, zmuszając ją do rozchylenia nóg.

Gdy Edward podszedł i wysunął krzesło obok niej, uśmiechnęła się i stwierdziła, że ​​zerka w dół na ślad wybrzuszenia w jego spodniach. – Mały czy po prostu ukryty? Zastanawiała się. Kiedy pochylił się bliżej, by spojrzeć na jej pracę, wdychała jego gęsty męski zapach. Żadnej wody kolońskiej na tego chłopca był całkowicie naturalny.

Było w nim również coś miękkiego, ale czuła, że ​​chodziło bardziej o jego spokojne i łagodne zachowanie niż o cokolwiek fizycznego. – Hmm – powiedział, patrząc na jej pracę – to wszystko wygląda dobrze. Gdy usiadł z powrotem na krześle, Cynthia zauważyła, że ​​jego oczy przesuwają się po jej ciele, opierając się na chwilę na jej klatce piersiowej, a następnie szybko wyglądając przez okno.

W tym momencie zdała sobie sprawę, że rozpięła bluzkę trochę za nisko. Odsłaniał jej stanik z głębokim dekoltem i prawie połowę jej piersi. Choć była zakłopotana, nie mogła się ukryć, bo to oznaczałoby, że jest zakłopotana. Poza tym fajnie było zobaczyć lekkie b formujące się na twarzy Edwarda. "Ohhhh," jęknęła, odchylając się i przeciągając.

„Jestem tak zmęczona, że ​​naprawdę przydałaby mi się przerwa”. Oddychała. "Zabawne." powiedział Edward.

"Co jest zabawne?" – spytała Cynthia. „Cóż, zajrzałem do środka, zanim zapukałem i wtedy wyglądałaś na całkiem zrelaksowaną”. Powiedział z lekkim uśmiechem. „Ach, ha, tak”. Zaśmiała się nerwowo.

„O Boże, widział, jak pocieram cycki!” Jęknęła do siebie. Ostrożnie rozejrzeli się dookoła iw końcu ich oczy spoczęły na sobie z odrobiną zakłopotania w spojrzeniu. Widząc, że oboje nie byli pewni, dziwnie, oboje poczuli się lepiej. Uśmiechając się, odwrócili się nieco bardziej ku sobie.

To wtedy Cynthia zobaczyła duży przedmiot napinający przód spodni Edwarda. "Uh, zdecydowanie nie mały." Sapnęła do siebie. Może to był upał, a może dawno przesadzony wyraz pożądania tego wspaniałego mężczyzny.

Ręka Cynthii mimowolnie uniosła się do bluzki i wyjęła ją ze spódnicy. Następnie, dołączając drugą rękę, odpięła pozostałe guziki i otworzyła je. Usta Edwarda otwarły się lekko, gdy zobaczył, jak duże piersi Cynthii unoszą się i opadają wraz z jej głębokim oddechem.

Jej stanik był skąpy i półprzezroczysty i wystarczająco cienki, aby zobaczyć jej rozkosznie spuchnięte sutki. Jeśli to było możliwe, jego penis stał się jeszcze twardszy i groził, że wyrwie mu się ze spodni. Pochylając się do przodu, początkowo ostrożnie, by sprawdzić, jak daleko Cynthia chciała się posunąć.

Wyciągnął rękę i ujął jej miękkie kopce w obu dłoniach. Bez wątpienia były to jedne z najwspanialszych cycków, jakie kiedykolwiek czuł, i nie zamierzał odejść, żeby przynajmniej ich nie zobaczyć. Kiedy sięgnął, żeby rozpiąć jej stanik, zatrzymała go.

"Czekaj. Najpierw zamknij drzwi." Powiedziała, mrugając ukradkiem. Kiedy wstał i podszedł do drzwi, starał się wyglądać jak najbardziej nonszalancko.

Oczywiście było to trochę bezowocne, biorąc pod uwagę, że musiał sięgnąć do spodni, aby dopasować swojego penisa, aby mógł stać prosto. W drodze powrotnej zatrzymał się na chwilę, wpatrując się z otwartymi ustami w Cynthię, która miała tylko majtki i wyglądała tak seksownie, jak każda kobieta, którą kiedykolwiek widział. Była bardzo pochlebiona jego reakcją i uśmiechnęła się ciepłym, zaczerwienionym uśmiechem, pełnym pożądania i namiętności.

Szybko skończył z jego krawatem, koszulą i spodniami, zostawiając tylko jego słabe majtki, by ukryć obiekt pragnień Cynthii. To była walka przegrana, zanim się zaczęła, gdy jego ogromny twardy kutas wypchnął cienki materiał, jakby go tam nie było. Cynthia wzięła bardzo głęboki oddech, przyglądając się tej scenie, a potem spojrzała w górę i wygięła palec, uwodzicielsko zwabiając go do siebie.

Z radością spełniając, Edward podszedł tak swobodnie, jak tylko mógł, do niesamowicie pięknej kobiety przed nim. Ich ręce wysunęły się do przodu, robiąc pierwszy kontakt między nimi, po czym ich ciała szybko ścisnęły się. Ciepło i podekscytowanie wydawały się po prostu sączyć z ich palców, gdy pieścili się nawzajem po miękkiej, ciepłej skórze. Wkrótce skończyło się z ostatnimi strzępami materiału oddzielającymi ich od spełnienia ich fantazji. Ich nagie ciała spotkały się, a pierwsze ślady wilgoci zmiękczyły ich skórę, a Cynthia jęknęła, gdy zdała sobie sprawę, że Edward był tak delikatny w miłości, jak we wszystkich innych rzeczach.

Właśnie tego brakowało jej w domu przez tyle lat. Podniósł ją na stół i powoli opuścił na plecy. Jej nogi uniosły się i rozłożyły szeroko, gdy przygotowywała się do przyjęcia go do swojego ciała. Uśmiechnęła się ponownie, gdy położył swojego kutasa na jej podbrzuszu, pozwalając jej cieszyć się jego gorącym, pulsującym pożądaniem.

Edward pochylił się i zaczęli się całować, zaczynając powoli, ale szybko stając się cudownym wyrazem miłości. Spojrzeli sobie w oczy, a on czule pogłaskał jej włosy, a potem spojrzała mu głęboko w oczy i skinęła głową z gotowością. Unosząc lekko i sięgając w dół, Edward wziął swojego penisa do ręki.

Bardzo powoli prześledził ścieżkę w dół jej brzucha, przez jej włosy łonowe, przez boleśnie zaognioną łechtaczkę i wzdłuż szczeliny, by w końcu odpocząć przy bardzo ciepłym, bardzo wilgotnym wejściu do jej wnętrza. Zamykając oczy, powoli pocierał wrażliwą głowę w górę iw dół, jęcząc cicho na niewiarygodnie intensywne doznania, które przeszły przez jego penisa i rozprzestrzeniły się po całym ciele. Cynthia była zafascynowana, nigdy nie widziała, żeby mężczyzna tak bardzo cieszył się zmysłowością uprawiania miłości, zwykle jej mąż po prostu walił w nią i wydawał z siebie ciche chrząknięcie, ale Edward wydawał się być w zgodzie z przyjemność choćby najmniejszego kontaktu z nią. To naprawdę sprawiło, że poczuła się seksowna i pożądana.

Edward otworzył oczy i spojrzał na Cynthię, wyrażając długo lekceważoną miłość, którą chciał się z nią podzielić. W tym momencie lekko pchnął, główka jego kutasa z łatwością wślizgnęła się w nią. Zadrżał na rosnące ciepło, gdy jej miękka, wrażliwa skóra i silne mięśnie czule owijały się wokół jego erekcji.

Chociaż uprawiał seks z innymi kobietami, było to więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Ich ciała wydawały się po prostu tak doskonale zlewać się ze sobą, a intymność, którą czuł, sprawiła, że ​​zaczął się zastanawiać, czy to nie ona była tą, której szukał przez całe życie. Filozofia powoli zeszła na dalszy plan, gdy ich ciągłe głaskanie zaczęło zbierać nagrody, z niemal przytłaczająco intensywną przyjemnością emanującą z ich zjednoczenia.

Ich ciała były mocno ściśnięte, a ich usta mówiły o miłości bez słów w ich pieszczotach. Wszystko to i ani Cynthia, ani Edward nie słyszeli, jak otwierają się drzwi. Kiedy Cynthia otworzyła oczy, patrzyła prosto na swojego szefa, ale on w rzeczywistości nie wyglądał na rozzłoszczonego… Cynthia sapnęła, gdy zdała sobie sprawę, że jest nagi i głaszcze swojego penisa, podczas gdy ich obserwował! Zamarła, co spowodowało, że Edward zatrzymał się, zastanawiając się, co się stało. Kiedy spojrzał w górę, prawie miał atak serca i próbował się wyrwać, ale nogi Cynthii były wokół niego i nie poruszały się. Kiedy początkowy szok Cynthii minął, na jej twarzy pojawił się dziwnie figlarny uśmiech.

"Dzień dobry panie. Russell, czy chciałbyś do nas dołączyć? Zapytała. „Chciałbym, pani Andersen”. Odpowiedział. Oszołomiony Edward nie wiedział, co robić.

„Po prostu połóż się na plecach na stole, Eddie. - poleciła Cynthia. Kiedy wspięła się na niego, pan Russell poskarżył się, że chce jej cipki. - Nie tym razem, sir.

Mój kochany Edward tutaj przynajmniej kończy tam, gdzie zaczął. - Powiedziała, uśmiechając się do Edwarda. Cynthia okrakiem Edwarda z nogami złożonymi po obu stronach jego torsu, upewniając się, że jej tyłek był w pełni dostępny dla jej szefa. zrobić honory, panie Russell?” Zapytała bardzo seksownym głosem. Jej szef wstał na stół i podniósł penisa Edwarda do cipki Cynthii, a ona się na nim wepchnęła.

nogi, żeby mógł podejść do tyłka Cynthii. „Pospiesz się i wsuń, sir”. Cynthia jęknęła.

Była tak podekscytowana, że ​​od wieków marzyła o byciu ruchanym przez dwóch mężczyzn w tym samym czasie i to się działo z dwoma z najseksowniejszych mężczyzn w jej biurze! Pan Russell ustawił się, wziął swojego kutasa w rękę i zaczął naciskać na jej odbyt. Po kilku próbach okazało się, że nie będzie w stanie wejść do niej bez lubrykantu. Więc odsunęła się od Edwarda i podniosła swój tyłek wysoko, aby jej szef mógł wsunąć swojego kutasa w jej cipkę. Robiąc to ładne i śliskie, potarł nim o jej odbyt, zmocząc go.

Potem znów wszedł do środka. Wsunięcie kutasa Edwarda z powrotem po raz trzeci prawie wystarczyło, by Cynthia się spuściła. Pan Russell pchnął ponownie i tym razem jego kutas powoli zniknął w jej gorących, ciasnych tylnych drzwiach. Cynthia wstrzymała oddech, gdy została wypełniona do granic wytrzymałości dwoma dużymi, twardymi kutasami. Gdy jej szef był już w środku, wypuściła oddech z westchnieniem, gdy powietrze wyszło i poczuła, jak tych dwóch mężczyzn pulsuje w jej wnętrzu, jej całe ciało skurczyło się i wysyłało ją w kolejne fale orgazmicznych spazmów.

Krzyki wypełniły pokój, gdy każdy skurcz wokół kutasa w jej cipce i kutasa w jej tyłku powodował kolejną falę falującą przez jej ciało, co spowodowało, że ponownie się skurczyła, co spowodowało kolejną falę i tak dalej. Trwało to tak długo, że dwaj faceci zniecierpliwili się i zaczęli pieprzyć tę swoją dziką kobietę. Jej orgazm ustąpił i Cynthia była w stanie skoncentrować się na niewiarygodnych uczuciach związanych z jej przepełnionym stanem. Nie mogła uwierzyć, jak dobrze czuł się kutas w jej tyłku. Czy doznania zwiększały przyjemność w jej cipce, czy je obalały? Bardzo nagle iw tym samym czasie przyjemność stała się zbyt duża dla tych zwykłych śmiertelników, a ich kutasy napięły się i pulsowały, wystrzeliwując dwie ogromne strumienie gęstej mlecznej spermy w obie dziurki, wypełniając tę ​​ładną młodą kobietę.

Czując, jak sperma w niej wybucha, a te dwa i tak już duże kutasy puchną jeszcze bardziej, sprawiły, że Cynthia wzniosła się do kolejnego, jeszcze silniejszego orgazmu. Tym razem jej cipka i tyłek ścisnęły się tak mocno, że faceci bali się, że mogą stracić kutasy. Ale oczywiście to naprawdę sprawiło, że jęczeli z większej przyjemności.

Nawet kiedy Cynthia zemdlała, nadal przeżywała fale orgazmu. Wszyscy w końcu wyszli z seksualnej rozkoszy, a ich spocone ciała odblokowały się. Spojrzeli na siebie, uśmiechając się, bingując i wyrażając sobie nawzajem satysfakcję.

– Ty k, myślę, że Larry, Sandra i Jeff mogą przejąć zadanie. Jak wy dwoje chcielibyście dołączyć do mnie na weekend w mojej chacie na północy? – zapytał pan Russell. Koniec..

Podobne historie

The Creek - część druga

★★★★(< 5)

Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…

🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797

„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

The Creek - część trzecia

★★★★★ (< 5)

W tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851

Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Suite Orgy - kontynuacja życia Diane z jej czarnym kochankiem

★★★★★ (< 5)

Zamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876

After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat