Przyszła teściowa wybiera swojego mężczyznę

★★★★★ (< 5)

Prawdziwe pytanie brzmi: czy Katie może być zadowolona z jednego faceta?…

🕑 24 minuty minuty Seks grupowy Historie

Wiesz co jest nie fair? Faceci mogą chwalić się seksem ile chcą, bez względu na to, czy to robili, czy nie, a inni faceci chwalą i zazdroszczą im sukcesu… ich podbojów. Ale my dziewczyny? Zgadnij co… faceci nas potrzebują albo nie ma podbojów, ale nie śmiemy o tym powiedzieć nawet naszym najbliższym przyjaciołom albo jesteśmy napiętnowani jako dziwki lub gorzej. Jednak z mojego punktu widzenia faceci też byli moimi zdobyczami.

Po prostu nie mogłem się tym pochwalić, więc dyskretnie zacząłem umieszczać każdego z nich w specjalnej walizce na trofea, którą trzymałem w kącie umysłu. Nie zajęło mi zbyt wiele czasu, aby zdać sobie sprawę, że będę potrzebował większej skrzynki. Rozkwitłem dzięki dużej ilości seksu. Byłem zachwycony i prawdę mówiąc, całkowicie uzależniłem się od zaspokajania kutasów.

Dużo ich. Nie miałem prawdziwego zamiaru kiedykolwiek go znaleźć. Czy to było możliwe? Czy byłam w związku? Byłem tak szczęśliwy, grając na boisku, doświadczając tylu różnych facetów, ilu tylko mogłem.

Od szybkich jednorazowych BJ do pełnych gangbangów, byłam twoją chętną dziwką z plakatu i gotową na prawie wszystko. Moje dwa lata Business College dobiegły końca, podobnie jak cały dziki seks z wieloma partnerami, który sprawiał mi przyjemność. Najlepsze, co mogłem teraz uzyskać, to standardowe pojedynki jeden na jednego z obciąganiem i pieprzeniem, a może okazjonalne trójkąty z kilkoma chętnymi facetami. Potem poszedłem i spotkałem tego faceta.

Miał na imię Jack i bardzo go lubiłem. Zszokowało mnie to, że poczułem inspirację do ustatkowania się. Po prostu coś w nim było. Poznaliśmy się na tym wolontariacie, na którym pracowałam, a on okazał się jednym z najmilszych, najseksowniejszych młodych mężczyzn, jakich kiedykolwiek spotkałam.

Był wysoki, miał ciemnobrązowe włosy i niesamowite zielone oczy. Zapierający dech w piersiach przystojny i wyraźnie wysportowany. Był zbyt nieśmiały i tego wieczoru kilka razy musiałem nawiązać z nim kontakt wzrokowy, zanim do mnie podszedł. Przez jakiś czas zaczęliśmy spotykać się swobodnie, a on nawet nie naciskał na mnie w sprawie seksu. Był grzecznym dżentelmenem.

W te wieczory, kiedy nie mogłem się z nim zobaczyć, często wychodziłem na trolling i nigdy nie zajęło mi zbyt wiele czasu, by położyć ręce na jakimś nowym kutasie. Ale wtedy pomyślałabym o Jacku. Po raz pierwszy w życiu naprawdę poczułem się trochę winny z powodu przypadkowego seksu.

Naprawdę zakochiwałam się w Jacku. Był spokojny i odpowiedzialny, tak dojrzały jak na swój młody wiek. Po kilku randkach, kiedy w końcu zabraliśmy się za seks, podarował mi chyba najładniejszego kutasa, jakiego kiedykolwiek miałem przyjemność wziąć sobie do gardła. Nie wiedział jeszcze, że jestem dziwką kochającą nasienie. Wysiadłem na samą myśl o tym, że mam w ustach nowego człowieka-banana.

To uczucie ekscytowało mnie i uwielbiałem doprowadzać mężczyznę do orgazmu i połykać jego spermę. Jack nie był najdłuższy, jakiego miałem przyjemność doświadczyć, ale miał solidne osiem cali. Był prosty i gładki i miał najpiękniej ukształtowaną głowę. Było tam z najgrubszymi kutasami, jakie spotkałem, a jego jaja były zauważalnie większe niż większość. Uwielbiałam to, jak bardzo podniecały go moje usta.

Miałem nad nim całkowitą władzę, kiedy ssałem jego penisa, zwłaszcza za każdym razem, gdy doprowadzałem go do orgazmu, a on wypompowywał swoją gorącą spermę, żebym mógł ją połknąć. Był oddanym kochankiem. Z zapałem pracował palcami i językiem, by mnie zadowolić. Tak bardzo się orgazmowałem.

Był też doskonałym pieprzeniem. Miał świetną pracę i nie wstydził się swoich pieniędzy, jeździł ładnym samochodem i traktował mnie z najwyższym szacunkiem. Byłam z niego dumna i niespodziewanie znalazłam się… w związku! Dał mi niesamowity seks, wzmocnił mnie emocjonalnie i wzbudził pewność siebie.

Nigdy bym nie uwierzył, że mogę się tak czuć, zwłaszcza mając tylko jednego kutasa w menu. Jego pozytywne nastawienie zachęciło mnie do ubiegania się o niezależność i wkrótce zostałam zatrudniona zarobkowo. Dwa pełne lata studiów pomogły mi zdobyć interesujące stanowisko administracyjne w lokalnym centrum zaopatrzenia i dystrybucji. Była to stała i całkiem dobrze płatna praca, którą zaoferowano mi jako możliwość rozwoju na parterze wraz z rozwojem ich działalności magazynowej.

Jack był zadowolony, że przyjąłem tę pracę, a wraz z nią możliwości, jakie daje stały dochód. Nadal mieszkałem z rodzicami, więc z mojego punktu widzenia wszystko było pieniędzmi w banku. Mógłbym robić zakupy, płacić im trochę czynszu i nadal mieć trochę fajnej gotówki.

Pracował tam dość duży personel, a Sam, kierownik ds. zapasów, był naprawdę miłym i pomocnym facetem. Młody i sympatyczny, ale bez żony i dziewczyny. Bardzo podobały mi się jego korepetycje i towarzystwo w pracy, i czułem się trochę źle, że ich nie dostawał.

Więc co miałem zrobić? Studia się skończyły, podobnie jak ten niesamowity, pełen orgii odcinek z wieloma partnerami. Rob, mój pieprzony kumpel, wyprowadził się z piwnicy moich rodziców. Nie mogłam codziennie widywać Jacka. Rozmawialiśmy z Samem na różne tematy i od czasu do czasu do rozmowy wkradały się aluzje seksualne.

Szybko zdecydowałem, że muszę spróbować penisa Sama. Powiedziałam mu, że mam stałego chłopaka i jestem mu oddana. Przekornie zasugerowałam, że skoro tak bardzo zależy mi na Jacku, nie pieprzę się już z innymi facetami.

„Więc nie pieprzysz, ale…?” - skomentował, po czym pojawił się lekki uśmieszek. Uśmiechnąłem się, lekko przygryzłem dolną wargę, po czym odpowiedziałem: „Z doświadczenia wiem, że większość mężczyzn lubi otrzymywać seks oralny”. Spojrzał mi w oczy z wyrazem niedowierzania, ale w końcu skinął głową, ostrożnie zostawiając następny ruch mnie. „Okej, oto co mam na myśli” – zasugerowałem.

„To nie ma nic wspólnego z pracą i zgadzamy się, aby zachować to oddzielnie i dyskretnie. Mam pierwszego stałego chłopaka, więc nie chcę tego schrzanić z kolejnymi facetami. Ale jeśli chcesz, byłoby mam przyjemność zrobić ci teraz loda i zobaczymy, co z tego wyniknie”.

Nie było zaskoczeniem, że się zgodził. Pracowaliśmy w dużym obiekcie, z mnóstwem prywatnych zakamarków i zakamarków, i oboje dobrze się w nim orientowaliśmy. Pilnie znaleźliśmy bezpieczne i prywatne miejsce i zebraliśmy miłą miękką poduszkę, na której mogłem uklęknąć. Jestem niekontrolowanie podekscytowany za każdym razem, gdy mam zamiar ssać nowego kutasa i mam orgazm w majtkach.

Upadłam na kolana i niecierpliwie ściągnęłam jego spodnie, aby móc pogłaskać i obejrzeć jego penisa oraz zbadać jego jądra. Był już twardy jak granit i sączył się ze spermy. Zlizałem to i smakowało tak dobrze. Wziąłem jego pulsującą główkę do ust i zacząłem ssać, ale nie doszedłem do głębokiego gardła.

Nie było czasu. W mniej niż trzydzieści sekund od chwili, gdy moje usta owinęły się wokół jego erekcji, napiął się, chrząknął i wysadził swój ładunek. Dzikie wytryski jego gorącej spermy chlusnęły na tył mojego gardła i ledwo udało mi się złapać to wszystko w ustach. Najwyraźniej zmagał się z poważną presją.

Miał fajną paczkę i smaczną spermę, więc z łatwością zdał mój testowy lodzik. Zadrżałem i ponownie osiągnąłem orgazm. Natychmiast przeprosił za tak szybki wytrysk. – Następnym razem zrobię to lepiej.

obiecał, zanim jeszcze skończyłem się kręcić i połykać pierwszy kęs jego spermy. Uśmiechnęłam się do niego i droczyłam się: „Myślisz, że będzie następny raz?”. Oczywiście, że był. Pracowałem w tej samej firmie nieco ponad dwa lata.

Przez cały ten czas spotykałam się z Jackiem, potem zaręczyłam się z nim, potem wyszłam za mąż. Ale w pracy miałem mojego przyjaciela Sama i mieliśmy nasze małe sekretne miejsce. Kiedy tylko chciałem, z radością pozwalał mi ssać jego kutasa, robić mu głębokie gardło i połykać jego spermę. Dodaliśmy klauzulę do naszej małej umowy.

Chociaż czasami pragnienie było silne, zgodziliśmy się, że będę go ssać tylko raz dziennie. Nigdy więcej. Zdecydowałem się jednak dodać jeszcze jedno małe wymaganie. To musiało być codziennie. Pięć dni w tygodniu przez około dwa lata chodziłem do pracy, wzorowo wykonywałem swoje obowiązki i poświęcałem około piętnastu minut z mojego porannego harmonogramu, aby spotykać się z Samem, aby namiętnie ssać jego twardego penisa i połykać jego gorący sok.

Nie był przesadnie uzdolniony ani nie wyróżniał się niczym poza przeciętnością w dziale personalnym, ale nie obchodziło mnie to. Miał koguta. Przeze mnie zrobiło się ciężko. Muszę go ssać i doprowadzać go do orgazmu, a on dał mi swoją spermę.

To było to, co oboje lubiliśmy i potrzebowaliśmy. Nikt poza nim i ja nigdy o tym nie wiedział i żadne z nas nigdy nie opuściło dnia pracy. Całkiem niezły plan motywacyjny dla pracowników. Pracowałam tam przez ponad rok, kiedy nadszedł dzień mojego ślubu.

Na początku czułem się trochę winny. Jack i ja ssaliśmy i pieprzyliśmy się jak dzicy nowożeńcy przez większość nocy, ale wciąż otrzymywałem dodatkowe wytryski każdego dnia tygodnia, o którym on nie wiedział. No cóż, Jack nie musiał wiedzieć wszystkiego, zapewniałam samą siebie.

Sam i ja mieliśmy zabawny związek. Nic poważnego, bo wiedział, że kocham faceta, który był moim chłopakiem, potem narzeczonym, a teraz został moim mężem. Sam wiedział również, jak bardzo lubiłem ssać jego kutasa. Pamiętam, jak pewnego dnia wciąż klęczałam i łykałam jego codzienny wytrysk, a on zauważył: „Katie, jesteś najlepszą teściową”.

Przełknęłam ślinę, ciesząc się zwykłym orgazmem w majtkach, po czym zapytałam: „Co to jest teściowa?”. Zaśmiał się i wyjaśnił: „To gorąca i seksowna mężatka, która kocha swojego męża, ale wciąż potrzebuje innych facetów do spełnienia”. „Kurwa… to ja w porządku.

Nie wiedziałem, że jest na to termin. Podoba mi się!”. – I jesteś pewna, że ​​twój mąż o nas nie wie? zapytał. „Pewnie. On wie, że miałem kilka innych doświadczeń, ale tajemnice też są zabawne”.

„Jakie doświadczenia?”. - Cóż, nie powiedziałem mu wszystkiego, ale jest ciekawy. Wie, że na studiach byłam trochę szalona. Ale na przykład tego wieczoru, kiedy on i ja się poznaliśmy, planowaliśmy spotkać się na plaży następnego dnia. Nie dane mi było go jednak zobaczyć.

Okazało się, że dotarłem tam wcześniej, a ci dwaj inni faceci zobaczyli mnie i moją dziewczynę i postanowili spróbować nas odebrać. Więc co się stało? - zapytał Sam, zalotnie ciekawy. - O to pytał Jack! - odpowiedziałam z chichotem. - Byłam gotowa i w nastroju na spotkanie z Jackiem, ale nie mogłam odrzucić tych gości. Pojechaliśmy z chłopakami ich samochodem, pojechaliśmy na prywatne miejsce i zrobiłem to, co lubię najbardziej.”.

„Zgaduję, że zrobiłeś jednemu z nich loda?”. „Nie, głuptasie. Ssałem ich obu. Moja dziewczyna też.

Każdy z nas zrobił jedno, zrobił sobie przerwę, a potem zamienił się. To było zabawne. „Katie, naprawdę jesteś… umm… żądna przygód. Co powiedział Jack, kiedy mu powiedziałeś?”. „Był trochę zaskoczony, ale potem zapytał:„ Więc gdybyśmy się spotkali, mógłbym być twoim trzecim kutasem tego dnia? ”.„ A co czy powiedziała jego przyszła teściowa?”.

„Pamiętam, jak patrzyłem mu w oczy, uśmiechałem się i odpowiadałem:„ Mogło być ”. Wiem, że ta odpowiedź sprawiła, że ​​jego penis drgnął. Nie jest zazdrosny i myślę, że podnieca go to, że lubię ssać inne kutasy. Jest otwarty i wie, co mnie uszczęśliwia.

Wszystko w porządku. „Powiesz mu coś o nas?” Zapytał Sam, brzmiąc na trochę zaniepokojonego. „Wątpię w to. Nie pytał, więc nie sądzę, żeby coś podejrzewał.

Podobała mi się nasza krótka rozmowa, a potem dałem Samowi ostatnie głębokie ssanie, jak zwykle po raz ostatni, by siorbać pozostałe smakowite krople spermy. Po szybkim pocałunku wróciłem do swojego biurka wśród moich współpracowników, czując się zadowolonym i zadowolonym. Często zastanawiałem się, czy to właśnie z tego powodu uśmiechała się Mona Lisa na swoim słynnym portrecie.

Jack i ja kupiliśmy mały, starszy dom, kiedy się pobraliśmy, ale bardzo szybko zdecydowaliśmy, że chcemy czegoś większego i nowsze. Rozejrzeliśmy się i zgodziliśmy się na pośrednika w handlu nieruchomościami, który wydawał się miłym facetem. Jack uznał, że Roy ma dobre nastawienie i odpowiednie doświadczenie, aby pomóc nam znaleźć nasz następny dom.

Pomyślałem, że skoro był nieziemsko przystojny, metr osiemdziesiąt wzrostu i byłby kawalerem, byłby doskonałym wyborem jako nasz pośrednik w handlu nieruchomościami. Jack był bardzo zajęty długimi dniami w pracy i zawsze wiedziałem, że będę w domu przed trzecią każdego popołudnia. Uzgodniliśmy, że będę towarzyszył Royowi, kiedy tylko znajdzie dla nas listę domów warto było rzucić okiem.Jeśli mi się spodoba, możemy się umówić mentów, abyśmy później we trójkę mogli przejść przez to razem. Myślę, że chodziło o trzeci dom, który Roy pokazał mi w tamtym tygodniu, i dobrze się bawiliśmy. Ładne domy do obejrzenia, swobodna rozmowa, może trochę insynuacji.

Był fajnym facetem i dzięki uważnym obserwacjom podejrzewałem, że w jego spodniach czai się coś znaczącego. Weszliśmy do środka, żeby sprawdzić ostatnie miejsce, a on powiedział: „Pomyślałem, że ten dom naprawdę może ci się spodobać. Zarezerwowałem z wyprzedzeniem i mamy go tylko dla siebie przez całą godzinę. Możesz go obejrzeć w wolnym czasie”. Zrobiliśmy to i po dokładnym, ale krótkim instruktażu, znaleźliśmy się na środku kuchni. Uśmiechnął się i zapytał: „Jakie było twoje wrażenie?”. „Myślę, że lubię to miejsce” – odpowiedziałem – „ale jeszcze bardziej jestem bardzo ciekawy, co ukrywasz w tych swoich starannie wyprasowanych spodniach”. Zignorowałam wyraz szoku na jego twarzy, kiedy agresywnie popchnęłam go na narożną ladę, osunęłam się na kolana i rozpięłam pasek i zamek błyskawiczny. Kiedy zdjąłem wszystko, łącznie z jego bokserkami, wyskoczył wspaniały dziesięciocalowy kutas i uderzył mnie prosto w podbródek. Była piękna, tak gruba jak u Jacka, ale o kilka cali dłuższa. Dałem mu kilka uderzeń i delikatnie ścisnąłem jego duże jądra. Owinąłem go obiema rękami i nadal miałem całą obrzezaną główkę jego penisa odsłoniętą i nadającą się do ssania. Bardzo dobrze! Spojrzałam w górę, a on uśmiechał się na moją szeroko otwartymi oczami reakcję. Prawdopodobnie widział już podobne reakcje kilku szczęśliwych pań. "Czy mogę?" – zapytałem, jakby miał wybór. Kilka razy okrążyłem językiem głowę. Odetchnął gwałtownie, kiedy wziąłem go między moje wilgotne wargi i włożyłem do ust. Mogłem stwierdzić, że był palaczem po smaku tego wspaniałego, wielkiego kutasa. Nie przeszkadzało mi to i podobał mi się dodatkowy piżmowy smak. Przede wszystkim po prostu uwielbiałem mieć kolejnego nowego kutasa w ustach, zwłaszcza takiego kalibru. Dałem mu około minuty przyzwoitej akcji BJ, biorąc go głębiej i głębiej, a potem zatrzymałem się, gdy powiedział: „Wow, jesteś naprawdę dobry”. Miałem nadzieję, że podołam kolejnemu interesującemu osobistemu wyzwaniu. Mogłem bez problemu połknąć grubego ośmiocalowego Jacka i spotkałem kilka dłuższych, ale nie tak grubych. Teraz trzymałem mojego najdłuższego grubego penisa i głaskałem go obiema rękami. Uśmiechnąłem się i spojrzałem na niego. Chyba widział zachwyt w moich oczach i skomentował: „Lubisz to robić, prawda?”. Kiwnąłem radośnie głową, a następnie zlizałem dużą kroplę jego pre-spermy. Smakowało tak miło. Strumień mojego własnego soku przemoczył moje majtki, gdy rozważałem wzięcie tego dużego, długiego penisa do gardła. Zastanawiałem się, czy sobie z tym poradzę… to było ekscytujące! Wzięłam go z powrotem do ust, upewniłam się, że wszystko jest mokre, a potem położyłam dłonie na jego zewnętrznych udach i wypchnęłam głowę do przodu, gdy kierowałam całe jego dziesięć cali w dół mojego gardła. Nie ma problemu, poszło łatwo. Cholera, czułem się naprawdę dobrze! Roy był zszokowany: „Robisz głębokie gardło!”. Przytrzymałem go do końca, a potem puściłem z moim zwykłym trzaskiem, żeby złapać oddech. Uśmiechnąłem się do niego i zapytałem: „Podoba ci się?”. „Jesteś niesamowity. To dla mnie pierwszy raz”. Uśmiechnąłem się jeszcze szerzej, po czym znowu go zepchnąłem. Przycisnęłam nos do jego miednicy i poczułam, jak jego duże jądra poruszają się niespokojnie na moim podbródku. Moje usta były rozciągnięte wokół grubej, pulsującej podstawy. Jego giętka, pulsująca główka penisa wniknęła w moje gardło i trzymałam ją tam, masując, zaciskając i rozluźniając mięśnie gardła. Jęknął, gdy ściskałam go i uwalniałam głęboko w gardle, raz za razem. „O mój Boże, jakie to uczucie!” wykrzyknął. Zacząłem poruszać głową w przód iw tył w cudownie długich ruchach, kiedy pieprzyłem go w gardło. Uczucie całej tej gładkiej skóry na jego długim trzonku przesuwającej się po moich wilgotnych ustach sprawiło, że zadrżałem z podniecenia. Zatrzymałem się kilka razy, by zaczerpnąć oddech i posłać mu szczery uśmiech. Potem wziąłbym go głęboko i wepchnął jego bulwiastą główkę z powrotem do mojego uległego gardła. W końcu poczułam jak jego mięśnie się napinają i zaczął jęczeć. Jeśli kogut można opisać jako mającego moment obrotowy, to ten potwór tak. Stało się tak twarde, że faktycznie wygięło się w łuk w górę i trochę w lewo, ciągnąc za sobą moje chętne usta i głowę. To było bardzo mocne i radosne. Był prawie gotowy. Zatrzymałem się, by spojrzeć mu w oczy i powiedziałem mu: „Roy, chcę, żebyś doszedł do moich ust”. Zacisnąłem usta tuż za pierścieniem jego dużej fioletowej głowy i pogładziłem długi trzonek. Jego silny kutas szarpnął się i spazmował. Słyszałem, jak krzyczał: „Muszę przyjść!” i poczułem, jak zaczynają się fale pompowania, gdy potężne strumienie gorącej, kremowej spermy eksplodowały w tylnej części mojego gardła. „Jasna cholera!” wykrzyknął, gdy trzymałem go tam, aż silne pulsowanie jego orgazmu opadło, a jego kutas zaczął się rozluźniać. Wibrował. „Słodki Jezu, jesteś fantastyczna, Katie!”. Uwolniłem jego penisa z ust i usiadłem na piętach, aby móc go pogłaskać i podziwiać. Uśmiechnęłam się do niego, po czym na chwilę otworzyłam usta, by pokazać mu gigantyczną porcję soku, którą otrzymałam. Zakręciłem nim, połknąłem i prawie się przewróciłem, ciesząc się przytłaczającym orgazmem. „Chryste, Katie”, wydyszał, „naprawdę wiesz, jak ssać fiuta!”. "Dziękuję." Odpowiedziałam, całkowicie zadowolona, ​​że ​​pozwolił mi cieszyć się swoją wspaniałą męskością. To był wyjątkowy moment, taki, który zawsze będę pamiętać. Pochyliłem się i ssałem głęboko jego długiego, grubego pytona spodniowego i cieszyłem się, czując, jak stopniowo mięknie w moich zachwyconych ustach. Dało mi to ciepłe wewnętrzne uczucie potężnej satysfakcji, że dostarczyłam mu naprawdę intensywnego orgazmu. Zawsze uwielbiałem ssać opróżniającego się penisa jako mój sposób na podziękowanie. Pozwoliłam Roy'owi spocząć między moimi ustami, bezpiecznie i pewnie, kiedy badałam i pieściłam go bardzo delikatnie swoim językiem. Wzdrygnęłam się, gdy moje usta poczuły bicie serca. Sugerował nowe początki. Potem był kolejny łomot, potem jeszcze jeden. Wkrótce poczułem, jak zaczyna się mieszać, gęstnieć i pulsować na moich ustach. Przy odrobinie starannej uwagi i manipulacji, jego wspaniale ssący penis szybko urósł z powrotem do tego ogromnego, pulsującego penisa, w pełni wyzdrowiał w moich podekscytowanych ustach. Druga runda zwykle trwa trochę dłużej, co jest dla mnie dobre. Byłem szczęśliwy, mogąc zapewnić prawie nieprzerwane, oddane ssanie i intensywne gardło. Ogromny kutas Roya w końcu oddał kolejny świeży kęs gorącej, soczystej spermy, abym mogła się delektować i połknąć. Klęczałam przed nim prawdopodobnie przez prawie pół godziny, entuzjastycznie wysysając te dwa ładunki. Trząsł się po tym i powiedział mi, jak bardzo był pod wrażeniem i zdumiony moim talentem i oczywistą radością. Wyprzedziłem go w orgazmach. Postanowiliśmy z Royem obejrzeć jeszcze kilka domów w ciągu następnych kilku tygodni. Za każdym razem rezerwował co najmniej jeden prywatny pokaz, a ja nie mogłem się doczekać, aby zapewnić mu moje uważne działanie oralne. Kilka razy rezerwował więcej niż jeden dom dziennie na godzinny prywatny pokaz. Przy takich okazjach raz ssałem jego wspaniałego kutasa, a potem zmuszałem go, żeby mnie przeleciał. Podczas gdy moja ciasna, różowa dziurka radziła sobie z jego grubością, jego długość osiągnęła granicę mojej głębokości. Kiedy wszedł we mnie, poczułem każdy trysk jego gorącej spermy na czubek mojej cipki i osiągnąłem niesamowity orgazm. W takie dni czułem się tak zadowolony, że dał mi co najmniej dwa duże ładunki. Jeden, a czasem dwa do przełknięcia i jeden do mojej gorącej dziury, by go pielęgnować i cieszyć się nim. Roy nie spotkał się wcześniej z określeniem teściowa, ale zgodził się całym sercem, kiedy mu to wyjaśniłem. Faktem jest, że podczas tego epizodu mojego życia każdego ranka musiałam obciągać Sama, a potem przez większość popołudni cieszyć się dużym kutasem Roya i nadal regularnie spotykałam się z moim kochającym mężem Jackiem. Sam i Roy nie mieli pojęcia, jak wyjątkowo zdzirowata byłam, i byłam prawie pewna, że ​​mój mąż też nie. Zostałam bardzo dyskretną dziwką i Sam miał rację, byłam teściową! Nie tak dawno temu w college'u były dni, kiedy dostawałem tyle kutasów, że czułem się spełniony i euforyczny, jak uzależniona, pijana dziwka. Te uczucia stały się ostatnio bardziej stłumione, teraz, kiedy byłam mężatką. Ale oto byłem, obecnie znów ciesząc się bardziej satysfakcjonującymi czasami. Doznawałem tej wyjątkowej, psotnej przyjemności, kiedy przytulałem się do Jacka i kładłem głowę na jego kolanach, gdy wieczorem relaksowaliśmy się na sofie. Delikatnie masowałam jego paczkę, przeżywając w myślach ostatnie kilka godzin. Z radością przełknęłam mój codzienny kęs od Sama, potem jeszcze większy ładunek lub dwa od Roya, a potem ssałam Roya z powrotem do twardości w innym domu, żeby mógł mnie głęboko, długo pieprzyć. Zaczynałam ciężko oddychać, podniecona cudownym dniem, a potem ściągałam ubranie Jacka, żeby móc głaskać i ssać jego pięknego fiuta. Byłabym pochłonięta przez to rozkosznie niegrzeczne, orgazmiczne uczucie, gdy mój mąż dał mi kolejną nagrodę w postaci cudownego, gorącego soku, podczas gdy ja wciąż czułam resztki spermy innego mężczyzny sączące się z mojej drżącej cipki. Czułem się tak dobrze, ale w głębi duszy potrzebowałem jeszcze więcej. Zastanawiałem się, ile kutasa potrzeba, aby mnie w pełni usatysfakcjonować. Zdecydowanie podołałem wyzwaniu. Oczywiście musieliśmy podjąć decyzję w sprawie nowego domu, a kiedy to się stało, cóż, nie było już powodu, by spędzać czas z Royem. Jeśli Jack coś podejrzewał, nigdy o tym nie wspominał. Szczerze mówiąc, nie jest głupi, więc może nie przeszkadzało mu, że trochę się wygłupiałem. Właściwie kilka razy drażnił się ze mną i komentował w stylu: „Zauważyłem, że ty i Roy bardzo dobrze się dogadujecie. Jest dużym, wysokim facetem. Założę się, że w tych spodniach ukrywa niezłą paczkę. ". Postanowiłam nie odpowiadać i myślę, że Jack domyślił się, że moje milczenie zwykle oznacza zgodę i prawdopodobnie wiedzę z pierwszej ręki. Może był moim aktywistą. Potem przyszły zmiany dotyczące pracy. Bardzo wzruszyłem się, gdy inna firma zaoferowała mi znacznie lepiej płatną pracę. Jack nie mógł zrozumieć, dlaczego nie skorzystałem z tej nowej okazji, ale wiedziałem, że będę tęsknił za moim ulubionym współpracownikiem. To było naprawdę druzgocące, kiedy musiałam przekazać wiadomość Samowi. Właściwie trochę płakałem, kiedy skończyłem robić mu ostatnie poranne loda. Wróciłem do swojego biurka i usiadłem cicho wśród moich współpracowników. Byli fajną grupą do pracy i ani razu nie zgadli, że każdego dnia po moich krótkich ucieczkach z biura, dołączam do nich ze smakiem kutasa na ustach i świeżą spermą w brzuchu. Naprawdę będę tęsknić za tą pracą. Jakiś czas po obiedzie tego ostatniego dnia moja potrzeba ponownego zobaczenia Sama stała się nie do zniesienia. Wytropiłem go i dyskretnie zaciągnąłem do naszego prywatnego miejsca. Przytulaliśmy się i całowaliśmy. Było kilka łez. Rozpięłam bluzkę i stanik i wepchnęłam jego twarz w mój obfity dekolt. Nasza umowa zawsze dotyczyła tylko BJ, więc nigdy nie mógł właściwie doświadczyć moich cycków. Całował i ssał moje sutki bez przerwy przez pełne pięć minut, a ja osiągnęłam orgazm. To było dobre. Tęskniłam za nim i chciałam, żebyśmy podzielili się czymś, co zawsze będziemy pamiętać. Nasze spojrzenia się spotkały, gdy rozpięłam spodnie i złapałam go za rękę, wsuwając palce w moje majtki, żeby mógł dotknąć mojej gładkiej, wrażliwej cipki. Pogłaskał moją łechtaczkę i doszedłem ponownie. „Wskaż mi palcem!” zażądałem. Wsunął środkowy palec w moją gorącą, mokrą dziurę i energicznie mnie nim pieprzył. Jęknęłam jak napalona suka, którą jestem. "Wyciągnij to i posmakuj mnie!" poinstruowałem. Zrobił to i pocałowałem go, podczas gdy jego palec pokryty sokiem wciąż znajdował się na jego ustach. Dzieliliśmy się zapachem i smakiem mojej spermy i ponownie osiągnąłem orgazm. Odsunęłam się i ściągnęłam spodnie i majtki, po czym kopnęłam je na bok, żeby móc rozłożyć przed nim nogi. "Wyciągnij fiuta i pieprz mnie!" Zamówiłem. Opuścił spodnie i bokserki do kostek i namiętnie podniósł mnie tak, że moje nogi mogły owinąć się wokół jego talii. Jego twardość pogrążyła się we mnie w tej chwili i pilnie rozpoczęliśmy nasze pierwsze ruchanie. To było intensywne. To było emocjonalne i wściekłe. I to było ostateczne. Po minucie wściekłego stękania i pchnięć wszedł głęboko we mnie. Szczytowałem tak intensywnie, że prawie zemdlałem. Nasze ramiona były owinięte wokół siebie i oboje ścisnęliśmy się tak mocno. Nigdy nie chciałem odpuścić. Gdy nasze orgazmy opadły, zrelaksowaliśmy się i pochłonęliśmy tę chwilę. Wzięliśmy głębokie oddechy i westchnęliśmy, po czym oboje zaczęliśmy się śmiać. Ukrywał smutek. Było tak dobrze. „Dziękuję” wyszeptałam i wiedziałam, że przynajmniej przez jakiś czas będę miała w sobie trochę Sama wraz ze wspomnieniami na całe życie. Odsunęłam się, a jego zmiękczający członek wyskoczył ze mnie. Opuściłem stopy na podłogę i wstałem, abyśmy mogli podzielić się ostatnim pocałunkiem. Powoli opadłem na kolana i dałem mu kilka głębokich, powolnych ssań. Potrzebowałem tych ostatnich kilku kropel, które wciąż pozostawały w jego penisie. To była pierwsza i jedyna okazja, jaką kiedykolwiek miałem, by cieszyć się mieszanym smakiem jego spermy i mojego soku. Nadszedł czas, abyśmy poszli własnymi drogami, ale oczywiście oboje kontynuowaliśmy nasze życie. Jakiś czas później usłyszałem, że znalazł sobie fajną dziewczynę i planują się pobrać. Ze względu na niego miałem nadzieję, że była też chętnym, niegrzecznym, małym kutasem.

Podobne historie

Mój początek i droga do seksu grupowego. Część.

★★★★★ (< 5)

Mój pierwszy dzień z dwoma kutasami na oklep i dwoma ładunkami spermy…

🕑 4 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,084

Przeczytaj najpierw części 1-7. Podekscytowany moim drugim seksem na oklep. Resztę drogi do domu przeszłam z satysfakcją, a mój umysł odtwarzał to, co się właśnie wydarzyło. Ilość jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Zrobiła niesamowitą trójkę

★★★★★ (< 5)

Świetny trójkąt z moim chłopakiem i jego poprzednią kochanką…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,019

Mój chłopak nazywał ją swoim „królewskim frajerem”. Była jego regularnym frajerem, kiedy mieszkał w PA. Była swingerką, która kochała cipkę i kutasa i była w czołówce prawie…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Zwlekanie z praniem – część 5 (finał)

★★★★★ (< 5)

Ruby miała najlepszy pieprzony dzień w swoim życiu. ha ha.…

🕑 14 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,490

CZĘŚĆ Musiałbyś się zgodzić, że ciasteczka są cholernie fantastyczne. Tyle różnych kształtów, smaków i konsystencji oraz pełen słodkiego, słodkiego cukru ;o). Teraz, gdybyś znalazł…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat