Pani Mikołajowa ma swój roczny gangbang.

★★★★★ (< 5)
🕑 10 minuty minuty Seks grupowy Historie

Jest Wigilia w Christmas Town. Elfy są zajęte pakowaniem zabawek do magicznych sań Świętego Mikołaja dla wszystkich grzecznych dzieci na całym świecie. Plotka głosi, że Święty Mikołaj wymienił swoje sanie na Lamborghini ze wszystkimi najnowszymi dzwonkami i gwizdkami. Dzięki nowemu zestawowi kół byłby w stanie realizować dostawy w krótszym czasie. Rudolph skręcił nogę i niektóre inne renifery rozpoczęły strajk.

Święty Mikołaj przeczytał, że najnowsza edycja nowego Lamborghini była pełna wszelkiego rodzaju magicznych guzików i paliwa rakietowego. Pomyślał, że przyda się paliwo rakietowe. Wiem, że pewnie myślałeś, że Święty Mikołaj nie istnieje. Większość ludzi myśli, że to tylko folklor. Święty Mikołaj jest prawdziwy i ma cały sztab elfów.

Mieszkają w miasteczku o nazwie Christmas Town, które znajduje się na biegunie północnym. Świąteczne miasteczko jest jak miasto duchów po wielkim dniu. Święty Mikołaj daje wszystkim swoim elfom trzy miesiące wolnego, a on i Pani Mikołajowa wyjeżdżają na wakacje. Zwykle zabiera ją do klubu all inclusive na wyspach.

Pani Mikołajowa i elfy zapakowały samochód Świętego Mikołaja i przygotowały go do drogi. Pożegnali się i Mikołaj wyszedł na swoją pracowitą noc. Po około trzydziestu minutach pani Mikołajowa przygotowała się do swojej corocznej imprezy grupowej z elfami z świątecznego miasteczka. Pani Mikołajowa była bardzo niemiłą kobietą.

Zachowywała się dziko i szalenie, gdy jej mąż dostarczał zabawki. Święty Mikołaj i Pani Mikołajowa nadal po tylu latach nadal cieszą się seksem. Pani Mikołajowa chciałaby, aby jej mąż miał ją przy sobie trochę częściej, jednak jest po prostu bardzo zajęty w ciągu roku. Jest tylko tyle czasu, aby zrobić zabawki i sprawdzić wszystkie niegrzeczne i miłe listy.

Mikołaj przynajmniej zadowoli Panią. Mikołaj ustnie przez większość dni. Uprawiają nieprzerwany seks podczas swoich trzymiesięcznych wakacji, na które co roku ją zabiera.

Pani Mikołajowa mówiła o „otwartym małżeństwie”. Święty Mikołaj powiedział, że się nad tym zastanowi, ale nadal nie dał jej swojej decyzji. Kilka dni przed wielką nocą pani Mikołajowa popija ajerkoniak, przygotowując się na wielki dzień. Uwielbia organizować co roku ekstrawagancki gangbang. Chodzi o to, że elfy mają małe fiuty.

Są mniej więcej wielkości laski cukrowej. Nikt nigdy nie kazał pani Mikołajowej przyjść. Żaden z elfów nigdy nie otrzymał tak dużej premii, jaką im obiecała. Święty Mikołaj daje każdemu z nich niezłą premię każdego roku, ale pani Mikołajowa oferuje pięćset dodatkowych dolarów szczęśliwym elfom, które doprowadzą ją do orgazmu.

To jeszcze się nie zdarzyło po tylu latach. Herbie, jeden z najlepszych elfów Świętego Mikołaja, wypił trochę za dużo miętowego sznapsa i wypluwał usta jednemu z nowszych elfów, jaką dziwką była pani Mikołajowa. Nie miał pojęcia, że ​​w gospodzie był sam Święty Mikołaj.

Święty Mikołaj kazał Herbiemu opowiedzieć mu o niegrzeczności, jaką jego żona robi co roku za jego plecami. Święty Mikołaj wiedział, że jego żona chce „otwartego małżeństwa”, ale nadal nie podjął decyzji w tej sprawie. Mikołaj to magiczny gość. Chciał zemścić się na żonie. Wyszedł na zewnątrz, chwycił małą kupkę śniegu i ulepił w dłoni śnieżkę.

Machnął ręką nad śnieżką i powiedział kilka magicznych słów. Rzucił zaklęcie na swoje elfy. Sprawił, że wszystkie elfickie fiuty były wielkie i grube jak parówki. Jego żona miała przeżyć szok w swoim życiu. Małe elfy zamierzały zrobić z jego żony dziwkę ze spermą.

Chciała w końcu spełnić swoje życzenie. Zamierzali ją pieprzyć głupio, dopóki nie zobaczy cukrowych wróżek tańczących w jej głowie. Będzie też musiała zapłacić i wypłacić elfom duże premie, które im obiecała. Będzie musiała powiedzieć mężowi o wszystkich pieniądzach, które będzie musiała pożyczyć. W ten sposób Mikołaj przyłapałby ją na jej niegrzecznym kłamstewku.

Mikołaj dałby jej wtedy lanie i ukarał, bo byłaby teraz niegrzeczną dziewczynką. Jej imię znalazłoby się na szczycie listy niegrzecznych. Czy wiesz, że istnieje lista niegrzecznych zabaw dla dorosłych? „Miłej nocy kochanie. Do zobaczenia po powrocie. Nie jedz za dużo ciasteczek.

Będziesz musiała je odpracować na wakacjach”. "Do zobaczenia później! Tobie również życzę dobrej nocy. Mam dla Ciebie małą niespodziankę." „Niespodzianka. Co to jest? Uwielbiam niespodzianki”.

– Dowiesz się na swoim przyjęciu. „Impreza? Jaka impreza?” „Wiesz, jaka impreza. Impreza z twoimi elfami!” Pani Mikołajowa wpadła w panikę i martwiła się, że jej mąż się wścieknie.

On tylko się zaśmiał i wyszedł. "Baw się dobrze kochanie!" Pani Mikołajowa nie miała pojęcia, co miał na myśli mówiąc o niespodziance. Pobiegła na górę do swojej sypialni i przebrała się w świąteczną bieliznę. Włożyła czerwono-biały stanik z futerkiem, białe stringi, białe podkolanówki i czerwone szpilki. Włożyła diamentową tiarę i czekała na dole na przybycie gości.

Wzięła trochę ajerkoniaku, do którego wlała rum i czekała dalej. Zadzwonił dzwonek do drzwi i do pokoju weszli Herbie i jego elfi przyjaciele. „Cathy, wyglądasz cudownie. Nie możemy się doczekać, żeby zacząć”.

„Wejdźcie, chłopaki. Czekałem na was”. Herbie i dziesięciu jego elfów weszło do pokoju. Cathy włączyła świąteczną muzykę i rozpaliła polano w kominku. Poszła do kuchni i wzięła ajerkoniak i świąteczne ciasteczka.

Mali ludzie czekali na nią cierpliwie. Cathy przyniosła wszystkie przekąski i napoje i rozsiadła się wygodnie na kanapie. Wszystkie elfy zaczęły się rozbierać i wtedy Cathy przeżyła życiowy szok.

Wszystkie elfy miały teraz ogromne fiuty. To musiała być niespodzianka, jaką przygotował dla niej mąż. „Wow! Spójrzcie na siebie.

Wszyscy jesteście wielcy”. „Święty Mikołaj rzucił na nas urok. Powiedział, że chce, żebyś została wyruchana jak niegrzeczna, mała dziwka, którą jesteś. Powiedział, żebyś traktowała cię jak dziwkę ze spermą. A teraz uklęknij i nas obciągaj!” Cathy uklękła i owinęła usta wokół pierwszego kutasa.

Kołysała się w górę iw dół, ssała i siorbała na jego dużym pręcie. Pogłaskała dwóch pozostałych elfów, podskakując w górę iw dół na jego wielkim trzonie. Poszła wzdłuż linii i dała każdemu elfowi niezłe ssanie kutasa. Wszyscy ostro pieprzyli jej usta.

Pompowali biodrami, podczas gdy ona ssała i siorbała każdego kutasa. Jej oczy łzawiły, a ślina spływała po kącikach ust. Elfy cieszyły się swoimi lodzikami. Cathy uwielbiała ich kutasy. Następnie elfy pomogły jej zdjąć bieliznę i zaniosły Panią Mikołajową do jej sypialni.

Cathy Claus rozłożyła nogi, a małe brudne elfy ustawiły się w rzędzie i lizały ją, aż doszła do ich ust i języków. Przesuwali językami w górę iw dół jej warg sromowych. Bawili się jej łechtaczką i językiem pieprzyli ją ostro i szybko. Jęknęła i doszła z każdym małym elfem.

Herbie położył się na plecach, a Cathy Claus złagodniała na jego dużym kutasie. Poruszała biodrami i pieprzyła elfa. Bawił się jej dużymi dzbankami, podczas gdy inny elf pluł mu na palce i wchodził w jej dupsko. Trzymał jej biodra i wbijał swojego ogromnego kutasa w jej ciasną dupę. Inny elf stanął obok łóżka i włożył swojego kutasa do jej ust.

Ssała go, gdy była ruchana w pochwę i dupę. Robiła to z każdą grupą elfów. Miałaby kutasa we wszystkich dziurkach i ustach. Wszyscy by ją pieprzyli, aż doszłaby, a potem weszliby w nią. Potem następna grupa elfów zrobiłaby jej to samo.

Była wielokrotnie pieprzona w każdą dziurę tego wieczoru. Ociekała spermą. Zrobili z Pani Mikołajowej ohydną dziwkę ze spermą, którą była. Używali jej ciała przez cały wieczór.

W końcu wszyscy mieli dostać zapłatę. Pod koniec nocy pani Mikołajowa ledwo chodziła. Tej nocy pieprzyła się i ssała tyle razy, że straciła rachubę. Miała tak wiele orgazmów i wiedziała, że ​​musi zapłacić małym elfom. Zapłaciła im następnego dnia po otrzymaniu pieniędzy od Świętego Mikołaja.

„Dzięki chłopcy za wspaniałą noc. Zapłacę wam jutro. Nigdy w życiu tyle nie spuściłem. Dziękuję”. Wszystkie elfy ubrały się i opuściły jej dom.

Wiedzieli, że Mikołaj wkrótce wróci. Nie chcieli tam być, kiedy będzie musiała mu powiedzieć o wszystkich pieniądzach, których potrzebowała, by im zapłacić. Cathy Claus wzięła prysznic i wróciła do kuchni po jeszcze trochę ajerkoniak. Usłyszała, że ​​drzwi się otwierają i do domu wszedł Mikołaj.

Wyglądał na zmęczonego. — Już wróciłeś? „Nowy samochód naprawdę przyspieszył dostawy w tym roku”. „Więc, jak się masz? Miałeś dobry gangbang?” „Czuję się okropnie. Wiem, że powiedziałeś, że chcesz pomyśleć o otwartym małżeństwie.

Chyba po prostu stałem się trochę chciwy. Jestem taki samotny przez cały rok i naprawdę lubię być dobrze pieprzony”. „Myślałem, że powiedziałeś, że ich kutasy są za małe, by cię zadowolić. Dlatego powiększyłem je. Czy moja mała dziwka dobrze się bawiła? Myślę, że byłeś bardzo zły”.

„Koguty były świetne. Chociaż teraz ledwo chodzę. Jestem im winien dużo pieniędzy.

Każdy potrzebuje pięciuset dolarów.” „Wow. To dużo pieniędzy. Byłaś bardzo złą dziewczynką. Mikołaj uważa, że ​​kilka klapsów może ci pomóc stać się lepszą dziewczynką. - Ledwo się ruszam.

Czy mógłbyś wymyślić coś innego? Nie sądzę, żebym mógł się schylić. - Jest coś, co chciałbym, żebyś zrobił. Coś, czego nigdy wcześniej byś nie zrobił. „Wszystko, tylko nie klapsy”.

Święty Mikołaj poszedł i otworzył drzwi. Do domu weszła elfka Lucy. Była nową elfką.

Miała ładne ciało i świetne cycki. jakby miały kształt choinki, ale były bardzo duże. „Chciałbym, żebyś ty i Lucy się kochali.” „Nie mogę uprawiać więcej seksu tej nocy. Moje ciało zostało zużyte tak wiele razy.

- Chcę zobaczyć, jak ty i Lucy się pieprzycie. Przynajmniej tyle możesz zrobić.” „Okej. Chodź Lucy, chodźmy na górę. Święty Mikołaj poszedł za żoną i puszczalską elfką na górę po schodach. Zdjął ubranie i usiadł na krześle.

z piersiami Cathy i ssała jej sutki. Otworzyła nogi i lizała ją do jęczących orgazmów. Mikołaj bawił się jego kutasem i patrzył, jak mały język elfów rucha jego używaną i maltretowaną żonę.

Lucy ocierała się cipką o cipkę Cathy Claus. Mikołaj był głaszcząc szybko jego kutasa. Był bardzo podniecony. „Lucy chodź tu i ujeżdżaj mnie! Chcę cię teraz pieprzyć!” Lucy podeszła do krzesła Mikołaja i wspięła się na jego penisa.

Ujeżdżała go szybko, podczas gdy Mikołaj wbijał się w jej małą cipkę. Jego żona tylko patrzyła i nic nie mówiła. mu to. Mikołaj pieprzył elfa mocno i szybko i wszedł do jej cipki.

„Koniec z rozmowami o otwartych małżeństwach!” "Zgoda." „Koniec z oszukiwaniem, pani Mikołajowa”. "Dobra." Święty Mikołaj odesłał Lucy do domu, a on i jego żona poszli spać. Spali przez kilka następnych dni..

Podobne historie

Suzie domaga się swoich praw

★★★★(< 5)

Suzie dostaje podwójny nagłówek, a potem chłopaki robią Melanie…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,314

Sue wróciła z podróży służbowej po południu następnego dnia po tym, jak Jake i ja podwoiliśmy Melanie. W międzyczasie Melanie płakała, martwiąc się, że Sue może być na nią zła za…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Trzy jest lepsze niż dwa.

★★★★★ (< 5)

Gorąca żona bierze dwóch facetów w dupę.…

🕑 21 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,274

Leżąc na łóżku z ukochaną na ręku, powoli budzimy się z tak potrzebnego nam snu. -Kocham cię kochanie - mówię całując ją w usta. „Ja ciebie też” – odpowiada. Robi się kawę, a…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Przygoda Briana i Jenn w Górach Skalistych

★★★★★ (< 5)

Kochanie, musisz kochać wspaniałą wycieczkę...…

🕑 24 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,335

Jenn i ja niedawno skończyliśmy dwadzieścia siedem lat i byliśmy małżeństwem od około trzech lat. Poznaliśmy się po studiach i jakoś po prostu wiedzieliśmy, że pasujemy do siebie.…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat