Najpierw najlepiej przeczytaj część 1, a więcej.…
🕑 9 minuty minuty Seks grupowy HistorieZnowu całkiem pobudzona i nieświadoma siebie, Lila poświęciła chwilę na zdjęcie stanika, pasa do pończoch i pończoch. Zupełnie naga wspięła się na łóżko i usiadła obok Janet, obserwując Romana, gdy pochylał się nad Janet i delikatnie całował jej niczego nie podejrzewające usta, jego język zanurzał się lekko między jej rozchylonymi ustami. Następnie zawiązał kolejny szalik wokół jej lewego nadgarstka, a jego drugi koniec do listwy w pobliżu krawędzi zagłówka. Pracując cicho, przeszedł na drugą stronę łóżka i przytrzymał jej prawy nadgarstek innym jedwabnym szalikiem.
Podczas gdy ją wiązał, obserwował jej twarz. Jej usta pozostały rozchylone, nerwowy język oblizał je, aby zachować wilgotność. Oddychała szybko i była dość płytka, a Lila podejrzewała, że jej serce bije szybciej. Pochylił się nad nią i pocałował ją dłużej niż przedtem.
Lila widziała, że sytuacja była bardzo podniecona. Pierwszy guzik jej sukienki ustąpił bez walki, podobnie jak drugi i trzeci. Kłykcie i grzbiety dłoni Romana celowo bawiły się następnymi guzikami, myjąc piersi i lekko dotykając sutków, które stały na baczność.
Jej górna część ciała lekko się wykręciła, próbując skierować się tam, gdzie go dotknął, ale ograniczenia ograniczały jej zasięg. Guziki powoli ustąpiły i odsłoniły jedynie opaloną skórę. Luka w jej sukience pozostała niewielka, gdy Roman nadal powoli rozpinał. Na środku jej brzucha zatrzymał się. Zsunął się z łóżka i wstał i podziwiał Janet leżącą płasko na jej plecach, a jej piersi wciąż były w większości ukryte przed jego wzrokiem.
Jej głowa odwróciła się w stronę miejsca, w którym stał, cicho pytając, co robi. Roman podszedł do podnóża łóżka i wyciągnął rękę, aby poprawić palce jednej z jej stóp. Podnóżek był niski, z powierzchnią grubego materaca z poduszką, dzięki czemu mógł się pochylać dość blisko jej bosych stóp. Usta zaciśnięte, wydmuchał gorący oddech na miękką skórę między jej palcami u stóp, przesuwając się od prawej stopy do lewej. Jej nogi drgnęły lekko, gdy odsłonił ją do tego zaskoczenia.
„Ojej, ojej” - szepnęła Janet, powtarzając to zdanie w kółko, aż tylko jej usta poruszały się w ciszy i nie mówiła już wcale. Lila była przytulona do Janet, opierając palcami palce w górę i w dół po boku Janet. Nie była pewna, co się teraz stanie, więc w tej chwili głównie obserwowała. Materiał sukienki Janet zapadł się między jej kolana, gdy powoli się rozdzieliły. Lila wiedziała, że musi być mokra, a na pewno cierpi na język Romana, a może i jej.
Wciąż czekała, pozwalając Romanowi to rozegrać. Obie dłonie Romana podkradły się do łydek Janet, aby bawić się brzegami sukienki. Ostatni guzik wzdłuż rąbka otworzył się i nogi Janet rozchyliły się za nim, gdy wspiął się na łóżko i uklęknął między jej łydkami. Roman rozpinał się teraz od dołu, ale po ukończeniu zaledwie czterech guzików w drodze w górę pochylił się nad Janet i wziął do ust znaczną ilość sukienki i krocza. Janet wrzasnęła, gdy nieoczekiwanie zamknął na niej usta.
Naciskał mocno i wydał z siebie niski warkot. Ramiona Janet zacisnęły się z całej siły na szalach oplatających jej nadgarstki. Obie dłonie przekręciły szaliki między palcami, aby mogła je pociągnąć.
Jej nogi otworzyły się szerzej, gdy pięty wbiły się w materac, popychając biodra w kierunku ust Romana. Zatrzymał się nagle i przesunął w górę jej ciała, dmuchając na odsłoniętą skórę między piersiami, kontynuując do jej ust. Pocałował mocno Janet, język zanurzył się głęboko w jej ustach. Zatrzymał się, kiedy pocałowała go z powrotem. Obserwując, jak jej przyjaciółka się wije, Lila poczuła, jak wzmaga się jej podniecenie.
Roman odsunął się od ust Janet, ale dopiero potem dokuczał jej czubkiem języka, wsuwając ją do ust, a następnie wyciągając, pozostawiając ją sięgającą. Bardzo powolnym lizaniem przeciągnął język między piersiami Janet, wydając bardzo głodny jęk. Następny przycisk w linii odpadł, gdy wrócił do rozpakowywania. Z przodu sukienki znajdowały się dwadzieścia dwa guziki, a Roman upewniał się, że Janet się czuje, a jeśli była tak skłonna, licz, że rozpinał każdy z nich.
W końcu wykończony ostatnim guzikiem, Roman usiadł z powrotem na łóżku, patrząc na gładką linię skóry biegnącej od szyi do krocza, otoczoną z każdej strony materiałem jej sukienki. Nie miała na sobie stanika ani majtek, ale wszystko było nadal przykryte, z wyjątkiem cienkiego paska ciała, który kończył się w maleńkim obciętym kosmyku włosów na styku jej nóg. Roman pochylił się i odetchnął nad Janet, a jej kolana odpowiedziały szeroko. Spodziewała się, że skoczy w nią, tak jak wcześniej, albo ona go do tego zachęcała.
Powiedział: „Janet, będziesz musiała trzymać kolana płasko przy łóżku. Jeśli tego nie zrobisz, będę musiał związać cię na cztery sposoby”. Zagryzając dolną wargę, Janet powiedziała: - Zabijasz mnie, Roman.
Tak bardzo cię pragnę. Nie mówiąc ani słowa, znalazł się między jej otwartymi udami i przeciągnął językiem w górę przez jej wargi sromowe. Znów pisnęła, a jej ręce mocno szarpnęły chusty, które wiązały jej nadgarstki, z podniesionymi kolanami, obracając biodrami, by się mu ofiarować. Odchylając się, Roman powiedział: „Kochanie, nie jesteś zbyt dobry w przestrzeganiu moich instrukcji”.
Zsunął się z łóżka i skądś wyjął trzeci szalik. Głowa Janet przetoczyła się w jego stronę, podążając za dźwiękiem jego ruchu. Wciąż przygryzała dolną wargę, a mięśnie ramion napinały się, gdy ciągnęła chusty.
Lekko unosząc lewą nogę jedną ręką, wsunął pętlę w trzeci szalik wokół jej łydki, tuż poniżej kolana, i zacisnął ją. Przywiązując kolejny szalik do drugiego końca tego, w jakiś sposób zakotwiczył go pod łóżkiem do ramy łóżka. Powtórzył proces na jej prawej nodze. Teraz była związana na cztery strony z każdym rogiem łóżka, z szeroko rozłożonymi nogami.
Wracając do stóp łóżka, Roman stał w milczeniu, patrząc na swoją żonę. "Co robisz?" - spytała Janet. Lila szepnęła: „Ćśśśś, właśnie się rozbiera”.
Lila położyła dłoń na piersi Janet i pocałowała ją w głowę. Zapach Janet wypełnił jej zmysły i poczuła, jak drży. Oddech Janet zmienił się w krótkie, wstrzymujące oddechy, gdy ubrania Romana spadły na podłogę, ale jego oczy nigdy nie opuściły Janet.
Miał erekcję, która wymagała uwagi. Mięśnie jedwabistych ud Janet napięły się, gdy ruszyła w kierunku swoich nowych szczupaków, a następnie Roman czołgał się między jej udami, klęcząc nad nią, dotykając jej własnych ud. Zadrżała gwałtownie, kiedy pochylił się, zdjął sukienkę i polizał lewą pierś. „Kurwa”, syknęła przez zaciśnięte zęby. „W odpowiednim czasie”, powiedział jej mąż.
"Jeszcze nie teraz." Polizał ją raz po raz, wokół i wokół jej sutka. Wijąc się wbrew swoim ograniczeniom, wygięła plecy w łuk, próbując na próżno przewidzieć jego kolejne lizanie i przycisnąć się do jego warg i języka. Kiedy napięła się w jego stronę, zbliżył się do jej drugiej piersi i lizał kolejne wolne, przeciągające się lizanie na bardzo twardym, wysuniętym sutku. „O Boże” - powiedziała Janet słabym, drżącym jękiem - „O mój boże”.
Przesuwając się po jej ciele, gryzł ją wzdłuż obojczyka krótkimi, szybkimi szarpnięciami, drażniąc się z nią. Czubek jego penisa dotknął jej parującej wilgoci, gdy jego ugryzienia kontynuowały jej szyję i gardło. Roman ją ugryzł i polizał, jego język ślizgał się po jej miękkiej, gładkiej skórze.
Napinając biodra, wszedł do niej lekko, a ona odpowiedziała mu, walcząc ze swoimi ograniczeniami i próbując zmusić go głębiej. Z zawodzącym chaosem podsycającym jej głos błagała: „Pierdol mnie, Roman! Pierdol mnie mocno i…” Nigdy nie miała szansy dokończyć swojej prośby. Wbił w nią całą swoją długość, jednym, mocnym pchnięciem, penetrując ją do samego końca i dusząc wszystko, co miała do powiedzenia. Zamiast tego wrzasnęła.
Jego biodra uderzyły w spód jej ud, gdy jechał głęboko, pchając z całej siły. Cofając się lekko, warknął i ponownie pchnął głęboko. Nie mogąc patrzeć, Lila przesunęła rękę po brzuchu Janet i zaczęła krążyć łechtaczką opuszkiem palca.
„Mmmmmmmm” jęknęła Janet. „To wszystko, kochanie. Właśnie tego chcę. Pieprz mnie. Pieprz mnie mocno! ”Gdy kogut Romana wchodził i wychodził z niej, w granicach jej ograniczeń, Janet przeleciała go z powrotem.
Z całej siły pociągnęła szale na nadgarstkach, próbując dać sobie wystarczająco siły, by wbić go głębiej. z każdym pchnięciem. Potem, z wielkim wysiłkiem, jeden nadgarstek wyrwał się z szalika, który przykuł go do wezgłowia. Wolną ręką uwolniła nieruchomą, a obie ręce mocno opadły na tyłek Romana Chwyciła go, przyciągając do siebie, a następnie jedna z jej uwolnionych dłoni przesunęła się na udo Lili, ściskając go mocno. Dłoń Lili przesunęła się między jej udami, dotykając się.
A potem Janet zniknęła. miejsce, w którym nic innego nie ma znaczenia, tylko punkt kulminacyjny. Podniosła się, wyprostowała plecy.
Jej głowa opadła w głąb poduszek, a oba ramiona uniosły się z prześcieradła, gdy jej miednica wykonała ostatni konwulsyjny pchnięcie. Upadł na wierzch o niej. Nikt się nie poruszył ani nic nie powiedział Ree leżał tam na łóżku, z resztkami chust przywiązanych do nadgarstków Janet.
Po kilku chwilach. Roman wstał z łóżka i rozwiązał wszystkie szaliki. Janet zdjęła opaskę. Nadal miał zdrową erekcję.
Janet pochyliła się, by pocałować Lila, przesuwając dłonią po swoim nagim ciele. Zostawiając sukienkę, wstała z łóżka i podeszła do Romana. Przycisnęła do siebie długość swojego ciała, całując go pilnie i popychając do tyłu o ścianę. Gruchała z satysfakcją, padając przed nim na kolana….
Moja żona Barbara i ja od dłuższego czasu fantazjowaliśmy i rozmawialiśmy o swingowaniu, a podczas seksu i rozmów o tym było naprawdę gorąco. Stworzyłem profil na stronie lifestylowej i…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuMłoda Balerina potrzebuje filmu do swojego portfolio.…
🕑 16 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,419Wczoraj po raz pierwszy spotkałam naszych nowych sąsiadów. Kiedy już się wprowadzali, wyszedłem i przedstawiłem się. Na chodniku stały trzy osoby i przypuszczałem, że są to nowi…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuGary i Gretchen próbują stawić czoła groźbom szeryfa…
🕑 30 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,262Gary z radością zobaczył, że Gretchen czekała na niego tuż za tylnymi drzwiami prowadzącymi do kuchni pensjonatu. Otworzyła drzwi, a on wszedł do środka, niosąc pudełko pełne kartonów z…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksu