Nieustraszony

★★★★★ (< 5)

Poddaje się nieznajomym, ponieważ jej powiedziano…

🕑 14 minuty minuty Seks grupowy Historie

Poszedłem za nimi do pustej sypialni, stanąłem z Oliverem za mną, blokując drzwi, podczas gdy drugi mężczyzna poszedł po lampkę nocną. Włączył go, oświetlając pokój trochę cieplej, niż mogłam się obawiać. Czynności w tym domu były takie, że można by się spodziewać tylko najgorszego rodzaju światła, w skromnych pokojach.

Ale z drugiej strony, to nie ludzie z klasy średniej organizują seks imprez w środę z ponad tuzinem zaproszeń, prawda? Mimo to cieszyłem się, że ten pokój nie był pałacowy. W końcu nie byłam tu królową ani panią dworu. Przyszedłem szukać sprośnego pieprzenia, ale wpadłem w stan umysłu, w którym, gdyby ktoś mnie zapytał, zaprzeczyłbym. Nawet bym temu zaprzeczył, gdyby ci faceci zechcieli zapytać.

Ale nie zrobią tego. Patrzyli na dole, kiedy przyjechałem. Pani domu, Alice, zrobiła dobry pokaz, każąc mi się rozebrać.

Przecież nie przyjechałam też ubrana jak gospodyni domowa. Trencz, który miałam na sobie, chroniąc się przed mżawką, skrywał obcisłą czarną bluzkę, ciasną czarną ołówkową spódniczkę, naprawdę NSFW, chyba że masz jakieś kolorowe fantazje na temat życia biurowego. Podobnie jak pończochy, ostre, czterocalowe, lakierowane szpilki. Mimo to Alicja ma własne pomysły na odpowiedni strój. Nie pasują mi te pomysły.

Nie jestem nieustraszoną dziewczyną. Jednak Alice mówi, że to nie ma znaczenia, wie, co jest najlepsze. – Jeśli powiem, że jesteś nieustraszoną dziewczyną – mówi z przerażającą pewnością – to tym właśnie jesteś, droga Audrey.

Kim jesteś i kim będziesz. Więc teraz byłam tutaj, z osobą na wpół nieznajomą i jedną zupełnie nieznajomą, nosząc czarny, winylowy stanik z wyprostowanymi sutkami wystającymi przez parę dziur. Czarne, winylowe szorty z zamkiem błyskawicznym biegnącym od przodu do tyłu. Czarny kołnierzyk z ćwiekami wokół szyi. Muszę zatrzymać buty.

Oliver zaczyna już pieścić ten zamek z tyłu. – Chcesz, żeby mała Audrey była tu na łóżku? Oliver warczy. Drugi mężczyzna sygnalizuje palcami, gestem niemal lekceważącym, z wyjątkiem tego, że mówi mi, żebym ruszył do przodu. Uwalnia swojego kutasa z muchy, kiedy wskakuję na łóżko. Nie czytam w myślach, ale wydaje mi się, że mam coś wspólnego z tą rzeczą.

Ustawiam się na prześcieradle na czworakach i kieruję głowę w stronę jego mięsa. Chyba aprobuje, obraca się na spotkanie. Już jest dobrze i ciężko, w tym świetle opalony. Jego męskie piżmo jest mocne, nieco szorstkie i spocone, podoba mi się.

Skóra jest aksamitnie miękka, cieszę się jej suchością z kilkoma delikatnymi ruchami języka po jego bokach. Czuję, jak szorstkie włosy przesuwają się po moim podbródku. Dziś wieczorem idzie komandosem.

Dobry chłopak. Czuję, jak dłonie Olivera dotykają moich ud, kiedy otwieram usta, by naprawdę przyjąć nieznajomego. Jestem zbyt napalona, ​​żeby marnować jego czas. Moje ciało jest takie miłe i ciasne w moim niewolniczym stroju. Podnoszę rękę, by na chwilę pogłaskać odsłonięty sutek, gdy moje usta zanurzają się w trzonku tego smacznego nieznajomego.

Opuszczam rękę, żebym mógł się podtrzymać, przesuwając usta z powrotem do mostka. Wypuściłam głowę z niegrzecznym siorbieniem i spojrzałam mu w oczy, uśmiechając się. Uwielbiam uwagę.

Wygląda na zadowolonego, więc rozchylam wargi i język wokół jego kutasa łagodnymi kręgami, a potem wsuwam go z powrotem. Oliver masuje tył moich ud, ale wiem, że nie może długo opierać się temu zamkowi. Zawsze ma głębokie kieszenie, ten Oliver.

Wiem, że jak zwykle będzie miał tam butelkę lubrykantu. – To dobra dziewczyna – mruczy zachęcająco. "Kochanie musi dziś wieczorem kupić jej kutasa? Kochanie musi się dziś popisać?" mówi, a jego umysł dryfuje w fali pożądliwych emocji. Wie, jak bardzo staram się opierać, jak bardzo chcę być dobry.

Uciec od wszystkich ludzi takich jak on, wyrwać moje życie ludziom, którzy są zbyt zdecydowani pokazywać mi rzeczy, popisywać się, pokazywać mojemu ciału, jak uzyskać lepszy umysł i serce. Och Jamie, nigdy nie chciałem być taki. Nigdy… Ale mój ciasno odziany tyłek, wijący się teraz w tę iz powrotem w błyszczącym winylu, kiedy tak skwapliwie ssę tego nieznajomego, będzie mu nie do odparcia.

Tak jak ja jestem bezradny, żeby się tym nie pochwalić, tak on jest bezradny, żeby tego nie pieprzyć. Zaczyna rozsuwać moje uda, a klin wgryza się w moją cipkę. Wiem, że zaraz rozerwie mi tyłek jak owoc. Pozwalam ustom głośno wyskoczyć i siorbać tego kutasa, kiedy Oliver łapie w palcach kuszący suwak.

Rozpina go powoli. Lubię dodawać do tego wszystkiego klimat filmowej ścieżki dźwiękowej. Dźwięki pieprzenia, jak zdegradowana symfonia. Biedny zdegradował mnie w środku, grając. Rozpina go, aż moje pęknięcie w dupie jest zupełnie puste.

Szczelność winylu nie pozwala mi wylać się z tyłka, jestem jak dwa kawałki melona z kości słoniowej, melon z suchą, mrugającą dziurą w środku, dziurą, którą chce się wypełnić. Próbuję uspokoić tyłek, aby dać mu łatwy cel, podczas gdy drażnię kutasa przede mną niepewnymi małymi ruchami języka. Nie staram się patrzeć za siebie; zmysł dotyku i moje udręczone wspomnienia minionych czasów pozwalają mi zbyt dobrze wiedzieć, co zamierza zrobić.

Śliski palec dotyka domu, prosto w fałdę mojego odbytu. Chłodny, lepki żel. To jak E.T.

z uzdrawiającym dotykiem. Trzymam mój tyłek ogolony do gołej skóry, tak jak poucza Alice. „Fag ass”, ona to nazywa.

Lubi nazywać mnie swoim chłopcem, kiedy sama mnie tam zabiera. Wszechstronna kobieta, Alice. Ale dla Olivera cała jestem kobietą. Moje szczęście.

Szczęście niewoli. Staram się nie ruszać, gdy wygładza żel bardzo wolnymi, ciasnymi pociągnięciami. Ale nie mogę powstrzymać się od odwrócenia tyłka, tylko trochę, a potem mój odbyt wita w czubku jego palca. Słyszę, jak grucha zachęcająco, głupia rzecz.

Wbija palcem, nie delikatnie, ale teraz już nie musi. Wchodzi do środka. Moja cipka jest przyklejona do winylu z przodu.

Odsuwam usta od nieznajomego i opieram głowę o poduszkę, kręcąc tyłkiem, czując, jak sutki drapią się o prześcieradło, moja ręka trzyma się nasady penisa nieznajomego, gdy zaczynam go masturbować. "Włóż to we mnie, proszę kochanie?" Płaczę. – Włóż co do środka – pyta Oliver, całkowicie retorycznie. "Em, twój kutas, proszę." "Gdzie chcesz tego kutasa, módl się, powiedz?" – Gdzie jest twój palec – mówię, próbując wymyślić sposób na bycie nieśmiałym. Lubi, kiedy przez jakiś czas gram trochę nieśmiało.

Ale dziś wieczorem jestem taki napalony, że trudno mi myśleć nieśmiało, nie mówiąc już o ich wypowiadaniu. Nieznajomy śmieje się nade mną. Wyciąga palec. – Jaki palec? On pyta.

jęczę. „Wsadź swojego fiuta w mój tyłek, proszę”, wołam. „Chcę, żebyś pieprzył mnie w dupę, proszę, proszę, proszę”. „Wstań i zabieraj się do pracy nad tym kutasem. Tutaj – mówi do mężczyzny – kładź się na łóżko, żeby mogła naprawdę zabrać się do pracy”.

Nieznajomy zrzuca mokasyny i kładzie się na łóżku pod wezgłowiem, jego oczy błyszczą jak węgle. Cofam jego kutasa, głęboko. Oliver wkłada teraz dwa palce w mój tyłek, świeżo nasmarowany, obracając nim.

Rozluźniam wokół niego tyłek. Zęby otwartego zamka wgryzają się rozkosznie w delikatne zbocza wokół mojego pęknięcia. Nie muszę długo czekać, aż wreszcie słyszę jego własną muchę. Jego ciężar przesuwa się na materacu, a ja wypinam tyłek i wyginam plecy w łuk, a moje otwarte usta są wypełnione kutasem. Czuję, jak ukłucie Olivera wbija mi się w śliskie usta w pośladkach.

Ma dużego kutasa, takiego, którego nie zapomnisz poczuć, bez względu na to, ile razy wejdzie do ciebie i jak długo tam pozostanie. Nigdy nie przestałem odczuwać tej fali niepokoju, zanim nadeszła; teraz mnie obmywa. A jednak nauczyłam się tego oczekiwać, błogości bycia pełnym.

Kogut Olivera mocno wciska się w maleńkie, mrugające usta, napinając je wokół siebie. Niewielki przypływ alarmu przelatuje przeze mnie, nerwy krzyczą, zanim przestaną i zdają sobie sprawę, jak bardzo tego chcą. Teraz nie zajmuje im dużo czasu.

O Boże. Pozostaje tam przez kilka chwil, a ja po prostu trzymam moje tylne drzwi w stanie pasywnym, pozwalam mu się dostosować i wchodzę. Niech Oliver weźmie w posiadanie, jak mu się podoba. Pozwalam, aby moje małe idiotyczne mufki protestu zatopiły się wokół słupa w moim gardle, podczas gdy dłonie Olivera mocno obejmują moje biodra, a on zatapia się, och tak słodko, w środku, aż po rękojeść.

Wszystko idzie tak gładko, że nasmarował również swojego kutasa. Czuję wełnę jego spodni na pasie nagich pośladków. Potem lekko pcha moje biodra do przodu i pozwala, by jego kutas wysunął się na zewnątrz, a mój mały odbyt łapie powietrze. Proszę, jęczę w mojej głowie, nie zostawiaj mnie wiszącego! On nie.

Pozwala, by głowa wskoczyła z powrotem, ładnie i mocno, a następnie wsuwa się z powrotem do środka. Tym razem trzyma moje biodra nieruchomo i wysuwa się, aż sam czubek znajdzie się we mnie, a potem wpycha go z powrotem, ładnie i mocno. Zaczyna mnie pieprzyć na serio.

Musi być dziś głodny. Ja też. Zaczynam zaciskać dla niego zwieracz, ssę jego kutasa maleńkimi różowymi ustami za każdym razem, gdy się wysuwa, rozluźniając się dla niego, gdy wskakuje z powrotem. Wyginam się tak mocno, jak tylko mogę, wciąż trzymając penisa nieznajomego w ustach .

Wygląda na to, że podoba mu się pokaz, jestem pewien, że widzi wszystko, co Oliver robi z moim tyłkiem i ta myśl mnie cieszy. Jego kutas napina się pod niewielkim kątem, a ręce Olivera podpierające moje biodra wkładam rękę do pracy, bawiąc się jego jądrami. Są ładne i spocone, pot chciałbym lizać, ale ważniejsze jest, żeby bawić się jego kutasem. Pozwalam mojej dłoni chwycić podstawę jego trzonu.

Większość mojej świadomości jest pochłonięta przez ostre ruchanie, które bierze mój tyłek, ale co dziwne, wydaje się, że uwalnia mnie to, bym był lepszym frajerem. Ciepło na obu końcach jest tak satysfakcjonujące i nawet z pustą rwą czuję się teraz tak pełna, tak całkowicie zajęta. Oliver dociska dłoń do mojego krocza przez winyl i czuję ciepły nacisk metalowego zamka na mojej łechtaczce. Czuje się ciasno i szorstko, ale dobrze, tak dobrze teraz.

To zbliża mnie do krawędzi. Mocno wiję się do niego tyłkiem. Powinnam się martwić, że mogę go jakoś zranić, ale już nie dbam o to, nie mam już rozsądku. Odpowiada ręką.

Bierze mnie za biodra i trzyma nieruchomo. Jego kutas wyskakuje. O Chryste, pustka. Chcę krzyczeć.

Ale on szarpie za zamek, rozpina mnie do samego przodu i wkłada kciuk w moją mokrą cipkę, mocno dociskając ochraniacz do punktu G. Jego kutas wpycha się z grubsza z powrotem do mojego tyłka, rozszczepiając mnie, karmiąc mój tyłek swoim twardym kutasem. Teraz pieprzy mnie szorstko, palec ociera się o moją łechtaczkę, kciuk wbija mi się w ścianę.

Gdy moje ciało wymyka się spod kontroli, nieznajomy wysuwa swojego penisa z moich ust. Nadal trzymam go za podstawę, a teraz szarpię się nim szaleńczo, z autorytetem, podczas gdy Oliver przejmuje kontrolę nad moimi wnętrznościami i zrzuca mnie z klifu, lecąc w ciemność. Orgazm przedziera się przeze mnie, moje dziurki zaciskają się i drżą, gdy jego kutas tryska we mnie, mój tyłek jest tak pełny i mokry, tak należący do niego, gdy jego ręka świadomie wykonuje moją porcję. Krzyczę i jęczę, przerwany łańcuch nieprzyzwoitości, gdy moja twarz promienieje błogosławieństwem, moja ręka wciąż pracuje nad kutasem przede mną, a gdy mój przyjście drży przeze mnie ciepłe fale, czuję pierwszy chlupot nieznajomego uwolnienia na mojej twarzy . Moja ręka pracuje na jego kutasie, chętna, by mieć to wszystko.

Czuję się piękna, to takie złe, ale w czasie orgazmu, w euforii, gdy mnie traktują mnie mężczyźni, czuję się lepiej i bardziej prawdziwie niż przez wszystkie dni mojej niewinności. Moja biedna, postrzępiona niewinność. Co się z tym stało? Moje wewnętrzne ściany zaciskają się na fiucie Olivera, obejmując go wewnątrz mojego tyłka, teraz moja pociecha z powodu mojej moralnej ruiny. Karmi mnie, leczy, ale potem powoli jest usuwana.

Co się ze mną stało, zadaję sobie pytanie, głos sumienia odbija się odległym echem, stłumiony w gąszczu mojego umysłu, gdy mój język wije się, by spróbować delikatnej plamki wytrysku tuż pod moją wargą. Dziwka na czworakach, wystrojona w nieprzyzwoite skrawki obcisłej, lakierowanej odzieży. Zabawka z kołnierzykiem. Dziewczyna obciągająca tyłek.

Mężczyźni są jeszcze przez kilka chwil. W końcu nieznajomy zaczyna się śmiać. To nie jest nieprzyjemny śmiech, chociaż ma twardą twarz. Jego kutas jest teraz miękki, ale nadal kształtny w swojej masywności. Na razie zaczyna go odkładać.

Mówi Oliver. - Jestem pewien, że jesteś teraz ładnym obrazkiem, brzoskwini. Nie pozwólmy się zmyć. Myślę, że teraz musi się pokazać, prawda? mówi, do kogo nie znam.

Mój żołądek buntuje się na ten pomysł. Na dole jest tak wielu ludzi. Ich wygląd nie był przyjazny, kiedy zostałam ubrana w strój niewolnika. Nie chcę się teraz z nimi mierzyć, nie. Czy nie dość wycierpiałam? A przynajmniej takie są słowa tego odległego, przytłumionego głosu Sumienia, gdybym miał przytomność umysłu, żeby je właściwie przetłumaczyć.

Ale mój dupek jest szeroko rozwarty i pełen smaru. Moja cipka jest gorąca i pulsująca, lepka, a teraz Oliver prostuje mnie i zapina zamek przed tymi moimi gorącymi, pieprzonymi małymi otworami. Przez chwilę przygląda mi się uważnie, patrząc mi w twarz.

Wściekle, absurdalność mojego wyglądu, mojego stanu, tego, co właśnie zrobiliśmy, uderzyła mnie jak trzaśnięcie drzwiami w twarz. Nie wiem, dlaczego to wciąż mnie ogarnia, już tak daleko, ale nadal… Ale wtedy Oliver uśmiecha się nieśmiało, patrzy na moją klatkę piersiową i szczypie jeden z moich bezradnych, odsłoniętych sutków. Nie jest delikatny. Ale strzał bólu jest mile widziany, ekscytujący.

Och pomóż mi, potrzebuję więcej. – Tak, sprowadźmy cię na dół. Nieźle wyglądasz. Nieźle wyglądasz. Mężczyzna stojący za mną zachęcająco pociera moje odziane w winyle biodra.

Obejmuje mnie w tyłek. Oliver znacząco wpatruje mi się w oczy, uśmiecha się i mówi: – Alicja musi zdecydować, czy masz zostać zmyta, a jeśli tak, to w jaki sposób. Niech ona będzie sędzią.

To nie jest dobry pomysł, nigdy nie uchodziłby za sprawiedliwość. Ale jestem niewolnikiem, a niewolnicy nie mają wpływu na decyzje swoich panów..

Podobne historie

The Creek - część druga

★★★★(< 5)

Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…

🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797

„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

The Creek - część trzecia

★★★★★ (< 5)

W tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851

Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Suite Orgy - kontynuacja życia Diane z jej czarnym kochankiem

★★★★★ (< 5)

Zamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876

After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat