Kochająca Luna

★★★★★ (< 5)

Nicole i Mark przenoszą swoją miłość na nowy poziom…

🕑 9 minuty minuty Seks grupowy Historie

Trudno powiedzieć, kto był bardziej zdenerwowany, zwłaszcza po ich ostatnim małym spotkaniu z Anną, kiedy intensywnie żywy sen Nica mniej więcej się spełnił. Tak czy inaczej, tutaj stali przed drzwiami Bliss on Crown, jednego z „klasycznych” lokali, w których single lub pary mogą się rozpieszczać wybraną przez siebie dziewczyną. Nigdy wcześniej tego nie robili, a stwierdzenie, że przygoda była trochę niepewna, byłoby niedopowiedzeniem, ale ten niepokój niósł ze sobą również ogromną ilość naładowanego seksualnie podniecenia. To był ten rodzaj podniecenia, którego żadne z nich nie uważało za możliwe, biorąc pod uwagę to, że byli tak bardzo w sobie nawzajem i że nic nie wydawało się tabu (poza tym, co zwykle) i oboje czuli się ze sobą tak dobrze.

Stali przed drzwiami i patrzyli na siebie; nie w taki sposób, w którym spojrzenia, które sobie rzucali, były sygnałem do wycofania się, ale spojrzenie, które mówiło: „Jestem w tobie tak zakochany i czuję się tak dobrze wokół ciebie i pokochamy to”. Mark zapukał do drzwi, nie odrywając oczu od Nica. Wrażenia przelatujące przez jego ciało graniczyły z przytłaczającymi.

Fantazjował o czymś takim przez długi czas, mimo że mieli swoją „kumplę do pieprzenia” Annę, która w każdym calu oboje byli po uszy, głównie z powodu czystej seksualnej rozkoszy, jaką im obu zapewniała. Nic stała tam, nie odrywając wzroku od Marka, czekając na otwarcie drzwi, z głową unoszącą się w oczekiwaniu na to, co miało nadejść, czyli spermę. Podobnie jak mężczyzna, którego nie mogła wyjść z głowy, stojąc obok niej, uczucia, myśli i doznania, które przez nią przelatywały, były odurzające i kochała to.

Znaleźli Lunę po rozpustnej nocy, kiedy sprawdzali, kto może prześcignąć kogo dzięki najbardziej napalonym zdjęciom lub filmom, jakie mogli znaleźć w Internecie. Nie trzeba dodawać, że przekształciło się to w kompletny festyn, który trwał do wschodu słońca, kiedy wyczerpani wskoczyli do basenu, by popływać wcześnie, spali razem kilka godzin, a potem obudzili się i zrobili to wszystko jeszcze raz. Drzwi otworzyły się w sposób nieco przypominający stary horror, kiedy nadmiernie wysoki, brzydki i wręcz zakręcony sługa odpowiada głosem, który brzmi jak człowiek z dodatkowymi jajami, mówiąc „yeeeeesss”. Tylko tym razem nie było zbyt wysokiego dziwaka z głębokim głosem, ale bardzo atrakcyjną i zalotną kobietę, która wyglądała na jej czterdziestkę i która zdawała się wiedzieć, kim są i że są oczekiwani. Ta kobieta była tak pełna wdzięku, elegancka i wręcz atrakcyjna, że ​​nerwowa para natychmiast się rozluźniła.

Prawie jak w transie weszli za nią do środka. Gdy znaleźli się za drzwiami, ich zmysły zostały wyostrzone dzięki atmosferze stworzonej przez upojną mieszankę kadzidła, słabego światła i delikatnej odurzającej muzyki, która leniwie unosiła się w pokojach. Nic nagle poczuła to aż nazbyt znajome uczucie wilgoci i mrowienia w centrum jej kobiecości. Chciała zedrzeć ubranie i po prostu coś przelecieć, ale wiedziała, że ​​to byłoby niewłaściwe. Dzisiejszy wieczór miał być wyjątkowy.

Nic rozmawiała z Luną kilka razy przez telefon i od ich pierwszej rozmowy od razu poczuła się z nią swobodnie. Jej głos był niesamowicie seksowny i brzmiał bardzo szczerze, kiedy rozmawiali o swoim pociągu do kobiet. Nic był usatysfakcjonowany, że Luna nie tylko ją namawiała i że naprawdę lubiła towarzystwo innych kobiet; to wszystko, czego potrzebował Nic.

Podczas ostatniej rozmowy z Luną Nic była w pianie, którą musiała zająć się do momentu, gdy odłożyła słuchawkę. A teraz byli tutaj, prowadzeni przez bogato zdobione korytarze Bliss, chłonąc atmosferę i trzymając się za ręce, jakby od tego zależało ich życie. Kutas Marka był twardy jak kamień, ale to nic nowego.

Jedyną rzeczą, o której wiedział, było to, że do wnętrza jego dżinsów płynie rzeka pre-cum, która nie pozostawia nic wyobraźni i zasadniczo sugeruje każdemu, kto na niego patrzy, że jest napalony jak diabli. Kobieta, która otworzyła drzwi, nalała każdemu po kieliszku szampana i kazała usiąść w salonie, a ona poszła po Lunę. Siedzieli trochę zdenerwowani, ale bardziej z podniecenia i obaw.

Miejsce było pełne klasy; na stolikach do kawy nie było magazynów, nie było telewizorów grających tanie porno ani przytłaczających tanich perfum. Zamiast tego na półkach znajdowały się książki z literaturą erotyczną, a na ścianach dzieła sztuki, które były bardzo prowokacyjne, ale też bardzo gustowne. Niskie, kluczowe przedmioty w pokoju nie były jednak w stanie stłumić narastającego ciepła między nogami Nic, a ona także czuła pierwsze maleńkie kropelki potu zbierające się i spływające między jej piersiami, które, nawiasem mówiąc, bolały do ​​trzymania i ssania i cokolwiek innego przyszło na nich (lub na nich). Drzwi z boku pokoju otworzyły się i weszła Madame, a tuż za nią weszła młoda i wspaniała blondynka ze wspaniałą figurą i cudownie wyglądającymi cyckami, o których Mark wiedział, że Nicole oszaleje. - Nicole… Mark… Chciałabym, żebyście poznali Lunę - powiedziała do nich Madame, a ich oczy pochłonęły wspaniałą postać stojącą przed nimi.

Wyglądało na to, że Luna ma około 20, a może 30 lat. Miała lekki francuski akcent, o którym Nic wiedział, że Mark postradałby zmysły, i uśmiech, który powstrzymałby ruch uliczny. Luna podeszła prosto do Nicole i pocałowała ją w każdy policzek w ten typowy europejski sposób, po czym trzymała ją za rękę i przywitała się, jakby byli starymi przyjaciółmi. Następnie odwróciła się do Marka i zrobiła to samo, ale tym razem przejechała kusząco ręką po jego klatce piersiowej, gdy się przywitała.

Pani zostawiła ich wszystkich, aby się poznać. Luna zaproponowała kolejny kieliszek szampana, na który Nic i Mark chętnie przyjęli. Wszyscy siedzieli, a rozmowa wydawała się płynąć. To wszystko wydawało się trochę zbyt łatwe, ale wszyscy czuli się ze sobą tak dobrze. Nic i Mark byli w niebie.

Bezczynna rozmowa trwała przez kolejne 15 minut, dopóki Luna nie zasugerowała, aby cała trójka udała się do jej pokoju na górze. To był ten moment, na który czekali Nicole i Mark. Wilgoć między nogami Nicole zmieniła się teraz w rzekę i rzeczywiście mogła poczuć, jak jej soki spływają po wewnętrznej stronie jej ud… miło.

Z drugiej strony Mark miał erekcję, której nie pamiętał do momentu, w którym była prawie bolesna. Luna prowadziła, idąc uwodzicielsko przed dwójką kochanków, jakby była kusicielką, wabiącą ich pysznością swojego tyłka i zapachem swojej płci. Nie trzeba dodawać, że Nicole i Mark wydawali się po prostu unosić się za nią, trzymając się za ręce, a ich głowy płynęły z możliwościami.

Dotarli do drzwi pokoju Luny, ale zanim weszli do środka, Luna zwróciła się do nich. Najpierw spojrzała głęboko w oczy Nicole, położyła prawą rękę za głową, przyciągnęła twarz do twarzy Nicole i pocałowała ją głęboko iz pasją, która prawie doprowadziła Nica do szaleństwa. Mark stał tam i patrzył ze zdumieniem na scenę przed nim. Nigdy nie mógł pogodzić się (jak w przypadku większości mężczyzn) z faktem, że kiedy dwie kobiety były razem seksualnie, wszystko wydawało się słuszne.

Zmysłowość, delikatna skóra, delikatne kształty, perfumy, po prostu sposób, w jaki kobiety dbają o siebie; naprawdę nawiązuje kontakt z kobiecą stroną mężczyzny. Dziwne, ale nieuchronnie prawdziwe. Luna nie zamierzała pozwolić Markowi uciec bez pocałunku, a po tym, co wydawało się wiecznością, zerwała pocałunek z Nicole i zwróciła uwagę na Marka. Mark zamknął oczy i niemal natychmiast wszedł w trans, ale zwykle robi to, kiedy się całuje; uwielbia całować. Kiedy go pocałowała, ręka Luny powoli przesunęła się w dół torsu Marka i spoczęła z miłością na jego twardym kutasie, czując nabrzmienie przez przód jego spodni.

Czuł pre-cum spływający z główki jego penisa, a później, kiedy spojrzał w dół, wyglądało to tak, jakby się zmoczył. To miało być dobre. Weszli do środka i znaleźli się w prawdopodobnie najbardziej gustownie urządzonym pokoju, w jakim kiedykolwiek byli.

Miękkie meble, delikatne oświetlenie, dzieła sztuki na ścianach, muzyka, która wydawała się dochodzić z jakiegoś odległego miejsca; cały pokój został stworzony do seksualnej podróży. Wszyscy na pokład. Rozgościli się, zostawiając kurtki na szezlongu, a Luna nalała więcej drinków. Następnie ponownie zwróciła swoją uwagę na Nicole, która zgodziła się bez protestu. Jeśli Mark się nie mylił, Luna naprawdę wydawała się być pociągająca do jego kochanka, co, jak sądził, miało sens, ponieważ Nicole była prawdopodobnie najbardziej zmysłową i seksualną kobietą, jaką kiedykolwiek spotkał.

Uważnie obserwował obie kobiety i widział, jak sutki jego kochanka sztywnieją pod uwagą Luny, i ten niepowtarzalny wyraz oczu Nicole, który zdawał się krzyczeć, by Luna ją dotknęła. Wiedział, że nie była daleko, by oddać się ich dwóm. To miała być któregoś nocy.

Luna ponownie głęboko pocałowała Nicole, ale tym razem położyła ręce na ramionach Nicole i przyciągnęła ją do siebie. Powoli i z taką delikatną miłością, zaczęła odsuwać ramiączka sukienki Nicole z ramion i ramion, aż znalazła się wokół jej talii, pozostawiając Nicole stojącą tam w nowym staniku, który Mark kupił jej tylko na dzisiejszy wieczór. Materiał był przezroczysty, z lekkimi haftowanymi różyczkami. Wybrał ten zestaw, ponieważ materiał był praktycznie przezroczysty. Dało mu to luksus zobaczenia swojej kochanki w bieliźnie, którą kochał, a także możliwość zobaczenia jej całej przez nich.

Boże, była piękna. Luna szła dalej i powoli zepchnęła resztę sukienki Nicole na podłogę, zostawiając ją stojącą w staniku i stringach. Tak wrażliwa, taka piękna i tak bardzo chcąca dojść. Ale to nie potrwa długo…..

Podobne historie

The Creek - część druga

★★★★(< 5)

Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…

🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797

„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

The Creek - część trzecia

★★★★★ (< 5)

W tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851

Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Suite Orgy - kontynuacja życia Diane z jej czarnym kochankiem

★★★★★ (< 5)

Zamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876

After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat