Christine dostaje więcej, niż się spodziewała, od kilku sprzedawców ze sklepu z bongami.…
🕑 15 minuty minuty Seks grupowy HistorieMaria i Christine wylegiwały się na podwórku, szykując się do zapalenia małego garnka. Maria znalazła pustą puszkę po Coli i zaczęła ostrożnie formować z niej fajkę. Spłaszczyła jedną stronę i zrobiła kilka otworów nożem. Christine podała Marii torebkę z ziołami i położyła trochę na puszce. „Mam dość palenia z puszki, Marii”.
"Nie jest tak źle… Proszę, pierwszy." „Wiem, ale po prostu czuję, że jestem o wiele wyższy, kiedy palimy z bonga Jeffa,” westchnęła Christine. – Chcesz iść do domu Jeffa? Myślałem, że go nienawidzisz. "Nie, naprawdę go nienawidzę… to znaczy, powinniśmy kupić sobie bongo. Mam przy sobie jakieś osiemdziesiąt dolców." - Ja też mam około osiemdziesięciu… Chcesz iść po słodki kawałek szkła? – Myślę, że chcę iść po słodki kawałek szkła Mar – uśmiechnęła się Christine w zgodzie. „Chodźmy do High Rollera przy plaży.
Słyszałem, że to nie jest takie drogie”. „chodźmy motyka”. Christine związała blond włosy w luźny kucyk i poszła za Marią do samochodu.
Christine przełączyła radio na jakąś stację hip-hopową, podczas gdy Maria wycofała się z podjazdu. "Czy powinniśmy dostać duży?" – spytała Christine. „Musimy zdobyć taki, który możemy łatwo ukryć. Mój tata będzie pieprzył gówno, jeśli go znajdzie” – powiedziała Maria.
„Wiem, że moi rodzice też by zwariowali”. Dziewczyny przybyły do sklepu z głowami i jeździły przez chwilę, aż znalazły miejsce do zaparkowania na ruchliwej ulicy przy plaży. Podeszli do frontowych drzwi i zobaczyli tabliczkę z napisem „zamknięte”. - Co do cholery? Mówi, że otwierają o 11, jest 11:50. Pieprzone palacze, przysięgam… - wściekła się Christine.
„Może po prostu zapomnieli otworzyć? Chodźmy na spacer po plaży i sprawdźmy później”. „Pieprzyć to, nie wyjdę, dopóki nie kupimy bonga, Maria”. Maria spróbowała otworzyć drzwi, ale były zamknięte. Sfrustrowana Christine zapukała głośno w szklane drzwi, ale bez powodzenia. Dziewczyny już miały się poddać, kiedy Maria wyciągnęła telefon i wybrała numer wyryty na drzwiach.
– High Roller – odpowiedział szorstki głos po dziesięciu dzwonkach. "Cześć, um, chcielibyśmy kupić kawałek, ale twoje drzwi są zamknięte." "Hę? O cholera, przepraszam, pukałeś? Myślałem, że to ktoś z sąsiedztwa, moja wina, zaraz wyjdę." „Ok, dziękuję”, powiedziała Maria, po czym odłożyła słuchawkę. "Co on powiedział?" – Myślę, że spał czy coś. On nas wpuści. „Wow…” Dziewczyny zobaczyły młodego, wysokiego, wytatuowanego mężczyznę bez koszuli wyłaniającego się z zaplecza sklepu.
Udał się do drzwi wejściowych i wpuścił ich. „Przepraszam za te panie, straciłam poczucie czasu. Jeśli kupisz fajkę wodną za sześćdziesiąt dolców, dorzucę darmowy młynek. Daj mi znać, jeśli coś zobaczysz lubisz – powiedział Mike, wytatuowany urzędnik.
„Zrobi”. Powietrze wewnątrz High Rollera było gęste od dymu kadzidła, który był jęczmiennym zakrywającym zapach marihuany. Na ścianach wisiały plakaty, a na półkach ze szklanych bongów wszelkich rozmiarów i kolorów stały półki.
Podłoga była zaśmiecona stojakami z koszulami, z każdym zespołem, jaki można sobie wyobrazić, na froncie. W tylnym rogu sklepu znajdował się mały pokój z zasłoną z paciorków na drzwiach; znak nad nim przypominający klientom, że jest tylko dla dorosłych. "Stary, oni mają porno…" Christine szepnęła do Marii. „Nie wejdę tam, on całkowicie pomyśli, że wszyscy jesteśmy napaleni”.
„Po prostu będę wyglądać naprawdę szybko”. Maria przewróciła oczami i podeszła do miejsca, w którym znajdowały się średniej wielkości bonga. Christine próbowała prześlizgnąć się przez zasłonę, nie będąc zauważoną, ale zauważyła, że Mike spojrzał na nią, gdy weszła.
Maleńki pokój był jasno oświetlony i ułożony pod sufitem z płytami DVD, wibratorami, zatyczkami analitycznymi, biczami, dmuchanymi lalkami, bongami w kształcie penisa, lubrykanty, magazyny i różne inne przedmioty, których Christine nie potrafiła nawet zidentyfikować. Wow, te rzeczy są szalone. Amatorki, anal, bondage, międzyrasowe, murzynki, orgie… Hmmm orgie.
Brzmi interesująco. „Anal Party Girls 19” wygląda całkiem słodko. Pierdolić! 40 dolców? Muszą żartować… pomyślała Christine, przeglądając DVD. Christine szybko wyjrzała przez zasłonę z koralików i zobaczyła, że Mike pokazuje Marii bongo.
Uznała, że wybrzeże jest czyste i wsunęła DVD za pasek dżinsów. Tymczasem na zapleczu… Justin, właściciel High Rollera świeżo po porannym surfowaniu, obserwował na monitorze każdy ruch Christine. Wystawił swojego małego skręta i skierował się na front sklepu.
Dał Mike'owi sygnał do „złodziei w sklepie” i stanął przed zasłoną z koralików. Mike odłożył bongo i złapał Marię za ramię. "Cześć, co robisz?" Maria powiedziała, walcząc o uwolnienie. - Zamknij się.
Myślisz, że jesteś taki sprytny, prawda? – Co? Puść mnie – zażądała Maria. Christine rozsunęła zasłonę, żeby zobaczyć zamieszanie, ale została zablokowana przez wysokiego, opalonego, pół białego, pół filipińskiego surfera z ogoloną głową. – Podnieś koszulę – zażądał Justin. "Puść ją!" Christine zażądała zwrotu.
„Mike, myślę, że lepiej zawołam świnie. Co o tym myślisz?” „Myślę, że powinieneś szefować. Myślę, że te małe dziwki muszą otrzymać nauczkę”.
"Hoe!? Pieprz się, dupku…" "Zamknij się, kurwa," Mike przerwał Marii. – Słyszysz? Mike uważa, że musimy też wezwać gliny. Podniesiesz koszulę czy co? „Przepraszam, Mario,” przeprosiła Christine, podnosząc koszulę, by odsłonić DVD wsunięte w spodnie. „Dobrze, dobrze, dobrze”, powiedział Justin i zachichotał.
„Co my tu mamy? Anal Party Girls 19 co? "Dziewczyny z imprezy analnej? Co do cholery Christine? Co ja powiem tacie?" „Stary, nie dzwoń po gliny, przepraszam. Po prostu wyjdziemy, okej? – błagała Christine. – Chcesz, żebym pozwoliła ci odejść po tym, jak próbowałaś mnie okraść? Nie sądzę, że to taka łatwa dziewczyna. Chciałbyś mnie przechytrzyć, gdybym cię nie złapał.
Nie pozwolę ci zgasić tego światła. Myślę, że muszę być trochę lepiej przekonany, żeby nie dzwonić na policję. Masz jakieś pomysły, dziewczyno? — Co? Czego odemnie chcesz? Chcesz, żebym ssała ci kutasa czy coś? Christine roześmiała się na ten pomysł. – Nie na DVD.
Nie sądzę, to nie w porządku. - Możesz zacząć od naszych fiutów. chyba że twoja pikantna latynoska przyjaciółka tam zaopiekuje się Mike'iem. - Kurwa nie - warknęła Maria. - Nasi rodzice nas zabiją, jeśli nas aresztują Mar.
- Christine Nie mogę, nie robię tego. Po prostu nie mogę ssać nieznajomego. Nawet nic nie zrobiłem.
Christine spojrzała na Marię ze zrozumieniem i odwróciła się do Justina. – Oboje? – Tak, oboje. Justin uśmiechnął się.
Jeśli moi rodzice się o tym dowiedzą, będą tacy Wkurzony Kradłem Kradnąc porno… Porno z analną orgią… W sklepie z bongosami… Ci faceci wyglądają dobrze… Prawdopodobnie będzie fajnie… Biedna Maria, jej rodzice są tacy Kurewsko surowe. Znienawidzą mnie, gdyby się dowiedzieli, że wpakowałem Marię w kłopoty… Pieprzyć to, jestem pewien, że ci dwaj i tak będą zbyt gówniani, żeby przez to przejść… Zamyśliła się Christine. - W porządku.
Chcesz, żebym cię obciągnęła tutaj, w sklepie? Christine blefowała. Justin był trochę zaskoczony, że Christine się zgodziła, nigdy nie zadzwoni po gliny. Chciał tylko pobawić się z młodymi dziewczynami.
Zwykle był to moment, w którym zaczynał się śmiać i kazał złodziejom się rzucać i nigdy więcej nie wracać do High Rollera. Ale coś w sposobie, w jaki Christine odpowiedziała, sprawiło, że chciał się dowiedzieć, jak daleko zajdzie. - Nie tutaj, chodźmy na tyły. Mike, zabierz ze sobą Marisę. „To Maria”.
– Nieważne – zignorował Justin. Weszli do pokoju pełnego kartonów i plakatów. Pośrodku stał goły drewniany stół i małe biurko z laptopem, popielniczką z kilkoma karaluchami i monitorem bezpieczeństwa. Mike stał przy drzwiach z Marią, podczas gdy Justin siedział na końcu stołu, twarzą do nich odwróconą.
Christine przykucnęła przed Justinem i zaczęła rozpinać jego dżinsy. Cholera jasna… On naprawdę to zrobi. Ten sukinsyn… Ta mała dziwka też się do tego nadaje.
Pieprzone oczy jej przyjaciółki wyglądają, jakby miały wyskoczyć z jej głowy… Mike zachichotał do siebie. "Trzymaj się dziewczyno, chcę, żebyś najpierw zdjęła koszulkę." Christine przerwała na chwilę, po czym wstała i zdjęła cienką białą koszulkę. „Stanik też…” Mike, Justin i dziewczyny zamarli, gdy usłyszeli dzwonek drzwi wejściowych, gdy ktoś wszedł do sklepu. „Marisa szybko, rób bzdury z tym klientem czy coś, dopóki nie wyjdzie” – powiedział Mike.
„To Maria”. – Nieważne – powiedzieli zgodnie Mike i Justin. "Co mam powiedzieć?" „Oczywiście porozmawiaj o bongach i gównach i powiedz mu o darmowym młynku” – powiedział Mike, wypychając Marię za drzwi.
Christine poczuła ulgę, że Maria opuściła pokój i pewnie zdjęła stanik, uwalniając swoje młode, jędrne piersi. Wyciągnęła duży wyprostowany kutas Justina i zaczęła go głaskać. „Cholera…” Christine przełknęła ślinę, widząc rozmiar kutasa Justina, kiedy ten stał się w pełni wyprostowany.
Spojrzała na Mike'a i powoli zaczęła lizać penisa Justina. Justin położył swoją wielką dłoń z tyłu głowy Christine i wepchnął ją w dół swojego trzonu do tyłu jej gardła. Mike, ledwo wierząc własnym oczom, poczuł, że jego kutas twardnieje i nie mógł powstrzymać się od głaskania go. – Lepiej pozwól mi zatrzymać DVD – powiedziała Christine, robiąc przerwę, by złapać oddech.
"Mmmm nie martw się dziewczyno, możesz wziąć kilka…" "Chcę, żebyś pozwoliła nam też wybrać twoje największe najgorsze bongo." "No dalej Justin, to tylko jedno bongo," błagał Mike. „I fajkę do dupy… I t-shirty” – dodała Christine. - Cholera suko, lepiej żeby twoja cipka była dobra – warknął Mike. "Hmmm… Tylko jedno bongo, jedna fajka, dwie koszule i to wszystko? Lepiej nie próbuj dodawać więcej tego gówna. Umowa?" "Umowa… Więc chcecie się zmieniać, czy co?" - Co się dzieje, dziewczyno? Nie sądzisz, że zdołasz zmierzyć się z nami obydwoma w tym samym czasie? Justin powiedział, prowadząc swojego penisa z powrotem do ust Christine.
Mike podszedł do Christine, rozpiął jej rozporek i sięgnął do tyłu jej dżinsów. Upewnił się, że włożył rękę pod jej majtki i udał się do jej mokrej łysej cipki. Położył opuszki palców na jej łechtaczce i przycisnął kciuk do jej odbytu i delikatnie potarł je obie.
Christine chwyciła jądra Justina i mocno ssała jego kutasa, kiedy poczuła, że Mike naprawdę zaczyna pracować nad jej guzikiem, aby jej soki płynęły. Mike podniósł Christine, ściągnął jej dżinsy i majtki do kolan i dalej pocierał jej cipkę. Christine nigdy nie zdjęła ust z penisa Justina i połknęła każdą kroplę jego pre-cum, która zaczęła wyciekać. Ssała jego penisa i coraz szybciej masowała jego jaja, podczas gdy Mike kontynuował pracę z jej mokrą łechtaczką. „Cholera dziewczyna trzymaj się, sprawisz, że dojdę” – powiedział Justin, ściągając Christine ze swojego penisa.
Chwycił ją za kucyk i kilka razy uderzył ją w twarz swoim grubym kutasem. "Podoba ci się to, prawda dziewczyno?" "Ye…" Christine próbowała odpowiedzieć, ale została przerwana przez penisa Justina, który ponownie uderzył ją w twarz. Mike złapał Christine za ramię, podniósł ją i obrócił. Zdjął resztę jej ubrań, przyciągnął jej głowę do swojego penisa i wsadził go do jej ust. Justin postukał stopą wewnątrz kostek Christine, co skłoniło ją do poszerzenia pozycji.
Christine złapała Mike'a za uda i przygotowała się na przyjęcie kutasa Justina. Poczuła, jak jego duża głowa masuje jej otwór przez chwilę, zanim prześlizgnie się przez jej usta do jej ciepłej mokrej cipki. Mike wsadził swojego kutasa do tylnej części gardła Christine, co sprawiło, że jej gag.Christine walczyła z dużym kutasem, ale dalej.
Justin wbijał się w Christine mocniej, teraz przy każdym pchnięciu kutas Mike'a uderzał w jej gardło. Christine próbowała złapać oddech, gdy jądra Mike'a zbliżały się coraz bardziej do uderzenia jej w podbródek. – Pozwól mi teraz wziąć trochę tej cipki – powiedział Mike.
Justin skinął głową na znak zgody i zamienili strony. Justin złapał Christine za włosy i wszedł do jej ust. Mike wślizgnął się prosto w cipkę Christine i oboje pieprzyli ją przez kilka minut, zanim wszyscy zaczęli odczuwać potrzebę spermy. Christine zaczęła szaleńczo szarpać się, gdy uderzył jej orgazm, podczas gdy Justin wypełnił jej usta falami spermy, Christine połykała każdy zryw, gdy się pojawił.
Mike wyciągnął swojego kutasa i czekał, aż nie będzie już musiał się spuszczać. Złapał Christine i posadził ją na stole. Pchnął ją na plecy i położył jej nogi na swoich ramionach. W tej pozycji naturalna wilgoć Christine spływała po szczelinie i smarowała jej odbyt. Poczuła, że Mike zaczyna pocierać jej odbyt główką swojego kutasa i spięła się.
Pozwoliła mu się grzebać, aż poczuła, że próbuje wejść. Christine sapnęła, powiedział. „Co robisz? To nie jest część umowy!” Christine ledwo skończyła ostatnie zdanie, zanim poczuła ogromny nacisk na jej ciasny różowy tyłeczek. Zamknęła oczy tak mocno, jak tylko mogła i przygotowała się na penetrację. Poczuła, że Mike wywiera jeszcze większy nacisk i nie mogła go dłużej powstrzymywać.
Rozluźniła swój odbyt, a Mike powoli zaczął się wsuwać. „O kurwa… Jesteś kurewsko duży… Poczekaj trochę…” „Mmmmm tak… Lubisz tę dziewczynę? Jak to jest? jesteś już gotów zarobić na to bongo? Mike powiedział, delikatnie przesuwając swojego penisa w malutką, ciasną dziurkę Christine. Mike poczuł, że Christine zaczyna się odprężać i wsunął się głębiej w jej tyłek. Sięgnął w dół, uszczypnął jeden z jej sutków i drugą ręką potarł jej łechtaczkę. Poczuł, jak jej tyłek mocno ściska jego penisa, a następnie kilka razy puszcza, gdy staje się coraz bardziej podekscytowana.
"Gotowy na to jeszcze kochanie?" Naprawdę musisz popracować, nie zawsze kończąc z kutasem w dupie… Christine szybko pomyślała. "Dobrze." "W porządku…" Mike wepchnął mocno Christine, ślizgając się aż do końca, powodując, że zaczęła krzyczeć. „Kurwa człowieku, klienci to usłyszą!” – powiedział Justin, wyglądając przez drzwi.
Mike położył dłoń na ustach Christine i zaczął wsuwać się i wysuwać z jej tyłka, Christine jęczała głośno w jego dłoń przy każdym pchnięciu. Gdy Mike poczuł potrzebę spermy, wyciągnął swojego penisa i szybko włożył go z powrotem, aż mógł kontynuować ruchanie bez cumming. „O tak, kurwa, wepchnij mi tego wielkiego fiuta w dupę!” „Cholera suka, jesteś prawdziwą pieprzoną dziwką…” Christine sięgnęła między nogi, by pomasować łechtaczkę, gdy Mike pieprzył ją przez kilka kolejnych wściekłych minut, aż jego nogi się napięły, jego jądra zacisnęły i wystrzelił kulki spermy w górę Christine zniszczony odbyt. Christine wciąż pocierała łechtaczkę, aż doprowadziła się do kolejnego, bardziej intensywnego orgazmu. Tymczasem z tyłu przed High Roller… "Nie stary, to jest słodki kawałek.
Możesz spakować cały gram do tej miski, a trzonek ma łapacz lodu. Jest też cholernie gruby, więc nie złamiesz go jeśli go przewrócisz." Maria podała bongo staremu hipisowi. Przyjrzał mu się i potarł włochaty podbródek.
„Stary, ta stara drewniana fajka, z której palisz, jest prawdopodobnie naprawdę paskudna. To gówno jest tak łatwe do czyszczenia. Tylko 90 dolców i dostajesz ten darmowy młynek.
Podoba mi się, że mi zaufa – zapewniła hipisa Maria. "Cóż… w porządku, i pozwól mi też wziąć kilka tych zapalniczek." „Ok, zobaczmy… Z podatkiem, który wynosi 101 dolarów i 47 centów człowiek”. Hipis zapłacił Marii, włożyła gotówkę pod ladę i spojrzała na tył. Zobaczyła Christine, a za nią Mike i Justin.
„Widzisz, Mike? Marisa była tu przez jakieś 40 minut i już dokonała sprzedaży. A Ty? Zapomniałeś dzisiaj otworzyć sklep… Może powinienem ją zatrudnić, żeby cię szkoliła. A co powiesz na Marisę? Christine też. Justin powiedział, gdy Mike dał Christine klapsa w tyłek.
„To Maria… I jestem dobra w pracy, ale mimo wszystko dzięki…” „Wybierz najgorętsze bongo tutaj Maria. Koszulę i fajkę też”. „Naprawdę? Ale…” „Zgadza się, Marisa, w tyłek”, powiedział Mike, po czym wybuchnął śmiechem. – Znowu Christine? Maria sapnęła.
"ZNOWU!? Masz na myśli, że robiłeś już takie gówno wcześniej?" – zapytał Mike, wchodząc za kontuar, by pokazać Marii bonga. "Po prostu wybierz kawałek, który chcę już zapalić…" KONIEC….
Rozbieranie się ze współpracownikiem nie jest takie złe...…
🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,627Zacznę od tego, jak mój mąż i ja, małżeństwo od ponad 12 lat, zaczęliśmy urozmaicać nasze życie seksualne na kilka - cóż, niecodziennych sposobów... Zaczęło się od niego, sugerując,…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuWakacyjny pokój dwuosobowy dla mojej żony…
🕑 9 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,962Świetna obsługa hotelowa Moja żona i ja jesteśmy zapalonymi podróżnikami po trzydziestce i właśnie wróciliśmy z fantastycznych wakacji w Chorwacji na dwa tygodnie, gdzie odwiedziliśmy…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuKontynuacja dynamiki Grupy „Nasza zabawa z Nancy” i „Nasza zabawa ze Stevem”.…
🕑 45 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,946Steve patrzył na mnie z podziwem, dopijając piwo. Szybko przedstawiłem mu wydarzenia dnia poprzedzające teraźniejszość. Staliśmy na środku mojego podjazdu w słoneczne sobotnie popołudnie.…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksu