Ostatnio spędzałem dużo czasu w Twomps. Tak, Eastside Oaktown, gdzie biała dziewczyna jak ja naprawdę nie miała żadnego interesu. Tylko, że byłem fajny, bo znałem Twimana, a on upewnił się, że wszyscy o tym wiedzą. Nie to, że byłam jedną z jego dziewczyn i na pewno nie byłam jednym z jego gangsterów.
Widzisz, dorastając poza International, spędzałem więcej czasu na surfowaniu na kanapie niż w domu. Ja i mój tata po prostu się nie dogadywaliśmy, bardziej jakby nie obchodziło go, gdzie był jego najmłodszy. Można powiedzieć, że okolica wychowała mnie i Twimana, cóż, jego rodzina nadal mieszkała w mojej dzielnicy.
W rzeczywistości jego młodszy brat, Jay Cee, był moim najlepszym przyjacielem. Więc, w skrócie, to odcinek między a? Ten, który pieszczotliwie nazwaliśmy The Murder Dubs? Ryby bez wody, tak jak byłem, czułem się bezpiecznie. Trochę o mnie? Niewiele musisz wiedzieć. Twi nazwał mnie Blondie nie bez powodu. Szesnastoletnia dziewczyna, biała jak najprawdopodobniej, brudne blond włosy, niebiesko-zielone oczy, wciąż bardziej przypomina dziecko niż większość dzieci w moim wieku.
Zawsze byłam mała, przekleństwo, biorąc pod uwagę, że mój tata i moi bracia mieli sześć stóp wzrostu. Nie wydawało się to sprawiedliwe, ale grasz w to, co zostało ci dane, a ja znalazłem sposób, aby to zadziałało. Widzisz, w mojej okolicy, jeśli chciałeś to zrobić, musiałeś mieć sztuczkę. Możesz być najtwardszym skurwysynem w okolicy, możesz być królem obręczy lub możesz być człowiekiem, od którego wszyscy dostają swoje narkotyki.
Mnie? Upewniłem się, że wszyscy się mną opiekują. Siostrzyczko, to była moja sprawa, kręcąc się za Jayem Cee, Macencheeze'em lub jakimiś innymi facetami, znajdując sposoby, by być potrzebnym, by być lubianym, upewniając się, że oni mnie pilnują, wiesz? Dowiedziałem się, że mój rozmiar też może działać na moją korzyść, ja w moich czerwonych wysokich bluzkach odpycham się po popękanym chodniku na mojej desce, kopnę ją z plecami Kubusia Puchatka wypełnionymi do pęknięcia wystarczającą ilością narkotyków, dożywocie w Juvie, wyglądając jak każdy inny dzieciak do 7-11 lat po gumę balonową. Niedługo faceci, których powinienem się gówno bać? Tak, zgadłeś, wszyscy trochę mnie polubili. Zaczął nazywać mnie Siostrzyczką. Nie zaszkodziło mi też to, że odkryłem, że mam talent do dawania głowy.
Doszło do tego, że nie musiałem już nawet robić tych biegów, aby utrzymać mnie w łaskach. Mimo to spieszyli mnie, więc do diabła. Więc jesteśmy nad sklepem meblowym, znasz ten rodzaj? Tak tanie i brzydkie, że prawdopodobnie nie potrzebowały kute kraty blokujące okna.
To przerobiony loft przerobiony na dom klubowy. Niektóre gry zręcznościowe, oldschoolowe automaty do pinballa, bar, kanapy, kilka stołów, lodówka i tym podobne rzeczy. Aha, i unoszący się zapach konopi i tak, Twiman i jego grupa. Nie był złym facetem. To może być trochę wredne, ale ulica to dla ciebie robi.
Powinienem wspomnieć, że miałem do niego coś od około roku. Zakochana uczennica, myślę, że można to nazwać. Na zewnątrz odgłos samochodów, dudnienie basu prawie wstrząsające oknem, dźwięk ulicy to tylko hałas w tle, którego nauczyłem się wyłączać.
Na przykład telewizor w tle, wiesz? Głośne głosy, zwykłe bzdury, nic, co mogłoby wywołać mrowienie w moim „pajęczym wyczuciu”. Zabawne, ale po prostu nie myślisz o tym, jak w każdej chwili może wybuchnąć przemoc. To część życia.
To powiedziawszy, jesteś w nastroju, po prostu czujesz to, kiedy zaczyna się nasilać, a kiedy to się dzieje, uderzasz o podłogę i masz nadzieję, że cię ominie. Tak, to jest moje miasto, mój kochanek, mój najlepszy przyjaciel, mój obraźliwy chłopak, wszystko w jednym. Nigdy nie wiem, czy dostanę pocałunek w pięść, czy muśnięcie warg, czy może jedno i drugie w jednej brutalnej paczce. Oaktown, kochanie. Siedzę przy barze i ssę truskawkowy koktajl mleczny, który dostałem z Crap in the Box, tylko w połowie zwracając uwagę na zwykłe bzdury, które krążą wokół mnie.
Wiesz, jak faceci potrafią rozmawiać, prawda? Suko to, ho tamto, krzyki łupów… no wiesz, gówno machismo, wszystko głośne, więc można je usłyszeć przez rytm Syjonu I, który wylewa się z boom boxa na podłodze. Jest lato i jest cholernie gorąco. AC jedzie, ale cholera, jakby to miało wpływ na topnienie asfaltu na zewnątrz. Mam przygaszone światła.
Zabawne, sprawia, że połysk potu jest bardziej zauważalny. Jedna rzecz o czarnych facetach? Upał po prostu sprawia, że są piękniejsze, a Twiman był wspaniały od samego początku. Przypuszczam, że miał w genach.
Jego mały brat też był taki sam, jak jego tata, a przynajmniej zdjęcia pana Pottsa, które widziałam. Jak wielu innych tatusiów w moim kapturze, przeniósł się na długo przed tym, zanim jego dzieci urosły, zostawiając panią Potts zbyt wiele godzin pracy, próbując położyć jedzenie na stole, starzejąc się przed czasem. Dlatego Twiman zrobił to, co zrobił, starając się być panem domu.
Nie jest to łatwa sprawa, kiedy jesteś punkowym dzieciakiem. Teraz jednak ten dzieciak wyrósł na dobrze wyglądającego okazu mężczyzny. "Hej yo, Blondie." Spojrzałam w górę, kopiąc pręt czubkiem moich trampek, mój wzrok powędrował w górę, by spotkać te ciemnobrązowe oczy oprawione w rzęsy. Jak powiedziałem, był przystojny, jego skóra była tak czarna, że prawie niebieska, lśniąca jak mroczny anioł pod gołą żarówką elektryczną.
Chrząknęłam, przyznając się, że słucham, nie chcąc przestać ssać swojego drinka, próbując się ochłodzić, obserwując, jak patrzy na mnie od góry do dołu, sprawdzając mnie, coś, czego nigdy wcześniej nie robił. Poczułem dreszcz przeszedł przeze mnie, po części strach, po części coś innego. W końcu, jak powiedziałem, podkochiwałam się w nim od zawsze, ponieważ byłam na tyle dorosła, żeby myśleć o facetach w ten sposób. Nie żebym kiedykolwiek myślał o zrobieniu cokolwiek z tym. Ok, to kłamstwo.
Leżąc w nocy w łóżku, wyobrażałem go sobie, jak nieraz zbliża się do mnie, wsuwa się pod przykrycie, jego wielkie dłonie na moich piersiach, jego mięsisty kutas wepchnięty w moją mokrą i chętną cipkę… palcem ja, pot pokrywający moje ciało w mojej dusznej sypialni, aż leżałem wilgotny i wyczerpany z satysfakcjonującym uśmiechem na twarzy. Miałem nawet kilka takich sesji maratonu. Tak, myślałem o tym… „Ostatnio wyglądasz dobrze, dziewczyno, ssąc tę słomkę, jak wiesz, co robisz”. Poczułem, jak wkradło się do moich policzków.
Oprócz trampek miałam na sobie parę krótkich spodenek i kantar. Otóż to. Jedyny sposób na utrzymanie chłodu w burzliwym sierpniu. Czułem, jak też przylegają do mnie, wilgotne od potu.
- Mam coś jeszcze, co możesz ssać. Śmiech. Zauważyłem, że niektórzy chłopcy patrzyli, zdałem sobie sprawę, że jestem jedyną dziewczyną w pokoju, coś, czym tak naprawdę się nie martwiłem do tej pory. Nie, żebym się martwił, ale mimo to… Potem zrobił coś, co widziałem, jak robił więcej niż raz, zwykle z jego ostatnim telefonem do zdobycia.
Zamienił dłoń w pistolet, parę niemożliwie długich, ciemnych palców na lufie, z odchylonym do tyłu kciukiem. Po prostu trzymał go tam, wycelował we mnie, z zarozumiałym uśmiechem na twarzy, jakby to był żart, wyzwanie. Przełknęłam, stawiając filiżankę na jednym nagim udzie, chłód na moim ciepłym ciele sprawił, że zadrżałam, zachowując neutralną twarz, zastanawiając się, czy po prostu się ze mną pieprzył, czy to dokądś zmierzało.
Niezupełnie mój pomysł na romans. To znaczy, to było coś w rodzaju getta, a tam na pewno nie było świec i koronkowych firan w oknach. Nie do końca prywatne. Jednej z rzeczy, których się wcześnie uczysz, a przynajmniej ja.
Zanim skończysz dziesięć lat, dostaniesz to spojrzenie. Coś w rodzaju zimnego spojrzenia: „Nie obchodzi mnie to, bo nie mam tu nic do stracenia”. Nigdy nie okazuj strachu. Nie to, żebym się dokładnie bał, ale tak, czułem, jak adrenalina przepływa przeze mnie na myśl o tym, co może się tutaj wydarzyć. Unosząc drżenie, raz jeszcze wziąłem słomkę między usta, a moje policzki zrobiły się dołkowe, kiedy pociągnąłem długo truskawkowym smakołykiem, zanim cokolwiek powiedziałem.
- W porządku, Twi. Dzięki. Czekałem, część mnie chciała, żeby jego powieka opadła, jego leniwe mrugnięcie mówiło, że po prostu się ze mną pieprzył, część mnie chciała… Nie jestem pewien co. Ok, to kłamstwo. Moja cipka i mój mózg rozmawiały i robiło się trochę gorąco.
Wtedy właśnie przesunął się do przodu i przycisnął palce do moich chłodnych, lepkich, słodkich ust, jego uśmiech był zbyt jasny, a jego oczy zbyt mocno źreniczne. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, ale teraz to wszystko miało sens. Był naćpany i nie mówię tu o marihuanie.
Spoglądając na jego twarz, mogłem zobaczyć wnętrze jego nozdrzy; wyglądały jak zasilane pączki. Mimo to był delikatny, wściekły się, otwierając moje usta, wkładając palce do moich ust, obserwując mnie wyczekująco, dopóki nie zacząłem ich ssać, zmuszając język do pracy, gdy nasze spojrzenia się skupiły. Moje serce zaczęło walić jak bęben, kiedy ssałem jego hebanowe cyfry, usta rozchyliły się, tworząc krąg, usta wypełnione śliną, przyjmując je jak kutasa. Jak powiedziałem, nawet mając szesnaście lat, wiedziałem, co podoba się mężczyźnie. "Chcesz się bawić z Twi, biała dziewczyna?" Tak, to nie było romantyczne, ale przynajmniej zapytał.
To znaczy, daj spokój, facet przewyższył mnie o ponad sto funtów, wszystkie mięśnie. Czy wspominałem, że spędzał dużo czasu na siłowni? Miał ciało sztangisty, wdzięk boksera i zwierzęcą agresję ocalałego w tym popieprzonym mieście, które nazywaliśmy domem, słodkim domem, więc tak, nie musiał pytać, ale w głębi duszy był jest tam porządny facet. Po prostu skinąłem głową i nadal ssałem, moje serce zagłuszało dudnienie bębna basowego. Zsuwając się ze stołka, pozwoliłem mu objąć prowadzenie, zapomniałem o swoim drżeniu, gdy owinąłem dłonie wokół jego nadgarstka, palce wślizgnęły się pod pasek jego `` wcześniej posiadanego '' złotego Rolexa, a jego wolna ręka spoczywała na mojej głowie, jakby to była piłka do koszykówki., pchając mnie w dół, aż padłem na kolana, z podniesioną głową, ani razu nie pozwalając jego palcom wyśliznąć się z moich nagle chętnych do ust.
- Oddasz ten kawałek białego śmiecia biznesowi? "Zamknij się, dupku i przeproś panią." - Cholera. Tak, jest fajnie, Twi. Tylko się zastanawiam, czy reszta z nas coś dostanie po tym, jak z nią skończysz, to wszystko. Poczułam, jak jego dłoń zaciska się na mojej głowie, niemal zaborczo, jego oczy skupione są na mojej twarzy, gdy puściłam jego nadgarstek i podniosłam ręce pod jego srebrno-czarny, szperając przy jego zamku błyskawicznym, pragnąc skupić na sobie jego uwagę. Więc tak, wszystkie te historie o czarnym kutasie? Nie mówiąc, że wszystkie są prawdziwe, ale w przypadku Twi tak było.
Skurwysyn wysunął się ze swoich spodni jak leniwy szczeniak, mięsisty i jeszcze nie w pełni wyprostowany. To znaczy, Jezu Chryste, to będzie bardziej ręczna robota niż lodzik… Zgubiłem się w tym, oboje to zrobiliśmy. Nie miało znaczenia, jak brudny był ciemnozielony dywan, ani mniej niż dżentelmeńskie komentarze dochodzące z galerii orzeszków ziemnych. Jedyne, co się liczyło, to jego piękny czarny kutas, który przesuwał moim małym różowym językiem po spuchniętej głowie, pokrywając ją śliną, tak że wsunął się między moje chłodne usta i wśliznął się do ust moich truskawkowych lodów. Wydał z siebie jęk rozkoszy, jego dłoń zacisnęła się i rozluźniła w moich włosach, a jego biodra wysunęły się do przodu, gdy wziąłem go do ust.
Czułam, jak puchnie w środku, rozciągając moje usta, a moje zęby po prostu muskały jego ciemne ciało. Puścił moją głowę, tylko na tyle długo, by opuścić swoje nisko zawieszone dżinsy i bokserki wokół swoich muskularnych ud, na tyle długo, by zdjąć koszulkę z jego głowy, zanim ponownie położył swoją dłoń na mojej, podczas gdy moje zdzirowate, nastoletnie usta przyjął go. „To wszystko, Blondie. Tak, lubisz tego czarnego kutasa, prawda?” Z pełnymi ustami po prostu uniosłem oczy, kiwając głową, a moje spojrzenie wędrowało po jego szczupłym, twardym ciele. Jego mięśnie brzucha były czymś z reklamy, sześciopak idealny, z wyjątkiem pięciocalowej blizny po nożu, która przebiegała ukośnie przez jego hebanowe ciało.
Jego klatka piersiowa była wspaniała, chociaż pokazywała również zniszczenia wojny w śródmieściu, zmarszczkę dziury po kuli na ramieniu. Zadrżałem, przypominając sobie trzask pistoletu i sposób, w jaki szarpnął. Siedziałam na tylnym siedzeniu, kiedy to się stało, wygłupiając się z moim chłopakiem w tym czasie, z majteczkami na kostkach, jego kutasem wsuwającym się i wychodzącym z mojej ciasnej cipy, spuszczając się w tandemie z trzaskiem pistoletu. … odepchnąłem to gówno z głowy, koncentrując się na wykonywaniu najlepszego loda w moim życiu, rozluźnianiu gardła, upewnianiu się, że jego mięsisty kutas jest miły i śliski, gdy drażniłem jego jaja palcami, obejmując je, głaszcząc, smak jego precum ekscytuje moje kubki smakowe.
Uwielbiałam to uczucie, czując się, jakbym była najbrudniejszą dziewczyną na świecie, wystawiając głowę na środku pokoju, wszystkie oczy na mnie, wiedząc, że wszyscy chcieli kawałek mojego tyłka. Może oni też dostaną. Och, walczyłem, to było trochę oczekiwane, ale myśl o czterech lub pięciu facetach wypełniających moją cipkę gorącą spermą sprawiła, że byłem w stanie gorąca. Sięgając między nogi, zacząłem pocierać moją cipkę i pomyślałem, że moje bawełniane szorty, jęcząc cicho, z twardym kutasem Twi w ustach.
To musiało być dla niego dobre uczucie, poczułam, jak się spina, a potem odprężam się, kiedy karmił mnie trochę więcej. - Co się dzieje, dziewczyno, za duża dla ciebie? Odsunąłem głowę do tyłu, aż jego spuchnięta głowa spoczęła na moich ustach, a na moich błyszczących ustach pojawił się uśmiech z krzywymi oczami. - Tak, w pewnym sensie.
Zacząłem go całować, drażniąc jego dziurkę czubkiem języka, gładząc lśniącą długość jedną ręką, drugą drażniąc się przez szorty, a moje majtki powoli nasiąkały potem i cipką. - A co z twoją cipką, Blondie? Założę się, że jesteś dobra i ciasna, kochanie. Chcesz poczuć, jak to jest być pieprzonym przez czarnego mężczyznę? Ani jednego z tych małych, pieprzonych meksykańskich chłopców, z którymi się zadawałeś. chcesz tego, kochanie? " Czułem się bing.
Dziwne, jak dawanie facetom robienia loda tak naprawdę nic nie znaczyło. To znaczy, to było zabawne, było seksowne, ale nie było intymne, nie jak pieprzenie. Chodziło o to, że większość facetów, którym pozwoliłam mi się pieprzyć, była albo brązowa, albo biała. Niewiele czarnych kutasów wyszło z mojej porcji, a to, co było, było kutasem chłopca.
Twiman nie był chłopcem. Rozmawialiśmy tutaj o pełnym tyłku, dorosłym człowieku. Oblizałem usta, kołysząc się do tyłu, mój tyłek na piętach, miałem nadzieję, że był to pełen porno uśmiechu na mojej twarzy, mając nadzieję, że nie brzmię głupio… „Będziesz mówić, albo będziesz pieprzyć tę ciasną białą bieliznę cipki, Twi? " I tak po prostu był włączony.
Złapał mnie za nadgarstki, gwałtownie podciągając mnie na nogi, jakbym nic nie ważył. Ujrzałem jego czekoladowe oczy, pełne zwierzęcego pożądania, lśniące jak wielki kot z dżungli. Tak, betonowa dżungla.
W końcu to miasto jest tylko pieprzoną dżunglą. Poczułam gwałtowny przypływ adrenaliny przeze mnie, kiedy mnie unosił, jego ogromne dłonie na mojej talii, więziły mnie przy sobie, jego usta wbijały się w moje. To nie był pocałunek. To była eksplozja nieugaszonego pożądania i pożądania, moja równie przytłaczająca jak jego.
Może to był upał, a może to, że oboje byliśmy zwierzętami, a drzwi klatki zostały właśnie otwarte. To nie miało znaczenia. Chciałem go.
Potrzebowałem go. Nie żeby się ze mną kochać, ale żeby mnie przelecieć. Brakowało słów.
Nie było takiej potrzeby. Znalazłem się z nogami owiniętymi wokół jego talii, rękami za jego szyją, pieszcząc go, jego dłoń trzymająca mój tyłek, gdy poruszał się po podłodze, rzucając mnie na jedną z automatów do gry w pinball. - Dziewczyno, wiesz, że tego chcesz. Odpowiedziałam z jękiem, kiedy jednym ruchem zerwał mi spodenki i majtki, a guziki latały wszędzie.
Blat stołu wydawał mi się chłodny na mojej skórze. Spojrzałem w górę na migającą tablicę wyników, wizerunek rycerza w zbroi z gotową lancą i koniem stojącym pod nim, patrzącym na mnie z góry. "Pieprzę twoją słodką cipkę, kochanie." "Tak, kochanie?" Zaśmiał się, ściągając moje spodenki na moje Converse, podczas gdy ja wyskakiwałam z topu, odsłaniając moje żenująco małe cycki. Odkąd pamiętam byłam zazdrosna o czarne dziewczyny z mojej okolicy, ich duże, okrągłe cycki i pełne tyłki. Biała dziewczyna, taka jak ja, nie była zbyt atrakcyjna.
Za mały, za cienki. Ale teraz, w jaki sposób Twiman na mnie patrzył? Czułam się jak najseksowniejsza suka w całym East Oakland. Nawet się nie zawahał, jednym płynnym ruchem wpychając swojego kutasa w moją chętną cipkę, z moim tyłkiem na krawędzi stołu do flippera. Chwycił mnie za kostki, unosząc moje nogi i rozsuwając je, gdy przeszywał moją mokrą cipkę, żądzę i kokę napędzającą go, gdy zanurzał we mnie swojego hebanowego kutasa, raz po raz, pot okrywający jego nagość, atrament jego tatuaży zlewał się w jego skórę, kiedy wiłam się na szkle jak kotka w upale, ocierając się o niego, kiedy mnie pieprzył, ledwo świadoma odgłosów dobiegających zza niego.
"Cholernie ciasna mała suka." Chrząknął, opierając ręce na moich biodrach, opierając moje kostki na jego ramionach, zostawiając mnie szeroko otwartą na jego atak. Wbił palce w moje ciało, używając dźwigni, by zanurzyć pulsującego penisa coraz głębiej i głębiej, aż zabolało, ale Boże, co za wspaniały ból. Nigdy w życiu nie byłam tak pieprzona.
Nie było w tym nic słodkiego ani nieśmiałego. To było brutalne, bez tchu i bardzo mi się podobało. Czułam, jak jego żyła wsuwa się do mojej ciasnej małej dziurki, czułem, jak jego głowa popycha mój kanał, jego kość łonowa uderza w moją obrzęk łechtaczki, gdy uderza we mnie, coraz mocniej i mocniej, aż nagle wypuścił ten ogromny, dorosły i eksplodował w środku. ja, wypełniając moją cipkę zalewem jego spermy. Nawet wtedy nie przestawał.
Podczas gdy sznury spermy ściekały z mojej chwytającej cipy, trzymał się jej, moja śliska dziura była łatwym celem, moja głowa odbijała się od maszyny, chwytając boki pazurami, gdy pieprzyłem go z powrotem, aż w końcu krzyknąłem, mój własny orgazm przedzierający się przeze mnie jak erupcja, miotający się, gdy fale przyjemności przedarły się przeze mnie, pozostawiając mnie bez tchu, bezwładnego i zadowolonego… "Yo, Twi, zamierzasz dzielić się tą cipką?" W ferworze tej chwili zapomniałem o naszej publiczności, Curtis, Blue i Lonnie, wszyscy stali obok, patrząc na mnie z głodem w oczach. Pierdolić. Spojrzałam na Twi, mając nadzieję, że coś powie, wypuszczając oddech ulgi, kiedy potrząsnął głową, pewny, że zamiast tego powie im, żeby się odpieprzyli… „Chcesz imprezować z moimi chłopcami, kochanie? " Powinienem był powiedzieć nie, ale co do cholery, wciąż to czułem, ten kot w rui.
Myślę, że to była taka sama scena jak cokolwiek innego, ja leżałem na stole do flippera, nagi, moja cipka przeciekała spermą, czterech gorących czarnych facetów gapiących się na mnie. Dreszcz upokorzenia sprawił, że byłam rozpalona i bez tchu. Myśl o byciu gangiem, o czym tylko słyszałem, rozpaliła ogień w moich lędźwiach. Nagle pragnąłem stracić kontrolę, po prostu pozwolić, aby to się stało, nie mogąc zrobić nic, by powstrzymać ich od robienia tego, co chcą.
To było nowe uczucie i przerażające, ale strach szybko został usunięty na bok przez pożądanie. Nie ufając swojemu głosowi, napotkałem jego pełne kokainy spojrzenie, czując, że gdybym powiedział „nie”, to byłby koniec. Dało mi to odwagę, by skinąć głową, uśmiechając się do niego nieśmiało, patrząc, jak jego piękny uśmiech rozjaśnia jego twarz, wiedząc, że nie ma odwrotu.
"Czas na imprezę." Potem wszystko potoczyło się szybko. Nie było romansu, po prostu czterech gangsterów dało mi to, czego pragnąłem, zaspokajając swoje własne pragnienia i moje. To była dżungla, w której przeżyłeś najlepiej, jak potrafiłeś. Kochaliśmy się, kochaliśmy i opiekowaliśmy się sobą z zaciekłością, której nikt, kto nie był jej częścią, nigdy nie mógł zrozumieć.
Była czułość i miłość, ale tak, złość i strach rodziły także brutalną pasję; przemoc dotykała wszystkiego tutaj w kapturze. Znalazłem się płasko na brzuchu, moje małe, białe cycki wbiły się w szklankę, zrogowaciałe dłonie otaczały moją talię, gdy Blue wepchnął swojego kutasa w moją cipkę przez niechlujne sekundy, waląc w moją śliską dziurkę, moje nogi uwięzione na dwieście funtów napalony murzyn i przód maszyny, palce u nóg nawet nie dotykają podłogi. Miał zostawiać siniaki, nie żeby mnie to obchodziło.
Nie było czułości, tylko potrzeba i to było dobre uczucie. Zgubiłam się w tym, podnosząc dla niego tyłek, czując, jak ściany mojej cipki rozsuwają się, gdy wbijał we mnie swojego potwora, raz za razem, moje ręce zakrywające moje cycki, skręcające i ciągnące za moje sutki, zęby zatopiłam się w mojej wardze, nie mogąc powstrzymać jęku czystej przyjemności, który wylał się z moich brudnych ust ssących kutasa… „Kurwa, ta cipa jest ciasna”. Tak, kiedy masz nieco ponad pięć stóp wzrostu, chyba że regularnie się pieprzyłeś przez kilkadziesiąt lat, będziesz mały, na tyle mały, że będzie ból i przyjemność, jak Blue miał ze mną swój sposób, nie żebym prosił go, aby był delikatny. Nie chciałem, żeby się z kimś kochano, chciałem być pieprzony jak dzikie zwierzę.
Skąd ta potrzeba, nie wiem, ale nie można było temu zaprzeczyć. Zaklęłam z frustracji, gdy wysadził swój ładunek we mnie, jego sperma dołączyła do Twi, wypełniając mnie, wyciekając po całej szklance, aż moja cipka się w niej ślizgała, mój policzek odbijał się na powierzchni, gdy pompował coś, co wydawało się kolejnym ładunkiem we mnie, a potem następny, stół pod nami grzechoczący. Nie miałam nawet czasu na oddychanie, zanim Curtis mnie wziął, wbijając palce w moją cipkę, aż były dobre i śliskie, zanim wepchnęłam je do moich tylnych drzwi, mojego ciasnego, dziewiczego tyłka.
"Proszę nie!" Sapnęłam, ale było już za późno. Krzyczałem nie ze strachu, ale z bólu, gdy naruszono dziewictwo mojego tyłka, a potem przez moją dziurę rozprzestrzeniło się odrętwienie, po którym nastąpiło szalone uczucie czystej pożądania, które przyćmiewało to, co wcześniej czułem. Bardzo mała część mojego mózgu rozpoznała haj od kokainy.
Pokrył swoje palce ciosem, zanim mnie zaatakował, i Boże, jeśli to było niesamowite, postawił mnie na krawędzi i trzymał tam przez coś, co wydawało się godzinami, krzycząc ostro, gdy jego palce zostały zastąpione kutasem, który wydawał się ogromny. Niemal natychmiast osiągnąłem punkt kulminacyjny, słowa wypluwające z moich ust, które sprawiłyby, że kierowca ciężarówki skrzywiłby się, a mój orgazm narastał i narastał, przewracał się po mnie, pozostawiając mnie walczącym. Poczułem, jak ktoś chwyta mnie za nadgarstki, przytrzymując mnie, żeby nie zranić się lub spaść z maszyny… tak, jechałem na czarnym rycerzu na więcej niż jeden sposób… "Jezu pieprzony Chri…" Czułem spiął się, a potem strzelał gorącą spermą w miejscu, w którym nigdy wcześniej nie było, głęboko w moje miski, dopóki nie upewniłem się, że wypełnił mój brzuch. Czułem koks pulsujący w moim krwiobiegu, mile widziane uczucie, sprawiające, że czułem się, jakbym mógł bawić się cały dzień, całą noc, uwalniając brudnego małego potwora spermy we mnie, gdy zsuwałem się ze stołu, wyciekając spermę z obu moich dziur, czuję, jak spływa po wewnętrznej stronie moich ud, zapalając we mnie coś pierwotnego.
- Cholera. Dziewczyna się tym zajmuje. Nie zawracałam sobie głowy słowami, moja pierś falowała, chwiejnie na nogach, powiew klimatyzacji drażnił moją nagą skórę, gdy wpadałam w ramiona Twimana, moje gorące usta przywarły do jego sutka.
Przetoczył się przeze mnie dźwięk jego miękkiego jęku. Moje ramiona za jego szyją, uniosłam się na palcach, napotykając jego usta namiętnym pocałunkiem, moje usta wypełniły się jego językiem, tłumiąc mój jęk, kiedy obejmował mój tyłek. Poczułem, jak unoszę się w powietrze, stwierdziłem, że owijam nogi wokół jego ud, gdy opuścił moją zalaną spermą cipkę na pulsującego penisa.
Tak bez wysiłku, jego napędzana koksem siła pozwalała mu traktować mnie jak szmacianą lalkę. Warcząc w jego usta, zacząłem podnosić biodra, wbijając się raz po raz w jego czarnego potwora, pragnąc ponownie poczuć go we mnie, wypełniając mnie gorącą spermą. Poczułam, jak stwardnieje, wyobrażałam sobie, że czuję jego puls w sobie, łechtaczkę drażnią jego żylaste włosy łonowe, moje wrażliwe sutki przesuwają się w górę iw dół jego śliskiej od potu klatki piersiowej. - Och, tak, kochanie. Nie ruszaj się.
Głos był za mną. Nie posłuchałem, zarabiając ostre uderzenie w tyłek, co tylko jeszcze bardziej mnie podnieciło. Sapnęłam, gdy poczułam nacisk na gwiazdę mojego tyłka, całe moje ciało napinało się i rozluźniało, gdy Lonnie złapał mnie w talii i zatopił swojego suchego kutasa w moim nasączonym spermą tyłku. Nigdy w całym moim pieprzonym życiu nie czułam się tak pełna, dwa z największych kutasów, jakie mogłam sobie wyobrazić, zatykające obie dziurki. Oszalałem, koka doprowadzała mnie do szaleństwa z pożądania, pozwalając im się pieprzyć, a może to tylko ja je pieprzyłem.
Odrzuciłem głowę do tyłu, a moje oczy szalały, gdy wtłoczyli mnie między siebie, rezygnując z kontroli, pozwalając im używać mojej cipy i mojego tyłka, krzycząc, gdy czysta biała gorąca przyjemność narastała we mnie, dopóki nie pomyślałem, że umrę, chyba że ja znalazłem ulgę, dotyk ich kutasów we mnie, a jednocześnie zbyt wiele, by znieść… Nie jestem pewien, kto był pierwszy ani jak często przychodziłem. Okrzyki surowej przyjemności, przekleństwa, krzyki, wszystko to zlewało się w mojej głowie. Cum wydawał się wypełniać mnie, wylewając się ze mnie.
Znalazłem się na kolanach, smakując po raz pierwszy własną cipkę, gdy ssałem spermę z kutasa Twimana, wpychając go do ust, nawet nie byłem zaskoczony, że wciąż jest twardy, czyjaś ręka wplątała się we włosy, ciągnąc mnie z jego kutasa, obracając mnie dookoła, kolejny kutas uderzający mnie w policzek, bezceremonialnie wpychany do moich mokrych i chętnych ust, aż się zakrztusiłem. "To jest to, słodka rzecz, ssij to." Zrobiłam co w mojej mocy, chętna do zadowolenia, jedną ręką na jego penisie, drugą między moimi nogami, gorączkowo pieprząc palcem moją surową i ociekającą cipkę, moje jęki wibrujące przez jego ciało, aż wypełnił moje usta swoim ładunkiem. "Połknij to, kochanie, to wszystko." Przyszedłem ponownie, połykając jego mlecznobiałą spermę jak wygłodniałe zwierzę, chrząkając, gdy czułem, że jestem zmuszony do czworaków jak suka, czyjś kutas w moim tyłku, kolejny przyciskający się do moich ust, jęcząc, gdy próbowałem odwrócić głowę . "Nie, proszę, nie więcej." "Ssij to, suko!" Patrzyłem, a moje oczy rozszerzyły się, gdy dłoń Curtisa cofnęła się po cios, który nigdy nie nadszedł.
Twi nagle się tam pojawił, jego żelazny uścisk z warknięciem uwięził nadgarstek drugiego mężczyzny. - Nawet o tym nie myśl. Nigdy więcej nie podnosisz ręki do tej dziewczyny, słyszysz? Mój bohater stał tam jak czarny rycerz, wspaniały i nagi, jego kutas lśniący od moich mieszanych płynów, wciąż na wpół wyprostowany, gdy popchnął Curtisa, odpychając mnie od siebie, jego oczy były złośliwe, gdy odwrócił swoją uwagę za mną, popierając Niebieskiego. z dala od mojej obolałej i zmęczonej cipy.
"Czas na imprezę się skończył, skurwysynu." Tak po prostu było po wszystkim. Najlepsze kurwa w moim młodym życiu. Boże, czułem się jak dziwka. Więc dlaczego się uśmiechałem, kiedy Twi pomógł mi wstać i zaniósł mnie do innego pokoju, kładąc na czymś, co miałem nadzieję, było czystym materacem… „Jezu Chryste, dziewczyno”. Wykrzyknął, robiąc wszystko, co w mojej mocy, by pociągnąć go ze sobą.
"Ty w ogniu." Tym razem był mniej dziki. Nie nazwałbym tego uprawianiem miłości, ale była w tym czułość, kiedy leżał na mnie, dusząc mnie pocałunkami, jego ręce na całym moim ciele, moje na jego. Po dwukrotnym spuszczeniu się we mnie zajęło mu wieczność, zanim znów doszedł, nie żebym miał coś przeciwko. Lubiłam mieć go tak głęboko we mnie.
Zanim skończył, osiągnąłem punkt kulminacyjny jeszcze trzy razy, każdy przedarł się przeze mnie jak fala przypływu, przyjemność paliła mnie w środku i na zewnątrz… Później, zbyt podłączeni do snu, po prostu leżeliśmy, splątani w siebie, serca bijące ciężko, nasze oddechy mieszały się, gdy całowaliśmy się, dotykaliśmy, rozmawialiśmy, śmialiśmy się… Nie jestem pewien, co stało się z resztą chłopaków. Byłem w mojej własnej małej bańce, świecie, w którym nie istniało nic poza czterema ścianami sfałszowanego gniazda miłości, o brzydocie miasta zapomnianej po zachodzie słońca. Pieprzyliśmy się cały dzień i całą noc, upał uniemożliwiał zasypianie, koks napinał mi nerwy, jego młodzieńcza męskość raz po raz sprawiała, że był dla mnie twardy. Byłem zakochany, a może to była żądza… Jak wszystkie dobre rzeczy w tym piekle, które nazwałam domem, nie trwało długo, ale chociaż trwało, było dobrze. Nadal myślę o nim od czasu do czasu, nie tamtej nocy, ale w inne noce.
Jego swobodny uśmiech, sposób, w jaki czytał hip-hopowe teksty, jakby były poezją, jego głęboki głos i głębszy śmiech, a przede wszystkim obietnica, że zawsze będzie mnie kochać. Taa, ten jest dla ciebie, Twi, spoglądasz na mnie gdzieś w niebie. To jest życie dla ciebie, kochanie, gdzie dobrzy umierają młodo, pozostawiając tylko wspomnienia i kredowy zarys na chodniku, niecałe sto stóp od miejsca, w którym po raz pierwszy spieprzył mi mózg.
Tak, Oaktown, kochanie….
Pieprzyli mnie w każdą dziurę i nie mogłem się nacieszyć.…
🕑 22 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,817Moi przyjaciele często są zdumieni, kiedy opowiadam im historie o erotycznych przygodach, w które albo miałem szczęście, że mogłem się w nie zaangażować, albo byłem zachwycony, gdy o nich…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuWięcej gości, więcej przyjemności seksualnej…
🕑 11 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,335Kontynuowaliśmy pomysł, że od poniedziałku do czwartku będę pieprzył dziewczyny, aw piątek o 17:00 dziewczyny zwiążą mnie, kostki/nadgarstki, założy mi knebel na usta i zawiążą mi…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksuKiedy moi dwaj kochankowie przyprowadzą gości…
🕑 8 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,018Dawno mnie tu nie było i musiałem na bieżąco informować moich czytelników. Ciągła saga moich wydarzeń związanych z seksem analnym. Nie chcę mylić moich czytelników przez użycie słowa…
kontyntynuj Seks grupowy historia seksu