Barcelona, ​​część Monica i Peter.

★★★★★ (< 5)

Trzy częściowa opowieść o naszej podróży do Barcelony…

🕑 15 minuty minuty Seks grupowy Historie

Następnego ranka budzimy się głodni, ponieważ wczoraj wieczorem nie znaleźliśmy czasu na kolację. Postanawiamy zejść na dół na kawę i śniadanie. Po szybkim prysznicu ubieramy się i idziemy do hotelowej restauracji, gdzie znajdujemy stolik, bierzemy jedzenie, kawę i sok i siadamy.

„Było bardzo miło zeszłej nocy” - mówię. „Tak” - mówi Feli. „Byliśmy dość źli.”. Myślę, że powinienem porozmawiać o tej notatce. W przeszłości rozmawialiśmy o seksie z kimś innym, mężczyzną lub kobietą, a może o zabawach z inną parą i ten pomysł nas podniecił.

Ale powiedzieliśmy, że nawet jeśli nie odmówilibyśmy tego pomysłu, nie chcielibyśmy go aktywnie realizować. Ale ta notatka od Moniki i Petera zmieniła sytuację i nie wiem, co z tym zrobić. Z jednej strony jestem ciekawa, ale z drugiej boję się tego.

Boję się też trochę z nią o tym porozmawiać, ale wiem, że temat w końcu się pojawi, więc postanawiam po prostu się nim zająć. „Więc co myślisz o tej notatce?”. Uśmiecha się trochę i mówi: „Nie wiem.

Co o tym myślisz?”. - Też nie wiem. Wyglądają na miłą parę, z którą można spędzać czas, ale z tej notatki wygląda na to, że naprawdę szukają seksu. I to dla mnie dziwne.

I jeśli zgodzilibyśmy się spotkać z nimi na lunchu dzisiaj wyglądałoby na to, że my też szukamy seksu i nie chcę, żeby tak myśleli. ”. Patrzy na mnie i mówi, że się zgadza. Kontynuuję: „Wiesz, rozmawialiśmy o tym wcześniej i oboje nie jesteśmy pewni, czy chcemy czegoś takiego, czy nie.

Ale jeśli zrobimy coś szalonego, musi to nastąpić spontanicznie, bez planowania. Nie w ten sposób. Z drugiej strony historia jest taka, że ​​ta notatka mnie zaciekawiła.

Ty? ”. Widzę na jej twarzy, że myśli, zanim odpowie.„ Myślę, że ja też jestem trochę ciekawy, ale masz rację. Nie chcę, żeby ktokolwiek pomyślał, że idziemy na seks. „Przez chwilę pijemy kawę i jemy w ciszy. Potem ona patrzy za mnie i mówi:„ Uch, och.

”.„ Co? ”. Wcześniej. może odpowiedzieć, widzę, jak ludzie z notatki podchodzą do naszego stolika.

Kobieta zaczyna: „Cześć, jestem Monica. To jest Peter. Chcemy przeprosić za notatkę, którą wczoraj umieściliśmy pod twoimi drzwiami. Oboje byliśmy podekscytowani i trochę pijani.

Wtedy wydawało się to dobrym pomysłem, ale dziś rano pomyśleliśmy: „O mój Boże, co zrobiliśmy?”. Bardzo nam przykro. Musisz myśleć, że jesteśmy szaleni. "." Właściwie tak, myśleliśmy, że to trochę szalone i byliśmy trochę zdezorientowani ", mówię." Ale dziękuję za przeprosiny, zaakceptowano.

"." Jestem Felicia, to jest Hans - mówi Feli - i tak, to była dziwna nuta. Ale to dobrze, rozumiemy. Dlaczego nie usiądziesz? ".

Monica zajmuje krzesło obok Feliego, a Peter siada po mojej stronie. Mówią nam, że są ze Szwajcarii, ale mieszkają w Barcelonie.„ Ale dlaczego zostajesz tutaj, w hotelu? " . Peter mówi mi, że chcieli po prostu spotkać się tutaj w barze na drinka po pracy. Ale potem sprawy stały się trochę ekscytujące i pomyślał, że byłoby perwersyjne, gdyby po prostu dostać pokój taki jak dwoje ludzi, którzy właśnie się poznali i potrzebują miejsca kochać się. Dlatego nadal noszą te same ubrania.

Uśmiechamy się, bo to też brzmi jak coś, co byśmy zrobili. „Czy to twój pierwszy raz w Barcelonie?” Pyta Monica. „Nie, Hans i ja byliśmy tu kilka razy, ale bardzo nam się to podoba, zwłaszcza gdy jest ładna pogoda jak dzisiaj”.

„A jakie masz plany na dziś?”. - Zamierzaliśmy zjeść lunch z parą, która wepchnęła list pod nasze drzwi - mówię. Wszyscy się z tego śmiejemy, a potem Peter mówi, że idą na plażę bardzo blisko ich domu. „Jest bardzo piękny, dość kameralny i niezbyt zajęty.

Chcesz pojechać z nami?”. Patrzymy na siebie, a potem Feli mówi: „Jasne, przyjdziemy. Brzmi bardzo ładnie”. Umawiamy się na spotkanie godzinę później w hotelowym lobby.

Piotr zabierze nas swoim samochodem. W pokoju przebieramy się w plażowe ubrania i stroje kąpielowe. Na swoje zakłada dżinsowe szorty i lnianą koszulę.

Noszę lniane spodnie i białą bawełnianą koszulę. Kiedy pakujemy torbę, mówię: „Mili ludzie, nie?”. „Tak, jest bardzo miły” - mówi z przebiegłym uśmiechem na twarzy. Podróż do ich domu na północ od Barcelony zajmuje czterdzieści pięć minut, a w samochodzie rozmawiamy o różnych sprawach.

Monika wskazuje na ciekawe zabytki na zewnątrz i opowiada o nich. W jakiś sposób wydaje się, że znamy ich od lat. Kiedy jesteśmy w ich domu, czekamy na ich tarasie, podczas gdy Peter i Monica przebierają się. Następnie małą drogą wracamy na plażę do ich domu.

Po dziesięciu minutach dochodzimy do małej plaży, otoczonej górami. Jest tam tylko około dwudziestu innych osób, więc jest wystarczająco dużo miejsca. „Wow” - mówi Feli.

„Niesamowite” - zgadzam się. Znajdujemy miejsce blisko i kładziemy ręczniki na ciepłym białym piasku. Jest piękny dzień, ciepło słońca łagodzi delikatna bryza znad morza.

Kilka białych chmur dryfuje po czystym, błękitnym niebie, a jedyne dźwięki to małe fale rozbijające się o plażę i pisk mew, szukających pożywienia w piasku. Wszyscy zdejmujemy ubrania, które zakładamy na stroje kąpielowe i widzę, że Feli wygląda na trochę zdezorientowanego, kiedy Monica idzie topless. Waha się tylko przez chwilę i też zdejmuje bluzkę. - Nałożyć krem ​​na plecy? pyta i kładzie się na ręczniku, a ja zaczynam swoją ulubioną pracę, wcierając krem ​​przeciwsłoneczny w skórę jej pleców i nóg.

Wtedy Piotr i ja zostajemy uraczeni pięknym widokiem: Feli i Monica nakładają krem ​​na fronty, zwracając szczególną uwagę na piersi. Jestem pewien, że robią dla nas małe przedstawienie. Dobrze, że moje bokserki są wystarczająco szerokie… W międzyczasie Peter otworzył butelkę schłodzonego szampana i poczęstował nas kieliszkiem. "Twoje zdrowie!" W ustach pozwalamy poczuć smak wina musującego. Jest dopiero wpół do jedenastej i słońce ogrzewa nasze ciała, a delikatna bryza ochładza nas na tyle, że upał staje się znośny.

„Felicjo, chodźmy i poczujmy wodę” - mówi Monica. Wstają i idą pięćdziesiąt metrów do wody, podczas gdy Peter i ja opieramy się wygodnie z naszym szampanem i papierosem. Obserwujemy, jak odchodzą: dwie wysokie, smukłe, ale dobrze wyprofilowane kobiety, które robią doskonały obraz.

Kilku mężczyzn na plaży odwraca głowy, mając nadzieję, że ich żony tego nie widzą. Dziewczyny udają, że tego nie zauważają. „Jesteśmy bardzo szczęśliwcami”. „To na pewno” - odpowiadam, zgadzając się.

W ciszy obserwujemy, jak wchodzą do wody i pływają, bawią się i rozmawiają. W międzyczasie odprężam się i zdaję sobie sprawę, że po tylu pracy i podróżach potrzebowałam takiego dnia. Kiedy dziewczyny wracają z wody, widzę, jak słońce odbija się od kropel wody, które utworzyły się na skórze Felicji. Jej sutki są twarde z powodu chłodnej wody i wiatru. Wygląda seksownie i ekscytująco.

Gwiżdżący wilczy gwizdek dobiega od grupy trzech młodych Hiszpanów nieco dalej na plaży, a Monica śmieje się i macha do nich entuzjastycznie. Potem rzuca się na Petera, żeby go pocałować. Z ich ciałami przyciśniętymi do siebie, patrzy na Feliego. „Och, Felicjo, wydaje się, że są naprawdę szczęśliwi, że nas widzą!”.

Feli uśmiecha się i kładzie rękę na moich szortach kąpielowych. „Tak, są bardzo szczęśliwi”. Przez kilka minut wszyscy tak pozostajemy. Feli trzyma rękę na moim penisie, który stał się teraz bardzo twardy. Monica nadal leży na Peterze, poruszając lekko swoim ciałem, podczas gdy go całuje.

Następnie mówi: „W domu jest więcej prywatności”. Patrzę na Feliego i pytam: „Chcesz?”. „Nie jestem pewien, ale po prostu chodźmy”. Dziewczyny zakładają koszulę, Peter i ja pakujemy wszystko do torby i zaczynamy spacer do domu.

Monica bierze mnie pod ramię, a Feli bierze ją pod ramię Petera i tak oto docieramy do ich ogrodu. Feli i Monica siadają w salonie, który mają na zewnątrz, a ja siadam na jednym z wygodnych krzeseł ogrodowych. „Zrobię sangrię” - mówi Peter i znika w kuchni. Kiedy wraca, ma tacę z czterema dużymi szklankami lodowatej sangrii oraz talerz sera i salami.

Po tym jak wypijemy i trochę zjemy, Monica pyta: „Co teraz?”. „Moglibyśmy zagrać w grę” - sugeruje Peter. Feli śmieje się i mówi, że jeśli zagramy w rozbieranego pokera, będzie to bardzo krótka gra. Mówię, że znam grę o nazwie „Trzymaj aparat”. Patrzą na mnie trzy twarze z dużymi znakami zapytania.

Wyjaśniam: „Feli, daj mi swój aparat. Gra jest prosta; jedna osoba trzyma aparat, aby robić zdjęcia, a inni robią przed nim małe przedstawienie. Kamerzysta może wydawać polecenia, ale oczywiście nie jest konieczne, aby inni ich przestrzegali.

Każdy może robić lub nie robić tego, co mu się podoba. Po pewnym czasie operator mówi: „Trzymaj aparat” i ktoś inny zaczyna robić zdjęcia, podczas gdy kamerzysta dołącza do pokazu. I tak dalej, dopóki wszyscy nie włączą aparatu. ”. Patrzę na innych, bojąc się, że posunąłem się za daleko z tą sugestią.

Widzę na twarzy Feli, że jest niepewna, przestraszona i podekscytowana i jestem zaskoczony kiedy mówi: „Możemy spróbować…”. Pozostała dwójka nic nie mówi, a ja biorę aparat i zaczynam robić zdjęcia dziewczynom razem na kanapie. Przyjmują uwodzicielskie pozy do aparatu, a Monica robi pewna, że ​​bardzo dotyka Feli. Jej dłoń jest wysoko na nodze. - Możesz się całować, jeśli chcesz - mówię.

Powoli ich twarze łączą się, a usta dotykają delikatnie, próbując, nie wiedząc dokładnie, co robić. Ciągle robię zdjęcia, a potem kieruję aparat na Petera, który wciąż siedzi na krześle i nie może oderwać wzroku od dziewczyn. W jego szortach widzę dużą erekcję.

Ja też jestem twardy i czuję, że mam nigdy w życiu nie byłam tak napalona. „Chcesz zdjąć jej koszulę?” Feli nie odpowiada, ale zaczyna rozpinać guziki koszuli Moniki. zsuń się z jej ramion. Monica bierze koszulę Feli i ściąga ją przez głowę.

Kiedy oboje są topless, znów zaczynają się całować, czasem kusząco patrząc w obiektyw. Dotykają się nawzajem i czasami dłoń Moniki przesuwa się po cipce Feli, która wciąż jest zakryta jej dołem od bikini. - Peter, możesz do nich dołączyć, jeśli masz na to ochotę.

Z twarzą typu „Myślałam, że nigdy nie zapytasz”, Peter wstaje i siada między dwiema dziewczynami. Przyciąga głowę Moniki do swojej i zaczyna ją namiętnie całować. Cztery kobiece dłonie idą po jego ciele. Ręka Moniki przeciera jego penisa przez szorty, a Feli dotyka każdej innej części jego ciała.

Kiedy patrzy na mnie, pytam ją: „Wszystko w porządku?”. Uśmiecha się tylko i kiwa głową. Następnie Peter odwraca głowę do niej i zaczyna się całować. Może to dziwne, ale nie czuję zazdrości.

Wiem, że jest moja i to mnie podnieca niewiarygodnie. Sądząc po jej reakcji, ona też to lubi. Peter delikatnie masuje piersi Feli, aw międzyczasie Monica klęka przed nim i ściąga mu spodenki kąpielowe. Następnie bierze jego penisa w dłoń i zaczyna go powoli lizać.

Bierze dłoń mojej kobiety i kładzie ją na jego jajach, gdzie Feli zaczyna je masować. Monica wzięła teraz jego kutasa głęboko do ust i mocno go ssie. Peter przestał całować Feli i po prostu kładzie się z zamkniętymi oczami, ciesząc się tym uczuciem. „Felicjo, pomóż mi tutaj, proszę”.

Monica delikatnie bierze głowę Feli i prowadzi ją do penisa Petera. Potem ona i Monica liżą jego penisa, a Peter patrzy w dół, żeby zobaczyć, jak to robią. Oboje na zmianę ssą jego penisa. Wygląda na to, że wszyscy zapomnieli o kamerze, która wciąż robi klik, klik, klik… „Musisz teraz przestać” - mówi nagle Peter. Jest blisko i nie chce jeszcze przyjść.

Ale Monica nie przestaje. Robi swoją magię ustami, aż słyszę jęczące dźwięki Petera, kiedy kończy w jej ustach. Podczas gdy Peter się rozluźnia, Monica bierze kilka dużych łyków sangrii, żeby wszystko umyć. „Trzymaj aparat”.

Wszyscy wstają, a Peter bierze ode mnie aparat. Feli i Monica prowadzą mnie na trawę, odkładają duży ręcznik i każą na nim usiąść. "Zdejmijmy to." Dziewczyny robią prawdziwy pokaz, jak zdejmują sobie bikini. Potem dołączają do mnie na ręczniku i zdejmują spodenki.

Przez następne kilka minut jestem traktowany tak samo jak Peter, a widok ich liżących i ssących mojego penisa jest dla mnie prawie za duży. Potem zatrzymują się i oboje kładą się obok mnie. Monica jest zwrócona do mnie plecami i pociera swój tyłek o mojego penisa, podczas gdy dziewczyny się całują i dotykają. Potem Monica przewraca mnie i nagle tyłek Feli dotyka mojego penisa. „Hans, chcę zobaczyć, jak pieprzysz swoją kobietę” - mówi.

Rozkłada nogi Feli i schodzi z głową. Bierze mojego penisa w dłonie, wkłada go do ust, żeby był bardziej mokry (nie jest to konieczne), a następnie prowadzi mojego penisa do cipki, którą tak dobrze znam i kiedy powoli pieprzę Feli, Monica zaczyna lizać jej łechtaczkę. Nie zajmuje to więcej niż minutę.

Musiała być niesamowicie napalona, ​​a Monica musiała wiedzieć, jak wykonywać swoją pracę, ponieważ nagle słyszę cudowne dźwięki, które wydaje Feli, kiedy przychodzi. „Trzymaj aparat”. Feli wstaje, wciąż trochę zdyszany i bierze aparat od Petera. Patrzę na niego ze zdziwieniem, bo widzę, że jego kutas znów jest wyprostowany i twardy. Imponujący! Ale nie mam czasu o tym myśleć, bo Monica znowu siedzi na kolanach i bierze mojego penisa głęboko do ust.

Wtedy słyszę, jak Feli mówi: „Podoba ci się, dziwko? Lubisz ssać mojego faceta? Poczekaj tylko, aż Peter zacznie cię pieprzyć. Spodoba ci się to jeszcze bardziej”. Uwielbiam, gdy kobieta mówi niegrzecznie.

Następnie Peter ustawia się za Monicą i bez ceremonii wchodzi w nią. W powolnych, głębokich ruchach. Zaczyna ją pieprzyć. „Teraz masz w sobie dwa kutasy. Tego właśnie chciałeś, nie? Założę się, że teraz przychodzisz”.

Jak zawsze Feli ma rację. Monica była również bardzo napalona, ​​ponieważ po chwili widzę, jak jej oczy robią się duże i pozwala mojemu kutasowi uciec z ust. Zaczyna się trząść i ma piękny orgazm podczas ruchania Petera.

„Trzymaj aparat”. Monica bierze aparat i zaczyna klikać. Feli podchodzi do mnie i Petera i kładzie się między nami, twarzą do mnie. „Kocham cię” - mówię. „Ja też.

Jesteś mój”. Nie chcę już grać i przyciągam ją bliżej. Obejmuje mnie nogami, a ja wchodzę w nią i zaczynam się ruszać.

Ręce Piotra trzymają jej piersi. Potem, ku mojemu zdziwieniu, czuję jego penisa przy moim, kiedy on również próbuje wejść do jej cipki. Patrzy na mnie ze zdziwieniem, ale akceptuje go. Wtedy oboje jesteśmy w niej. Nasze ruchy są powolne, celowe i głębokie.

Po krótkiej chwili czuję zbliżający się orgazm i widzę, że Feli też jest blisko. Nasze ruchy stają się niekontrolowane, przez co Peter wymyka się z niej. Wtedy oboje osiągamy wspólnie orgazm. Monica upuściła kamerę i jedzie teraz na Peterze, a kiedy łapiemy oddech, oni też mają razem ostateczny orgazm.

Jakiś czas później znów się ubieramy i pijemy kolejny kieliszek sangrii. Piotr położył mięso na grilla, a podczas kolacji Feli mówi: „Jestem szczęśliwy, że to zrobiliśmy, ale też trochę zawstydzony”. Peter i Monica zgadzają się. „Wiesz” - mówię - „to było absolutnie złe, ale absolutnie doskonałe.

Nie sądzę, żeby to kiedykolwiek mogło być lepsze, więc myślę, że powinno to pozostać jednorazowym doświadczeniem”. - Wypiję za to! mówi Peter i wszyscy podnosimy okulary. "TWOJE ZDROWIE!!". Następnie biorę aparat i zaczynam usuwać wszystkie zdjęcia.

Oczywiście z wyjątkiem jednego lub dwóch.

Podobne historie

Małe miasteczko Swinging Część 3

★★★★★ (< 5)

Uwolnienie tygrysa to my wszyscy.…

🕑 5 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,214

Tak szybko, jak mogłem, zadzwoniłem do Renee i opowiedziałem jej o weekendowym wyjeździe z Candy i Stevem; i słyszała przez telefon, jak bardzo jest włączana, zgodnie ze szczegółowym opisem…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Małe miasteczko Swinging Część 2

★★★★★ (< 5)

Gubienie zahamowań i poszerzanie horyzontów.…

🕑 8 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,206

Wspomniałem wcześniej, że moja żona Renee miała dziką, ekshibicjonistyczną stronę, której do niedawna nie pokazywała przez sześć lat naszego małżeństwa. Nawet niechętnie pozowała do…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Cholernie dobry czas Rozdział 1

★★★★★ (< 5)
🕑 5 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,393

Nie wiedziała, jak to się zaczęło ani jak się skończy, ale wiedziała tylko jedno, że ją kocha. Nie potrafiła zliczyć, ilu mężczyzn było po prostu wokół niej, ile rąk chwyciło jej…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat