Kiedy współpracujesz z Naughtyannie nad historią, powinieneś spodziewać się seksualnego wybuchu...…
🕑 27 minuty minuty Rogacz Historie„To powinno wystarczyć”, pomyślałem, zatrzymując się, by przeczytać szczególnie ohydną wiadomość, którą miałem wysłać do mojego pieprzonego kumpla, mówiąc jej dokładnie, co planuję jej zrobić następnym razem, gdy będziemy RV. Wiedziałem, że będzie zszokowana, może nawet zła przez dzień lub dwa. Myśl o wściekłości Claire sprawiła, że się uśmiechnąłem; świetnie się pieprzyła, kiedy była namiętna.
Wysłałem swoją "propozycję". Ta sugestia rozzłościłaby Claire, ale ta złość ustąpiła miejsca ciekawości… a potem nastąpiłby dreszcz podniecenia. Oddzwoniłaby. Zawsze to robili. Ale pozwoliłbym jej dusić się we własnych sokach przez tydzień lub dwa.
Zanim się połączymy, kobieta będzie zdesperowana. W końcu wszystkie kobiety były takie same. Od żony pastora po ulicznicę, wszystkie kobiety desperacko próbowały zgłębić otchłanie seksualnej deprawacji. Dzięki EL Jamesowi rzekomo solidne zasady rozpłynęły się po przekroczeniu tej pierwszej granicy.
Uśmiechnąłem się, myśląc o tym, jak po raz pierwszy przekroczyłem linię majtek Claire; jej cipka ociekała jak pieprzona lodówka, zanim wbiłem palce w jej szparę. Kiedy miałeś twarz tak przystojną jak moja, to była tylko kwestia czasu i wytrwałości, zanim sprawisz, że kobieta zrobi to, czego od niej zażądasz. Poczułem, jak moja komórka wibruje i sprawdziłem wiadomość: Jesteś chory. Nie kontaktuj się ze mną ponownie.
ZAWSZE. TO KONIEC!! Uśmiechnąłem się. "Tak, jasne!". Claire spojrzała na swoją komórkę leżącą na stole przed nią. Zaczynała mieć dość umysłowych gierek Vincenta.
Jasne, był całkiem dobry w łóżku i lepszy niż wibrator, kiedy potrzebowała czegoś długiego i grubego w sobie, ale wydawało mu się, że myśli (tylko dlatego, że pozwoliła mu się pieprzyć), co daje mu prawo do wysyłania sprośnych wiadomości wszystkim czas. — Znowu ten Vince? – zapytała przyjaciółka Libby, ze współczuciem popijając chudą latte. Claire prychnęła. „Tak, czasami jest takim dupkiem”. — Nie wiem, dlaczego go znosisz — powiedziała Libby, przekonana o własnej nieomylności.
„Musisz zamieszkać ze mną na pełny etat. Mógłbym cię uszczęśliwić”. Claire zachichotała. Pochyliła się i ścisnęła dłoń Libby.
„Wiem, kochanie, nikt nie liże mojej łechtaczki tak jak ty, ale nadal kocham kutasa, a Vince może czasem zachowywać się jak arogancki cipa, ale jest całkiem słodki, kiedy się go bliżej pozna. I jest przystojny, w gorący i wiem-to rodzaj sposób.”. Tym razem to Libby prychnęła. „Więc co on teraz mówi?”.
„Chce patrzeć, jak ssę fiuta innego mężczyzny” — przyznała Claire. Libby wyglądała na zaskoczoną. „Czy to wszystko? Zawsze ssiesz kutasy innych mężczyzn”.
„Tak, ale nie przed Vince'em. Nadal myśli, że jestem niewinnym dwudziestolatkiem, którym byłem, kiedy się poznaliśmy”. "Czy to zrobisz?". „Tak przypuszczam, ale nie chcę ssać któregoś ze starych, parszywych kutasów jego przyjaciół. Bóg wie, czego mogę złapać.
Zobaczę, czy nie uda mi się czegoś wymyślić, zanim znowu mnie poprosi”. „Naprawdę chcesz zobaczyć, jak ssę fiuta innego faceta?” – zapytała Claire. Słuchałem jej oddechu, trzymając telefon przy uchu. – Kogut nieznajomego – powiedziałem, przypominając jej jeden ze szczegółów wiadomości, którą wysłałem.
Claire próbowała stłumić jęk, ale to usłyszałam. Mógł być wystarczająco głośny, by usłyszał go jeden z jej okropnych współlokatorów. Raz nocowałem w jej norze. Nigdy więcej. "Dlaczego?".
„Wiesz, jak bardzo kocham widzieć cię z moim kutasem w twoich ustach?”. „Tak” odpowiedziała Claire i wyobraziłam sobie, jak jej zapracowane palce zatrzymują się, gdy przypomina sobie niektóre z rzeczy, które zrobiliśmy, zanim znów pójdziemy. „Wiesz, jak wspaniale wyglądasz z kutasem w ustach?” Oddech Claire sapał przy ustniku, gdy rosło jej podniecenie.
„Cóż, w ten sposób mogę pieprzyć twoją ciasną cipkę, jednocześnie obserwując, jak ssiesz kutasa”. Claire jęknęła. „Byłoby tak cholernie gorąco…”, pomyślałem ostrożnie, zanim zdecydowałem się na imię. „Claire. Tak gorąco, że czuję twoją ciasną, mokrą cipkę owiniętą wokół mojego fiuta, podczas gdy ty ssiesz jakiegoś szczęśliwego drania”.
"O Boże…". "Co myślisz?" – zapytałam, chcąc złapać odpowiedź, zanim seksualne uwolnienie orgazmu przywróci skupienie świata Claire. "Czy to zrobisz?". "Mmmm." Claire mruknęła.
„Czy będziesz ssać fiuta innego faceta, kiedy będziesz siedział na moim?” Claire jęknęła. „Gdy trzymam twoje biodra, kiedy mnie ujeżdżasz”. Nie chciałem pozwolić kobiecie wejść na górę; Wolałem zmuszać ją do poddania się, najlepiej twarzą w dół i od dołu do góry, żeby nic nie rozpraszało mnie i nie wytrącało mnie z rytmu.
– Zrobisz to dla mnie? Dodałem trochę żałosnego błagania do mojego tonu. Wciąż nic. – Zmusisz mnie do dojścia – powiedziałem, przeskakując do końca porno z czarną grzywką i blondynką, którego używałem, by zabawić mojego fiuta.
„Ale przyjdę tylko wtedy, gdy powiesz, że będziesz ssać fiuta innemu mężczyźnie dla mnie”. — O kurwa, tak! wrzasnęła. „Zrobię to. Zrobię to dla ciebie”. Naglące słowa natychmiast ustąpiły miejsca orgazmicznemu krzykowi Claire.
Odwracając uwagę od szaleńczego teraz telefonu, skoncentrowałem się na waleniu odbytu w ekran mojego laptopa i przyspieszyłem własną pracę z udarem w chwili, gdy facet się wycofał, obrócił dziewczynę i spryskał jej twarz sporym ładunkiem. To zadziałało dla mnie. - O kurwa! Claire! Jęknęłam, upewniając się, że ustawię mojego penisa pod kątem, aby złapać światło, gdy odwaga przeskoczyła energicznie przez mój sześciopak.
„Mmmm, ty brudna dziewczyno. To było takie dobre”. Cisza na końcu linii trwała tak długo, że myślałem, że zostaliśmy odcięci.
"Naprawdę?" – zapytała, brzmiąc na niepewną. „Czy ty też przyszedłeś?”. „Wyślę ci zdjęcie”, powiedziałem, robiąc dziesięć mini przysiadów, aby uzyskać trochę lepszą definicję. - Nie musisz tego robić – powiedziała Claire, brzmiąc bardziej niż trochę niepewnie, że jej skrzynka odbiorcza została zbezczeszczona przez moją śmiałość. – Chcę – powiedziałam zgodnie z prawdą.
Mój brzuch wyglądał dobrze i było tam przyzwoitą ilość spermy. Zrobiłem zdjęcie i udostępniłem. „Wyobraź sobie… wkrótce zobaczysz innego kutasa, który spuszcza swój ładunek”. "Vincent, ja nie…". „Nie martw się, będzie gorąco.
Zadbam o to”. "Chcesz zobaczyć jego wytrysk?" zachichotała Claire. Pomachała telefonem do Libby. Libby skrzywiła się, ale spojrzała wbrew sobie.
„Cóż, jest tego dużo” – przyznała. „I zaszło to całkiem daleko”. „Słuchaj, nagle jesteś ekspertem”. „Cóż, pozwoliłem wielu facetom szarpać się z moimi cyckami, zanim zdecydowałem, że dziewczyny są fajniejsze.
Niektóre z nich przychodziły w wiadrach”. „Potrzeba wiader, żeby przykryć twoje ogromne norki, kochanie”. „Suka.
Wiesz, że je kochasz”. – Tak. Daj je tutaj. Claire chwyciła duże piersi Libby i nastąpiła przerwa, podczas której opadli razem na łóżko, całując się i przytulając.
W końcu Claire odsunęła się i opadła na plecy, oddychając ciężko z podniecenia. Uśmiechnęła się na myśl, jak podniecony byłby Vincent, gdyby mógł zobaczyć nagą Libby leżącą między jej nogami, liżącą łechtaczkę Claire i dotykającą jej cipki, kiedy rozmawiała z nim przez telefon. Mógł pomyśleć, że się masturbuje, ale wszystkie jęki i piski były w rzeczywistości spowodowane fachową uwagą Libby, nawet jeśli niektóre z nich przesadziła na korzyść Vincenta.
Libby gładziła nagą pierś Claire, leniwie okrążając twardy sutek palcami. Claire czuła, że znów zaczyna robić się mokra, i wiedziała, że teraz jest winna Libby orgazm, ale musiała wymyślić plan, jak rozwiązać problem Vincenta. – Czy on nadal chce widzieć, jak ssiesz fiuta innemu mężczyźnie? zapytał Libby. - Tak, taki jest plan. Nie mam nic przeciwko, ale wiem tylko, że jeśli to zrobię, on wpadnie na jakiś inny perwersyjny pomysł.
Na przykład… och, nie wiem, ja uprawiający z tobą seks, na przykład.". Libby ścisnęła sutek Claire tak mocno, że aż pisnęła. „Lepiej żartuj, mała panno niewinna” – ostrzegła Libby. „Nie pozwolę, żeby ten włóczęga zobaczył mnie nago”.
„Nie martw się, tak myślałem i mam pomysł. Znasz Johnsona z Caf Nero, małego faceta, który zwykle pracuje w weekendy?”. „Hmm, tak, ten, którego z jakiegoś powodu wszyscy nazywają„ Wielkim Johnsonem ”.”. „To ten facet.
Myślałem, że to żart, bo ma tylko około 5 stóp 6, ale najwyraźniej wisi jak koń. Nie widziałem tego, ale Julie i Maggie tak”. Libby wyglądała na zaskoczoną.
„Zawsze myślałem, że jest gejem?”. Claire wzruszyła ramionami. „Myślę, że w dzisiejszych czasach nazywa się go płynem” – powiedziała.
„To znaczy, że zerżnie wszystko na nogach. W tym… cóż, nieważne. W każdym razie, on naprawdę jest totalną dziwką i gra o wszystko.
Więc zamierzam z nim porozmawiać i zobaczyć, czy jest się trochę zabawić”. Libi uśmiechnął się. „Mówiąc o zabawie…”. - Och, nie martw się, jeszcze z tobą nie skończyłam - powiedziała Claire. Pochyliła się, włożyła rękę między nogi Libby i wsunęła dwa palce w jej szczelinę.
– Jesteś mokra, brudna dziewczyno – wymruczała, zaczynając wsuwać i wysuwać palce. Siorbanie, siorbanie, siorbanie soków sprawiało, że znów się podniecała, a gdy Libby pociągnęła ją w dół i włożyła jej język do ust, odrzuciła wszystkie myśli o Vincencie na dobre i prawdziwe z tyłu głowy. "Cześć? Pamiętasz mnie?" – zapytała Claire głosem przyprawionym sarkazmem.
Zrobiłem to, ale rozproszyły mnie obcisłe dżinsy i ciemne oczy dziewczyny, która właśnie minęła stół… a potem spojrzała przez ramię prosto na mnie. Przyłapałem ją na patrzeniu i spędziliśmy chwilę; była zainteresowana i zdecydowanie chciałem ją przelecieć. Mój mózg wypracował kurs przechwytujący, gdy kierowała się do toalet.
"Wincenty!" Ostrość wyrwała mnie z małej fantazji. - Przepraszam, właśnie myślałem o tym, o czym rozmawialiśmy zeszłej nocy. Oczy Claire rozszerzyły się. "Masz na myśli z tym drugim…" Claire pochyliła się do przodu, "kutas?" Jej głos był atrakcyjny i melodyjny. Ku mojemu zaskoczeniu, kiedy następnym razem rozmawiałam z Claire przez telefon, wyciągnęła mnie bez potrzeby otwierania laptopa.
Kobieta miała zaskakująco brudny umysł i nie bała się tego dzielić: niektóre z jej fantazji były brudniejsze niż moje. – Naprawdę jesteś teraz podniecony, prawda? Wyszeptałem. „Tak. Jestem naprawdę, naprawdę sfrustrowany.
Trudno mi nie rzucić się na ciebie właśnie tutaj”. Wypiłem ostatnie piwo, wiedząc, że trafiłem na dobrą rzecz. „Przyniosę rachunek”. - Pójdę i… przypudruję swój… nos - powiedziała Claire, odsuwając krzesło.
Zaśmiała się cicho, nisko i złośliwie. Mój oddech przyspieszył, gdy patrzyłem na jej pupę i nogi, gdy szła do toalety. Brunetka w obcisłych dżinsach i brązowych oczach wyszła z toalety dokładnie w chwili, gdy pojawiła się Claire.
Mój oddech przyspieszył, gdy zakończenia nerwowe w moim kutasie ożyły. Mogli razem pracować… i minęło trochę czasu, odkąd miałem trójkąt. Ale kiedy już miałem wstać i się przedstawić, podeszła do dużego faceta i pocałowała go w usta. Więc to był ten plan spalony.
Zamykając drzwi kabiny, Claire wyciągnęła telefon i zdjęła majtki. Szybko wybrała numer Libby. "Ty tam?" — szepnęła pilnie. Z drugiego końca dobiegł chichot.
– Oboje jesteśmy – powiedziała jej przyjaciółka. „W tej chwili nie ma tu nikogo innego, ale musisz się pospieszyć. Johnson mówi, że to najbardziej znane miejsce na domki letniskowe w okolicy, więc nie wiem, co zrobisz, jeśli ktoś inny dotrze tu pierwszy. ".
„Będziesz musiał po prostu udawać policjanta w cywilu czy coś. Powiedzmy, że prowadzisz śledztwo… w sprawie kradzieży torebek. Użyj swojej wyobraźni”. — Po prostu ruszaj się — powiedziała Libby. „Johnson jest naprawdę chętny.
Już pozwolił mi zobaczyć, co ma, i mówię ci, kusi mnie”. Claire westchnęła. „Jeszcze więcej, a powiem dziewczynom z Lesbijskiego Kolektywu Lesbijskiego Anty-Brexit, że znowu widziano cię przy kutasie” – ostrzegła. „Po prostu trzymaj ręce z daleka, a ja zabiorę tam Vincenta.
Przyglądał się wszystkim innym spódniczkom, więc muszę go stąd zabrać. Przynajmniej wiem, że się za to dławi”. „I to jeszcze nie wszystko, za co będzie się za chwilę dławił” — pomyślała, chowając majtki do torebki. — Więc dokąd idziemy? – zapytała Claire, trzymając mnie za ramię, gdy szliśmy Church Street. Miała podstępne przeczucie i wiedziała, że jestem twardy.
„Wrócić do mnie?”. - Nie mogę czekać tak długo - powiedziała Claire z silną determinacją w głosie. Ta determinacja uwydatniła moje własne pragnienie uwolnienia się.
– Robiłem rozeznanie i jest miejsce, do którego moglibyśmy się udać. Głos Claire drżał z podniecenia. „Jeśli masz na to ochotę?”. „Och, wiesz, że Vincent jest na to gotowy, kochanie”. Claire skierowała się w stronę parku.
Czy myślała o czymś na świeżym powietrzu? Mógłbym pójść na drżenie kolan w ciemności. Z wyjątkiem tego, że zmierzała w stronę jedynego światła. „Chcesz to zrobić na bagnach?”.
Claire nie odpowiedziała słowami. Po prostu chwyciła mnie za rękę i wepchnęła ją pod spódnicę. Głośny jęk uciekł z jej ust, gdy ciepły strumień płynu pokrył moje palce. - Żadnych majtek - zauważyłem, czując gwałtowną fizyczną reakcję Claire, gdy dotknąłem jej nagiej cipki.
Była bardziej mokra niż pieprzony kran i piszczała, gdy wsuwałem palec między te nadąsane wargi. - Nie tutaj - syknęła, wyrywając się z mojego uścisku. Podążałem za nią jak pies w gorączce, wąchając moje lepkie palce, gdy leciała prosto do Gents i zaszyła się w kabinie. „Cicho, chyba je widzę” szepnęła Libby. Ze swojego punktu obserwacyjnego za damską toaletą, ona i Johnson obserwowali, jak Claire wciąga Vincenta do męskiej toalety.
„Dobra, chodźmy” – rozkazała i oboje przemknęli do drugiego bloku. Zaglądali do środka. Były tylko dwa boksy, az wnętrza jednego z nich dochodziły różne szurania i odgłosy poprawiania lub zdejmowania ubrań. Potem zaczęło się rytmiczne walenie, które mogło być wykonane tylko przez dwie osoby uprawiające seks.
— Ty też idziesz? zapytał Johnsona. „Myślisz, że będę za tym tęsknił? Chodźmy”. Mój kutas bolał, wiedząc, że Claire jest gotowa, a ja próbowałem dosiąść ją od tyłu. - Nie tak, pamiętasz? Idę na górę. Nie obchodziło mnie, jak to zrobimy, chociaż wydawało mi się to trochę dziwne, gdy rzuciłem swoje torby i usiadłem na toalecie z obserwującą kobietą.
Ta niezręczność wkrótce zniknęła, gdy Claire podniosła spódnicę, odsłaniając swoją śliczną małą cipkę. Rozkładając nogi, Claire upuściła swoją ociekającą cipkę na czubek mojego penisa i rozluźniła się. Była naprawdę podekscytowana, a jej mięśnie pochwy napięły się w sposób, który powiedział mi, że nie była daleko od orgazmu. - Mmmm, to dobre uczucie - jęknęła Claire, chwytając mnie za szyję jak wodze konia, kiedy ujeżdżała mojego penisa.
Nie mogłam powstrzymać się od głośnego jęku i ten jeden dźwięk zdawał się wprawiać w ruch różne nieoczekiwane rzeczy: drzwi następnej pułapki zatrzasnęły się i Claire zatrzymała się, gdy obie słuchałyśmy poprawiania ubrań. „Proszę, nie przestawajcie z mojego powodu” — rozległ się głęboki głos z sąsiedniej kabiny. Sposób, w jaki głos rozszerzył samogłoskę „konto”, sprawił, że pomyślałem „jamajski”.
Moje usta były suche; łomocze mi serce. To nagle wydało mi się niebezpieczne. Kiedy tak siedziałem, zastanawiając się, co robić, rozległ się znajomy dźwięk uderzania w skórę. Facet z sąsiedztwa masturbował się.
Claire i ja spojrzeliśmy na siebie. To, co czułem, było szokiem; to, co czuła, to nie to, że szeroko się uśmiechała. Krążąc palcami, wykonała gest „palantu”.
Sprawiła, że się odprężyłem, odprężyłem się na tyle, że trudno było stłumić nasze chichoty. Facet nie zatrzymywał się, więc w końcu Claire zaczęła ślizgać się po moim słupku. Staraliśmy się być cicho, ale soczysta cipka Claire nie mogła być cicho; wydawał ciche dźwięki siorbania, aw ciszy bagna te dźwięki były śmiertelnie niebezpieczne. Gdy już znalazł się w kabinie, Johnson nie tracił czasu i wyciągnął swojego fiuta. Nie trwało długo, zanim zrobiło się odpowiednio twardo i wkrótce znajome dźwięki męskiej masturbacji wypełniły powietrze, bez wątpienia wyraźnie słyszalne jako takie dla pary w sąsiednim boksie.
Johnson uśmiechnął się do Libby, gdy szarpał swoją pulsującą erekcję. Pomimo jej niedawnego braku zainteresowania męskim członkiem, musiała przyznać, że był to imponujący okaz. Miał z łatwością dziewięć cali długości, a obrzezany guzek był ogromny i bulwiasty. Szczerze mówiąc, było to po prostu zbyt dobre, by się oprzeć. Starała się nie myśleć o tym, co powiedziałby antybrexitowy, wegański kolektyw lesbijek, gdyby mogli ją teraz zobaczyć.
"Czy mogę?" - wyszeptała, sięgając po to. Johnson wyglądał na zaskoczonego, ale chętnie oddał kontrolę nad swoim ogromnym sztywniakiem na rzecz znacznie mniejszej dłoni Libby. Nie mogła nawet objąć go palcami, ale pamiętała, jak najlepiej go podniecić, dostosowując prędkość i siłę pompowania i przesuwając dłonią po wrażliwej skórze u podstawy gałki.
Niewielka porcja soku przed wytryskiem wytrysnęła, dodając dalszego nawilżenia. Libby po prostu nie mogła się oprzeć i pochyliła się, wkładając samą gałkę do ust, wysysając słony płyn. Johnson wydał z siebie stłumiony jęk. Wyciągnął rękę i położył dłoń na obfitej piersi Libby. Uśmiechnęła się, dając mu do zrozumienia, że wszystko w porządku, a on odpowiedział delikatnie masując jej jędrny cycek.
Jej sutek natychmiast stwardniał i czuła, że zaczyna robić się mokra w dziale na dole. Obok słychać było dźwięk wznowionego ruchania, charakterystyczne siorbanie twardego kutasa w bardzo mokrej cipce. Pewna, że dźwięk pieprzenia zagłuszy dźwięk, Libby szepnęła Johnsonowi do ucha: „Godzina otwarcia?”. Johnson skinął głową.
Ten seks obok siebie trwał kilka minut. Potem facet zawołał: „Hej, stary, czy możesz podać mi bułkę: ten stragan jest wyczerpany?” Claire uśmiechnęła się, wykonując czyn, ale gdy tylko pociągnęła za dozownik, odsunął się od ściany, ukazując otwór chwały, wraz z taśmą klejącą, aby chronić wszelkie ostre krawędzie. Od razu zdałem sobie sprawę, że natknęliśmy się na coś w rodzaju statku wycieczkowego.
„Powiem ci, co koleś, dlaczego po prostu nie wykończysz mnie swoimi ustami?” I po raz pierwszy w życiu zobaczyłem na ciele penisa innego mężczyzny we wzwodzie. Końcówka wbiła się w odsłonięty otwór. Pierwszą rzeczą, o której należy powiedzieć, jest to, że był czarny.
Było to z profilu z miejsca, w którym siedziałem i byłem zdumiony, jak daleko w kabinie wystawał. Oczy Claire były na szypułkach. Pomyślałem o wszystkich pornosach, które oglądałem; wszystkie te ładne blondynki i duże, czarne fiuty.
- No dalej… ssaj go - syknąłem do Claire. – Nie ma mowy, żebym to dotknął! syknęła z powrotem. Pięść uderzyła w ścianę kabiny, grożąc przewróceniem całego świata na bok.
„Cóż, lepiej, żeby ktoś to ssał, bo inaczej będą kłopoty”. „Do diabła, Claire, po prostu ssij!” Chwyciłem głowę Claire, zamierzając zmusić ją do położenia się na kutasie, ale ona zakołysała się do tyłu i użyła ciężaru swojego ciała poprzez dłoń na mojej szyi, by przyciągnąć moją twarz w kierunku wielkiego czarnego kutasa. "Pieprzyć to! Kurwa jesteś do dupy." Jak w transie i ze strachem w sercu, smukłe, białe palce Claire, owinięte wokół korzenia tego wielkiego, czekoladowego słupa, zbliżały się coraz bardziej. To jej palce obserwowałem, gdy pozwalałem jej przeciągnąć ustami po słonym czubku. Pomyślałem o wszystkich filmach, które oglądałem, o ssaniu wielkich czarnych kutasów i głaskaniu ich ciężkiego ciała.
To było moje ulubione porno; akt seksualny, który zawsze dawał mi najlepsze orgazmy. Zawsze zakładałem, że lubię patrzeć, jak biała dziewczyna jest skalana przez wielkiego czarnego kutasa; Nigdy nie pomyślałabym, że mogłabym chcieć być małą białą dziewczynką. - Proszę bardzo - powiedziała Claire, chwytając mnie za włosy, by pociągnąć mnie do przodu, gdy delikatnie walnęła penisa tego nieznajomego w moje usta, które nie protestowały.
Czułem, że drży z podniecenia. „A teraz bądź dobrym, małym frajerem”, mruknęła, głaszcząc mnie po włosach, jakbym była jakimś udomowionym zwierzęciem. „To wszystko. Ładnie i powoli dla mężczyzny”. Serce zabiło mi szybciej na myśl o mężczyźnie przywiązanym do penisa w moich ustach.
Tak jak w pornosach, które mi się podobały, mentalnie miałem to jako jakiś bezcielesny dodatek. Próbowałem coś powiedzieć, ale moje usta były pełne i nie mogłem wydobyć z siebie słowa. - Nie martw się rozmową - powiedziała Claire, jej cipka unosiła się i opadała na moim własnym kutasie z coraz większą powagą. – Chcę się tylko skoncentrować na tym, żebyś to zrobił.
Moje serce obijało się o klatkę piersiową, kiedy pochylała biodra, by zmaksymalizować stymulację. Wyostrzyło mi się to, co robiłem, a jednocześnie odpychało mnie i ekscytowało; mój język drażnił i łaskotał wrażliwe ciało wokół sikacza nieznajomego. Dla Libby było oczywiste, że Johnsonowi naprawdę podobało się ssanie jego kutasa. Z dźwięków szeptanych przez ścianę kabiny domyśliła się, że Claire zmusiła Vincenta do wzięcia penisa czarnego mężczyzny do ust, tak jak planowała. A sądząc po reakcjach Johnsona, Vincent radził sobie całkiem nieźle.
Spodnie Johnsona owinęły się wokół jego kostek, a jego duży worek na piłki kołysał się do tyłu i do przodu, gdy wpychał swoją erekcję tak daleko, jak tylko mógł, przez dziurę w ścianie prosto w gardło Vincenta. Libby opuściła rękę i przytuliła jego gorące, włochate jaja. W jakiś sposób, słuchanie odgłosów siorbania i pieprzenia dochodzących z sąsiedniego boksu było jeszcze bardziej gorące niż oglądanie tego. Nie mogąc się oprzeć, rozpięła dżinsy, ściągnęła je i majtki do kolan i zaczęła fachowo pocierać swoją łechtaczkę jedną ręką, podczas gdy drugą wsuwała dwa palce do swojej cipki.
Oczy Johnsona otworzyły się szeroko i uśmiechnął się szerokim uśmiechem. Jej w pełni ogolona i pulchna cipka wyraźnie przypadła mu do gustu i wkrótce nastąpiło kolejne siorbanie, siorbanie, siorbanie, które dodało do wszystkich innych seksualnych odgłosów dochodzących z boksów. Libby mogła powiedzieć, że Johnson miał tyle samo frajdy z oglądania jej masturbacji, jak on z ssania jego kutasa przez otwór chwały. Wyciągnęła lepkie palce ze swojej cipki, ociekającej lepkimi sokami, i włożyła je do jego ust. Podczas gdy on wysysał z niej soki, ona podciągnęła swoją koszulkę, a potem stanik, odsłaniając swoje podskakujące cycki przed jego niecierpliwymi oczami.
Jej ciemne sutki były twarde jak kamyki, a jej duże otoczki były pokryte podnieceniem. Wciąż trzymając jedną ręką ścianę boksu, Johnson sięgnął drugą ręką i wsunął dwa palce w mokrą pochwę Libby. Zaczął je pompować do środka i na zewnątrz, a ona musiała wepchnąć koszulkę do ust, żeby powstrzymać się od krzyku z przyjemności.
Miał długie palce, które wchodziły głęboko, zwijając się w środku, by znaleźć jej miękkie, gąbczaste specjalne miejsce. Libby zaczęła pocierać twardy, mały pączek swojej łechtaczki, już nabrzmiały i wystający z ochronnego gniazda ciała. Wyczuła, że niedługo przyjdzie, i przyspieszyła pracę palców.
- Widzę, jak go liżesz - powiedziała Claire z jękiem, gdy pieprzyła mnie mocniej. Jej wiedza o tym ekscytowała mnie i upokarzała; czarny kutas w moich ustach być może ostateczne poniżenie, które planowałem wyrządzić Claire. Przyjemność wykrzywiła ładne rysy twarzy Claire i poczułem, jak jej cipka się napina. „A ja myślałam, że chcesz zobaczyć, jak ssę fiuta. To…” przerwała, by złapać oddech.
"To jest o wiele… lepsze!" Każde słowo było przerywane śliskim pchnięciem i patrzyłem, jak twarz Claire napina się, ścięgna jej szyi sterczą, gdy eksploduje jej orgazm. Wydawała odgłosy, jakie słyszałem tylko od kobiet w filmach o skórze. Jej odgłosy seksu dały mi dziwne wrażenia poza ciałem, kiedy kręciliśmy własne porno. W tym porno wziąłem tego potwornego kutasa do ust i patrzyłem, jak moje policzki wybrzuszają się, gdy brałem cal po calu, cal po calu.
Byłem zdumiony, jak blisko zbliżyłem twarz do ściany, zanim się zatrzymałem. Najwyraźniej właściciel koguta też: „Kurwa! Masz tam jedną sprośną gębę. Jeszcze nikt nie wszedł mi tak głęboko!” Z tą zachętą zabrałem się do pracy, chociaż czułem się jak czyjeś usta, kiedy ssałem i siorbałem, ślizgając się tam iz powrotem wzdłuż tego hebanowego trzonu, czasami sięgając nawet głębiej niż ten pierwszy łaskotacz migdałków. Nigdy nie byłam tak pełna pożądania.
Mój własny kutas bolał od echa zachwytu, jaki z pewnością wywoływałem w tym czarnym kutasie. Zacząłem pchać się tak mocno, jak tylko mogłem w śliskiej dziewczęcej jaskini Claire. Była niewiarygodnie podniecona, a jej lepkie soki wkrótce pokryły moje jądra i uda, gdy wyjęła penisa z moich ust i chętnie wciągnęła go do swoich.
Staliśmy się zespołem, zadowalając tego kutasa, przekazując go tam iz powrotem. Nigdy nie było tak z żadną kobietą, z którą kiedykolwiek byłem; nigdy nie było tak z żadną kobietą, którą widziałem w porno. Byliśmy w jakiejś małej bańce, gdzie objętość seksualnego wszechświata została obrócona do 1. - Spraw, by doszedł - syknęła Claire, chwytając mnie za głowę i patrząc mi w oczy. „Zmuś go do buzi, a zrobię wszystko.
Rozumiesz mnie? Zrobię wszystko, czego zapragniesz”. Skinąłem głową ze zrozumieniem, myśląc o wszystkich rzeczach, których chciałem spróbować… jakie to uczucie mieć partnera seksualnego, który spróbuje tych rzeczy. Claire złapała kutasa, a ja patrzyłem, jak pracuje z nowym entuzjazmem; hipnotyzujący był widok, jak zachłannie ucztuje na tym hebanowym penisie… tak jak na filmikach, tyle że zakończenie miało być inne. Nie byłem pewien, jakie to będzie uczucie; był moment, kiedy miałem okazję pomyśleć i gdyby ta chwila była trochę dłuższa, wszystko mogłoby się gwałtownie zatrzymać.
Tak się złożyło, że z boksu obok rozległ się hałas i ruch, po czym nastąpił wielki okrzyk ekstazy. Claire wepchnęła mi kutasa z powrotem do ust i poczułam, jak wybrzuszają mi się oczy, gdy wybuchł. Obok, mniej więcej w tym samym momencie, pojawili się Johnson i Libby. Wydał z siebie potężny ryk, gdy jego nasienie wytrysnęło z jego penisa, strzelając liną po lepkiej linie prosto w gardło Vincenta. W tym samym czasie Libby pozwoliła sobie na głęboki i intensywny jęk, gdy jej brzdąkające palce doprowadziły ją do własnego orgazmu, a soki bulgotały na dłoni Johnsona i spływały po jej udach.
Opadła z powrotem na ścianę, gdy palce Johnsona wysunęły się z niej, miękkie mokre fałdy jej warg sromowych były różowe i opuchnięte z podniecenia. Nadal czuła mrowienie, gdy przycisnęła dłoń do łechtaczki, a przez jej ciało przebiegł ostatni mikropunkt kulminacyjny. Powoli Johnson wyciągnął swojego fiuta z dziury chwały. Wciąż była twarda, śliska od śliny i nasienia, a Libby patrzyła, jak ostatnia kropla spermy wytrysnęła z czubka i kapała na podłogę. Delikatne ciepło pulsowało w moich ustach i gardle, któremu towarzyszył cierpki smak i zapach spermy, gdy klej innego mężczyzny trysnął do moich ust i spłynął do gardła.
Uduszenie, gdy Claire trzymała moją głowę w miejscu, wystarczyło, by przewrócić mnie na drugą stronę. Mój orgazm był ogromny, jeden z najpotężniejszych w moim życiu. To była niesamowita ulga, gdy w końcu rozładowałem stłumiony ładunek iw ciągu kilku sekund Claire zaczęła się zbliżać.
Czułem silne skurcze jej cipki wokół mojego fiuta, ale ledwo to zarejestrowałem, ponieważ byłem całkowicie skupiony na drgającym czarnym guziczku w moich ustach. Patrzyłem na szok i podziw w jej oczach, kiedy przełykałem raz po raz. Brudna krowa doiła swoją przyjemność, tak samo pewnie, jak doiła każdą ostatnią kremową kroplę spermy do moich ust.
„Na zdrowie pączek; to było zajebiście fantastyczne!” zawołał nasz przyjaciel. – Masz numer telefonu? Claire zawołała. „Pewnie. Ty i twój mężczyzna chcecie się kiedyś znowu spotkać?”.
- Chcielibyśmy - powiedziała Claire, wpychając kartkę do torebki. „Jest cała masa rzeczy, których chcemy spróbować, prawda Vince?”. Libby i Johnson nasłuchiwali, jak kroki oddalają się za drzwiami. Johnson odetchnął głęboko. „Kurwa, ten facet wie, jak ssać fiuta” – powiedział.
„Nie doszedłem tak mocno od miesięcy. Jesteś pewien, że Claire powiedziała, że nie robił tego wcześniej?”. - Cóż, tak właśnie powiedziała. Ale może on coś przed nią ukrywa. Johnson sięgnął po rolkę papieru toaletowego, żeby wytrzeć swojego fiuta, zanim włożył go z powrotem do spodni.
- Och, daj spokój, daj to tutaj - powiedziała Libby. Pochyliła się i włożyła go do ust, zlizując z niego resztki kremowego nasienia Johnsona. Poczuła, jak lekko drgnął, jakby znów zaczynał twardnieć, i uśmiechnęła się, gdy wypuściła go z ust i włożyła z powrotem do jego spodni. - Może innym razem - uśmiechnęła się. „Cóż, mam nadzieję, że znowu zadzwoni” – powiedział Johnson.
„Może i jest włóczęgą, ale w każdej chwili może zrobić mi loda. I powinieneś do nas dołączyć. Ja też bym cię przeleciał”. Libby wzruszył ramionami.
Pochlebiały jej komentarze Johnsona, ale nie była pewna, czy jest już gotowa, by przejść w pełni bi, przynajmniej nie z odrażającym Vincentem. Mimo to bawiła się ogromnym brzdącem Johnsona bardziej, niż chciała przyznać. „Cóż, może nie tym razem”, powiedziała, „ale gdybyś kiedyś miał ochotę na kolejne walenie konia, moglibyśmy umówić się na randkę”. Johnson się roześmiał. – Kiedy tylko zechcesz, kochanie – powiedział.
"Dalej, chodźmy.". „Muszę tylko zdobyć aparat” — powiedziała Libby. Wspięła się na deskę klozetową i podniosła małe urządzenie z jego pozycji z widokiem na obie kabiny. Przy odrobinie szczęścia powinno uchwycić większość akcji po obu stronach dzielącej nas ściany, co byłoby przydatnym materiałem, gdyby Vincent próbował zmusić Claire do zrobienia czegoś innego, na co nie miała ochoty.
W jakiś sposób pomyślała, że wolałby, aby jego kumple nie widzieli go z masywnym kutasem czarnego mężczyzny wbitym w jego gardło. Moje gorące podziękowania kieruję do Naughtyannie za napisanie Johnsona i Libby oraz dostarczenie Claire tak cudownie zaokrąglonego tła / motywacji przeciwko egocentrycznemu egotyzmowi mojego Vincenta. Claire okazała się kimś znacznie więcej, niż sobie wyobrażałam, i fajnie było dzielić się tym, co siedzi w czyjejś głowie.
Plus, oczywiście, cała brudna zabawa niegrzeczna dodana w drugiej kabinie..
Mój mąż zachęca mnie do ruchania się z innymi mężczyznami, aby mógł brać udział i ssać moją cipkę w czystości.…
🕑 34 minuty Rogacz Historie 👁 425,265Czasami trudno mi zaakceptować, jak bardzo zmieniły się moje relacje z mężem po sześciu szczęśliwych latach małżeństwa, wszystko z powodu opowiadań pornograficznych w Internecie. Nazywam…
kontyntynuj Rogacz historia seksuDałem mojej żonie pozwolenie na występowanie w pojedynkę…
🕑 10 minuty Rogacz Historie 👁 5,767Pisanie o poruszyło osad głęboko w stawie moich wspomnień. Obrazy mentalne z dawnych lat płyną teraz leniwie i losowo w kierunku powierzchni. Niektóre sięgają szczytu z całkowitą…
kontyntynuj Rogacz historia seksuKontynuacja z Journey into Cuckoldry - Twice Shy…
🕑 58 minuty Rogacz Historie 👁 8,831Następnego ranka obudziłem się nagle, gdy jasne światło słoneczne znalazło lukę w zasłonach sypialni i spadło mi na twarz. Było wcześnie Zamrugałem w półmroku, przewróciłem się na…
kontyntynuj Rogacz historia seksu