Rozwiązłość Penny - 10 - Niepokój córki

★★★★(< 5)

Kłopoty córki wstrzymują życie Hotwife - a może tak?…

🕑 47 minuty minuty Rogacz Historie

Był poniedziałek na początku lutego i była to Anglia, więc oczywiście padało. Siedziałem przy biurku w moim biurze i patrzyłem, jak zimne rzeki spływają po zamglonej szybie, gdy bez entuzjazmu jadłem lunch. Starając się utrzymać moją nową, szczuplejszą sylwetkę dla mojego kochanka, „Nowa ja” zrezygnowała z kanapek i jedzenia w stołówce, więc zamiast tego wpychałem najlepiej, jak mogłem, gotową sałatkę, która miała mniej niż 300 kalorii.

Smakowało tak pysznie, jak po trzystukalorycznej sałatce, ale powiedziałam sobie, że było warte całego wysiłku, podobnie jak moje wieczorne biegi i wizyty na siłowni. Teraz mój mąż nie był jedynym mężczyzną, który regularnie widywał mnie nago, musiałam dbać o to, by moje ciało mnie nie zawiodło. W wieku pięćdziesięciu jeden lat była to ciężka walka.

Wrzuciłem niedokończony posiłek do kosza i odchyliłem się na krześle, a puste biuro w porze lunchu dało mi rzadką chwilę na zastanowienie się, jak się sprawy mają. Muszę przyznać, że jak dotąd nasz nowy styl życia bardzo mi odpowiadał. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że posiadanie stałego kochanka może nadać mojemu życiu tak ekscytujący nowy wymiar, a fakt, że mój mąż Peter wiedział, zachęcał i najwyraźniej cieszył się z tego, że uprawiam seks z innym mężczyzną, sprawiał, że było to rozkoszne, choć raczej surrealistyczne. To niezwykłe, co my, ludzie, możemy nazwać „normalnym”, jeśli chcemy.

Pete i ja byliśmy zaledwie kilka miesięcy na tym nowym i ekscytującym sposobie życia, ale już sposób, w jaki rozmawialiśmy i zachowywaliśmy się, zmienił się bez żadnej świadomej decyzji z naszej strony. Teraz rozmawialiśmy swobodnie i otwarcie o mojej niewierności, kiedy byliśmy sami, i rutynowo używaliśmy słowa „f” i „c” w normalnej rozmowie między nami - coś, co wydawało mi się niemożliwe jeszcze kilka miesięcy temu. Ideą naszego nowego stylu życia było to, że każdy czwartkowy wieczór powinienem spędzać na „randce” z moim kochankiem, Tonym. To, co robiliśmy w te noce, zależało od nas, o ile szczerze opowiadałam mężowi o wszystkich intymnych szczegółach, jeśli oczywiście chciał wiedzieć.

Musiałam też pozwolić mu na swobodny, nieograniczony dostęp do mojego ciała natychmiast po randce, w tym, jeśli chciał, do tego, co szybko stało się jego ulubioną czynnością seksualną, „jedzenia spermy w środku” między moimi udami. Muszę przyznać, że na początku pomysł, by mój mąż chciał zlizać nasienie innego mężczyzny z mojego sromu, był dla mnie całkowicie niezrozumiały i, mówiąc szczerze, dość obrzydliwy. Ale jedno spojrzenie na oczywistą radość, jaką czerpał z tego doświadczenia, całkiem mnie z tym pogodziło i, jak mówię, stało się to już stałym elementem naszego życia. Fakt, że mój mąż jest wyjątkowo dobry w seksie oralnym, z pewnością pomógł mi się z tym pogodzić! Fakt, że moja teraz bezwłosa cipka zwielokrotniła doznania, jakie zapewniały jego usta, pomógł jeszcze bardziej! Jeśli chodzi o cipki, chociaż zawsze nienawidziłam amerykańskiego słowa „nastoletnia nastolatka”, teraz, kiedy mój własny srom był pozbawiony włosów, nazwa ta wydawała się znacznie lepiej pasować, więc zaczęłam używać jej zarówno w stosunku do mojego męża, jak i do Tony’ego. Jednak jako mała rada dla moich czytelniczek, jeśli sama masz ochotę „pójść tam nago”, zdecydowanie zalecałabym profesjonalną depilację woskiem zamiast golenia „zrób to sam”.

Chociaż samo golenie jest niewątpliwie podniecające, zarost odrasta bardzo szybko. Kiedy już zaczniesz się golić, musisz być przygotowany na robienie tego co kilka dni, każdego dnia, kiedy myślisz, że możesz mieć tam gościa! Kiedy usiadłem z powrotem na krześle, marząc o zjedzeniu porządnego lunchu i zastanawiając się, kiedy ogolić cipkę, nie zdawałem sobie sprawy, że wkraczam w prawdopodobnie najtrudniejszy okres w całym moim małżeńskim życiu; okres, który prawie zakończył mój ponad dwudziestoletni związek. Chociaż nasz nowy styl życia trwał mniej niż trzy miesiące, wydawało się, że mój mąż już uwzględnił moją ciągłą niewierność w swoim życiu. Było kilka problemów, ale przezwyciężaliśmy je, a głównym z nich było to, że Pete nie zwracał się już do Tony'ego po imieniu i wyraźnie miał mu za złe sposób, w jaki jego najlepszy przyjaciel uwiódł mnie, swoją żonę. Miesiąc wcześniej się przyznałem i wszystko stało się „oficjalne”.

Było kilka okazji, kiedy musiałam mu przypomnieć, że bez jego ciągłych namów prawdopodobnie nigdy nie popełniłabym cudzołóstwa, nie mówiąc już o stałym kochanku. Żeby być uczciwym, kiedy mi o tym przypomniano, Pete przyjął część odpowiedzialności za moje początkowe cudzołóstwo, ale potem z kolei przypominał mi, że nasze fantazje w sypialni opierały się na tym, że mam wielu kochanków i że jestem pieprzona, kiedy on na to patrzy. Żadna z tych rzeczy jeszcze się nie wydarzyła; implikacja była taka, że ​​otrzymywałem lwią część korzyści, jakie zapewniał nasz nowy styl życia.

Chociaż nie podobało mi się, jak mi to mówiono, tak naprawdę Pete miał całkowitą rację; był bardzo cierpliwy w związku z moim ciągłym romansem z Tonym. Właśnie wtedy dostawałem w łóżku to, czego naprawdę chciałem; niesamowity, zmieniający umysł seks z przystojnym mężczyzną bardzo regularnie. Moja fantazja spełniła się w pełni, ale Pete spełniał tylko część swojej. Domyślałam się, że wyrozumiałość mojego męża nie będzie trwała wiecznie, więc wkrótce będę musiała podjąć pewne kroki, aby dać mu to, czego naprawdę chciał.

Tymczasem moja relacja z Tonym zaczęła się komplikować. Życie z rodzinami jest takie, jakie jest, nasze zaplanowane regularne czwartkowe randki nie zawsze były możliwe, więc spotykaliśmy się też w kilka innych dni, w tym w sobotę rano, kiedy powinienem był być na siłowni. Jednak seks nadal był cudowny; jeśli już, to ostatnio stało się jeszcze lepsze. Nasze umysły i ciała ładnie dostrajały się do siebie nawzajem i oboje uczyliśmy się, co najbardziej podoba się drugiemu.

Rzeczywiście, od Nowego Roku, fizyczna strona związku gwałtownie wzrosła. Obecność naszych dzieci w domu w okresie świątecznym była czymś w rodzaju frustracji, a długi seks z wiadomością, którym cieszyliśmy się prawie codziennie, był daleki od adekwatności. Zarówno Tony, jak i ja bardzo chcieliśmy jak najszybciej wrócić do naszych regularnych praktycznych sesji łóżkowych. Nasze domy w końcu opustoszały od dzieci, nasze pieprzenie wznowiono na poważnie. Od razu było widać, że oboje przeprowadziliśmy trochę badań nad nowymi możliwościami seksualnymi w okresie świątecznym.

W rezultacie mieliśmy dużo zabawy przez ostatni miesiąc. Moje starzejące się stawy nadal bolały od skręcenia w nieznane mi wygięcia, ale mój trener na siłowni nazwałby to „dobrym bólem”. To z pewnością sprawiło, że wspomnienia stały się bardziej żywe. Kiedy powiedziałam mojemu mężowi, że Tony i ja planujemy wypróbować nowe pozycje, wszystko, o co prosił, to to, żeby zawsze kończyło się to wytryskiem Tony'ego we mnie przynajmniej raz, żeby mógł później zjeść swoje wytrysk w środku.

Z przyjemnością się zgodziłem; jak powiedziałem wcześniej, moim zdaniem jedynym sposobem na zakończenie seksu jest dobre, obfite zapłodnienie mojego wciąż płodnego kobiecego ciała. Pete poprosił również, żebym spróbowała zapamiętać, jakie pozycje stosowaliśmy i które działały najlepiej, więc zrobiłam zgodnie z obietnicą i byłam rozbawiona, widząc kolejny niebieski amulet czekający na mojej poduszce, kiedy kładłam się do łóżka po pierwszej styczniowej randce. W następnych tygodniach pojawiły się jeszcze trzy zaklęcia.

Spojrzałem na coraz cięższą bransoletkę, która teraz rzadko opuszczała mój nadgarstek, nie zdając sobie sprawy, o ile cięższa i o ile bardziej kolorowa ma się stać w nadchodzącym roku. Uśmiechałam się za każdym razem, gdy na to patrzyłam. Pete był geniuszem; jako wybór prezentu dla nowej Hotwife, nie mógł być lepszy. Nasz nowy styl życia wydawał się nam odpowiadać, a nadchodzący rok zapowiadał się jasno i obiecująco. Nie mogłem się bardziej mylić.

Patrząc wstecz, powinienem był wiedzieć, że tak się stanie. Z pewnością wiedziałem o ryzyku, ale byłem zbyt zaangażowany w moje życie seksualne, aby cokolwiek z tym zrobić. Każdy z moich rogaczy internetowych przyjaciół też mnie o tym ostrzegał, więc nie było wymówki.

Na swoją obronę, ponieważ nigdy wcześniej nie zdradziłam męża, byłam niedoświadczona w postępowaniu cudzołożnika i jeszcze bardziej naiwna w postępowaniu „Hotwife”, więc zawsze byłabym skłonna do popełniania błędów nowicjusza. Mimo to, dzięki moim badaniom i radom moich internetowych przyjaciół, powinienem być lepiej przygotowany niż byłem. "Proszę Penny!" przeczytałem wiadomość od Tony'ego na moim tajnym telefonie komórkowym. „Nie mogę czekać tak długo”. - Wiem, że mi przykro, ale muszę tu być dla niej - odpowiedziałem niechętnie.

„Wiesz, jaka ona jest”. Wspomniana „ona” to w skrócie moja córka Isobel Izzy, która niespodziewanie wróciła do domu w połowie tygodnia, oznajmiając, że planuje zostać na trzy noce i wrócić do swojego studenckiego mieszkania w sobotę. Strasznie za nią tęskniłem, odkąd wyjechała na uniwersytet, więc jej wizyta była bardzo miłą niespodzianką, ale również położyła kres randce „Oficjalnej teściowej” z Tonym, która była zaplanowana na czwartkowy wieczór. Tony był oczywiście rozczarowany, az punktu widzenia seksu, ja też; oznaczało to, że między naszymi randkami będą prawie dwa pełne tygodnie, ale oboje wiedzieliśmy, jakie są moje priorytety, zwłaszcza że martwiłem się o powód nagłego powrotu mojej córki do domu w środku semestru. Izzy miał dwadzieścia lat i był studentem drugiego roku na Uniwersytecie Russell Group, oddalonym o dobre cztery godziny jazdy samochodem.

Była wysoka jak ja, ale miała ciemniejszą skórę i długie, prawie kruczoczarne włosy, które sięgały jej znacznie poniżej ramion. Zawsze bardzo wysportowana, była szczuplejsza ode mnie do tego stopnia, że ​​była chuda z wyjątkowo długimi nogami, którymi zwykle się popisywała, nosząc o wiele za krótkie spódniczki. Niestety odziedziczyła też moje malutkie piersi, ale ogólnie była uderzająco ładną dziewczyną. Podróż pociągiem do domu była długa i, jak w przypadku wszystkich brytyjskich pociągów, bardzo kosztowna, więc niezaplanowana wizyta była rzadkim wydarzeniem. Dodajmy do tego fakt, że Izzy był bardzo sumiennym studentem, który prawie nigdy nie opuszczał wykładów, a zarówno Pete, jak i ja otrzymaliśmy wyraźną wiadomość: coś jest nie tak.

Instynkt matki, by opiekować się swoimi dziećmi, przezwycięża wszystkie inne, więc pomimo rosnącego pragnienia seksu z Tonym, które stawało się coraz trudniejsze do kontrolowania, nie było wątpliwości, że przełożę naszą oficjalną randkę, aby być przy naszej córce. — Kiedy przyjedzie? Zapytała wiadomość od Tony'ego. „Jej pociąg ma być o szóstej. Odbieram ją w drodze z pracy do domu.

„Kiedy wraca?” pytanie zabrzęczało na moim tajnym telefonie. „Sobota rano” – odpowiedziałem. „Czy nie możemy ustalić daty na weekend?” kiedy jej nie ma? Moglibyśmy obejść spory teren w godzinę, pani Sexy Barker.

Uśmiechnęłam się; Tony zaczął częściej zwracać się do mnie po mężu. Wiedział, że przeszył mnie dreszcz, podkreślając nielegalną naturę nasz związek pozamałżeński. „Pete'owi się to nie spodoba" - szybko wpisałam. „Wychodzimy w sobotę wieczorem, az moimi rodzicami w niedzielne popołudnie".

„Nie możesz zrobić kolejnego wyjątku? Ostatnim razem zadziałało!”. „Nie wiem. Nie tak uzgodniłem z Pete'em. - Proszę, Penny. Tylko godzina? Czy twoja śliczna różowa cipka nie chce znowu spotkać mojego grubego kutasa?”.

Z pewnością chciała; czułem, że się smaruję na samą myśl o tym. „Może!” Drażniłem się. „Czy ona nie chce poczuć mojego języka na jej świeżo ogolone usta?”. Ona też tego chciała; seks oralny wszedł na nowy poziom, odkąd ogoliłam srom w Nowy Rok i zdobyłam pierwszą w życiu nagą „cipkę”. – To też jest możliwe – odpowiedziałem.

„A czy twój brzuch nie chce poczuć mojej spermy w środku? Czy nie chce, żebym zrobił w tobie kolejne dziecko?”. O Boże! Trafiłby w sedno! Chociaż z całą pewnością nie chciałam kolejnego dziecka, a wazektomia przeprowadzona przez Tony'ego i tak to uniemożliwiła, sama myśl o męskim nasieniu faktycznie tworzącym nowe życie w moim łonie wywołała dreszcz podniecenia. "Kiedy jesteś wolny?" Wpisałem. „Kiedy tylko zechcesz”, nadeszła natychmiastowa odpowiedź. „Zobaczę, co da się zrobić” – odpisałem.

„Muszę już iść; Pete jest w pobliżu”. „Pa Penny. Kocham cię!”. „Ja też cię kocham” – napisałam, po czym schowałam nielegalny telefon do torebki i wróciłam do składania prania, zanim Pete wszedł do pokoju. „Wyjątek”, o którym mówił Tony, miał miejsce w poprzednim tygodniu.

Zgodnie z moją umową z Pete'em, to nie powinno się zdarzyć, ale czułem, że nie miałem wyboru. W pierwszy piątek lutego minęła trzymiesięczna rocznica rozpoczęcia mojego romansu z Tonym. Trzy miesiące odkąd porzuciłam monogamiczne życie, które prowadziłam przez ponad dwadzieścia lat i po raz pierwszy zdradziłam męża.

Od tego czasu wydarzyło się tak wiele, że trudno było uwierzyć, że minęło zaledwie dwanaście krótkich tygodni, odkąd po raz pierwszy zostałam uwiedziona, rozebrana i zerżnięta na naszym dywanie w salonie, ale kalendarz nie kłamał. Aby uczcić to doniosłe wydarzenie, Tony i ja chcieliśmy zjeść razem romantyczną kolację, a następnie spędzić noc w jeszcze bardziej romantycznym hotelu. To byłby pierwszy raz, kiedy on i ja spędziliśmy razem całą noc, a myśl o tym, że nie będę musiał spieszyć się do domu po seksie, obudzić się obok siebie i być może nawet cieszyć się najsłodszą poranną kopulacją, przyprawiała mnie o szybsze bicie serca.

Za każdym razem, gdy o tym myślałem, wywierało to wpływ na inne części mnie. Problem polegał na tym, że zgodnie z naszą umową Pete musiał wyrazić zgodę na tę nową formę niewierności, a nie sądziłam, że to zrobi. Pomimo zaakceptowania mojego dalszego uprawiania seksu z Tony'm, Pete wciąż miał urazę do sposobu, w jaki to wszystko się zaczęło. Tony był jednym z jego najbliższych przyjaciół, a mimo to uwiódł mnie w czasie, gdy byłam w normalnym, wiernym małżeństwie.

Oczekiwanie, że mój mąż zaakceptuje tę zdradę inną, głębszą formą niewierności, było zbyt dużym wyzwaniem, a jednak Tony wywierał na mnie rosnącą presję, abym wyjechała z nim na noc – za zgodą Pete'a lub bez. Dobra, jeśli mam być szczery, presja pochodziła ze mnie przynajmniej w takim samym stopniu jak od Tony'ego; romantyczny nocleg był czymś, czego desperacko pragnąłem. W miarę jak mijały dni i zbliżała się rocznica, pragnienie stawało się coraz silniejsze, moje skrupuły stopniowo znikały, a to, co nie do pomyślenia, każdego dnia stawało się coraz bardziej możliwe do pomyślenia. Zajęło trochę czasu, zanim logika się rozwinęła, a kiedy już się pojawiła, była wypaczona, ale wyglądało to tak: gdybym poprosiła męża, aby pozwolił mi spędzić noc z moim kochankiem, a on odmówił, musiałabym odmówić Tony'emu i to by było na tyle.

Nie przeciwstawiłbym się bezpośrednio wyraźnie wyrażonej woli Pete'a. Jednak mój ogarnięty seksem umysł doszedł do wniosku, że jeśli w ogóle nie zapytam Pete'a, nie będzie mógł odmówić. Więc gdybym przespał się z Tony'm bez pytania, nie wystąpiłbym bezpośrednio przeciwko niemu, prawda? A jeśli nigdy się nie dowie, że to się stało, wszystko może być dobrze.

To, czego Pete nie wiedział, nie mogło go zranić, prawda? To był słaby, samolubny argument, ale byłam słabą, samolubną osobą, więc z pewnym niepokojem okłamałam męża, mówiąc mu, że muszę wziąć udział w całodniowej konferencji w Londynie i zostać na noc w hotelu. To był błąd; w rzeczywistości kolejny z linii błędów, ale nie uniósł brwi. Uczestnictwo w konferencjach na całym świecie było fundamentalną częścią mojej pracy.

Wtedy też okłamałam Tony'ego, mówiąc mu, że Pete mimo wszystko zgodził się na nasz nocleg i wszystko zostało zaaranżowane. Warto w tym miejscu krótko wspomnieć o konferencjach, ponieważ zajmowały one dużo miejsca w moim życiu zawodowym i miały odgrywać jeszcze ważniejszą rolę także w przyszłości. Zasadniczo brytyjska Narodowa Służba Zdrowia uwielbia konferencje. Podczas gdy sama NHS może brakować gotówki, przemysł farmaceutyczny z pewnością nie jest i nawet w dzisiejszych czasach rozpryskuje ją w sposób, który, jak sądzi, najlepiej wpłynie na lekarzy, aby przepisali najnowsze i najbardziej dochodowe leki i urządzenia.

Fundusze przemysłu farmaceutycznego trafiają na badania takie jak moje, do specjalnych grup interesu w różnych dyscyplinach, do sieci i oczywiście na konferencje. Sam regularnie występowałem jako prelegent na konferencjach na całym świecie, uzyskując honoraria zarówno dla mojego szpitala, jak i dla siebie, ale te ostatnie ograniczały się głównie do dość hojnych wydatków. Konferencje mogą być doskonałym narzędziem rozpowszechniania najlepszych praktyk w całym świecie medycznym, gromadząc w jednym miejscu najlepsze umysły i najbardziej chętnych studentów do interakcji. Mogą się różnić od jednodniowych prezentacji dla garstki uczestników do tygodniowych międzynarodowych spotkań w eleganckich hotelach z wyśmienitą kuchnią, rozrywką, wycieczkami i mnóstwem czasu na poznanie się.

I tu zaczynają się problemy. Lekarze i badacze medyczni nie różnią się od innych członków społeczeństwa, jeśli chodzi o spożywanie darmowego jedzenia i napojów oraz złe zachowanie w rezultacie. Pod pewnymi względami jesteśmy prawdopodobnie gorsi, ponieważ nasza praca zbliża nas do ludzkiego ciała niż większość innych.

Jeśli jesteś nowy na scenie konferencyjnej, zrozumienie dynamiki zachodzącej pod powierzchnią zajmuje mniej więcej dzień, ale w istocie uczestnicy, którzy chcieliby trochę wolnego seksu bez zobowiązań, szukają innych podobnie myślących osób podczas konferencji. sesje networkingowe z myślą o podłączeniu się późnym wieczorem. Nie dziw się, że dzieje się to w każdej branży w każdym kraju i jest nieuniknione.

Stan cywilny nie stanowi przeszkody ani dla uwodziciela, ani dla uwiedzionej i istnieje niepisana, ale dobrze obserwowana postawa, że ​​„co dzieje się na konferencji, zostaje na konferencji”. Oczywiście, ludzka natura jest jaka jest, przytłaczająca dynamika polega na tym, że starsi, doświadczeni mężczyźni żerują na młodszych, naiwnych dziewczynach, ale odwrotność i każda inna kombinacja jest również prawdziwa. O ile mi wiadomo, kilku szanowanych profesorów miało żony konferencji, z którymi rutynowo sypiali podczas nieobecności, ale nigdy w innych sytuacjach. Prawie wszyscy ci mężczyźni i kobiety byli żonaci. Sama przez wiele lat byłam zmuszona odpierać próby uwodzenia.

Udało mi się zachować wierność, choć nie bez kilku bliskich rozmów. Co ciekawe, chociaż ataki na moje przysięgi małżeńskie były najczęstsze, kiedy byłam młodsza, teraz, kiedy miałam pięćdziesiątkę, z jakiegoś powodu zaczęły się od nowa. Konferencja, na którą udawałem zaproszenie, nie była jedną z nich. To była zwykła jednodniowa impreza w londyńskim hotelu, w której przemawiałem już kilka razy i która nie wzbudziłaby podejrzeń. Szansa, by ktokolwiek spróbował mnie uwieść, byłaby bliska zeru, więc Pete nie miał powodu, by czuć się nieswojo z powodu mojej nieobecności lub jej pozornie krótkiego terminu, i pomachał mi na pożegnanie, gdy moja taksówka odjechała podjazdem bardzo wcześnie w piątek rano .

Oczywiście, wysadzając mnie na dworcu z moją walizką, nie wsiadłem do pociągu; zamiast tego poczekałem kilka minut, aż Tony przyjedzie swoim samochodem i zabierze mnie na wieś. Gdy jechaliśmy na północ ruchliwymi drogami, pogoda była ponura; zimno i pochmurno. Wzruszyłem ramionami i uśmiechnąłem się; Nie spodziewałem się, że będę dużo wychodził na zewnątrz, nie kiedy płonął kominek, dobre jedzenie, wyborne wino i duże łóżko z baldachimem.

Tak się złożyło, że się myliłem. Pogoda dopisała, niebo się przejaśniło, niespodziewanie pojawiło się słońce i było wystarczająco dużo czasu, aby nacieszyć się hotelowym gruntem i okolicą oraz pieprzyć się na pół do nieprzytomności. Hotel był wszystkim, na co liczyłem; romantyczne, małe, odosobnione i dobre pięćdziesiąt mil od naszych domów, starannie dobrane, aby zminimalizować szanse, że ktoś nas zobaczy. Mimo że spędziłam tam tylko trochę ponad dwadzieścia cztery godziny, była to cudowna przerwa z gorącymi kąpielami, ciepłym basenem, śnieżnobiałą pościelą i, po gorącym, spoconym początku, mnóstwem powolnego, niespiesznego seksu.

Wpisuję się, gdy żona Tony'ego wysyła przeze mnie kolejny nielegalny dreszczyk emocji. Nasza pierwsza kopulacja miała miejsce w ciągu kilku minut od przybycia do naszego pokoju; na pewno zanim cokolwiek zostało rozpakowane i było tak gorące, gwałtowne i pełne namiętności, jak wszystko w całym naszym związku. Aby podtrzymać fikcję pójścia na konferencję, celowo ubrałam się w garnitur biznesowy, który miałam na sobie, kiedy Tony mnie uwiódł. Jednak pod spodem, zamiast podstarzałych rajstop i dużych białych bawełnianych majtek, których tak łatwo się pozbył, miałam na sobie ostatnią parę koronkowych jedwabnych majtek z prezentu świątecznego mojego męża od Teściowej. Dodaj do tego dopasowany koronkowy stanik, czarne pończochy i pas do pończoch i poczułam się tak seksownie, jak to tylko możliwe.

Tony wyraźnie czuł to samo; kiedy moja spódnica została bezceremonialnie zdjęta, a moja cipka kompleksowo palcami, nie zawracał sobie głowy rozbieraniem mojej górnej części ciała. Zamiast tego po prostu podniósł moją lewą nogę wokół swojej talii, z grubsza ściągnął klin moich majtek na bok i wszedł we mnie, gdy stałam plecami do ściany w maleńkim korytarzu pokoju. Pomimo obfitego smarowania, szorstkość jego penetracji i niezręczny kąt sprawiały, że pierwsze pół tuzina uderzeń było bolesne.

Ale co za ból! Dochodząc od spodu, krótki, gruby kutas Tony'ego rozciągnął moje wejście w zupełnie nowym kierunku, ale co ważniejsze, kąt mojego ciała, nabity na jego biodra i z moimi ramionami opartymi o ścianę, zgrzytał główką jego penisa bezpośrednio nad moim tyłkiem. -miejsce. Kiedy zaczął mnie mocno pieprzyć, jego silne nogi unosiły mnie przy każdym pchnięciu, myślałem, że czubek mojej głowy odleci! Szał hodowlany uderzył mocno i natychmiast; całe szczęście, że pokoje po obu stronach naszego pokoju były w tym czasie puste, w przeciwnym razie z pewnością pojawiłyby się skargi na hałasy, które wydawałem, całe moje ciało było wbijane w ścianę, podczas gdy ja zawodziłem moją miłością i pożądaniem w pustce pokój. Gdy twarde pchnięcia Tony'ego stały się chaotyczne, a on wymruczał swoje pożądanie do mojego ucha, poczułam zbliżający się jego pierwszy wytrysk, a moje ciało przygotowało się na ponowne przyjęcie męskiego nasienia. Rzeczywiście, gdy jego kutas zaczął pulsować, a jego nasienie zaczęło tryskać we mnie, moja pochwa przeszła w skurcz, zaciskając się na jego penisie w kółko, jakby wysysała ostatnią kroplę płynu płodnościowego z jego ciała.

Gdy natychmiastowa presja pożądania minęła, uspokoiliśmy się, zmyliśmy pot i bałagan, ubraliśmy się bardziej swobodnie i spacerowaliśmy po terenie hotelu przez godzinę, zanim popłynęliśmy ręka w rękę nad rzekę. To było słodkie, romantyczne, kochające i choć wtedy nie zdawałem sobie z tego sprawy, całkowicie nie wpłynęło na przyszłość mojego małżeństwa. Później wróciliśmy do naszego pokoju i kochaliśmy się po raz drugi, ale wolniej iz dużo większą miłością. Spojrzałam głęboko w ciemne, marzycielskie brązowe oczy Tony'ego, gdy w końcu wypełnił moje ciało swoim nasieniem bez pestek, czując, że całkowicie otwieram się na tego wspaniałego, przystojnego mężczyznę.

Całowaliśmy się w świetle księżyca w piątek wieczorem, zjedliśmy intymną kolację w kącie restauracji, a potem udaliśmy się do łóżka, gdzie sen po prostu nie był możliwy. Kiedy obudziliśmy się zmęczeni i obolałi w sobotę rano, zjedliśmy pyszne śniadanie, a potem znowu spacerowaliśmy po terenie, trzymając się za ręce, razem rzucając patyki do rzeki i robiąc wszystkie romantyczne rzeczy, które normalnie kochająca para zrobiłaby przed powrotem do naszego pokoju ostatni raz, zdzierając z siebie ubrania i pieprząc się jak króliki na miękkim białym materacu. Bardzo się denerwowałem budząc się obok Tony'ego w sobotę; w wieku pięćdziesięciu jeden lat moja poranna twarz nie pozwalała zobaczyć mnie w najlepszej formie, ale, jak się przekonałem, budzenie się ze zmęczonymi oczami Tony'ego i na wpół zarośniętą brodą też nie było wspaniałe.

Na szczęście nie przeszkodziło to w naszym porannym kochaniu się, chociaż szorstki zarost na jego brodzie sprawił, że zarówno moja twarz, jak i bezwłosy srom zrobiły się żenująco różowe i obolałe. Nie pamiętam już, jak usprawiedliwiałam zaczerwienienie, kiedy tego popołudnia wracałam do domu udając, że właśnie wróciłam pociągiem z dużego miasta. Pete był trochę zaskoczony tym, jak otwarta była moja pochwa, kiedy dosiadał mnie w sobotni wieczór po powrocie z teatru, ale już dawno przestał się spodziewać ucisku tam na dole i w końcu cieszył się, że dotarł trochę głębiej we mnie niż zwykle.

Tak więc moje małe kłamstwa uniknęły odkrycia i wszyscy dobrze się bawili. Niestety, dzięki temu kolejne kłamstwo było o wiele łatwiejsze do wypowiedzenia. Walentynki były niedaleko; zaledwie dwa tygodnie po tym pierwszym, bardzo nielegalnym noclegu w hotelu.

Ośmieleni pozornym sukcesem kłamstw, które powiedziałem i nieświadomi ryzyka, zarówno Tony, jak i ja chcieliśmy powtórzyć przedstawienie, nawet jeśli nie mogło to się odbyć w samym dniu. Po ucieczce z pierwszą fabrykacją okłamywanie męża po raz drugi nie było tak zniechęcające, więc już mu powiedziałam, że firma, która prowadziła poprzednią konferencję, poprosiła mnie o wzięcie udziału w kolejnej sesji. W rezultacie znowu wyjeżdżałem na noc krótko po walentynkach. Pomiędzy tymi dwoma wysoce nieoficjalnymi noclegami miał się odbyć mój kolejny oficjalny wieczór teściowej z Tonym. Zaplanowano go na czwartkowy wieczór.

Tak jak poprzednio, Pete był zadowolony, że tak się stało; zamierzał nawet zawieźć mnie do mieszkania mojego kochanka, a potem pozbierać mnie w brudzie w oczekiwaniu na rozkoszowanie się jego ulubionym wytryskiem w środku w naszym łóżku. Po mojej początkowej odrazie pokochałem też te wytryski; przypomniały mi, że właśnie zostałam właściwie zapłodniona, jak przystało na prawdziwą, płodną kobietę. Co więcej; umiejętności mojego męża w seksie oralnym z moją świeżo pozbawioną włosów cipką były światowej klasy.

Ale nieoczekiwany powrót Izzy do domu pokrzyżował ten plan, zostawiając Tony'ego i mnie w obliczu co najmniej dwutygodniowej przerwy między randkami do seksu, coś, czego żadne z nas nie lubiło. Tony najwyraźniej miał nadzieję, że znajdę sposób, by być z nim w tej niechcianej luce. Pomimo dwukrotnego udanego okłamania męża, nadal miałam opory przed zrobieniem tego po raz trzeci tak szybko, więc pomimo desperackiej chęci bycia z moim kochankiem, nie złożyłam jeszcze żadnych obietnic.

Tymczasem musiałam zająć się moją zrozpaczoną córką. Żadna ilość słabego uśmiechu nie mogła ukryć nieszczęścia, które wyrażała mowa ciała Izzy, kiedy przechodziła przez halę stacji do miejsca, gdzie stałem tuż po szóstej wieczorem w środę. Biedna dziewczyna najwyraźniej miała coś na głowie - i to było coś wielkiego.

Skłonny do wybuchów, wiedziałem, że lepiej nie próbować wydusić z niej tego, czego potrzebowała do rozmowy; zawsze najlepiej było pozwolić jej samej zdecydować, czy i kiedy nadszedł właściwy moment. Zamiast tego, gdy jechaliśmy niewielką odległość od dworca do naszego domu, starałam się udawać, że nic się nie stało, zadawałam proste, matczyne pytania o podróż i o to, czy udało jej się zjeść lunch. Ta niewinna pogawędka wypełniła czas potrzebny na powrót do domu.

Kiedy przyjechaliśmy, Izzy zabrała swoją torbę prosto do swojego pokoju, podczas gdy ja robiłem najbardziej uniwersalny środek: herbatę. Spędziła dość dużo czasu na górze; wystarczająco długo, żebym zaczął się martwić, ale kiedy zacząłem wchodzić po schodach z filiżanką herbaty w dłoni, wyszła z łazienki z zaczerwienionymi oczami i cieknącym nosem. Najwyraźniej płakała, ale ze sposobu, w jaki szybko wróciła do swojego pokoju, wołając, że zaraz zejdzie na dół, nie chciała, żebym o tym wiedziała. Wróciłem do kuchni i czekałem. Kilka minut później Izzy weszła do pokoju w piżamie, choć było dopiero po siódmej i usiadła na wysokim stołku przy barze śniadaniowym.

Nie potrzebowałem szkolenia psychologicznego, które odbyłem na uniwersytecie wiele lat temu, aby zrozumieć to jako zachowanie polegające na szukaniu komfortu. Kiedy zacząłem przygotowywać wieczorny posiłek, znowu prowadziłem rozmowę w lekki sposób, pytając o jej przebieg, zbliżające się egzaminy, mieszkanie i współlokatorów. Izzy odpowiedziała dość chętnie, ale jej głos nie drżał.

Dopiero kiedy zapytałam ją o jej chłopaka Steve'a, wywołałam coś bliskiego silnej reakcji. "Dlaczego pytasz?" zażądała. „Wzywał cię? Co powiedział?”. To było tak dziwne pytanie, że poczułem, że muszę dowiedzieć się więcej.

– Oczywiście, że nie – zapewniłem ją. „Dlaczego Steve miałby do mnie dzwonić? Czy między wami wszystko w porządku?”. Wydawało się, że Izzy ma właśnie odpowiedzieć, kiedy frontowe drzwi się otworzyły i do domu wszedł jej ojciec.

"Tatuś!". Izzy, zawsze córeczka tatusia, zerwała się ze swojego stołka, by przywitać go na korytarzu, przytulając go mocno i otrzymując w zamian niedźwiedzi uścisk. We dwójkę dołączyli do mnie w kuchni, filiżanki zostały zastąpione wysokimi kieliszkami wina i rozmowa znów wróciła do banalnych, ale uspokajających tematów.

„Ona musi o czymś porozmawiać” — powiedziałem do Pete'a, kiedy leżeliśmy w łóżku do późna tej nocy. „Myślę, że to Steve”. – Zastanawiałem się – zgodził się.

„Nawet ja mogę powiedzieć, że coś się dzieje, bez względu na to, jak ona stara się to ukryć. Co oboje robicie jutro?”. „Mam cały dzień w pracy,” powiedziałam mu.

„Izzy mówi, że też przyniosła trochę pracy do domu; niedługo będzie kilka zadań. „Jednak opuszczanie wykładów nie jest w jej stylu” – wyraził moje własne myśli. „To musi być ważne”. Pomyślałam przez chwilę.

„Czy mógłbyś pójść do mnie?” jutro prosto z pracy na siłownię? - zapytałem. - To dałoby nam parę godzin samotności. Może poczuje się bardziej zdolna do mówienia, jeśli będziemy tylko we dwoje.

– Oczywiście – powiedział. – Postaram się być w domu po ósmej. Po prostu daj mi znać, jeśli potrzebujesz, żebym została dłużej poza domem.

Uśmiechnęłam się, po czym zadałam drugie najważniejsze pytanie w mojej głowie. „I nie masz nic przeciwko następnemu piątek? Konferencja? Zostajesz na noc? Pete pochylił się i dał mi buziaka w policzek. „Oczywiście. Mam tylko nadzieję, że dają ci dużo wydatków – ziewnął, wyłączając światło.

Leżałem później w ciemności, słuchając powolnego, głębokiego oddechu mojego męża. Wiedziałem, że to było złe; Wiedziałam, że nie powinnam była go okłamywać w sprawie konferencji, ale w końcu były Walentynki. I to nie było tak, że już nie wiedział, że Tony i ja się pieprzymy.

To nie było takie złe kłamstwo… prawda? Następny dzień mijał powoli, a mój umysł wypełniały trzy problemy; ślad poczucia winy z powodu zbliżającej się nocnej uczty z Tonym; potrzebę, którą oboje musieliśmy spotkać i pieprzyć się w międzyczasie przez dziesięć dni, ale co najważniejsze, problemy, które moja córka może obecnie mieć w swoim życiu. Kiedy przyjechałem do domu, samochodu Pete'a nie było, a Izzy zabrała się za obiad; przynajmniej otworzyła wino i wydawała się wyprzedzać mnie o półtora kieliszka. Nigdy nie byłem w stanie dobrze trzymać wina, a Izzy nie jest dużo lepszy, więc oboje byliśmy wyraźnie podchmieleni, kiedy posiłek wyglądał na prawie gotowy. Rozmawialiśmy o normalnych rzeczach, o których rozmawiają mamy i córki, ale im dłużej rozmawialiśmy, tym bardziej nabierałam pewności, że jest ważny temat, który czeka na wyjście na powierzchnię i że dotyczy on jej chłopaka, osoby, którą bardzo polubiłam.

Izzy i Steve poznali się podczas jej pierwszego semestru na uniwersytecie. Poznali się w jednym z wielu klubów sportowych, do których obaj należeli. Steve był o rok starszy od Izzy, ale chodził na tym samym kursie; wysoki, wysportowany jak ona, bystry i przystojny. Pete i ja polubiliśmy go od razu; nie lada wyczyn, gdy ojciec spotyka chłopca, który jest prawie pewien, że pieprzy jego jedyną córkę.

Od tamtej pory ta dwójka była nierozłączna. Przed Bożym Narodzeniem obchodzili pierwszą rocznicę i wyglądali na gotowych do pokonania dystansu, pozostając razem przez całą karierę uniwersytecką. Rzeczywiście, rozmawiali otwarcie o wspólnym mieszkaniu w Londynie, kiedy oboje skończą studia. Myśl, że ich związek został w jakiś sposób uszkodzony, była niepokojąca, ale im bardziej zbliżaliśmy się do sedna sprawy, tym bardziej Izzy stawała się wzburzona, więc wycofywałam się z moich pytań.

Dopiero gdy otworzyliśmy drugą butelkę Sauvignon Blanc, prawda zaczęła wychodzić na jaw. Ta dwójka się rozstała. To było bardzo niedawno, było bardzo bolesne i nie rozmawiali już nawet ze sobą.

Nic dziwnego, że Izzy była naprawdę bardzo przygnębiona i nie wiedziała, co robić, ale kiedy próbowałem dojść do przyczyny rozstania, była wyjątkowo powściągliwa. „Po prostu się pokłóciliśmy, to wszystko”, powiedziała mi ze złością, kiedy byłem bliski przekroczenia niewidzialnego znaku. "Co powiesz na?" Przycisnąłem ją. „To skomplikowane”, nadeszła przewidywalna, nieadekwatna odpowiedź.

- Naprawdę nie mogę ci pomóc, jeśli nie powiesz mi, co się stało, Izzy – powiedziałam trochę protekcjonalnie. – Dlaczego sądzisz, że potrzebuję pomocy? zapytała, jej podbródek sterczał w dziecinnej irytacji. - Bo tu jesteś - uśmiechnąłem się. „Nie wracałbyś do domu, gdybyś nie chciał pomocy”. „To straszne, co można powiedzieć!”.

- Chodziło mi o to, że fakt, że przebyłeś taką drogę mówi mi, że jesteś nieszczęśliwy. Chcę, żebyś poczuł się lepiej, zanim wrócisz w sobotę. - Jeśli wrócę w sobotę - burknęła. Byłem zaskoczony.

„Dlaczego nie miałbyś wrócić? Myślałem, że ci się tam podobało”. – Bardzo mi się tam podobało – zaprotestowała. „Po prostu nie sądzę, żebym mógł się z tym zmierzyć. Zmierz się z nim”.

„Zmierz się ze Stevem?” byłem przerażony. Skinęła głową. „Izzy! Co się, u licha, stało?”.

"Nie chcę o tym rozmawiać.". — Czy on cię skrzywdził? Potrząsnęła głową. „Czy pokłóciliście się?”. – Żeby się pokłócić, trzeba z kimś porozmawiać – mruknęła. — Nawet nie mówisz? Zapytałam.

Ponownie potrząsnęła głową. „O mój Boże, Izzy. Co się stało? Spał z kimś innym? Zapytałam, przerażona perspektywą zranienia mojej małej dziewczynki.

Izzy nie mogła spojrzeć mi w oczy. Zamiast tego spojrzała na podłogę i jej ramiona opadły „Nie, mamo” – wymamrotała. „Nie zrobił tego.

Udało mi się!”. Moje usta dosłownie otworzyły się ze zdumienia. „Izzy!”.

Córka zalała się łzami. - Wiedziałem, że będziesz zły! – jęknęła, wybiegając z kuchni i wchodząc po schodach. Poszedłem za nią, przybywając w samą porę, by zobaczyć, jak drzwi jej sypialni się zamykają, ale nie zamierzałem być teraz zamknięty; Po prostu je otworzyłem i wszedłem prosto do środka. Nasza urocza, śliczna córka leżała twarzą w dół na łóżku, jej ciało kołysało się powoli, gdy szlochała.

Usiadłam obok niej, gładząc jej długie czarne włosy i wydając dźwięki „tam, tam”, pozwalając jej opaść emocjom. W końcu płacz ucichł i przekręciła się na bok. Pogładziłem jej różowy, mokry od łez policzek. - Jeśli chcesz mi powiedzieć, mam tyle czasu, ile potrzebujesz - powiedziałam miękko.

„Nie ma znaczenia, co zrobiłeś. Nie mogę sprawić, żebyś czuł się tak źle”. – To ma znaczenie, mamo – szlochała. „Zniszczyłem wszystko! Wszystko!”.

- Poczekaj chwilę - powiedziałam cicho, wstając i wymykając się z pokoju, by wrócić kilka minut później z pudełkiem chusteczek, mokrą flanelową kąpielą i dwoma bardzo dużymi kieliszkami białego wina. Nie jestem pewien, który z nich zadziałał najlepiej, ale po zastosowaniu wszystkich trzech środków przywrócono pewną formę spokoju i po opróżnieniu trzech czwartych obu kieliszków do wina historia zaczęła się wyłaniać. I to była stara, stara historia. Izzy i Steve planowali pójść razem na Bal Samorządu Studentów w poprzedni weekend, ale po południu mieli miłosną sprzeczkę.

Przyczyna kłótni była jak zwykle błaha, ponieważ Steve poświęcał zbyt wiele uwagi jednemu ze współlokatorów - ale zepsuło to atmosferę i spowodowało, że Steve odszedł, mówiąc, że może sama iść na bal gdyby chciała, ale on szedł do pubu ze swoimi przyjaciółmi z klubu rugby. Wściekła i urażona Izzy postanowiła pokazać mu, kto tu rządzi, i dała bilet Steve'a swojej przyjaciółce Lauren. Poszli razem na bal; ich sukienki były krótkie, ich nogi były nagie, mimo że był luty, a picie alkoholu było duże. Wciąż wściekła na Steve'a, Izzy wypiła za dużo i kiedy przyszedł chłopak Lauren z kilkoma przyjaciółmi, obaj dołączyli do grupy na parkiecie.

Godzina tańca i kilka kieliszków wódki później Izzy została wyrzucona z grupy przez jednego z chłopców, przystojnego, dobrze zbudowanego hokeistę o imieniu Simon. Powiedział, że jest z północnego Londynu i odwiedza przyjaciela z domu na weekend. Piłka była nieoczekiwanym bonusem. Poświęcał Izzy dużo uwagi, schlebiał jej i po prostu z nią rozmawiał. Tańczyli przez kolejne pół godziny, zanim zabrał ją do baru na zimnego drinka i ochłonięcie.

We względnej ciszy rozmawiali z ożywieniem przez długi czas, wypijając jeszcze więcej drinków, zanim Izzy zdała sobie sprawę, że nigdzie nie widać jej przyjaciółki Lauren. Simon powiedział jej, że Lauren wróciła do mieszkania swojego chłopaka, w którym też się zatrzymał. Dlaczego nie oprowadził jej po okolicy, żeby upewnić się, że jest bezpieczna? Oczywiście spacer, który zaczął się niewinnie, wkrótce przeszedł do trzymania się za ręce, potem do chodzenia ramię w ramię, a potem do przerwy w ciemności między ulicznymi latarniami na długi, przeciągający się pocałunek. Czytając między wierszami, wydaje się, że od tego momentu sprawy zaczęły wymykać się spod kontroli. Z kilku informacji, które mi podała, wywnioskowałem, że Simon pieścił ją i robił palcówkę na ulicy, podniecając ją do tego stopnia, że ​​kiedy w końcu dotarli do mieszkania, wpadli do sypialni chłopaka Lauren i pieprzyli się.

inne dziko przez całą resztę nocy. A ona nawet nie znała jego nazwiska. Oczywiście nie mógł to być gorszy wybór lokalizacji; wszyscy w mieszkaniu znali ją i Steve'a i słyszeli na własne uszy, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami.

„Wszyscy nas słyszeli, mamo. Słyszeli mnie! Słyszeli mnie wszyscy w mieszkaniu”. - Och, kochanie - powiedziałem, obejmując ją ramieniem i przytulając. „Kiedy obudziłam się rano, wciąż byłam w pokoju chłopaka Lauren. Simon też tam był i oboje byliśmy nadzy.

To było okropne. Wszyscy w mieszkaniu wiedzieli, że powinnam być dziewczyną Steve'a i wszyscy wiedzieli, że zdradziłam na nim całą noc. Po prostu płakałem i płakałem.”. „Co powiedział Szymon?”. „Był przerażony.

Powiedział, że nie wiedział, że jestem już w związku, inaczej nie próbowałby się ze mną dogadać”. "Czy to prawda?". „Lauren mówi, że tak. Mówi, że on też jest naprawdę miłym facetem. Ale jest coraz gorzej”.

- Powiedz mi - powiedziałem, przytulając ją mocniej. „Chciałem od razu iść do domu. Znalezienie wszystkich moich ubrań i telefonu zajęło wieki, a kiedy to znalazłem, dostałem SMS-a od Steve'a, który nazwał mnie brudną, zdradzającą dziwką i rzucił mnie na miejscu”. "To straszne!".

- Jeden z chłopców w mieszkaniu musiał mu powiedzieć, że tam jestem - syknęła ze złością. nic nie powiedziałem; moim zdaniem było o wiele bardziej prawdopodobne, że dziewczyna powiedziała Steve'owi; dziewczyna, która chciała wprowadzić się do byłego chłopaka mojej córki. „Od tamtej pory nie słyszałem od niego ani słowa. Ale to nie jest najgorsze”.

Brzmiało to dla mnie bardzo źle. „Mamo, przez cały tydzień mnie wyzywali. Nie prosto w twarz, ale słyszałem, jak rozmawiają”. Musiałem wyglądać na zakłopotanego. — Jakie imiona? Spuściła wzrok na swoje stopy.

„Izzy-O-Boże!”. "Co?". „To właśnie krzyczałam, kiedy… kiedy to robiliśmy.

Lauren mówi, że ciągle płakałem. O Boże! O Boże! Słyszała to wszystko; tak mi wstyd”. — Tak mi przykro — powiedziałem. Było mi naprawdę przykro i mogłem jej współczuć.

Przezwisko otrzymałem w szkole z podobnych, choć nie identycznych powodów. Imię przylgnęło też do mnie przez całe życie. Najwyraźniej bycie hałaśliwym podczas seksu było czymś rodzinnym. „Steve dowiedział się od razu.

Nie odbierał telefonu i za każdym razem, gdy przychodziłam do jego mieszkania, ciągle powtarzali, że go nie ma. - Masz jakieś wieści od Simona? - zapytałam. Znowu zaczęła płakać.

- Nie, nic. Lauren mówi, że wrócił do Londynu. Mówi, że bardzo mnie lubił, ale kiedy dowiedział się, że mam już chłopaka, pomyślał, że lepiej zostawi mnie w spokoju.

O mamo! On też myśli, że jestem dziwką! Co jeszcze może pomyśleć?”. „Izzy, proszę…” zacząłem. „Może oni mają rację, mamo. Być może jestem dziwką. Jak mogę teraz wrócić na Uni?”.

Nastąpiła długa przerwa, podczas której próbowałem zebrać myśli. „Użyłeś ochrony?” Zapytałem, będąc rozsądnym i dorosłym w stosunku do mojej córki w sposób, w jaki nie byłem, kiedy moja miało miejsce własne uwodzenie. Potrząsnęła głową. „Nawet o tym nie pomyślałam”. „Czy nadal bierzesz pigułki?”.

Skinęła głową. „Więc dla bezpieczeństwa lepiej przetestujmy cię w na wypadek, gdybyś złapał coś paskudnego”. Zaczęła protestować. „Kochanie, to tylko zdrowy rozsądek i możesz to zrobić anonimowo”.

Wymieniłem klinikę, którą znałem z pracy. To było w innym mieście, więc nikt by nas nie rozpoznał. „Moglibyśmy pojechać w sobotę rano, zanim złapiesz pociąg”.

Izzy skinęła głową na znak zgody. Mój Boże! Życie się komplikowało! Nic dziwnego, że podczas kolacji panowała napięta atmosfera; Izzy błagała mnie, żebym nie mówił jej ojcu, więc dałem Pete'owi bardzo okrojoną wersję, kiedy rozmawialiśmy w łóżku później tego wieczoru. Powiedziałem mu, że ona i Steve zerwali ze sobą i że nie ma wielkich szans na ich powrót do siebie.

Pete nie musiał wiedzieć, że ani jego żonie, ani córce nie można ufać, że utrzymają majtki. Następny dzień był bardzo pracowity. Będąc w czwartek, byłby to dzień mojej następnej oficjalnej randki z Tonym, ale ciągła obecność Izzy i jej cierpienie uniemożliwiły to.

To było rozczarowanie zarówno dla Tony'ego, jak i dla mnie. Przewrotnie, wydawało się to również rozczarowaniem dla mojego męża; Pete był wyraźnie niespokojny tego wieczoru. Kiedy wróciłam do domu z pracy, Izzy była w nieco lepszym nastroju, zrzucając na mnie część swoich problemów poprzedniej nocy. Spędziła cały dzień na swoich zadaniach i poszła pobiegać, ale kiedy zapytałem, czy miała jakieś wieści od kogoś z Uni, potrząsnęła głową i zmarszczyła brwi. Kolacja była trochę bardziej beztroska.

Pete starał się ją uspokoić, że w morzu jest dużo więcej ryb (chociaż dzięki Bogu nie użył tego wyrażenia), ale oczywiście, znając prawdziwy powód ich zerwania, niewiele to pomogło. Piątek był równie zajęty pracą, ale tym razem, kiedy wróciłem do domu, przywitała mnie znacznie pogodniejsza, bardziej entuzjastyczna córka niż ta, którą zostawiłem rano w piżamie. - No to chodź - droczyłem się z nią, napełniając czajnik w kuchni. "Co się stało?". „Dzwonił! Zadzwonił do mnie dziś po południu!”.

Izzy zdecydowanie skakała po pokoju. Po jej poprzednim zachowaniu, widok matki był prawdziwą rozkoszą. „Wybaczył ci? Wracasz ze Stevem? Jestem bardzo zadowolony”.

„Nie mamo, nie Steve! Nie sądzę, żeby mi kiedykolwiek wybaczył”. Wyglądała na naprawdę zdenerwowaną tym faktem, ale wciąż było coś, co ją uszczęśliwiało. „Poza tym Steve już spał z Lauren, możesz w to uwierzyć? Podstępna, podstępna krowa!”.

Pogratulowałem sobie spostrzegawczości; to musiała być tak zwana przyjaciółka Izzy, Lauren, która powiedziała Steve'owi o swojej przygodzie na jedną noc, żeby sama mogła się do niego wprowadzić. Tyle dziewczyn, które nie są przewidywalne! Ale Izzy bulgotała z podniecenia. „Nie, Steve nie dzwonił, tylko Simon! Wysłał mi wiadomość po obiedzie, a potem zadzwonił.

Rozmawialiśmy przez ponad godzinę. Mówi, że dostał mój numer od Lauren, ale nie chciał od razu dzwonić, na wypadek gdybym próbując wrócić do Steve'a. Kiedy usłyszał o Steve'ie i Lauren, wiedział, że to definitywnie koniec, więc od razu do mnie zadzwonił. To rzeczywiście brzmiało jak dobra wiadomość.

„Chce mnie znowu zobaczyć, mamo! Mówi, że mamy ze sobą więcej wspólnego niż jakakolwiek dziewczyna, którą kiedykolwiek spotkał, i proszę, czy możemy się znowu spotkać. Chce przyjść z wizytą w niedzielę! Muszę wracać jutro na Uni .”. - Ale on mieszka w Londynie - zaprotestowałem. „Wiem! Ale jest gotów przebyć taką drogę tylko po to, żeby mnie znowu zobaczyć. I zostań na noc”.

Byłam zdumiona, jak szybko moja córka przewartościowała i skalibrowała swoje życie. Jeśli Simon chciał ją znowu zobaczyć, wiedząc, że właśnie zdradziła swojego ostatniego chłopaka, to musiała zrobić na niej spore wrażenie. "Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniły, pomyślałam. Nawet w moich czasach jedyną rzeczą, która mogła stracić reputację dziwki, było zdobycie stałego chłopaka.

A im przystojniejszy, tym lepiej. W przypadku Izzy'ego zaniepokojony chłopak był tym, z którym zdradziła, co sprawiło, że wszystko było jeszcze bardziej szczęśliwe. Steve przespał się z Lauren w ramach zemsty, po prostu dołożył wisienkę na torcie. Historię można było opowiedzieć w sposób sugerujący, że nasza córka nie była dziwką, miała po prostu odeszła od swojego byłego chłopaka. Oboje to zrobili.

Tylko garstka ludzi zna prawdę. Przynajmniej, pomyślałem cierpko, oni już wiedzą, że seks jest dobry i co prawdopodobnie będzie krzyczeć w łóżku! Pete nie mógł zrozumieć powodu, dla którego jego córka była tak bardzo szczęśliwsza, nie informując go o całej historii, więc zgodziliśmy się powiedzieć mu, że Izzy została zaproszona na randkę przez innego chłopaka, którego niedawno poznała. To zdawało się zaspokoić jego ciekawość; dopóki jego słodka, niewinna córka była szczęśliwa, on był szczęśliwy, a piątkowa kolacja była jasna i wesoła. Izzy była jeszcze pełna energii, kiedy obudziła się wcześnie w sobotę rano i spakowała się na podróż powrotną na uniwersytet. Nadal chodziliśmy do kliniki; nie możesz; bądź zbyt ostrożny, ale biorąc pod uwagę dobre wieści o Simonie, wydawało się mało prawdopodobne, że będzie jakiś problem, więc ostatecznie okazało się to dla nas wspólną ulgą.

Pete musiał iść do pracy, więc o dziesiątej trzydzieści podrzuciłem Izzy na stację kolejową, obejmując ją i całując, jakby wyjeżdżała na zawsze. Ubrałam się w mój zestaw gimnastyczny składający się z czarnych rajstop Capri, różowej kamizelki, białych skarpet i tenisówek z bluzą dresową, żeby było mi ciepło. Naprawdę miałem zamiar iść prosto na siłownię na godzinny intensywny trening, może nawet zapisać się na zajęcia – ale los zdecydował inaczej. „Nie mogę ci powiedzieć, jak bardzo pomogłaś, mamo” – powiedziała drżącym głosem, gdy przytuliliśmy się do samochodu.

- Po prostu bądź ostrożna - powiedziałem jej, starając się nie brzmieć zbyt karcąco. „Miałeś szczęśliwą ucieczkę”. – Wiem – zgodziła się.

„Wciąż jestem sobą zszokowany. Spodziewam się, że szybko znudzi im się to głupie imię”. Nie wyprowadziłem jej z tego przekonania, ale w moim przypadku przezwisko nadal było w użyciu dziesiątki lat później. - Nadal jesteś zły z powodu Steve'a? Zapytałam.

„Trochę i nadal wstydzę się tego, co zrobiłem, ale przespanie się z Lauren tak szybko zmienia rzeczy”. Byłem zdumiony, jak łatwo moja córka mogła zbyć fakt, że to ona tak publicznie zdradziła swojego wieloletniego chłopaka. Cokolwiek Steve zrobił później, było wynikiem ostrej prowokacji. A może cała ta sprawa była przez cały czas zaplanowana przez Lauren? Ta myśl przypomniała mi moją własną sytuację w sposób, który sprawił, że poczułem się nieswojo. tajne spotkania z Tonym Okłamywałam męża, ale czy zdradzałam też jego? Na pewno nie; on już wiedział, że Tony i ja się pieprzyliśmy, więc co w tym złego? Niezależnie od odpowiedzi, to nie wystarczyło, żebym chciał zmienić plany, które mieliśmy na miejscu.

Tony i ja nadal mieliśmy naszą nocną walentynkową imprezę pieprzenia. Kilka minut później poczułam się dziwnie pusta, kiedy Izzy pomachała i weszła na stację z torbą przewieszoną przez ramię. Naprawdę była niezwykle ładną dziewczyną, pomyślałem. Wcale się nie zdziwiłem, że tak wielu chłopców chciało się z nią przespać. Myśl o łóżku sprawiła, że ​​pomyślałem o Tonym.

Co było z kobietami w naszej rodzinie? Czy nikt z nas nie może być usatysfakcjonowany przez jednego kochanka? I czy wszystkim nam było tak łatwo położyć się do łóżka? Wydawało się, że moja córka nie stawiała większego oporu niż ja, ale przynajmniej miała wymówkę, że była pijana. Zastanawiałem się, jak wyglądał Simon; jak wyglądałaby ich para podczas pieprzenia się, chude nogi Izzy były szeroko rozchylone, a tyłek młodego mężczyzny unosił się i opadał pomiędzy nimi. Zastanawiałem się, jak brzmiał jej głos, zawodzący wystarczająco głośno, by nadać jej przezwisko i reputację. Zastanawiałem się, jak wyglądamy w porównaniu z Tonym, moje pięćdziesiąt-letnie nogi rozłożyły się równie szeroko, by przyjąć jego krótkiego, grubego penisa w mojej przerośniętej pochwie. Przestań, Pennie! Nie idź tą drogą.

Ale to było niemożliwe; samo wspomnienie mojego pierwotnego uwodzenia już zapoczątkowało proces podniecenia w moim ciele. Moje sutki twardniały i czułem ciepły blask w sromie mojej bezwłosej cipki, który zapowiadał produkcję tych och, jakże niezbędnych soków. Nagle wiedziałam, czego chcę. Moje skrupuły co do Pete'a wyparowały w przypływie pożądania. Wiedziałem tylko, że muszę znowu mieć grubego, krępego kutasa Tony'ego w mojej dobrze używanej cipce, rozciągając moje wewnętrzne wargi tak mocno, jak nigdy dotąd, zanim wypełnią moje żonate ciało gęstym, lepkim nasieniem.

Nagle nic innego się nie liczyło. Niemal bez świadomego namysłu wyciągnąłem swój tajny telefon z torby sportowej i wybrałem jedyny numer w jego pamięci. - Witam, pani Sexy Barker - głos Tony'ego był niski i przyprawił mnie o dreszcze. "Cześć," odpowiedziałem. "Jesteś zajęty?".

„Jestem poza domem, ale mogę być wszędzie tam, gdzie chcesz, żebym był”. – Jestem wolny przez następną godzinę lub coś koło tego – powiedziałem znacząco. "Czy jesteś?". „Dla ciebie wszystko. Ale myślałem, że Izzy…”.

– Właśnie wsadziłem ją do pociągu – przerwałem. „Byłem w drodze na siłownię, ale pomyślałem, że inny rodzaj ćwiczeń może być fajny. Twoje imię przyszło mi do głowy”. „A co z Petem?”. „Jest w pracy.

Czego nie wie…”. „Będę w domu za piętnaście minut”. Jechałam powoli, ale prosto do mieszkania Tony'ego, zaparkowałam samochód za rogiem, żeby było mniej oczywiste, że tam jestem. Jego samochód przyjechał kilka minut później; Dałam mu pięć minut na wejście na górę i przygotowanie się na mnie, zanim nacisnę dzwonek przy głównych drzwiach.

Kilka sekund później brzęczący dźwięk powiedział mi, że jest odblokowany; Otworzyłem je i powoli wszedłem po schodach. Kilka minut później Tony pieprzył mnie bezceremonialnie, na pieska na dywanie w salonie, podczas gdy w telewizji leciała sobotnia zapowiedź sportowa przez całą chaotyczną sesję. Bolały mnie uda; zdjęcie obcisłych rajstop wymagało o wiele więcej siły niż zdjęcie majtek, a mój sportowy stanik wciąż był na swoim miejscu na moich maleńkich cyckach, zapobiegając ich kołysaniu, gdy Tony wszedł we mnie z całą mocą za.

Dziwaczne połączenie banalności i cudzołóstwa było zaskakująco podniecające. Bestia we mnie też musiała tak pomyśleć, ponieważ szał rozrodczy uderzył mocno i szybko. Niemal zanim listy drużyn mogły zostać wyświetlone na ekranie, błagałem Tony'ego jeszcze raz, żeby powiększył moją zdradzającą cipkę i umieścił we mnie dziecko tam i teraz.

Chociaż nie było to już fizycznie możliwe dzięki wazektomii Tony'ego, dzikie krzyki kobiety w rui pomogły nam obojgu doprowadzić do bardzo przyjemnego wzajemnego orgazmu. Potem leżeliśmy na dywanie, dysząc i pocąc się, gdy moje ciało zaczęło wchłaniać liny nasienia Tony'ego, które właśnie z wdzięcznością otrzymało. Oparłam się o jego klatkę piersiową, czując pewność jego długiego, szczupłego ciała przy moim, jego ciepły oddech na karku, gdy jego ręce bawiły się moimi bokami i brzuchem.

To było… idealne! Później zakradłem się do naszego domu. Pete wrócił do domu i pracował w gabinecie, więc nie miał szansy zobaczyć swojej spoconej, zaschniętej spermą żony biegnącej na górę pod prysznic, gdzie zmywała ze swojego ciała lepkie dowody zdrady. Poczucie winy nigdy nie przyszło mi do głowy..

Podobne historie

Dziwka dla przyjaciół mojego męża rogacza

★★★★★ (35+)

Mój mąż zachęca mnie do ruchania się z innymi mężczyznami, aby mógł brać udział i ssać moją cipkę w czystości.…

🕑 34 minuty Rogacz Historie 👁 425,391

Czasami trudno mi zaakceptować, jak bardzo zmieniły się moje relacje z mężem po sześciu szczęśliwych latach małżeństwa, wszystko z powodu opowiadań pornograficznych w Internecie. Nazywam…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Pozwolenie na błądzenie

★★★★(< 5)

Dałem mojej żonie pozwolenie na występowanie w pojedynkę…

🕑 10 minuty Rogacz Historie 👁 5,767

Pisanie o poruszyło osad głęboko w stawie moich wspomnień. Obrazy mentalne z dawnych lat płyną teraz leniwie i losowo w kierunku powierzchni. Niektóre sięgają szczytu z całkowitą…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Podróż do Cuckoldry - Three's Company

★★★★★ (< 5)

Kontynuacja z Journey into Cuckoldry - Twice Shy…

🕑 58 minuty Rogacz Historie 👁 8,835

Następnego ranka obudziłem się nagle, gdy jasne światło słoneczne znalazło lukę w zasłonach sypialni i spadło mi na twarz. Było wcześnie Zamrugałem w półmroku, przewróciłem się na…

kontyntynuj Rogacz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat