Sporo wody upłynęło pod mostem.…
🕑 13 minuty minuty Rogacz HistorieSpojrzał ze smutkiem na swojego w pełni wyprostowanego Willy'ego i westchnął. Po prostu nie mógł już tego kontrolować. Każde skrzypnięcie łóżka, każdy jęk jej kochanka i każdy pożądliwy krzyk lub sapanie jego żony wywoływały kolejny smutny strumień łez rogacza z jego napiętej erekcji. Spojrzał w prawo i zobaczył, że na nocnym stoliku leży jego zbędne urządzenie czystości.
Zabezpieczyli mu ręce, więc nie było potrzeby zabezpieczania jego penisa. Ponownie spojrzał w dół na lepki bałagan, który zrobiły jego rogacze łzy i wyobraził sobie, jakie dokuczanie i upokorzenie Jayne zrzuci na niego, kiedy jej kochanek w końcu z nią skończy i pozwoli jej przyjść i zobaczyć się z nim. Paradoksalnie spowodowało to kolejne szarpnięcie, a potem drybling. Kiedy była z nim, nie można było dokładnie śledzić czasu.
Cóż, znaczy w każdym razie. Mógł mierzyć czas tylko liczbą orgazmów, jakie miał każdy z nich. John przypuszczał, że on miał trzy, a ona co najmniej cztery, chociaż jeden lub dwa z dłuższych mogły być kilkoma połączonymi ze sobą.
Oznaczało to, że zbliżali się do końca. Prawdopodobnie tylko jeden więcej dla niego, najprawdopodobniej obciąganie. Każdy orgazm Jayne zmuszał go do przyznania, że jej orgazmy z kochankiem nie miały absolutnie żadnego związku z cichymi westchnieniami, które wydawała przy bardzo rzadkich okazjach, kiedy uprawiali seks. Czasami starał się nie słuchać tego, co mówili, ale w końcu zawsze łapał się na tym, że wytężał słuch.
Oczywiście pewnych rzeczy nie dało się nie usłyszeć. Chrząkanie ładunku, głębokie jęki, odgłosy łóżka, walenie wezgłowia łóżka, nawoływania, a ze strony żony lawina „tak” zwiastująca orgazm. Wydawało mu się, że słyszał, jak jej kochanek się ubierał i przygotowywał do wyjścia, ale teraz słyszał krótkie, zadowolone chrząknięcie mężczyzny otrzymującego bj, któremu towarzyszyły dziwne, zdecydowane komentarze, takie jak „Ssij suko” lub „głębsza dziwka, głębiej”. " John czerpał wiele satysfakcji seksualnej, słysząc, jak nazywana jest dziwką i traktowana jak dziwka. John nie wątpił, że jej kochanek naprawdę szykował się do wyjścia, prawie za drzwi, ale praktycznie za każdym razem był przywoływany z powrotem na myśl o ostatnim akcie seksualnym, a to prawie zawsze było wysuwanie swojego wielkiego kutasa dla Jayne posłusznie ssać.
John wyobraził sobie swoją seksowną żonę, spoconą po seksie, klęczącą kilka centymetrów dalej po drugiej stronie ściany. Była naga, z wyjątkiem pończoch, jej doskonałe, małe piersi sterczały i podskakiwały, gdy jej głowa kołysała się w przód iw tył, a jej sztywne, sztywne sutki były skierowane w stronę sufitu. Uwielbiał, gdy mężczyźni spuszczali się na te piękne cycki i jęknął, gdy przypomniał sobie pierwszy raz, kiedy Jayne w pełni zainwestowała w zdradzanie go w jego obecności. Był na górze, ukrywając się w sypialni, podczas gdy Jayne była na dole z jednym z jego przyjaciół.
Pocałowali się, a ona wykonała mu ręczną robotę topless, wykańczając go swoimi cyckami. Był singlem i młodszym, więc przybywał obficie. Powiedziała, że musi posprzątać i zniknęła na górze. Tam kazała Johnowi całkowicie oczyścić ją swoim językiem. W pełni przyznałby, że początkowo się wahał, mimo że była to jedna z jego najbardziej żywych fantazji, ale Jayne cicho, ale stanowczo nalegała.
Usiadła na nim okrakiem i potarła cipką jego erekcję i ukryła jego twarz w swojej niechlujnej piersi. John wyczyścił ją i namieszał w niekontrolowany sposób w swoich spodniach. W tym momencie Jayne zdała sobie sprawę, że cuckold naprawdę jest czymś, co sprawia im przyjemność i że stanie się dużą częścią ich życia. John został sprowadzony do tu i teraz przez dźwięk orgazmu jej kochanka. Jedną ręką opierałby się o ścianę imprezy, a drugą z tyłu głowy Jayne, mocno utrzymując ją w zadaniu.
Nie żeby potrzebowała zachęty, ale lubiła czuć się zmuszona. A to, co lubiła Jayne, podobało się Johnowi. Jego chrząknięcie cumminga było subtelnie różne od innych chrząknięć, bardziej zadowolone i przeciągnięte. Pół chrząknięcie, pół westchnienie. Jayne będzie kontynuował ssanie i połykanie, dopóki nie będzie całkowicie wyczerpany, oczywiście nie będzie wielkiego obciążenia; skończył już trzy razy i chociaż był dobrym kochankiem, wciąż był tylko człowiekiem! Kiedy był całkowicie rozładowany, zapinał pasy i znikał.
Żadnego kręcenia się, żadnych small talków. Dla niego to był seks i nic więcej. Był tutaj, aby wykorzystać Jayne wyłącznie dla własnej przyjemności seksualnej. Nie dbał o jej przyjemność i właśnie dlatego czerpała z niej tyle przyjemności.
Desperacko chciała być wykorzystana jak dziwka. Być traktowanym niczym więcej niż obiektem seksualnym. Poprzedni kochankowie nie zrozumieli tego prostego faktu i troszczyli się o jej pragnienia, nie rozumiejąc, że jej pragnieniem było zignorowanie jej pragnienia. Nigdy nie zrozumieliśmy, czy jej obecny kochanek rozumiał ten tautologiczny paradoks i odgrywał go niemal perfekcyjnie, czy po prostu naprawdę nie obchodziło go, czy moja żona dobrze się bawi, czy nie.
Tak czy inaczej, nie miało to znaczenia. Faktem jest, że to działało i wszyscy trzej otrzymaliśmy z układu dokładnie to, czego pragnęliśmy i potrzebowaliśmy. Teraz, gdy jej kochanek odszedł, Jayne z przerażającą szybkością zmieniała się z uległej seksualnej niewolnicy w dominującą rogacza.
Walczyła, by uwierzyć, że to możliwe, kiedy byli jeszcze na etapie fantazji. Uznała swoją ukrytą skłonność do uległości i nie widziała, jak, biorąc to pod uwagę, mogłaby skutecznie zdominować Johna, rogacza, w sposób, w jaki chciał. Dopiero po kilku poszukiwaniach w Internecie, czasie spędzonym na rozmowach z innymi w „społeczności” oraz odrobinie prób i błędów, zrozumiała i zaczęła zanurzać się w tej pozornie złożonej, ale w rzeczywistości całkiem prostej, dwoistości. Jedna osoba, zarówno sub, jak i Dom, ale w różnych sytuacjach iz różnymi ludźmi. Jayne celowo weszła do pokoju, teraz mając na sobie szpilki i pończochy, poza tym była naga.
W prawej dłoni machała szpicrutą, a na jej szyi wisiał smukły naszyjnik z małym kluczykiem. Uśmiechnęła się do niego, spojrzała na jego małą erekcję i pokręciła lekceważąco głową. „Po prostu spójrz na siebie. Podekscytowany, twardy i gotowy do działania.
Co masz? Cztery może pięć cali i to jest w pełni wyprostowane. Naprawdę spodziewasz się, że to zerżnę? Mówiąc to, przycisnęła skórzaną osłonę szpicruty do spodniej części ciała Johna i pchnęła go z powrotem w stronę jego brzucha. „Ochhhh”, jęknął John, „Chcę wszystkiego, czego chcesz. Wiesz o tym”. Jayne uniosła lewą nogę i oparła stopę na krawędzi krzesła.
To zbliżyło jej starannie, dokładnie przystrzyżoną cipkę do twarzy Johna. Jej teraz lekko rozwarta cipka wyraźnie wyciekała gęstą spermą, a trochę było na niej widać uda. Prawą rękę miała na jego lewym ramieniu i ze szpicrutą na karku przyciągnęła jego głowę w stronę swojej płci.
John nie opierał się i wiedział, co musi zrobić. Wtulił się w jej kopiec, ciesząc się zapach seksu. Jego język wysunął się i szukał jej dziury wypełnionej spermą. Uwielbiał wcierać twarz w jej odważną cipkę i uwielbiał smak spermy jej kochanków. Jayne jęknęła cicho, z miłością.
Odrzuciła głowę do tyłu, znając kolejny orgazm, choć delikatniejsze niż te, które narzucał jej jej dominujący kochanek, ale nie mniej przyjemne, było blisko. Przyłożyła lewą rękę do głowy Johna i trzymała ją nieruchomo, podczas gdy ona ocierała się o jego twarz. Język Johna na przemian lizał głęboko w jej cipkę i stymulowanie jej inż Orged łechtaczki.
Przyszła szybko, ale cicho. Wydawało się to niemal ulgą. Jej orgazmy z kochankiem były głośne i dzikie, to było delikatne i pocieszające.
Podeszła, gładząc włosy Johna, które nie były zbite, i gryząc poduszkę, tak jak wcześniej tego popołudnia. Gdy orgazm ustępował, zsunęła się i usiadła na nim okrakiem, obejmując go za szyję. Jayne spojrzała w dół między nimi.
Erekcja Johna była skierowana prosto na nią. Szturchnęła go i uniosła się lekko, po czym włożyła go do siebie i usiadła na nim. John jęknął, gdy z łatwością w nią wszedł. „Och, kochanie, zerżniesz mnie?”. Jayne ujeżdżała go bardzo lekko.
Prawie niezauważalny ruch, ale oboje wiedzieli, że to wystarczy, więcej niż wystarczy. Jayne wyszeptała mu do lewego ucha: „Chciałabym się z tobą pieprzyć, ale… wiesz, że nie mogę. On mi na to nie pozwoli. Jestem jego i tylko jego”.
Po chwili Jayne kontynuowała: „Czy jesteś gotowy?”. - Tak, tak - wykrzyknął John, desperacko próbując to powstrzymać, ponieważ niezależnie od tego, jak bardzo chciał przelecieć Jayne, wiedział, że konsekwencje tego będą nieprzyjemne. Po tych słowach Jayne gwałtownie wstał, uwalniając Johna, jego erekcja odskoczyła i uderzyła go w brzuch. Jayne stanęła nad nim z rękami na biodrach i zadrwiła: „Naprawdę nie spodziewałeś się, że zerżnę to głupie maleństwo, prawda?”. „Nie, pani, oczywiście, że nie”.
„Mówiłem ci wystarczająco dużo razy. To jest dobre tylko dla dwóch rzeczy. Co to jest?". „Sikanie i walenie konia, panno," odpowiedział John bez wahania, wiedząc, że każdy zostanie wykorzystany jako pretekst do wymierzenia kary.
„Jaki rodzaj walenia konia?" zapytała Jayne, która wyciągnęła z szuflady opaskę na oczy i Wiązałem go na miejscu, upewniając się, że John był całkowicie oślepiony. „Walenie konia, kiedy myślę o tobie. Myśląc o tym, jak mnie zdradzasz. Myśląc o tym, że jesteś zdominowany i wykorzystany przez lepszego kochanka z większym kutasem.
Myśląc o tym, że jesteś całkowicie usatysfakcjonowany seksualnie w sposób, w jaki nie mogłem z moim małym palantem. „Tak, zgadza się. Twój mały palant.
Twój żałosny, mały palant – droczył się Jayne. Wyczuwał, jak chodzi wokół niego, dezorientując go, sprawiając, że nie jest do końca pewien, gdzie dokładnie jest. Czy była twarzą do niego? Czy była po jego lewej czy prawej stronie? Czy coś podniosła? Na to ostatnie pytanie otrzymał odpowiedź, gdy poczuł, że obrońca na końcu jej szpicruty naciska na wędzidełko jego małego palanta. To go jeszcze bardziej pobudziło, a jego sztywniejąca erekcja odepchnęła się od zarostu, ale Jayne odmówiła poddania się i powstrzymała go powodując dalsze zesztywnienie.
„Pamiętasz, kiedy wszystko, na co mogłem się doczekać, to kilka minut pompowania we mnie tej głupiej małej rzeczy? Pół tuzina cichych pomruków, po których nastąpiło westchnienie, nawet dla ciebie była to bardziej ulga niż przyjemność. Wtedy ześlizgnęłabyś się, zostawiając we mnie swoją małą cipkę. - Tak kochanie, pamiętam. I przepraszam, że tak długo zajęło mi uświadomienie sobie, czego potrzebujesz, i przepraszam, że tak długo zajęło mi przekonanie cię, czego potrzebujesz. Nie jestem pewien, czy wystarczająco ukarałem cię za to prawie niewybaczalne przeoczenie.” Jayne zauważyła, że John cieknie rogowymi łzami jak cieknący kran, a jego mowa ciała krzyczała, że nie trzeba wiele, by popchnąć go nieodwracalnie na krawędź.
Jayne grał w tę grę wystarczająco często, by znać znaki, i był bardzo blisko celu. W tym sensie był to czas decyzji. Czy powinna zostawić go zdenerwowanego i sfrustrowanego? Czy powinna dostać okład z lodu, aby szybko go powalić i spowodować spuszczenie powietrza? Czy powinna zniszczyć go ręką? Nie, miała inny pomysł. Delikatnie pchnęła jego maleńką erekcję z powrotem w jego stronę i robiąc to, wydobyła jeszcze kilka kropel płynu nasiennego. Cienkie, klarowne, mdłe krople spermy.
„Co za żałosny widok” mruknęła pod nosem Jayne, ale celowo wystarczająco głośno, by John mógł to usłyszeć.. Rozległ się świst i trzask, gdy Jayne cofnęła szpicrutę i uderzyła nią w jego erekcję z niemałą siłą. John jęknął z bólu i szoku. Podczas gdy spodziewał się czegoś, co doprowadzi sprawę do końca, przewagi, zaprzeczenia lub ruiny, był całkowicie pochłonięty entuzjastycznym użyciem szpicruty przez Jayne. Był wyraźnie świadomy, że ma to pod ręką ale wcześniej, przynajmniej między nimi, było to niewiele więcej niż rekwizyt.Może czuła, że jeśli ma to być użyte na niej, a on widział ostatnio kilka dowodów na to, że jej kochankowie używali jej wobec niej, miała użyć go na Johnie.
Był ułamek sekundy oczekiwania przed drugim mocnym uderzeniem i to przyniosło pożądany efekt. Sznur spermy wystrzelił w górę i spryskał klatkę piersiową i podbródek Johna. „Po prostu to wiedziałem. Bez kontroli.
Bezużyteczny dla mnie - powiedział Jayne, rzeczowo. Trzecie uderzenie wywołało kolejny, mniejszy zryw, a potem Jayne zakończył ostatnim uderzeniem prosto w obwisłe jądra Johna. Krzyknął z palącego bólu, ale wciąż zdołał wytrysnąć.
Jayne uśmiechnęła się sama sobie. Czytała o takiej sytuacji na jednym ze swoich forów poświęconych femdom. Jeśli wystarczająco przesuniesz swoją łódź podwodną, fizyczny uraz genitaliów może spowodować utratę erekcji lub odwrotnie, wytrysk.
Jayne wypuściła go i poinstruowała, żeby się umył i zgłosił do sąsiada na odprawę. To niezmiennie wiązałoby się z tym, że siedziała okrakiem na jego twarzy, podczas gdy on mówił, jakim wspaniałym pieprzeniem był jej kochanek i jakim był bezużytecznym małym palantem. Lub, co gorsza, nic nie mówiła i po prostu spuszczała się na jego twarz. Kiedy John się mył, zastanawiał się, jakie miał szczęście.
Ileż oni wszyscy mieli szczęścia. Cała trójka uzyskała satysfakcję seksualną w sposób, na jaki miała ochotę. Przypomniał sobie dzień, w którym zmieniło się jego życie.
Dzień, w którym Jayne po raz pierwszy go zrujnowała. Był zszokowany i na początku trochę zły. Potem spojrzenie jej oczu i jakiś nieokreślony instynkt wewnętrzny powiedziały mu, że była mu wierna w tym, że mogła go zrujnować, ale tylko w związku z rogaczem. Tego wieczoru, trzy lata temu, wyszło na jaw, że „zdradzała” go przez prawie dwa miesiące i to za namową jej kochanków, by powiedziano Johnowi, by mogli spotykać się częściej iw bardziej komfortowych warunkach. Poznała go na zajęciach z WF-u, ale ostatnie dwa miesiące spędzili tę godzinę we wtorkowy wieczór, robiąc inny rodzaj ćwiczeń! Długo dyskutowali o rogatych fantazjach Johna, a on jasno dał do zrozumienia, że jeśli nadarzy się okazja, to jest szczęśliwy, nie chce, żeby Jayne go zdradziła.
Nie musi mu mówić, czy to sprawiało, że czuła się nieswojo, jak i co zrobiła, było całkowicie jej wyborem. Jayne cieszył się początkowym dreszczykiem emocji związanym ze zdradzaniem go i nadal robił to od czasu do czasu. Robienie tego wyłącznie dla siebie, zamiast podsycania fantazji Johna, samo w sobie było dreszczykiem emocji.
Szczególnie lubiła robić ukradkiem jego przyjaciół i szefa. Powiedziała im, że ma małego kutasa i szybko doszedł. Że potrzebuje dodatkowej satysfakcji małżeńskiej. W ciągu trzech lat, które upłynęły między nimi, ich związek się rozwinął, cuckolding stawał się coraz bardziej intensywny, a pragnienie Jayne bycia zdominowanym rozwinęło się do punktu, w którym znajduje się teraz. Kiedy siedział na łóżku, podczas gdy Jayne zamykała go w swoim urządzeniu czystości, patrzył na swoją seksowną żonę, widział, jak bardzo jest spełniona seksualnie i nie wiedział, co przyniesie przyszłość.
Ale był tym podekscytowany. I wiedział, że był bardzo szczęśliwym chłopcem!..
Mój mąż zachęca mnie do ruchania się z innymi mężczyznami, aby mógł brać udział i ssać moją cipkę w czystości.…
🕑 34 minuty Rogacz Historie 👁 425,342Czasami trudno mi zaakceptować, jak bardzo zmieniły się moje relacje z mężem po sześciu szczęśliwych latach małżeństwa, wszystko z powodu opowiadań pornograficznych w Internecie. Nazywam…
kontyntynuj Rogacz historia seksuDałem mojej żonie pozwolenie na występowanie w pojedynkę…
🕑 10 minuty Rogacz Historie 👁 5,767Pisanie o poruszyło osad głęboko w stawie moich wspomnień. Obrazy mentalne z dawnych lat płyną teraz leniwie i losowo w kierunku powierzchni. Niektóre sięgają szczytu z całkowitą…
kontyntynuj Rogacz historia seksuKontynuacja z Journey into Cuckoldry - Twice Shy…
🕑 58 minuty Rogacz Historie 👁 8,835Następnego ranka obudziłem się nagle, gdy jasne światło słoneczne znalazło lukę w zasłonach sypialni i spadło mi na twarz. Było wcześnie Zamrugałem w półmroku, przewróciłem się na…
kontyntynuj Rogacz historia seksu