Zimowa miłość, część 5

★★★★(< 5)

Julia jest czysta…

🕑 19 minuty minuty Prosty seks Historie

Kiedy Maddie leżała między dwiema kobietami, myślała o tym, jak zareaguje Cynthia, jeśli odkryje związek z matką. Przyjaźniły się przez całe studia i Maddie nie chciała tego zepsuć. Szybko odrzuciła tę myśl na bok, łapiąc oddech i promieniując falami zachwytu. Wiedziała, że ​​to początek bardzo szczególnego związku.

Pokój był nadal częściowo oświetlony, a prześcieradła leżały na podłodze. Cała trójka leżała tam w nagiej błogości, a ich serca powoli wracały do ​​normalnego rytmu. Wtedy usłyszeli, jak Cynthia woła: „Matko!” Usiedli prosto w łóżku; Stopy Julii jako pierwsze dotknęły podłogi. Wybiegła z pokoju wołając córkę. Leslie spojrzała na Maddie; jej twarz odzwierciedlała szok, jaki poczuła, słysząc głos Cynthii.

- Ubieraj się kochanie, to nie jest dobre. Leslie zamówiła Maddie. Maddie zapaliła lampkę nocną i zaczęła zbierać ubrania, rzucając je na łóżko.

Leslie pomogła, chwytając jej rzeczy i wsuwając się z powrotem w nie. Julia prawie dogoniła Cynthię, która poszła do swojego dawnego pokoju we łzach, zatrzaskując za sobą drzwi. "Cynthia, kochanie, proszę otwórz drzwi, musimy porozmawiać." Spotkała ją dźwięk jej najstarszej córki łkającej w poduszkę i stłumione „NIE!” „Proszę, kochanie. Wiem, że jesteś w szoku, ale mogę to wyjaśnić.

Proszę, otwórz drzwi”. Julia wiedziała, że ​​drzwi nie są zamknięte; żadna z mniejszych sypialni nie miała takiej opcji. Dała Cynthii odrobinę prywatności, mając nadzieję, że uspokoi się na tyle długo, by mogła wyjaśnić, co właśnie zobaczyła. Gdy tak stała, czekając na jakąś inną reakcję oprócz szlochów, Leslie podeszła do niej od tyłu i wyszeptała sugestię.

„Idź się ubrać, jeśli zobaczy cię nagiego, jeszcze bardziej zwariuje. Maddie wychodzi, kiedy skończy się ubierać. Scoot!” Julia jeszcze raz poprosiła Cynthię, aby otworzyła drzwi, a następnie skinęła głową Leslie.

Wracając do swojego pokoju, przeprosiła Maddie, która z powrotem zakładała buty i rozglądała się, aby upewnić się, że niczego nie zapomniała „Maddie, tak mi przykro. Powinienem był to lepiej zaplanować.” „W porządku Julio, bardzo mi się podobało. Cóż, w każdym razie do tego momentu. Czy mogę w czymś pomóc?” „Dziękuję kochanie, ale chyba muszę się ubrać i odbyć z nią długą rozmowę.

Jest w szoku. Wiem, że byłbym, gdybym zobaczył moją mamę w takim stanie. „Prawdopodobnie piła, co czyni ją bardziej dramatyczną, Julio.” „Może tak, chcę z nią porozmawiać i upewnić się, że nie zrobi nic pochopnego”. Maddie skinęła głową, po czym pocałowała Julię na pożegnanie.

Z sypialni zatrzymała się na tyle długo, by pocałować Leslie i przypomnieć jej, żeby do niej zadzwoniła. Leslie zapukała do drzwi Cynthii, mając nadzieję, że uda jej się namówić młodą kobietę, by je otworzyła. Próbowała kilka razy uspokajającym głosem prosząc Cynthię, aby je otworzyła, aby wszyscy mogli porozmawiać i wyjaśnić.

Dopiero po powrocie Julii drzwi się otworzyły. Po drugiej stronie stała załzawiona i czerwona Cynthia. Julia i Leslie rozpoznały zapach alkoholu kiedy Cynthia całkowicie otworzyła drzwi. „Kochanie, tak mi przykro, że nas widziałaś," błagała Julia.

Leslie zaczęła swoje przeprosiny, „Cynthio, chcieliśmy ci powiedzieć, jakby stopniowo dawać ci znać". Julia spojrzała na Leslie z uniósł brwi, pragnąc, żeby Leslie się na chwilę uciszyła. Leslie zrozumiała aluzję, gdy jej głos ucichł f, pozwalając Julii przejąć inicjatywę. – Kochanie, usiądźmy. Julia przeszła przez drzwi, a Leslie była w sporej odległości za nimi.

Cynthia skończyła szlochać, jej oczy zaczerwieniły się, gdy pozwoliła matce poprowadzić się do podwójnego łóżka, gdzie siedzieli naprzeciw siebie. Cynthia nie piła dużo, ale połączenie drinków sprawiło, że trochę zakręciło jej się w głowie. Euforia, którą odczuwała po powrocie do domu, minęła, gdy zobaczyła matkę w łóżku. Leslie znalazła krzesło i obróciła je twarzą do nich.

Rozważała zostawienie ich samych, ale doszła do wniosku, że Julia nie poprosiła jej o odejście, żeby została dla wsparcia. Pierwsze słowa, które wyszły z ust Cynthii, gdy usiedli: „Czy już nie kochasz taty, mamo?” „Tak, kocham go, kochanie, bardzo mocno. Kocham też Leslie i mam nadzieję, że możesz to zrozumieć”.

— Czy tata wie? - Nie, nie wie. Obiecuję, że powiem mu, jak tylko wróci z podróży. Julia spojrzała w przekrwione oczy córki. Jej ręka sięgnęła i delikatnie pogłaskała włosy młodej dziewczyny, zapewniając ją o swojej miłości. Cynthia cofnęła się z przerażenia, patrząc matce w oczy.

- Zdradzasz tatę. Jak mogłeś zrobić coś takiego w naszym domu. Cynthia spojrzała na Leslie. „Czy twój mąż wie, że pieprzysz moją mamę?” Na twarzy Leslie pojawił się wyraz poczucia winy.

Zwiesiła głowę i wymamrotała ciche „Nie”. "Cynthio!" – wykrzyknęła Julia, zszokowana, że ​​jej córka może być taka prymitywna. – Mamo, właśnie przyłapałem cię w łóżku z dwiema innymi kobietami. Myślę, że to usprawiedliwia moje maniery. Leslie wstała i wzięła chusteczki z szafki nocnej, podając je Cynthii.

Wzięła pudełko, prawie odrywając nim rękę Leslie. Wydmuchała nos, wyrzucając zużytą chusteczkę na podłogę. Julia próbowała wytłumaczyć: „Nie sądziłam, że wrócisz do domu tak wcześnie. Straciliśmy poczucie czasu”. - Ja też przepraszam, Cynthio.

Czy możesz nam wybaczyć? „Wybaczyć? Myślę, że powinnaś porozmawiać z tatą i mężem o przebaczenie. Jestem zła na was oboje, że robicie to tutaj. Nie wiem, czy mogę ci wybaczyć zdradę taty.

Czym on sobie na to zasłużył? - To się nigdy więcej nie powtórzy, kochanie, obiecuję. - Mam nadzieję, że nie, proszę, zostawcie mnie w spokoju. Po prostu nie chcę teraz więcej o tym rozmawiać. Cynthia wstała i podeszła do drzwi, wyprowadzając matkę i Leslie. Obie zwiesiły ze wstydu głowy i wróciły do ​​pokoju Julii, nie mówiąc ani słowa szła korytarzem.

Leslie rozejrzała się po sypialni i pozbierała pozostałe części garderoby, po czym spojrzała na Julię, która siedziała na łóżku i szlochała. „Coś wymyślimy. Chyba muszę teraz powiedzieć Billowi. Nie sądzę, że którekolwiek z nas będzie miało dobrą noc Julio, więc po prostu cię pocałuję i pójdę.

Porozmawiaj z nią, myślę, że może być otwarta na zrozumienie, że naprawdę się kochamy i może ludzie mają zdolność do posiadania więcej niż jednej miłości w swoim życiu. teraz śpij. Nadal jestem zdenerwowany, że to się stało. - Uda się, przynajmniej tak myślę. Kocham Cię.

Zaczekam, aż powiesz Johnowi, zanim ja powiem Billowi.” „Leslie, kochanie, wiem, że wiesz i kocham cię. Może pomyślę, jak mu powiem, jeśli tylko da mi trochę czasu. Jeśli nie, to jutro, kiedy wróci do domu. Leslie pocałowała Julię na pożegnanie i wyszła do domu, niepewna, co zamierza zrobić.

Julia pomyślała o tym wieczorze i różnych sposobach, w jakie mogłaby powiedzieć Johnowi. Westchnęła, potrząsając głową kiedy poszła do łazienki wziąć prysznic i przygotować się do spania. To była długa noc i miała nadzieję, że prysznic zrelaksuje ją na tyle, by mogła się trochę wyspać. Ciepła woda pomogła, stanęła pod strumieniem i pozwoliła wchłonąć.

Czuła się dobrze, ale nie ujawniła odpowiedzi, których szukała. Z czystym i suchym ciałem wróciła do swojej sypialni, wsunęła się w majtki i poprawiła narzuty. Noc była wystarczająco ciepła, aw połączeniu z prysznicem nie zawracała sobie głowy zakładaniem koszuli nocnej. Po wyprostowaniu pościeli wdrapała się do łóżka. Wróciła myślami do tego, jak cudowna była ta noc.

Leslie była tak zaskoczona i zachwycona Maddie. Piorunując poduszki, ułożyła je pod wezgłowiem łóżka. Wyciągnęła rękę i zgasiła światło, po czym postanowiła dalej myśleć o możliwej reakcji męża na jej wyznanie i o tym, co może przynieść przyszłość. Zauważywszy, że w pokoju Cynthii wciąż pali się światło, przekręciła się na drugi bok, żeby spróbować się przespać. Około 9:00 Julia obudziła się, ubrała i poszła do kuchni zrobić śniadanie.

Miała nadzieję, że Cynthia się uspokoiła, ale nie sądziła, by miało to nastąpić w najbliższym czasie. Kiedy Cynthia w ogóle weszła, była chłodna i cicha, więc Julia pozwoliła jej się dusić. Po śniadaniu Cynthia zdążyła pożegnać się z matką, kiedy wychodziła.

Resztę dnia Julia poświęciła na uporządkowanie domu, John nie miałby nic przeciwko temu, żeby skończyła klub książki, ale jeśli miała mu powiedzieć o swoim romansie, chciała, żeby wszystko poszło idealnie. Poszła do sklepu spożywczego i kupiła świeże owoce i warzywa oraz duży stek, którym mogli się podzielić. John i Bill jedli z puszek, kiedy wyjeżdżali na kemping, więc domowy posiłek ze świeżymi produktami był czymś, na co nie mógł się doczekać. Cały czas zastanawiała się, czy mu powiedzieć, czy nie.

Leslie chciała, żeby zwlekała, ale naprawdę chciała mieć to już za sobą. Może po prostu gotowanie jego ulubionych posiłków i uprawianie oszałamiającego seksu złagodzi cios, który z pewnością nastąpi, kiedy w końcu mu powie. Było późne popołudnie, kiedy usłyszała otwierające się drzwi garażu. Chwyciła jeden z ulubionych mikro naparów Johna i wyszła go przywitać.

Śmierdział po tygodniu bez prysznica i golenia. Miała szczęście, że wziął dodatkowe ubrania do noszenia. Podając mu piwo, uśmiechnęła się i pocałowała go w policzek. „Dzięki, jak ci minął tydzień?” „Nieźle, miałem klub książki zeszłej nocy”. „Brzmi ekscytująco, co na obiad?” Nigdy nie był zbyt zainteresowany jej klubem książki ani żadnymi zajęciami, które lubiła robić.

Rozmawiali o robieniu razem więcej rzeczy, aby wzmocnić swoje małżeństwo, odkąd dziewczynki nie mieszkały już w domu. Za każdym razem, gdy to robili, w końcu zanikało i wracali do robienia własnych rzeczy z własnymi przyjaciółmi. „Mam kilka steków, sałatkę, kolby kukurydzy i karczochy.

Zrobię wnętrze, jeśli ty zrobisz steki”. „Jasne, pozwól mi tylko rozpakować te rzeczy i wziąć prysznic”. „Ok, spotkamy się tam za kilka minut. Zacznę od karczochów. Chcesz jeszcze piwo czy coś innego do picia?” „Po prostu odłożę to, co zostało z lodowej skrzyni.

Myślę, że zostanę przy piwnym skarbie”. Wyszła z garażu i poszła do kuchni, aby przygotować obiad. John wszedł i wziął kolejne piwo i jej tyłek w drodze pod prysznic. Uśmiechnęła się i wyszła za nim. Ich rozmowa pod prysznicem dotyczyła głównie nadrobienia zaległości.

Opowiedział jej o wielu zwierzętach, które widzieli io zdjęciach, które zrobił. Narzekał trochę na Billa, korki i koszty ucieczki. Wysłuchała go i opowiedziała mu o swoim tygodniu.

Zamienili się miejscami pod wodą, każdy mydlił, a potem spłukiwał podczas rozmowy. Kiedy oboje byli już wyczyszczeni i miał okazję zgolić swoją tygodniową brodę, sięgnęła w dół i zaczęła myć jego penisa. "No cześć." "Tęskniłem za tobą." Powiedziała mu uwodzicielskim tonem, trzymając w dłoniach jego sztywniejącego penisa.

"Ile?" - Wystarczy, tęskniłeś za mną? „Wiesz, że to zrobiłem. Nie widzisz, jak bardzo? Jego kutas wyostrzył się, gdy przesuwała po nim dłonią w górę iw dół, gładząc go opuszkami palców. Spojrzała na niego i zamknęła oczy.

Przysuwając się bliżej, John objął ramionami ją i przyciągnął do siebie w długim namiętnym pocałunku. Zdołała kontynuować głaskanie podczas pocałunku, upewniając się, że jest zainteresowany, ale nie za daleko, żeby zgasł w jej dłoni. Całowali się przez chwilę, pozwalając Woda spływała z ich ciał. Przytuliła się bliżej niego, masując jego stwardniałego penisa, ciesząc się tym, jak szybko osiągnął erekcję. Pocałowała go żartobliwie jeden raz, a następnie opadła przed nim.

Woda odbijała się od jej soli i pieprzu włosów, gdy całowała jego brzuch. Spoglądając na niego, uśmiechnęła się, starając się nie otwierać oczu. Kropelki ciepłej wody utrudniały to, John odwrócił się lekko, aby zablokować wodę spływającą jej z twarzy, muskając palcem jej policzek i uśmiechając się do niej. Ona wyszeptał „dziękuję”, a potem pocałował czubek jego penisa. Jej paznokcie przebiegały wzdłuż jego ciała, gdy zaczęła go całować i lizać.

Uśmiechnął się i położył dłoń na ścianie prysznica dla wsparcia. Pomyślał, że naprawdę musiała za nim tęsknić, skoro rzadko, jeśli w ogóle, poświęcała mu taką uwagę. Julia nadal bawiła się z nim, głaszcząc, liżąc i całując.

John zamknął oczy i przeczesał palcami jej mokre włosy. To było cudowne uczucie i chciał, żeby trwało. Próbował wymyślić coś niezwiązanego z rozkosznym uczuciem, jakie dawała mu teraz Julia, ale jej delikatny dotyk bardzo to utrudniał. Mogła poczuć, jak jego penis puchnie jeszcze bardziej, gdy ujęła jego jądra i pochłonęła jego lepszą niż przeciętna erekcję. Odgłosy ssania, które wydawała, nie pomogły Johnowi; jego kolana zaczęły słabnąć, gdy wzięła go tak głęboko, jak tylko mogła w usta.

Zrobiła to kilka razy, masując jego jądra i delikatnie je obejmując. Kiedy po raz czwarty wyjęła go z ust, śledząc paznokciami spód jego penisa, opadł z powrotem na ścianę prysznica i zamknął oczy. Wiedziała, że ​​jest gotowy, więc pochłonęła go jeszcze raz. Na jego twarzy pojawił się znajomy grymas, gdy wypuścił ciepłą spermę do jej ust. Jej palce doiły go, gdy to akceptowała, połykając każdy trysk, gdy jęczał z przyjemności, jego kolana były słabe.

Uśmiechnęła się, gdy skończyła go konsumować, nawet po tym, jak skończył dostarczać. Całowała go i głaskała, chcąc mieć pewność, że jest w pełni usatysfakcjonowany. - Cholera, kobieto, musiałaś naprawdę za mną tęsknić. — Mówiłem ci, że tak. Spojrzała na niego z szerokim uśmiechem i powoli wstała, by go pocałować.

Objął ją mocno ramionami, częściowo dla wsparcia, a częściowo z czystej miłości. Pocałowali się jeszcze raz, jej ciało przylgnęło do niego; zastanawiała się, czy mu powiedzieć, ale postanowiła nie niszczyć jego euforii. Trzymał ją w ramionach i udało mu się przenieść ją pod ciepłą wodę, aby mogli dzielić jej dotyk.

Podziękowała mu i wtuliła głowę w jego ramię. „Kocham cię, Johnie”. "Też Cię kocham skarbie." Skończyli brać prysznic, rozmawiając, wycierając się. John zapytał, czy jest gotowa, by zaczął steki. Julia powiedziała mu, że wszystko powinno być gotowe, aby zaczął grillować, a steki były na talerzu w lodówce.

Ubrali się i po przerwie dla Julii na zrobienie drinka poszli do salonu. John dopił swoje piwo i chwycił talerz, kierując się na grilla ze świeżym piwem w dłoni. Stał na pokładzie, popijając i obserwując zachód słońca, gdy steki skwierczały. Julia skończyła przygotowania do obiadu i wyszła do niego. Przyniosła ze sobą martini, częściowo po to, żeby się zrelaksować i nabrać odwagi, by podejść do Johna z wyznaniem.

- Powinny być gotowe za jakieś dziesięć minut, wszystko inne gotowe? „Tak, wszystko, co musimy zrobić, to położyć wszystko na stole”. „Dobrze, powinienem wziąć jutro wolne od pracy; przydałby mi się dzień bez roboty”. „Więc dlaczego tego nie zrobisz? Po prostu dodaj dzień.

Jestem pewien, że twój szef by to zaakceptował”. "Pomyślę o tym." – Chcesz jeszcze jedno piwo do kolacji? „Jasne, ale to będzie moje ostatnie na dziś wieczór. Naprawdę powinienem ograniczyć, piwo drożeje”.

„John, i tak nie pijesz tak dużo. Przynieś je, kiedy będą gotowe. Położę wszystko na stole”.

Pocałowała go w policzek i wróciła do środka, aby nakryć do stołu i czekać na posiłek. Niedługo potem John wszedł i zasiedli do kolacji. Nie rozmawiali dużo podczas jedzenia; Julia była zdenerwowana i nie chciała psuć Johnowi posiłku żadną poważną rozmową. Rozmawiali o nadchodzącym tygodniu io tym, co robią ich dziewczyny. Po jedzeniu obaj odłożyli brudne naczynia i udali się do salonu, by odpocząć i obejrzeć telewizję.

John jak zwykle wziął pilota i przeszukał kanały, aż trafił na mecz baseballowy. Julia przytuliła się do niego i po kilku minutach udało jej się wymknąć mu sterowanie telewizorem. Wyłączyła telewizor i zapytała, czy mogą chwilę porozmawiać.

Spojrzał na nią z pytającym wyrazem twarzy i powiedział: „Tak”. Julia wyprostowała się i spojrzała Johnowi w oczy. Jej głos był miękki i stłumiony, gdy zaczęła opowiadać mu swoją historię. „W tym tygodniu wydarzyło się coś, o czym powinieneś wiedzieć, a ja naprawdę nie wiem, jak ci to powiedzieć”. Spojrzał na nią, zastanawiając się, co jest tak poważne.

Wydawała się taka beztroska, odkąd był w domu, a potem była kwestia prysznica. „Ktoś umrze? Czego nie możesz mi powiedzieć?” „Właściwie zaczęło się, zanim się pobraliśmy. Nie wiem, dlaczego nic nie powiedziałem. Po prostu wydawało się, że może to przemijająca rzecz”.

Julia przerwała, żeby John pomyślał przez chwilę, a potem kontynuowała. „Miałam kochanka na studiach, zanim się poznaliśmy. Pomyślałam, że może to było tylko przeżycie i już nigdy się to nie powtórzy.

Cóż, myliłem się i teraz żałuję, że nie wziąłem tego poważniej.” „Czy mógłbyś mi tylko powiedzieć, co to jest, proszę?” Naprawdę nie rozumiał, co mówiła, dopóki nie powiedziała mu tego po raz drugi w prostszy język. Julia z trudem przełknęła ślinę, sięgając głęboko w siebie, wyrzuciła słowa i czekała, aż dotrą do celu. „John, jestem biseksualna i byłam z inną kobietą.

Cynthia widziała nas razem zeszłej nocy, więc teraz muszę być szczery wobec ciebie i siebie. John spojrzał głęboko w oczy swojej żony, jego myśli powoli kłębiły się i trawiły jej słowa różnymi obrazami. Poświęcił minutę na kontemplację, po czym zaczął swoją ripostę „Więc, pozwól mi to wyjaśnić, przepraszam za kalambur. Jesteśmy małżeństwem od ponad dwudziestu ośmiu lat i przez cały ten czas byłeś biseksualny i nie mogłeś mi powiedzieć.

Ale nasza córka dowiaduje się, widząc cię z inną kobietą? - Prawie. Wyraz twarzy Julii przeszedł od zakłopotania przyznaniem się do romansu do zmartwienia, nie wiedząc, jak John radzi sobie ze swoim nowym oświeceniem. Powiedziałeś mi, zamiast skradać się za moimi plecami i mieć romans? Cynthia dowiedziała się, widząc cię? Założę się, że się przeraziła. Julia, co ty sobie kurwa myślałaś? – Ale John, pozwól mi wyjaśnić. Julia zaczęła się rozdzierać, gdy John opanował swoje emocje i przemówił do niej surowym tonem.

„Może kiedy się uspokoję, możesz mi to wyjaśnić. W tej chwili nie jestem w zbyt dobrym nastroju. Proszę, idź, zanim zrobię coś, czego oboje możemy żałować.

Musisz znaleźć inne miejsce na nocleg. śluby, okłamał mnie i kto wie co jeszcze. Wypierdalaj z tego domu. Jego oczy zaczynały czerwienić się, a łzy zbierały korzenie. „Ale, John”, jej oczy zaczerwieniły się od łez, położyła ręce na jego udzie, mając nadzieję, że będą mogli o tym porozmawiać.

John chwycił jej ręce i zdjął je ze swojego ciała. Jego zachowanie było spokojne, kiedy powiedział jej rozczarowanym głosem, starając się nie załamać. „Julia, idź. Zadzwoń do mnie za kilka dni.

Muszę to jeszcze przemyśleć”. Jej twarz była teraz czerwona i zalana łzami, wstała i poszła do ich pokoju. Słyszał, jak szlocha, wrzucając rzeczy do walizki.

Siedział na sofie, zastanawiając się nad jej wiadomościami; piwa i jej objawienie zaćmiły jego umysł. Jej szloch trwał, gdy skończyła się pakować. Wychodząc, spojrzała na niego i jeszcze raz powiedziała mu, że go kocha.

Odwrócił głowę i zignorował ją. Widziała, że ​​zaczął płakać, łzy spływały mu po policzkach, aw dłoniach miał chusteczkę. Jej serce wydawało się, jakby zostało wyrwane z jej wnętrza.

Niechętnie schowała za sobą torbę i wyszła do garażu, do swojego samochodu. Po wejściu i otwarciu drzwi garażu wyjęła telefon komórkowy i wcisnęła szybkie wybieranie. Próbując powstrzymać szloch, mówiła do telefonu, przekręcając kluczyk w stacyjce. „Cześć, powiedziałem mu.

Niedobrze. Mogę zostać z tobą na chwilę? Dzięki. Już wychodzę. Dobra, do zobaczenia wkrótce. Tak, mogę prowadzić.

Będę ostrożny. Pa. Odłożyła słuchawkę i spojrzała w lusterko wsteczne, powoli wycofując się z garażu. Zatrzymała się tuż przed ulicą, poprawiając lusterko, by spojrzeć na siebie. Potrząsnęła głową, zamykając drzwi garażu.

miała nadzieję, że nie symbolizowało to, jak sprawy się potoczą, zamykając drzwi przed dużą częścią jej życia. „Co zrobiłaś, kobieto?" Zapytała samą siebie. Pociągnęła nosem i odłożyła lustro z powrotem na swoje pierwotne miejsce.

pozycji, patrząc na dom, mając nadzieję, że John przybiegnie ją zatrzymać. Niestety, tak się nie stało. Ponownie obejrzała się za siebie, wycofała z podjazdu i po drodze ruszyła..

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat